Mamusie czerwcowe 2016 cz.3

[MariaFrancesca]

Motylek - przypomniało mi się jeszcze, że zawsze na badaniu wychodzi mi, że wysokość dna macicy (tak to się chyba nazywa) mam większą o jakieś 3 tygodnie ze względu właśnie na ciążę bliźniaczą, Ty więc pewnie też. Dziś się mierzyłam i wyszło 98 cm na wysokości pępka (23 tc), miesiąc temu w 18 tc było 93 cm, niby różnica nie jest jakaś kolosalna, ale po ciuchach już widać sporo.

[ania230]

Napisane przez Madzia9999

Ja codziennie kremuję/oliwkuje brzuch a po sciąnięciu rajtek mnie swędzi tak dziwnie :P Cóż lubie chodzić w sukienkach więc pewnie kupie jeszcze jedne ciążowej rajtki

Ania ja rozmiar M wzięłam, ale tak myślę czy L jeszcze nie dokupić Chociaz z drugiej strony zwykle leginsy są chyba cyklicznie w Lidlu więc jeszcze mi się pewnie uda kupić z innej gazetki rozmiar większe.

Ania zaraz Cię walnę w głowę! Jaka brzydka!!!! :P Kobito dla swojego TŻ jesteś najpiekniejsza i lada chwila urodzisz jego dziecko Za dużo czasu masz na głupie myśli.....

Madziu najwidoczniej tak i czasami dopada mnie zły humor i złe myśli...

Ja bardzo lubię tuniki i najwygodniej się w nich czuje.

[Madzia9999]

Napisane przez ania230

Madziu najwidoczniej tak i czasami dopada mnie zły humor i złe myśli...

Ja bardzo lubię tuniki i najwygodniej się w nich czuje.

Bidulka Nie szkoda Ci energii na takie złe myśli Nie warto się tak zameczać

[ania230]

Chyba boję się że nie uda mi się wrócić do mojej wagi i będę przez to czuć się nie atrakcyjnie.

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez Madzia9999

Bidulka Nie szkoda Ci energii na takie złe myśli Nie warto się tak zameczać

Siedzenie samemu w domu źle wpływa na moją osobę. Dzisiaj taki humor jutro inny... i jak tu mnie zrozumieć?..

[Madzia9999]

Napisane przez ania230

Chyba boję się że nie uda mi się wrócić do mojej wagi i będę przez to czuć się nie atrakcyjnie.

Nie zadręczaj się tym na zapas Maja się urodzi na lato idealna pogoda na spacery to już jakaś aktywność, powoli waga wróci do tej sprzed ciąży Nie ma co się na zapas negatywnie nastawiać

[ania230]

Napisane przez Madzia9999

Nie zadręczaj się tym na zapas Maja się urodzi na lato idealna pogoda na spacery to już jakaś aktywność, powoli waga wróci do tej sprzed ciąży Nie ma co się na zapas negatywnie nastawiać

Jak wcześniej o tym nie myślałam tak dzisiaj mnie to dopadło jak jedna koleżanki mi powiedziała że jej zostało 5 kg i tyła a druga że 7 kg i nie może zrzucić.

[Madzia9999]

Napisane przez ania230

Jak wcześniej o tym nie myślałam tak dzisiaj mnie to dopadło jak jedna koleżanki mi powiedziała że jej zostało 5 kg i tyła a druga że 7 kg i nie może zrzucić.

Każdy organizm jest inny Ja np ostatnio rozmawiałam z babką pracujacą w Pepco (przypadkiem przy kasie się zgadałyście jak kupowałam pare ubranek i się zgdaywała że fajnie małe dziecko się urodziło a ja jej mówię, że u mnie w czercu się rodzi a ona szok gdzie o dziecko mam :P) i mowila, ze ona p w czasie ciąży 30kg przytyła 2 lata po ciąży zrzucała i się udało. W życiu bym nie powwiedziała z taka gruba była bo filigranowa babeczka teraz

[ania230]

Dobranoc

[Madzia9999]

Też uciekam do spania
Dobrej nocki

Jutro zaczynam 26 tydzień

[ania230]

Napisane przez Madzia9999

Każdy organizm jest inny Ja np ostatnio rozmawiałam z babką pracujacą w Pepco (przypadkiem przy kasie się zgadałyście jak kupowałam pare ubranek i się zgdaywała że fajnie małe dziecko się urodziło a ja jej mówię, że u mnie w czercu się rodzi a ona szok gdzie o dziecko mam :P) i mowila, ze ona p w czasie ciąży 30kg przytyła 2 lata po ciąży zrzucała i się udało. W życiu bym nie powwiedziała z taka gruba była bo filigranowa babeczka teraz

no trzeba sobie to do głowy wbić że u każdej z Nas jest i będzie inaczej.

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:56 ----------

Napisane przez Madzia9999

Też uciekam do spania
Dobrej nocki

Jutro zaczynam 26 tydzień

pięknie tygodnie lecą

[motylek1984]

Hej dziewczynki, ledwo was nad robilam. Na wizycie wszystko ok, dzieci poważone, Kubuś waży 510g, a Lila 480g, goni brata. Przepływy ok, przepływy w macicy też. Zapytalam, jak to będzie z tym moim porodem, czy będzie wcześniej,czy później. Więc, napewno będzie rozwiązanie w 36/37t dla bezpieczeństwa, wcześniej będą podane leki na szybszy rozwoj plucek, więc może być tak, że będę pierwszą 😀

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Aha, i mam skierowanie na glukozę, dawka 75, będę robić w diagnostyce, nie wiecie ile się czeka na wyniki? No i mam podwyższona dawkę euthoryxu na 50.

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez MariaFrancesca

Motylek - przypomniało mi się jeszcze, że zawsze na badaniu wychodzi mi, że wysokość dna macicy (tak to się chyba nazywa) mam większą o jakieś 3 tygodnie ze względu właśnie na ciążę bliźniaczą, Ty więc pewnie też. Dziś się mierzyłam i wyszło 98 cm na wysokości pępka (23 tc), miesiąc temu w 18 tc było 93 cm, niby różnica nie jest jakaś kolosalna, ale po ciuchach już widać sporo.

Mnie nigdy gin nie mierzył, albo mierzył, ale nic nie mówił. A tobie gin nic nie mówi o wcześniejszym rozwiązaniu?

[Madzia9999]

Motylku cieszę się, że u Was wszystko w porządku! Jakie duże już dzieciaki
Ja glukoze robiłam co prawda w Medicover trzecie pobranie krwi miałam ok godz 12 wyniki online były już o 19 w systemie

[madzius90]

Napisane przez motylek1984

Hej dziewczynki, ledwo was nad robilam. Na wizycie wszystko ok, dzieci poważone, Kubuś waży 510g, a Lila 480g, goni brata. Przepływy ok, przepływy w macicy też. Zapytalam, jak to będzie z tym moim porodem, czy będzie wcześniej,czy później. Więc, napewno będzie rozwiązanie w 36/37t dla bezpieczeństwa, wcześniej będą podane leki na szybszy rozwoj plucek, więc może być tak, że będę pierwszą 😀

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Aha, i mam skierowanie na glukozę, dawka 75, będę robić w diagnostyce, nie wiecie ile się czeka na wyniki? No i mam podwyższona dawkę euthoryxu na 50.

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------



Mnie nigdy gin nie mierzył, albo mierzył, ale nic nie mówił. A tobie gin nic nie mówi o wcześniejszym rozwiązaniu?

Super ze wszystko ok
Duże dzieciaczki

[agusiia69]

Jestem już po wypiciu glukozy i powiem Wam jedno: była pyszna a teraz to sobie poczekam..

[zebrah]

Napisane przez elaine-blath

Znowu jestem do tyłu..nadrabiam.od konca zatem..
ZEBRAH w ciazy urósł mi biust o rozmiar,a po porodzie o kolejne .

A po karmieniu wrócił do rozmiaru sprzed ciąży?

Motylek- fajnie, że dzieci tak rosną
Madzia- no te przedłużki do staników ratują życie. W 1 ciąży się okazało, że nie wzięłam pod uwagę obwodów okołoporodowych i musiałam do wszystkich staników do karmienia przedłużki stosować. Potem obwód się zmniejszył i już było ok

Witam się poranną kawką. Któraś ma ochotę potowarzyszyć? Może tego murzynka zostało z wczoraj?

[Radena]

Napisane przez agusiia69

Jestem już po wypiciu glukozy i powiem Wam jedno: była pyszna a teraz to sobie poczekam..

pocieszacie mnie Laseczki,że może nie będzie tak źle. Ja dopiero w połowie marca będę pić

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Napisane przez zebrah

A po karmieniu wrócił do rozmiaru sprzed ciąży?

Motylek- fajnie, że dzieci tak rosną
Madzia- no te przedłużki do staników ratują życie. W 1 ciąży się okazało, że nie wzięłam pod uwagę obwodów okołoporodowych i musiałam do wszystkich staników do karmienia przedłużki stosować. Potem obwód się zmniejszył i już było ok

Witam się poranną kawką. Któraś ma ochotę potowarzyszyć? Może tego murzynka zostało z wczoraj?

Zebrah, Ty mi zrób kawę, a ja szybko machne murzynka ;-)

[__Veronique]

Napisane przez zebrah

Witam się poranną kawką. Któraś ma ochotę potowarzyszyć? Może tego murzynka zostało z wczoraj?

Witam się przy kawce i ja

Napisane przez Radena

pocieszacie mnie Laseczki,że może nie będzie tak źle. Ja dopiero w połowie marca będę pić

Wszystko będzie dobrze! To wcale nie jest takie złe jak mówią, najgorsze jest to, że trzeba odczekać te dwie godziny

[Radena]

Napisane przez __Veronique

Witam się przy kawce i ja

Wszystko będzie dobrze! To wcale nie jest takie złe jak mówią, najgorsze jest to, że trzeba odczekać te dwie godziny

Veronique, wezmę czytnik i myślę że szybko mi zleci;-)

[__Veronique]

Ja też planuje wziąć jakąś książkę

[201711281320]

Witam się ale już po kawce Czy ten wątek kiedyś śpi??

[Radena]

Napisane przez sliweczka85

Witam się ale już po kawce Czy ten wątek kiedyś śpi??

Ja też się zdziwiłam,jak weszłam dziś rano,poszłam spać po 23, a tu jeszcze coś dziewczyny pisały,rano tak samo już chyba Koło 6.30. Szalone

[201711281320]

Oglądałam wczoraj chyba do północy na olx wózki i mam totalny mętlik w głowie. Najpierw wybierałam wizualnie, potem czytałam opinie i na nic się nie zdecydowałam... Znalazłam parę fajnych ogłoszeń- bebetto solaris, luca; x-lander jakiś- już nie pamiętam ale te opinie zawsze jakieś demotywujące... Zawsze coś nie tak... Nie wiem jak uda mi się coś wybrać...

[K_a_s_i_a_86]

Wy po kawie a ja dopiero wstaje. Ale póki mogę to korzystam z leniouchowania bo od czerwca nie będzie już na to tyle czasu.

Miłego dnia!

[australia87]

Napisane przez motylek1984

Hej dziewczynki, ledwo was nad robilam. Na wizycie wszystko ok, dzieci poważone, Kubuś waży 510g, a Lila 480g, goni brata. Przepływy ok, przepływy w macicy też. Zapytalam, jak to będzie z tym moim porodem, czy będzie wcześniej,czy później. Więc, napewno będzie rozwiązanie w 36/37t dla bezpieczeństwa, wcześniej będą podane leki na szybszy rozwoj plucek, więc może być tak, że będę pierwszą 😀

Ale fajnie, że te Twoje szkraby tak rosną

Napisane przez sliweczka85

Witam się ale już po kawce Czy ten wątek kiedyś śpi??

Haha, chyba dopiero w czerwcu będzie tu ciszej

Ja się dopiero obudziłam Tak więc dzień dobry

[__Veronique]

Śliweczka, nikomu nie dogodzisz, coś takiego jak idealny wózek nie istnieje każdy ma plusy i minusy, jedne mamusie jeden model będą chwalić a drugie mamusie tego samego modelu nikomu nie polecą. Musisz się zastanowić czego Ty oczekujesz od wózka i wśród takich wybierać. Mój np jest ciężki i przez to odradzany, ale na moje tereny inny by się w ogóle nie sprawdził. Inna mama by go odradziła, bo np za ciężki do wnoszenia na drugie piętro

[201711281320]

Chyba nie będę czytać po prostu tych opinii tylko zdam się na intuicję i na wygląd. Wiem mniej więcej czego oczekuję (pompowane i skrętne przednie koła, wentylowana budka, większa gondola- fajna by była wentylowana) a z czym mogę się pogodzić (np. większy ciężar). No i zgrabny wygląd i nie mianiaturowy kosz na zakupy

[Cierpliwosc]

Hej Wczoraj słoneczko, a dziś był już deszcz, a teraz śnieg, na pewno mamy jeszcze luty?

Co do wózka, ja miałam 3 główne warunki, które musiał spełniać: skrętne, pompowane koła, duża gondola i zielony kolor
I tak wybrałam Baby design Lupo i nachwalić się go nie mogę. Byłam zadowolona z gondoli, a ze spacerówki chyba jeszcze bardziej, bo do dziś jej używamy chociaż Sarze już się troszkę nóżki nie mieszczą (to tylko gdy zaśnie i jest na leżąco).
Jeden minus-na początku przy deszczu trochę kółka piszczały, ale Tż nasmarował i jest ok.
Jak widywałam te wózki na mieście, to mi się nie podobały, przekonały mnie wymiary i cena.

Idę pranie rozwiesić

[__Veronique]

Kosz! Ja właśnie sobie o nim przy wyborze zapomniałam Nie mogłam potem tego odżałować, ale i z tym można sobie było poradzić

[LaLaRe87]

czy któraś użytkowała albo słyszała coś o QUINNY BUZZ? jak spacerowki sie sprawdzaja?? mam okazje kupic w dobrej cenie nówkę

[haneczkab92]

Dzień dobry ja dopiero wstałam, ale chętnie spałabym dalej, tylko, że głodna jestem
Także uciekam zaraz na śniadanko, tylko co ja zjem?


Aniu- jesteś piękną kobietą, która nosi w sobie drugie życie! dla męża jesteś najpiękniejsza! a do wagi wrócisz, trochę chęci, a je masz, i na pewno się uda.
Co do humorów, jesteś w ciąży, ma prawo Ci się zmieniać co chwilę

Napisane przez motylek1984

Hej dziewczynki, ledwo was nad robilam. Na wizycie wszystko ok, dzieci poważone, Kubuś waży 510g, a Lila 480g, goni brata. Przepływy ok, przepływy w macicy też. Zapytalam, jak to będzie z tym moim porodem, czy będzie wcześniej,czy później. Więc, napewno będzie rozwiązanie w 36/37t dla bezpieczeństwa, wcześniej będą podane leki na szybszy rozwoj plucek, więc może być tak, że będę pierwszą 😀

Mnie nigdy gin nie mierzył, albo mierzył, ale nic nie mówił. A tobie gin nic nie mówi o wcześniejszym rozwiązaniu?

Dobre wieści z wizyty rosną dzieciaczki

Napisane przez agusiia69

Jestem już po wypiciu glukozy i powiem Wam jedno: była pyszna a teraz to sobie poczekam..

To dobrze, że Ci smakowało i niech Ci szybko czas zleci

Napisane przez sliweczka85

Witam się ale już po kawce Czy ten wątek kiedyś śpi??

Śmiem twierdzić, że nie ewentualnie w weekendy czasami jest trochę ciszej...