Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 13

[cashmere]

Mój dziec spał dziś w dzień 5h! Poszedł spać o 20, czyli tylko godzinę później niż zawsze, a już był taki sniety że by pewnie wcześniej też spokojnie usnal. Dzień spiocha! Mam nadzieję że go znowu nie bierze. Dziś kolejny dzień nie chciał zjeść kaszki na kolację. Kisielu jak mu zrobilam też zjadł tylko kilka lyzeczek. Eh.
Za to nauczył się pokazywać jaki będzie duży jak go pytamy

[violka848]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;56244308]Hehe,dooobre z tym wygrazaniem paluchem 😄, moja to przy monologach tak całą raczka se macha, jakby rapowala [/QUOTE]

Napisane przez cashmere

PAVLINECKA kciuki za mieszkanie! Fajnie jakby się udalo

KANA oby lekarze szybko Cię "naprostowali" tak jak piszesz! ✊✊

KOPERCO brawa dla Ali

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

VIOLKA to wygrażanie paluchem musi być extra!

Od kilku dni tak mi grozi jak mi się uda nagrać to Wam wrzucę Ale telefon nagrywający zwykle ją rozprasza.

[Majka232]

Napisane przez cashmere

Mój dziec spał dziś w dzień 5h! Poszedł spać o 20, czyli tylko godzinę później niż zawsze, a już był taki sniety że by pewnie wcześniej też spokojnie usnal. Dzień spiocha! Mam nadzieję że go znowu nie bierze. Dziś kolejny dzień nie chciał zjeść kaszki na kolację. Kisielu jak mu zrobilam też zjadł tylko kilka lyzeczek. Eh.
Za to nauczył się pokazywać jaki będzie duży jak go pytamy

Nieźle. Myślałam że takie dzieci śpiochy nie istnieją

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Julo śpi obok mnie. Rozplakal się. Ululalam u siebie na brzuchu i po odłożeniu zaraz znów się przebudzil. Teraz śpi i co chwilę rączką sprawdza czy jestem, kochany

[madzixx88]

Napisane przez violka848

Ahh no pozmieniało się babeczkom... I jak tu je naprostować Ada to w ogole jakby nie lubi krzeselka teraz ani leżaczka ehh pod koniec czasem ją biorę na kolana i daję tak, albo na podłodze dziś drugą cześć obiadu jadła he Mało to fajne i boję się że się przyzwyczai do takiego jedzenia wszędzie, no ale coś jeść musi, a butli jej nie zamierzam całą dobę dawać..

może się odmieni u nas jak córze nie pasuje to wiercenie w krzesełku, łapie za łyżeczkę i odpycha albo zaczyna trzeć oczy

Napisane przez Majka232

Dzięki za odp odnośnie mm

Madzixx - po jakim czasie po wcześniejszym posilku dajesz obiadek?
Julo tez lepiej jadł niz teraz. Teraz musi cos w rączkach mieć np.nakretki

po 3-4h. Ale np dziś otworzyła chętnie buzię i wiedziałam, że głodna. Jednak obiadku nie zjadła ale deserek w zamian cały :/
a Ty po ilu?

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez cashmere

Mój dziec spał dziś w dzień 5h! Poszedł spać o 20, czyli tylko godzinę później niż zawsze, a już był taki sniety że by pewnie wcześniej też spokojnie usnal. Dzień spiocha! Mam nadzieję że go znowu nie bierze. Dziś kolejny dzień nie chciał zjeść kaszki na kolację. Kisielu jak mu zrobilam też zjadł tylko kilka lyzeczek. Eh.
Za to nauczył się pokazywać jaki będzie duży jak go pytamy

ale śpioch, wygrał ! u nas sto lat temu takie drzemki były

Napisane przez Majka232

Nieźle. Myślałam że takie dzieci śpiochy nie istnieją

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Julo śpi obok mnie. Rozplakal się. Ululalam u siebie na brzuchu i po odłożeniu zaraz znów się przebudzil. Teraz śpi i co chwilę rączką sprawdza czy jestem, kochany

słodziak

[Majka232]

Napisane przez madzixx88

może się odmieni u nas jak córze nie pasuje to wiercenie w krzesełku, łapie za łyżeczkę i odpycha albo zaczyna trzeć oczy



po 3-4h. Ale np dziś otworzyła chętnie buzię i wiedziałam, że głodna. Jednak obiadku nie zjadła ale deserek w zamian cały :/
a Ty po ilu?

Po ok.3 godz ale po owocach 125g które daję na II śniadanie.
Innego obiadku by nie zjadła? Mi się jeszcze nie zdarzyło dać czegoś innego zamiast obiadku. Inny obiadek tak. Gładkie papki chętnie je czy też nie?

[violka848]

Napisane przez cashmere

Mój dziec spał dziś w dzień 5h! Poszedł spać o 20, czyli tylko godzinę później niż zawsze, a już był taki sniety że by pewnie wcześniej też spokojnie usnal. Dzień spiocha! Mam nadzieję że go znowu nie bierze. Dziś kolejny dzień nie chciał zjeść kaszki na kolację. Kisielu jak mu zrobilam też zjadł tylko kilka lyzeczek. Eh.
Za to nauczył się pokazywać jaki będzie duży jak go pytamy

👏🏻
Szymośpioch Regeneruje się i jutro będzie działał ze zdwojoną siłą

Napisane przez Majka232

Nieźle. Myślałam że takie dzieci śpiochy nie istnieją

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Julo śpi obok mnie. Rozplakal się. Ululalam u siebie na brzuchu i po odłożeniu zaraz znów się przebudzil. Teraz śpi i co chwilę rączką sprawdza czy jestem, kochany

Synuś mamusi
Adka też jakoś niespokojnie śpi, tłucze nożkami po łóżeczku co raz.

[Majka232]

Ok słodziaki moje
Dobranoc. Kolorowych snów!

[gosiak0512]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;56227673]Dawaj dawaj njusy nt promocji,najwyżej TŻ puści mnie z torbami te książeczkę pierwsze słowa i tak miałam zamówić,druga będzie na prezent,no a trzecia przeciez gratis 😀
I jak tam Julek,zrobił drugą drzemke porzadniejsza?
Moja dziś marudna po drugiej drzemce, dostała mleko z butli i ledwo 30ml wypiła (a 3,5h po obiadu marnym..) dojadła deserem i dalej marudzila... I dopiero jak ją rozebralam z bluzy to humor się poprawił, ją w bluzie siedzę,a ona w krótkim rekawku popyla,gorąca pannica. w czym po domu Wasze dzieci chodzą?[/QUOTE]

Body na krotki lub dlugi rekaw, legi i skarpety

Napisane przez Pavlinecka_21

Moja wczoraj o 23 wyspana i szczęśliwa wstała wredne dziewczyny! Dzis nie mogłam jej odłożyć, bo faza wspinaczkowa sie jej trzyma ( Majka- skorzystam chyba z propozycji ;p) i ciagle na nogi stawała w łóżeczku. W ogóle jestem zmęczona i przeziębiona, kupiłam małej tran i witaminę C, zeby sie nie zaraziła. Poszłam dzis do mojej biedry ale książki blw nie było, kupiłam jej o owocach i koniku. Znalazłam super mieszkanie do kupienia, ale TZet mi jęczy, ze on chce dom, nie dociera, ze tyle kredytu nie dostaniemy i chyba jutro, o ile będzie aktualne i tak go zaciągnę oglądać ;p obliczyłam i wyszłoby nam niewiele drożej niż teraz płacimy za wynajem. Chociaż cena podejrzanie niska, muszę zobaczyć na żywo. Jakby co trzymajcie jutro kciuki zrobiłam córce zapiekankę z ryżu i jabłek, ale większość sama zjadłam, bo jej nie pasowało.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------




;/ mam nadzieje, ze jednak lekarze znajda rozwiazanie i uda sie Wam powiekszyć jeszcze rodzinkę

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

A Zuzia dzis zaczęła mowić tata. Tatuś wniebowzięty

Kciuki!


GOSIP moja kocha pilki

KANA kula mocy! Bedzie dobrze i na pewno sie wam uda

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Napisane przez violka848

Ojej śpi!! Udało mi się ujarzmić! 50 minut przerwy było w spaniu! Ale mleka to tyle pożarła, że jutro do południa nie będzie głodna uff No to tata może spokojnie grać w bilarda, a mama się lenić Mąż się odstroił i wyszedł, obkupił się dzisiaj ostro w galerii sam, od butów po majtki skarpetki sweterki bluzki koszule a matka książeczki 3 za 2 kupuje hehe ale nie no nas też na zakupy wysyła Kupiłam Adce dwa nowe smoki Mam 9+ choć już mało używamy, ale śliczne są )

Tez kupilam nowe ostatnio i jak przyszly to sie zastanawialam po co kupowalam jak mala prawie nie uzywa.. ale ladne byly

Napisane przez gossip_girl21

Niech to zakichane wesele już będzie bo ja na wszystko co kupuję to tylko po to, by to raz założyć ... No helou...

to co ty takiego kupujesz? Albo ile razy planujesz sie przebierac?
Ja mialam kiecke slubna i bielizne i nic mi wiecej potrzebne nie bylo

Napisane przez violka848

Hehe błogosławiona ))
No u nas ostatnie dni bywała jedna drzemka i ładnie spała, żadnych reguł niema u mojej córy. Ale masz racje impreza w środku nocy to okropieństwo!




Zuza też dobra wariatka 😜
Brawo Zuza 👏🏻
Fajnie żeby z mieszkaniem wypaliło! ✊🏻✊🏻




Oj kochana musi być dobrze! Zosiak szlak przetarł uda się! 😘



Słodko to musi wyglądać jak zerka i ucieka mały urwis
No napewno ganiania jest ja i tak muszę z córą ciągle siedzieć, ale ganianie za dzieckiem jest bardziej zajmujące napewno
Ja najbardziej obawiam się etapu w którym dziecko coś chce, a mu się zabrania a ono ryczy i nieda się go zająć czymś innym blee he Niewiem czy ten etap mają wszystkie dzieci - pewnie nie ? Ale patrząc na jej charakterek to nas to nie ominie

Nie mialam nigdy takiej sytuacji.

[madzixx88]

Napisane przez Majka232

Po ok.3 godz ale po owocach 125g które daję na II śniadanie.
Innego obiadku by nie zjadła? Mi się jeszcze nie zdarzyło dać czegoś innego zamiast obiadku. Inny obiadek tak. Gładkie papki chętnie je czy też nie?

ja daję po kaszce, może spróbuję zamienić kolejność
gładkie papki je chętnie, z grudkami sobie potrafi poradzić, niezłe kawałki chrupek wcina a w obiadkach średnio idzie, czasem zje, czasem (jak dziś) nie


idę i ja spać, dobranoc Mamuśki

[gosiak0512]

Napisane przez gossip_girl21

Agnieszka i violka bo pytacie o wesele,przez to przekładanie ciągnie się to już około 2 lat jak nie lepiej i po prostu oboje już jesteśmy tym zmęczeni i chcemy mieć to za sobą....
A co kupuję? Buty, sukienka na poprawiny, w ogóle mi się nie chce tego organizować...chce to mieć już za sobą móc np. Na wakacje z mężem jechać a nie non stop odkładać bo wesele...

Teraz sie ciagnie a potem sie zdziwisz jak to szybko zlecialo i ze by sie jeszcze raz chcialo a wy sale wynajmujecie czy sami? Ja mialam i wesele i poprawiny w hotelu wiec na gotowo i sie niczym nie przejmowalam

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Lece i ja. Papa

[siempre]

Dziecko mi śpi pierwszy raz od urodzenia bez pobudki tyle czasu. Chwilo trwaj

Napisane przez violka848

Hehe dobra akcja ) miałam podobną zeszła z łóżka ja leżałam obok z rana z zamkniętymi oczami, usłyszałam taki jęk, patrzę Adki niema, a ta siedzi w dziurze za łóżkiem hehe zestresowałam się, ale potem się śmiałam, jakoś szcześliwie tam się ześliznęła



Moja Adka bardzo lubi tę książkę!



Ajj słońca Ci trzeba! I kulę mocy dosyłam !



Ja też gąsienicy jeszcze nie używam Niby większośc z tych babki polecały dla roczniaka ale doczekają się i one Tych małych różnych mam trochę Ale dokupiłam dziś 3 jedną w Biedrze i 2 na poczcie

Bartek bardzo lubi książki leżą na stoliczku i sam podchodzi oglądać. Gąsienice też lubi i sprawdza dziurki. Muszę mu jeszcze parę dokupić może będzie cos ciekawego w biedrze. Tylko trzeba naprawić księgę dźwięków bo w 4 częściach jest.

[madelinem]

Hej, dogonilam was w koncu. Jak mialam.czas, to wizaz nie dzialal

Agata ma juz 4 zabki gryzie mocno, i robi pierwsze kroczki, najwiecej jak nikt nie patrzy, nie mam jak nagrac

Gratuluje dzieciaczkom nowych umiejetnsci, przepraszam, ze nie wymieniam imennie, ale nie chce nikogo pominac

Kana, trzymam kciuki, bedzie dobrze, naprostuja i jeszcze doczekasz sie drugiej dzidzi.

Pavlinecka, kciuki za mieszkanie.


Moja starsza ma goraczke, w poniedzialek po przedszkolu sie zaczela, wczoraj juz nic nie bylo, na chwile na dqor poszla, bo wychodzilam z Agata, moala dzis isc do szkoly, ale w nocy znow wrocila, zostawie ja w domu dzis, strasznie mi jej szkoda. Oprocz goraczki nic jej nie jest. Nie wiem co to. W aptece mowili, ze jakis wirus panuje, podobny do grypy, a glowny objaw to wlasnie wysoka.goraczka. zeby tylko mlodszej noe zlapalo, bo i ze spacerow nici.

Sprzedalam w koncu kilka ubranek po małej, musze jeszcze wystawic. Nie bede czekać az sie kolezanka zdecyduje, kasa potrzebna, bo cos slabe wyplaty tz ma....na szczescie mam odlozone, tylko, ze na remont, bede musiala oddac z powrotem.

Ja mam ksiazeczki po Milce, Agata lubi, sama siada i przeglada. Czasami jakas przytarga, bo one w drugim pokoju. A i tak najlepsze zabawki siostry, kredki itp. Mysle co na roczek i nie wiem. Trzykolowego rowerka nie chce, biegowy mam po Milenie... chyba zrobimy zrzute na basen na lato jakis lepszy.

[Hanka20]

Napisane przez kana158

Hej, czytam Was na bieżąco, ale jakiś dołek mnie złapał. Dziś poprzychodziły wyniki moich badań i niestety nie są za dobre, wygląda na to, że to byłby cud gdyby udało nam się podejść do transferu w maju. Eh, zobaczymy. W każdym razie umówiłam się od razu na konsultacje do mojego ginekologa i hematologa i niech mnie teraz "prostują" 😉

Kamilove, brawa dla Nadii! Jej, jak ja się pierwszych kroczkow Zosi doczekać nie mogę!

Majka, brawo dla Jula! Wieża z klocków to już coś 😉 a jakie klocki macie? Zosia ma Mega Bloks FP i tez pięknie się nimi bawi i układa jakieś kształty. Dziś z wujkiem domki budowała 😉 myślę aby dokupić jej na roczek klocki z tej samej serii z jakimiś postaciami lub samochodzikami 😉

Madzixx, oj zgadzam się! Dzieciaki są teraz genialne! Zadziwia mnie jak wszystko Zosia juz rozumie i sama się komunikuje.

Przykro mi ze takie wyniki złe, ale na pewno prędzej czy pozniej się uda. Trzymam kciuki!




[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;56236423]Jednak zrobila druga drzemke hm. My po tej serii imprez Hanki w środku nocy doszliśmy do wniosku,że lepsza druga pozna nawet drzemka i pójście spać na noc ok 21 niz impreza od 1 czy 2giej w nocy. Dziś druga drzemka skonczona o 16:10 i wlasnie tatuś ją usypia, a ja się relaksuje,blogoslawiona duża wanna [/QUOTE]
Ty powinnaś wyjść za ta wannę :p

Napisane przez Pavlinecka_21

Moja wczoraj o 23 wyspana i szczęśliwa wstała wredne dziewczyny! Dzis nie mogłam jej odłożyć, bo faza wspinaczkowa sie jej trzyma ( Majka- skorzystam chyba z propozycji ;p) i ciagle na nogi stawała w łóżeczku. W ogóle jestem zmęczona i przeziębiona, kupiłam małej tran i witaminę C, zeby sie nie zaraziła. Poszłam dzis do mojej biedry ale książki blw nie było, kupiłam jej o owocach i koniku. Znalazłam super mieszkanie do kupienia, ale TZet mi jęczy, ze on chce dom, nie dociera, ze tyle kredytu nie dostaniemy i chyba jutro, o ile będzie aktualne i tak go zaciągnę oglądać ;p obliczyłam i wyszłoby nam niewiele drożej niż teraz płacimy za wynajem. Chociaż cena podejrzanie niska, muszę zobaczyć na żywo. Jakby co trzymajcie jutro kciuki zrobiłam córce zapiekankę z ryżu i jabłek, ale większość sama zjadłam, bo jej nie pasowało.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------




;/ mam nadzieje, ze jednak lekarze znajda rozwiazanie i uda sie Wam powiekszyć jeszcze rodzinkę

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

A Zuzia dzis zaczęła mowić tata. Tatuś wniebowzięty

Kciuki w takim razie za mieszkanie! My też wczoraj oglądaliśmy ale do remontu mieszkanie, na poddaszu w kamienicy. Ale nie decydujemy się, ze względu na to poddasze właśnie i układ mieszkania nieciekawy.

[gossip_girl21]

Violka ta miesiąc miodowy hahaha Rodos w Niemczech, tz w pracy musi być więc jak uda nam się tydzień po weselu w Polsce zostać to będzie pięknie....
Gosiak ja mam firmę cateringową wszystko muszę im dostarczyć, musieliśmy tak zrobić bo na taką ilość gości byśmy się w hotelu nie wyplacili...sale musimy ustroic tzn babkę mam od tego, ale muszę dopilnować wszystkiego,
Muszę kiecke na poprawiny kupić a po sklepach sukienek nie ma prawie wcale bo to nie sezon, z neta zamówić ciężko na mój wzrost żeby tyłka nie było widać...bieliznę pod suknie, biżuteria, grzebyk we włosy, jeszcze teraz miałam problem z makijaxystka bo też ciężko znaleźć, znalazłam ale umaluje nas już od 8.30... Wesele o 16... Lepszy rydz niż nic,

[Hanka20]

KOPERCO gratki dla Ali za powstanie! a teściowa no cóż. .. bez komentarza

Pytanko mam ile razy dziennie dajecie teraz kaszkę? Tylko rano czy tylko wieczorem? Mój owocami porannymi ostatnio gardzi, nic innego tez nie za bardzo nie chce jeść rano wiec pomyślałam że może rano kaszka na wodzie a wieczorem na mm? Bo kaszki lubi.

Tak w ogóle to witam się. Filip wczoraj balowal do 21.30, wcale nie był zmęczony lobuz jeden. A dziś pobudka o 7.20.
Dałam mu wczoraj pierwszy raz od kilku miesięcy herbatkę z kopru i wypił ok 100 -120 ml, a wieczorem zrobił okropnie smierdzaca brzydka, rzadką kupę. Myślicie że może być po tej herbatce ?

[madzixx88]

hej
u nas noc bez pobudek do 6:30 ale coś niedospana Alunia wstała i właśnie sobie przysypia


Hania-ja daję raz kaszkę-na drugie śniadanie

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

oo i padła moja córunia na brzuszku, z uchem królika w rączce
wcześniej buszowała w łożeczku ale ziewała i oczy tarła to miałam nosa, że senna

[Pavlinecka_21]

Napisane przez Hanka20

Przykro mi ze takie wyniki złe, ale na pewno prędzej czy pozniej się uda. Trzymam kciuki!





Ty powinnaś wyjść za ta wannę :p








Kciuki w takim razie za mieszkanie! My też wczoraj oglądaliśmy ale do remontu mieszkanie, na poddaszu w kamienicy. Ale nie decydujemy się, ze względu na to poddasze właśnie i układ mieszkania nieciekawy.

My mieszkamy teraz na gorze w kamienicy - pleśń i zimno, po prostu zmora, a latem tak gorąco, ze sie topisz. To " nasze" jest nieduże, 45 metrów, ale, przynajmniej ma zdjęciach, ładny układ, widać, ze zadbane i na początek i bez remontu można mieszkać, jedyny minus to taki, ze na wkład własny tzet musiałby od matki pożyczyć - pewnie codziennie by u nas siedziała " bo przecież dała pieniądze" aż mi sie nie chce jak o tym pomyśle

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Dzięki dziewczyny za kciuki !

[Hanka20]

MADELINEM brawa za pierwsze kroczki i ząbki nowe! zdrówka dla starszej cory!

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Napisane przez Pavlinecka_21

My mieszkamy teraz na gorze w kamienicy - pleśń i zimno, po prostu zmora, a latem tak gorąco, ze sie topisz. To " nasze" jest nieduże, 45 metrów, ale, przynajmniej ma zdjęciach, ładny układ, widać, ze zadbane i na początek i bez remontu można mieszkać, jedyny minus to taki, ze na wkład własny tzet musiałby od matki pożyczyć - pewnie codziennie by u nas siedziała " bo przecież dała pieniądze" aż mi sie nie chce jak o tym pomyśle

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Dzięki dziewczyny za kciuki !

Ano to widzisz dobrze ze się nie zdecydowaliśmy. Tamto miało 55 m i metraż w sam raz ale jednak to nie to.

[Majka232]

Napisane przez madelinem

Hej, dogonilam was w koncu. Jak mialam.czas, to wizaz nie dzialal

Agata ma juz 4 zabki gryzie mocno, i robi pierwsze kroczki, najwiecej jak nikt nie patrzy, nie mam jak nagrac

Gratuluje dzieciaczkom nowych umiejetnsci, przepraszam, ze nie wymieniam imennie, ale nie chce nikogo pominac

Kana, trzymam kciuki, bedzie dobrze, naprostuja i jeszcze doczekasz sie drugiej dzidzi.

Pavlinecka, kciuki za mieszkanie.


Moja starsza ma goraczke, w poniedzialek po przedszkolu sie zaczela, wczoraj juz nic nie bylo, na chwile na dqor poszla, bo wychodzilam z Agata, moala dzis isc do szkoly, ale w nocy znow wrocila, zostawie ja w domu dzis, strasznie mi jej szkoda. Oprocz goraczki nic jej nie jest. Nie wiem co to. W aptece mowili, ze jakis wirus panuje, podobny do grypy, a glowny objaw to wlasnie wysoka.goraczka. zeby tylko mlodszej noe zlapalo, bo i ze spacerow nici.

Sprzedalam w koncu kilka ubranek po małej, musze jeszcze wystawic. Nie bede czekać az sie kolezanka zdecyduje, kasa potrzebna, bo cos slabe wyplaty tz ma....na szczescie mam odlozone, tylko, ze na remont, bede musiala oddac z powrotem.

Ja mam ksiazeczki po Milce, Agata lubi, sama siada i przeglada. Czasami jakas przytarga, bo one w drugim pokoju. A i tak najlepsze zabawki siostry, kredki itp. Mysle co na roczek i nie wiem. Trzykolowego rowerka nie chce, biegowy mam po Milenie... chyba zrobimy zrzute na basen na lato jakis lepszy.

Gratki zębów!
Zdrówka dla Milenki
Moj stqrezy miał dzuen gorączki. Potem dwa dni zdrowy i znów gorączka. Taki wirus tylko trzeba uważać żeby przy nawrocie nie zeszło niżej tj.na oskrzeka

Napisane przez Hanka20

KOPERCO gratki dla Ali za powstanie! a teściowa no cóż. .. bez komentarza

Pytanko mam ile razy dziennie dajecie teraz kaszkę? Tylko rano czy tylko wieczorem? Mój owocami porannymi ostatnio gardzi, nic innego tez nie za bardzo nie chce jeść rano wiec pomyślałam że może rano kaszka na wodzie a wieczorem na mm? Bo kaszki lubi.

Tak w ogóle to witam się. Filip wczoraj balowal do 21.30, wcale nie był zmęczony lobuz jeden. A dziś pobudka o 7.20.
Dałam mu wczoraj pierwszy raz od kilku miesięcy herbatkę z kopru i wypił ok 100 -120 ml, a wieczorem zrobił okropnie smierdzaca brzydka, rzadką kupę. Myślicie że może być po tej herbatce ?

Ja od dawna daję kaszkę rano i na podwieczorek. Obie na mm.
Kupka może tak po prostu coś nie podpasowalo jedzenia albo herbatka

Dzień dobry
Odłożyłam wczoraj Julka do łóżeczka i spaliśmy do 7.20. Chyba się wyspałam bo zapomniałam zrobić sobie kawę :P

[madelinem]

Napisane przez Hanka20

MADELINEM brawa za pierwsze kroczki i ząbki nowe! zdrówka dla starszej cory!

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------


Ano to widzisz dobrze ze się nie zdecydowaliśmy. Tamto miało 55 m i metraż w sam raz ale jednak to nie to.

Napisane przez Majka232

Gratki zębów!
Zdrówka dla Milenki
Moj stqrezy miał dzuen gorączki. Potem dwa dni zdrowy i znów gorączka. Taki wirus tylko trzeba uważać żeby przy nawrocie nie zeszło niżej tj.na oskrzeka






Ja od dawna daję kaszkę rano i na podwieczorek. Obie na mm.
Kupka może tak po prostu coś nie podpasowalo jedzenia albo herbatka

Dzień dobry
Odłożyłam wczoraj Julka do łóżeczka i spaliśmy do 7.20. Chyba się wyspałam bo zapomniałam zrobić sobie kawę :P

Dzieki.
Pol przedszkola, tzn jej grupy to ma. Masakra jakas. Ale ona mnie meczy, jeczy steka i marudzi, a kloci sie zawodowo.


Agata usypia, na rekach oczywiscie. Odloze zaraz i sie biore za cos. Pranie chyba wstawie.

Snieg u mnie padal. Ale na plusie jest.

Agata kaszek nie je. Mm 3 razy wychodzi, czasami raz w nocy.

[AgnieszkAA100]

Napisane przez gossip_girl21

Agnieszka i violka bo pytacie o wesele,przez to przekładanie ciągnie się to już około 2 lat jak nie lepiej i po prostu oboje już jesteśmy tym zmęczeni i chcemy mieć to za sobą....
A co kupuję? Buty, sukienka na poprawiny, w ogóle mi się nie chce tego organizować...chce to mieć już za sobą móc np. Na wakacje z mężem jechać a nie non stop odkładać bo wesele...

Rozumiem że możecie być tym zmęczeni Ale zobaczysz że jak już będzie po weselu to będziesz żałować że się skończyło ja tak miałam

Dzień Dobry
Pospaliśmy do 6;40 w nocy zrobił pobudkę i skakał po mnie zdarza mu się to raz na jakiś czas , zachciało mu się bawić i zamiast jeść z cyca to mnie podgryzał i się śmiał jak nie wiem co ale udało się go w końcu uspokoić i poszliśmy spać
Idziemy dziś na spacerek bo nie pada więc trzeba korzystać

[cashmere]

Hej!

U nas Szymek znowu gorzej nasilił mu się kaszel i rano miał 38.2. Eh. Po południu idziemy do przychodni go osłuchać. Pewnie temu tak wczoraj spał.. Teraz mi śpi pod pachą.

[Majka232]

Napisane przez cashmere

Hej!

U nas Szymek znowu gorzej nasilił mu się kaszel i rano miał 38.2. Eh. Po południu idziemy do przychodni go osłuchać. Pewnie temu tak wczoraj spał.. Teraz mi śpi pod pachą.

Wiesz że ten lekarz przyjezdza do tzw poprawki. Może w ramach tamtej wizyty przyjedzie? Choc to juz 3 dni minęły więc nie wiem
Zdrówka!

[cashmere]

Napisane przez Majka232

Wiesz że ten lekarz przyjezdza do tzw poprawki. Może w ramach tamtej wizyty przyjedzie? Choc to juz 3 dni minęły więc nie wiem
Zdrówka!

Serio? Dobrze wiedzieć na przyszłość. Moze zadzwonie skonsultować przez tel., ciekawe co powie.

[Pavlinecka_21]

Wiedziałam, że z tym mieszkaniem jest coś nei tak... jest w części miasta, która cieszy się zasłużenie złą sławą i jakby tego było mało bardzo oddalone od mojej i TŻeta pracy i jeszcze dalej od żłobka ;/ W tym bloku mieszkała moja koleżanka, która szybko sprzedała mieszkanie i uciekła do gorszego, z uwagi na sąsiadów. Ależ mi smutno, bo jest śliczne, do tego ma pięknie zrobioną kuchnię, która jest w cenie sprzedaży ;(

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez cashmere

Hej!

U nas Szymek znowu gorzej nasilił mu się kaszel i rano miał 38.2. Eh. Po południu idziemy do przychodni go osłuchać. Pewnie temu tak wczoraj spał.. Teraz mi śpi pod pachą.

Jejku, współczuje ;/

[MaŁa_Sylwia]

Oblalam egzamin. Huj

[Pavlinecka_21]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Oblalam egzamin. Huj

A to huj

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez cashmere

Mój dziec spał dziś w dzień 5h! Poszedł spać o 20, czyli tylko godzinę później niż zawsze, a już był taki sniety że by pewnie wcześniej też spokojnie usnal. Dzień spiocha! Mam nadzieję że go znowu nie bierze. Dziś kolejny dzień nie chciał zjeść kaszki na kolację. Kisielu jak mu zrobilam też zjadł tylko kilka lyzeczek. Eh.
Za to nauczył się pokazywać jaki będzie duży jak go pytamy

. Ulo mój bosze,ile spania! 😵 a w nocy jak spał i do której? Gratuluje pokazywania,pewnie duuuzy będzie synek

Napisane przez siempre

Dziecko mi śpi pierwszy raz od urodzenia bez pobudki tyle czasu. Chwilo trwaj





Bartek bardzo lubi książki leżą na stoliczku i sam podchodzi oglądać. Gąsienice też lubi i sprawdza dziurki. Muszę mu jeszcze parę dokupić może będzie cos ciekawego w biedrze. Tylko trzeba naprawić księgę dźwięków bo w 4 częściach jest.

I jak tam reszta nocki minęła? Moja też ostatnio potrafi posłać od ok.20:30 do 23:30,ale potem kolejną pobudka zwykle po godzinie,1,5 no i jeszcze potem kilka,najgorszy czas to między 1a 3. Dziś jakoś dziwnie,bo po 23 dwa razy pod rząd, o 1 i kolejne dwie pod rząd po 4tej i do 7:20 spala, tak że wyjatkowo cudna noc też księga dźwięków w 4 częściach mamy, już dwa razy kleilam,trzeba chyba dziury zrobić i związać sznurem solidnym

Napisane przez madelinem

Hej, dogonilam was w koncu. Jak mialam.czas, to wizaz nie dzialal

Agata ma juz 4 zabki gryzie mocno, i robi pierwsze kroczki, najwiecej jak nikt nie patrzy, nie mam jak nagrac

Gratuluje dzieciaczkom nowych umiejetnsci, przepraszam, ze nie wymieniam imennie, ale nie chce nikogo pominac

Kana, trzymam kciuki, bedzie dobrze, naprostuja i jeszcze doczekasz sie drugiej dzidzi.

Pavlinecka, kciuki za mieszkanie.


Moja starsza ma goraczke, w poniedzialek po przedszkolu sie zaczela, wczoraj juz nic nie bylo, na chwile na dqor poszla, bo wychodzilam z Agata, moala dzis isc do szkoly, ale w nocy znow wrocila, zostawie ja w domu dzis, strasznie mi jej szkoda. Oprocz goraczki nic jej nie jest. Nie wiem co to. W aptece mowili, ze jakis wirus panuje, podobny do grypy, a glowny objaw to wlasnie wysoka.goraczka. zeby tylko mlodszej noe zlapalo, bo i ze spacerow nici.

Sprzedalam w koncu kilka ubranek po małej, musze jeszcze wystawic. Nie bede czekać az sie kolezanka zdecyduje, kasa potrzebna, bo cos slabe wyplaty tz ma....na szczescie mam odlozone, tylko, ze na remont, bede musiala oddac z powrotem.

Ja mam ksiazeczki po Milce, Agata lubi, sama siada i przeglada. Czasami jakas przytarga, bo one w drugim pokoju. A i tak najlepsze zabawki siostry, kredki itp. Mysle co na roczek i nie wiem. Trzykolowego rowerka nie chce, biegowy mam po Milenie... chyba zrobimy zrzute na basen na lato jakis lepszy.

Gratuluje kroczków 👏 i zdrowka dla Mileny, niech już dopuści jej wirus, a ona mamie. Też basen na wieś byśmy chcieli od chrzestnego dla małej,ale w sumie nie wiem jaki,czy jakiś wiekszy,żebyśmy i my się mogli pochlupac, czy tylko dla niej malutki. W sumie i tak trzeba z maluchem siedzieć i pilnować jak nawet w małym się chlapie,to chyba większy

Napisane przez Hanka20

Przykro mi ze takie wyniki złe, ale na pewno prędzej czy pozniej się uda. Trzymam kciuki!





Ty powinnaś wyjść za ta wannę :p








Kciuki w takim razie za mieszkanie! My też wczoraj oglądaliśmy ale do remontu mieszkanie, na poddaszu w kamienicy. Ale nie decydujemy się, ze względu na to poddasze właśnie i układ mieszkania nieciekawy.

ją w wannie chyba namiot na nocki rozbije, będę się relaksować po pobudkach a tak serio to w tych ciężkich czasach szczególnie doceniam moc jaką daje lezenie w ciepłej wodzie, i że nie muszę siedzieć po pół godziny z cyckiem zębach małej. O ile lubię karmić tak po te 10 minut to takie widzenie przed snem czasem i wiercenie się,gryzienie,nawalanie odnóżami mnie irytowało. I mimo,że od ok 2 miesięcy usypia Hanke tatuś ona nadal ma tyle pobudek w nocy co i kiedyś,cóż...

Napisane przez Hanka20

KOPERCO gratki dla Ali za powstanie! a teściowa no cóż. .. bez komentarza

Pytanko mam ile razy dziennie dajecie teraz kaszkę? Tylko rano czy tylko wieczorem? Mój owocami porannymi ostatnio gardzi, nic innego tez nie za bardzo nie chce jeść rano wiec pomyślałam że może rano kaszka na wodzie a wieczorem na mm? Bo kaszki lubi.

Tak w ogóle to witam się. Filip wczoraj balowal do 21.30, wcale nie był zmęczony lobuz jeden. A dziś pobudka o 7.20.
Dałam mu wczoraj pierwszy raz od kilku miesięcy herbatkę z kopru i wypił ok 100 -120 ml, a wieczorem zrobił okropnie smierdzaca brzydka, rzadką kupę. Myślicie że może być po tej herbatce ?

Ją daje kaszke Hance na śniadanie i kolację,raz sinlac lub inną bezmleczna, drugi raz mleczną. Tak ją niby tucze 😜 a utuczona jest że hohooo 😂 do tego jeszcze po sniadaniu kawalek chleba zjada,na obiad zupka,na drugi obiad z nami kawałek kartofla,innego warzywa,trochę mięsa, czasem troche deseru,pomiędzy kp, w nocy też kp z 5-6 razy. TŻ się śmieje,że przemianę materii ma po mnie,bo ją też w sumie często dość jem,z 5 razy na dzień,tyle że małe porcje,chociaż wg TZta to całkiem sporo jem i gruba powinnam być hm.
Filip to taki trochę bliźniak mojej Hanki w niektórych zachowaniach, w sumie z tego samego terminu porodu dzieciaki

Napisane przez Pavlinecka_21

My mieszkamy teraz na gorze w kamienicy - pleśń i zimno, po prostu zmora, a latem tak gorąco, ze sie topisz. To " nasze" jest nieduże, 45 metrów, ale, przynajmniej ma zdjęciach, ładny układ, widać, ze zadbane i na początek i bez remontu można mieszkać, jedyny minus to taki, ze na wkład własny tzet musiałby od matki pożyczyć - pewnie codziennie by u nas siedziała " bo przecież dała pieniądze" aż mi sie nie chce jak o tym pomyśle

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Dzięki dziewczyny za kciuki !

serio myślisz,że byłaby do tego zdolna tesciowa?

Napisane przez AgnieszkAA100

Rozumiem że możecie być tym zmęczeni Ale zobaczysz że jak już będzie po weselu to będziesz żałować że się skończyło ja tak miałam

Dzień Dobry
Pospaliśmy do 6;40 w nocy zrobił pobudkę i skakał po mnie zdarza mu się to raz na jakiś czas , zachciało mu się bawić i zamiast jeść z cyca to mnie podgryzał i się śmiał jak nie wiem co ale udało się go w końcu uspokoić i poszliśmy spać
Idziemy dziś na spacerek bo nie pada więc trzeba korzystać

no to niezly imprezowicz,moja to jak w nocy mnie podgryza to raczej z płaczem pomiędzy,chyba ją bola dziasla i pierś to najlepszy gryzak
A dziś moja szperaczka wyciągnęła zapomniany smoczek z szafki nocnej i sobie go gryzla wielce zadowolona. Teraz kotu głowę ukreca,platstikowemu,bo żywy ma jej na razie dość i spierdzielil,ostatnio Hanka go bardzo "kooofa"- za uszy i oczy .😝

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Napisane przez cashmere

Hej!

U nas Szymek znowu gorzej nasilił mu się kaszel i rano miał 38.2. Eh. Po południu idziemy do przychodni go osłuchać. Pewnie temu tak wczoraj spał.. Teraz mi śpi pod pachą.

Ojc,niedobsze, współczuje. Moja jak byla chora tez sporo lepiej i dluzej spala i jadla.

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Oblalam egzamin. Huj

ajc! I to kosztowny! A na czym się nogą podwinela?

[AgnieszkAA100]

Napisane przez cashmere

Hej!

U nas Szymek znowu gorzej nasilił mu się kaszel i rano miał 38.2. Eh. Po południu idziemy do przychodni go osłuchać. Pewnie temu tak wczoraj spał.. Teraz mi śpi pod pachą.

Kurde czyli wirus jeszcze nie odpuścił :/
Zdrówka dla Małego biedulek :-(

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez Pavlinecka_21

Wiedziałam, że z tym mieszkaniem jest coś nei tak... jest w części miasta, która cieszy się zasłużenie złą sławą i jakby tego było mało bardzo oddalone od mojej i TŻeta pracy i jeszcze dalej od żłobka ;/ W tym bloku mieszkała moja koleżanka, która szybko sprzedała mieszkanie i uciekła do gorszego, z uwagi na sąsiadów. Ależ mi smutno, bo jest śliczne, do tego ma pięknie zrobioną kuchnię, która jest w cenie sprzedaży ;(

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



Jejku, współczuje ;/

Nie martw się , na pewno jeszcze się jakieś znajdzie fajne
Lepiej że się teraz dowiedziałaś niż jak by miało być za późno

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Oblalam egzamin. Huj

dokładnie Huj
Do trzech razy sztuka

[Majka232]

Napisane przez cashmere

Serio? Dobrze wiedzieć na przyszłość. Moze zadzwonie skonsultować przez tel., ciekawe co powie.

Pewnie że dzwoń

Napisane przez Pavlinecka_21

Wiedziałam, że z tym mieszkaniem jest coś nei tak... jest w części miasta, która cieszy się zasłużenie złą sławą i jakby tego było mało bardzo oddalone od mojej i TŻeta pracy i jeszcze dalej od żłobka ;/ W tym bloku mieszkała moja koleżanka, która szybko sprzedała mieszkanie i uciekła do gorszego, z uwagi na sąsiadów. Ależ mi smutno, bo jest śliczne, do tego ma pięknie zrobioną kuchnię, która jest w cenie sprzedaży ;(

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



Jejku, współczuje ;/

Ciesz się że się dowiedziałas wczesniej

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Oblalam egzamin. Huj

Oj. Co poszło nie tak?