Lipcowe mamusie i ich cudne brzusie, Lipcówki 2016 część IV!

[kattoo]

Nie pamietam kto pytal ale nie mam problemow z kregoslupem. Ale tsk dretwieje mi lewa strona ciala czasami.

Co do kg to nie wiem ile ale na ostatniej wizycie bylo +1kg.

Olutka no nie wiem czy je kiedys ubierzesz. Ja schudlam do wagi sprzed ale cyc wielki zostal i wszystko za male :/

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez olutka

Zgadzam się z tym przewrażliwieniem...
Mój tż mnie nie pociesza, tylko nakręca, że jestem słoniem - tak długo, aż sama pękam i zaczynam się śmiać

Ja ostatnio mojemu mowie ze jestem smukla jak sarenka. A on do mnie, ze nie wiedzial ze w PL mamy sarny wielkosci niedzwiedzi 😂

Zostalam okrzyknieta deer bear

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Napisane przez Flowerbombka

Hej dziewczynki..melduję się po weekendzie

Syneczek po 2 tygodniach choroby dziś poszedł do przedszkola a ja się wyspałam za ostatnie dni
Potem zrobiłam naleśniczki na śniadanie..mniami..
Szkoda tylko, że taka pogoda dziś - u mnie leje i ciśnienie jest kiepskie, bo mnie głowa boli..

Kattoo ale Ci się porobiło z tą nogą, oby się nie powtarzało..
co do malowania to na pewno mąż by podołał

Margosia to już ospę będziecie mieli z głowy...Ty możesz załapać od synka półpaśca bo to ten sam wirus..

Beatusia malutki brzuszek ale widać

BluSky, powodzenia na wizycie
Wózeczek super, też na taki poluje aczkolwiek bez przekonania bo w sumie mam po synku tyle że inny..

Aloffkowa a to pępowina niesforna..wzięła i zasłoniła takie ważne widoki Najważniejsze jednak, że wszystko jest ok..

Kamila dobrze, że już masz ciepłą wodę A ten mandat co przyszedł to masakryczny czy do przyjęcia kwotowo?

MonikaFaustyna ale willę ma Twój szkrab

MamaNiny dobrze, dobrze że ma zapał mężuś..zacznie od łazienki i pójdzie dalej

Co do akwariów to my do czasu urodzenia synka mieliśmy całą ścianę pawie 5 m długości w akwariach morskich...nie pamiętam już litrażu ogólnego ale akwaria były wielkie..doskonale pamiętam jednak koszty prądu, które w akwarystyce morskiej są straszne..

Co do wagi to ja nadal bez przyrostu, ale w pierwszej ciaży też na tym etapie miałam ledwie 0,5 kg na plusie a finalnie 13..

A poniżej fotka 19 t 0 d

Ooo jaki duzy!! Ciotki to pewnie mecza ze na chlopca

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez Elfka86

Mój małż mnie cały czas tak drażni przychodzi i mówi: "ale Ciebie jest", "przyszłaś z kolegą czy to Twój zadek?" itp. Albo mnie łapie za uda z wymowną miną albo robi wielkie oczy jak się rozbieram taki żartowny element z niego

Moj tez. Np mowi whalooo (wieloryb) czy cowooo (krowka) ale nie pozostaje mu dluzna i mowie do niego stupidooo 😂

[Yousthyna]

Napisane przez Sarwutek

Dzięki dziewczyny za ekspresowe odpowiedzi

Pracuje ostatni tydz i pozniej błogie lenistwo, czy któraś z Was wybiera sie na jakies krótkie wakacje zagranice. Ja mam ochotę i zastanawiam sie czy to dobry pomysł lecieć samolotem z tym twardym brzuchem...

Ja jeszcze planuję tydzień we Włoszech w kwietniu i to nie samolotem, a autem Po prostu podzielimy podróż na 2 dni i tyle. Mąż niezbyt zadowolony z tego pomysłu, ale urlop był zaklepany w sierpniu zeszłego roku i nie chcę z niego rezygnować zwłaszcza, że lekarz powiedział, że jeśli nadal będę miała takie dobre wyniki to też nie widzi problemu

[kattoo]

Napisane przez Yousthyna

Ja jeszcze planuję tydzień we Włoszech w kwietniu i to nie samolotem, a autem Po prostu podzielimy podróż na 2 dni i tyle. Mąż niezbyt zadowolony z tego pomysłu, ale urlop był zaklepany w sierpniu zeszłego roku i nie chcę z niego rezygnować zwłaszcza, że lekarz powiedział, że jeśli nadal będę miała takie dobre wyniki to też nie widzi problemu

Dlaczego nie samolotem. Autem to masakra. Bardzo meczace

[pszczolinka]

Blue wózek super. Ja też poluję na Jedo Fyn, tylko gondola typu memo, bo zależy mi by miała rączkę do noszenia.

Alloffkowa najważniejsze, że dzidziuś zdrowy, no ale żeby tak długo trzymać rodziców w niepewności, co tam ma między nogami

[Yousthyna]

Napisane przez kattoo

Dlaczego nie samolotem. Autem to masakra. Bardzo meczace

To wyjazd zorganizowany z kilkorgiem znajomych (ogólnie na narty/deskę, więc ze sprzętem). Poza tym z lotem też ciężko, bo najbliższe lotnisko 200km od miejsca docelowego i z dojazdem z lotniska na miejsce też byłby problem. Ja tam jestem dobrej myśli, a może jestem wariatka

[MonikaFaustyna]

Patrząc pod kątem mojej pracy... ja wieczne za granicą siedzę hahaha .
A tak serio... nie wybieramy się nigdzie.

Dzięki dziewczyny za komplementy. W tej ciąży czuję się jakaś grubawa. W poprzedniej tak nie miałam. Ale cieszę się, że mam biust . Mógłby mi taki już zostać jak schudnę.

[kattoo]

Napisane przez Yousthyna

To wyjazd zorganizowany z kilkorgiem znajomych (ogólnie na narty/deskę, więc ze sprzętem). Poza tym z lotem też ciężko, bo najbliższe lotnisko 200km od miejsca docelowego i z dojazdem z lotniska na miejsce też byłby problem. Ja tam jestem dobrej myśli, a może jestem wariatka

Na takie wyjazdy czlowiek decyduje sie tylko raz. Bylam autem w uk - never again!!! Do de jezdze 800km i dla mnie to max km ktore mozna zrobic. Czlowiek zmeczony a w ciazy to juz w ogole. Sikanie chyba na kazdej stacji 😂

[MartasSul]

Dopiero dzisiaj wizaz przestał szwankować, witam mamusie po wekeendowo.

Gratuluję wszystkim mamą ujawnionych płci😃
Trzymam kciuki za wizyty😊
Co do kilogramów to przed ciążą miałam niedowagę jak całe życie, mam 167 m waga 51 kg. A na dzień dzisiejszy coś koło 53 i jestem w 18+5 tc. Myślę że nie jest źle ☺

[Yousthyna]

Napisane przez kattoo

Na takie wyjazdy czlowiek decyduje sie tylko raz. Bylam autem w uk - never again!!! Do de jezdze 800km i dla mnie to max km ktore mozna zrobic. Czlowiek zmeczony a w ciazy to juz w ogole. Sikanie chyba na kazdej stacji 😂

Byliśmy tak już w zeszłym roku i ja tam dobrze wspominam podróż - wyjechaliśmy o północy, więc większość drogi przespałam
A z sikaniem to ciiiiii, bo na razie mnie ten problem nie dotyczy

Zresztą ten wyjazd to nic pewnego, bo mój mąż jest na NIE. A ja tam jest podróżniczy "harpagan" - spanie po lotniskach i wyjazdy na stopa mi nie straszne, chyba dlatego nastawiam się pozytywnie na "całkiem wygodną podróż autem z noclegiem po drodze"

[kamila_509]

Brzuszek sliczny!!

Ja mam do zrobienia w marcu 1000 km i w maju jak się będę dobrze czuła. Trochę się tego mają obawiam ale zobaczymy.

Musiałam wyjść ze sklepu po 20 minutach bo mi się ciemno przed oczami robiło
Tragedia. Nawet zakupów porządnych nie zrobię sama :/ dobrze, że T był ze mną i on dokonczy zakupy.

Tak mi się przypomniało, że mnie nikt nie pyta o opuchniete nogi, żylaki czy cos... w sumie powinni :/ w mój rodzinie to częsta przypadłość :/

[Iza0808]

Ooooo fote zrobiłam bo przecież z chaty trzeba się ruszyć więc wychodzę :-D
Dziś 19+1, w ciuchach nie tak źle, w piżamie masakra, doły łapią mnie wieczorem :-(

[marcylina]

my też w tym roku nie planujemy zagranicznych wojaży.. chociaż chętnie wygrzałabym się na plaży, pojadła pyszności i pospacerowała wśród pięknych widoków.. no ale, zbyt dużo czasu, nerwów i pieniędzy kosztował nas ten mały cud, by ryzykować..poza tym nie wiem jak bym to zniosła, czuła się na miejscu.. starcza mi wypady nad jeziorko, czy nad morze ;-)
znajoma była na początku 7 mca na 10 dni w Grecji, podobało jej się jak byliśmy na Krecie to w Naszym turnusie było kilka ciężarówek, tak kolo 5-6 mc wnioskuję teraz po brzuchu ;-) ogólnie niby latać można, byle loty nie trwały zbyt długo.. najlepiej do 3h i co jakiś czas wstać sie przejść

Iza co to za narzekanie! super jest!

[kattoo]

Napisane przez Iza0808

Ooooo fote zrobiłam bo przecież z chaty trzeba się ruszyć więc wychodzę :-D
Dziś 19+1, w ciuchach nie tak źle, w piżamie masakra, doły łapią mnie wieczorem :-(

Dobrze wygladasz. Ewidentnie przesadzasz.

[MartasSul]

Jeszcze dodaję swój brzuszek maluszek 😜 u mnie wszystko poszło w cycki 😂

[Sarwutek]

A to mój ImageUploadedByWizaz Forum1456147306.332245.jpg

[Sarwutek]

Hehe mój chyba nie chce sie pokazać bo jest błąd

[MartasSul]

Napisane przez Iza0808

Ooooo fote zrobiłam bo przecież z chaty trzeba się ruszyć więc wychodzę :-D
Dziś 19+1, w ciuchach nie tak źle, w piżamie masakra, doły łapią mnie wieczorem :-(

Piękny brzusio, trochę więcej wiary w to jak wyglądasz nie masz powodu do doła kochana

[Arida_]

Napisane przez Sarwutek

Dzięki dziewczyny za ekspresowe odpowiedzi

Pracuje ostatni tydz i pozniej błogie lenistwo, czy któraś z Was wybiera sie na jakies krótkie wakacje zagranice. Ja mam ochotę i zastanawiam sie czy to dobry pomysł lecieć samolotem z tym twardym brzuchem...

kup sobie no-spe i powinno przejśc do tego magnez 2-3 x dziennie
i witaj na pokładzie

[MartasSul]

[QUOTE=marcylina;56148708]my też w tym roku nie planujemy zagranicznych wojaży.. chociaż chętnie wygrzałabym się na plaży, pojadła pyszności i pospacerowała wśród pięknych widoków.. no ale, zbyt dużo czasu, nerwów i pieniędzy kosztował nas ten mały cud, by ryzykować..poza tym nie wiem jak bym to zniosła, czuła się na miejscu.. starcza mi wypady nad jeziorko, czy nad morze ;-)


Oj ja też bym poleżała na plaży, mówię mężowi żeby pojechać w maju nad morze ale nie wiadomo jak finansowo będziemy stać. Zwłaszcza że planujemy budowę od przyszłego roku.

[Iza0808]

Dziękuję wam bardzo. Ja niby wiem że jak ciąża to brzuch, ale jak człowiek całe życie z nim walczy to tak zaprogramowany że brzuch musi być mały. Muszę się przestawić, jeszcze 4 m-ce. Potem wrócę to swoich schiz.

[Dreamer9o]

confused womem Kochana mamy ten sam termin porodu PIONA co do kg to nie wiem ile na plusie, w środę mam ważenie...ale brzuch już mam spory! zaczynałam z wagą 54 kg... zobaczymy na ilu skończę...
mary poziomkowa Ford Mondeo z 2007 a urodziny owszem jutro, ale już po świętowaniu ! Osłonki na łóżeczko też nie planujemy
mamaNiny ten pomysł z wątkiem o ruchu i zdrowym odżywianiu po ciąży to super sprawa, ja już się melduję w jego pierwszej części
kattoo deer bear


Dziewczyny dziękuję za życzenia, za auto jeszcze nie! Podziękuję jak stanie w naszym garażu

[marcylina]

wstępnie na majówkę mamy jechać w Bory Tucholskie, Tż bardzo lubi i mówi, że przeprowadzimy sie tam na emeryturę ja za to poleżałabym na plaży i posłuchała szumu fal.. może uda się jakiś kompromis :P

[olutka]

Napisane przez Flowerbombka

Hej dziewczynki..melduję się po weekendzie



Syneczek po 2 tygodniach choroby dziś poszedł do przedszkola a ja się wyspałam za ostatnie dni

Potem zrobiłam naleśniczki na śniadanie..mniami..

Szkoda tylko, że taka pogoda dziś - u mnie leje i ciśnienie jest kiepskie, bo mnie głowa boli..



Kattoo ale Ci się porobiło z tą nogą, oby się nie powtarzało..

co do malowania to na pewno mąż by podołał



Margosia to już ospę będziecie mieli z głowy...Ty możesz załapać od synka półpaśca bo to ten sam wirus..



Beatusia malutki brzuszek ale widać



BluSky, powodzenia na wizycie

Wózeczek super, też na taki poluje aczkolwiek bez przekonania bo w sumie mam po synku tyle że inny..



Aloffkowa a to pępowina niesforna..wzięła i zasłoniła takie ważne widoki Najważniejsze jednak, że wszystko jest ok..



Kamila dobrze, że już masz ciepłą wodę A ten mandat co przyszedł to masakryczny czy do przyjęcia kwotowo?



MonikaFaustyna ale willę ma Twój szkrab



MamaNiny dobrze, dobrze że ma zapał mężuś..zacznie od łazienki i pójdzie dalej



Co do akwariów to my do czasu urodzenia synka mieliśmy całą ścianę pawie 5 m długości w akwariach morskich...nie pamiętam już litrażu ogólnego ale akwaria były wielkie..doskonale pamiętam jednak koszty prądu, które w akwarystyce morskiej są straszne..



Co do wagi to ja nadal bez przyrostu, ale w pierwszej ciaży też na tym etapie miałam ledwie 0,5 kg na plusie a finalnie 13..



A poniżej fotka 19 t 0 d

Ale ładny brzusio

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez Elfka86

Mój małż mnie cały czas tak drażni przychodzi i mówi: "ale Ciebie jest", "przyszłaś z kolegą czy to Twój zadek?" itp. Albo mnie łapie za uda z wymowną miną albo robi wielkie oczy jak się rozbieram taki żartowny element z niego

Znam ten typ

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez kattoo

Nie pamietam kto pytal ale nie mam problemow z kregoslupem. Ale tsk dretwieje mi lewa strona ciala czasami.

Co do kg to nie wiem ile ale na ostatniej wizycie bylo +1kg.

Olutka no nie wiem czy je kiedys ubierzesz. Ja schudlam do wagi sprzed ale cyc wielki zostal i wszystko za male :/

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------



Ja ostatnio mojemu mowie ze jestem smukla jak sarenka. A on do mnie, ze nie wiedzial ze w PL mamy sarny wielkosci niedzwiedzi

Zostalam okrzyknieta deer bear

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------



Ooo jaki duzy!! Ciotki to pewnie mecza ze na chlopca

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------



Moj tez. Np mowi whalooo (wieloryb) czy cowooo (krowka) ale nie pozostaje mu dluzna i mowie do niego stupidooo

Oby mi i cyc jakiś normalny się zrobił...
Urocze nazewnictwo

[Iza0808]

My od kiedy jesteśmy razem co roku w lipcu gdzieś jeździmy za granicę. W tym roku pojadę na porodowke :-D o wojazach dalszych nie ma mowy, bo poprzednio jak w sierpniu poronilam to dopiero wróciliśmy z Turcji, a ponoć we wczesnej ciąży się nie lata:-( tylko o niej jeszcze wtedy nie wiedziałam. Więc planujemy morze w marcu i maju ( ja uwielbiam morze zima i wiosna) a potem umówiliśmy się że znajomymi na sierpień na wspólny urlop. Ale zobaczymy jak to będzie, jak sobie poradzimy wogole jako rodzice, jak będę się czuć i wyglądac, jak pogoda i jak nasza maluszka:-D ale za rok już ja ich gdzieś wyciągnę napewno! Ileż to ludzi lata z maluchami! :-D

[MartasSul]

Napisane przez marcylina

wstępnie na majówkę mamy jechać w Bory Tucholskie, Tż bardzo lubi i mówi, że przeprowadzimy sie tam na emeryturę ja za to poleżałabym na plaży i posłuchała szumu fal.. może uda się jakiś kompromis :P

Powiedz tż że morze dziecku dobrze zrobi 😜 zadowolona mama = szczęśliwe dziecko 😄

[melleczka]

Napisane przez confused women

MELLECZKA, a przed ciążą miałaś wagę w normie?
Ja byłabym zadowolona gdybym nie przytyła więcej niż 12-13kg, ale przed ciążą miałam BMI 23-24 więc też chudzinką nie jestem

Tak Ważę około 60-61kg przy wzroście 164cm. Po pierwszej do domu wróciłam lżejsza tylko o 8kg, potem schudłam jeszcze 4 tak sama z siebie, a o całe 8kg musiałam walczyć, ale się udało Po tej ciąży chcę zacząć chodzić na siłownię, jak już się ogarnę z dzieckiem i jak już będę mogła.

Napisane przez marcylina

a jak patrzycie w tych kalkulatorach przyrostu wagi w ciazy to wam sie w miare zgadza, czy zupełnie nie?

Nie patrzę, bo by wyszło, że mam nadwagę

[Panna_Hanna]

Cześć laseczki po weekendzie

Napisane przez marcylina

A to w ramach rozmów o kg! ;-) Tak z Wami właśnie siedzę..id pewnego czasu lubie poniedziałki..

poczułam wiosnę idę zaraz na spacer i sprawię sobie jakieś wiosenne kwiaty

Napisane przez kamila_509

Ja to i tak nie jestem tu najlepsza wagowo. niektóre to albo na minusie albo 1 kg na plusie. Jak Wy to robicie?

zdrowe odżywianie, brak chipsów i słodyczy ale ja od dłuższego czasu mam świra na tym punkcie.

Napisane przez marcylina

a jak patrzycie w tych kalkulatorach przyrostu wagi w ciazy to wam sie w miare zgadza, czy zupełnie nie?

nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest kalkulator mówi coś o niedowadze, ale gdybym ważyła tyle co on sugeruje to wyglądałabym jak świnka pepa chyba

Napisane przez Sarwutek

Pracuje ostatni tydz i pozniej błogie lenistwo, czy któraś z Was wybiera sie na jakies krótkie wakacje zagranice. Ja mam ochotę i zastanawiam sie czy to dobry pomysł lecieć samolotem z tym twardym brzuchem...

my chcemy lecieć do Hiszpanii na kilka dni naładować baterie Samolotem to 3 godz. Dla zdrowej kobiety w drugim trymestrze nie ma przeciwwskazań. Byle by lot nie trwał dłużej niż 4 godz. Najlepiej skonsultuj się z lekarzem.

Napisane przez kattoo

Dlaczego nie samolotem. Autem to masakra. Bardzo meczace

nie wysiedziałabym kilkanaście godzin w aucie Męczarnia.

Napisane przez Yousthyna

A z sikaniem to ciiiiii, bo na razie mnie ten problem nie dotyczy

Ale Ci dobrze! Ja sikam jak szalona Najbardziej wkurzające jest wstawanie w nocy i szukanie toalety gdzieś na mieście co chwilę

[marcylina]

Napisane przez MartasSul

Powiedz tż że morze dziecku dobrze zrobi �� zadowolona mama = szczęśliwe dziecko ��

znajdę tak odpowiadająca mu ofertę nad morzem, że nie będzie w stanie się oprzeć haha

Napisane przez Iza0808

My od kiedy jesteśmy razem co roku w lipcu gdzieś jeździmy za granicę. W tym roku pojadę na porodowke :-D o wojazach dalszych nie ma mowy, bo poprzednio jak w sierpniu poronilam to dopiero wróciliśmy z Turcji, a ponoć we wczesnej ciąży się nie lata:-( tylko o niej jeszcze wtedy nie wiedziałam. Więc planujemy morze w marcu i maju ( ja uwielbiam morze zima i wiosna) a potem umówiliśmy się że znajomymi na sierpień na wspólny urlop. Ale zobaczymy jak to będzie, jak sobie poradzimy wogole jako rodzice, jak będę się czuć i wyglądac, jak pogoda i jak nasza maluszka:-D ale za rok już ja ich gdzieś wyciągnę napewno! Ileż to ludzi lata z maluchami! :-D

jasne, ja podziwiam właśnie Wendzikowską ile ona z tym bobasem lata ;-) znajomi od 7mca z dzieciaczkiem latają dwa razy w roku na wakacje za granicę, mlody jak widzi pakujace się akcesoria basenowe to aż sie telepie ze szcześcia


PannaHanna ja uwielbiam te wiosenne, chwilowe kwiatki.. dodatkowo nie umiem przejść obojętnie obok róż i tulipanów w Biedronce ;-)

[olutka]

Magia - pierwsza w życiu wizyta u dentysty przeżyta bez strachu!! cud!!

[alloffkowa]

A ja znowu z pytaniem o Lidla co sądzicie o tych spodenkach? Tzn chodzi mi o kolorystykę, bo te zielone wydają mi się uniwersalne, i dla chłopca i dla dziewczynki a te siwe? Myślicie że też są uniwersalne? Miałam w planach zakupienie tych słodkich różowych ubranek ale bez potwierdzenia płci nie będę kupować.. Ale te spodenki bym chciała