Mamusie czerwcowe 2015! cz.9 :)

[mehja]

Napisane przez pani_pierozkowa

Bardzo bardzo Cię rozumiem....

Wiecie co jak ja mam dosyć mojej matki, zapytała sie o nazwy leków ktore dostał mały no to jej podałam

Dzisiaj dzwoni z wielkim rabanem ze jeden to steryd i mi wymienia jakie to straszliwe gowno i na ile sposobów skrzywdzi Julka blablalalalalallala JA ☠☠☠☠☠☠☠EE za☠☠☠iscie mi pomogła ta informacja teraz czuje sie juz jak najgorsza matka świata

Wczoraj jeszcze prababcia Julka z gadanina "kto tak to dziecko przeziębił?" To sie juz wkuriwlam i powiedziałam "ja!!!! W lodowatej wodzie go moczyłam i za okno wystawiałam" mam ochote zapakować graty i pojechać gdzieś gdzie nie będę musiała słuchać tego ☠☠☠☠☠☠☠eniaa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

I to bliscy tak człowieka dobijają
Nie wiem czy serio ludzie myślą że matka własnemu dziecku chce zrobić jak najgorzej?

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------

Napisane przez masija

wiem,na szczęście ale jaki długi

Groszko
Tak, niestety. Nawet najbliższa rodzina

Dziewczyny http://www.biedronka.pl/pl/ksiazki-o...yce-zdrowotnej

Ahs to taka ta ksiazka. Ją myslalam że o tej filozofii ta książka. Fajne te przepisy sa? Tzn z latwo dostepnych skladnikow i szybkie do zrobienia?
Zebym nie siedziała pół dnia w kuchni.

Napisane przez siacha_ck

Wiem coś o tym. Dlaczego jak dziecko zachoruje to wszyscy osądzają matkę? U mnie to samo. Ja przeziebilam dzieci, bo wsiadają do nienagrzanego auta, Szymek leży na podłodze, Wiki chodzi bez kapci.



Ja już tak mam. Z Tz jezdzilam dwa razy i jak mi coś nie szło to wysiadalam. Chyba sobie za wysoko postawilam poprzeczkę. Mam problem z wyczuciem sprzęgła. Raz mi się uda ładnie ruszyć a następnym razem mu gaśnie albo szarpie Chyba jednak nie było tak źle bo w końcu wyjechalam na miasto
W środę kolejna jazda.

Wysłane z mojego Tab2A7-10F przy użyciu Tapatalka

Wyczujesz, wyczujesz jeszcze kilka jazd

[gapulinka]

Marcel zjadł 3 lyzeczki i zrobił jazdę, wszystko uciapane w zupie. Ja cała spocona i nerwowa Wrzuciłam go do wózka i poszliśmy się prsewietrzyc. Po powrocie dostał butle i poszedł spać. Wykańczaja mnie te niby obiady. Pozniej pójdziemy po ta książkę do biedry. Spróbuję z blw, a tak nie chciałam ehhh

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Kurcze Masija szczerze współczuję.
Nie wiem jaki jest cel takich komentarzy.

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Siacha nie zrazaj się! Początki są zawsze trudne. Raz dwa zalapiesz.

[Cos_]

Napisane przez masija

Nie wiem, potrzebuje kopa. Czuję się strasznie samotna ostatnio.
Wszyscy mówią mi co mam robić, co robię źle, że L. przeze mnie nie robi tego, tego i tego. że to moja wina. Nie mam nawet zrozumienia od własnej matki, kobiety.

Tż niby mnie wspiera, stara się ale czasami ma jakieś akcje typu może źle robisz to i to, i przez to mała nie chce jeść/pić/spać. Ale sam nie nakarmi jej łyżeczką, sam jej nie próbuje dać wody itp.
Wiem, że od niego to nie jest na chamsko, nie żaden zarzut, przytyk bo też chce dobrze ale czasami to wkurza.

Ja jestem bardzo chętna na sugestie, podpowiedzi. Nie zamykam się na to bo wiem, że nie jestem alfą i omegą nawet jeśli najlepiej znam własne dziecko. i chcę się uczyć ale nie w takiej formie ciągłego negowania i krytykowania i obarczania mnie winą za to, że L. od początku taka jest.

I najlepsze słowa które usłyszałam od pewnej osoby, które sumują wszystko 'bo ja chcę dla L. dobrze' ... no **** a ja, matka nie..

o rany Wojtula też? zdrówka


To na pewno wyciągnie i da jakąś maść. Będzie dobrze


:/

Dziewczyny ta książka blw ma być w Biedrze?


Cos a skok nie jest za jakieś pół tygodnia?
Tylko mała wiesz-nie je w ogóle, od dawna.

Rany współczuję Biedny Patryk. A Blance nie wychodzą?
O tak, noce są tragiczne. Jak w dzień teraz śpi długo i często ale to odsypia raczej chorobę to noce są kiepskie.

Blance trzy zeby wyszly jakos tak inaczej. Mniej marudzila itp. Nie no u nas napewno skok wczesniej sie zaczal.

[201710041131]

Masija tulę kochana

Sischa pomysł, ze teraz będzie tylko lepiej

Konrad dzis jadł makaron z pasternakiem, ma go teraz nawet we włosach

[mehja]

Był kurier. Tłumaczył się że wcześniej pojechał pod inny adres. Taa jasne

[siacha_ck]

Dzięki dziewczyny

Ja prdl, poszłam po Wiki do przedszkola a tam info żeby zwrócić uwagę na głowę dziecka, bo pojawił się problem. Nosz ☠☠☠☠a jak nie choroby to teraz wszy

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[Princesika]

Mehja ja te książkę lubie. Przepisy sa fajne i przystępne. Na pewno bardziej bede z niej korzystać jak Lauri bedzie miec rok i bedzie umiala jesc ale na teraz tez jest ok

[Aika213]

Napisane przez gapulinka

Marcel zjadł 3 lyzeczki i zrobił jazdę, wszystko uciapane w zupie. Ja cała spocona i nerwowa Wrzuciłam go do wózka i poszliśmy się prsewietrzyc. Po powrocie dostał butle i poszedł spać. Wykańczaja mnie te niby obiady. Pozniej pójdziemy po ta książkę do biedry. Spróbuję z blw, a tak nie chciałam ehhh

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Kurcze Masija szczerze współczuję.
Nie wiem jaki jest cel takich komentarzy.

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Siacha nie zrazaj się! Początki są zawsze trudne. Raz dwa zalapiesz.

To tak jak moja, zjadła dokładnie 3 łyżeczki. Pokroiłam jej banana i awokado, ugryzła raz awokado reszta wyładowała na ziemi.

[Cos_]

Napisane przez siacha_ck

Dzięki dziewczyny

Ja prdl, poszłam po Wiki do przedszkola a tam info żeby zwrócić uwagę na głowę dziecka, bo pojawił się problem. Nosz ☠☠☠☠a jak nie choroby to teraz wszy

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

Oooo jezu polecam Delacet.

[Irmusia81]

Matko ale mam tyły...
Wczoraj odpisalam i wywaliło mi wizaż 😞

[k a j a]

☠☠☠☠a mój gin się powiesił.. Masakra jakaś.. Ten od ciąży, i co Lene odbierał.. No jakoś mi się zrobiło..

[Princesika]

Dziewczyny a czemu wy się tak bronicie przed blw? Nie pytam zlosliwie, tak z ciekawosci, jestem ciekawa waszego punktu widzenia

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez k a j a

☠☠☠☠a mój gin się powiesił.. Masakra jakaś.. Ten od ciąży, i co Lene odbierał.. No jakoś mi się zrobiło..

O ☠☠☠☠a

[kejtiCe]

Napisane przez k a j a

☠☠☠☠a mój gin się powiesił.. Masakra jakaś.. Ten od ciąży, i co Lene odbierał.. No jakoś mi się zrobiło..

Cooooo.. Szok

[siacha_ck]

Napisane przez Cos_

Oooo jezu polecam Delacet.

Zapisze sobie ale mam nadzieje ze nie będzie potrzebny. Wiki nie ma, ale inne dzieci mają i nie koniecznie z jej grupy.

Napisane przez k a j a

☠☠☠☠a mój gin się powiesił.. Masakra jakaś.. Ten od ciąży, i co Lene odbierał.. No jakoś mi się zrobiło..

O matko

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[mehja]

Napisane przez k a j a

☠☠☠☠a mój gin się powiesił.. Masakra jakaś.. Ten od ciąży, i co Lene odbierał.. No jakoś mi się zrobiło..

Jezu straszne

[k a j a]

Masakra jakaś.. Jakby mi przyszło być w ciąży to nie ma u kogo.

[Aika213]

Napisane przez k a j a

☠☠☠☠a mój gin się powiesił.. Masakra jakaś.. Ten od ciąży, i co Lene odbierał.. No jakoś mi się zrobiło..

O matko !!!

[industria]

☠☠☠☠a.pol godziny odpisywalam i chtowalam i zadzwonila moja T i chuj wszystko sie skasowalo
Ale to cena krokietow ktore mi jutro przyniesie

Napisane przez mehja

Był kurier. Tłumaczył się że wcześniej pojechał pod inny adres. Taa jasne

Jasne. Myslal ze frajera znalazl......moze sie nauczy :P

Napisane przez k a j a

☠☠☠☠a mój gin się powiesił.. Masakra jakaś.. Ten od ciąży, i co Lene odbierał.. No jakoś mi się zrobiło..

O Kurde.masakra


Masijka. Przytulam
Kurde, co za durne gadanie...przez ciebie to dziecko....a moze tak ktos pomysli ile jest dzieki tobie i twoim staraniom...ehhhh

Pierog. Nie sluchaj ☠☠☠☠☠☠☠enia! ☠☠☠☠a! Co za bzdury! Nie dziwie ci sie ze sie wkurzylas
A tekst kto dziecko przeziebil jest miszczoski. Odpowiedz nasuwa sie sama. Twoja stara.....

[201710041131]

Princesika ja sie nie bronię, my teraz tylko blw ale szczerze nienawidzę tego, syf kiła i mogiła... Ale przez ten paracetamol i nurofen moje dziecko boi sie łyżeczki i nie pozwala wsadzić do buzi

Kaja masakra

[pani_pierozkowa]

Napisane przez szuuu

Princesika ja sie nie bronię, my teraz tylko blw ale szczerze nienawidzę tego, syf kiła i mogiła... Ale przez ten paracetamol i nurofen moje dziecko boi sie łyżeczki i nie pozwala wsadzić do buzi

Kaja masakra

Spróbuj mu palcami wkładać do buzi kawałeczki, albo weź na jego oczach cos z tacki do buzi tak zeby widział ze jesz to samo co on. Dzieci maja taki instynkt ze czasami zjedzą cos dopiero jak zobaczą ze matka tez to je - wtedy wiedza ze nie jest trujące

Moja matka przyjechała na patrol czy czasem dziecka nie morduje -_-


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mehja]

Napisane przez k a j a

Masakra jakaś.. Jakby mi przyszło być w ciąży to nie ma u kogo.

Jak to? To nie ma więcej ginow u ciebie?

[Princesika]

Zjedzono 60 ml jogurtu i pol sloika owocow

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez szuuu

Princesika ja sie nie bronię, my teraz tylko blw ale szczerze nienawidzę tego, syf kiła i mogiła... Ale przez ten paracetamol i nurofen moje dziecko boi sie łyżeczki i nie pozwala wsadzić do buzi

Kaja masakra

A jecie razem? Ja rzadko daję cos i je sama, je ze mną albo z nami

[kejtiCe]

Wojtek też je razem z nami wiadomo, że jak je sam to mu spada czasami

[gapulinka]

Jeśli chodzi o blw to mnie odstrasza ten syf. Wszystko ufajdane i chyba dłuższy czas jedzenia.

[201710041131]

Je z nami

Pierożku on do rączki weźmie ale do buzi nie

I tylko sprzątam te okruchy non stop

Ale i tak dobrze ze juz je cokolwiek

Dzisiaj ochujeje ja ☠☠☠☠☠☠☠e on cały czas jeczy, nawet do cycka mi buczy

[gapulinka]

Napisane przez szuuu

Je z nami

Pierożku on do rączki weźmie ale do buzi nie

I tylko sprzątam te okruchy non stop

Ale i tak dobrze ze juz je cokolwiek

Dzisiaj ochujeje ja ☠☠☠☠☠☠☠e on cały czas jeczy, nawet do cycka mi buczy

U nas to samo. Jeczydlo straszne. O 17 dam mu owoce i pakuje go do biedry. Musze z nim znowu wyjść bo w domu nie wyrobie.

[masija]

Napisane przez mehja

Masija próbowałas już wszystkiego żeby L. jadła więc nie nie masz sobie nic do zarzucenia. Widocznie potrzebuje jeszcze trochę czasu. I tak już ostatnio lepiej jada nie? Moja też miała taki okres że jadła 2lyzeczki i koniec a ostatnio coś się zmieniło i palaszuje chętnie

Wiem ale przez takie gadanie człowiek nie dość, że myśli, że robi za mało to jeszcze ma poczucie winy.

No ostatnio nie, bo owoce jeszcze przełknie, tzn. banana bo tylko to jej w miarę podchodzi ale resztę zwraca.
Nie wiem czy to konsystnecja? czy co?

Napisane przez mehja

I to bliscy tak człowieka dobijają
Nie wiem czy serio ludzie myślą że matka własnemu dziecku chce zrobić jak najgorzej?

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------



Ahs to taka ta ksiazka. Ją myslalam że o tej filozofii ta książka. Fajne te przepisy sa? Tzn z latwo dostepnych skladnikow i szybkie do zrobienia?
Zebym nie siedziała pół dnia w kuchni.







Wyczujesz, wyczujesz jeszcze kilka jazd

Jest takie myślenie że matka chyba wie najmniej i chce najgorzej dla swojego dziecka

Nie wiem właśnie bo chciałam sprawdzić ale nie było ich już w mojej B.
Ja też chcę coś łatwego

Napisane przez gapulinka

Marcel zjadł 3 lyzeczki i zrobił jazdę, wszystko uciapane w zupie. Ja cała spocona i nerwowa Wrzuciłam go do wózka i poszliśmy się prsewietrzyc. Po powrocie dostał butle i poszedł spać. Wykańczaja mnie te niby obiady. Pozniej pójdziemy po ta książkę do biedry. Spróbuję z blw, a tak nie chciałam ehhh

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Kurcze Masija szczerze współczuję.
Nie wiem jaki jest cel takich komentarzy.

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Siacha nie zrazaj się! Początki są zawsze trudne. Raz dwa zalapiesz.

wiem o co chodzi.

Napisane przez Cos_

Blance trzy zeby wyszly jakos tak inaczej. Mniej marudzila itp. Nie no u nas napewno skok wczesniej sie zaczal.

To chyba u nas się łączy z chorobą

Napisane przez szuuu

Masija tulę kochana

Sischa pomysł, ze teraz będzie tylko lepiej

Konrad dzis jadł makaron z pasternakiem, ma go teraz nawet we włosach

Napisane przez mehja

Był kurier. Tłumaczył się że wcześniej pojechał pod inny adres. Taa jasne

Bardzo go zrypałaś?

Napisane przez siacha_ck

Dzięki dziewczyny

Ja prdl, poszłam po Wiki do przedszkola a tam info żeby zwrócić uwagę na głowę dziecka, bo pojawił się problem. Nosz ☠☠☠☠a jak nie choroby to teraz wszy

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

O rany:/

Napisane przez k a j a

☠☠☠☠a mój gin się powiesił.. Masakra jakaś.. Ten od ciąży, i co Lene odbierał.. No jakoś mi się zrobiło..

oo ja *****

Napisane przez industria

Masijka. Przytulam
Kurde, co za durne gadanie...przez ciebie to dziecko....a moze tak ktos pomysli ile jest dzieki tobie i twoim staraniom...ehhhh

Pierog. Nie sluchaj ☠☠☠☠☠☠☠enia! ☠☠☠☠a! Co za bzdury! Nie dziwie ci sie ze sie wkurzylas
A tekst kto dziecko przeziebil jest miszczoski. Odpowiedz nasuwa sie sama. Twoja stara.....

Heh u nas takie samo gadanie jak u Pieroga-kto przeziębił małą, no my-bo kładziemy ją na podłodze.

Napisane przez pani_pierozkowa

Spróbuj mu palcami wkładać do buzi kawałeczki, albo weź na jego oczach cos z tacki do buzi tak zeby widział ze jesz to samo co on. Dzieci maja taki instynkt ze czasami zjedzą cos dopiero jak zobaczą ze matka tez to je - wtedy wiedza ze nie jest trujące

Moja matka przyjechała na patrol czy czasem dziecka nie morduje -_-


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A co? Pewnie dałaś go do pieca na trzy zdrowaśki żeby wyzdrowiał? Przyznaj się

I współczuję takiego gadania. Sama dobrze wiesz jak to wkurza.. Jak w ogóle można tak mówić? Każda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej..

[Princesika]

Moja dzis miala cudowny dzien jesli chodzi o jedzenie.
Rano zjadla pol banana, potem 70 ml kaszy z owocami, pozniej krem z pomidorow z kasza i potem jogurt z owocami. Jak przyjdzie Tz to dostanie pieczonego kalafiora i bataty.

[industria]

Czekam az mloda wstanie i jade do jednej dziewczyny z mojego miasta ogladac jakies zabawki bo ma na sprzedaz. Narazie mam zadezerwowane od niej te smieszne klocki z fp
Zobacze co tam jeszcze ma

I moze zapoluja na Antka w biedzie bo rano nie mialam czasu....

Prince pieknie Laurita zjadla

[k a j a]

Napisane przez mehja

Jak to? To nie ma więcej ginow u ciebie?

Są ale są lipni. Tzn teraz są nowi, m.in. Ten co byłam u niego tydzień temu, ale znów dla mnie ten mój szpital jest lipny.. Może teraz jak są nowi lekarze to odzyska dobre słowo.

Byłam z lena w sklepie, blisko, pareset metrów i ☠☠☠☠a juuz dziki ryk :/