Bydło w Tatrach- morderstwo niedźwiadka!

[czarna_wiki]

nie rozumiem takiego zachowania sie ludzi...patologia normalnie...jak można tak potraktowac małe głodne zwierzątko i to jeszcze 6 dorosłych osób tak sie zachowało.przecież ten niedźwiadek bardziej sie ich bał niz oni go...wiedzieli ze jest glodny zwabili go kanapkami porobili zdjecia a potem zabili...patologia na takie zachowanie nie ma słów...mam nadzije ze sprawa trafii do sądu i swoje dostanął...

[carolinascotties]

Napisane przez marcelina73

Dziewczyny - tylko, że sprawa nie jest jeszcze wyjaśniona, więc może nie kamieniujmy ludzi. Może i wykazali się głupotą np. karmiąc zwierzę. Ale jego reakcja mogła ich przerazić. Bo "mały niedźwiadek" do jednak dzikie zwierzę.
Ja się w każdym razie nie czuję uprawniona do linczowania ludzi, kiedy okoliczności sprawy nie są wyjaśnione.

chyba trochę przesadzasz... nie mieli żadnych obrażeń... więc co? zabili ze strachu i wrzucili do strumienia?

[kate25]

co za dranie, bestialsko zabili małego niedźwiadka... boshe jak sobie pomyślę, jak to malenstwo musiało cierpieć i bać się?!
w takich chwilach wstyd być człowiekiem
uważam, że dane osobowe tych zwyrodnialców powinny być podane do publicznej wiadomości

[paulinka3110]

Przyczyną tego wydarzenia jest tylko i wyłącznie ludzka głupota!
Ludzie zobaczyli zwierzę i postanowili zabawić się w jakiś zaklinaczy niedżwiedzi, zapominając że to dzikie zwierze!

Więc nawet jeśli ich zaatakował, to była to tylko i wyłącznie ich wina! Nie będę zastanawiać się dlaczego go ukamieniowali i utopili, być może tak się wystraszyli, że zaczęli łapac za kamienie i rzucać...Nigdy mi się taka sytuacja nie zdarzyła...trudno oceniać chociaż kiedy się nad tym głębiej zastanowić to brzmi to okropnie!

A Ci ludzie powinni ponieść jakąś karę za swoją bezmyślność i głupotę!

[sunik1]

Brak słów... dla takich baranów " polskich turystów".

[Łaciata]

Dzikie zwierzęta boją się ludzi. Wolą uciec niż zaatakować. A to było jeszcze maleństwo. Pewnie turyści nakarmili jedną kanapką "atrakcję". A atrakcja chciała więcej - w tv mówili, że plecak leżał wypatroszony. Bo niektórzy nie myślą - naoglądali się filmów Disneya i pewnie myślą, że miś kanapką się zadowoli i pewnie jeszcze jezioro łabędzie z wdzięczności zatańczy. Niestety dziko żyjące zwierzęta muszą zdobywać pokarm, czesto siłą, od tego zależy ich życie. Dlatego wszędzie wołami napisane: nie karmić zwierząt, nie podchodzić, zachować ciszę.
To było jeszcze dziecko - ono nie wiedziało, że trzeba bać się ludzi.

[kleo14]

Jak można tak potraktować zwierzę?!
Tylko niektórzy ludzie są tak niewyobrażalnie głupi, żeby prowokować zwierzę a potem się dziwić, że ono atakuje, a więc trzeba je zabić.
I czemu ten jeden z nielicznych polskich niedźwiadków zawinił?
Ile jeszcze zwierząt musi zginąć, zanim ludzie dostrzegą, że to żywe stworzenia, które czują ból, kierują się instynktem i nie są zabawkami?
Po prostu brak słów.

[szien]

o ja pier**** brak słów, zawiodę się strasznie, jeżeli ci "turyści" nie poniosą surowej kary...

[marcelina73]

Napisane przez Anusia : )( :

................... bo jak bym takich... złapała, to bym żywcem skur.... ze skóry obdarła i oblała octem!!!! Dlaczego ludzie są tacy okrutni, strasznie mi żal tego niedźwiadka, co on biedak winny, że jakimś psychopatom odwaliło i mieli ochotę się zabawić, jak ja bym się z takimi zabawiła to by z nich NIC nie zostało, przykro mi strasznie, powinni ich ukarać dla przykładu. Niech idą siedzieć jak każdy morderca. Brzydze się takimi ludźmi.

Faktycznie, dlaczego ludzie są tacy okrutni...

Napisane przez carolinascotties

chyba trochę przesadzasz... nie mieli żadnych obrażeń... więc co? zabili ze strachu i wrzucili do strumienia?

Moim zdaniem to Wy przesadzacie - nie znacie faktycznego przebiegu wypadków, a odsądziliście ludzi od czci i wiary. Ja nie twierdzę, że nie zawinili. Ale spotkali się z "niedźwiadkiem' - można się zastanawiać, jakie trzeba by mieć obrażenia, by podobne zdarzenie uznane było za np. obronę. Może zgłupieli jak niedźwiedź zaczął być agresywny, zaczęli rzucać kamieniami - niedźwiedź ogłuszony wpadł do wody i się utopił. Może. Ja tego nie wiem i nikt oprócz samych uczestników zajścia też nie. Dlatego wydawanie wyroków uważam za nieuprawnione. A wiele wypowiedzi w tym wątku mnie samą napawa co najmniej zniesmaczeniem - jedna nie potwierdzona wiadomość a w ludziach wyzwalają się najgorsze instynkty i to jeszcze pod płaszczykiem współczucia dla zwierzątka. Może ustalenie okoliczności sprawy i odpowiedzialności zostawmy odpowiednim służbom.

[samaraelf]

to jest forum: kazdy ma prawo wyraźić swoje zdanie. I czy Ci się to Marcelina podoba czy nie powiem że to co zrobili Ci ludzie jest karygodne. Pierw wabili niedźwiadka a potem się go wystraszyli. Postaw się na miejscu misia: jestes głodna i ktoś Ci daje jeść..zbliżasz się i nagle ktos obrzuca Cie kamieniami:| czy to jest normalne??

[Łaciata]

Marcelina - to nie tak. Jeśli człowiek wchodzi na teren zamieszkały przez dzikie zwierzęta, powinien wiedzieć jak się zachować. Szanse, że ten niedźwiadek miał skrzywioną psychikę są takie jak wygrana w totka, a nawet i mniejsze. Jest to dla mnie bardzo przykre, ale niestety w takich przypadkach z reguły winę ponoszą ludzie. Ja nie piszę, że zrobili to z sadyzmu - tego nie wiem, ale na pewno z głupoty. Jeśli zwierzak ich zaatakował, to niestety z powodu ich zachowania.

[myShaczeQ]

Napisane przez marcelina73

Faktycznie, dlaczego ludzie są tacy okrutni...



Moim zdaniem to Wy przesadzacie - nie znacie faktycznego przebiegu wypadków, a odsądziliście ludzi od czci i wiary. Ja nie twierdzę, że nie zawinili. Ale spotkali się z "niedźwiadkiem' - można się zastanawiać, jakie trzeba by mieć obrażenia, by podobne zdarzenie uznane było za np. obronę. Może zgłupieli jak niedźwiedź zaczął być agresywny, zaczęli rzucać kamieniami - niedźwiedź ogłuszony wpadł do wody i się utopił. Może. Ja tego nie wiem i nikt oprócz samych uczestników zajścia też nie. Dlatego wydawanie wyroków uważam za nieuprawnione. A wiele wypowiedzi w tym wątku mnie samą napawa co najmniej zniesmaczeniem - jedna nie potwierdzona wiadomość a w ludziach wyzwalają się najgorsze instynkty i to jeszcze pod płaszczykiem współczucia dla zwierzątka. Może ustalenie okoliczności sprawy i odpowiedzialności zostawmy odpowiednim służbom.

dokladnie. ptaki np tak przyzwyczaily sie do obecnosci ludzi, nie uciekaja przed nadjezdzajacym samochodem, tylko trzeba je omijac. Moze to kiepskie porownanie, ale zwierzeta w obecnosci ludzi zupelnie glupieja, nie wiadomo czy ten niedzwiedz nie rzucil sie na nich kiedy wywachal jedzenie w plecaku. I nie wam to oceniac jak bylo naprawde. Ciekawe ktora bylaby taka madra i wielka obronczynia praw zwierzat i kochala slodkie male misie brunatne gdyby miala mozliwosc osobistego z nim kontaktu. Pozatym: jecie kotleciki na obiad? no to brawo, kochajmy misie, jedzmy swinki, dlaczego nie ? przeciez nie pisza w gazetach jak okrutni paskudni, zli ludzie je zarzynaja, prawda? Ale, ale, nawet gdyby pisali i tak wam jest wszytsko jedno, bo przeciez obiad trzeba zjesc.
A czy ktos widzial osobe zaatakowana przez niedzwiedzia? Ci ludzie mieli duzo szczescia, ze nic im sie nie stalo. Kazdy ma prawo sie bronic, mieli czekac az misio wydrapie im oczy? Artykul jest naprawde bardzo sugestywny, ale zadna z Was nie wie jak było naprawde. Moze niedziedz wyszedl im na droge i chcieli odwrocic jego uwage, a on zareagowal zloscia. rzucajac kamienie utrzymali zwierze na taki dystans ze nic im sie nie stalo, moze w strachu wrzucili zwloki do potoku, moze nie wiedzieli jak fachowo bronic sie przed niedzwiedziem. Dolina Chocholowska nie jest wysokim terenem i wydaje mi sie, ze niedziwiedzie trzymaja sie od takich miejsc z daleka.

Zastanawiam sie jeszcze, ktora z was potrafilaby w spokoju przykucnac i zaczekac az niedziedz sobie pojdzie. Ja bym pewnie narobila w portki ze strachu, uciekla, albo wlasnie odpowiedziala agresja na agresje.

Zakladajac tez, ze wersja zdarzen jest taka jak podeli w artykule, prokuratura postawilaby zarzucy majac jakos niezbity dowod zeznania sprawców zdarzenia.

A media potrafia byc do obrzydzenia sygestywne i nakazujace iscie ich tokiem myslenia.

[Mirianka]

tu nie chodzi o to ze ja kocham "słodziutkie misie"bo to własnie Ci ludzie jak dla mnie sie tak zachowali "chodz malutki zjedz dziób dziób". takie zwierze to nie zabawka przeciez... I coeniam tylko ich głupote i brak wyobrazni a takze brak poszanowania do reguł panujących w takim parku. Poza tym przepraszam, dla mnie to nie problem przykucnac kiedy wiem ze i tak nie miałabym szans zwiac, nie mowiac o innym sposobie radzenia sobie, lepiej dla mnie przeczekac niz sama sie wystawic, po drugie po cos taternicy przestrzegaja i instruują turystów.

[lemoorka]

Napisane przez marcelina73

Faktycznie, dlaczego ludzie są tacy okrutni...



Moim zdaniem to Wy przesadzacie - nie znacie faktycznego przebiegu wypadków, a odsądziliście ludzi od czci i wiary. Ja nie twierdzę, że nie zawinili. Ale spotkali się z "niedźwiadkiem' - można się zastanawiać, jakie trzeba by mieć obrażenia, by podobne zdarzenie uznane było za np. obronę. Może zgłupieli jak niedźwiedź zaczął być agresywny, zaczęli rzucać kamieniami - niedźwiedź ogłuszony wpadł do wody i się utopił. Może. Ja tego nie wiem i nikt oprócz samych uczestników zajścia też nie. Dlatego wydawanie wyroków uważam za nieuprawnione. A wiele wypowiedzi w tym wątku mnie samą napawa co najmniej zniesmaczeniem - jedna nie potwierdzona wiadomość a w ludziach wyzwalają się najgorsze instynkty i to jeszcze pod płaszczykiem współczucia dla zwierzątka. Może ustalenie okoliczności sprawy i odpowiedzialności zostawmy odpowiednim służbom.

Wybacz ale zdębiałam czytając Twoje wypowiedzi

1. Jeszcze raz to napisze- zwierzęta nie atakuja bezpodstawnie, chyba , że sa wściekłe.
Spotkałam lisa w Tatrach i przez łeb mi nie przeszło a przywale kamienie to ucieknie.Stałam poczekałam, poszedł sobie.
Jak byłam mała doiłam krowe, nie kopneła mnie, bo byłam delikatna.

A teraz posta zasada, która zapewne i Ty znasz - jak psa nie zdenerwujesz to nie ugryzie. JAk zaczniesz tupac nogami to ujada. Niewiarygodne, nieprawdaż?


2. Z tym strumykiem to pośmiałam się i rozpłakałam.Ku woli wyjaśnienia:

- Znowu niewiarygodne, ale niedzwiedzie potrafia sie utzrymac w wodzie- np Taki niedzwiadek w Kanadzie w wielkim strumyku łowi ryby. Jak ten świat zaskakuje

Niedzwiedz nie kot!!!!!!!!

I na koniec strumyk w Dolinie CHochołowskiej jets tak głeboki, że jeydnie małe dziekco może sie utpić. Starego najwyzej moze prad troche przenieśc. Może mała wycieczka do CHochołowskiej?


Najgorsze instynkty- a przy okazji pojawia się zwykła ludzka głupota.Poza tym nikt nie jest doskonały.

Finito

[dzustam]

Niewielki ten miś na zdjęciach...

Znam osobę, która dziś cały dzień popłakuje z powodu misia... I to mnie trzyma i daje wiarę w ludzi.

[Nadia22]

Napisane przez myShaczeQ

(...) I nie wam to oceniac jak bylo naprawde. Ciekawe ktora bylaby taka madra i wielka obronczynia praw zwierzat i kochala slodkie male misie brunatne gdyby miala mozliwosc osobistego z nim kontaktu. Pozatym: jecie kotleciki na obiad? no to brawo, kochajmy misie, jedzmy swinki, dlaczego nie ? przeciez nie pisza w gazetach jak okrutni paskudni, zli ludzie je zarzynaja, prawda? Ale, ale, nawet gdyby pisali i tak wam jest wszytsko jedno, bo przeciez obiad trzeba zjesc.

Nie, ja kotlecikow nie jadam i nie jest mi wszystko jedno. Sadze, ze nie jestem najglupsza i faktycznie prawa zwierzat chce chronic. I nie wiem, czemu nie wolno mi oceniac zachowania osob, ktorych dotyczy artykul? Tzw opinia publiczna ma prawo ustosunkowac sie do wszystkich zdarzen...
Inaczej zapatrywalabym sie na ta kwestie, gdyby sprawa dotyczyla 1-2 osob i doroslego niedzwiedzia, ale ten mis wazyl 30 kg! A turystow bylo 6! Wg mnie wykazali sie na poczatku wielka glupota i nieodpowiedzialnoscia, a potem bezmyslnym okrucienstwem. Mam nadzieje, ze zostana ukarani.
I ze kary za znecanie sie nad zwierzetami zostana wreszcie drastycznie podwyzszone

[myShaczeQ]

Napisane przez Mirianka

tu nie chodzi o to ze ja kocham "słodziutkie misie"bo to własnie Ci ludzie jak dla mnie sie tak zachowali "chodz malutki zjedz dziób dziób". takie zwierze to nie zabawka przeciez... I coeniam tylko ich głupote i brak wyobrazni a takze brak poszanowania do reguł panujących w takim parku. Poza tym przepraszam, dla mnie to nie problem przykucnac kiedy wiem ze i tak nie miałabym szans zwiac, nie mowiac o innym sposobie radzenia sobie, lepiej dla mnie przeczekac niz sama sie wystawic, po drugie po cos taternicy przestrzegaja i instruują turystów.

ja wszytsko rozumiem. Ale strach wyzwala w czlowieku reakcje naprawde nieoczekiwane i nie wiesz tak na dobra sprawe jak bys sie zachowala. Strach przed egzaminem potrafi wprowadzic totalna blokade i najmadrzejsza osoba moze sobie nie poradzic, a przeciez tutaj chodzi o zdrowie i zycie.

Jesli bylo tak jak opisuje artykul, Ci ludzie powinni zostac ukarani. Ale nie wydajmy pochopnych sadow i nie obdzierajmy ich za wczasu ze skory i nie polewajmy octem, bo to podchodzi pod jakis absurd i pranie mozgu przez media !

[carolinascotties]

Niektóre z Was piszą tak, jakby ta historia była owiana tajemnicą - nie oglądacie telewizji?


Widziałyście wypowiedz policjantów i pracowników TPN ? pewnym jest, że niedźwiadek nie zaatakował - gdyby to zrobił - ludzie odnieśliby obrazenia.

i nie piszcie, ze ze strachu mozna najpierw karmic i zwabiac a potem zabic... to bzdura!

[lemoorka]

Napisane przez myShaczeQ

ja wszytsko rozumiem. Ale strach wyzwala w czlowieku reakcje naprawde nieoczekiwane i nie wiesz tak na dobra sprawe jak bys sie zachowala. Strach przed egzaminem potrafi wprowadzic totalna blokade i najmadrzejsza osoba moze sobie nie poradzic, a przeciez tutaj chodzi o zdrowie i zycie.

Jesli bylo tak jak opisuje artykul, Ci ludzie powinni zostac ukarani. Ale nie wydajmy pochopnych sadow i nie obdzierajmy ich za wczasu ze skory i nie polewajmy octem, bo to podchodzi pod jakis absurd i pranie mozgu przez media !

Pomyśl logicznie, skoro niedziwedz im nic nie zrobil, to czemu go kamieniami obrzucili?? Strach strachem, ale zabijać?? Co to kurza twarz lasy tropikalne Brazylii??

Może od razu wezmy dzidy w łapy i do lasu mordować Bo stworzenie Twoj wrog

Sama dostałam rogami kozła po tyłku- nie zabiłam go, ugryzł mójmnie pies jak byłam mała, bo go ciagłam za uszy- zdechł smiercia naturalna, niejednokrtonie podprapał mnie kot- zdechł śmiercia naturalna, gonił mnie byk na łace- nie wiem gdzie skonczył
w każdym przypaku była MOJA WINA- żadnego nie zabiłam!!!!!!!!!

[myShaczeQ]

Napisane przez lemoorka

Pomyśl logicznie, skoro niedziwedz im nic nie zrobil, to czemu go kamieniami obrzucili?? Strach strachem, ale zabijać?? Co to kurza twarz lasy tropikalne Brazylii??

Może od razu wezmy dzidy w łapy i do lasu mordować Bo stworzenie Twoj wrog

Sama dostałam rogami kozła po tyłku- nie zabiłam go, ugryzł mójmnie pies jak byłam mała, bo go ciagłam za uszy- zdechł smiercia naturalna, niejednokrtonie podprapał mnie kot- zdechł śmiercia naturalna, gonił mnie byk na łace- nie wiem gdzie skonczył
w każdym przypaku była MOJA WINA- żadnego nie zabiłam!!!!!!!!!

juz mordujemy, wcale nie musimy isc do lasu.
Nic nie zrobil bo byl maly i nie zdarzyl. Słuchaj ja nie chce na sile bronic tych ludzi, bo jak napisalam, jesli zorbili dokladnie tak jak pisze artykul to powinni zostac ukarani. Ale TY nie wiesz jak bylo i logiczne myslenie nic Ci nie da. Po prostu. Postaraj sie zawsze wysluchac wszytskich mozliwych stron i argumentow a potem wydawaj wyroki.
A wiesz ze mozna sie zabic spadajac z roweru? mozna i jest osoba, ktora stracila tak ojca. Roznie moglo byc z tym niedziewdziem, mogl dostac raz w glowe, mogl spasc do strumienia i sie uderzyc, mogl nawet zejsc na zawal ! cholera wie co sie tak naprawde stalo.

[°Alchemia]

Napisane przez myShaczeQ

juz mordujemy, wcale nie musimy isc do lasu.
Nic nie zrobil bo byl maly i nie zdarzyl. Słuchaj ja nie chce na sile bronic tych ludzi, bo jak napisalam, jesli zorbili dokladnie tak jak pisze artykul to powinni zostac ukarani. Ale TY nie wiesz jak bylo i logiczne myslenie nic Ci nie da. Po prostu. Postaraj sie zawsze wysluchac wszytskich mozliwych stron i argumentow a potem wydawaj wyroki.
A wiesz ze mozna sie zabic spadajac z roweru? mozna i jest osoba, ktora stracila tak ojca. Roznie moglo byc z tym niedziewdziem, mogl dostac raz w glowe, mogl spasc do strumienia i sie uderzyc, mogl nawet zejsc na zawal ! cholera wie co sie tak naprawde stalo.

Najlepiej spytajmy martwego niedźwiedzia

Czytalas co carolina napisała?

BTW, ja akurat mięsa nie jem, więc kiepski argument z tymi "kotlecikami".

[Afra86]

hm ja poki co wstrzymam sie co do ocenienia postawy tych ludzi.

aczkolwiek , z tego co widze, sprawa jest dosyc jasna..

nawet nie chce mi sie tego komentowac..

to smutne, do czego moze posunac sie czlowiek.

a niedzwiadka, bardzo mi szkoda

[Syringa]

Słów mi szkoda... Nie będę za dużo pisać i się denerwować... Ale powiem jedno - ludzie są niczym wirus Ziemi... Zabijają stopniowo... Tyle.

[szien]

Napisane przez carolinascotties

Niektóre z Was piszą tak, jakby ta historia była owiana tajemnicą - nie oglądacie telewizji?


Widziałyście wypowiedz policjantów i pracowników TPN ? pewnym jest, że niedźwiadek nie zaatakował - gdyby to zrobił - ludzie odnieśliby obrazenia.

i nie piszcie, ze ze strachu mozna najpierw karmic i zwabiac a potem zabic... to bzdura!

całkowicie się z Tobą zgadzam.

Ja jak się czegoś wystraszę to uciekam a nie tłukę na śmierć z 5 innymi osobami coś co jest o połowę mniejsze ode mnie.

[Germini]

Napisane przez carolinascotties

Niektóre z Was piszą tak, jakby ta historia była owiana tajemnicą - nie oglądacie telewizji?


Widziałyście wypowiedz policjantów i pracowników TPN ? pewnym jest, że niedźwiadek nie zaatakował - gdyby to zrobił - ludzie odnieśliby obrazenia.

i nie piszcie, ze ze strachu mozna najpierw karmic i zwabiac a potem zabic... to bzdura!

...tym bardziej, że wabili niedźwiadka rzucając mu pokarm co kawałek przez (o ile się nie mylę) 70m.
Pewnie też ze strachu

[tornado]

Napisane przez myShaczeQ

Zastanawiam sie jeszcze, ktora z was potrafilaby w spokoju przykucnac i zaczekac az niedziedz sobie pojdzie. Ja bym pewnie narobila w portki ze strachu, uciekla, albo wlasnie odpowiedziala agresja na agresje.

Po spotkaniu z niedzwiedziem nie kuca sie i czeka, jak napisalas, tylko natychmiast wycofuje sie z jego terenu. Na kampingu natomiast halasujesz, zeby zwierzaka wystraszyc. Ja w czasie krotkiego pobytu w gorach w tym roku spotkalam 4 niedzwiedzie, w tym matke z malym. Po natknieciu sie na zwierze natychmiast sie wycofywalam i zmienialam trase. I pod zadnym pozorem NIE WOLNO KARMIC DZIKICH ZWIERZAT! Gdbyby tego nie zrobili pewnie nie byloby tej tragedii. Niedzwiedzie nie rzucaja sie tak po prostu na ludzi.

Inna sprawa - do wyjscia w gory trzeba sie przygotowac. I nie chodzi mi tu tylko o nie wchodzenie na Rysy w sandalach. Trzeba poznac nasze obowiazki i przeczytac, co nalezy robic w w groznych dla nas sytuacjach, jaka niewatpliwie jest spotkanie z drapieznikiem.

[myShaczeQ]

Napisane przez °Alchemia

Najlepiej spytajmy martwego niedźwiedzia

Czytalas co carolina napisała?

BTW, ja akurat mięsa nie jem, więc kiepski argument z tymi "kotlecikami".

nawet gdyby zyl nie jesteysmy w stanie

Alchemio, Ty nie jesz i na pewno wiele osob tez. Ale nie uwazasz ze wszytsko jest krotko mowiac bezsensu? nie wierze, ze wszytskoe obronczynie praw zwierzat w tym watku nie jedza miesa. Dla czego mamy dzielic zwierzeta na te do kochania i te do jedzenia? Nie zadziwie sie jesli te tysiace swin krow i czegotam jeszcze CIERPI bardziej niz ten niedziwedz, a tutaj cala masa kobiet robi to samo co oprawcy, chcac ich ukamieniowac, zwlaszcza, ze sprawa nie jest w 1000% jasna, mamy tylko wersje podana przez media.

Tornado, masz absolutna racje. Tylko spotkac niedziedzia a byc przez niego zaatakowanym to tez jest roznica. Pewnie bylo tak jak mowi o2, ale trzeba za wczasu wydawac wyrok?

[lain]

Napisane przez myShaczeQ

nie wierze, ze wszytskoe obronczynie praw zwierzat w tym watku nie jedza miesa. Dla czego mamy dzielic zwierzeta na te do kochania i te do jedzenia? Nie zadziwie sie jesli te tysiace swin krow i czegotam jeszcze CIERPI bardziej niz ten niedziwedz, a tutaj cala masa kobiet robi to samo co oprawcy, chcac ich ukamieniowac, zwlaszcza, ze sprawa nie jest w 1000% jasna, mamy tylko wersje podana przez media.

tyle,ze co do krowek i swinek to istnieja przepisy humanitarnego zabijania (nad ktorymi pracuje sie zeby byly przestrzegane). smierc ma byc krotka. na pewno nikt ich nie kamieniuje na smierc, a potem nie topi w potoku.

ja uwazam, ze ci turysci to kompletni pajace. po pierwsze kazdy turysta wybierajacy sie w Tatry powinien sie zaznajomic z tym jak nalezy postepowac w przypadku spotkania niedzwiedzia. gdyby go nie karmili tylko spokojnie sie oddalili to na pewno by nie zaatakowal. z reszta podobno wcale nie jest pewne ze zaatakowal. mogl poprostu natarczywie za nimi isc jak juz mu dawali te kanapki. gdzie tam maly niedzwiadek na szesciu chlopa. a ze byli skonczonymi idiotami... przykre. szkoda misia, ktory musiala zginac taka smiercia.

[paulinka3110]

Napisane przez lain

tyle,ze co do krowek i swinek to istnieja przepisy humanitarnego zabijania (nad ktorymi pracuje sie zeby byly przestrzegane). smierc ma byc krotka. na pewno nikt ich nie kamieniuje na smierc, a potem nie topi w potoku.

ja uwazam, ze ci turysci to kompletni pajace. po pierwsze kazdy turysta wybierajacy sie w Tatry powinien sie zaznajomic z tym jak nalezy postepowac w przypadku spotkania niedzwiedzia. gdyby go nie karmili tylko spokojnie sie oddalili to na pewno by nie zaatakowal. z reszta podobno wcale nie jest pewne ze zaatakowal. mogl poprostu natarczywie za nimi isc jak juz mu dawali te kanapki. gdzie tam maly niedzwiadek na szesciu chlopa. a ze byli skonczonymi idiotami... przykre. szkoda misia, ktory musiala zginac taka smiercia.

A jaka jest różnica między śmiercią "humanitarną" a nie humanitarną. Krowy i świnie są zabijane po to aby je póxniej zjeść!


A co do samych turystów...Taka sytuacja jak jakis czas temu zdarzały się przypadki smierci turystów/wypadków w górach, bo np. ktoś poszedł "na spacer" w klapkach! Taka sama głupota i bezmyślność jak w przypadku karmienia dzikiego niedźwiedzia!

[samaraelf]

nie mogę się otrząsnąć po tym co się stało.. Ludzie tak naprawde to są wredne gnoje. Nie mówie o wszystkich oczywiście ale o moich doświadczeniach z życia.