Czas leci jak szalony! Za rok będą z nas już żony! PM 2017 cz.12

[Laura Rose]

Napisane przez aasiejka

Ja czytam a nie pisze bo jestem zmęczona ale przespalam się i jest lepiej
Ja dzisiaj odebrałam wyniki na przeciwciala zoltaczce i mam poniżej 10 to chyba źle byłam na praktykach i zanioslam próbki do książeczki sanepidzkiej, wyniki dopiero będę miała 24... trochę późno

Ty jesteś na tej diecie, co pisałaś, że zaczynasz? bo chyba ci nie służy. ostatnio często piszesz o zmęczeniu .
[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5589093 1]W ogole apropos miejsca slubu ostatnio dowiedzialam sie ze istnieje mozliwosc wziecia slubu w ogrodzie botanicznym. I zastanawiam sie nad ta opcja tylko wtedy musielibysmy wziac slub na pewno w czerwcu[/QUOTE]
o to ciekawe .

[aasiejka]

Napisane przez Laura Rose

Ty jesteś na tej diecie, co pisałaś, że zaczynasz? bo chyba ci nie służy. ostatnio często piszesz o zmęczeniu .

Właśnie jeszcze nie jestem -,- wszystko mam kupione i przygotowane ale nie mam czasu jeść -,- a to praktyki a to coś innego i jestem juz zła sama na siebie :/

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Mi dieta też nie służy, bo nic nie chudnę ale na szczęście też nie tyję

[Laura Rose]

Napisane przez aasiejka

Właśnie jeszcze nie jestem -,- wszystko mam kupione i przygotowane ale nie mam czasu jeść -,- a to praktyki a to coś innego i jestem juz zła sama na siebie :/

to może zbierz się w sobie, bo regularne i zdrowe żarełko powinno poprawić samopoczucie

[aasiejka]

Napisane przez Laura Rose

to może zbierz się w sobie, bo regularne i zdrowe żarełko powinno poprawić samopoczucie

No właśnie musze.. najgorsze jest to ze ja chce ale nie mam czasu jeść. Ale powiedziałam ze do kwietnia schudnę przynajmniej trochę, a zaraz obudze się z ręką w nocniku... -,-

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez aasiejka

No właśnie musze.. najgorsze jest to ze ja chce ale nie mam czasu jeść. Ale powiedziałam ze do kwietnia schudnę przynajmniej trochę, a zaraz obudze się z ręką w nocniku... -,-

Ja tez wlasnie mam problem z jedzeniem, raz ze nieregularnie jem a dwa ze cokolwiek. Ostatnio odbilo mi sie to na sylwetce . Jak chcesz mozemy sie wzajemnie motywowac bo sama sie nie zmusze

[aasiejka]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5589147 1]Ja tez wlasnie mam problem z jedzeniem, raz ze nieregularnie jem a dwa ze cokolwiek. Ostatnio odbilo mi sie to na sylwetce . Jak chcesz mozemy sie wzajemnie motywowac bo sama sie nie zmusze [/QUOTE]

No możemy musimy wręcz !

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez aasiejka

No możemy musimy wręcz !

Ja mam plan tak realnie od przyszlego tygodnia wygenerowac w tygodniu chociaz ze trzy godziny na cwiczenia i czas na myslenie nad posilkami w ciagu dnia

[aasiejka]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;5589164 6]Ja mam plan tak realnie od przyszlego tygodnia wygenerowac w tygodniu chociaz ze trzy godziny na cwiczenia i czas na myslenie nad posilkami w ciagu dnia[/QUOTE]

Ja mam rozpisaną dietę i czekam na trening

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Pije czystek od dzisiaj będę piła go codziennie

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez aasiejka

Ja mam rozpisaną dietę i czekam na trening

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Pije czystek od dzisiaj będę piła go codziennie

A czesto pijesz? Ja sie zastanawiam ale sie boje ze nie bedzie mi smakowac i to oleje

[motylek825]

Napisane przez Laura Rose

Też zmokłam i zmarzłam. Jeszcze się zgrzałam do tego w sklepie .



Pokażesz, jaki się wam podoba?



Ja też dzwonię co 5 dni albo tydzień, ale gadamy zazwyczaj wszyscy, a nie tylko my dwie .





Możecie też wziąć kościelny jednostronny, jeśli to niezgodne z twoimi przekonaniami. Tzn. tak odebrałam powód, dla którego ty nie chcesz kościelnego. Cywilny, wiadomo, weźmiecie niezależnie od tego, czy razem, czy oddzielnie .



W przypadku dwóch, po którym wesele?

Taki domek nam sie marzy
http://www.dobredomy.pl/projekt/atena/

Napisane przez aasiejka

Ja czytam a nie pisze bo jestem zmęczona ale przespalam się i jest lepiej
Ja dzisiaj odebrałam wyniki na przeciwciala zoltaczce i mam poniżej 10 to chyba źle byłam na praktykach i zanioslam próbki do książeczki sanepidzkiej, wyniki dopiero będę miała 24... trochę późno

O kurczę, to chyba nie dobrze...

Ja wpadłam dzisiaj na pomysł, zeby następnym razem jak bede w Pl oddać krew

Kurczę musze sie zbierać do szkoły na egzamin. Życzcie mi powodzenia

[aasiejka]

Do tej pory piłam od czasu do czasu w smaku jest dla mnie ok wiec mogę go pić codziennie

[motylek825]

Mi czystek tez smakuje

[aasiejka]

Motylek- ja ostatnio chciałam oddać krew ale nie miałam ze sobą karty ze szpitala po zabiegu i nie mogłam ; ( u mnie w mieście jest ambulans w każdą ostatnia środę miesiąca wiec pewnie się wybiorę ;>

[zambeza]

Napisane przez nivea91

Przewalone, każdy jedynak którego dotychczas spotkałam jest rozpieszczony, niezaradny albo ma mamusię, która nie rozumie że nie ma już 5 lat

Dokładnie tak

[motylek825]

Napisane przez aasiejka

Motylek- ja ostatnio chciałam oddać krew ale nie miałam ze sobą karty ze szpitala po zabiegu i nie mogłam ; ( u mnie w mieście jest ambulans w każdą ostatnia środę miesiąca wiec pewnie się wybiorę ;>

Ja nigdy nie oddawałam wiec nie wiem co i jak. Co jest potrzebne? A mam rzadka grupę krwi wiec chciałam zrobic dobry uczynek.

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez motylek825

Kurczę musze sie zbierać do szkoły na egzamin. Życzcie mi powodzenia

[aasiejka]

Napisane przez motylek825

Ja nigdy nie oddawałam wiec nie wiem co i jak. Co jest potrzebne? A mam rzadka grupę krwi wiec chciałam zrobic dobry uczynek.

No ja chciałam oddać pierwszy raz, ale miałam zabieg 7 msc temu i pani chciała ode mnie kartę z potwierdzeniem co miałam usuwane a tak potrzebujesz tylko dowodu, oni tam ci zrobią wszystkie badania i powiedzą Ci czy możesz oddać krew czy nie

[nivea91]

Napisane przez motylek825

Taki domek nam sie marzy
http://www.dobredomy.pl/projekt/atena/

Te kolumny zwężające się ku górze coś strasznego, nie podoba mi się to strasznie, ale ogólnie domek nie brzydki
Powodzenia na egzaminie

[motylek825]

Napisane przez aasiejka

No ja chciałam oddać pierwszy raz, ale miałam zabieg 7 msc temu i pani chciała ode mnie kartę z potwierdzeniem co miałam usuwane a tak potrzebujesz tylko dowodu, oni tam ci zrobią wszystkie badania i powiedzą Ci czy możesz oddać krew czy nie

A no to fajnie wybiorę sie w lipcu oby moja krew sie nadawała i żebym tylko nie zemdlała

[Laura Rose]

Motylek, tu też można oddawać, ale nie byłam . W Pl kilka razy oddawałam, ale potem nie mogłam, bo miałam za niską hemoglobinę.
Ostatnio ktoś pisał, że nie można przy niedoczynności, ale nie wiem czemu?

A czystek co daje?

No i powodzenia na egzaminie .

I fajny domek, dobra wielkość .

[aasiejka]

Napisane przez Laura Rose

Motylek, tu też można oddawać, ale nie byłam . W Pl kilka razy oddawałam, ale potem nie mogłam, bo miałam za niską hemoglobinę.
Ostatnio ktoś pisał, że nie można przy niedoczynności, ale nie wiem czemu?

A czystek co daje?

No i powodzenia na egzaminie .

Czystek oczyszcza organizm i ma jakieś tez inne działania ale nie pamiętam dokładnie jakie ; p

[motylek825]

Napisane przez Laura Rose

Motylek, tu też można oddawać, ale nie byłam . W Pl kilka razy oddawałam, ale potem nie mogłam, bo miałam za niską hemoglobinę.

Ostatnio ktoś pisał, że nie można przy niedoczynności, ale nie wiem czemu?



A czystek co daje?



No i powodzenia na egzaminie .

Dzieki dziewczyny za kciuki uciekam

Wiem ze tu tez można ale jak widzę tutaj pielęgniarki bez rękawiczek i w ogole to ja nie dziekuje

[Laura Rose]

Napisane przez motylek825

Dzieki dziewczyny za kciuki uciekam

Wiem ze tu tez można ale jak widzę tutaj pielęgniarki bez rękawiczek i w ogole to ja nie dziekuje

Nie narzekaj na nie, ja próbuję się przekonać do nich i wmawiam sobie, że mi pomogą .


To może się rozejrzę za tym czystkiem. Codziennie się go pije?

[aasiejka]

Napisane przez Laura Rose

Nie narzekaj na nie, ja próbuję się przekonać do nich i wmawiam sobie, że mi pomogą .


To może się rozejrzę za tym czystkiem. Codziennie się go pije?

Ja go pewnego czasu piłam jak herbatę i teraz znowu zacznę

[micia00]

Napisane przez motylek825

Hej witam sie po pracy ale zmoklam, było mi tak zimno, że chciało mi sie płakać

Ja jak bardzo zmarzne to tez mi sie chce plakac

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez malgosiaw123

Jezu laski,ale spamujecie ostatnio

Ej, a jak ty spamowalas to juz nie pamietasz?

[magdenka]

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;55890291]Właśnie o tym czytam i bez urazy ale większej głupoty nie czytałam

[/QUOTE] Rozumiem Cię My bierzemy kościelny, mimo że ja jestem niewierząca. Mojemu narzeczonemu bardzo zależy na przysiędze przed Bogiem i ja to szanuję. Rozważałam ślub jednostronny, ale po przestudiowaniu informacji stwierdziłam, że tak naprawdę niewiele to się różni, bo Kościół i tak jest górą i narzuca swoje warunki.

Związek z osobą wierzącą trochę zweryfikował moje poglądy. Kiedyś w życiu bym nie pomyślała, że będę ślubować w kościele, dzisiaj się na to zgadzam bez większego żalu. Dla osoby niewierzącej takie słowa jak 'tak mi dopomóż Bóg' i tak nic nie znaczą i czasami warto się poświęcić dla drugiej osoby. Oczywiście zależy to od tego czy Twój narzeczony jest wierzący czy chodzi tylko o kościelny dla rodziny i świętego spokoju.

A kolejna sprawa to nauki przedmałżeńskie i ten cały protokół. Tam nie mam zamiaru kłamać na temat swoich poglądów, więc zobaczymy czy mnie w ogóle dopuszczą do ślubu

[Laura Rose]

Napisane przez aasiejka

Ja go pewnego czasu piłam jak herbatę i teraz znowu zacznę

A idzie to kupić w torebkach? Bo wygooglowałam i nie wątpię .

[aasiejka]

Napisane przez Laura Rose

A idzie to kupić w torebkach? Bo wygooglowałam i nie wątpię .

A powiem ci ze nie wiem bo u mnie mama robi tego zaopatrzenie

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez magdenka

Rozumiem Cię My bierzemy kościelny, mimo że ja jestem niewierząca. Mojemu narzeczonemu bardzo zależy na przysiędze przed Bogiem i ja to szanuję. Rozważałam ślub jednostronny, ale po przestudiowaniu informacji stwierdziłam, że tak naprawdę niewiele to się różni, bo Kościół i tak jest górą i narzuca swoje warunki.

Związek z osobą wierzącą trochę zweryfikował moje poglądy. Kiedyś w życiu bym nie pomyślała, że będę ślubować w kościele, dzisiaj się na to zgadzam bez większego żalu. Dla osoby niewierzącej takie słowa jak 'tak mi dopomóż Bóg' i tak nic nie znaczą i czasami warto się poświęcić dla drugiej osoby. Oczywiście zależy to od tego czy Twój narzeczony jest wierzący czy chodzi tylko o kościelny dla rodziny i świętego spokoju.

A kolejna sprawa to nauki przedmałżeńskie i ten cały protokół. Tam nie mam zamiaru kłamać na temat swoich poglądów, więc zobaczymy czy mnie w ogóle dopuszczą do ślubu

Dokładnie
Zazdroszczę podejścia. Pewnie miałabym takie same gdybym wiedziała, że to Tż-towi na tym zależy a nie jego rodzicom