Sierpnióweczki 2016! Część II. - Strona 70 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-02-23, 13:26   #2071
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Ja zawsze byłam aktywna, a pani domu średnia

Jak Oliwka była mała to w wózek i na wycieczki. Nie było u nas rutyny. Nie było kąpieli o jednej porze. Za to wiecznie nas w domu nie było. Tym razem pewnie będzie podobnie ale inaczej
Uwielbiamy spacery z psem, do ślicznej plaży mamy 8 km w jedną stronę. Rower na pewno jak tylko będzie młody mógł już siedzieć w siodełku. Ja na pewno nie zrezygnuje z naszych/mojego hobby w imię macierzyństwa. Natomiast będę je musiała dostosować do nowej rzeczywistości. Ale nie widzę w tym problemu.

Wszystko zależy od nas samych. Czy będziemy się walesac po domu w starych dresach i z odrostem na pół głowy i frustrować się czy wstaniesz rano ubierzemy się i złapiemy życie za rogi.

Każdy jest kowalem własnego losu. Nikt nam nic nie da, pod nos nie podstawi. Nastawienie jest bardzo ważne.

Ale oczywiście, że jest, napisałam w poscie wyżej, że czasem to za mało po prostu. Chyba nie zrozumiałaś, o co mi chodziło. Dla mnie akurat wygląd jest b.ważny i wpływa na moje samopoczucie. Maluję się nawet, kiedy nie wychodzę z domu. Do porodu jechałam z delikatym makijażem, a po powrocie ze szpitala najpierw wykąpałam się i wyprostowałam włosy. Bardziej chodziło mi o zniknięcie "ja" na rzecz "my", na to nie wpływu fakt, czy masz na tyłku dres, czy sukienkę ck.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 13:33   #2072
natalia_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Pogoda pochmurna za oknem ale słyszę na dworze coraz więcej przylatujących ptaków

Talantea współczuję wiercącego sąsiada.

A ja mam takie pytanie do was dziewczyny jaka wam się utrzymuje temperatura ciała?
nie mierzę, ale w ciąży jest wyższa

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Talantea przy dzieciach tematy same się znajdują
Jak chodziłam z moją koleżanka na grupę polska dla dzieci, bo miałam potrzebę poznać ludzi i spotkałam kilka fantastycznych babek nie widuje ich teraz za często bo grupa jest w dniach gdy pracuje ale zawsze gdzieś od czasu do czasu wieczorne wypady do teatru czy kina a nawet po prostu na piwo.

Mam tutaj jedna bliska koleżankę i teraz szwagierke z którą o dziwo się dobrze dogaduje. Wiadomo są zgrzyty czasami jak w każdym związku. Bo dla mnie to każdy związek jest związkiem i o każdy trzeba inaczej dbać.

Mojej koleżanki mąż przyjechał po mnie wczoraj do szpitala, zostają z Oliwia jak idziemy na randke i wracamy rano. I odwrotnie oczywiście. Pracujemy w różne dni, więc raz Oliwia u nich je obiad po szkole, raz Kuba u nas. Fajnie jest mieć kogoś - a ja łatwym charakterem też nie jestem

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------



Bardzo Ci zazdroszczę, moja babka od jogi odpisała, że miejsca będą dopiero w kwietniu:/ dupa:/ no nic będę czekać. Do tego czasu sobie kupię kijki i będę chodzić. One obciąża mi biodra i plecy.
fajnie mieć kogoś kto ma dziecko w tym samym wieku wybrać się razem do parku, na plac zabaw itp
Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Pytam bo ostatnio zauważyłam, że nadal mam podwyższoną temp. ciała i nie wiem czy to normalne...
normalne

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
U nas też dziś koszmarna noc, synek z tymi zębami tak się męczy, że płakać się chce nad nim dobrze, że to już piątki. Skóra od razu pogorszyła się totalnie, więc strasznie się drapie, nie śpi, w dzień jest rozdrażniony

Powiem wam, że nie jest tak łatwo zachować samą siebie dla siebie po porodzie. Ja miałam z tym problem, było to dla mnie źródłem frustracji wręcz, że nie ma już "ja". No bo co odpowiedzieć na pytanie "co u ciebie?". U MNIE nic, karmię, piorę, a Młody umie już to i to. A uwierzcie mi, nie bylam nigdy matką zamkniętą w domu. Miałam czas na fryzjera, kosmetyczkę, mogłam i korzystałam z tego, żeby iśc do kina, teatru, na piwo z koleżankami. Ale to tak jest, siedzisz z kolezankami, jedna dostała awans, druga wróciła z super podróży, a ja... Znalazłam dla synka maść działającą na swędzenie... Wiele się nie dzieje w czasie siedzenia w domu.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
dokładnie kupka, zupka, spacer i tak w kóło trudne jest takie siedzenie w domu z dzieckiem

Tu jest o tym zastrzyku http://euwelcome.org.uk/Documents/Anti-D_Polish.pdf
widzę, że w PL już od dawna, tylko mało rozpowszechnione... i z tego co doczytałam za ten zastrzyk 28 tc-32tc trzeba sobie samemu zapłacić, może dlatego mało praktykowany

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

tija93 może orientujesz się jak to jest ze szczepieniami. Chciałabym tym razem nie szczepić od razu... tzn chce te szczepienia przesunąć przynajmniej o miesiąc, dwa ( te szpitalne) Jak to potem wygląda, czy w przychodni mi zaszczepią dziecko, czy potem w mojej kwestii jest załatwienie sobie szczepionek oraz pielęgniarki która wykona szczepienia?

i 2 pytanie odnośnie kąpieli... nie chce, żeby mi w szpitalu kąpali dziecko... jak szpital na taką prośbę reaguje??
__________________
5.01.2011[*]
08.03.2015[*]

Mikołaj 19.11.2011
natalia_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 13:36   #2073
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
nie mierzę, ale w ciąży jest wyższa


fajnie mieć kogoś kto ma dziecko w tym samym wieku wybrać się razem do parku, na plac zabaw itp

normalne


dokładnie kupka, zupka, spacer i tak w kóło trudne jest takie siedzenie w domu z dzieckiem

Tu jest o tym zastrzyku http://euwelcome.org.uk/Documents/Anti-D_Polish.pdf
widzę, że w PL już od dawna, tylko mało rozpowszechnione... i z tego co doczytałam za ten zastrzyk 28 tc-32tc trzeba sobie samemu zapłacić, może dlatego mało praktykowany

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

tija93 może orientujesz się jak to jest ze szczepieniami. Chciałabym tym razem nie szczepić od razu... tzn chce te szczepienia przesunąć przynajmniej o miesiąc, dwa ( te szpitalne) Jak to potem wygląda, czy w przychodni mi zaszczepią dziecko, czy potem w mojej kwestii jest załatwienie sobie szczepionek oraz pielęgniarki która wykona szczepienia?

i 2 pytanie odnośnie kąpieli... nie chce, żeby mi w szpitalu kąpali dziecko... jak szpital na taką prośbę reaguje??
Ja też chcę przeciągnąć szczepienia. Jest tutaj takie jedno gdzie podaje się dwie 4w1 i 3w1 za jednym zamachem. Będę chciała je rozbić.

Zresztą temat szczepionek jest dla mnie straszny i ciężko podjąć dobra decyzję:/
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 13:36   #2074
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ja generalnie bardzo lubię moje życie teraz, jestem bardzo szczęśliwa, że mogę poświęcić synkowi te pierwsze lata jego życia, ze nie wrociłam po roku do pracy. Uwielbiam czytać nawet i 50 razy dziennie ten sam wierszyk o śmieciarce i to mnie nie męczy. Natomiast samo prowadzenie domu to frustrujące zajęcie czasem i po prostu chce się czegoś więxej. Ja już dość dlugo jestem w domu, bo dwa lata mi stuknęły własnie, więc też inaczej na to patrzę.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
no tak dwa lata to kawał czasu..a czym się wcześniej zajmowałaś, jeśli to nie tajemnica?
ja póki co uważam, że jeśli się czegoś chce to można to osiągnąć..dziecko nie jest przeszkodą/barierą w robieniu innych rzeczy poza prowadzeniem domu, napewno jest to trudniejsze niż wcześniej - przed rodzicielstwem, ale nie niemożliwe..

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Wszystko zależy od nas samych. Czy będziemy się walesac po domu w starych dresach i z odrostem na pół głowy i frustrować się czy wstaniesz rano ubierzemy się i złapiemy życie za rogi.

Każdy jest kowalem własnego losu. Nikt nam nic nie da, pod nos nie podstawi. Nastawienie jest bardzo ważne.

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Moze w realnym życiu po prostu nie trafiam w gusta innych. Mam jedna dobra znajomą z pracy i czasami spotykaliśmy się poza i była moim świadkiem na ślubie. Teraz jak jestem tutaj, nie pracuje juz tam i nie bede to pewnie powoli ta znajomość bedzie gasnąć. Tak mam z wiekszoscią ludzi których poznaje. Co zblize sie do kogos to zaraz mi znika mimo, ze staram sie jakos to pielegnować. Zwykle to ta druga strona przestaje sie mną interesować
Wtedy to ja mysle, ze cos ze mną musi być nie tak.
Co do internetowych znajomości, ja sie bardzo ciesze, ze was wszystkie poznałam i to bardzo. Czuje wielkie wsparcie. TZtowi chodziło bardziej o to, ze powinnam miec znajome w realu zebym sie nie odludniła. Zdarzało mi sie to wczesniej i nie czułam sie z tym dobrze. Oczywiscie potrafie byc sama ze sobą i miec z tego satysfakcje, ale czasami jednak człowiek potrzebuje interakcji z innymi ludzmi.

Kiedys pracowałam w wolontariacie i poznalam wiele fajnych osób. Wolontariat sie skonczył to juz nikt sie mna nie interesował. Kazdy poszedł w swoja strone. Bylam troche zawiedziona.
Takze próbowałam nawiazywac znajomości i na jakis czas sie udaje, a pozniej zaraz konczy



Wlasnie sie tego boje, ze nie bede miala o czym innym rozmawiac jak tylko o moim dziecku Moze w tym wypadku jednak spotykanie sie od czasu do czasu z grupą mamusiek nie jest złe
Mi zalezy zeby to TZ sie mna nie znudził.
Biedny ma celibat Wczoraj mi powiedział, ze nie moge sie ubierac ładne i seksownie w ciazy bo on nie moze, a ja bede go kusiła Rozmawialismy na temat nowych spodni, które musze kupić. Powiedziałam, ze nie chce wygladac jak typowa kobieta w ciazy w dresie albo wielkich workowych ubraniach.


Kupiłam buty w H&M, nie sa idealne, ale na te pare miesiecy stykna, przecenione, zapłaciłam 90zł. Przynajmniej mi sie udało cos wybrac, bo chodziłam i nic mi nie pasowało, szczególnie wyglądem.
Chciałam proste botki, bez pierdólek i na płaskim obcasie. Strasznie trudno znależć Byłam i w CCC i Deichmanie i wkoncu znalazlam w H&M. Powiem wam, ze byłam na zakupach 1 godzine i sie zmeczyłam
Spodni nie znalazłam. Patrzyłam biustonosze do karmienia i nigdzie nie ma mojego rozmiaru. Pfff
Chyba poczekam jak wróce do uk. Jeszcze te 2 miesiace przeczekam.
brawo za zakup butów.. no i biedy ten Twój tżet..ale już niedługo..
napewno nie jest złym pomysłem spotkać się z innymi mamuśkami..napewno tam gdzie mieszkacie są jakieś zajęcia/spotkania dla rodziców i małych dzieci.. będzie Ci raźniej, bo tak jak piszesz- w życiu ważne są kontakty z innymi i nalezy o to dbać..tylko warto schować pewne sprawy głęboko i nie zakładać, ze znowu ktoś się odsunie od Ciebie, a nastawić się pozytywnie, a inni też to wyczują
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 13:46   #2075
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
nie mierzę, ale w ciąży jest wyższa


fajnie mieć kogoś kto ma dziecko w tym samym wieku wybrać się razem do parku, na plac zabaw itp

normalne


dokładnie kupka, zupka, spacer i tak w kóło trudne jest takie siedzenie w domu z dzieckiem

Tu jest o tym zastrzyku http://euwelcome.org.uk/Documents/Anti-D_Polish.pdf
widzę, że w PL już od dawna, tylko mało rozpowszechnione... i z tego co doczytałam za ten zastrzyk 28 tc-32tc trzeba sobie samemu zapłacić, może dlatego mało praktykowany

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

tija93 może orientujesz się jak to jest ze szczepieniami. Chciałabym tym razem nie szczepić od razu... tzn chce te szczepienia przesunąć przynajmniej o miesiąc, dwa ( te szpitalne) Jak to potem wygląda, czy w przychodni mi zaszczepią dziecko, czy potem w mojej kwestii jest załatwienie sobie szczepionek oraz pielęgniarki która wykona szczepienia?

i 2 pytanie odnośnie kąpieli... nie chce, żeby mi w szpitalu kąpali dziecko... jak szpital na taką prośbę reaguje??
O zastrzyku w PL to wiem, że jest. Ale właśnie jak to jest z tą refundacją Spytam mojego gina, może on coś też wie.

Szczerze mówiąc nie wiem jak to się dzieje gdy szczepienia są w późniejszym terminie. Warto by było tę kwestie sprawdzić w przychodni W sumie myślę, że nie powinno być większych problemów. Mają sposób na późniejsze szczepienie odroczonych wcześniaków to i tutaj coś pewnie mają pomyślane.

Też nie chce kąpieli w szpitalu. Położne jak przychodzą to mówią, że np. na kąpiel. Najczęściej w sumie kąpią przy matce. Pewnie kwestia mówienia na każdej zmianie, że nie chcemy kąpieli
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 13:54   #2076
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ale oczywiście, że jest, napisałam w poscie wyżej, że czasem to za mało po prostu. Chyba nie zrozumiałaś, o co mi chodziło. Dla mnie akurat wygląd jest b.ważny i wpływa na moje samopoczucie. Maluję się nawet, kiedy nie wychodzę z domu. Do porodu jechałam z delikatym makijażem, a po powrocie ze szpitala najpierw wykąpałam się i wyprostowałam włosy. Bardziej chodziło mi o zniknięcie "ja" na rzecz "my", na to nie wpływu fakt, czy masz na tyłku dres, czy sukienkę ck.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
ale to chyba kwestia zgody na to, naszej wewnętrznej..stając się matką to chyba pierwsza rola jaką kobieta pełni -na pytanie kim jesteś, większość matek odpowie "mamą", a dopiero potem "Basią", "żoną", "kobietą" itd.. to mechanizm biologiczny, instynkt.. no i pewnie zdarzają się momenty, kiedy czuje się frustracje albo troche smutku czy żalu,albo tęsknoty za tym "ja" i to też dobrze poprzeżywać te odczucia bo one są kołem napędowym tak naprawdę naszego rozwoju.. są kobiety, które się nie chcą z tym pogodzić albo udają ,że jest inaczej, ja nie zamierzam..chce być matką i moze po paru tygodniach/miesiącach/latach wkurzę się na to gdzie jestem, ale może uda mi sie to przekuć na coś innego/nowego ..cięzko to wyjaśnić..każda z nas też widzi to inaczej..


Cytat:
Napisane przez natalia_23 Pokaż wiadomość
nie mierzę, ale w ciąży jest wyższa


fajnie mieć kogoś kto ma dziecko w tym samym wieku wybrać się razem do parku, na plac zabaw itp

normalne


dokładnie kupka, zupka, spacer i tak w kóło trudne jest takie siedzenie w domu z dzieckiem

Tu jest o tym zastrzyku http://euwelcome.org.uk/Documents/Anti-D_Polish.pdf
widzę, że w PL już od dawna, tylko mało rozpowszechnione... i z tego co doczytałam za ten zastrzyk 28 tc-32tc trzeba sobie samemu zapłacić, może dlatego mało praktykowany

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

tija93 może orientujesz się jak to jest ze szczepieniami. Chciałabym tym razem nie szczepić od razu... tzn chce te szczepienia przesunąć przynajmniej o miesiąc, dwa ( te szpitalne) Jak to potem wygląda, czy w przychodni mi zaszczepią dziecko, czy potem w mojej kwestii jest załatwienie sobie szczepionek oraz pielęgniarki która wykona szczepienia?

i 2 pytanie odnośnie kąpieli... nie chce, żeby mi w szpitalu kąpali dziecko... jak szpital na taką prośbę reaguje??
o dzięki za info o tym zastrzyku..to nastawiam się na kłucie..

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
O zastrzyku w PL to wiem, że jest. Ale właśnie jak to jest z tą refundacją Spytam mojego gina, może on coś też wie.

Szczerze mówiąc nie wiem jak to się dzieje gdy szczepienia są w późniejszym terminie. Warto by było tę kwestie sprawdzić w przychodni W sumie myślę, że nie powinno być większych problemów. Mają sposób na późniejsze szczepienie odroczonych wcześniaków to i tutaj coś pewnie mają pomyślane.

Też nie chce kąpieli w szpitalu. Położne jak przychodzą to mówią, że np. na kąpiel. Najczęściej w sumie kąpią przy matce. Pewnie kwestia mówienia na każdej zmianie, że nie chcemy kąpieli
byłoby super.. będzie najbardziej wiarygodne info.. Ty też masz Rh-?
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 13:55   #2077
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
o dzięki za info o tym zastrzyku..to nastawiam się na kłucie..
Spokojnie, jedno ukłucie w pośladek - przeżyjemy

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
byłoby super.. będzie najbardziej wiarygodne info.. Ty też masz Rh-?
Tak, a TŻ ma plus Muszę dopisać do karteczki z pytaniami, bo w gabinecie zawsze mam czarną dziurę w głowie
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 13:55   #2078
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ale to chyba kwestia zgody na to, naszej wewnętrznej..stając się matką to chyba pierwsza rola jaką kobieta pełni -na pytanie kim jesteś, większość matek odpowie "mamą", a dopiero potem "Basią", "żoną", "kobietą" itd.. to mechanizm biologiczny, instynkt.. no i pewnie zdarzają się momenty, kiedy czuje się frustracje albo troche smutku czy żalu,albo tęsknoty za tym "ja" i to też dobrze poprzeżywać te odczucia bo one są kołem napędowym tak naprawdę naszego rozwoju.. są kobiety, które się nie chcą z tym pogodzić albo udają ,że jest inaczej, ja nie zamierzam..chce być matką i moze po paru tygodniach/miesiącach/latach wkurzę się na to gdzie jestem, ale może uda mi sie to przekuć na coś innego/nowego ..cięzko to wyjaśnić..każda z nas też widzi to inaczej..



o dzięki za info o tym zastrzyku..to nastawiam się na kłucie..
Ja zawsze mówiłam, że jestem matka i żona. Równolegle.

Miałam znajoma, która po porodzie swojego męża odstawila na bok. Musiał spać w innym pokoju. Szlaban na sex przez kolejne dwa lata. Zaniedbala się. Bardzo przytyla. On ją prosił by poszli na terapię. Aż przestał prosić. Raz wrócił z pracy, spakowal walizki i odszedł.
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:00   #2079
slo_nk_o
Raczkowanie
 
Avatar slo_nk_o
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 306
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Spokojnie, jedno ukłucie w pośladek - przeżyjemy

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------



Tak, a TŻ ma plus Muszę dopisać do karteczki z pytaniami, bo w gabinecie zawsze mam czarną dziurę w głowie
Ja również mam "-"
slo_nk_o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:01   #2080
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Ja zawsze mówiłam, że jestem matka i żona. Równolegle.

Miałam znajoma, która po porodzie swojego męża odstawila na bok. Musiał spać w innym pokoju. Szlaban na sex przez kolejne dwa lata. Zaniedbala się. Bardzo przytyla. On ją prosił by poszli na terapię. Aż przestał prosić. Raz wrócił z pracy, spakowal walizki i odszedł.
Uuu poważnie. Tak czytam co piszecie o byciu kobietą, nie tylko matką. Też bym nie chciała zginąć w tym wszystkim. Mimo, że ja np. się nie maluje. To jednak w tłustych włosach nie chce chodzić. Nie chce też tylko o dziecku gadać. Chęci są, mam nadzieję, że po porodzie uda mi się jako taką równowagę zachować Dlatego między innymi myślę o powrocie na studia. A co tam, machnę sobie mgr z dzieckiem u boku
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:02   #2081
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Piernik, jestem nauczycielką, pracowałam w szkole podstawowej z maluchami w zerówce



Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:03   #2082
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Uuu poważnie. Tak czytam co piszecie o byciu kobietą, nie tylko matką. Też bym nie chciała zginąć w tym wszystkim. Mimo, że ja np. się nie maluje. To jednak w tłustych włosach nie chce chodzić. Nie chce też tylko o dziecku gadać. Chęci są, mam nadzieję, że po porodzie uda mi się jako taką równowagę zachować Dlatego między innymi myślę o powrocie na studia. A co tam, machnę sobie mgr z dzieckiem u boku
Też mam taki zamiar właśnie czekam na termin składania podań

Jak tutaj przyjechałam przez dwa lata siedziałam w domu. Po pierwszym poronieniu byłam w bardzo złym stanie. Po czasie TZ mi powiedział, że coś mam że sobą zrobić. A że przypadek koleżanki mam zawsze przed oczami to szybko się ogarnelam.
Kocham swojego faceta i nie chce by czuł się zaniedbany.
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:05   #2083
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 349
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Ja zawsze mówiłam, że jestem matka i żona. Równolegle.

Miałam znajoma, która po porodzie swojego męża odstawila na bok. Musiał spać w innym pokoju. Szlaban na sex przez kolejne dwa lata. Zaniedbala się. Bardzo przytyla. On ją prosił by poszli na terapię. Aż przestał prosić. Raz wrócił z pracy, spakowal walizki i odszedł.
wow, typowy przyklad tego, czego nie chcialabym doswiadczyć Dlatego nie zgadzam się na brak makijazu i dresy w ciazy po domu mimo, że TZ lubi mnie bez makijazu i by mu nie przeszkadzaly dresy.
Takze no, dbanie o siebie jest bardzo wazne.
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:08   #2084
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Też mam taki zamiar właśnie czekam na termin składania podań

Jak tutaj przyjechałam przez dwa lata siedziałam w domu. Po pierwszym poronieniu byłam w bardzo złym stanie. Po czasie TZ mi powiedział, że coś mam że sobą zrobić. A że przypadek koleżanki mam zawsze przed oczami to szybko się ogarnelam.
Kocham swojego faceta i nie chce by czuł się zaniedbany.
A na co się wybierasz?

Ja muszę się dowiedzieć czy mogę od razu wziąć indywidualny tok studiów, bo będę dojeżdżać do miasta do moich rodziców (300km), a zaocznych pewnie nie otworzą.

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
wow, typowy przyklad tego, czego nie chcialabym doswiadczyć Dlatego nie zgadzam się na brak makijazu i dresy w ciazy po domu mimo, że TZ lubi mnie bez makijazu i by mu nie przeszkadzaly dresy.
Takze no, dbanie o siebie jest bardzo wazne.
A co nosisz zamiast dresów? Bo ja lubię dresy Czyste i ładne nosze
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:12   #2085
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Spokojnie, jedno ukłucie w pośladek - przeżyjemy

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------



Tak, a TŻ ma plus Muszę dopisać do karteczki z pytaniami, bo w gabinecie zawsze mam czarną dziurę w głowie
Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Ja również mam "-"
o to jest nas więcej z taką grupą..jak będziecie coś wiedzieć to dajcie znać koniecznie

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Piernik, jestem nauczycielką, pracowałam w szkole podstawowej z maluchami w zerówce



Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
tak czułam, że Twoja wiedza na temat pewnych spraw to kwestia wykształcenia.. o to za chwilę będziesz miała małą grupę przedszkolno - żłobkową w domu

ekhm macie coś do dresów? bo ja nie wyobrażam sobie łazić po domu w jeansach czy sukienkach..

Edytowane przez Piernik Torunski
Czas edycji: 2016-02-23 o 14:13
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:12   #2086
noadia
Raczkowanie
 
Avatar noadia
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 299
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
O zastrzyku w PL to wiem, że jest. Ale właśnie jak to jest z tą refundacją Spytam mojego gina, może on coś też wie.

Szczerze mówiąc nie wiem jak to się dzieje gdy szczepienia są w późniejszym terminie. Warto by było tę kwestie sprawdzić w przychodni W sumie myślę, że nie powinno być większych problemów. Mają sposób na późniejsze szczepienie odroczonych wcześniaków to i tutaj coś pewnie mają pomyślane.

Też nie chce kąpieli w szpitalu. Położne jak przychodzą to mówią, że np. na kąpiel. Najczęściej w sumie kąpią przy matce. Pewnie kwestia mówienia na każdej zmianie, że nie chcemy kąpieli

Mogę zapytać dlaczego jesteście przeciwnikami kąpieli w szpitalu? Pierwszy raz się z tym spotkałam. Pytam oczywiście z czystej ciekawości bo mnie bardzo zaskoczyło to stwierdzenie. Gdy urodziłam syna wydawało mi się oczywiste że był kąpany w szpitalu.
noadia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:13   #2087
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
A na co się wybierasz?

Ja muszę się dowiedzieć czy mogę od razu wziąć indywidualny tok studiów, bo będę dojeżdżać do miasta do moich rodziców (300km), a zaocznych pewnie nie otworzą.



A co nosisz zamiast dresów? Bo ja lubię dresy Czyste i ładne nosze
Mam zamiar kontynuować to co teraz robię, czyli HR. Więc pewnie coś w ten deseń.

Ja wybieram studia eksternistyczne i zastanawiam się czy starczy mi samodyscypliny by je skończyć.
Takie studia są tutaj bardzo poważane, więc powinno być ok jak je skończę.
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:14   #2088
pati0090
Zakorzenienie
 
Avatar pati0090
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 265
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
wow, typowy przyklad tego, czego nie chcialabym doswiadczyć Dlatego nie zgadzam się na brak makijazu i dresy w ciazy po domu mimo, że TZ lubi mnie bez makijazu i by mu nie przeszkadzaly dresy.
Takze no, dbanie o siebie jest bardzo wazne.
ja uwielbiam dresy i często w nich chodzę, tak samo tż.
bez makijażu też chodzę ale zawsze jak gdzieś wychodzimy się maluje, nawet do sklepu
__________________
Kocham Cię mój maluszku


pati0090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:15   #2089
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez pati0090 Pokaż wiadomość
ja uwielbiam dresy i często w nich chodzę, tak samo tż.
bez makijażu też chodzę ale zawsze jak gdzieś wychodzimy się maluje, nawet do sklepu
Tylko wiecie. są dresy i dresy
W samych dresach nie ma niczego złego. Gorzej jeśli te dresy wyglądają jak ze śmietnika wyjete
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:16   #2090
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 349
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
A co nosisz zamiast dresów? Bo ja lubię dresy Czyste i ładne nosze
Uwielbiam leginsy po domu z dluzsza koszulka. Tak mi najwygodniej. w sumie w domu nie mam typowych dresów nawet
W dresach po prostu żle wyglądam i nie czuje sie atrakcyjnie. Niektórzy potrafią jakos fajnie wyglądać w sportowych ciuchach, ale to nie dla mnie. Szczególnie przy mojej nadwadze
Tak samo bluzy sportowe nie są dla mnie.
Nie chodzi nawet o czystość i ładność, ale to jak sie czuje w takich ciuchach i jak wyglądam

Po domu nie nosze pelnego makijazu, tyle zeby ukryc zaczerwienienia i pryszcze i tusz na rzesy. Jednak jak gdzies wychodzę to dodaje reszte.
Jak mialam zapalenie skory na twarzy i spojówek. Wyglądałam jakbym była zarazliwie chora to płakałam bo nie mogłam nałozyc makijazu do pracy. Koszmar. zakladalam okulary do tego rozpuszczone wlosy i nie patrzylam sie na ludzi.
Na szczescie juz mi przeszło. Jeszcze nigdy nie przezylam takiej masakry na twarzy, czasem pare pryszczy przyszlo a tak to nigdy nie mialam problemów ze skórą.

Jeszcze jak mialam te zapalenie to pojawila mi sie egzema na rekach, bardzo mocna :/ nie moglam umyc rak bo myslalam ze zetrę skore od drapania. Kazdy kontakt z wodą był katorga.

Najsmieszniejsze, ze to wszystko pojawilo sie miesiac przed ślubem! Na dzien slubu mialam podleczona twarz i dlonie, ale nie do konca. Musialam nalozyc maske z makijazu na zeby to zakryć. Na szczescie jakos to wyglądalo i na zdjeciach nie widac. Jednak mialam jeszcze czerwone oczy.

Nigdy nie czułam sie tak brzydka jak wtedy. Nie chcialam zeby TZ na mnie patrzył tak mi było żle. :/
Nie mam pojecia co mi zaszkodziło. Lekarz tez rozkladał rece.
__________________
11.08.2016


Edytowane przez Talantea
Czas edycji: 2016-02-23 o 14:27
Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:17   #2091
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez noadia Pokaż wiadomość
Mogę zapytać dlaczego jesteście przeciwnikami kąpieli w szpitalu? Pierwszy raz się z tym spotkałam. Pytam oczywiście z czystej ciekawości bo mnie bardzo zaskoczyło to stwierdzenie. Gdy urodziłam syna wydawało mi się oczywiste że był kąpany w szpitalu.
Dzieci rodzą się w mazi płodowej, która ma same dobre działanie. Chroni skórę dziecka przed drobnoustrojami, nawilża, a w czasie porodu ułatwia przechodzenie przez kanał rodny. Generalnie nie powinno się od razu jej usuwać. Zważając na to jakie końskie drobnoustroje bytują w szpitalu. Ona sama się wchłania. Ale tak ogólnie to należy to do decyzji rodziców
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:19   #2092
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
o to jest nas więcej z taką grupą..jak będziecie coś wiedzieć to dajcie znać koniecznie


tak czułam, że Twoja wiedza na temat pewnych spraw to kwestia wykształcenia.. o to za chwilę będziesz miała małą grupę przedszkolno - żłobkową w domu

ekhm macie coś do dresów? bo ja nie wyobrażam sobie łazić po domu w jeansach czy sukienkach..

Haha, nawet nie taką małą w sumie :P całkiem pokaźna grupa dzieci to będzie.

Ja chodzę po domu w spodniach normalnych ciążowych, tshirtach, koszulach wygodnych, czasem legginsach. Ale ja to jestem dziwna, nie mam żadnej kurtki z kapturem, adidasów i dresu (poza tymi do biegania), bardziej taki płaszczowo- balerinowy typ.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:21   #2093
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Mam zamiar kontynuować to co teraz robię, czyli HR. Więc pewnie coś w ten deseń.

Ja wybieram studia eksternistyczne i zastanawiam się czy starczy mi samodyscypliny by je skończyć.
Takie studia są tutaj bardzo poważane, więc powinno być ok jak je skończę.
To by się udało skończyć!

Cytat:
Napisane przez TinkerrBell Pokaż wiadomość
Tylko wiecie. są dresy i dresy
W samych dresach nie ma niczego złego. Gorzej jeśli te dresy wyglądają jak ze śmietnika wyjete
Nie no, kulturalne mam dresy

Cytat:
Napisane przez Talantea Pokaż wiadomość
Uwielbiam leginsy po domu z dluzsza koszulka. Tak mi najwygodniej. w sumie w domu nie mam typowych dresów nawet
W dresach po prostu żle wyglądam i nie czuje sie atrakcyjnie. Niektórzy potrafią jakos fajnie wyglądać w sportowych ciuchach, ale to nie dla mnie. Szczególnie przy mojej nadwadze
Tak samo bluzy sportowe nie są dla mnie.
Nie chodzi nawet o czystość i ładność, ale to jak sie czuje w takich ciuchach i jak wyglądam
Rozumiem Ja dopiero od niedawna się do leginsów przekonuje. Lubię je nosić w wersji z dłuższym swetrem i oficerkami

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Haha, nawet nie taką małą w sumie :P całkiem pokaźna grupa dzieci to będzie.

Ja chodzę po domu w spodniach normalnych ciążowych, tshirtach, koszulach wygodnych, czasem legginsach. Ale ja to jestem dziwna, nie mam żadnej kurtki z kapturem, adidasów i dresu (poza tymi do biegania), bardziej taki płaszczowo- balerinowy typ.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Takie mini przedszkole

Kurtki z kapturem też nie mam, mam buty do biegania, które czasem ubiorę na spacer. Na sportowo to po domu się noszę
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:23   #2094
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

W moim szpitalu myją dzieci po pierwszej dobie. Wydaje mi się to niezłym kompromisem, dziecko trochę zostaje w tej mazi, ale nie jakoś bardzo długo, bo jednak na dziecku jest też zaschnięta krew.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

I ładniej potem pachnie :P


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:50   #2095
DobraDusza88
Zakorzenienie
 
Avatar DobraDusza88
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 328
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

A mnie się wydaje, że jak facet będzie chciał odejść to to zrobi, nieważne czy będę mu serwować śniadanie ubrana w dresy z kokonem na głowie czy w sukienkę i czerwone szpilki Mnie się zdarza chodzić po domu w dresach i t-shircie, a na spacer z psem zakładam kurtkę sportową i mam nadzieję, że mój mąż dalej uważa mnie za atrakcyjną. Bo jeśli jest inaczej to chyba nie ma przyszłości przed nami

Nie wiem jak to będzie po porodzie. Będę pierwszy raz w takiej sytuacji, ale mam nadzieję, że się nie zaniedbam. Natomiast to zależy również od tego w jakim stopniu będę mogła liczyć na pomoc męża

A tak w ogóle to witam po kilku dniach nieobecności
__________________
1.09.2012 (...) i ślubuję Ci...
DobraDusza88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 14:57   #2096
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość

Nie wiem jak to będzie po porodzie. Będę pierwszy raz w takiej sytuacji, ale mam nadzieję, że się nie zaniedbam. Natomiast to zależy również od tego w jakim stopniu będę mogła liczyć na pomoc męża

A tak w ogóle to witam po kilku dniach nieobecności
Bardzo nie lubię stwierdzenia "pomoc męża" w żadnym aspekcie - czy to chodzi o dziecko, czy o prowadzenie domu. Dziecko i dom jest tak samo moje i jego. On jest w tym samym stopniu zobowiązany do wykonywania różnych czynności. A nie tylko do pomocy. Rozumiem, że to my będziemy mimo wszystko większość czasu z dzieckiem, ale również on musi umieć się nim zajmować. Nie tylko być np. od tych fajnych czynności typu zabawa. Poznałam małżeństwo, kobieta była po CC. Chciałam dać na ręce malucha tacie. Powiedział, że niee, że on takimi małymi nie umie się zajmować. To było ich drugie dziecko.
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 15:02   #2097
TinkerrBell
Zadomowienie
 
Avatar TinkerrBell
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 1 998
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Bardzo nie lubię stwierdzenia "pomoc męża" w żadnym aspekcie - czy to chodzi o dziecko, czy o prowadzenie domu. Dziecko i dom jest tak samo moje i jego. On jest w tym samym stopniu zobowiązany do wykonywania różnych czynności. A nie tylko do pomocy. Rozumiem, że to my będziemy mimo wszystko większość czasu z dzieckiem, ale również on musi umieć się nim zajmować. Nie tylko być np. od tych fajnych czynności typu zabawa. Poznałam małżeństwo, kobieta była po CC. Chciałam dać na ręce malucha tacie. Powiedział, że niee, że on takimi małymi nie umie się zajmować. To było ich drugie dziecko.
Zgadzam się.

Ale nie zgadzam się, że jak chce odejść to odejdzie. Związek to są dwie osoby, które muszą się starać. Nie widzę powodu tkwienia w związku w którym jedna strona ma totalnie na mnie wylane i nie traktuje mnie jak partnera
__________________
38/40
Soon...7
TinkerrBell jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 15:04   #2098
asiulek8
Wtajemniczenie
 
Avatar asiulek8
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 969
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Ja wam powiem, że u nas był mały kryzys po porodzie. Mąż raczej nie bał się nic robić przy małej, nie powiem chętnie zmieniał pampersy, kąpiel należała do niego, przebierał itp. Ale.... trzeba było go prosić. Jak mała spala a ja leżałam bez sił siedział przed laptopem. A ja potrzebowałam żeby ze mną spędzał ten czas. Niestety do niego go to nie docierało. Padło kilka ostrych zdań z jednej i drugiej strony i się poprawiło.
__________________
21.01.2010 r.
27.07.2012 r.
23.08.2014 r.

03.03.2015 - Jagódka

TP: 25.08.2016
asiulek8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 15:08   #2099
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez asiulek8 Pokaż wiadomość
Ja wam powiem, że u nas był mały kryzys po porodzie. Mąż raczej nie bał się nic robić przy małej, nie powiem chętnie zmieniał pampersy, kąpiel należała do niego, przebierał itp. Ale.... trzeba było go prosić. Jak mała spala a ja leżałam bez sił siedział przed laptopem. A ja potrzebowałam żeby ze mną spędzał ten czas. Niestety do niego go to nie docierało. Padło kilka ostrych zdań z jednej i drugiej strony i się poprawiło.
Uważam, że pojawienie się dziecka w związku jest taką trochę próbą i wyzwaniem. Trzeba przejść przez lepsze i gorsze chwile. My po porodzie trochę inaczej patrzymy na świat. Pewnie dużo facetów nie do końca czai o co chodzi. Najważniejsze to się dogadać I Wam się to udało
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-23, 15:10   #2100
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 349
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część II.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Bardzo nie lubię stwierdzenia "pomoc męża" w żadnym aspekcie - czy to chodzi o dziecko, czy o prowadzenie domu. Dziecko i dom jest tak samo moje i jego. On jest w tym samym stopniu zobowiązany do wykonywania różnych czynności. A nie tylko do pomocy. Rozumiem, że to my będziemy mimo wszystko większość czasu z dzieckiem, ale również on musi umieć się nim zajmować. Nie tylko być np. od tych fajnych czynności typu zabawa. Poznałam małżeństwo, kobieta była po CC. Chciałam dać na ręce malucha tacie. Powiedział, że niee, że on takimi małymi nie umie się zajmować. To było ich drugie dziecko.
Nie no, fajny wspierajacy tatus ciapa nie facet Mój przynajmniej zgadza sie z faktem, ze skoro to nasza wspolna dezyzja i wspolne dziecko to i wspolna opieka. Nie wyobrazam sobie inaczej.
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-20 19:22:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.