Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

[Aranka]

Wikusia wyglądała cudnie! Naprawde, zresztą nic nie słodzę bo i kreacja naprawe śliczna a modelka jak zwykle! Jaką ona ma już długą grzywkę!!!! Laurze włosy rosną od czubka głowy w tył! Na czubku mini kitek i na dole głowy by się zrobił ale z przodu to łysolek...

Laura to naprawdę duża pannica - widzę po rozmiarach w wózku ! A z Alanem faktycznie niewielka różnica! Rajstopki to zobaczyłam pierwsze zanim na Laurę spojrzałam ! Niestety jak nie mam tego kanału a Laura jeszcze nie ogląda tv...lubi przy sprzęcie grzebać ale w tv tylko nawala łapką. Na dodatek odkryła, ze łapkę można polizać i jak sie nią po tv macha to ślady zostają i normalnie nie wiem jak ją tego oduczyć! Przykłada otwartą dłoń do buzi , liże i bach w ekran! A potem dawaj paluchami po tym i esy floresy mazać... Uwielbia wyciągać rzeczy z szuflad i szafek i jak w transie zakłada sobie wszystko na głowę i na szyję. Wczoraj tak zrobiła z kilkunastoma parami moich majtek! Wystarczyło 5 minut na mycie naczyń, nieuwaga mojej siostry i cała zawartość osobistej bielizny stała sie publiczna....

Gratulujemy z Laurką Olafkowi ząbalka

[zaba21_22]

Marti z Laury to śliczna dziewczynka i w przyszłości zapewne będzie z niej laska jak i z mamusi, bo jest do ciebie bardzo podobna
Maszko a Wiki to przesłodkie dziecko, a w tej sukieneczce wyglądała bosko i fajnie że chrzciny się udały
Malgogaj gratuluję tego długo wyczekiwanego pierwszego zębolka i wszystkiego najlepszego z okazji rozpoczęcia 11 m-ca
Aranko z tego co piszesz to z Laury to niezły rozbójnik i aparatka

A tak z naszych zaległości to Asia ma 6 zębów i pomału do wyjścia przygotowują się dolne 2, waży 9,2kg i ma 73cm.
Dzisiaj za nami tragiczna noc, niunia się obudziła o 1.45 i marudziła do ok. 3.15, chciała zasnąć ale nie mogła normalnie masakra, bardzo często jak się tak budzi w nocy to włączam lampkę i ona się bawi w łóżeczku, ale dzisiaj był płacz i zawodzenie, później byłoa powtórka ok.5, ale "tylko" na jakieś 40min, więc teraz jak mała śpi, to też się chyba położę

[fibian]

Dzisiejsza noc przejdzie do historii, Anielka marudziła całą noc, zasypiała na 5-10 min, budziła się i płacz i tak calutką noc! Tak jeszcze nie miałam, na razie jeszcze jakoś funkcjonuje, ale pewnie niedługo będę miała kryzys.

[malgogaj]

Fibian bidulki A moze coś ja boli? Próbowałaś dać jej paracetamol? Może to początek jakieś choroby (tfu tfu). Teraz takie wstrętne wirusy grasuja.
Zabko a może Asia się zmówiła z Anielką ?

[taika]

Fibian-powiedz mi czy Anielka tez jest tak płaczliwa w dzień,może faktycznie warto by zrobic jej badanie moczu(któras z dziewczyn pisała o tym wczesniej),moze tez warto sprawdzic czy ja uszka nie bola moja Marysia strasznie płaczliwa byla jak jej sie zaczynalo zapalenie ucha srodkowego i to własnie w nocy,oby było wszystko ok,ale z tego co piszesz ona już od kilku dni jest taka płaczliwa w nocy,bidulka tak mi jej szkoda

Marti -miło Cie widziec znowu aktywnaLaura sliczna dziewczynka a jak juz wyrosla ,sama slodycz

Maszko-Wikunia wygladala przepieknie jak mala ksiezniczka,sliczna dziewczynka,widac ze oczko w glowie dziadka

[zaba21_22]

Napisane przez malgogaj

Zabko a może Asia się zmówiła z Anielką ?

Kto wie? Może?
Fibian a może założymy klub nieprzespanych nocek???
U nas jest tak, że w nocy do Asi wstaję ja, żeby małż w miarę wyspał się do pracy. Ja zawsze to mogę później z niunią odespać. Dzisiaj w nocy jak go obudziła to zrozumiała dlaczego mam dość tych nocnych pobudek i dlaczego tak bardzo go proszę żeby się tak w nocy nie kręcił jak ona cienko śpi
Co faceci... oni coś muszą przeżyć na własnej skórze żeby uwierzyć

[kamilka23]

Spoznione serdeczne zyczenia miniurodzinowe dla Olafka Belgijskiego Oraz gratulacje 1szego zebala!!!

Fibian, Zabo jestem z Wami. U nas tez w nocy nieciekawie, teraz glownie przez katar. Tyle, ze dzisiejszej nocy Antonowka obudzila sie o 0.00 i dala popis dobrego humoru, gadala smiala sie i lazila po lozku i tak do 1.30. Kolejna pobudka o 4.30 na mleko, tyle, ze dzieki Bogu spala do 9tej. Ale takie nocne eskapady to koszmar. Dziewczyny nie zalamujcie sie, nie jestescie same. Jakos przez to przejdziemy. Ja sie pocieszam, ze moze pozniej moje dziecko bedzie spokojne i grzeczne

Maszko Wikunia niezle wystrojona i rzeczywiscie zszokowana i powazna. Umiala sie dostosowac do sytuacji.

Marti Laurka jak zwykle powala blekitem oczu, a ja sie ciagle zachwcam tym jaka ona duza. I Ciebie bardzo przepraszam, ze nic na PW nie napisalam, ale msialabym sie niezle ozpisac, a na to mi jakos ciagle brak czasu, wybacz

Co do filmiku to moj boski TZ przez przypadek go skasowal z kamery, pozostal tylko niewielki i malo ciekawy jak Antonowka czysci okno wkladka. Wkleje chociaz ten. I kilka innych, ktore przy okazji zgralam na komputer.
http://pl.youtube.com/watch?v=znlOtqliMJo
http://pl.youtube.com/watch?v=yAc71XnhX50
http://pl.youtube.com/watch?v=WTZ1pD7h0wg

[maszka66]

Napisane przez Aranka

Wikusia wyglądała cudnie! Naprawde, zresztą nic nie słodzę bo i kreacja naprawe śliczna a modelka jak zwykle! Jaką ona ma już długą grzywkę!!!! Laurze włosy rosną od czubka głowy w tył! Na czubku mini kitek i na dole głowy by się zrobił ale z przodu to łysolek...

Dziękuję Tobie i pozostałym za takie slodkości
A co do włosów to Wiktoria urodziła się z gęsta czupryną, zabójczymi pejsami i włosami z tyłu zachodzącym na jej malutki karczek. Potem się trochę poprzecierały, ale teraz znów zrobiły się gęste, poza tyłem, wieczne utrapienie z nimi, są sianowate i wiecznie robi się na nich wstrętny kołtun zupełnie tak jakby moje dziecko nigdy szczotki nie widziało Ale zostało aż kilkadziesiąt tych pourodzeniowych, które najlepiej widać w kąpaniu i wtedy sięgają już dobrze za łopatki. A grzywkę faktycznie lada dzień trzeba będzie przypinać.

[Aranka]

kamilko - co do wkładek i Antonówki to ja mam w kompie takie zdjątko


maszko - do łopatek ło jezu!!!!


A tak poza tym to coś Allegro dziś szaleje. Miałam obserwowaną aukcję - no i miała się dziś kończyć - zaglądam a ona jest już w zakończonych. przeglądam więc ten dział aby znaleźć coś podobnego i co widzę! Moja obserwowaną wcześniej aukcję, która wg opisu już się skończyła. Dla jaj w nią weszłam i udało mi się zalicytować! Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu i uciesze za godzinę okazało się, ze na aukcji zmieniono napis i nie kończy się w poniedziałek tylko we wtorek! Ale jaja! Na dodatek wystawiałam własną aukcję i wystawiło mi 2 razy! A teraz wogóle nie moge w nią wejść i ją wycofać bo ciągle jest jakieś "ladowanie" albo error....

[maszka66]

Napisane przez Aranka

maszko - do łopatek ło jezu!!!!

tak, ale tak normalnie to nawet ich nie bardzo widać, bo gdzieś się zwijają, chowają, w wodzie się prostują i wyglądają śmiesznie, tak jak kiedyś niektórzy nosili krótkie włosy i zostawiony taki długi kosmyk.

[kamilka23]

Aranko fotka super!!!

[Aranka]

Napisane przez maszka66

tak, ale tak normalnie to nawet ich nie bardzo widać, bo gdzieś się zwijają, chowają, w wodzie się prostują i wyglądają śmiesznie, tak jak kiedyś niektórzy nosili krótkie włosy i zostawiony taki długi kosmyk.

pamiętam te kosmyki z tyłu ...taka moda na styl Niemiecki, bo tam od małego do starego -więszkość kiedyś z takim lokiem z tyłu chodziła.... Dziwaczne to było

przypomniało mi się od razu przez te częściowo długie włosy Wikusi nie wiedziec czemu (bardzo przepraszam Wikusię ale nie chodzi tu o skojarzenie z nią zupełnie ) , ze są faceci (starsi) którzy zaczesują na łysinę włosy z lewej strony na prawą, wymazują toto jakąś pomadą nie wiem i nie chcę wiedzieć czym...wygląda to ohydnie zwłaszcza jak im się odwiną w drugą stronę

[maszka66]

Napisane przez Aranka

przypomniało mi się od razu przez te częściowo długie włosy Wikusi nie wiedziec czemu (bardzo przepraszam Wikusię ale nie chodzi tu o skojarzenie z nią zupełnie ) , ze są faceci (starsi) którzy zaczesują na łysinę włosy z lewej strony na prawą, wymazują toto jakąś pomadą nie wiem i nie chcę wiedzieć czym...wygląda to ohydnie zwłaszcza jak im się odwiną w drugą stronę

Mnie to powala

A mi zachciało się wspominać. Oto Wiktoria kilka godz. po urodzeniu. Nie wiem czy mialam okazję ją pokazywać wtedy bo miałam inne zmartwienia.

[kamilka23]

zle zgralam filmiki na youtube i mam maslo maslane, tutaj jest poprawiony filmik w lozeczku:
http://pl.youtube.com/watch?v=WnG2gE5MHj8

[AgaGuernsey]

Witam!

I my w koncu po weselu, na szczescie to juz ostatnie wesele w tym roku.
Ale musze pochwalic Tzta, bo tym razem sie spisal na medal i nie musialam sie prosic o taniec. A Wiktoria zachowywala sie tak jakby co tydzien chodzila na wesela.

Napisane przez kasica74

Artur ostatnio ma takie cos, ze straszna uwage zwraca na jakies malutkie szczegoliki, np. jakis paproszek na podlodze itp. Ostatnio sie z niego bardzo usmialam, bo w kuchni na podlodze byla jakas kropeczka chlapnieta czyms, on nad nia siedzial chyba 5 albo 10 minut i probowal ja podniesc z podlogi tymi swoimi malymi paluszkami

Kasica moja Wiki ma to samo. Ja mam ubaw jak ona probuje podnisc z podlogi swiatelko - zmywarka swieci jak jest wlaczona i to switelko odbija sie na podlodze, a ona probuje to podniesc.

Spoznione zyczenia dla Olaf oraz gratulacje dla niego i Zuzi z okazji przebicia sie zabka!

Wikusia, Laura, Asia, Tosia to juz sliczne, duze panny.

[malgogaj]

Atomówka super! Bedziesz miała pomoc z niej przy myciu okien
Tak mnie zachęciłaś, ze wkleiłam Olafa i jego ulubioną muzyke. Jak mu wlączę ta płyte to mam Olafa z głowy na dobre pół godziny.
http://pl.youtube.com/watch?v=5z0EBsAy2a8

[yaira]

wrrrr allegro..ciagle nia dziala

A my mamy juz 3 zabki dzin po dniu ...mam nadzieje ze narazie koniec...

[Aranka]

Yaria to gratuluję Zuzi tak owocnego ząbkowania!

A co do Allegro to już myślałam, ze to tylko u mnie cos aż tak nawala. teraz też nie daję rady się zalogować....

Fibian - miałam napisać wcześniej, że bardzo wspłczuję tak fatalnych nocek i podziwiam cię jak ty funkcjonujesz w ciągu dnia? Przeciez pracujesz, musisz wyglądać "świeżo" a nie jak wyrżnięta i zmaglowana...no i efektywna tez musisz być...Może faktycznie jak pisałam coś dzieje się w moczu? Warto zrobić takie badanie....

malgogaj - widzę zięć mi muzykalny rośnie a to dobrze, bo sama uwielbiam tańczyć.... Laurka tez z nim gibała do tej muzyki jak jej pokazałam - czyli pierwszy wspólny taniec mają za sobą

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

witajcie dziewczyny
Dzis wrócilismy z chrzcin. Myślałam ze będzie drętwo, ale było gorzej niz drętwo. Z nerwów do tej chwili mam jakies spięcia brzucha. Gdyby nie karmienie, to strzeliłabym sobie porządna setkę!
Pojechalismy w czwartek wieczorem. Teściówka z córką piekły już rureczki... przyszła po cos ich kuzynka, więc przy okazji wyszłam do niej dać jej spodnie. Widziałam ze Jasio został w kuchni ale nie sam. Nie było mnie pól minuty może, wracam, a tesciówka sie śmieje... ze własnie sie obróciła i Jasio sobie rękę oparzył.. hahaha. NOsz ku... myslłam ze jej lutnę! Ale był spokój nie płakał, ale dopóki mąż nie wsadził go do kapieli. Ciepła woda rozgrzała oparzenie i zaczął sie horror! 2,5 godziny wycia! Mąz pojechał po pantenol, który niewiel pomógł. Jasio zasypiał, a po 2 sec. płacz na nowo.
Na drugi dzien usmiechniety, ja patrze na reke a tam na całej szerokosci bąble~, największy na kciuku. Chodząc na czworaka rozwalił go. Na drugi dzien zaczepił o cos, polała się krew. Zatamowalismy, w niedz. poszlismy do koscioła, Jasio sciagnął rekawiczke i rozwalił na nowo. Poszlismy na pogotowie, bo było blizej niz dom. Zrobili opatrunek i póki co goi się. Sasiadka pediatra przepisała masc i zaraz go wysmaruję, bo juz spi.

Na drugi dzien, mąż pyta tesciową kto bedzie chrzestnymi. a co odzywa się naburmuszona siostra: Ja! Ten zaczął sobie robic z niej jaja ze teraz chrzestni t 1tys dają, ta wariatka dostała furii jakiejs, ze ona to jest bezrobotna i niech nikt nie liczy na prezenty, i wogóle to skonczyc temat!! Ja zamarłam , bo ona az piany na ustach dostała, a my+tesciowa smialismy się. Po obiedzie siedzimy we 3 w pokoju i tak poprostu pytam tesciową co daje w prezencie czy kasę czy prezent. Nagle z korytarza wyskakuje szalona siostra i jeszcze lepiej zazyna się drzec! Ze co to... bycie chrzestnym to nie jest równoznaczne z prezentami, ona nie pamięta czy dostala i juz dawno nic od chrzestnego nie dostała (ma 23lata) i proszę nie rozmawiac o chrzcinach i takie papappaa... więc mowię: skoro to problem to po co się zgodziłaś? Ta naskoczła znów na mnie , wkurzyłam się i mówię: słuchaj, sama masz problem, drzesz się nie wiadomo o co. A ta do mnie: nie tym tonem do mnie mów!!! Taka pani magister z ciebie! Cos odezwała sie do niej matka, a ta: gówno mnie to obchodzi!!!
Przy stole w niedziele tym samym tonem opitoliła ojca, ale nikt jej uwagi nie zwrócił, pewnie kolejnym razem juz nie bedzie opitalać tylko tasak wyciągnie.
Na nas jest wsciekła bo nie wzielismy ja na chrzestną, a wszystkim juz opowiedziała ze ona bedzie. Teraz się cieszy, ze jest u drugiego brata, ale nie wie ze z braku laku, bo wczesniej miałbyc ktos inny ale nie mógł.

Cos ta głupia dziewucha uroiła sobie , ze my mamy kupę kasy. Guzik jej wielki do tego zresztą, ale lata tam po ich miejscowości, opowiada jacy my źli jestesmy, a z kasą to sami nie wiemy co robić Głupich nie sieją... rodzą się sami, ale ile krwi mi napsuła to moje Oczywiście te głupoty klepie nie bez ingerencji mamusi A przez te 4 dni pobytu tam, usłyszelismy pod swoim adresem docinki o pieniądzach ze 20 razy.
Gdybysmy tak jeszcze je mieli a ja w szkole na pól etatu a męża zarobki, tez porywające nie są. Tylko my potrafimy sobie odmówić i zaoszczędzić, a u nich jak kasa jest to jest wszystko, a jak nie ma to może my bysmy dali im.:m ad:
z tej wsciekłosci zasnęłam wczoraj moze kolo 2-3

[fibian]

Ela - no to się bidny Jasio nacierpiał. A teściowa to jakaś nienormalna baba. Sama niech się poparzy to może się z niej pośmiejesz.

Ja jestem już po wizycie u gina. Założyłam tą spiralę. Wybrałam "mirenę" i teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam bo ta spirala zawiera niewielkie ilosci hormonów . Lekarz powiedział,że ta jest najlepsza jaka jest na rynku i można przy niej karmić piersią. No to wybrałam tą , ale juz w drodze do domu zastanawiałam się czy dobrze zrobiłam.

[Simona]

Napisane przez fibian

Dzisiejsza noc przejdzie do historii, Anielka marudziła całą noc, zasypiała na 5-10 min, budziła się i płacz i tak calutką noc! Tak jeszcze nie miałam, na razie jeszcze jakoś funkcjonuje, ale pewnie niedługo będę miała kryzys.

Fibian, powiem Ci na pocieszenie ze u nas tez koszmar. Co prawda Tamcia nie plakala ale budzila mnie dzisiaj ok10 razy. A po 6 juz wstala na rowne nogi. Jestem tak zrypana ze jak odpalilam 3 godz temu forum tak przeczytalam 1 strone. Nie czytam do konca bo skupic sie nie moge z tego zmeczenia. Wrocilam do domu o 19 bo musialam Tami odebrac od rodzicow- mama ja w dzien zabrala do siebie.
W dodatku wieczorem Kocur zrobil ogromne geste zielone kupsko i teraz na cipciuni Tami ma ogien normalnie. Moja mama jak ja zabrala dzisiaj do siebie to zalozyla jej pampersa z olejkiem zamiast Hagissa i potem ta kupa. I totalne odparzenie. Smarujemy wszystkim czym sie da od paru dni- 2 razy dziennie clotrimazol, przy kazdej zmianie pieluszki albo linomag albo cutibaza. Jutro wyprobuje make zimniacz.
Ja zrobilam badanie moczu- wszystko ok. Badanie krwi tez. A jutro odbieram wynik posiewu kalu. No i juz prawie wylazla druga gorna jedynka. Ja juz nie wiem co jest ale niedlugo sie wykoncze.


malgogaj, buziaczki dla Olafka i Ciebie z okazji 10 miesiecy no i zabka! ja tez cieszylam sie jak glupia jak Tamiczce wylazl pierwszy zabek

maszko, Wikunia prawdziwa gwiazda


jeszcze napisze na koniec ze w koncu udalo mi sie kupic kombinezon- we wroclawiu zimno jak cholera sie zrobilo. Jest cudny, z Mariquity, seria Magic Story. No cudo, dwuczesciowy, cieplusienki, wygodny. Kolor boski, haftowany kwiatek na kurtce i spodenkach. Cena tez niestety ,,cudna"- 147zl. Pani w sklepie powiedziala ze to i tak niedrogo, z Wojcika sa nawet po 300zl! Tak wiec, garnuszki- u Was w Norwegii wcale niedrogie te kombinezony- mam na mysli stosunek ceny do zarobkow. Rece opadaja jakie sa u nas ceny.

Napisane przez fibian

Ja jestem już po wizycie u gina. Założyłam tą spiralę. Wybrałam "mirenę" i teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam bo ta spirala zawiera niewielkie ilosci hormonów . Lekarz powiedział,że ta jest najlepsza jaka jest na rynku i można przy niej karmić piersią. No to wybrałam tą , ale juz w drodze do domu zastanawiałam się czy dobrze zrobiłam.

wlasnie przeczytalam Twojego posta jak moj sie pokazal. Ile zaplacilas za ta mirene? moj gin mowil ze kosztuje ok 1200zl. Drogo. Moja sasiadka m taka, twierdzi ze rewelacja, okresy znikome- samo plamienie delikatne.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Był jeden plus z tych chrzcin, ze z bratem męża zaczelismy normalnie gadać (z jego "żoną" nie i chyba nigdy to nie nastąpi), zabrał chłopaków do kąpieli razem, wygłupiał się z Jasiem, ja z ich Hubertem udawalismy jazdę ciuchcią i konsumpcją w Warsie a ona tylko spod oka patrzyła

Dziecko dostało kilka prezentów w tym od rodziców. Jednak tylko ten prezent został rozpakowany - bo to było krzeseło uczydełko FP i należało sie pokazać... mogli go u siebie w domu dac dziecku, a nie jechac z nim do dziadków, no ale...
Kiedys Aranka proponowała to krzesełko na I urodziny. https://ssl.allegro.pl/item257814477...lko_nowe_.html
Teraz obejrzałam je na zywo i powiem wam, ze edukacja z tego mebla mizerna zeby nie powiedziec ze żadna Migające światełka i jakies gadanie ma rolę edukacyjną?? Do czego stymuluje? Do pacania rączką zeby coś zamigało i odezwało się?? Co rozwija?? Nie wiem, ale z pewnoscią nie intelekt. Chłopaki na chwile się zainteresowali i tyle było atrakcji
A oni kupili krzesełko dziecku, zeby..... nauczyło się siadać na nocnik

Na urodziny wypatrzyłam takie coś jeszcze :
http://www.allegro.pl/item257015264_...jka_54cm_.html
http://www.allegro.pl/item257015256_...metryczne.html
http://www.allegro.pl/item257015280_...za_jakosc.html
http://www.allegro.pl/item257015379_...metryczne.html

[zaba21_22]

Kamilko twoja Antonówka to faktycznie Atomówka
Malgogaj Olaf świetnie tańczy...
Simono jeszcze spróbuj przy każdej zmianie pieluszki przemywać rumiankiem (na szklankę wody wsypuję 2 torebki, zagotowuję i przykrywam na kilka min.) u nas w połączeniu z clotrimazolem odparzenie znika w 2 dni, acha, jak akurat wypada wieczorna kąpiel, to dolewam rumianek również do kąpieli. Niestety Asia dzisiaj też szczeliła taką kupę po bananie, że niestety pupa zaczęła się robić czerwona
Yaira gratuluję kolejnych ząbków.

A u nas marudzenie to połączenie nawrotu katarku z wychodzeniem dolnych dwójek, normalnie masakra jak Asia była dzisiaj marudna.
A z katarem od jakiegoś czasu nie mogę dać sobie rady, już, już przechodzi, a na drugi dzień znowu, dzisiaj to nawet nie byłam z małą na spacerku, oszczędziłam jej.
A to zdjęcia z jednego z ostatnich ładnych jesiennych dni:
Dodam nieskromnie że mojej Asi jest ładnie w czerwonym

[garnuszki]

Hej

Maszko Wikunia też ma świetną kurtkę, dziewczyny ale stroicie te córcie i tak trzymać!!! Fotka po narodzinach miodzio-nie widizałam jej wcześniej.

Napisane przez marti86

Garnuszki dziekujekurtke kupil jej hubert w pepco za 34zla tak wogole to jestem pelna podziwu dla faktu jak Twoj Olafek sie zmienil-zrobil sie taki sliczny ze sie zakochalamma piekne oczy-nie sposob ich nie zauwazyc

ja dla Laury wybralam taki stroj na chrzciny z tymze nie wiem czy nie bede musiala na wierzch jeszcze dodatkowej peleryny zeby mi na dworzu nie zmarzla http://allegro.pl/item251976026_chrz...a_68_nowa.html

d
Dzięi Marti, a oczy to ma faktycznie śłiczne i wielgaśne, tylko po kim


...to ubranko na chrzciny rewelacyjne, coś w stylu Wikuni od Maszki


Fibian, Zaba współczuje Wam i córciom nieprzespanej nocki, wiem co to znaczy.

Kamila23 ale się uśmiałąm z Antonówki, fajnie myje okna i pożera łóżeczko. Jaka ona rozgadana i jakie ma piękne oczy

Malgogaj Olaf superowy ale się uśmiałam, fajnie tańcuje.

Elu biedulek Jasio, buziaki dla niego, a z rodzinką to niezła historia.

Simona tyle dobrze że wyniki wyszły super, a nocek nie zazdroszcze. Co do cen kobinezonów to się zgodze ale w stosunku do zarobków Norwegów, Polacy niestety nie zarabiają aż tyle. Generalnie dla mnie ceny kosmiczne 300 do 500zł za kobinezon średnio, tyle że jak już mają przeceny to konkretne i wteduy można kupić naprawdę tanio.

Zabo Asia przesłodka, potwierdzam ślicznie jej w czerwonym. Bardzo ładne zdjęcia a nr 3 rewelacyjne!!!


Simona wklej fotkę kombinezonu, bo bardzo ciekawa jestem.


...wogóle to marzy mi się córcia, jak widze jak pięknie stroicie dziewczynki to już bym chciała taką królewnę ahhhhhhhhhhhh

...wiecie co mój Olaf teraz raz, góra dwa razy dziennie i w nocy mleko je, reszta to kanapki, owoce, zupa, obiad itd. Dzis np na kolacje zjadł 300ml barszczu z ziemniakami heeh

[Aranka]

W związku z zawirowaniami wokół nowych pampersów chyba przejdę znów na Huggies - akurat są w promocji w Carrefour...

[zaba21_22]

Elu co do twojej teściowej to no comment, biedny Jasio, ucałuj mu tą rączunię odemnie i Asiulki a co do tego krzesełka to ja widziałam z innej firmy, bardziej wybajerowane i wydaje mi się ciekawsze, http://www.entliczek.pl/?p0=2&p1=7&p2=90&o=861&pf=0 ale kupili po to żeby się nauczył siadać na nocnik???
Fajnie że z bratem męża doszliście do jakiegoś porozumienia.
Co do klocków to mi się strasznie podoba opcja nr 3

My ostatnio w Tesco kupiliśmy Asi szmacianą laleczkę i teraz bez niej nie możemy się nigdzie ruszyć i Asia pomału przestaje spać z pieluszką, bo lala musi być przy niej i bawi się jej włosami.
A tu jeszcze mój skarbeczek:
1. wsunęłam ciasteczko
2. mała podróżniczka
3. śpię z moją lalą

[Aranka]

Napisane przez garnuszki

Zabo Asia przesłodka, potwierdzam ślicznie jej w czerwonym. Bardzo ładne zdjęcia a nr 3 rewelacyjne!!!


Simona wklej fotkę kombinezonu, bo bardzo ciekawa jestem.


...wogóle to marzy mi się córcia, jak widze jak pięknie stroicie dziewczynki to już bym chciała taką królewnę ahhhhhhhhhhhh

...wiecie co mój Olaf teraz raz, góra dwa razy dziennie i w nocy mleko je, reszta to kanapki, owoce, zupa, obiad itd. Dzis np na kolacje zjadł 300ml barszczu z ziemniakami heeh

To garnuszki do pracy...i strzelać tę siostrzyczkę Olafkowi . Co do picia mleka to Laura ma to samo! Obecnie 2 góra 3 razy dziennie (ale to góra!) ssie cyca i w nocy a właściwie nad ranem raz....

Potwierdzam - Asi o wiele ładnie w czerwonym niż różu! Jej rysy stają się żywsze, oczka ciemniejsze i buźka nabiera wyrazu!

Elu strasznie koszmarna coś ta rodzinka - nie zazdroszczę. Biedulek Jasio - naprawdę musiał się mocno sparzyć! Co za babcia, żeby z radością na ustach to oznajmić! Biedulek, w dobie raczkowania, brania wszystkiego w łapki taka historia - moc buziaczków dla niego ode mnie i dziewczynek

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez zaba21_22

My ostatnio w Tesco kupiliśmy Asi szmacianą laleczkę i teraz bez niej nie możemy się nigdzie ruszyć

tak jak my bez bębenka za 4zł u tesciów tez go mielismy i Huberta bardziej bebenek interesował niz krzesełko za 170zł.

Co do nocnika poprzez krzesełko, to tez sie zdziwiłam ale nie skomentowałam... niech bedzie i tak A własnie brat męza uchodzi w rodzinie za takiego biednego i pokrzywdzonego, bo nas to było stac na przyjęcie chrzcielne w lokalu a on musiał w domu. A poprzednio przyjechali ze szczeniaczkiem uczniaczkiem FP, teraz krzesełeczko FP, kozaczki Bartki takie bidulki z nich...


A ja sprzedałam Jasia kombinezon z poprzedniego roku zapłaciłam 64zł sprzedałam za 54zł.

Zabko, czerwona Asia rewelacyjna

Aranko, dziękujemy , rodzinka wychodzi mi/nam bokiem. tesciowa z pracy dostała akcje i gdyby nie mąż nimi pokierował (i nadal to robi), to mieli by wielki guzik! Po tyłku go powinni całowac, bo dzieki niemu z tej kasy pokryli dach, dali synkowi na mieszkanie, tej furiatce studia opłacają i jeszcze trochę akcji jest.
Dzis na podwórku 3 samochody stały, a tesciu do męża: może bys mnie podrucił....?
Ale my jestesmy beee.
Jasio oparzył rękę o taki wolnostojący piekarnik, a babcia się cieszyła bo juz była podjarana imprezką chrzcielną, ona takie bibki lubi.
Jak mu ten bąbel pękł, myslisz ze odkurzyli podłogę zeby mu sie brudy nie przyklejały??(opatrunek zrywał) Skąd! Przeciez jeszcze się zdąży, jak sama za odkurzacz wziełam to mocno zdziwione były, ze to nie ma chyba sensu bo w niedziel rano się odkurzy ...

[zaba21_22]

Aranko, Garnuszki, Elu w imieniu mojej córci dziękuję za komplement.

Oj, czuję że ciężka noc przed nami, do tej pory niunia już się kilka razy przebudzała, a ja jej kurcze wieczorem nie zdążyłam zaaplikować Vibrucolu

Zmykam powiesić pranie i spać

Zyczę wszystkim spokojnej i przespanej nocy

[garnuszki]

Aranko popracujemy hehe ale najwczesniej za rok, bo chyba bym się wykończyła, teraz najgorszy okres dziecko zaczyna chodzić i jeszce trezba go na ręce czasem wziąść