Mamusie czerwcowe 2016 cz.3

[ewka555]

Veronique moja zawsze chodzila spac tak po 19-przed 20 maksymalnie i zazwyczaj spala cale noce do ok 7, teraz idzie chyba zab i budzi sie kolo 2 na mleko, a potem kolo 6.30 i dosypia do 7-8.

No ale od tygodnia chodzi spac o 21-22...

[Madzia9999]

Napisane przez Asiek121

może być woda lekko gazowana? Bo tą niegazowana z cytryna męcze od wczoraj i masakra nie mogę

Myślę że jak trochę jej wypijesz to nie zaszkodzi
Chcesz zmiast niegazowanej chcesz ciągle pić lekko gazowaną czy tylko od czasu do czasu np 2 czy 3 szklanki dziennie?

[__Veronique]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;56301393]Veronique a jak Twoja ma na imię? Zosia chodzi spać dopiero o 22, śpi do 8 a raczej ją budzę, k. 13 drzemka. Najchętniej na drzemkę szła by o 15 Ale wtedy szaleństwo do 24 by było

Ewka dobre

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Zazdraszczam 10 godzin snu! A budzi się w nocy?
Moja Róża zasypia raz przed 22, raz chwilę po, natomiast budzi się wcześniej. Niestety zdarzają się noce, że budzi się, płacze, nie można jej uspokoić i jestem zmuszona ją wziąć do łóżka... czego bardzo chciałam uniknąć, ale czasem nie ma wyboru. Drzemka między 13 a 14, ok 1,5-2 godz.

[Asiek121]

Napisane przez Madzia9999

Myślę że jak trochę jej wypijesz to nie zaszkodzi
Chcesz zmiast niegazowanej chcesz ciągle pić lekko gazowaną czy tylko od czasu do czasu np 2 czy 3 szklanki dziennie?

myślałam tak pół na pół

[MariaFrancesca]

Napisane przez zebrah

Madzia, MariaFrancesca- jak obie polecacie tą serię z mocznikiem, to chyba zapoluję w Rossmanie Strasznie mam suchą skórę na nogach od tarczycy, a balsamu z Biodermy za 55 zł/200ml, to może niekoniecznie użyję na te partie ciała

Do 29 lutego jest promo na balsamy z tej serii: 5,5% za 5,99, a 10% za 6,59. Ja używam tego 10%, jest potwornie tępy w rozprowadzaniu, ale niweluje mi właśnie swędzące łydki. Także polecam, spróbuj, nawet jak Ci nie podpasuje to fortuny nie wydasz.

[australia87]

Napisane przez Asiek121

o mamooo a tak mi się chce gofrów, nawet mama chce mi kupić gofrownicę ale wiem, że to będzie zabójstwo dla wagii bo codziennie będa gofry

E tam, u mnie był szał "tylko" przez niecałe dwa tygodnie Potem mi się już znudziły

[Radena]

Napisane przez Asiek121

o mamooo a tak mi się chce gofrów, nawet mama chce mi kupić gofrownicę ale wiem, że to będzie zabójstwo dla wagii bo codziennie będa gofry

Asia, ja ukradłam teściowej:P Tzn. u nich nikt nie robił, a u nas już tak. Ale powiem Ci, że po pierwszej fazie jak gofry były non stop to teraz tak z 1 raz na miesiąc

[__Veronique]

Napisane przez misia880

jak hipopotam
Glowka nisko ale szyjka dluga choc miekka wiec jeszcze pochodze. Tak mi gin dzis pow, ze szpitala gdzie zamierzam rodzic

To może wytrzymacie
do wtorku

Napisane przez ewka555

Veronique moja zawsze chodzila spac tak po 19-przed 20 maksymalnie i zazwyczaj spala cale noce do ok 7, teraz idzie chyba zab i budzi sie kolo 2 na mleko, a potem kolo 6.30 i dosypia do 7-8.

No ale od tygodnia chodzi spac o 21-22...

Jak gdzieś wyjechaliśmy to też była rozstrojona, nie lubię tak


[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;56301698]Moja przesypia noce, czasem się obudzi na przytulanie
A dzialacie coś z nocnikiem? U nas ten temat jeszcze w lesie..

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Jeszcze nie. Nocnik już ma, ale ma też czas można próbować na półtorej roczku albo jak dziecko samo wykazuje, że już czas. Np odczuwa wstyd przy robieniu kupki i chowa się gdzieś przed dorosłymi. Ale podobno dziecko jest w stanie kontrolować zwieracze ok 2rż.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Dziewczyny nie wiem czy znacie aptekę.internetowa gemini. Super mają ceny. Kosmetyki też u.nich kupuje. Może komuś się przyda

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[majkela12]

Napisane przez ania230

Jak myślicie leginsy w kwiaty pogrubiają?

Mnie tak dlatego takich unikam, mimo, że są niektóre śliczne

Napisane przez haneczkab92

Witam się po wizycie! z Hanią wszystko ok, szybkie usg było, serduszko bije.
Z mamą gorzej: ciśnienie 183/101.
Odpoczęłam chwilę i spadło do 175/99. Powiedział lekarz, że puszcza mnie do domu, bo oprócz zdenerwowania nie mam żadnych objawów, ale mam zwiększyć dawkę dopegytu do 3x2 tabletki, i teraz wzięłam, jak do 18 godziny nie spadnie to dał mi skierowanie do szpitala..
Na szczęście teraz zmierzyłam i jest już poniżej 150/90 więc mam nadzieję, że już będzie ok.
Dodatkowo mam brać acard na rozrzedzenie krwi.
No to by było na tyle.

Dobrze, że z Hanulą wszystko ok
Współczuję problemów z ciśnieniem. Oby szybciutko spadło i szpital nie był potrzebny Wcześniej tzn. przed ciążą miałaś problemy z ciśnieniem czy to syndrom białego fartucha??

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;56288303]Cześć dziewczyny Przygarniecie mnie jeszcze?
Podczytuję Wam od początku, jednak nie regularnie. Na początku nie miałam odwagi dołączyć, a potem było mi głupio że tak późno
Fajną tworzycie ekipę, w końcu sporo czasu już minęło od tych 2 kreseczek, chociaż wydaje mi sie czasem że to było wczoraj...[/QUOTE]
Witamy

Napisane przez ewka555

Hej !
Troszkę mnie nie było.. Bylysmy u mamy, a tam Zuzia chodzila mi spac o 22, w ciagu dnia tez nie bardzo chciała spac wiec podczytywalam tyle o ile.. Teraz bede na bieżąco, choc jutro mam gości i zostają na noc

Witamy z powrotem już miałam pisać czy wypoczęłaś, ale już doczytałam. Fajnie, że wyjazd się udał.
Moje dzieciaki również po powrocie np. z wakacji musiały na nowo się zaaklimatyzować i wszystko nam się przesuwało, drzemki, nocne chodzenie spać, ale po tygodniu wszystko wracało do normy

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;56296548]To mój brzucholek tydz temu, czyli w 24tcZałącznik 6225748

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Bardzo ładny

Napisane przez Radena

Dziewczyny,oto moja ciążowa,wieczorna zachciewajka kto chętny to zapraszam

O matuluuu, zaraz zgłoszę do admina i dostaniesz bana za pokazywanie takich pyszności o takiej porze

A u nas nic ciekawego. Dzisiaj dokończyłam sprzątanie na strychu. Zajęło mi to 4 dni. Pierwszy punkt z listy wykreślam. Żeby nie było tak pięknie, to z tż-tem ustaliliśmy termin remontu i ruszamy w drugim tyg marca. Nawet nie wiecie jak się boję. Na słowo remont mam mega ciarki ale mus to mus.
Motylku a jak tam u Was remont? widać koniec?

[Madzia9999]

Napisane przez Asiek121

myślałam tak pół na pół

Rozumiem Chyba nic zlego nie powinno się stać

Napisane przez MariaFrancesca

Do 29 lutego jest promo na balsamy z tej serii: 5,5% za 5,99, a 10% za 6,59. Ja używam tego 10%, jest potwornie tępy w rozprowadzaniu, ale niweluje mi właśnie swędzące łydki. Także polecam, spróbuj, nawet jak Ci nie podpasuje to fortuny nie wydasz.

Potwierdzam ten 10% jest tępy ale przeuszone łydki ratuje. Ja cały rok w spódnicach i sukienkach do pracy chodzę. Jesienią i zimą od grubszych rajtek mam przesuszone łydki a ten balsam radzi sobie idealnie z uczuciem przesuszenia.

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;56302708]Dziewczyny nie wiem czy znacie aptekę.internetowa gemini. Super mają ceny. Kosmetyki też u.nich kupuje. Może komuś się przyda

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Znamy, znamy Duzo dziewczyn tutaj z gemini coś zamawiało/zamawia

[australia87]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;56302708]Dziewczyny nie wiem czy znacie aptekę.internetowa gemini. Super mają ceny. Kosmetyki też u.nich kupuje. Może komuś się przyda

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Kurczę, faktycznie mają dobre ceny, szkoda tylko, że nie ma opcji odbioru we Wrocławiu

[Paula_ck]

Napisane przez haneczkab92

Witam się po wizycie! z Hanią wszystko ok, szybkie usg było, serduszko bije.
Z mamą gorzej: ciśnienie 183/101.
Odpoczęłam chwilę i spadło do 175/99. Powiedział lekarz, że puszcza mnie do domu, bo oprócz zdenerwowania nie mam żadnych objawów, ale mam zwiększyć dawkę dopegytu do 3x2 tabletki, i teraz wzięłam, jak do 18 godziny nie spadnie to dał mi skierowanie do szpitala..
Na szczęście teraz zmierzyłam i jest już poniżej 150/90 więc mam nadzieję, że już będzie ok.
Dodatkowo mam brać acard na rozrzedzenie krwi.
No to by było na tyle.
Później Was nadrobię, tymczasem idę się położyć

Dobrze że z Hanią wszystko dobrze A Ty uważaj na siebie i oby szybko spadło ciśnienie

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;56289653]Aneta Mam już córeczkę, teraz ma 17mc. Termin mam na 14.06 wg OM, ale wg USG 18.08. Druga córeczka Imie jeszcze nie wybrane, debatujemy nad różnymi. Pierwsza przyszła na świat 10 dni po tp, także ciekawa jestem czy z druga załapię sie na czerwiec czy lipiec
W poprzedniej ciąży byłam mamą wrzesniową 2014 a zostałam październikową [/QUOTE]
Cześć Piękny brzuszek
Wróciłam z warsztatów Bezpieczny maluch i polecam wam bardzo! Super było, dużo ciekawych informacji i super był ten prowadzący bo się uśmiałam do łez momentami Sporo było o fotelikach, jak je zapinać żeby były bezpieczne, na którym siedzeniu wozić itp., była dr ze szpitala w którym planuje rodzić i trochę opowiedziała o porodach tam i fajne podejście mają, trochę o karmieniu piersią mówiła, o technikach i problemach, też ciekawe, była pani z banku komórek macierzystych, też ciekawa sprawa chociaż ja raczej się nie zdecyduję... A na koniec o pierwszej pomocy u dziecka i u kobiety ciężarne - oby się nie przydało ale lepiej wiedzieć jak sobie radzić. Także na prawdę fajnie było.
W marcu idę jeszcze na warsztaty Mamo to ja i Planeta dziecko. Zobaczymy co tam będzie

[__Veronique]

Napisane przez Paula_ck

Dobrze że z Hanią wszystko dobrze A Ty uważaj na siebie i oby szybko spadło ciśnienie


Cześć Piękny brzuszek
Wróciłam z warsztatów Bezpieczny maluch i polecam wam bardzo! Super było, dużo ciekawych informacji i super był ten prowadzący bo się uśmiałam do łez momentami Sporo było o fotelikach, jak je zapinać żeby były bezpieczne, na którym siedzeniu wozić itp., była dr ze szpitala w którym planuje rodzić i trochę opowiedziała o porodach tam i fajne podejście mają, trochę o karmieniu piersią mówiła, o technikach i problemach, też ciekawe, była pani z banku komórek macierzystych, też ciekawa sprawa chociaż ja raczej się nie zdecyduję... A na koniec o pierwszej pomocy u dziecka i u kobiety ciężarne - oby się nie przydało ale lepiej wiedzieć jak sobie radzić. Także na prawdę fajnie było.
W marcu idę jeszcze na warsztaty Mamo to ja i Planeta dziecko. Zobaczymy co tam będzie

Muszę się w końcu zapisać na któreś warsztaty. Tylko nie wiem co ja zrobię z małą, dla mnie to będzie wyprawa na pół dnia :/

[miszkaaa]

AUSTRALIA ale masz dużą dziewuszkę w brzuszku, suuuper!! Najważniejsze, że wszystko w porządku

HANECZKA odpoczywaj jak najwięcej! I oby tak wysokie ciśnienie więcej się nie pojawiło.

MAJKELA a co to znaczy, że popekałaś bo nie posłuchałaś położnej? Jakieś cenne wskazówki Ci dawala?

A w temacie nacięć, szwów itp. Mi koleżanka poradziła, żebym te blizny po pierwszym smarowała olejem kokosowym.
Ona smarowała jakoś od 6 m-ca i podobno przyniosło efekty- tzn. nie popekała bo skóra byla bardziej sprężysta.
Nawet położna powiedziała, że dobrze zrobiła smarując się tym olejem

I witam nową mamusię

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez Radena

Asia, ja ukradłam teściowej:P Tzn. u nich nikt nie robił, a u nas już tak. Ale powiem Ci, że po pierwszej fazie jak gofry były non stop to teraz tak z 1 raz na miesiąc

jak z większością wynalazków
Człowiek się obkupi a potem miejsce w szafce zajmuje

[__Veronique]

Napisane przez miszkaaa

A w temacie nacięć, szwów itp. Mi koleżanka poradziła, żebym te blizny po pierwszym smarowała olejem kokosowym.
Ona smarowała jakoś od 6 m-ca i podobno przyniosło efekty- tzn. nie popekała bo skóra byla bardziej sprężysta.
Nawet położna powiedziała, że dobrze zrobiła smarując się tym olejem

I witam nową mamusię

O proszę, muszę to wprowadzić w życie, może coś pomoże

[motylek1984]

Napisane przez haneczkab92

Witam się po wizycie! z Hanią wszystko ok, szybkie usg było, serduszko bije.
Z mamą gorzej: ciśnienie 183/101.
Odpoczęłam chwilę i spadło do 175/99. Powiedział lekarz, że puszcza mnie do domu, bo oprócz zdenerwowania nie mam żadnych objawów, ale mam zwiększyć dawkę dopegytu do 3x2 tabletki, i teraz wzięłam, jak do 18 godziny nie spadnie to dał mi skierowanie do szpitala..
Na szczęście teraz zmierzyłam i jest już poniżej 150/90 więc mam nadzieję, że już będzie ok.
Dodatkowo mam brać acard na rozrzedzenie krwi.
No to by było na tyle.
Później Was nadrobię, tymczasem idę się położyć

Dobrze, że to ciśnienie ci spadło, bież leki, dużo pij, może grejfrut, albo sok z buraków, bo podobno naturalnie obniżają cisnienie. Znam ten ból, ja ostatilo miałam w domu 170/100 sama zwiększylam dawkę do na 3tabl, tylko że u mnie cisnienie jak szybko skoczy, tak szybko opadnie. Czytałam ostatnio, że cisnienie podnosi sie w I trymestrze, w II sie normuje i obniża, a w III znowu może skoczyć.

[miszkaaa]

Napisane przez zebrah

Ogólnie nie było jakiś okropnych problemów, tylko po cytrusach i truskawkach wysypka do tej pory. Za to gdzieś w grudniu zrobił się Rafkowi taki czerwony placek łuszczący na policzku i smarowanie kremami nie pomagało. No i teraz ta wysypka.



Jakoś 1,5 tygodnia temu wysypało go na czerwono na całym ciele, a potem przeszło tylko na brzuszek, plecki i buzię w postaci hmm tak jakbyś kaszę mannę na skórę posypała ale nie było to czerwone +łuszczenie. Smarowałam mu to Oilatum i kąpałam w Medidermie, ale nie pomagało nic. Lekarka dzisiaj powiedziała, że synek ma wrażliwą skórę i trzeba uważać, żeby nie przerodziła się w AZS. Dostał steryd na policzek+ ma jeść Omega3, Witaminę D 800mg i smarowanie balsamem Biodermy.
Dodatkowo: prać ubrania wszystkich domowników w proszkach dla dzieci bez płynów do płukania, unikać barwników spożywczych, mniej chemii w sprzątaniu, nieprzetworzone jedzenie- no i najgorsze podobno dla dzieci są zapachy takie do kontaktu wtykane. Ja już dużo z tych uwag tak czy tak od urodzenia Rafka stosuję- ale pranie to robiłam w zwykłych płynach, no i dieta bez ortodoksji, zdarzały się słodycze od czasu do czasu ze sklepu.
Szczerze Wam powiem, że bardzo wiele dzieci znajomych ma to atopowe zapalenie skóry- to jest masakra :-( Męczarnia dla malucha.

My tez mamy jakieś suche czerwone placki na policzkach i nie mam pojęcia od czego.
Pojawiły się jakieś 1,5 m-ca temu. Najpierw lekko a teraz jakby się nasiliły. Obstawiałam cytrusy ale raczej nie, teraz odstawiłam mleko krowie choć dziwnie to wygląda bo synek od zawsze jadł wszystko i nigdy nie mieliśmy problemów
Jeśli nie mleko to nie mam pomysłu. Pewnie będziemy musieli podejść do lekarza ale chcę tego uniknąć bo pewnie skończy się na maści ze sterydem. Na razie walczę i szukam

[elaine-blath]

VERONIQUE a to inny niz nasz zobaczę jaki to jest
SLIWECZKA ale waga Ignasia dobrze ze jestem.pescowegetarianka: ) generalnie nie mialam.niedoborow w pierwszej ciąży, Żelazo tez trzymalo sie do konca.. puchnac w ogole nie puchlam, na szczęście.
FIAZO zdrowka dla Piotrusia. Czi glukoza powyzej normy?
AUSTRALIA pilam liscie malin, porod trwal 3,5h
Bylam lekko nacieta i bardziej bolalo mnie samo szycie.. nieprzyjemne. Za to goilo sie spoko.
MAJKELA znajoma musiala przed skonczonym.pol rokiem do spacerowki bo maluch przestal sie miescic. Wlasciwie dwie, maluchy dlugie, a wozki x-landery.. nooo za chwilę 7miesiac.. leci szybko
I tez dorzeucam brzuszek. Tylko zaspana i nieuczesana jestem

[motylek1984]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;56288303]Cześć dziewczyny Przygarniecie mnie jeszcze?
Podczytuję Wam od początku, jednak nie regularnie. Na początku nie miałam odwagi dołączyć, a potem było mi głupio że tak późno
Fajną tworzycie ekipę, w końcu sporo czasu już minęło od tych 2 kreseczek, chociaż wydaje mi sie czasem że to było wczoraj...[/QUOTE]

Witamy :-D

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Paula też jeździłam na warsztaty w pierwszej ciąży. Z mamo to.ja najbardziej mi się podobały..z planeta dziecko załapałam się na usg 4d

Teraz chyba.podaruje też ze względu na starszą. Ale będzie mi brakować tych gratisów.

Liście malin piłam regularnie, bleee. Urodzilam 10 dni po tp tylko dzięki.oxy. Krocze masowalam, w necie są przepisy na olejki.

Olej kokosowy jest boski! Uwielbiam do włosów, jako balsam, żel pod prysznic. Do smażenia też używałam.

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[miszkaaa]

Jutro idę pić glukozę
I szaleństwo mnie ogarnęło... na myśl, że będę mogła zjeść dopiero jutro około południa zrobiłam się taka głodna, że chodzę i pochłaniam wszystko po kolei
Parę minut temu zjadłam 2 pomarańcze, teraz pochłaniam jogurt+ banan+żurawina. To moje ostatnie minuty bo mogę jeśc dzisiaj do 21,30

[motylek1984]

Anuszka i majkela napiszcie te przepisy na te placzuszki w klubie bo tu zaginą, please :-D

[miszkaaa]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;56305168]Paula też jeździłam na warsztaty w pierwszej ciąży. Z mamo to.ja najbardziej mi się podobały..z planeta dziecko załapałam się na usg 4d

Teraz chyba.podaruje też ze względu na starszą. Ale będzie mi brakować tych gratisów.

Liście malin piłam regularnie, bleee. Urodzilam 10 dni po tp tylko dzięki.oxy. Krocze masowalam, w necie są przepisy na olejki.

Olej kokosowy jest boski! Uwielbiam do włosów, jako balsam, żel pod prysznic. Do smażenia też używałam.

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

jak stosowałaś na włosy?

Bo ja na razie smaruję się nim po kąpieli i jestem w nim zakochana

A najlepszy jest mój synek- jak słyszy, że wychodzę spod prysznica wpada z impetem do łazienki i mówi: tamto.
Otwieram słoik z olejem, ja smaruję siebie a synek siebie- tzn. rączki i stópki

[chudziaszek11]

Napisane przez anuszka1984

A to mój dzisiejszy brzuch Dziś zaczynam 26 tc. Przy okazji prezentacja rurek ciążowych z h&m upolowanych ostatnio w sh

Piękny brzuszek i spodnie super. Chyba się w końcu przemogę u pójdę do jakiegoś ciucholandu

Napisane przez kiara92

Miałam jechać rano do laboratorium, ale wstałam z bólem głowy i gardła oraz katarem, więc zrezygnowałam. Wzięłam rutinoscorbin, prenalen, posiedzę dzisiaj w domu i mam nadzieję, że przejdzie.

Zdrówka życzę

Napisane przez ania230

I jak tu nie Kochać

Śliczny koteczek. Ciekawa jestem jak nasze koty zareagują na nowych członków rodziny... Czy zamierzasz jakoś specjalnie kota przygotowywać na Maje?

Napisane przez australia87

Hej hej, meldujemy się po wizycie "Kruszynka" moja waży już 850 gram i wreszcie dała sobie zrobić zdjęcie Na ostatnich dwóch wizytach się cały czas zasłaniała, a dzisiaj była grzeczniejsza Ogólnie z małą ok, serduszko przebadane bardzo dokładnie (na połówkowym się nie dało, bo źle się ułożyła) i wszystko wygląda w porządku, więc się bardzo cieszę

Gratuluje sporej już "kruszynki"

Napisane przez haneczkab92

Witam się po wizycie! z Hanią wszystko ok, szybkie usg było, serduszko bije.
Z mamą gorzej: ciśnienie 183/101.
Odpoczęłam chwilę i spadło do 175/99. Powiedział lekarz, że puszcza mnie do domu, bo oprócz zdenerwowania nie mam żadnych objawów, ale mam zwiększyć dawkę dopegytu do 3x2 tabletki, i teraz wzięłam, jak do 18 godziny nie spadnie to dał mi skierowanie do szpitala..
Na szczęście teraz zmierzyłam i jest już poniżej 150/90 więc mam nadzieję, że już będzie ok.
Dodatkowo mam brać acard na rozrzedzenie krwi.
No to by było na tyle.
Później Was nadrobię, tymczasem idę się położyć

Haneczka wypoczywaj, relaksuj się i jeszcze raz odpoczywaj. Oby ciśnienie wróciło do normy.
[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;56288303]Cześć dziewczyny Przygarniecie mnie jeszcze?
Podczytuję Wam od początku, jednak nie regularnie. Na początku nie miałam odwagi dołączyć, a potem było mi głupio że tak późno
Fajną tworzycie ekipę, w końcu sporo czasu już minęło od tych 2 kreseczek, chociaż wydaje mi sie czasem że to było wczoraj...[/QUOTE]
Witaj

Napisane przez ewka555

Hej !

Troszkę mnie nie było.. Bylysmy u mamy, a tam Zuzia chodzila mi spac o 22, w ciagu dnia tez nie bardzo chciała spac wiec podczytywalam tyle o ile.. Teraz bede na bieżąco, choc jutro mam gości i zostają na noc

Gratuluje wszystkich wizyt



Witam nowa koleżankę Ja tez urodziłam corcie 10dni po tp, ciekawe jak teraz będzie

Ewka witamy ponownie

Napisane przez Radena

Dziewczyny,oto moja ciążowa,wieczorna zachciewajka kto chętny to zapraszam ;-)

ja chce !!!!!

Napisane przez Madzia9999

Myślę że jak trochę jej wypijesz to nie zaszkodzi
Chcesz zmiast niegazowanej chcesz ciągle pić lekko gazowaną czy tylko od czasu do czasu np 2 czy 3 szklanki dziennie?

Ja piję cały czas lekko gazowaną. Niegazowana w ogóle mi nie podchodzi..
[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;56302708]Dziewczyny nie wiem czy znacie aptekę.internetowa gemini. Super mają ceny. Kosmetyki też u.nich kupuje. Może komuś się przyda

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Już kupiła u nich pół wyprawki . Teraz szykuje się na resztę. Ceny rzeczywiście mają bardzo dobre.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez miszkaaa

jak stosowałaś na włosy?

Bo ja na razie smaruję się nim po kąpieli i jestem w nim zakochana

A najlepszy jest mój synek- jak słyszy, że wychodzę spod prysznica wpada z impetem do łazienki i mówi: tamto.
Otwieram słoik z olejem, ja smaruję siebie a synek siebie- tzn. rączki i stópki

Kochany!
Wcieralam go we włosy 15 min przed kąpielą. Potem mylam włosy

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Małą też smarowalam jak miała kilka mc i te problemy skórne... Ten zapach... Myślałam że ją zjem

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Małą też smarowalam jak miała kilka mc i te problemy skórne... Ten zapach... Myślałam że ją zjem

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[__Veronique]

To ja jak nakładam olejek kokosowy to trzymam pół dnia od kilku tygodni regularnie nakładam też olejek na włoski córci, tak dwie godziny przed kąpielą. A jak miała dwa miesiące i zaczynała się jej robić ciemieniucha to też olejkiem kokosowym ją leczyłam, szybko odpuszczała.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Nieźle! Ja próbowałam dużej ale jednak mi olej kokosowy obciąża włosy a moja dość krótka fryzura tego nie znosi

Ale dzięki za pomysł z małą, też jej zacznę włoski smarować. Po kkąpieli ma takie ze rozczesac ich nie mogę od urodzenia ma bujną czuprynke

Właśnie.. Myjesz małej wlosy codziennie?

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

[elaine-blath]

HANECZka dobre wiesci przynosisz z wizyty, tylko uwazaj na to cisnienie.
DZANET witaj
Jeszcze co do nacinania, mialam w planie porodu, ze bez potrzeby nie mam byc nacinana.

[Weronia93]

Witam sie po planecie singli super film polecam uśmiałam sie aż brzuch mnie bolał Hani tez chyba sie podobało bo kopała jak nigdy hehe straszna zgaga meczy mnie dziś cały dzień zmykam spać i poczytać was trochę dobranoc