Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

[kOmEtA>aNIOuek]

witam zapuszczam włosy, dużo czytałam o tym na wizażu, używam waxa(raz w tygodniu), odżywek nawilżających ( po każdym myciu i tylko na suche końcówki), co jakiś czas maskę z rycyny, nafty i żółtka... ale... zaczęły mi strasznie włosy lecieć z głowy. Nie wiedziałam co jest tego przyczyną. Kupiłam seboradin lotion do przetłuszczających się włosków. Używam go od hmmm.... około 4 dni, może 5 i dzisiaj przy myciu głowy wypadły mi tylko 3 włoski

[DeathDealer]

Dziewczyny, proszę o radę i obiektywną ocenę.

Ma długie, dosyć grube i ciężkie włosy.
Od 2 tygodni zaczęłam stosować naftę i zauważyłam, że przy myciu tracę ok 150 włosów. Po myciu nie ma już takiego problemu, wypadają w bardzo małych ilościach (po kilka, maks. kilkanaście na szczotce).
Czy to wzmożone wypadanie podczas mycia to normalne zjawisko, czy też może ubywa mi ich więcej niż powinno?

[virka]

Napisane przez DeathDealer

Dziewczyny, proszę o radę i obiektywną ocenę.

Ma długie, dosyć grube i ciężkie włosy.
Od 2 tygodni zaczęłam stosować naftę i zauważyłam, że przy myciu tracę ok 150 włosów. Po myciu nie ma już takiego problemu, wypadają w bardzo małych ilościach (po kilka, maks. kilkanaście na szczotce).
Czy to wzmożone wypadanie podczas mycia to normalne zjawisko, czy też może ubywa mi ich więcej niż powinno?

Napisałam Ci w wątku o nafcie, bo tam też pytałaś
Ale może ktoś jeszcze coś Ci napisze.

[DeathDealer]

Dzięki Virka

Właśnie nurtuje mnie zjawisko większego wypadania podczas mycia, czy jest to "normalny" proces, z chęcią poczytam opinie

[virka]

Napisane przez DeathDealer

Dzięki Virka

Właśnie nurtuje mnie zjawisko większego wypadania podczas mycia, czy jest to "normalny" proces, z chęcią poczytam opinie

Znowu odpowiedziałam w tamtym wątku

[K@sieńka]

Mi też od jakiegoś czasu wypadają wlosy Zaczęłam stasować olejek rycynowy, ale szybciutko musiałam go odstawić bo włosy jeszcze bardziej zaczęly mi wypadać Wiem, ze po jakimś czasie by przestały, ale chyba najpierw stałabym się łysa


Zastanawiam się nad kuracją: Seboradin Lioton z żeń-szeniem i ampułki Radicalu.

Czy włosy nie będą mi się przetłuszczać bardziej po tych specyfikach?

[DeathDealer]

Napisane przez virka

Znowu odpowiedziałam w tamtym wątku

Dziękuję

K@sieńka
myślę, że włosy nie powinny przetłuszczać bardziej, bo oba preparaty chyba zawierają alkohol, który wysusza.

[mysza_87]

Napisane przez kOmEtA>aNIOuek

witam zapuszczam włosy, dużo czytałam o tym na wizażu, używam waxa(raz w tygodniu), odżywek nawilżających ( po każdym myciu i tylko na suche końcówki), co jakiś czas maskę z rycyny, nafty i żółtka... ale... zaczęły mi strasznie włosy lecieć z głowy. Nie wiedziałam co jest tego przyczyną. Kupiłam seboradin lotion do przetłuszczających się włosków. Używam go od hmmm.... około 4 dni, może 5 i dzisiaj przy myciu głowy wypadły mi tylko 3 włoski

Na pewno 4czy 5 dni używania seboradinu nie pomoże to trzeba używać "trochę" dłużej widocznie już coś innego ci pomogło na to wypadanie bo raczej nie ten seboradin w tak krótkim czasie

[K@sieńka]

Napisane przez DeathDealer

K@sieńka
myślę, że włosy nie powinny przetłuszczać bardziej, bo oba preparaty chyba zawierają alkohol, który wysusza.

Dzięki Czyli musze kupić jeszcze coś nawilżającego... Polecacie coś?

[kOmEtA>aNIOuek]

ojej no możliwe ale nie przypominam sobie żebym coś robiła z włoskami hmmm może picie mleka? bo zaczęłam pić od jakiegoś czasu. Nic więcej w moim życiu heh się nie zmieniło.

[schism_]

Hmm jako,żem nowa w tym wątku to na wstępie , witam ;]

Zawsze mimo 'niedoborowego 'odżywiania miałam mocne,gęste włosy,wypadały w znikomych ilościach. Odkąd 'przypadkowo'wykryto mi subkliniczną niedoczynność tarczycy się zaczeło :/
Tzn. z tsh 5,43 , zaczęłam brac Euthyrox 25 po 6 dniach 50 ...
Do tego od 2 miesięcy łykałam skrzypovitę,magnez, od 3 tygodni stosuję loxon 2%
Włosy w ciągu miesiąca od rozpoczęcia leczenia tarczycy wypadały w ilości ok.100 dziennie... Od tygodnia zas...sypią sie jak z choinki do tego mam nieprzyjemną przeczulicę w miejscach wyłysienia. Zastanawiam się nad ich znacznym skróceniem o.O Tsh spadło mi do poziomu 0.622 ft4 i ft3 są w sredniawej normie. Euthyrox zwiększam powoli do 75mikrogr. żelazo i magnez we krwi jest w normie.
Do tego jak narazie mam zanik miesiaczki (od 43 dni)
Cykle przeważnie wynosiły u mnie 21 dni i były skąpe,niezbyt bolesne.
Endokrynolog dała mi skierowanie na badania poziomu fsh,estradiolu i testu prolaktyny z Metoklopramidem .Ze względu na brak czasu wykonam je dopiero za 2 tygodnie. Ogólnie to schizuję,że oprócz Hashimoto (autoagresja wobec tarczycy)dopadło mnie i PCO :?

Tak czy siak niepokoi mnie to zwiększenie wypadania włosów Owszem na dniach idę do dermatologa ale nic to zapewne nie wniesie...
Hmm czy któraś z was też miała takie incydenty w trakcie efektywnego leczenia niedoczynności tarczycy ?

[kosmita77]

jejku... dzisiaj sie przerazilam jak mylam wlosy... zazwyczaj myje wlosy co 2 dni a tu sie zdarzylo ze 4 nie mylam z domu nie wychodzilam, troche bylam podziebiona wiec tak sobie przetrzymalam. wypadlo mi tyle wlosow co dawno nie wypadalo... przy myciu lecialy i lecialy, przy czesaniu tez, przy odzywce tez... pelno na podlodze... a juz bylo lepiej nie wiem czy to zasluga tego ze 4 dni nie mylam? ale miedzy czasie czesalam je oczywiscie i lecialy tak zwyczajnie jak przy czesaniu... oj nie wiem, ale wcieram juz pokrzywe mam nadzieje ze nie wraca fala wypadania...

[Maria221]

To zasługa przeziębienia, ja chorawałam niemal cały 2006 rok, miałam tylko kaszel, stany podgorączkowe, czasem trochę kataru i włosy poelciały tak, że do dziś walczę z przerzedzeniami. Musisz wcierać ampułki, w ten sposób dostarczysz włosom bezpośrednio przez skórę substancje odżywcze proponuję Radical, mnie pomógł. Wystarczy jedna ampułka co drugi dzień. Nic się nie martw, na pewno przejdzie. Kup sobie też jakieś dobre witaminki i unikaj chorób jak ognia, ciepło się ubiraj, w przeciwnym razie zaczną lecieć, bo po prostu są słabe.

[kosmita77]

Napisane przez Maria221

To zasługa przeziębienia, ja chorawałam niemal cały 2006 rok, miałam tylko kaszel, stany podgorączkowe, czasem trochę kataru i włosy poelciały tak, że do dziś walczę z przerzedzeniami. Musisz wcierać ampułki, w ten sposób dostarczysz włosom bezpośrednio przez skórę substancje odżywcze proponuję Radical, mnie pomógł. Wystarczy jedna ampułka co drugi dzień. Nic się nie martw, na pewno przejdzie. Kup sobie też jakieś dobre witaminki i unikaj chorób jak ognia, ciepło się ubiraj, w przeciwnym razie zaczną lecieć, bo po prostu są słabe.

dziekuje Ci za rady w sumie to jestem juz zaszczepiona wiec juz teraz nie powinnam lapac chorobsk

[mysza_87]

Napisane przez kosmita77

dziekuje Ci za rady w sumie to jestem juz zaszczepiona wiec juz teraz nie powinnam lapac chorobsk

Ja też się szczepiłam przeciwko grypie (robię to od ponad 6 lat) ale u mnie przeziębienia i tak występują i to nawet dość często

[kosmita77]

Napisane przez mysza_87

Ja też się szczepiłam przeciwko grypie (robię to od ponad 6 lat) ale u mnie przeziębienia i tak występują i to nawet dość często

ja robie to od 3 lat i zawsze tak sie sklada ze wlasnie wrzesien - pazdziernik choruje i pozniej sie lecze zeby moc sie zaszczepic. ale szczepionka dziala na mnie bardzo dobrze, cala zime chodze jak trzeba dopiero w marcu czasami pojawia sie jakis katar. przed szczepionkami mialam takie zapalenia pluc ze w sercu mi sie osadzalo i ladowalam w szpitalu. znaczy dlugo chodzilam taka pociagajaca i serce pozniej to odczuwalo... odkad sie szczepie - brak takich objawow tylko sie cieszyc i patrzec czy wlosy nie leca

[Maria221]

Tak, tak dziewczyny, ja też o tym nie wiedziałam, aż przeczytałam w necie i doświadczyłam na własnej skórze.... eee skórze głowy. Pamiętajcie grypy, infekcje są ZABÓJCZE dla naszych włsosów, dlatego tzreba robić wszystko aby ich nie łapać.

Polecam wzamacnianie włosów ampułkami, szczególnie u osób, u których ten problem wystąpił juz kiedyś lub powtarza się raz na jakiś czass: Radical, Seboratin, Joanny ampułki ze skrzypem itp., Jantar, odzywcze maseczki. Aby zapobiegać i wzmacniać nie trzeba wcierać tego codziennie! Wystarczy 2-3 razy w tygodniu, a jeśli juz problem wystąpi, to wiadomo, trzeba radykalnie podeć do problemu. Włosy osłabione przy grypie wypadają, a witaminy i minerały, kóre dostarczacie organizmowi (nieraz już osłabionemu) idą na wzmocnienie odporności, w hemoglobinę, wzmacniają pracę organów, naturalnym zatem wydaje się fakt, iż dla skóry/włosów tych substancji odżywczych zostaje najmniej lub wcale, bo skóra/włosy to ostanie miejsce gdzie te subst, są transportowane, szczególnie w sytuacji dla rganizmu kryzysowej np. infekcje. Zatem ampułki, wcierki marsz do wcierania a będziemy cieszyć się pięknymi włosami dłuuuugo.

[virka]

Maria aby Twoje ostatnie zdanie stało się prorocze...

[Milka19]

Dziewczyny a czy wiecie gdzie można dopaść te ampułki joanny Rozglądam się po sklepach (zaliczone rossmanny i inne mniejsze drogerie). Ostatnio byłam też w carefourze i są kosmetyki joanny, ale te starsze, a z nowszych te z apteczki babuni, ale nie wszystkie

Chciałam sobie kupić ten tonik z rzepy i te ampułki do włosów wypadających. Może jest ktoś z krk i już nabył

[*milka*]

Hej Dziewczyny czy jest tu ktos kto mogl by mi cos poradzic na wypadajace wlosy jakies tabletki czy ampulki . A wlosy to mi chyba leca PO CIAZY ALE JUZ PRAWIE POLTORA ROKU MINELO A WLOSY WYPASDAJA MI JAKOS OD STYCZNIA . Co wam pomoglo ???

[Aggie125]

Napisane przez Milka19

Dziewczyny a czy wiecie gdzie można dopaść te ampułki joanny Rozglądam się po sklepach (zaliczone rossmanny i inne mniejsze drogerie). Ostatnio byłam też w carefourze i są kosmetyki joanny, ale te starsze, a z nowszych te z apteczki babuni, ale nie wszystkie

Chciałam sobie kupić ten tonik z rzepy i te ampułki do włosów wypadających. Może jest ktoś z krk i już nabył

A z jakiego miasta jesteś, bo może któraś z Twoich "krajanek" podałaby Ci wtedy konkretne namiary na sklep, gdzie kupowala ampułki?

EDIT: przepraszam, doczytałam, że z Krakowa...

[*milka*]

Teraz uzywam szamponu VICHY czerwonej seri ale nic nie daje skrzypowit tez lipa....;/

[Milka19]

Napisane przez *milka*

Hej Dziewczyny czy jest tu ktos kto mogl by mi cos poradzic na wypadajace wlosy jakies tabletki czy ampulki . A wlosy to mi chyba leca PO CIAZY ALE JUZ PRAWIE POLTORA ROKU MINELO A WLOSY WYPASDAJA MI JAKOS OD STYCZNIA . Co wam pomoglo ???

Ja jestem po jednym opakowaniu niger garniera, ampułkach farmony i po tabletkach olimpu na włosy. Teraz używam drugiego apakowania niger'a, używam waxa z olejkiem rycynowym i stosuje ampułki seboradin (już się kończą), łykam skrzypowitę. Włosy nadal wypadająale zauważyłam przy lini czoła (na całej długości) dużo, małych, króciutkich, nowych włosków Taki ala meszek Skoro na lini czoła tak dużo nowych się pojawiło, to mam nadzieje, że tak samo jest z całą skórą głowy

[Maria221]

Na włosy wypadające super są tabletki Dromin, są mało znane, zatem mało popularne, ale mnie w 2 tyg. zatrzymały wypadanie. Zawierają witaminy/mikroelementy i duuuużą, naprawdę duuuużą dawkę drożdzy. Tylko trzeba brać je według wskazówek, tzn. od 6-12 tabletek (ja brałam 6 i to wystarczyło). Ale uwaga, z uwagi z dużą dawkę drożdży mogą pojawić się problemy jelitowe---->bóle brzucha lub nudności. U mnie wystąpiły, ale dopiero w kilka miesięcy po odstawieniu (miałam małego grzybka w jelitach), dlatego jeśli to będziecie łykać, a poelcam, bo są to jedyne tabletki, które mi pomogły i nie tylko mnie, to mozecie pić siemię lniane, albo lakcid ochronnie na jelita. Oczywiście tego rodzaju powikłania występują rzadko, ale na zimne trzeba dmuchać.

Oto link do Drominu
http://vitamarket.pl/sklep/p781-Drom...-tabletek.html

Co do ampułek Joanny, ja co prawda jestem z Gdyni, ale poszukałabym ich w Tesco, tam mają takie różne dobroci. Trzymam za was kciuki

[virka]

Napisane przez Milka19

Dziewczyny a czy wiecie gdzie można dopaść te ampułki joanny Rozglądam się po sklepach (zaliczone rossmanny i inne mniejsze drogerie). Ostatnio byłam też w carefourze i są kosmetyki joanny, ale te starsze, a z nowszych te z apteczki babuni, ale nie wszystkie

Chciałam sobie kupić ten tonik z rzepy i te ampułki do włosów wypadających. Może jest ktoś z krk i już nabył

Ja nie nabyłam, ale się rozglądnę
Jak na nie trafię to dam cynk


Mnie osobiście naprawdę pomógł Vitapil, w trakcie drugiego opakowania różnica jest widoczna

[Milka19]

Napisane przez virka

Ja nie nabyłam, ale się rozglądnę
Jak na nie trafię to dam cynk


Mnie osobiście naprawdę pomógł Vitapil, w trakcie drugiego opakowania różnica jest widoczna

Dzięki virka To razem będziemy "polować" na Joanne Ja jak trafie to oczywiście też zacynkuje

Ja jestem po dwóch opakowaniach vitapilu Przy pierwszym zauważyłam, że mniej mi włosów leciało, a przy drugim wydawało mi się, że mniej już mi pomaga Jakby ktoś chciał kupić to w euroaptece jest teraz obniżka na ten specyfik

[Angi74]

Napisane przez Maria221

Na włosy wypadające super są tabletki Dromin, są mało znane, zatem mało popularne, ale mnie w 2 tyg. zatrzymały wypadanie. Zawierają witaminy/mikroelementy i duuuużą, naprawdę duuuużą dawkę drożdzy. Tylko trzeba brać je według wskazówek, tzn. od 6-12 tabletek (ja brałam 6 i to wystarczyło). Ale uwaga, z uwagi z dużą dawkę drożdży mogą pojawić się problemy jelitowe---->bóle brzucha lub nudności. U mnie wystąpiły, ale dopiero w kilka miesięcy po odstawieniu (miałam małego grzybka w jelitach), dlatego jeśli to będziecie łykać, a poelcam, bo są to jedyne tabletki, które mi pomogły i nie tylko mnie, to mozecie pić siemię lniane, albo lakcid ochronnie na jelita. Oczywiście tego rodzaju powikłania występują rzadko, ale na zimne trzeba dmuchać.

Oto link do Drominu
http://vitamarket.pl/sklep/p781-Drom...-tabletek.html

Co do ampułek Joanny, ja co prawda jestem z Gdyni, ale poszukałabym ich w Tesco, tam mają takie różne dobroci. Trzymam za was kciuki

Zgadza się.Od lipca biorę wlasnie drozdze,ale Drovit (tańsze) plus Vitafemin.Mam mnóstwo nowych włoskow (sterczą jak antenki ) i wypadanie zmniejszyło się do 10 ciu włosow podczas mycia,czesania itp. Moge powiedzieć ,ze na dzień dzisiejszy pozbyłam się*problemu.

[Aggie125]

Angi74, gratulacje!!!

[Angi74]

Napisane przez Aggie125

Angi74, gratulacje!!!

Dziękuję.Mam nadzieję ze taki stan utrzyma się dłuuugo...

[Maria221]

Do angi74, no właśnie, mnie po tym Drominie to leciało ok 10 włosów przy myciu, w ciągu dnia w ogóle. Stan do dziś się utrzymuje. Wystarczy brać 2-3 miesiące, ale regularnie, potem mozna spróbować odstawić