Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.10

[Demeter]

Kwiatki fajne niektore! U nas na all slaby wybor.
Ale mam pomysl na wiosne na fotki w ogrodku
Generalnie jak Z bedzie chodzic

Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Spalam dzis z dwojka dzieci. Nie wyspalam sie..

Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka

[pani22ka]

Napisane przez BYou

Pani, nawet mi wychodzą

toć Ty miszczyni kuchennictwa?!

Napisane przez Demeter

Po raz kolejny zamartwiam się czymś na wizazu a tu bach! I problem się rozwiązuje

Lachonki, zamartwiam się: w 2015 r. Olka miała ze 3 gorsze noce, w 2016 mało, która noc jest znośna. dziś balety od 2:30. o 5:30 babcia przybyła z odsieczą i Młoda zasnęła w 10 minut
Ja się wykończę! zero litości

Napisane przez kwiatuszekkk21

Tylko ona chyba się po prostu zepsula, bo ileż tych skoków można mieć

no moja ma pernamentny. a myśl, że Olka nie ma jeszcze zębów, robi mi się słabo.

to ta "moja magiczna": http://www.sprytna-plastelina.pl/

Napisane przez anika_s

dziś wstałam z takim okiem jakbym dostała z prawego sierpowego

zeszło?

Napisane przez Malpka

BUdzi się w nocy, skrzeczy, daję mu cyca to wezmie w buzie i od razu zasypia i wypuszcza tak więc głodny nie jest

raj... wierz mi, to jest fajne. gorzej jak memle i jak wypuszcza/wyrywasz to jęczydło.

Napisane przez Demeter

Spalam dzis z dwojka dzieci. Nie wyspalam sie..

Od tygodnia Olka jest mniej cycowa (w ciągu dnia ) i w nocy @ powrócił. po ponad 20 miesiącach... heh. fajnie było.

[Demeter]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Demeter magia wizażu hehe ogromne brawa dla Zuzi

Zuzia też większość dnia na rękach i płacz jak wyjdę z pokoju tyle co pieluche do kosza wynieść. Tylko ona chyba się po prostu zepsula, bo ileż tych skoków można mieć

Noo
Oj u nas też tak było, teraz już troche lepiej...także dużo sił

Napisane przez achna79

Czuję się dobrze, dziękuję Wizyta we wtorek i wtedy się dowiem czy będę jeździć do Poznania z cukrzycą czy nie

Oby nie

Napisane przez pani22ka

Lachonki, zamartwiam się: w 2015 r. Olka miała ze 3 gorsze noce, w 2016 mało, która noc jest znośna. dziś balety od 2:30. o 5:30 babcia przybyła z odsieczą i Młoda zasnęła w 10 minut
Ja się wykończę! zero litości

Od tygodnia Olka jest mniej cycowa (w ciągu dnia ) i w nocy @ powrócił. po ponad 20 miesiącach... heh. fajnie było.

Ojjj... siły kochana!

-----
Dzieciaki z dziś w klubie

[anika_s]

Napisane przez pani22ka

zeszło?

dzięki
nie całkiem ale trochę pomogło, ale zbliża się wieczór i znów zaczyna boleć uczucie jakby grubszy piach pocierał pod powieką... eh może w końcu przejdzie
---------
też się czaję na tę plastelinę bo zbierania piasku kinetycznego mam już dosyć

[kwiatuszekkk21]

Czy tylko mi wizaż wariuje?

Achna może już poznacie płeć Wiadomo, że najważniejsze ale tak po cichutku bardziej liczysz na dziewczynkę czy na chłopca?

Demeter czemu spalas z dwójką?
Śliczne zdjęcia w klubie
Zuzia nie broni się przed tą miłością Kuby?
Nasza czasami próbuje się bronić przed ciągłym przytulaniem na siłę ostatnio nawet K. stwierdził, że Zuzia go nie lubi a ona, wiecie jak to takie małe, macha tymi łapkami i nie patrzy na nic no i rzeczywiście trochę to wyglądało jakby go odepchnela. No i musiałam się za nią tłumaczyć to samo jak K. położy się przy Z., mówi że ją kocha a ta go za kudly wyciąga. Bezlitosna laska

Pani aaaa no teraz sobie przypominam nie magiczna, tylko sprytna no i nie ciastolina a plastelina skleroza nie boli

Na temat nocnego niespania nawet nie chce się wypowiadać bo mi się to w głowie nie mieści, że tak można i na prawdę sama jestem pod wrażeniem, że jeszcze jako tako funkcjonuje

---------- Dopisano o 05:18 ---------- Poprzedni post napisano o 05:17 ----------

Achna tam miało być, że zdrowie najważniejsze. Zezarlo mi a nawet nie ma przycisku edytuj

---------- Dopisano o 05:24 ---------- Poprzedni post napisano o 05:18 ----------

To Wam jeszcze napiszę, że poczynilam pierwsze zamówienie na aliexpress. Opaski dla Zuzienki za dolara albo pół moze do wiosny dojdą

Kurczę to się w ogóle nie różni od płacenia na allegro przez peyu. Latwizna
Wczoraj przeliczalo dolara na 4,01zl

---------- Dopisano o 05:31 ---------- Poprzedni post napisano o 05:24 ----------

To jeszcze coś Wam napiszę. mój kochany Lolus powiedział w żłobku, że tata płacze. Babki spytaly się dlaczego płacze a on "bo mama go bije" nosz... Dobrze, ze babki rozsądne i wiedzą jakiej postury jestem ja a jakiej chłop, bo jeszcze by uwierzyly heh
I dobrze, że odwrotnie nie powiedział, bo jeszcze by opiekę naslali

Ogólnie zaczęło się zmyslanie. Uparcie twierdzi, że go Wiki w przedszkolu gryzie, kiedy wiem że ta Wiki od nowego roku nie chodzi więc chyba jakoś zdalnie go gryzie

[Moderna]

Napisane przez Demeter

Spalam dzis z dwojka dzieci. Nie wyspalam sie..

M. od kilku tygodni znowu wrocil do swojego lozeczka i wysypiam sie nawet niezle do mnie przychodzi dopiero nad ranem ok. 5 rano i dosypiamy do 7
na poczatku bylo mi smutno, dziwnie, ze go nie ma - ale poznajac od nowa plusy spania samemu na calej szerokosci materaca, a nie na samej koncowce - ciesze sie

Napisane przez pani22ka

Lachonki, zamartwiam się: w 2015 r. Olka miała ze 3 gorsze noce, w 2016 mało, która noc jest znośna. dziś balety od 2:30. o 5:30 babcia przybyła z odsieczą i Młoda zasnęła w 10 minut
Ja się wykończę! zero litości

no moja ma pernamentny. a myśl, że Olka nie ma jeszcze zębów, robi mi się słabo.

Od tygodnia Olka jest mniej cycowa (w ciągu dnia ) i w nocy @ powrócił. po ponad 20 miesiącach... heh. fajnie było.

lojejj - Olcia litosci!
siedzicie po ciemku czy wlaczasz swiatlo?

M. mi sie rzadko budzil w nocy na dluzsze posiedzenia, ale jezeli tak bylo, to zostawialam wylaczone swiatlo i siedzielismy w lozku, przytulajac sie, ogladajac tylko swiecace latarnie za oknem, rozmawiajac sciszonym glosem - i M. padal mi wtedy do godziny czasu. Do dzisiaj ak zostalo, ze jak w nocy sie obudzi to lezymy w lozku - on z otwartymi oczami rozmyslajac, ja przysypiajac

moze zeby wyjda bezobjawowo kciuki!

ooo to dlugo nie mialas @
ja mimo intensywnwgo cycowania dostalam po 4 miesiacach.

Napisane przez Demeter

Noo

Dzieciaki z dziś w klubie

piekne!

Napisane przez anika_s

uczucie jakby grubszy piach pocierał pod powieką... eh może w końcu przejdzie

ojejj zdrowia

Napisane przez kwiatuszekkk21

To jeszcze coś Wam napiszę. mój kochany Lolus powiedział w żłobku, że tata płacze. Babki spytaly się dlaczego płacze a on "bo mama go bije" nosz... Dobrze, ze babki rozsądne i wiedzą jakiej postury jestem ja a jakiej chłop, bo jeszcze by uwierzyly heh
I dobrze, że odwrotnie nie powiedział, bo jeszcze by opiekę naslali

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez kwiatuszekkk21

Mam przepis na pyszne muffinki z jogurtem naturalnym. Pychotka

i wychodza Ci?

Ja kiedys zrobilam i pamietam, ze nie wyszly mi - zreszta ciaso jogurtowe tez nie

Napisane przez Demeter

Dziewczyny ale jaja wlasnie Z mi dreptala po pokoju I przedpokoju

Napisane przez BYou

Klementyna, Ty zrób test bo mi jak się tak smaki zmieniły to w ciąży byłam

Napisane przez pani22ka

lubimy Rafaelo z jaglaki, ale nie każdy może podzielać nasze gusta

przepis?

Napisane przez achna79

Dziś rano pytam się Tż czy zejdzie na dół do nas i do rodziców posiedzieć trochę a on mówi:
- Ja tu umieram, a Ty chcesz bym szedł na dół??
A ja:
- To tym bardziej powinieneś zejść na dół i swoje ostatnie godziny spędzić z najbliższą rodziną
I tak to właśnie z nim jest. A ma tylko 38 stopni gorączki, zawalone gardło i małe problemy z wątrobą (jest na diecie)

Napisane przez klementyna1

To tak samo jak Pakerek on skończy zaraz 3 a większośc już 4 u niego (najmłodszy w grupie jest;p)

a pieciolatki gdzie sa?

u nas w jednej grupie jest 25 dzieci w przedziale wiekowym 3-5 lat.

[Moderna]

Napisane przez BYou

W ciągu godziny napadalo tyle, że dało się ma górkę pójść

alez sniegu!

i czadowe sanki, nieklasyczne, bez sznurka

Napisane przez pani22ka

dziś z Olcią czekałyśmy na dziadka i T. i Młoda odkryła w sobie kierowcę odgłosy paszczą - pełna profeska

olalala

Napisane przez Malpka

rany wykończy mnie to choróbsko z nosa sie leje, kaszel męczy, głowa boli, temperatura skacze, a jeszcze Wojek dzś ma ochotę się przytulać, jak go zarażę to się zastrzelę

jeszcze wam pokarzę Karol przebrany za dynię

http://www.przedszkole4swidnik.szkol...owania-do-balu

http://www.przedszkole4swidnik.szkol...nawalowym-balu

ojejj zdrowia

lece szukac tej dyni

no pikna dynia!

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez moni_ka.g

Jakub coraz bardziej chory, doszło zapalenie jamy ustnej, dostaje zastrzyki 2 razy dziennie... Kiepsko się czuje, temperatura od piątku cały czas bardzo wysoka.

ojjj

Napisane przez pani22ka

BYou, tak w drodze byliśmy. Michał - idealnie. Olka na drąco - wrzeszcząco. Ona jest na etapie: "Eksplorować albo krzyczeć"...

Moderna, hop hoooooppppppp!!!!

hehe.. ale daliscie rade ufff... dluga ta podroz?

nu jestem

Napisane przez pani22ka

tak, tak dawać pomysłory na urodziny

pomyslow mi brak - chyba nadmucham 100 kolorowych balonow i rozwiesze na suficie

Napisane przez pani22ka

to jest mój dylemat
wciąż opowiada o urodzinach Zuzi, ze śpiewali Sto lat i ze były cukierki...
jak to rozwiązać? tort, galaretka, mandarynki - odpadają, nie chcę ciociom roboty dodawać, bo T. grupa to 31 dzieci
cukierki najwygodniejsze... jak dam suszone morele i jabłka, daktyle to nie będzie dzieciom.. przykro?

a moze dopytac pani?

moj M. jeszcze nigdy nie jadl cukierkow - chyba wolalabym juz gorzka czekoladke
albo upiec ciasteczka kruche

jak w grupie jest 30 dzieci to srednio co ok 2 tygodnie ktos swietuje?
ja osobiscie wolalabym, by urodziny swietowac w domu, bez przynoszenia slodyczy do przedszkola - ale nie wiem jakie sa realia

Napisane przez corkarosy

Ostatnio tez mnie brało jakieś choróbsko i pomogła mi taka miktura: starty imbir trzeba podgotować z kurkumą, goździkami i cynamonem, odcedzony płyn wymieszać z letnią wodą, miodem i sokiem z cytryny. Naprawdę pomaga

Moderna, gdzie Ty??

o fajna miksturka

jestem

[klementyna1]

Napisane przez Moderna

M. od kilku tygodni znowu wrocil do swojego lozeczka i wysypiam sie nawet niezle do mnie przychodzi dopiero nad ranem ok. 5 rano i dosypiamy do 7
na poczatku bylo mi smutno, dziwnie, ze go nie ma - ale poznajac od nowa plusy spania samemu na calej szerokosci materaca, a nie na samej koncowce - ciesze sie

lojejj - Olcia litosci!
siedzicie po ciemku czy wlaczasz swiatlo?

M. mi sie rzadko budzil w nocy na dluzsze posiedzenia, ale jezeli tak bylo, to zostawialam wylaczone swiatlo i siedzielismy w lozku, przytulajac sie, ogladajac tylko swiecace latarnie za oknem, rozmawiajac sciszonym glosem - i M. padal mi wtedy do godziny czasu. Do dzisiaj ak zostalo, ze jak w nocy sie obudzi to lezymy w lozku - on z otwartymi oczami rozmyslajac, ja przysypiajac

moze zeby wyjda bezobjawowo kciuki!

ooo to dlugo nie mialas @
ja mimo intensywnwgo cycowania dostalam po 4 miesiacach.

piekne!

ojejj zdrowia



---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------


i wychodza Ci?

Ja kiedys zrobilam i pamietam, ze nie wyszly mi - zreszta ciaso jogurtowe tez nie




przepis?




a pieciolatki gdzie sa?

u nas w jednej grupie jest 25 dzieci w przedziale wiekowym 3-5 lat.

moderna zazdroszcze samodzielnego spania....a karmisz go w nocy? Ja po 3-4 razy w nocy chodzę, albo ide razi zasypiam, budzi się , jęczy, stęka, wczoraj było wycie, bo ja o 23 sie kapałam, a taty nie chciał...darł się jak ze skóry obdzierany...było troche spokoju, a teraz jak wrócił do przedszkola znów kiepsko spi...kiedy ja przespie cała noc??a jeszcze zaostrzenie AZS i drapie się, curcha....
A w przedszkolu są gruby jednolito wiekowe, albo z 2 rocznikow, bo K. poszedł jako 2,5 latek a były juz dzieci, ze skonczonymi 3. A 5 latki w oosbnje grupie. A w Montessori, to normalne, ze sa 3 roczniki- na tym to polegaW szkole też sa razem w jednekj klasie dzieci z 3 roczników.

[Moderna]

Napisane przez BYou

Anika to jesteśmy w tej samej sytuacji, Zoś też od września. Teraz jest etap: nie pójdę bo tam jest bardzo glosno- była kilka razy po koleżankę

M. od sierpnia - kilka dni temu dzwonila pani z przedszkola, ze M. przeszedl pierwsza selekcje (pewnie dostaniemy to miejsce w waldorfskim )

M. sie boi bez mamy - ale od kilku tygodni rozpracowujemy temat w zabawach, opowiadaniach,odgrywamy scenki, czytamy ksiazke o zabce - tfu tfu oby nam jakos poszlo ale mysle, ze ponad trzylatek latwiej sie zaadaptuje niz 1 czy 2latek

Napisane przez Sorceresss

plecaczek jak w załączniku

jaki fajniutki przedszkolaczek

Napisane przez Sorceresss

Ah, miałam pytać - kojarzycie może jakiś krem/balsam dla dzieci z owsem? Pediatra mi dzisiaj poleciła... miała dać próbkę, ale się zgadałyśmy o czymś innym i zapomniałyśmy obie.

znamy A-Derma

Napisane przez anika_s

Odebrałam dziś Oliwkę i ręce mi opadły
2 lata starszy od O. kuzyn postanowił zrobić jej grzywkę
(najlepsze jest to że nikt nie wie kiedy i jak to zrobili )

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Napisane przez klementyna1

corka mądre dziecko
ja przezywam kryzys rodzicielsko- pedagogiczny....

ojejj a co sie dzieje?

Napisane przez Demeter

Po tym weekendzie w hotelu chciałabym jesc codziennie takie sniadanka:
- grillowany boczek
- camembert
- ciepłe małe bułeczki z makiem

omnom mnom

Napisane przez kwiatuszekkk21

Rozbraja mnie jak zaczyna zdanie od: jak byłem mały...

Napisane przez Sorceresss

Wbija mi się ciastolina w stopy, chyba muszę wyciągnąć maszynę ssącą.

Napisane przez corka_rosy

Wo mi wyrósł z biegówki i jestem w kropce, czy niech jeździ na tej odrobinie za małej (ale do lata pewnie sie zrobi sporo za mała) na zmianę z hulajnogą, czy kupić nową biegówkę, czy już rowerek z pedałami? Nie wiem...

masz mozliwosc gdzies pozyczyc rowerek z pedalami do przetestowania, by zobaczyc, czy w ogole bedzie zainteresowany?

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Napisane przez klementyna1

moderna zazdroszcze samodzielnego spania....a karmisz go w nocy? Ja po 3-4 razy w nocy chodzę, albo ide razi zasypiam, budzi się , jęczy, stęka, wczoraj było wycie, bo ja o 23 sie kapałam, a taty nie chciał...darł się jak ze skóry obdzierany...było troche spokoju, a teraz jak wrócił do przedszkola znów kiepsko spi...kiedy ja przespie cała noc??a jeszcze zaostrzenie AZS i drapie się, curcha....
A w przedszkolu są gruby jednolito wiekowe, albo z 2 rocznikow, bo K. poszedł jako 2,5 latek a były juz dzieci, ze skonczonymi 3. A 5 latki w oosbnje grupie. A w Montessori, to normalne, ze sa 3 roczniki- na tym to polegaW szkole też sa razem w jednekj klasie dzieci z 3 roczników.

ojejj a macie mozliwosc wziac go do siebie czy to raczej Wam nie odpowiada?

M. juz od wielu miesiecy nie pije mleka w nocy - odstawilam go jakis czas temu, bo juz nie dalam rady ciagnac z pobudkami nocnymi na karmienia

M. budzi sie raz ok 1 w nocy, ale wystarczy, ze sie do niego przytule to zasypia w ciagu minuty, 0 5 wola mnie, to zabieram go do siebie. Od czasu kliniki (listopad) i chorob jakie sie do nas przyczepily M. nie chcial spac u siebie, to spal z nami, az ktoregos dnia znowu chcial u siebie i to juz trwa kilka tygodni uff

ah nie wiedzialam, ze to taki podzial wiekowy jest, jak w szkole - myslalam, ze takie mieszane grupy sa normalne

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

panika kiedy wracacie od t.?

Villga wszystko dobrze?

[Malpka]

Byou coś dla twojej Zosieńki jak lubi Mini

https://www.facebook.com/84818764856...type=3&theater

[Demeter]

Kwiatku, spałam z dwójką bo uwaga, uwaga - mój TŻ się nie wysypia bo K się kręci (!)
To fakt - K się obudzi, kręci się, zakłada nogi na moje plecy, itp. Ale dziś już powiedziałam stop! Ma spac z TŻ jak sie umawialismy
Co do zdjęc to K miał obiecanego lizaka Ale przyznam, że na codzień oni się przytulają, całują. Także mam takie przytulaste rodzeństwo
Z kiedyś też odpychała K czasami, ale teraz jest wieksza i potrafi już 'dać buzi'
Sama aż zaczęłam grzebać na aliexpress z tym, że szukałam spineczek dla Z bo opaski ściąga i poszły w odstawkę
Hehe dobre z tym biciem taty przez Ciebie

[klementyna1]

moderna bierzemy go czasem- niezawsze chce. generalnie w nocy sam nie bardzo wie, czego chce....tak jakby przez sen funkcjonował... Ale jak śpi z nami to o wiele spokojniej śpi. A my bysmy chcieli jednak, zeby spał sam, No, ale Kacper widocznie nie jest gotowy jeszcze, potrzebuje bliskości Tż mówi, ze póki był mały było stosowac metodę 3-5-9 czy jak tam jej było;p Ale ja zawsze przeciwna byłam- bo jak można odmówić dziecku bliskości i leciałam na każde kwęknięcie;p

[Demeter]

Napisane przez Moderna

M. od kilku tygodni znowu wrocil do swojego lozeczka i wysypiam sie nawet niezle do mnie przychodzi dopiero nad ranem ok. 5 rano i dosypiamy do 7
na poczatku bylo mi smutno, dziwnie, ze go nie ma - ale poznajac od nowa plusy spania samemu na calej szerokosci materaca, a nie na samej koncowce - ciesze sie

Oj ja własnie sie odzwyczaiłam spać z dziecmi. Z w lozeczku już dawno pięknie a K w łożku swoim. Ale obsikał materac więc się suszy

Napisane przez Moderna

M. od sierpnia - kilka dni temu dzwonila pani z przedszkola, ze M. przeszedl pierwsza selekcje (pewnie dostaniemy to miejsce w waldorfskim )

Super!


-----
Nie chce smęcić ale jestem chora. W nocy katar mega, a juz lepiej się czułam...Do tego boli mnie pod okiem takie nerwobóle, okazało się że to od zęba! Ząb boli, głowa boli, mięsne i stawy i katar non stop Dziś TZ przejał w wiekszosci dzieci, obiad dostaliśmy do mamy także nie robie dużo dziś.

[Malpka]

Napisane przez pani22ka

raj... wierz mi, to jest fajne. gorzej jak memle i jak wypuszcza/wyrywasz to jęczydło.

napewno masz rację ale po co jęczy
dziś w nocy go oszukałam, zaczął jęczeć już ok 23 więc wsadziłąm mu smoka oczywiście wypchnął językiem że tylko czubkiem języka go dotykał potrzymałam tak i zaraz usnął, smok wyleciał

Napisane przez kwiatuszekkk21

Śliczne zdjęcia w klubie
Zuzia nie broni się przed tą miłością Kuby?
Nasza czasami próbuje się bronić przed ciągłym przytulaniem na siłę ostatnio nawet K. stwierdził, że Zuzia go nie lubi a ona, wiecie jak to takie małe, macha tymi łapkami i nie patrzy na nic no i rzeczywiście trochę to wyglądało jakby go odepchnela. No i musiałam się za nią tłumaczyć to samo jak K. położy się przy Z., mówi że ją kocha a ta go za kudly wyciąga. Bezlitosna laska

u nas podobnie, Wojtek macha tymi rękami a KArol jak czasem za blisko podstawi głowę to oberwie i jest "ej czemu Wojtek mnie szczypie/bije"

MOderna gdzieś ty była jak cię nie było

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Demeter zdrówka ! mnie też dziś zaczął boleć ząb

[Moderna]

Napisane przez klementyna1

moderna bierzemy go czasem- niezawsze chce. generalnie w nocy sam nie bardzo wie, czego chce....tak jakby przez sen funkcjonował... Ale jak śpi z nami to o wiele spokojniej śpi. A my bysmy chcieli jednak, zeby spał sam, No, ale Kacper widocznie nie jest gotowy jeszcze, potrzebuje bliskości Tż mówi, ze póki był mały było stosowac metodę 3-5-9 czy jak tam jej było;p Ale ja zawsze przeciwna byłam- bo jak można odmówić dziecku bliskości i leciałam na każde kwęknięcie;p

i chwala Ci za to, ze bylas przeciwna (to dla mnie najbardziej niezrozumialy trening dzieci do spania )

moze to tylko przejsciowe, odreagowywanie w nocy calego dnia - dzieci przedszkolne mysle, ze maja wiecej bodzcow do przetrwienia



ja sie czesto klade obok M. w jego lozeczku jak mnie wola, az zasnie -, ale jak zasypia i za pol godziny znowu sie budzi, to biore do siebie - bo inaczej musialabym ak co chwile wstawac - M. ma czasami takie dni, gdzie gorzej spi, malo, ale sa

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Demeter zdrowia

Malpka aaaaa foszylam sie z mezem

[achna79]

Dobry wieczór

Napisane przez kwiatuszekkk21

Czy tylko mi wizaż wariuje?

Achna może już poznacie płeć Wiadomo, że najważniejsze ale tak po cichutku bardziej liczysz na dziewczynkę czy na chłopca?


To jeszcze coś Wam napiszę. mój kochany Lolus powiedział w żłobku, że tata płacze. Babki spytaly się dlaczego płacze a on "bo mama go bije" nosz... Dobrze, ze babki rozsądne i wiedzą jakiej postury jestem ja a jakiej chłop, bo jeszcze by uwierzyly heh
I dobrze, że odwrotnie nie powiedział, bo jeszcze by opiekę naslali

Mi też wizaż wczoraj ześwirował

Po ciuchutku chciałabym chłopca bo znam się już na obsłudze I ogólnie ze mnie chłopczyca więc prawdziwej kobiety z dziewczynki raczej nie zrobie )

Przemoc w rodzinie

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez Demeter

Nie chce smęcić ale jestem chora. W nocy katar mega, a juz lepiej się czułam...Do tego boli mnie pod okiem takie nerwobóle, okazało się że to od zęba! Ząb boli, głowa boli, mięsne i stawy i katar non stop Dziś TZ przejał w wiekszosci dzieci, obiad dostaliśmy do mamy także nie robie dużo dziś.

biedulko do zdrowia szybko wracaj

[Demeter]

Napisane przez Malpka

[/COLOR]Demeter zdrówka ! mnie też dziś zaczął boleć ząb

Napisane przez Moderna

[/COLOR]Demeter zdrowia

Malpka aaaaa foszylam sie z mezem

Napisane przez achna79

biedulko do zdrowia szybko wracaj

-----
Jeszcze Wam napisze, że od wczoraj non stop oglądam te zdjęcia dzieci. Zwariowała czy co?
Bo choć dają w kość często to ciesze się mega, że mają siebie

[moni_ka.g]

Napisane przez klementyna1

A włąsnie czy macie kontakt z innymi rodzicami z przedszkola/ żłobka... Ja tyle, co "dzien dobry", czasem 2 słowa czekając na dzieci, ale az tak dziwnie, nikogo nie znam....

nie. a teraz bardzo bym potrzebowała, może bym się dowiedziała na co dzieci chorują bo garstka dzieci w grupie.

_____________

J. w szpitalu, babcie z nim siedzą, my z tż na antybiotykach

[BYou]

Demeter, zdrówka muszę obejrzeć zdjęcia

Kwiatuszku, co tam się u Was wyrabia
Za rozdziewiczenie na aliexpresie : D

Pani, ja mogę kaczki piec, roladki kręcić ale nie ciasta:/

Achna trzymam kciuki

Małpko jaka cena takiego kompletu? choć ja sobie daję bana na zakupy

Moderna jesteś
To na męża się fochalas, a nas opuscilas :/ ale rozumiem, jak słabszy okres to się odechciewa wszystkiego
Wiesz czego się obawiam jak Zosia pójdzie do przedszkola? Ona ma cechy przywodcze, "lubi" rządzić. A tam pewnie spotka równie silna, jak nie silniejszą osobowość. Wiem, że to normalne, w taki sposób poznaje się świat, są wzloty i upadki ale moje matczyne serce ♥ krwawi.tu też znów odzywa się to, że przenoszę na Nią swoje lęki, może tam w grupie Ona się odnajdzie lepiej niż ja o tym teraz myślę. Bo teraz to mam taki obraz, że Jej jest smutno, płacze, a nie ma kto przytulić, otrzec łezki.Z tęsknotą, rozlaka poradzimy sobie, jakoś

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Monika, o matko, co się dzieje z Jakubem?

[Agnjeska]

Napisane przez achna79

Po ciuchutku chciałabym chłopca bo znam się już na obsłudze I ogólnie ze mnie chłopczyca więc prawdziwej kobiety z dziewczynki raczej nie zrobie )

Wiesz... ja też taka. Makijażu nie robię, w kieckach nie chodzę a J... od poczatku typowa dziewczynka. Mojej mamie szminki z torebki podkrada i przed lustrem się nimi maluje (lepiej jej to wychodzi niż mi). Najchętniej ubieralaby same sukienki i była zachwycona jak od tesciowej dostala mini torebkę. Wszędzie cholerstwo targala... Nie wiem jak i po kim ona to ma ale jak widać jak ma być dziewczęca to będzie choćby nie wiem co 😂

[BYou]

Mąż mi kupił puzzle 1000 części, układamy sobie, a Zoś zaciesza, że Ona swoje szybko, a my się guzdramy

Moderna jeszcze uzupełniając tamten post: zauważyliśmy, że Zoś całkiem inaczej sue zachowuje przy nas z osobna. Przy mnie się rozczula nad sobą, przy B czy przy dziadkach jest " twardsza " więc po trosze przekonuje się, że w przedszkolu też sobie da radę. No ale po troszeczkę

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Mąż mi kupił puzzle 1000 części, układamy sobie, a Zoś zaciesza, że Ona swoje szybko, a my się guzdramy

Moderna jeszcze uzupełniając tamten post: zauważyliśmy, że Zoś całkiem inaczej sue zachowuje przy nas z osobna. Przy mnie się rozczula nad sobą, przy B czy przy dziadkach jest " twardsza " więc po trosze przekonuje się, że w przedszkolu też sobie da radę. No ale po troszeczkę

[Demeter]

Napisane przez moni_ka.g

J. w szpitalu, babcie z nim siedzą, my z tż na antybiotykach

O rety

Napisane przez BYou

Bo teraz to mam taki obraz, że Jej jest smutno, płacze, a nie ma kto przytulić, otrzec łezki.Z tęsknotą, rozlaka poradzimy sobie, jakoś [COLOR="Silver"]

Nie zamartwiaj się na zapas

[Demeter]

Kurczaki, coś w tym jest

[kwiatuszekkk21]

Byou uwielbiam puzzle. Im więcej elementów, tym lepiej ale ostatnio ukladalam w ciąży z K.
Jaki obrazek ukladacie?

Nie martw się o przedszkole w tym wieku większość dzieci lubi rządzić i nie chce ustępować będzie dobrze

Byou zmierzylabys długość nóżki Roszpunki? Bo wczoraj zmierzylam K. i niby od kroku wychodzi ok 45 cm wychodzi jakby ta Wasza biegowka była już za mała
Kurde, że też nie mam gdzie się przymierzyć do jakiegokolwiek roweru :/

Demeter o tym nie pomyślałam... Ehh najwyżej opaski przeleza aż Z dorosnie do niesciagania bo do spineczek to u nas jeszcze daleka droga

Co do zdjęć to ja się nie dziwię zawsze pierwsze, co robię po odblokowaniu telefonu to galeria zdjęć jakoś tak automatycznie

Monika o matko! Co się działo? Dlaczego aż szpital?

Achna ja też w ogóle niedziewczynska. Nawet wczoraj pytałam mamy czy umie robić warkocza dobieranego, bo muszę się nauczyc poza tym, nie mam ani jednej szminki i muszę kupić, żeby mała miała mi co podbierac lakiery do paznokci też mogę policzyć na palcach jednej ręki
Jedyne co, to z obcasami miałaby zabawę, bo biżuterii też za dużo nie mam a pamiętam jak z siostrą zakladalysmy mamy klipsy i korale
No i masz rację, chłopak łatwiejszy w obsłudze i myślę, że potem też mniej zmartwień ale jak trafi Ci się córka, to gwarantuję, że przepadniesz i zakochasz się po uszy mówię to ja- ta ktora płakała jak sie dowiedziała, że będzie dziewczynka jaki to człowiek głupi

Przepisu na muffiny dalej szukam gdzieś wwalilam

Moderna babka jogurtowa też mi nie wyszła ale muffiny pycha

[Malpka]

hejo
kurczaczki, chyba czeka mnie znów lekarz z Karolem, kaszle gorzej niż ja

Napisane przez Moderna

Malpka aaaaa foszylam sie z mezem

to trzeba było się do męża nie odzywać a nie do nas

Napisane przez moni_ka.g

nie. a teraz bardzo bym potrzebowała, może bym się dowiedziała na co dzieci chorują bo garstka dzieci w grupie.

_____________

J. w szpitalu, babcie z nim siedzą, my z tż na antybiotykach

ojejku, co się u was dzieje? zdrowiejcie
zadzwoń do pani powinna wiedzieć co z dziećmi które nie chodzą

Napisane przez BYou

Małpko jaka cena takiego kompletu? choć ja sobie daję bana na zakupy


Wiesz czego się obawiam jak Zosia pójdzie do przedszkola? Ona ma cechy przywodcze, "lubi" rządzić. A tam pewnie spotka równie silna, jak nie silniejszą osobowość. Wiem, że to normalne, w taki sposób poznaje się świat, są wzloty i upadki ale moje matczyne serce ♥ krwawi.tu też znów odzywa się to, że przenoszę na Nią swoje lęki, może tam w grupie Ona się odnajdzie lepiej niż ja o tym teraz myślę. Bo teraz to mam taki obraz, że Jej jest smutno, płacze, a nie ma kto przytulić, otrzec łezki.Z tęsknotą, rozlaka poradzimy sobie, jakoś [COLOR="Silver"](

no drogawo, 73 zł

o przedszkole się nie martw (chociaż ja też się stresowałam, jak JUlka szła do szkoły też gorzej to przeżywałam niż ona ) W przedszkolu jak trzeba panie i przytulają i głaszczą i na kolana wezmą

Napisane przez Agnjeska

Wiesz... ja też taka. Makijażu nie robię, w kieckach nie chodzę a J... od poczatku typowa dziewczynka. Mojej mamie szminki z torebki podkrada i przed lustrem się nimi maluje (lepiej jej to wychodzi niż mi). Najchętniej ubieralaby same sukienki i była zachwycona jak od tesciowej dostala mini torebkę. Wszędzie cholerstwo targala... Nie wiem jak i po kim ona to ma ale jak widać jak ma być dziewczęca to będzie choćby nie wiem co 😂

Napisane przez BYou

Mąż mi kupił puzzle 1000 części, układamy sobie, a Zoś zaciesza, że Ona swoje szybko, a my się guzdramy
)

a nie pomaga wam układać? u nas Karol zawsze próbuje jak Julka układa swoje 300 czy my większe, a najlepsze jest to że często uda udaje mu się coś dopasować

[klementyna1]

Napisane przez moni_ka.g

nie. a teraz bardzo bym potrzebowała, może bym się dowiedziała na co dzieci chorują bo garstka dzieci w grupie.

_____________

J. w szpitalu, babcie z nim siedzą, my z tż na antybiotykach

ojej pisz co u Was!



moderna no K przez pp[ierwsze 3 godziny spi jak kamoień, a potem jak tylko do niwego pójdę, uspię, na paluszkach odejde to za 20min znów mnie woła i tak potrafi kilkanaście razy, więc często juz zostaje, albo go bierzemy do siebie. Dobra noc dla nas jst jak budzi sie 1-2 razy...żeby cała noc porzespał sam - nie pamiętam!No chyba, ze z nami w środku...I jak tu korzystac z pożycia małżeńskiego??

[BYou]

Kwiatuszku tak na szybko mierzone to ok 48 cm. Tam można regulować wysokość siodełka i kierownicy ktoś ze znajomych nie ma?

Małpko, no własnie siada koło nas jak trusia i mówi, że ona będzie zerkac chyba ilość Ją przerazila mamy obrazek końca lata:rower z koszem kwiatów stoi na polu pszenicy

Klementyna musicie się spieszyć do pierwszej pobudki a serio współczuję


Wieje u nas masakrycznie


Dziękuję Dziewczyny za słowa otuchy

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

osobiscie wolalabym, by urodziny swietowac w domu, bez przynoszenia slodyczy do przedszkola - ale nie wiem jakie sa realia

a ja w sumie chciałabym, żeby w dniu urodzin też w żłobie miał miły dzień jeśli to "miło", mają robić słodkości - trudno

wczoraj robiłam rafaello - mój brat powiedział, że mam się nie wygłupiać i kupić dzieciom jakieś galaretki
(kasza jaglana gotowana w mleku kokosowym. jak ciut przestygnie dodaję daktyle, toczę kulki, obtaczam w wiórkach kokosowych; dla nas to słodycz, mój brat wyśmiał )

Napisane przez Moderna

M. od sierpnia - kilka dni temu dzwonila pani z przedszkola, ze M. przeszedl pierwsza selekcje

Napisane przez Moderna

panika kiedy wracacie od t.?

ajjj wajjjj u t. bez chłopa? to by nie przeszło
na mojej wsi jesteśmy, u moich rodziców. nie wiem do kiedy. chłop wczoraj skończył malować. krakowski smog sponsorował potrójne krycie ścian

Kwiatku, kiedyś pytałaś jakie farby wybraliśmy (odpowiedziałam w myślach)- magnat, beckers, łazienkowo-kuchennie - śnieżka.

Napisane przez Demeter

Kwiatku, spałam z dwójką bo uwaga, uwaga - mój TŻ się nie wysypia bo K się kręci (!)
To fakt - K się obudzi, kręci się, zakłada nogi na moje plecy, itp. Ale dziś już powiedziałam stop! Ma spac z TŻ jak sie umawialismy

w krk Michał śpi w swoim łóżeczku, czasem nad ranem do nas przychodzi. a tu śpię z dwójką. I T. jest taki sam. kręci się, jak wskazówka zegarka. muszę pilnować by spać między nimi, bo średnio bezpiecznie dla Olci

Napisane przez Demeter

Ale przyznam, że na codzień oni się przytulają, całują. Także mam takie przytulaste rodzeństwo

moi tacy sami. wydaje mi się, że to potem mija

Napisane przez achna79

Po ciuchutku chciałabym chłopca bo znam się już na obsłudze I ogólnie ze mnie chłopczyca więc prawdziwej kobiety z dziewczynki raczej nie zrobie

tak, jak dziewczyny piszą, dziewczyńskość wyłazi.
Nie noszę korali (raz miałam - podczas Wigilii), a Olka wszystko na szyję zakłada. i czworakuje z nimi

Napisane przez moni_ka.g

J. w szpitalu

co się stało????????

Napisane przez BYou

Bo teraz to mam taki obraz, że Jej jest smutno, płacze, a nie ma kto przytulić, otrzec łezki.

, takie wizje: precz!

Napisane przez Agnjeska

Mojej mamie szminki z torebki podkrada i przed lustrem się nimi maluje

Napisane przez BYou

Mąż mi kupił puzzle 1000 części, układamy sobie, a Zoś zaciesza, że Ona swoje szybko, a my się guzdramy

Napisane przez Demeter

Kurczaki, coś w tym jest

jest. bardzo jest

[pani22ka]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Czy tylko mi wizaż wariuje?

Napisane przez kwiatuszekkk21

Na temat nocnego niespania nawet nie chce się wypowiadać bo mi się to w głowie nie mieści, że tak można i na prawdę sama jestem pod wrażeniem, że jeszcze jako tako funkcjonuje

już nie mogę

Napisane przez kwiatuszekkk21

mój kochany Lolus powiedział w żłobku, że tata płacze. Babki spytaly się dlaczego płacze a on "bo mama go bije" nosz...

a panie w jakim duchu przekazały newsa?!

Nam mówią, że o Oli wiedzą wszystko. wczoraj przyszła do Miachała ulubiona "koleżanka" (lat 30 ). No i T. jest jak radio. Małe "yyyy" i zmiana tematu. Gada cały czas. I autentycznie wszystko. jak mu się życiowe tematy kończą (Ullllaaaa, a wiesz, że Ola nie chce sobie dać zmieniać pieluszki, ucieka mamie, a ja muszę śpiewać), to zaczyna o Peppie )

Napisane przez Moderna

siedzicie po ciemku czy wlaczasz swiatlo?

po ciemnicy. udaję, że mnie nie ma.
chłop przed samym wyjazdem o 3.30 nie wytrzymał, zapalił światło i przez godzinę czytali.

Napisane przez Malpka

kurczaczki, chyba czeka mnie znów lekarz z Karolem, kaszle gorzej niż ja

Napisane przez klementyna1

K przez pp[ierwsze 3 godziny spi jak kamoień

Michał jeszcze rok temu spał jak Pakerek. a teraz śpi jak zabity. owszem, czasem się budzi, ale bez angażowania nas przechodzi do mnie albo do chłopa z kołderką i wybrańcem (maskotkowym) i śpi dalej. i wrzeszczun Oliskowaty mu nie przeszkadza wcale.

Napisane przez BYou

Wieje u nas masakrycznie

u nas też :/


T. dostał na Gwiazdkę od swojego chrzestnego puzzle 200 elementowe - rodzina Simpsonów, czarne tło no wierzy w Michała

[Demeter]

Hej

Napisane przez kwiatuszekkk21

Demeter o tym nie pomyślałam... Ehh najwyżej opaski przeleza aż Z dorosnie do niesciagania bo do spineczek to u nas jeszcze daleka droga

Co do zdjęć to ja się nie dziwię zawsze pierwsze, co robię po odblokowaniu telefonu to galeria zdjęć jakoś tak automatycznie

Zakładaj opaski póki je toleruje
U mnie faza na spineczki, z tyłu jej rosną też piórka także za niedługo kucyczek

Napisane przez pani22ka

a ja w sumie chciałabym, żeby w dniu urodzin też w żłobie miał miły dzień jeśli to "miło", mają robić słodkości - trudno

moi tacy sami. wydaje mi się, że to potem mija

Ano
Być może mija, ale do tego jeszcze troche czasu

Eeeej Pani, Moderna ale od cukierków raz w roku dzieci nie umierają co?