Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard.

[201705042038]

Napisane przez adeedra

Może to było nieświadome, ale było. Nadal jest, można poczytać.

Myślę, że nieświadome jednak. Mam wrażenie, że Vallarr naprawdę ma poczucie misji i chce dobrze.

Napisane przez Vallarr

Oczywiście, że samo branie tabletek na ból zębów jest głupie, w przypadku TegoGorszego terapia to i tak ostatecznie jedyne rozsądne wyjście, ale nawet chwilowo wzięta tabletka pozwoliłaby mu ogarnąć się na tyle, żeby funkcjonował na wyższym poziomie, niż "niech mnie ktoś zabije, błagam". To, że tabletka pomaga tylko chwilowo - nie zmienia faktu, że pomaga. Po co to wykpiwasz?
Tutaj też - jeśli kompleks rozmiaru niszczy życie seksualne, a pacjent bez końca truje dupę partnerkom i zadręcza się wizjami TZsize eksów, to tabletka pomoże - będzie w stanie funkcjonować na tyle, żeby poznać seks, cieszyć się nim, dać kobiecie orgazmy i tak dalej.

Ale widziałeś, żeby podziałało nawet na chwilę? Bo mi się wydaje, że skutek był odwrotny. Tylko utwierdziłeś w jego durnej wizji, bo sam masz niewiele lepszą. Nawet, gdyby jakiś cudem udało Ci się go przekonać do poobcierania kolejnych kilku dziewczyn, to uznałabym to za wątpliwy sukces terapeutyczny.

A Zev z całym swoim marudzeniem jest zdecydowanie bardziej strawny, niż Twoje gawędziarstwo, wolę to, niż kompleksy zamiecione pod dywan.

[kahoko hino]

Napisane przez anna87

Myślę, że nieświadome jednak. Mam wrażenie, że Vallarr naprawdę ma poczucie misji i chce dobrze.




Ale widziałeś, żeby podziałało nawet na chwilę? Bo mi się wydaje, że skutek był odwrotny. Tylko utwierdziłeś w jego durnej wizji, bo sam masz niewiele lepszą. Nawet, gdyby jakiś cudem udało Ci się go przekonać do poobcierania kolejnych kilku dziewczyn, to uznałabym to za wątpliwy sukces terapeutyczny.

A Zev z całym swoim marudzeniem jest zdecydowanie bardziej strawny, niż Twoje gawędziarstwo, wolę to, niż kompleksy zamiecione pod dywan.

tu się zgadzam w 100%. Zev jest dużo fajniejszy w marudzeniu, Vallarr kompletnie nie wywołuje we mnie takich emocji. Chowa się za teoryjkami, jakoś mu to nie wychodzi

[stewardesa]

Napisane przez Vallarr

Kiedy piszę, że nie chciałbym większego, bo frustrujące problemy byłyby częściej i dostaję odpowiedź, że mam się nie wypowiadać, bo nie mam i się nie znam - to pewnie się nie znam i mój tok myślenia jest kompletnie błędny, jest łatwiej, albo jest tak samo.

To frustracja czy leczenie kompleksów? Bo to nie idzie w parze. Zdecyduj się.

Napisane przez Vallarr

Czemu? Zero uzasadnienia. Ale mam siedzieć cicho, bo nie mam wystarczająco dużej pały?

Bo żadna z nas nie była obtarta ani obolała po przeciętnej pale, a przynajmniej nie na tyle, na ile to opisujesz?

Napisane przez Vallarr

Nie, nie u wszystkich. Pisałem już, że rzadko.

To rzadko czy na tyle często, że powoduje frustrację? Daruj sobie żalenie-chwalenie o wyjątkowym, niezaspokojonym libido.

Napisane przez Vallarr

Poza tym - nie rozumiem sensu pytania. Raczej większość z was przyzna, że to się zdarza.

Mnie nie. Nie wiem jak innym.

Napisane przez Vallarr

Za dobrze pamiętam jak sama pisałaś, że Ty tam przyszłaś robić za gwiazdkę, jechałaś po nim ostro, a na jego prośby o konstruktywne rady drwiłaś bardziej. Po co zaklinasz rzeczywistość grając teraz dobrą duszyczkę?

Jak inaczej można reagować na prośby o wehikuł czasu?

Napisane przez Vallarr

Koleś robił ciagle to samo i robił to źle. Jak bardzo chcesz, to przeczytaj tamtego posta jeszcze raz, w ramach eksperymentu, z nastawieniem "a jeśli faktycznie nie chodziło o pusty szpan, tylko Vallarr pisał to, żeby mu uświadomić, że różnica w sukcesach wynika z różnicy ilości prób?".

Przerabialiśmy to już. Powtórzę się: "Nie możesz podejść do jednej? Podejdź do stu "

Napisane przez Vallarr

Musisz mieć naprawdę dziwny obraz mnie w głowie - z jednej strony przychodzi szpanować, szuka poklasku, zaraz kult założy, a z drugiej strony najwierniejszego fana celowo gnoi i wyrzuca z forum. Taki mądry ten Vallarr!

Właśnie w ten sposób szpanowałeś i zyskiwałeś poklask.

Napisane przez Vallarr

Zdawałem sobie sprawę, co robiłem - pisałem mu wprost, że terapia, ale jak jest za głupi i przed terapią się broni rękami i nogami, to niech wyrywa 10tki, a nie kolejne parę miesięcy dręczy biedną 7mkę, z którą i tak byłby nieszczęśliwy. Wystarczająca liczba prób, to wyrwie i się nacieszy. Focha się nie spodziewałem, ale nie ruszył mnie zupełnie - i tak wrócił po więcej. W czym problem?

"Nie możesz wyrwać żadnej? Wyrwij najlepszą "

Napisane przez Vallarr

Jego podziw był irytujący, zwracałem mu uwagę kilka razy, w tym ostro. Nie uważam się za lepszego od niego, mam inne cechy, w wielu sprawach na bank jest lepszy. Odpowiadał, że muszę tak pisać, bo zapewne się kryguję i rumienię, a i o opinię muszę dbać! Noż *&%# jego mać, szlag może trafić.

Napisane przez Vallarr

Teraz wy uskuteczniacie to samo, a gdybym chciał szpanu, fejmu i uwielbienia w internetach, to żadną miarą pójście z wami na noże mi nie służy.

Gdybyś nie chciał, to nie zacząłbyś się bronić z drugiego konta.

Napisane przez Vallarr

Obrzucacie ad personam od początku, coś się przyklei.

Zakompleksione prawiczki i dziewice będą Cię kojarzyć z setkami obtartych, obolałych kobiet i podziwem Wizażanek.

Napisane przez Vallarr

Nie prościej byłoby z wami cały czas się zgadzać, lizac się po dziubkach i prawić komplementy?

Nie.

Napisane przez Vallarr

Pisałem też już, że oczywiście wejdzie, ale wolałbym, żeby wchodził bez problemów i bez bólu.

Ja już nie czaję, jaki niby powód tego obtarcia podajesz? Jest przeciętnej wielkości, partnerka niekoniecznie wyjątkowo ciasna, a boli, bo... Bo to jakiś wyjątkowy penis? Magiczny?

Napisane przez Vallarr

Ile razy mam Ci to napisać, wspominać, że to frustrujące, niefajne i tak dalej - żebyś to wreszcie zauważyła i przestała mi wmawiać, że uważam inaczej?
Nie, nie uważam. Nie jest to powód do radości. Nie jestem zadowolony, że potrafię poobcierać, że mogę mieć za dużego, przeszkadza mi to i frustruje. Prościej nie umiem. Pisałem tak od początku, jedynie starannie olałaś niepasujące Ci do własnej wizji fragmenty. Co teraz?

Napisane przez Vallarr

Znowu czytasz to, co chcesz, a nie to, co napisałem. Cały pierwszy akapit to od nowa to samo.
Nie jaram się bólem. Stwierdzam fakt. Wiem, że wykałaczka i kredka, serio. Sęk w tym, że to PRZESZKADZA i SKUTECZNIE WYBIJA z głowy marzenia o większym.

Vallarr: - Obtarcia, ból i frustracja tym spowodowana skutecznie wyleczyły mnie z kompleksów.
Wizażanki: - Aha, czyli potrzebujesz bólu, otarć i frustracji tym spowodowanej do leczenia kompleksów.
Vallarr: - Nie no, nie mogę, jak wy manipulujecie, wycinacie jeden fragment i się go czepiacie. Przecież napisałem, że to frustrujące.
Wizażanki: - Ale napisałeś, że ta frustracja wyleczyła cię z kompleksów.
Vallarr: - No tak, bo obtarcia, ból i frustracja tym spowodowana skutecznie wyleczyły mnie z kompleksów.

Napisane przez Vallarr

Z drugiej strony - miałem takie doświadczenia, jakie miałem, więc każda potencjalna myśl "ciekawe jakby było mieć większego?" kończyła się "naaah, daje radę, robi robotę, a problemy byłyby częściej". Jestem też dziwnie przekonany, że ktoś z moimi doświadczeniami myślałby podobnie.

Nieee, to Ci nie wystarczyło do pozbycia się kompleksów.

Napisane przez Vallarr

Nie muszę "leczyć" kompleksów, nie muszę regularnie sprawiać bólu, ani celowo, ja tego kompleksu nie mam.

Przecież napisałeś, że wyleczyłeś w ten sposób kompleksy.

Napisane przez Vallarr

Wróć do początku, zanim zaczęłyście radośnie nadinterpretować i wycinać z kontekstu, pomijając kompletnie moje wprost powiedzane, że to niefajne.

I że właśnie ta niefajność wyleczyła Cię z kompleksów.

Napisane przez Vallarr

Kluczowe jest to, że moim zdaniem nie da się marzyć o większym penisie, kiedy zaczynasz myśleć "mógłbym mieć trochę mniejszego", bo zamiast cieszyć się seksem - widzisz, że sprawiasz ból, co jest frustrujące, bo nie tego efektu chcesz.

Czyli to jest wystarczająco często, żeby nie cieszyć się seksem?

Jak to nie chcesz, skoro to właśnie leczy Twoje kompleksy?

Napisane przez Vallarr

Jeśli nie marzysz o większym, to ciężko mieć na tym punkcie kompleks.

Napisane przez Vallarr

Szczerze? Nie mam pojęcia. Nie sądzę, żebym miał kompleksy, ale z całą pewnością nie powiem, że nie marzyłbym o odrobinę większym, gdyby mnie tak te problemy nie irytowały. Nie wiem.

Napisane przez Vallarr

Miały związek - taki związek, że nie tylko nie mam kompleksów, ale i nawet nie chciałbym mieć większego, co początkowo Cię zaszokowało.

Ta. Jak gruba baba krzycząca, że wieszaki są ujowe.

Napisane przez Vallarr

Nie muszę być na siłe oryginalny, udany seks jest cholernie ważny dla mojego ego. Może to i płytkie, ale dalej prawdziwe

No raczej. O tym właśnie piszemy.

Napisane przez Vallarr

Grunt, że całej mojej wartości nie buduję na seksie, co pewnie zaraz mi stado zaczęłoby wmawiać.

I będzie, bo nikt tego sam nie potrafi ocenić.

Napisane przez Vallarr

Nie pisałem nigdy, że mam za dużego. W niektórych sytuacjach mniejszy bolałby mniej. Krócej. Whatever.

Piszesz to w następnym zdaniu.

Napisane przez Vallarr

Zaraz mi zaczniecie wmawiać, że jestem idiotą, bo powinienem mieć kompleksy, skoro nie mam, bo moje doświadczenia są głupie, a poza tym na pewno zmyślone, moja technika leży, gra wstępna nie istnieje, większego łatwiej włożyć i tak dalej.

Masz.

Gdzie, kto tak napisał?

Napisane przez Vallarr

Mam nieśmiałe wrażenie, że wy w moich postach widzicie coś w stylu "nieważne, że seks jest do bani, nieważne, że nie umiem sprawić jej przyjemności - ważne, że umiem sprawić jej ból, więc mnie czuje i rozmiar jest ok, hłe hłe".

To też. I zmyślanie.

Napisane przez Vallarr

Póki co - biorąc oczywiście pod uwagę wrażliwość i elastyczność pochwy - pozostaję przy swoim, że im większy, tym częściej pojawia się coś, czego JA bardzo nie lubię i nie chciałbym przeżywać częściej.

Jak to nie lubisz, skoro Ci kompleksy leczy?

Napisane przez adeedra

Nie spotkała nigdy nikogo z kompleksem na punkcie fiuta?

Napisane przez adeedra

Casablanca była raz i więcej nie będzie, ale - jak tak dumam, pogrążona w prąciowych refleksjach - jego dziewczyna ma (sądząc po zdjęciach) chyba metr pięćdziesiąt. I nasuwa mi się irytujące pytanie "jak jej się to kuśfa mieści?!"

Tu jest wyjaśnienie:

Napisane przez adeedra

Tak więc podsumowując i powtarzając raz jeszcze - rozmiar nie ma znaczenia - chyba, że to mikropenis, to wtedy neee. No i nie popadając w absurda - chyba, że to uganda - bo wtedy trzysekundowe "Ooo & ", którego nie zdołam powstrzymać, a i próbować też nie będę (bo - jako, że porno praktycznie nie oglądam - to codzienny widok to jednak nie jest i trzeba go czymś uczcić).

A z tą Casablancą to dobrze rozumiem, że Maroko i że tam niby są wielkie pały? Bo Afryka?

Napisane przez adeedra

O grupie lśniących w słońcu Afrykańczyków też nie marzę, ale jak się znam tak nie wierzę bym była w stanie ujrzeć i nie pomyśleć "Ooo & " - niekoniecznie coś więcej, najprawdopodobniej nic więcej, ale na widok mniejszych niż uganda to raczej "meh & ".

Ale zdajesz sobie sprawę, że z całego wywodu Zev tylko to wyłapie?

Napisane przez adeedra

Nie pamiętam, żebym coś pisała o "gwiazdkach".

Ja też.

Napisane przez Vallarr

Nie tylko nawet nie próbujesz odpowiadać na to, co napisałem, tylko tworzysz piramidalne konstrukcje, byleby tylko wyciągnąć coś, czego tam nie ma, ale na dodatek co chwila dorzucasz teksty o braku sensu w moim życiu, pustce czy cierpieniu. Nieszczególnie zaowalowane.

W ogóle. Przecież jest napisane wprost.

Napisane przez Vallarr

Pisałem już - daje radę. Jestem zadowolony. Wystarcza do wszystkiego, do czego ma wystarczyć.

Nie. Pisałeś, że czasami sprawia ból.

Napisane przez Vallarr

Normalna osoba wyciągnęłaby wnioski, że TAK i TAK.

15-latkowie są normalnymi osobami, nie da się zaprzeczyć. I na pewno zrozumieją to, co chcesz, żeby zrozumieli.

Napisane przez Vallarr

Zresztą - nie daj boże zacząłbym pisać o widoku jęczących z rozkoszy partnerek i pozytywnych opiniach - już widzę te kilometrowe posty pełne szydery, że chłopak ma problem, a ja przyszedłem się pochwalić.

Nie. To by było normalne. Realne.

Napisane przez Vallarr

Oczywiście, że samo branie tabletek na ból zębów jest głupie, w przypadku TegoGorszego terapia to i tak ostatecznie jedyne rozsądne wyjście, ale nawet chwilowo wzięta tabletka pozwoliłaby mu ogarnąć się na tyle, żeby funkcjonował na wyższym poziomie, niż "niech mnie ktoś zabije, błagam". To, że tabletka pomaga tylko chwilowo - nie zmienia faktu, że pomaga. Po co to wykpiwasz?

Bo tabletkę można doradzić tylko w kontekście "jestem umówiony na piątek do dentysty, umieram z bólu, co robić?".

Napisane przez Vallarr

Tutaj też - jeśli kompleks rozmiaru niszczy życie seksualne, a pacjent bez końca truje dupę partnerkom i zadręcza się wizjami TZsize eksów, to tabletka pomoże - będzie w stanie funkcjonować na tyle, żeby poznać seks, cieszyć się nim, dać kobiecie orgazmy i tak dalej.

Nie.

Napisane przez Vallarr

Ja, zaczynając, nie mialem pojęcia i dla mnie szokiem była informacja, że mogę sprawić tyle bólu. Bardzo niefajnym zaskoczeniem, dodajmy.

Po raz kolejny - niefajnym czy leczącym kompleksy?

Napisane przez Vallarr

Jako normalny facet - nie chcę sprawiać niechcianego bólu. Chciany to inna sprawa, ale tego - nie. Nie sądzę, żebym miał kompleksy, gdyby to się nigdy nie wydarzyło, ale strzelam, że gdzieś w tle miałbym w głowie myśl "jakbym miał jeszcze tak ze 2 centrymetry długości i w obwodzie więcej, to byłoby fajniej".

Czyli miałbyś kompleksy. Ten ból i "frustracja" są niezbędne, żebyś ich nie miał, a raczej zamiótł pod dywan.

Napisane przez Vallarr

Dzięki temu tej myśli nie ma. Nie może być tej myśli, kiedy wiesz, że już teraz masz odrobinkę za dużego. Nie da się myśleć jednocześnie "boże, jakiego ja mam małego, żałość" i "chciałbym mieć trochę mniejszego, by jej nie bolało, tylko była czysta przyjemność".

Bicz, pliz...

[201607040950]

No i teraz już mu nie wypada odpisać, bo będzie że grupowe krzyżowanie.

Napisane przez stewardesa

Nie spotkała nigdy nikogo z kompleksem na punkcie fiuta?

Spotkała, też .

Napisane przez stewardesa

Tu jest wyjaśnienie:

Racja. Muszę koniecznie nadrobić te braki. W imię zaspokajania czysto naukowej ciekawości i dla szczęścia Zeva oczywiście.

Napisane przez stewardesa

A z tą Casablancą to dobrze rozumiem, że Maroko i że tam niby są wielkie pały? Bo Afryka?

Nie. Casablanca to pseudonim artystyczny jedynego penisa, który mi się trafił, a który zgodnie z zevową ideologią nie kwalifikowałby się jako pochwa. Raz to było, dawno, dołożyłam wszelkich starań, żeby zrobić sobie maksymalny obciach i ogólnie żenada, ale w związku z intensywnym myśleniem o członkach, inspirowanym przez Zeva...

Napisane przez stewardesa

Ale zdajesz sobie sprawę, że z całego wywodu Zev tylko to wyłapie?

Tak. Będzie zrzędził jeszcze bardziej ->
Ja otrzymawszy świeże bodźce zmolestuję go przez internet.
Najpewniej nic to nie da, ale żebym wierzyła, że coś innego coś da, to nie mogę powiedzieć.
Może się jakaś równowaga w kosmosie raczy tego czepić = skoro kobiety tyle myślą o jego penisie, to może on już nie musi.
Zacznie zrzędzić jeszcze bardziej -> zwabi jakąś sadystyczną koneserkę jego kompleksu ->

Plan może nie najprzebieglejszy, ale ja nie mam pojęcia jak się mężczyznę przekonuje, że nie ma za małego. I tak sobie koniec końców znowu sam wymyśli, że ma za małego, albo że ma niesymetryczne jądra, albo coś jeszcze innego genialnego w tych okolicach. A jeśli on i tak żadnej nie wygrzmoci, bo nie zagai, a nie zagai, bo mogłoby dojść do seksu, a gdyby doszło do seksu, to mogłoby dojść do niezaspokojenia partnerki, które mogłoby wynikać z braku ugandy - mimo, że jak do tej pory pannom dobrze było...
To co ja mogę poza okazjonalnym popodniecaniem się jego jękami?
Jak chce widzieć tylko "uganda! ", to ja już nic nie poradzę.

[poiuyp]

Napisane przez stewardesa

Bo żadna z nas nie była obtarta ani obolała po przeciętnej pale, a przynajmniej nie natyle, na ile to opisujesz?

To zadna inna tez napewno nie byla.

Napisane przez stewardesa

Mnie nie. Nie wiem jak innym.

Szkoda, może wtedy nie mialabys takich doświadczeń
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=604

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

plan może nie najprzebieglejszy, ale ja nie mam pojęcia jak się mężczyznę przekonuje, że nie ma za małego. i tak sobie koniec końców znowu sam wymyśli, że ma za małego, albo że ma niesymetryczne jądra, albo coś jeszcze innego genialnego w tych okolicach. A jeśli on i tak żadnej nie wygrzmoci, bo nie zagai, a nie zagai, bo mogłoby dojść do seksu, a gdyby doszło do seksu, to mogłoby dojść do niezaspokojenia partnerki, które mogłoby wynikać z braku ugandy - mimo, że jak do tej pory pannom dobrze było...
To co ja mogę poza okazjonalnym popodniecaniem się jego jękami?
Jak chce widzieć tylko "uganda! ", to ja już nic nie poradzę.

psychoterapią.

[stewardesa]

Napisane przez adeedra

Spotkała, też .

To musiał być mały kompleks, bo w tym nie ma nic zabawnego.

Napisane przez poiuyp

To zadna inna tez napewno nie byla.

Oprócz wyimaginowanych setek kobiet.

Napisane przez poiuyp

Szkoda, może wtedy nie mialabys takich doświadczeń
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=604

Bo? Jakby widzieli, że boli, to wyleczyliby swój kompleks?

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

psychoterapią.

Psychoterapia nie pomogła jeszcze nikomu, kto nie zaczął na nią chodzić.

Napisane przez stewardesa

To musiał być mały kompleks, bo w tym nie ma nic zabawnego.

- ta emotka nie sygnalizuje rozbawienia.

[stewardesa]

Napisane przez adeedra

- ta emotka nie sygnalizuje rozbawienia.

prostuję, "nic godnego uwielbienia ani jakiejkolwiek uwagi"

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Psychoterapia nie pomogła jeszcze nikomu, kto nie zaczął na nią chodzić.

well, point for you.

[201607040950]

Napisane przez stewardesa

prostuję, "nic godnego uwielbienia ani jakiejkolwiek uwagi"

W zasadzie tak, ale to przychodzi w różnych formach i natężeniach.
Jedna z nich mnie .

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Ojej.

Napisane przez adeedra

"Ooo & " - niekoniecznie coś więcej, najprawdopodobniej nic więcej, ale na widok mniejszych niż uganda to raczej "meh & ".

Może to będzie bardzo próżne ale marzy mi się wywołać tak pozytywną reakcję. Duma rozparłaby mi klatę tak że połamałbym żebra. To wspaniały komplement. A na prawdę niefajnie mieć "meh & " między nogami.

Napisane przez adeedra

Bolec jako taki, tzn. mężczyzna ma do zaoferowania więcej niż sam bolec

To wiem. Zrobię wszystko by mojej przyszłej wynagrodzić moją wadę.

Napisane przez adeedra

Tak więc podsumowując i powtarzając raz jeszcze - rozmiar nie ma znaczenia - chyba, że to mikropenis, to wtedy neee. No i nie popadając w absurda - chyba, że to uganda - bo wtedy trzysekundowe "Ooo & ", którego nie zdołam powstrzymać, a i próbować też nie będę (bo - jako, że porno praktycznie nie oglądam - to codzienny widok to jednak nie jest i trzeba go czymś uczcić).

Seems legit.

Napisane przez adeedra

ale to przecież wystarczy ją minimalnie ruszyć i zmienić kąt, żeby normalne bzykanie zaczęło boleć, z dowolną intensywnością.

A tego to nie zauważyłem. Różnie próbowałem. Może dlatego że mój mały przy sensowniejszych zmianach kąta po prostu wypada.

Napisane przez adeedra

Pierwszy raz w życiu napisałam esej o penisach
Masz Zev, z dedykacją. Już dokładniej i konkretniej nie jestem w stanie.

Dziękuje że się dla mnie wysiliłaś, tym bardziej że odpowiadam - jak zwykle - dość lakonicznie. W dodatku kawał tego posta mi zjadło i napisałem już wszystko prościej ale zachowując cały sens. Mimo kilku bolesnych dla mnie aspektów to czuję się po przeczytaniu tego jakoś dziwnie spokojny.

Napisane przez adeedra

To tak na fali "Ooo & ", które się we mnie budzi na wizję Twojego kompleksu penisa (jest tak dorodny, że od tej pory będę go w myślach nazywać Tbilisi 31oo ).

Napisane przez thirky

Tak, teraz jak Zev uwierzył że jest w stanie sprawić ból to jego życie stało się piękniejsze

Stałoby się. * Nie uwierzyłem.
Ale nie, nie stałoby się. Nie o to mi chodzi.

Napisane przez anna87

A Zev z całym swoim marudzeniem jest zdecydowanie bardziej strawny, niż Twoje gawędziarstwo, wolę to, niż kompleksy zamiecione pod dywan.

Napisane przez stewardesa

Ale zdajesz sobie sprawę, że z całego wywodu Zev tylko to wyłapie?

A figa.

Napisane przez adeedra

Nie. Casablanca to pseudonim artystyczny jedynego penisa, który mi się trafił, a który zgodnie z zevową ideologią nie kwalifikowałby się jako pochwa. Raz to było, dawno, dołożyłam wszelkich starań, żeby zrobić sobie maksymalny obciach i ogólnie żenada, ale w związku z intensywnym myśleniem o członkach, inspirowanym przez Zeva...

Opowiesz więcej na temat tego obciachu?

Napisane przez adeedra

Zacznie zrzędzić jeszcze bardziej -> zwabi jakąś sadystyczną koneserkę jego kompleksu ->

I jak by to pomogło?
Kiedyś natknąłem się na coś takiego jak small penis humiliation. Jezusie, jakie to przykre. Ale jeśli niektórym facetom to się podoba - ich szczęście.

Napisane przez adeedra

A jeśli on i tak żadnej nie wygrzmoci, bo nie zagai, a nie zagai, bo mogłoby dojść do seksu, a gdyby doszło do seksu, to mogłoby dojść do niezaspokojenia partnerki, które mogłoby wynikać z braku ugandy - mimo, że jak do tej pory pannom dobrze było... .

Trochę tak mam. Ogólnie nigdy nie byłem jakoś mocno nastawiony na przygody ale unikam wszelkich sytuacji które mogłyby mnie zaprowadzić do czyjegoś łóżka, do kogoś do kogo nie mam szczególnego zaufania. Nie brakuje mi tego ale... no dobra, czasem chciałbym się poczuć jak pożądany bzykacz. Wiedzieć że mogę a wtedy a nuż... Nie cieszę się, dawno nie cieszyłem się swoją seksualnością.
A czy im tak dobrze było...?

Napisane przez kahoko hino

psychoterapią.

Poszedłbym w końcu, tylko po to by udowodnić sobie i innym że to nie ma sensu.
Ale niestety, nie jestem w stanie powiedzieć tego osobiście komukolwiek innemu niż kochającej mnie partnerce do której będę miał pełne zaufanie.






AAAA UCIĘŁO MI PIERWSZE PÓŁ POSTA! ZABIJĘSIĘ.
Zaraz ponaprawiam.
Po naprawie: Chyba mniejwięcej tak było.

[201607040950]

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Opowiesz więcej na temat tego obciachu?

Nie. Swoje seksualne wspomnienia mogę zacząć opisywać jak mi macica zacznie wypadać. Nie wcześniej.

Zabrałam się za odpowiedź do krótkiego posta, po zacytowaniu rozwinęło mi się coś innego, koncepcję mi szlag trafił...

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez adeedra

Nie. Swoje seksualne wspomnienia mogę zacząć opisywać jak mi macica zacznie wypadać. Nie wcześniej.

Zabrałam się za odpowiedź do krótkiego posta, po zacytowaniu rozwinęło mi się coś innego, koncepcję mi szlag trafił...

Kk.
Ja nie miałem weny poprawić poprzedniego tak ładnie, by wyglądał jak na początku.

[201607040950]

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Może to będzie bardzo próżne ale marzy mi się wywołać tak pozytywną reakcję. Duma rozparłaby mi klatę tak że połamałbym żebra. To wspaniały komplement. A na prawdę niefajnie mieć "meh & " między nogami.

Taa. Każdemu się marzy, ale nie ma tak łatwo.
Grasz mi w tej samej lidze co i TŻeci, ale na to już uwagi nie zwrócisz, prawda?
Może w pełni heteroseksualne kobiety bardziej podekscytowane penisami miewają takie reakcje - nie wiem. Mi się wyrażanie ekscytacji na widok f*uta i w kontekście samego f*uta w głowie nie mieści i przez gardło by mi nie przeszło, jak już to w kontekście bolca całościowo.
Ze mną się przecież bzykał nie będziesz. Raczej.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

To wiem. Zrobię wszystko by mojej przyszłej wynagrodzić moją wadę.

Jaką wadę?
Przecież ugandę to jeden na tysiąc ma, że niby trzy miliardy mężczyzn są wadliwe?

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

A tego to nie zauważyłem. Różnie próbowałem. Może dlatego że mój mały przy sensowniejszych zmianach kąta po prostu wypada.

Bo to nie Ty masz tą dupą ruszać w tym celu. Jak laska zechce to się ustawi jak trzeba, inaczej nie pójdzie.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Dziękuje że się dla mnie wysiliłaś, tym bardziej że odpowiadam - jak zwykle - dość lakonicznie. W dodatku kawał tego posta mi zjadło i napisałem już wszystko prościej ale zachowując cały sens. Mimo kilku bolesnych dla mnie aspektów to czuję się po przeczytaniu tego jakoś dziwnie spokojny.

Bolesny aspekt = nie mam 30-centymetrowej pały?

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

A figa.

A jednak na tym się skupiłeś.
Potem się dziwić, że wizażanki piszą peany na temat TŻtowych armat. Pewnie biorąc poprawkę na to, że TeŻetu może przyjść i poczytać.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

I jak by to pomogło?
Kiedyś natknąłem się na coś takiego jak small penis humiliation. Jezusie, jakie to przykre. Ale jeśli niektórym facetom to się podoba - ich szczęście.

Bosh, nie too miałam na myśli.
& nie podoba im się. To efekt wieloletniego zafiksowania na punkcie za małego prowadzący do tego, że zdanie i ewentualne orgazmy kobiety nie mają ani prawa głosu, ani najmniejszego znaczenia, bo oni wbili sobie do głowy, że <20 cm = pochwa - ale popęd trzeba jakoś zaspokajać, więc dewiacja ich gna w kierunku proszenia kobiet o to, żeby ich wyzywały i poniżały, opcjonalnie pastwiły się fizycznie.
To są ich pomysły, nie kobiet.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Trochę tak mam. Ogólnie nigdy nie byłem jakoś mocno nastawiony na przygody ale unikam wszelkich sytuacji które mogłyby mnie zaprowadzić do czyjegoś łóżka, do kogoś do kogo nie mam szczególnego zaufania. Nie brakuje mi tego ale... no dobra, czasem chciałbym się poczuć jak pożądany bzykacz. Wiedzieć że mogę a wtedy a nuż... Nie cieszę się, dawno nie cieszyłem się swoją seksualnością.

To ładnie, ale czy na wszelki wypadek nie unikasz też wszelkich sytuacji, które mogłyby Cię zaprowadzić do łóżka z kimś, do kogo masz szczególne zaufanie?
Skoro masz czego unikać, to najwyraźniej możesz się czuć jak pożądany bzykacz.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

A czy im tak dobrze było...?

Jak dochodziły to było.
Jak Ty oczekujesz od siebie bycia bogiem seksu po kilkudziesięciu czy stu kilkudziesięciu bzykaniach, to przeginasz pałę, Tbilisi.
Poza tym jakeś taki cnotliwy, to rozkwitniesz tylko przy tru love sex, chyba, że Cię Kahoko na psychoterapię zmieniającą osobowość wyśle.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Poszedłbym w końcu, tylko po to by udowodnić sobie i innym że to nie ma sensu.
Ale niestety, nie jestem w stanie powiedzieć tego osobiście komukolwiek innemu niż kochającej mnie partnerce do której będę miał pełne zaufanie.

Jesteśmy wszystkie kochającymi partnerkami, do których masz pełne zaufanie?

Daj tę fotę Keanu, bo potem nie będzie okazji.

[kahoko hino]

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

To wiem. Zrobię wszystko by mojej przyszłej wynagrodzić moją wadę.

wadę?

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

A tego to nie zauważyłem. Różnie próbowałem. Może dlatego że mój mały przy sensowniejszych zmianach kąta po prostu wypada.

jak laska zechce, żeby ją zabolało, to się odpowiednio ustawi.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nie cieszę się, dawno nie cieszyłem się swoją seksualnością.
A czy im tak dobrze było...?

każdy ma co innego w głowie, gdy pada określenie 'dobrze mi było'. jeden lubi wanilię, inn bdsm. ważne, by się dobrać i dopasować.
jeśli nie cieszysz się seksualnością, to chyba czas najwyższy coś z tym zrobić.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Poszedłbym w końcu, tylko po to by udowodnić sobie i innym że to nie ma sensu.

z takim założeniem na pewno terapia nie zadziała. pójście do lekarza i nie wzięcie przepisanych leków, nie podjęcie leczenia też nic nie da, ale nie świadczy o niekompetencji lekarza, a o Twoim uporze i głupocie.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Ale niestety, nie jestem w stanie powiedzieć tego osobiście komukolwiek innemu niż kochającej mnie partnerce do której będę miał pełne zaufanie.

nam powiedziałeś. takie kochane jesteśmy?
z terapeutą budujesz zaufanie, nie mówisz o wszystkim o razu.

Napisane przez adeedra

Mi się wyrażanie ekscytacji na widok f*uta i w kontekście samego f*uta w głowie nie mieści i przez gardło by mi nie przeszło, jak już to w kontekście bolca całościowo.

zachwycam się penisem mojego partnera. i ogólnie lubię penisy, zdecydowanie widok f*uta sterczącego w pełnej erekcji mnie ekscytuje.

Napisane przez adeedra

Ze mną się przecież bzykał nie będziesz. Raczej.

nie znasz dnia ani godziny!

Napisane przez adeedra

Przecież ugandę to jeden na tysiąc ma, że niby trzy miliardy mężczyzn są wadliwe?

pewnie ma. z tym, że on to ma w dupie, bo co go obchodzi los innych - ważne, że on czuje krótkość.

Napisane przez adeedra

Potem się dziwić, że wizażanki piszą peany na temat TŻtowych armat. Pewnie biorąc poprawkę na to, że TeŻetu może przyjść i poczytać.

a co, jak przyjdzie teściowa?

Napisane przez adeedra

To ładnie, ale czy na wszelki wypadek nie unikasz też wszelkich sytuacji, które mogłyby Cię zaprowadzić do łóżka z kimś, do kogo masz szczególne zaufanie?
Skoro masz czego unikać, to najwyraźniej możesz się czuć jak pożądany bzykacz.

jak wyżej - każdy lubi co innego. jak się dobierze, to będzie happy. ale trzeba się zacząć starać, by się dobrać.

Napisane przez adeedra

Jak Ty oczekujesz od siebie bycia bogiem seksu po kilkudziesięciu czy stu kilkudziesięciu bzykaniach, to przeginasz pałę, Tbilisi.

i to bardzo przeginasz.

Napisane przez adeedra

Poza tym jakeś taki cnotliwy, to rozkwitniesz tylko przy tru love sex, chyba, że Cię Kahoko na psychoterapię zmieniającą osobowość wyśle.

nie do końca, bo cały czas będzie wierzył, że ona myśli, że ma za małego.
Ty myślisz, że po co ja te wywody cały czas prowadzę? to szersza akcja zakrojona, wszystko po to, by go potem zbałamucić.

Napisane przez adeedra

Daj tę fotę Keanu, bo potem nie będzie okazji.

dawaj!

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

wadę?

Niech jej wynagradza. 2 godziny seksu oralnego dziennie minimum. Żeby się nie zorientowała, że nie ma penisa jak kaczka. Długości ciała znaczy.

Napisane przez kahoko hino

jak laska zechce, żeby ją zabolało, to się odpowiednio ustawi.

Ale on chce, żeby ten seks był cudowny z nicnierobiącą laską. Żeby wynagrodzić...

Napisane przez kahoko hino

zachwycam się penisem mojego partnera. i ogólnie lubię penisy, zdecydowanie widok f*uta sterczącego w pełnej erekcji mnie ekscytuje.

Tak czułam, że jestem niedorobioną lesbijką.

Napisane przez kahoko hino

nie znasz dnia ani godziny!

Wypadki chodzą po ludziach...

Napisane przez kahoko hino

a co, jak przyjdzie teściowa?

Nie wiem, nie mam.

Napisane przez kahoko hino

nie do końca, bo cały czas będzie wierzył, że ona myśli, że ma za małego.

Deklarował, że będzie z nią rozmawiał.
Ale racja - choćby miała pochwowy za pochwowym, to i tak nic nie pomoże. A jak jeszcze zaraz po (najlepiej w trakcie!) nie będzie w stanie zrecenzować aktualnego stosunku to już w ogóle foch stulecia.

Napisane przez kahoko hino

Ty myślisz, że po co ja te wywody cały czas prowadzę? to szersza akcja zakrojona, wszystko po to, by go potem zbałamucić.

Dziewica Orleańska nam nie popuścił...
Umarł król, niech żyje król - w razie czego.

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Niech jej wynagradza. 2 godziny seksu oralnego dziennie minimum. Żeby się nie zorientowała, że nie ma penisa jak kaczka. Długości ciała znaczy.

widziałaś ten filmik o kaczkach, który wrzuciłam chyba na krewetowym?

Napisane przez adeedra

Ale on chce, żeby ten seks był cudowny z nicnierobiącą laską. Żeby wynagrodzić...

Napisane przez adeedra

Tak czułam, że jestem niedorobioną lesbijką.

dla równowagi kobieca cipka też mnie podnieca. a pulsująca po orgazmie łechtaczka wywołuje ekscytację

Napisane przez adeedra

Deklarował, że będzie z nią rozmawiał.
Ale racja - choćby miała pochwowy za pochwowym, to i tak nic nie pomoże. A jak jeszcze zaraz po (najlepiej w trakcie!) nie będzie w stanie zrecenzować aktualnego stosunku to już w ogóle foch stulecia.

nie zapominaj o tym, że będzie musiała regularnie pisać na wizażu, jaki to jej ogier jest cudowny i największy (ch*uj, że to jej pierwszy partner i jedyny f*ut, jakiego widziała, ale propsy na dzielni są).

Napisane przez adeedra

Dziewica Orleańska nam nie popuścił...
Umarł król, niech żyje król - w razie czego.

wznoszę toast tak naprawdę każda okazja do napicia się jest dla mnie dobra.

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

widziałaś ten filmik o kaczkach, który wrzuciłam chyba na krewetowym?

Nie wiem, jeśli w krewetkowym to tak.
Oglądałam filmiki o kaczkach przed zrobieniem gifa z kaczkowym porno i w related videos ujrzałam... łaaał.
Zev już nigdy nie będzie w stanie przejść z podniesioną głową obok kaczora...

Napisane przez kahoko hino

Jak ja ich wszystkich doskonale rozumiem...

Napisane przez kahoko hino

dla równowagi kobieca cipka też mnie podnieca. a pulsująca po orgazmie łechtaczka wywołuje ekscytację

Mnie cipka tak, Ciebie też.
Mnie widok penisa niet, Ciebie tak.
Gdzie tu równowaga?

Napisane przez kahoko hino

nie zapominaj o tym, że będzie musiała regularnie pisać na wizażu, jaki to jej ogier jest cudowny i największy (ch*uj, że to jej pierwszy partner i jedyny f*ut, jakiego widziała, ale propsy na dzielni są).

To nie tak. Ona będzie musiała sama na to wpaść, bo zasugerowane się nie liczy, a jak na to nie wpadnie, znaczy nie kocha i nie pragnie, jest zakłamaną, zakompleksioną małpą, która jest z nim z braku wiary na to, że trafić jej się może coś lep... dłuższego.

Pooza tym wiadomo, że jak laska miała partnerów wcześniej, to non stop myśli o ich penisach, pogrążona w tęsknocie, a jak nie miała żadnego partnera wcześniej, to non stop wyobraża sobie inne penisy, pogrążona w tęsknocie.
Dead end.

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Nie wiem, jeśli w krewetkowym to tak.
Oglądałam filmiki o kaczkach przed zrobieniem gifa z kaczkowym porno i w related videos ujrzałam... łaaał. Zev już nigdy nie będzie w stanie przejść z podniesioną głową obok kaczora...

true facts about the duck. polecam cały kanał

Napisane przez adeedra

Mnie cipka tak, Ciebie też.
Mnie widok penisa niet, Ciebie tak.
Gdzie tu równowaga?

no większa zdecydowanie, niż Ciebie cipka, mnie - penis.

Napisane przez adeedra

To nie tak. Ona będzie musiała sama na to wpaść, bo zasugerowane się nie liczy, a jak na to nie wpadnie, znaczy nie kocha i nie pragnie, jest zakłamaną, zakompleksioną małpą, która jest z nim z braku wiary na to, że trafić jej się może coś lep... dłuższego.

ależ to ja nawet nie zakładałam, że będzie potrzebna sugestia. wtedy to dowód czarno na białym, że nie kocha, nie trzeba nawet telefonu sprawdzać!

Napisane przez adeedra

Pooza tym wiadomo, że jak laska miała partnerów wcześniej, to non stop myśli o ich penisach, pogrążona w tęsknocie, a jak nie miała żadnego partnera wcześniej, to non stop wyobraża sobie inne penisy, pogrążona w tęsknocie.
Dead end.

dlatego kobiety, które nie są dziewicami, muszą dostarczyć portfolio ze zdjęciami w skali 1:1 obr*uchanych dotychczas f*utów.

[thirky]

Napisane przez kahoko hino

dlatego kobiety, które nie są dziewicami, muszą dostarczyć portfolio ze zdjęciami w skali 1:1 obr*uchanych dotychczas f*utów.

[201607040950]

Napisane przez kahoko hino

true facts about the duck. polecam cały kanał

Cały kanał o kaczorach?
Przez te skojarzenia polityczne zaginęła w narodzie świadomość, że to potężnie wyposażone samce...

Napisane przez kahoko hino

no większa zdecydowanie, niż Ciebie cipka, mnie - penis.

To nie jest równowaga.
W kontekście Zeva dyskutujemy, nie zapominaj.

Napisane przez kahoko hino

ależ to ja nawet nie zakładałam, że będzie potrzebna sugestia. wtedy to dowód czarno na białym, że nie kocha, nie trzeba nawet telefonu sprawdzać!

Nie ma takiego powodu, który uzasadniałby NIE SPRAWDZANIE telefonu. Oszalałaś?

Napisane przez kahoko hino

dlatego kobiety, które nie są dziewicami, muszą dostarczyć portfolio ze zdjęciami w skali 1:1 obr*uchanych dotychczas f*utów.

Wtedy już by się taki żadną siłą nie wymigał, że go cudze pały nie kręcą .

[kahoko hino]

Napisane przez adeedra

Cały kanał o kaczorach?
Przez te skojarzenia polityczne zaginęła w narodzie świadomość, że to potężnie wyposażone samce...

kaczki to ogólnie po*ebane zwierzaki są. a kanał nie tylko o kaczkach, ale przedni.

Napisane przez adeedra

To nie jest równowaga.
W kontekście Zeva dyskutujemy, nie zapominaj.

no tak. tu albo jest za mały, albo za mały

Napisane przez adeedra

Nie ma takiego powodu, który uzasadniałby NIE SPRAWDZANIE telefonu. Oszalałaś?

jak nie sprawdza, to znaczy, że zdradza.

Napisane przez adeedra

Wtedy już by się taki żadną siłą nie wymigał, że go cudze pały nie kręcą .

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Nie było mnie tydzień i pozwoliłyście wątkowi upaść tak nisko?

Napisane przez adeedra

Taa. Każdemu się marzy, ale nie ma tak łatwo.
Grasz mi w tej samej lidze co i TŻeci, ale na to już uwagi nie zwrócisz, prawda?

15cm w tej samej lidze co (licząc od skromnego do max tżtowego) 19-25?

Napisane przez adeedra

Jaką wadę?
Przecież ugandę to jeden na tysiąc ma, że niby trzy miliardy mężczyzn są wadliwe?

Nie, ale zdaje mi się że całkiem sporo ma te powyżej 18.

Bo to nie Ty masz tą dupą ruszać w tym celu. Jak laska zechce to się ustawi jak trzeba, inaczej nie pójdzie.

Napisane przez adeedra

Bolesny aspekt = nie mam 30-centymetrowej pały?

Chodziło raczej o w stosunku do ugandy, jedyna pewnie nie jesteś.

Napisane przez adeedra

A jednak na tym się skupiłeś.
Potem się dziwić, że wizażanki piszą peany na temat TŻtowych armat. Pewnie biorąc poprawkę na to, że TeŻetu może przyjść i poczytać.

Bo o tym rozmawiamy.
Jak podejrzę że moja domniemana przyszła zagląda na wizaż to będzie ciekawie. Chociaż nie, patrząc na licznik użytkowników i wciąż powtarzające się nicki w takich tematach to rzeczywiście, kapitalna większość wpada tu popisać o tuszach do rzęs i diecie. Ciekawe, myślałem że to forum o seksie i problemach sercowych.

Napisane przez adeedra

Bosh, nie too miałam na myśli.
& nie podoba im się. To efekt wieloletniego zafiksowania na punkcie za małego prowadzący do tego, że zdanie i ewentualne orgazmy kobiety nie mają ani prawa głosu, ani najmniejszego znaczenia, bo oni wbili sobie do głowy, że <20 cm = pochwa - ale popęd trzeba jakoś zaspokajać, więc dewiacja ich gna w kierunku proszenia kobiet o to, żeby ich wyzywały i poniżały, opcjonalnie pastwiły się fizycznie.
To są ich pomysły, nie kobiet.

Czy ich dewiacja i jej spełniania nie pcha ich ku satysfakcji ze swojego życia seksualnego? Może już teraz im się to podoba. A są też kobiety ze skłonnościami sadystycznymi.

[QUOTE=adeedra;55446856]To ładnie, ale czy na wszelki wypadek nie unikasz też wszelkich sytuacji, które mogłyby Cię zaprowadzić do łóżka z kimś, do kogo masz szczególne zaufanie?
Skoro masz czego unikać, to najwyraźniej możesz się czuć jak pożądany bzykacz.[/QUOTE

W sensie? Że w ogóle unikam nawiązywania relacji, zaufania komuś i ostatecznie pójścia z nim do łóżka? No od zerwania z byłą nieszczególnie mnie to interesuje ale nie wiem czy powodem jest mój kikut.
A czego unikać to mam rzadko. Zazwyczaj sam muszę wyrazić zainteresowanie bym miał, więc większość sytuacji odpada. A i tak nie było to nigdy dużo.

Napisane przez adeedra

Jak dochodziły to było.

Ale nie od seksu waginalnego. Na to nie ma szansy. Poza tym czort wie, może da się tak udawać?

Napisane przez adeedra

Jesteśmy wszystkie kochającymi partnerkami, do których masz pełne zaufanie?

Nie rozmawiam z wami w cztery oczy.

Napisane przez adeedra

Daj tę fotę Keanu, bo potem nie będzie okazji.

Why?

Napisane przez kahoko hino

wadę?

Zero zalet w fiucie po prostu musi go czynić wadą.

Napisane przez kahoko hino

z takim założeniem na pewno terapia nie zadziała. pójście do lekarza i nie wzięcie przepisanych leków, nie podjęcie leczenia też nic nie da, ale nie świadczy o niekompetencji lekarza, a o Twoim uporze i głupocie.

Za lekarza równie dobrze można podstawić guślarkę. Nie mam czasu na coś, w co nie wierzę.

Napisane przez kahoko hino

zachwycam się penisem mojego partnera. i ogólnie lubię penisy, zdecydowanie widok f*uta sterczącego w pełnej erekcji mnie ekscytuje.

O, to to! Chciałbym kiedyś taką zachwycającą się nim partnerkę. I by było czym się zachwycać, a nie że jest fetyszystką korniszonków.

Napisane przez adeedra

Niech jej wynagradza. 2 godziny seksu oralnego dziennie minimum. Żeby się nie zorientowała, że nie ma penisa jak kaczka. Długości ciała znaczy.

Byle nie kształtu penisa sterniczki jamajskiej.

Napisane przez adeedra

Ale racja - choćby miała pochwowy za pochwowym, to i tak nic nie pomoże.

Pochwowy? Marzenie, pf.

Napisane przez adeedra

Zev już nigdy nie będzie w stanie przejść z podniesioną głową obok kaczora...

Od dawna nie jestem.

Napisane przez adeedra

Pooza tym wiadomo, że jak laska miała partnerów wcześniej, to non stop myśli o ich penisach, pogrążona w tęsknocie, a jak nie miała żadnego partnera wcześniej, to non stop wyobraża sobie inne penisy, pogrążona w tęsknocie.
Dead end.

Na pewno nie non-stop ale wystarczy że w ogóle tak pomyśli.

[201607040950]

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nie było mnie tydzień i pozwoliłyście wątkowi upaść tak nisko?

Bez Twojego penisa to nie ma o czym gadać.
Ja seksu nie uprawiam, to nie ma się czym frustrować w sumie.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

15cm w tej samej lidze co (licząc od skromnego do max tżtowego) 19-25?

Lajf yz brutal.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nie, ale zdaje mi się że całkiem sporo ma te powyżej 18.

To źle Ci się zdaje.
Przeciętny ma 12,9cm.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Chodziło raczej o w stosunku do ugandy, jedyna pewnie nie jesteś.

nie oznacza, że muszę koniecznie na tym usiąść. Ani nawet że chcę.
Ale to silniejsze ode mnie, nic nie poradzę.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Bo o tym rozmawiamy.
Jak podejrzę że moja domniemana przyszła zagląda na wizaż to będzie ciekawie. Chociaż nie, patrząc na licznik użytkowników i wciąż powtarzające się nicki w takich tematach to rzeczywiście, kapitalna większość wpada tu popisać o tuszach do rzęs i diecie. Ciekawe, myślałem że to forum o seksie i problemach sercowych.

To, że większość użytkowników ma swój ulubiony dział i tam gniazduje nie oznacza jeszcze, że dziewczęta, czekając aż im paznokcie wyschną a odżywki się wchłoną nie siedzą i nie czytają o Twoich genitaliach .

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Czy ich dewiacja i jej spełniania nie pcha ich ku satysfakcji ze swojego życia seksualnego?Może już teraz im się to podoba. A są też kobiety ze skłonnościami sadystycznymi.

Raczej nie. Zaspokajanie dewiacji = zaspokajanie dewiacji =/= satysfakcja z życia seksualnego.
Są. Co to ma do rzeczy? Ja mam, ale potrzeby pastwienia się nad penisami rodem ze wspomnianych przez Ciebie filmów nie poczułam.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

W sensie? Że w ogóle unikam nawiązywania relacji, zaufania komuś i ostatecznie pójścia z nim do łóżka? No od zerwania z byłą nieszczególnie mnie to interesuje ale nie wiem czy powodem jest mój kikut.
A czego unikać to mam rzadko. Zazwyczaj sam muszę wyrazić zainteresowanie bym miał, więc większość sytuacji odpada. A i tak nie było to nigdy dużo.

W sensie:
Lasencja: Och, Keanu! &
Keanu:
ew.
Lasencja: & &
Keanu:

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Ale nie od seksu waginalnego. Na to nie ma szansy. Poza tym czort wie, może da się tak udawać?

A masturbacja to Ci wyszła już za pierwszym razem? Bez ćwiczeń?
Nie ma szansy bo co?
Wielki f*ut =/= orgazm pochwowy, ani nawet łatwość osiągania.
Wbrew temu, co wykładał samozwańczy ekspert od wagin.

Wielki f*ut => inne odczucia w pochwie. Nie, że lepsze. Jedna lubi, inna nie lubi a szyjka macicy nie jest punktem G.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nie rozmawiam z wami w cztery oczy.

Bo mamy ich więcej.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Why?

Bo umrę ze starości. Mam już swoje lata, mogę nie doczekać.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Zero zalet w fiucie po prostu musi go czynić wadą.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Za lekarza równie dobrze można podstawić guślarkę. Nie mam czasu na coś, w co nie wierzę.

Nie onanizujesz się?

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

O, to to! Chciałbym kiedyś taką zachwycającą się nim partnerkę. I by było czym się zachwycać, a nie że jest fetyszystką korniszonków.

Aha. Czyli jej się nie będzie wolno zachwycić Twoją monstrualną łechtaczką, bo Ty jej arbitralnie to prawo niniejszym odbierasz, bo w Twojej obecności można się zachwycać wyłącznie penisami, które Ty uznasz za atrakcyjne?
Dajże dziewczynie samodzielnie ocenić. Przez takie rozkminy się biedaczka straumatyzuje, dochodząc do wniosku, że oślepła, zgłupiała i geja do łóżka zaciągnęła.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Byle nie kształtu penisa sterniczki jamajskiej.

Chciałabym z Tobą pojechać na Islandię .

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Pochwowy? Marzenie, pf.

Jak chcesz mieć pochwę to sobie zrób.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Od dawna nie jestem.

Inni mężczyźni też się tak zachowują?
Nigdy kurde nie zwróciłam uwagi.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Na pewno nie non-stop ale wystarczy że w ogóle tak pomyśli.

Ale dlaczego miałaby o tym myśleć? Przecież mówimy, że nam to nigdy nie przyszło do głowy. Dlaczego temu, najprawdopodobniej znacznie mniej zblazowanemu dziewczęciu miałyby się kłębić w głowie takie myśli? ?

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez adeedra

Bez Twojego penisa to nie ma o czym gadać.
Ja seksu nie uprawiam, to nie ma się czym frustrować w sumie.

Widzisz, ja też. Do tego wszystkiego.

Napisane przez adeedra

To źle Ci się zdaje.
Przeciętny ma 12,9cm.

Podobna jest średnia napotkanych przez Ciebie?

Napisane przez adeedra

To, że większość użytkowników ma swój ulubiony dział i tam gniazduje nie oznacza jeszcze, że dziewczęta, czekając aż im paznokcie wyschną a odżywki się wchłoną nie siedzą i nie czytają o Twoich genitaliach .

Podbudowuje i zasmuca mnie to jednocześnie.

Napisane przez adeedra

W sensie:
Lasencja: Och, Keanu! &
Keanu:
ew.
Lasencja: & &
Keanu:

No, coś jak w pierwszym. Tylko bez przesadnego entuzjazmu ze strony lasencji!

Napisane przez adeedra

A masturbacja to Ci wyszła już za pierwszym razem? Bez ćwiczeń?

Oczywiście że tak.

Napisane przez adeedra

Nie ma szansy bo co?
Wielki f*ut =/= orgazm pochwowy, ani nawet łatwość osiągania.
Wbrew temu, co wykładał samozwańczy ekspert od wagin.

Tu, wiele kobiet na wizażu jak i w całych internetach, mogłoby się z Tobą kłócić.

Napisane przez adeedra

Bo umrę ze starości. Mam już swoje lata, mogę nie doczekać.

Ujawnienie się mnie przeraża.

Napisane przez adeedra

Nie onanizujesz się?

Na to zawsze mam czas. Co do tego ma niewiara?

Napisane przez adeedra

Aha. Czyli jej się nie będzie wolno zachwycić Twoją monstrualną łechtaczką, bo Ty jej arbitralnie to prawo niniejszym odbierasz, bo w Twojej obecności można się zachwycać wyłącznie penisami, które Ty uznasz za atrakcyjne?

Nie odbieram. Po prostu uważam że mały penis raczej ma małe szanse stać się szczególnie atrakcyjny na tle innych, porządnych penisów.

Napisane przez adeedra

Chciałabym z Tobą pojechać na Islandię .

A wiesz co zrobić jak zgubisz się w lesie na Islandii?

Napisane przez adeedra

Ale dlaczego miałaby o tym myśleć? Przecież mówimy, że nam to nigdy nie przyszło do głowy. Dlaczego temu, najprawdopodobniej znacznie mniej zblazowanemu dziewczęciu miałyby się kłębić w głowie takie myśli? ?

Bo wy nie porównujecie a lepszych bolców wymazujecie z pamięci?

[201607040950]

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

?

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Widzisz, ja też. Do tego wszystkiego.

Może czas zacząć narzekać na cycki, przegrywające nierówną walkę z grawitacją?

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Podobna jest średnia napotkanych przez Ciebie?

Ty się spodziewasz, że ja sobie w kajeciku zanotowałam i mogę w każdej chwili rzucić amplitudą i średnimi?
Mniej więcej.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Podbudowuje i zasmuca mnie to jednocześnie.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

No, coś jak w pierwszym. Tylko bez przesadnego entuzjazmu ze strony lasencji!

Bo pewnie się w czasie nie wyrabia...

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Oczywiście że tak.

*Palcówkę miałam na myśli.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Tu, wiele kobiet na wizażu jak i w całych internetach, mogłoby się z Tobą kłócić.

Grunt, że te, siedzące na f*utach przyznałyby mi rację.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Ujawnienie się mnie przeraża.

Bosh... litości.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Na to zawsze mam czas. Co do tego ma niewiara?

Zajmujesz się czymś, w co nie wierzysz.
Czylii Twój poprzedni argument jest nie tyle kulawy, ile zdechłą dżdżownicą.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nie odbieram. Po prostu uważam że mały penis raczej ma małe szanse stać się szczególnie atrakcyjny na tle innych, porządnych penisów.

Och, Ty łobuzie!

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

A wiesz co zrobić jak zgubisz się w lesie na Islandii?

A więc jednak. Podrywasz mnie
W końcu.
Już myślałam, że się nie doczekam, nieszczęsna..

Nie, ale jak się dowiedziałam o istnieniu tego, to od razu pomyślałam o Tobie .

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Bo wy nie porównujecie a lepszych bolców wymazujecie z pamięci?

Bolec to całość osobowości. Nie wymazuję, ale genitaliów nie wspominam. Jakbym była w stanie myśleć o jakimś innym bolcu, to by był aż nazbyt dosadny znak, sygnalizujący, że nie mam ochoty na tego, z którym jestem.

Ty myślałeś o laskach, z którymi byłeś, jak z nimi byłeś, czy o:

?

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez adeedra

?

Napisane przez adeedra

Może czas zacząć narzekać na cycki, przegrywające nierówną walkę z grawitacją?

Na pewno nie jest źle.
W sumie grawitacja mogłaby mi pomóc, rozciągnęło by się się nieco.

Napisane przez adeedra

*Palcówkę miałam na myśli.

To trochę zmienia postać rzeczy.
No, w sumie kilka razy wystarczyło mi by załapać co i jak. Ale zdaję sobie sprawę że z każdą kobietą może być inaczej.

Napisane przez adeedra

Bosh... litości.

To poważna sprawa. Pół wizażu wie jakiego mam fiuta.

Napisane przez adeedra

Zajmujesz się czymś, w co nie wierzysz.
Czylii Twój poprzedni argument jest nie tyle kulawy, ile zdechłą dżdżownicą.

Nie czaję. Masturbacja to pobudzanie narządów płciowych w celu uzyskania przyjemności, doprowadzenia do orgazmu. W to ciężko nie wierzyć.

Napisane przez adeedra

Och, Ty łobuzie!

Wybijam nim okna i zrywam podłogi.

Napisane przez adeedra

A więc jednak. Podrywasz mnie
W końcu.
Już myślałam, że się nie doczekam, nieszczęsna..

Ale tylko troszkę, bo wstydzę się potem zdjąć majtki.

Napisane przez adeedra

Nie, ale jak się dowiedziałam o istnieniu tego, to od razu pomyślałam o Tobie .

Jedziem!
A co do odpowiedzi na moje pytanie - podnieść się z ziemi. He-he-he.

Napisane przez adeedra

Ty myślałeś o laskach, z którymi byłeś, jak z nimi byłeś, czy o:

?

Myślałem o tych z którymi byłem co nie znaczy że każdy ma tak jak ja.

[201607040950]

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Na pewno nie jest źle.
W sumie grawitacja mogłaby mi pomóc, rozciągnęło by się się nieco.

Średnio. Ale póki nie mogę zarzucić na plecy, to się nie martwię.
Jakby się rozciągnęło, to by przestało działać jak należy.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

To trochę zmienia postać rzeczy.
No, w sumie kilka razy wystarczyło mi by załapać co i jak. Ale zdaję sobie sprawę że z każdą kobietą może być inaczej.

I z pochwowym jest tak samo.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

To poważna sprawa. Pół wizażu wie jakiego mam fiuta.

Wiem, ale nie martw się, nadrobimy to powiadamiając drugą połowę.

Obiecałeeś .

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Nie czaję. Masturbacja to pobudzanie narządów płciowych w celu uzyskania przyjemności, doprowadzenia do orgazmu. W to ciężko nie wierzyć.

Penisa.
W którego nie wierzysz.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Wybijam nim okna i zrywam podłogi.

Wiedziałam.
A i ćwierć wizażu przewidywało...

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Ale tylko troszkę, bo wstydzę się potem zdjąć majtki.

Nie szkodzi. Nie musisz zdejmować. Skupisz się na deklarowanym wynagradzaniu mi tego cierpienia.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Jedziem!
A co do odpowiedzi na moje pytanie - podnieść się z ziemi. He-he-he.

He.

Napisane przez af096d25f0cf772bc51ba27de bbec984bc7420f7

Myślałem o tych z którymi byłem co nie znaczy że każdy ma tak jak ja.

Ehe. Tylko Ty jeden tak masz. Podłe kobiety nic tylko penisologię uprawiają, tabelki wypełniają i statystyki analizują.

[af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7]

Napisane przez adeedra

Jakby się rozciągnęło, to by przestało działać jak należy.

Czyli nie wieszać odważnika?

Napisane przez adeedra

I z pochwowym jest tak samo.

No nie wiem. Tego się jeszcze nie nauczyłem.

Napisane przez adeedra

Wiem, ale nie martw się, nadrobimy to powiadamiając drugą połowę.

Obiecałeeś .

Niedługo dam, od szyi w górę. Tylko zakryje twarz w paincie.

Napisane przez adeedra

Penisa.
W którego nie wierzysz.

Nie nazywałbym go tak hucznie!

Napisane przez adeedra

Nie szkodzi. Nie musisz zdejmować. Skupisz się na deklarowanym wynagradzaniu mi tego cierpienia.

Nooo, w tym mi może coś wyjść.

Napisane przez adeedra

Ehe. Tylko Ty jeden tak masz. Podłe kobiety nic tylko penisologię uprawiają, tabelki wypełniają i statystyki analizują.

... i nie myślą: "eee, z Ziutkiem było lepiej!".