Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czII

[sylwiani]

Napisane przez anah

Od kilku dni cierpię na identyczne schorzenie
Pocieszam się, że od piątku ma być słonecznie i ciepło. Może trochę otrzeźwieje i nie będę spać na stojąco

aż tyle pijesz, że dopiero od piątku zaczniesz trzeźwieć?

[anah]

Napisane przez sylwiani

aż tyle pijesz, że dopiero od piątku zaczniesz trzeźwieć?

Paskuda jedna

[Contax]

Napisane przez sylwiani

aż tyle pijesz, że dopiero od piątku zaczniesz trzeźwieć?

Napisane przez anah

Paskuda jedna

ladne rzeczy

[foxina]

Napisane przez Madziorka

Sto lat, spełnienia marzeń oraz wszyskiego co najlepsze

Gracias Madziorka!

Jutro z samego rana jadę, a dziś w ramach "odchamiania" idę do opery.

[sylwiani]

Napisane przez anah

Paskuda jedna

hihi

no ale niestety mam to samo

[AsikS]

Dzień dobry
Jutro na szczęście sobota i będzie można się wyspać. A w niedzielę poprzez zmianę czasu - nawet o godzinkę dłużej.

Pozdrawiam.

[L_V]

Napisane przez AsikS

Dzień dobry
Jutro na szczęście sobota i będzie można się wyspać. A w niedzielę poprzez zmianę czasu - nawet o godzinkę dłużej.

Pozdrawiam.

Ja właśnie na ten moment czekam od poniedziałku....

[Zuziku]

hm hm a u mnie swieto i czwartek z piatkiem wolny wiec jestem wyspana do granic ;]

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

[green.eyed]

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;5623811][/QUOTE]

[AsikS]

Dzień dobry w sobotę
Śpicie jeszcze? Ja już wstałam (godzinkę temu) . Pogoda za oknem nie nastraja optymistycznie. Jest szaro, ponuro i tylko spać. Jak to dobrze że sobota to rekompensuje.

Miłego dnia.

P.S. Jutro śpimy o godzinę dłużej.

[Kimberley]

Tak kombinuję już od 10 minut gdzie zadać to pytanie i postanowiłam zadać je tutaj

Stosuję tonik Lysanel a na to Diacnel ( już od dwóch miesięcy), raz sam tonik, a raz takie połączenie co drugi dzień, widzę, że to mi służy , ale zastanawiam się czy te kosmetyki jakoś nie kolidują ze sobą, czy np jedno drugiego nie osłabia, gdy są razem na twarzy?? Echh nie wiem czy jasno napisałam, ale może ktoś mi pomoże rozwiać te wątpliwości

PS Stosuję te kosmetyki jako kurację zapobiegawczą przeciwtradzikowo-przeciezmarszczkową

[Madziorka]

Witajcie kochane, jak wam mija sobotnie popołudnie?, ja od godziny zabieram sie za sprzatanie ale jakoś mi to nie wychodzi , musze się jakoś zmobilizowac bo przedemna jeszcze nauka, musze odrobic pracę domową z angielskiego i trochę się pouczyć, jak mi sie nie chce....

[anah]

Napisane przez AsikS

Pogoda za oknem nie nastraja optymistycznie. Jest szaro, ponuro i tylko spać. Jak to dobrze że sobota to rekompensuje.

P.S. Jutro śpimy o godzinę dłużej.

U nas dla odmiany dziś było pięknie. Ciepło, prawie bezwietrznie
Córeczka nie chciała wracać do domu ze spaceru.

Kto śpi dłużej, ten śpi Mnie zapewne obudzi mała maruda, mówiąc trzy magiczne słowa: "ubrać,.. mleko,... bawić..."
Dwulatki zdecydowanie nie przestawią sie szybko na nowy czas

[sasia73]

Napisane przez anah

U nas dla odmiany dziś było pięknie. Ciepło, prawie bezwietrznie
Córeczka nie chciała wracać do domu ze spaceru.

Kto śpi dłużej, ten śpi Mnie zapewne obudzi mała maruda, mówiąc trzy magiczne słowa: "ubrać,.. mleko,... bawić..."
Dwulatki zdecydowanie nie przestawią sie szybko na nowy czas

Trzylatki też nie, hehe. U mnie dziś córcia o swojej (!) stałej porze: "Mamuś, już się wyspałam"

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

ja sie wyspalam

[utrapienie]

Witajcie kochane, jak wam mija sobotnie popołudnie?, ja od godziny zabieram sie za sprzatanie ale jakoś mi to nie wychodzi , musze się jakoś zmobilizowac bo przedemna jeszcze nauka, musze odrobic pracę domową z angielskiego i trochę się pouczyć, jak mi sie nie chce....

Ja oczywiście też miałam plany na weekend, ale wyszło tak jak zwykle. Spanie, obijanie się i nadrabianie zaległości we wszystkim tym, na co rzekomo nie mam czasu w ciągu tygodnia.

Ostatnio w dodatku do "Polityki" był artykuł poświęcony organizowaniu się i właśnie temu, co robić jak się nie chce i pisało, że wtedy kiedy się coś "musi", należy mówić sobie "chcę", a wtedy, gdy się "chce", mówić "muszę".

Czyli chcę wstawać codziennie rano o 6.30, a muszę się produkować na łamach Wizażu.

To nie jest normalne!!!

[fruttina]

Dziewczyny,

przegladam forum od jakiegos czasu, od calkiem niedawna zaczelam stosowac Wasze rady (jako oczywiscie opiniotworczej grupy ). Najpierw podczytywalam z taka pewna niesmialoscia, z czasem pojecia i nazwy zaczely ukladac sie w mniej wiecej spojna calosc (naturalnie nadal mam mase znakow zapytania i jeszcze wiecej rzeczy do odkrycia). Zaczelam czesciej odwiedzac apteke i uzywac dermokosmetykow. Po prostu byc troche bardziej swiadoma konsumentka rynku kosmetycznego. I przede wszystkim- bardziej swiadoma potrzeb swojej skory.

Gdyby ktos mi powiedzial 5 lat temu, ze moj makijaz ograniczy sie do korektora, odrobiny pudru brazujacego, tuszu i rozswietlajacej bialej kredki, nawet nie uznalabym tego za warte komentowania. Przeciez podklad to poranny nawyk.

Chwale sie cera. Nie nosze juz grzywki, nie uzywam prawie kolorowych kosmetykow- bo odciagaja uwage od wypielegnowanej cery . I dziekuje Wam za to.

A jak wyglada Wasza szufladka "Gdyby ktos mi powiedzial..."?

[_magdzia_]

Ja to samo Kiedyś nawet spędzając cały dzień w domu musiałam nałożyć podkład bo czułam sie taka brzydka Mnóstwo przebarwień i wągrów. Teraz jesteś świadoma tego co nakładam na buźkę i chociaż za porządną pielęgnację wzięłam się dopiero od wakacji to widzę ogromną poprawę , która determinuje mnie do dalszej walki o piękną cerę

[mollya]

ja sie podpisuję... odkąd zaczełam podczytywać biochemię wyrzuciłąm stare kremy zaczełam częściej odwiedzać apteke w celu zaopatrywania sie w lepsze kosmetyki i oczywiście samorobione jakieś takm mazidła. Przygode zaczełam ok 3 miesiace temu wiec na zewnatrz jeszcze wychodze z podkładem ale oczywiście filtry pod nim. Jako nastolatka walczyłam z tradzikiem nieskutecznie szkoda że wtedy nie miałam neta i wizażu. ale teraz juz jestem mądrzejsza i kolege lecze z tradziku według rad z wizazu

[yeah]

u mnie nie ma już przypadkowych zakupów. każdy jest BARDZO przemyślany, żadnych spontanicznych decyzji, ani kierowania się promocjami
i są takie produkty, które na stałe zagościły w mojej aptecznej kosmetyczce, bo zachciało mi się mieć cerę jak w reklamach Vichy

[karinaaa]

rowniez sie pod tym podpisuje odkad zaczelam czytac biochemie interesuja mnie kosmetyki apteczne ,suplementy poprawiajace kondycje cery,wlosow ,paznokci. czesciej zerkam na sklady choc malo nadal rozumiem ale te podstawowe swinstwa juz poznaje:
bardzo mysle nad stosowaniem filtrow ale jeszcze nie moge sie przelamac.bez podkladu nie ruszam sie z domu a przy filtrach to wyzsza szkola z makijazem.i w koncu sie dowiedialam co to znaczy rozszerzone pory

[Hexxana]

Napisane przez fruttina

Dziewczyny,

przegladam forum od jakiegos czasu, od calkiem niedawna zaczelam stosowac Wasze rady (jako oczywiscie opiniotworczej grupy ). Najpierw podczytywalam z taka pewna niesmialoscia, z czasem pojecia i nazwy zaczely ukladac sie w mniej wiecej spojna calosc (naturalnie nadal mam mase znakow zapytania i jeszcze wiecej rzeczy do odkrycia). Zaczelam czesciej odwiedzac apteke i uzywac dermokosmetykow. Po prostu byc troche bardziej swiadoma konsumentka rynku kosmetycznego. I przede wszystkim- bardziej swiadoma potrzeb swojej skory.

Gdyby ktos mi powiedzial 5 lat temu, ze moj makijaz ograniczy sie do korektora, odrobiny pudru brazujacego, tuszu i rozswietlajacej bialej kredki, nawet nie uznalabym tego za warte komentowania. Przeciez podklad to poranny nawyk.

Chwale sie cera. Nie nosze juz grzywki, nie uzywam prawie kolorowych kosmetykow- bo odciagaja uwage od wypielegnowanej cery . I dziekuje Wam za to.

A jak wyglada Wasza szufladka "Gdyby ktos mi powiedzial..."?

Witaj na BK Fruttina

Pozwolilam sobie polaczyc watki poniewaz tematyka pasuje do plotek a jest juz kilka watkow,gdzie opisujemy swoja pielegnacje/kolorowke oraz zmagania "Flitry UV a makijaz"

Uwazam,ze tutaj na "plotkowym" to dobre miejsce i piszcie,piszcie,piszcie kochane

Pozdrawiam serdecznie

[fruttina]

Napisane przez yeah

u mnie nie ma już przypadkowych zakupów. każdy jest BARDZO przemyślany, żadnych spontanicznych decyzji, ani kierowania się promocjami
i są takie produkty, które na stałe zagościły w mojej aptecznej kosmetyczce, bo zachciało mi się mieć cerę jak w reklamach Vichy

A propos reklam vichy- moim zdaniem sa genialne. Najlepsze w swojej branzy. Co nie zmienia faktu ze w tzw. polswiatku vichy nie ma jakiejs rewelacyjnej opinii.
Dzisiaj ogladalam reklame novadiolu bodajze (ten poprawiajacy gestosc skory)- ja wiem ze cuda na patyku nie istnieja, ale i tak sobie o nim zaraz poczytam .

[sylwiani]

Napisane przez fruttina

A propos reklam vichy- moim zdaniem sa genialne. Najlepsze w swojej branzy. Co nie zmienia faktu ze w tzw. polswiatku vichy nie ma jakiejs rewelacyjnej opinii.
Dzisiaj ogladalam reklame novadiolu bodajze (ten poprawiajacy gestosc skory)- ja wiem ze cuda na patyku nie istnieja, ale i tak sobie o nim zaraz poczytam .

hihi
od czytania też się "gęstość skóry" poprawia?

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

witam co slychac?

[utrapienie]

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;5648788]witam co slychac?[/quote]

praca, praca, praca, praca ....
czasami ciekawa i pasjonująca
czasami rutyna tak, że aż się odechciewa
w każdym razie doświadczenie życiowe nabyłam jedno, cytując sylwiani:
"Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę."

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

no u mnie to tez sie zgadza

[_magdzia_]

Dziewczyny chciałam was jeszcze się o coś zapytać. Napaliłam sie na ten filtr:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...rsja-2002.html
chciałam się was zapytać czy na tel filtr można kłaść puder z talkiem i micą?
Jeżeli było takie pytanie to przepraszm ale moja z filtrami się dopiero zaczyna

[phdwao]

oj nie możesz go mieszać za talkiem i micą