BIEDRONKA - produkty godne polecenia cz. XXXIX

[kasia2209]

Treść usunięta

[Iwoka]

Dzięki za gazetkę Mamcia na pewno przygarnie margaryny Palma.

[pffe]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

no to inne porównujemy po prostu produkty. Sam fakt, że w auchan są promocje np. domestos 1+1 za gorsz a i tak bez promocji jest tańszy.

[Natuś-77]

Napisane przez vilet784

No to ja nie wiem jak to się dzieje ze ja mam zupełnie na odwrót.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Nie tylko ty Wychodzę z Biedry z dwoma siatami za max. 39 zł a te same siaty kosztują mnie np. W Lidlu co najmniej 70 zł i jeszcze dodatkowo jakąś godzinę czasu. Nie mówiąc już o wielkopowierzchniowych Carr lub Auchan, gdzie samo przejście po hali zajmuje mi tyle ile zakupy w Biedrze z wyjściem, przyjściem i rozpakowaniem zakupów w domu. A zaznaczę, że nie mam sklepu pod blokiem

[kasztanka3]

Napisane przez kasia2209

Treść usunięta

Też mam i polecam

[nadi111]

Ciekawa jetem co macie na myśli mówiąc o dziwnym układzie w Kauflandzie? Mój właśnie przechodzi metamorfozę i nie dosyć, że jest straszny bałagan to już przestało mi się tam podobać

[vilet784]

Napisane przez Natuś-77

Nie tylko ty Wychodzę z Biedry z dwoma siatami za max. 39 zł a te same siaty kosztują mnie np. W Lidlu co najmniej 70 zł i jeszcze dodatkowo jakąś godzinę czasu. Nie mówiąc już o wielkopowierzchniowych Carr lub Auchan, gdzie samo przejście po hali zajmuje mi tyle ile zakupy w Biedrze z wyjściem, przyjściem i rozpakowaniem zakupów w domu. A zaznaczę, że nie mam sklepu pod blokiem

Bo znamy biedronke jak własną kieszeń

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

Napisane przez nadi111

Ciekawa jetem co macie na myśli mówiąc o dziwnym układzie w Kauflandzie? Mój właśnie przechodzi metamorfozę i nie dosyć, że jest straszny bałagan to już przestało mi się tam podobać

Poprzeczne alejki w stosunku do głównej i w dodatku jakieś wąskie przejścia między nimi. Trzeba praktycznie każdą przejść jakby w labiryncie. A przez to, że w alejce głównej stoją jeszcze regały to jest mega ciasno i w weekendy można oszaleć
Wg mnie wszystko jest tak zastawione, że nie można ogarnąć wzrokiem regałów, tylko trzeba między każdym przejść. Tak pewnie to zmyślnie pomyśleli i oczywiście nakupować niepotrzebnych rzeczy.

[smerffie]

Pffe, chipsy pomidorowej są w B w stałej ofercie? ? Po ile?

[vilet784]

Napisane przez Natuś-77

Poprzeczne alejki w stosunku do głównej i w dodatku jakieś wąskie przejścia między nimi. Trzeba praktycznie każdą przejść jakby w labiryncie. A przez to, że w alejce głównej stoją jeszcze regały to jest mega ciasno i w weekendy można oszaleć
Wg mnie wszystko jest tak zastawione, że nie można ogarnąć wzrokiem regałów, tylko trzeba między każdym przejść. Tak pewnie to zmyślnie pomyśleli i oczywiście nakupować niepotrzebnych rzeczy.

Byłam tam kiedys na dużych zakupach dla mnie i mamy, wózek miałam wyladowany po sufit i skręcenie nim co 15 kroków to była katorga. Wydawało mi się że już obeszlam cały sklep, a nie kupiłam jeszcze mąk, kasz itp, okazało się że musiałam wracać na sam początek, koło warzyw... Masakra jakaś

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[pffe]

Napisane przez smerffie

Pffe, chipsy pomidorowej są w B w stałej ofercie? ? Po ile?

Są w stałej ofercie. Nie pamiętam ceny, 2 zł z hakiem, nie wiem czy nie 2,99. Tyle ile standardowo ich chipsy kosztują

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez Natuś-77

Nie tylko ty Wychodzę z Biedry z dwoma siatami za max. 39 zł a te same siaty kosztują mnie np. W Lidlu co najmniej 70 zł i jeszcze dodatkowo jakąś godzinę czasu. Nie mówiąc już o wielkopowierzchniowych Carr lub Auchan, gdzie samo przejście po hali zajmuje mi tyle ile zakupy w Biedrze z wyjściem, przyjściem i rozpakowaniem zakupów w domu. A zaznaczę, że nie mam sklepu pod blokiem

Za 39 zł to ja kupię w biedronce niemal nic. Wędlina, ser, chleb, masło, mąka czy cukier plus pieczarki, olej i kilka jogurtów, coś słodkiego i zostawiam 40-50 zł. Zwykłe krokiety z pieczarkami, cebulką, szynką i serem żółtym plus sos czosnkowy to zakupy w biedronce na 40 zł przynajmniej.
I znam też ją jak własną kieszeń, nie wychodzi taniej za cholerę.

[Zamarzona]

Te ogórki w dużym słoiku sa takie same jak były wcześniej, czy ze zmienionym składem?

[kingus22]

Napisane przez smerffie

Pffe, chipsy pomidorowej są w B w stałej ofercie? ? Po ile?

Chyba o tych mowa? 2.20zł jakos tak

[smerffie]

Napisane przez pffe

Są w stałej ofercie. Nie pamiętam ceny, 2 zł z hakiem, nie wiem czy nie 2,99. Tyle ile standardowo ich chipsy kosztują

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------


Za 39 zł to ja kupię w biedronce niemal nic. Wędlina, ser, chleb, masło, mąka czy cukier plus pieczarki, olej i kilka jogurtów, coś słodkiego i zostawiam 40-50 zł. Zwykłe krokiety z pieczarkami, cebulką, szynką i serem żółtym plus sos czosnkowy to zakupy w biedronce na 40 zł przynajmniej.
I znam też ją jak własną kieszeń, nie wychodzi taniej za cholerę.

a gdzie te chipsy sa? bo widziałam raz w koszach razem z takimi z buraków (pycha) a później juz nie ;(

[assiuci]

Napisane przez pffe

Za 39 zł to ja kupię w biedronce niemal nic. Wędlina, ser, chleb, masło, mąka czy cukier plus pieczarki, olej i kilka jogurtów, coś słodkiego i zostawiam 40-50 zł. Zwykłe krokiety z pieczarkami, cebulką, szynką i serem żółtym plus sos czosnkowy to zakupy w biedronce na 40 zł przynajmniej.
I znam też ją jak własną kieszeń, nie wychodzi taniej za cholerę.

Zgadzam się wydasz 40-50 zl a tak naprawdę nic się nie kupi. Mi lepiej zakupy w T.wychodzą niż w B.

[pffe]

Napisane przez smerffie

a gdzie te chipsy sa? bo widziałam raz w koszach razem z takimi z buraków (pycha) a później juz nie ;(

tam gdzie chipsy po prostu, wyżej wizażanka wkleiła Ci zdjęcie

[assiuci]

Napisane przez Zamarzona

Te ogórki w dużym słoiku sa takie same jak były wcześniej, czy ze zmienionym składem?

Nie mam pojęcia ale kupiłam w niedzielę i były jak dla mnie smaczne

[nadi111]

Napisane przez Natuś-77

Poprzeczne alejki w stosunku do głównej i w dodatku jakieś wąskie przejścia między nimi. Trzeba praktycznie każdą przejść jakby w labiryncie. A przez to, że w alejce głównej stoją jeszcze regały to jest mega ciasno i w weekendy można oszaleć
Wg mnie wszystko jest tak zastawione, że nie można ogarnąć wzrokiem regałów, tylko trzeba między każdym przejść. Tak pewnie to zmyślnie pomyśleli i oczywiście nakupować niepotrzebnych rzeczy.

Napisane przez vilet784

Byłam tam kiedys na dużych zakupach dla mnie i mamy, wózek miałam wyladowany po sufit i skręcenie nim co 15 kroków to była katorga. Wydawało mi się że już obeszlam cały sklep, a nie kupiłam jeszcze mąk, kasz itp, okazało się że musiałam wracać na sam początek, koło warzyw... Masakra jakaś

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Oho to widzę że mój K. właśnie idzie tą drogą Ciasno strasznie i wszystko poukładane nie po mojemu. Już widzę też, że asortyment nieco ograniczony, bo zmniejszyli powierzchnię, a tak lubiłam ten sklep

[smerffie]

Napisane przez kingus22

Chyba o tych mowa? 2.20zł jakos tak

eeej, to ja myslalam o takich chipsach z pomidora

[kasztanka3]

Napisane przez vilet784

Byłam tam kiedys na dużych zakupach dla mnie i mamy, wózek miałam wyladowany po sufit i skręcenie nim co 15 kroków to była katorga. Wydawało mi się że już obeszlam cały sklep, a nie kupiłam jeszcze mąk, kasz itp, okazało się że musiałam wracać na sam początek, koło warzyw... Masakra jakaś

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Kwestia przyzwyczajenia.

[jecca]

Dzięki dziewczyny!!! W takim razie się skuszę na tą szczoteczkę

[assiuci]

Napisane przez jecca

Dzięki dziewczyny!!! W takim razie się skuszę na tą szczoteczkę

Warto, ja zapłaciłam za swoją 15zl + chyba 15zl za 3 wymienne końcówki dodatkowo. Fajnie się sprawuje i jest delikatna dla takich wrazliwcow jak ja

[vilet784]

Napisane przez kasztanka3

Kwestia przyzwyczajenia.

No nie sądzę, chyba że ktoś lubi w sklepie spędzać pół dnia.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[pffe]

Napisane przez vilet784

No nie sądzę, chyba że ktoś lubi w sklepie spędzać pół dnia.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

W auchan spędzam około godziny, w biedrze około 25 minut ale za to płacę sporo mniej w auchan sorry, nie zapłacę sporo więcej tylko po to żeby pójśc do biedronki

[vilet784]

Napisane przez pffe

W auchan spędzam około godziny, w biedrze około 25 minut ale za to płacę sporo mniej w auchan sorry, nie zapłacę sporo więcej tylko po to żeby pójśc do biedronki

No ale w Auchan są normalne alejki, ja mówię o kaufie. Ciekawa jestem czemu nasze spostrzeżenia się aż tak różnią. Jedyne co mi się udało upolować w Auchan, to ponad dwumetrową, piękną, gęstą,sztuczną choinkę za 50 zł i to w listopadzie, a nie dzień przed wigilią.

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[kasia2209]

Treść usunięta

[kasia2209]

Treść usunięta

[Fufka]

A ja lubię kaufa bo znajduję tam rzeczy, których nie ma np. w biedrze (dobre, tanie tofu), sa niezłe owoce i warzywa, a wieczorami ok. 19 robią super % na borówki, truskawki itp. czasem można się nieźle obkupić. Na początku też było mi tam niewygodnie, ale odkąd wiem, gdzie stoją produkty, które mnie interesują, to idę w te miejsca i się nie szlajam, ostatnio zakupy zajęły mi tam 15 min a trochę towaru brałam. Lubię tesco, ale nie jest mi po drodze, więc na razie omijam. Auchan jest spoko, ale zbyt wielki.

Dla mnie wyjście do biedry o niestety min. 30zł, a dużo nie kupuję

[marianna144]

obejrzalam te gazetk na Wielkanoc...

akurat dzisiaj kupilam dziecku dzem Lowicza ten extra gladki 100% owocow w malym osiedlowym sklepie za okolo 3,60zl. ten sam dzem o tej samej pojemnosci (wiem bo z ciekawosci obejrzalam swoj) bedzie w b. za....... 5,99

[sweetboy1989]

Nie kupuję absolutnie żadnych resztek, ani odpadków, jak ktoś wyżej stwierdził, to nadal dobrej jakości produkty. Wiem po prostu, kiedy i o której iśc do sklepu. Do K. i C. chodzę codziennie i spędzam tam łącznie godzinę dziennie, bo lubie obejść wszystkie działy w poszukiwaniu nowości albo jakiś promocji. Ale jak mam mało czasu i wiem, czego konkretnie potrzebuję, to zakupy w obu wyżej wymienionych sklepach zajmują mi maksymalnie 15 minut. Biedronki nie lubię za wieczny bałagan, kartony porozwalane po całej podłodze, niewielki wybór towarów i naprawdę, moim zdaniem wysokie ceny, które niższe mogą wydawać się osobom, które nie chodzą do innych sklepów, a także za ciągle popsute czytniki i brak cen pod produktami, które nie są w stałym asortymencie.