Magiczny krąg czarownic po raz XII : )

[Lottie69]

Napisane przez Majka_95

Mi na uspokojenie pomaga herbata gorąca i chwila leżenia. Zamknięcia oczu nawet nie zasypiania a takie "wyłączenie się". Dobrze być z nią, rozmawiać, uspokoić. Nic innego poradzić nie umiem.

Napisane przez Higurashi

Lot, mnie uspokaja długi spacer poza tym pisanie, ale to już trzeba lubić, więc mało komu pomoże.

Poleżała trochę, pomasowałam rękę delikatnie i zaczyna przechodzić. Ale miałam lekkiego cykora, nie przeczę.

Jeszcze poszukam jakieś techniki może, żeby nie wpadać w te ich manipulacje. Do wściekłości mnie doprowadza, bo nie pamiętają co mówią w emocjach, a to co mówią jest podłe. Strasznie takie coś wyniszcza psychicznie. I mimo, że to sie dzieje rzadziej niż kiedyś, to zauważyłam, że bardziej sie odchorowuje. Tylko nie mam mądrego pomysłu co z tym zrobić niestety, bo opcji, żeby się całkowicie odciąć nie ma

[Majka_95]

Napisane przez Lottie69

Poleżała trochę, pomasowałam rękę delikatnie i zaczyna przechodzić. Ale miałam lekkiego cykora, nie przeczę.

Jeszcze poszukam jakieś techniki może, żeby nie wpadać w te ich manipulacje. Do wściekłości mnie doprowadza, bo nie pamiętają co mówią w emocjach, a to co mówią jest podłe. Strasznie takie coś wyniszcza psychicznie. I mimo, że to sie dzieje rzadziej niż kiedyś, to zauważyłam, że bardziej sie odchorowuje. Tylko nie mam mądrego pomysłu co z tym zrobić niestety, bo opcji, żeby się całkowicie odciąć nie ma

W takich przypadkach niestety jest spory problem jak się nie przejmować czy nie stresować. Jeśli twoja mama jest taka "wrażliwsza" to żadne techniki nie pomogą i swoją drogą kłótnie przeżywać będzie. Chyba najlepiej po prostu jak wie, że jesteś przy niej, że pomagasz jej. To już działa nieco uspokajająco na nią.

[panna_felicjanna]

Napisane przez Lottie69

Poleżała trochę, pomasowałam rękę delikatnie i zaczyna przechodzić. Ale miałam lekkiego cykora, nie przeczę.

Jeszcze poszukam jakieś techniki może, żeby nie wpadać w te ich manipulacje. Do wściekłości mnie doprowadza, bo nie pamiętają co mówią w emocjach, a to co mówią jest podłe. Strasznie takie coś wyniszcza psychicznie. I mimo, że to sie dzieje rzadziej niż kiedyś, to zauważyłam, że bardziej sie odchorowuje. Tylko nie mam mądrego pomysłu co z tym zrobić niestety, bo opcji, żeby się całkowicie odciąć nie ma

A może psycholog mógłby jej pomóc?

[bandra]

Napisane przez panna_felicjanna

A może psycholog mógłby jej pomóc?

Zdecydowanie. Problem jest zbyt złożony. Są psychologowie przyjmujący na NFZ, namów mamę. Samemu nie da się uwolnić od manipulacji, niestety.

[Majka_95]

Napisane przez bandra

Zdecydowanie. Problem jest zbyt złożony. Są psychologowie przyjmujący na NFZ, namów mamę. Samemu nie da się uwolnić od manipulacji, niestety.

Dokładnie, popieram dziewczyny. Może takim "chłodnym" okiem z zewnątrz będzie jej łatwiej przerwać ten zły krąg ciągłych kłótni i manipulacji.

[aszin]

Lot, współczuję i zgadzam się z dziewczynami. Musicie sięgnąć po pomoc, bo niestety, ale Twoja mama już przesiąkła tym wszystkim i sama się od tego nie uwolni.

Królowa, jaki brzusio

[martullenka]

Lot namów mamę na wizytę u specjalisty.

Padam, ale skonczylam wyzwanie posladkowe.



Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[Lottie69]

No tylko mam wrażenie że psycholog nic nam innego nie powie jak odciąć się od niego. A tu już są problemy natury finansowej też, ciężko mi nawet wymyślić jak można to rozwiązać. Mieszkanie jest pół na pół między nimi, a z ofertami pracy niestety marnie wokół...
Gdyby była praca dla mnie i mamy to myślę, że jakoś byśmy się z tego wyplątały i jedynie później bym "wyfrunęła" z tżem. A tak to ciężko, tym bardziej, że siostra w gimnazjum, więc jeszcze dużo czasu zanim będzie pełnoletnia.
Mam rok czasu na wymyślenie co z tym fantem, bo powinnam być już po obronie.

Dzięki za wsparcie dziewczyny, to serio dużo daje

[panna_felicjanna]

Napisane przez Lottie69

No tylko mam wrażenie że psycholog nic nam innego nie powie jak odciąć się od niego. A tu już są problemy natury finansowej też, ciężko mi nawet wymyślić jak można to rozwiązać. Mieszkanie jest pół na pół między nimi, a z ofertami pracy niestety marnie wokół...
Gdyby była praca dla mnie i mamy to myślę, że jakoś byśmy się z tego wyplątały i jedynie później bym "wyfrunęła" z tżem. A tak to ciężko, tym bardziej, że siostra w gimnazjum, więc jeszcze dużo czasu zanim będzie pełnoletnia.
Mam rok czasu na wymyślenie co z tym fantem, bo powinnam być już po obronie.

Dzięki za wsparcie dziewczyny, to serio dużo daje

No finanse to niestety przeszkoda nie do przeskoczenia. Mam nadzieję, że uda Wam się to jakoś rozwiązać.

[Higurashi]

Lot, trzymam za Was kciuki! Może chociaż specjalista pomoże znaleźć metodę rozładowania stresu? Albo wytłumaczy, co robić, by jak najmniej na tym ucierpieć?

Czytałam ostatnio w Internecie dziwne rzeczy na temat jednej zagranicznej youtuberki, weszłam na jej kanał i... jestem w szoku. Obejrzałam filmiki jak opowiadała o agresywnej mamie, która chciała sprzedać jej dziewictwo, włamała się na konta, oczernia w sieci i oskarżyła o kradzież... masakra.
Wszędzie jakieś nieszczęścia.

[bandra]

Napisane przez Lottie69

No tylko mam wrażenie że psycholog nic nam innego nie powie jak odciąć się od niego. A tu już są problemy natury finansowej też, ciężko mi nawet wymyślić jak można to rozwiązać. Mieszkanie jest pół na pół między nimi, a z ofertami pracy niestety marnie wokół...
Gdyby była praca dla mnie i mamy to myślę, że jakoś byśmy się z tego wyplątały i jedynie później bym "wyfrunęła" z tżem. A tak to ciężko, tym bardziej, że siostra w gimnazjum, więc jeszcze dużo czasu zanim będzie pełnoletnia.
Mam rok czasu na wymyślenie co z tym fantem, bo powinnam być już po obronie.

Dzięki za wsparcie dziewczyny, to serio dużo daje

Ł mówi, że psycholog nie jest od tego, żeby Twojej mamie coś zalecać - np wyprowadzkę. Psycholog może naprawdę pomóc - rozładować stres - tak jak już napisała Higu, radzić sobie z emocjami, uodpornić, zdystansować w miarę możliwości.

Napisane przez Higurashi

Lot, trzymam za Was kciuki! Może chociaż specjalista pomoże znaleźć metodę rozładowania stresu? Albo wytłumaczy, co robić, by jak najmniej na tym ucierpieć?

Czytałam ostatnio w Internecie dziwne rzeczy na temat jednej zagranicznej youtuberki, weszłam na jej kanał i... jestem w szoku. Obejrzałam filmiki jak opowiadała o agresywnej mamie, która chciała sprzedać jej dziewictwo, włamała się na konta, oczernia w sieci i oskarżyła o kradzież... masakra.
Wszędzie jakieś nieszczęścia.

Przerażające

[martullenka]

Napisane przez Higurashi

Czytałam ostatnio w Internecie dziwne rzeczy na temat jednej zagranicznej youtuberki, weszłam na jej kanał i... jestem w szoku. Obejrzałam filmiki jak opowiadała o agresywnej mamie, która chciała sprzedać jej dziewictwo, włamała się na konta, oczernia w sieci i oskarżyła o kradzież... masakra.
Wszędzie jakieś nieszczęścia.

Makabra

Lot spróbuj przekonać mamę argumentami dziewczyn. Jeśli będzie wiedzieć jak poradzić sobie z takimi emocjami, będzie jej lżej. Trzymam za was mocno kciuki.

[Paratrophy]

Napisane przez bandra

Ł mówi, że psycholog nie jest od tego, żeby Twojej mamie coś zalecać - np wyprowadzkę. Psycholog może naprawdę pomóc - rozładować stres - tak jak już napisała Higu, radzić sobie z emocjami, uodpornić, zdystansować w miarę możliwości.



Przerażające

Zgadzam się z Ł Bandry, psycholog nie daje gotowych rozwiązań. Poza tym bardzo często wydaje nam się, że jesteśmy w sytuacji bez wyjścia bo tak się nauczyliśmy w niej tkwić, boimy się zmian, zmiany wydają się nie być możliwe, przestajemy wierzyć we własne możliwości i to, że damy sobie radę. Tkwienie w patologicznej sytuacji wydaje się być sytuacją bez wyjścia, ale do pewnych decyzji trzeba dorosnąć i oswoić się ze zmianami. Spróbować udać się do specjalisty zawsze mozna, jak się nie spodoba Tobie/Twojej mamie to zrezygnujecie.

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Jestem już w Gdańsku, zaraz zbieram się na zajęcia

[eebfc9c325adb09985bf42ddedbac8fdab6caec1_659f30416d860]

dlaczego nie mogę się wylogować z wizażu? któraś z Was też tak ma?

[krolowakiczu]

Dzień dobry

Lot, współczuję sytuacji.. Zawsze finanse muszą coś komplikować

Szpinak, ja to nawet nie wiem, bo się nigdy nie wylogowuję D

[Kolorowa89]

Obudziłam się z bólem gardła

W ddtvn mówia o mężycznie, który je tylko ziemniaki, pije wodę i piwo od czasu do czasu , przez rok będzie na takiej diecie

Lot polecam picie melisy i rumianku (można parzyć razem) 2 razy dziennie, podobno krople walerianowe są dobre i nie drogie, też jestem za wizytą u psychologa

[martullenka]

Cześć

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[krolowakiczu]

Kolorowa, ja to jestem przeciwniczką tych wszystkich wydziwianych diet. Najlepiej mniej jeść, zdrowiej i regularnie i oczywiście wprowadzić ruch. Mama mojego tża pare miesięcy temu brała hcg i jadła 400kcl na dzień, bardzo mądre

[martullenka]

Też nie rozumiem.czemu gość świadomie robi takie głupoty z jedzeniem.

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[Higurashi]

Moja mama miała kiedyś genialny pomysł kupienia tasiemca zagroziłam, że jej siłą sprowadzę psychologa albo kogoś. Ustawiłam tasiemca na tapecie jej laptopa, pokazałam superprzyjemne zdjęcia. Dałaś spokój. Później wyszło, że ka cukrzycę. Chodzi do diabetyka, inaczej je, leczy się hormonalnie (bo w hormonach był bałagan) i jest coraz lepiej

[krolowakiczu]

Higu, o ranysiu Dobry pomysł z tą tapetą!

[Paratrophy]

Napisane przez Higurashi

Moja mama miała kiedyś genialny pomysł kupienia tasiemca zagroziłam, że jej siłą sprowadzę psychologa albo kogoś. Ustawiłam tasiemca na tapecie jej laptopa, pokazałam superprzyjemne zdjęcia. Dałaś spokój. Później wyszło, że ka cukrzycę. Chodzi do diabetyka, inaczej je, leczy się hormonalnie (bo w hormonach był bałagan) i jest coraz lepiej

Tasiemca? O matko i bosko! :O

[eebfc9c325adb09985bf42ddedbac8fdab6caec1_659f30416d860]

Napisane przez krolowakiczu

Higu, o ranysiu Dobry pomysł z tą tapetą!

nie na każdego podziała, ja bym chętnie ustawiła tasiemca na tapecie

[krolowakiczu]

[1=eebfc9c325adb09985bf42d dedbac8fdab6caec1_659f304 16d860;56193688]nie na każdego podziała, ja bym chętnie ustawiła tasiemca na tapecie [/QUOTE]

Po co Taki słodziutki

[Kolorowa89]

Krolowa ja też, zdrowe i racjonalne odżywianie to podstawa

poszłam na pocztę, a tam awaria, trzeba było czekać 20 min, to akurat sobie pograłam w CC i szybko minęło . Normalnie poszłabym na zakupy, ale paczka przeszkadzała

u mnie w biedrze wreszcie jest olej kokosowy , ale żadnych piżam, spodni czy bluz z gazetki nie było

[eebfc9c325adb09985bf42ddedbac8fdab6caec1_659f30416d860]

Napisane przez krolowakiczu

Po co

lubię zwierzątka

[Kolorowa89]

przyszły mi casey na telefon z alie

[mansikkaa]

jakie zamawiałaś?:P

[krolowakiczu]

Kolorowa, co robisz na takim oleju? Ja raz jajecznice i nawet dobra Jaki casey? Pokaż

[Kolorowa89]

casey takie http://www.aliexpress.com/store/prod...8.0.129.1DUEO4 nr 6 dla mnie 18 dla koleżanki, szkoda, ze nie silikonowe, ale teraz też mam plastik i jest ok, za prawie 8 zł nie ma co narzekać

Krolowa moja mama coś tam wynalazła i będzie robić, powiem jak się dowiem, ja smażę naleśniki i używam do smarowania cery, świetnie nawilża, na włosy się nie sprawdził