Drobne ciałem, wielkie duchem

[22kasiunia]

hehe Agus pokazałas ta plastikowa lalunie na fotce i ja zobaczyłam i napisała do mnie prywatna wiadomośc hehehhe

[byliczka]

Aguś ojjjj dostaniesz ode mnie teraz kazanie !

Dlaczego to robisz? Czemu podeszłaś do niego i po co w ogóle prosiłaś o łyk piwa od niego? On przez to coraz bardziej zaczyna Cię unikać i nie chce kontaktu z Tobą. Nie chodzi nawet o to tlyko zobacz jaka przez takie zachowanie stajesz się w jego oczach. On widzi zdesperowaną dziewczynę która za wszelką cenę chce mu coś udowodnić albo go odzyskać. Przynajmniej ja to tak widzę z popisu sytuacji. Tyle razy już Ci pisałyśmy pokaż mu że masz się świetnie ale nie chodzi np. o pisanie czy mowienie do niego: u mnie za***iście, żałuj ze tak poistąpiłeś itp. Bądź miła, pogodna, bo wtedy on dopiero zobaczy co stracił,a sądząc po tej clubowej akcji wątpię zeby tak uważał, a tylko pogrążyłaś się w jego oczach i po takiej akcji utwierdzasdz go w przekonaniu że dobrze zrobił zostawiając Cię.. Uszy do góry, pierś do przodu i pokaż że masz klase jakiej niejedna mogła by Ci pozazdrościć! Bo to facetów denerwuję: OPANOWANIE I TO ŻE POTRAFIMY ZACHOWAĆ SIĘ Z KLASĄ< a proszenie o o piwo bądź ciągnięcie do tańca bynajmniej takie nie jest a traktują to raczej jako formę narzucania się.

No to się opisałam. Mam nadzieję że się nie obrazisz bo działam w dobrej inencji Kochana

[Aneth:)]

A ja dziewczynki weekend mialam ok,chociaz poczatek nie fajny.Pojechalam do pracy,ale tylko pogadac o ustalaniu grafiku.Poklocilam sie,a wlasciwie to ja nic nie mowilam tylko slyuchalam,jeszcze zeby bylo czego ale takie glupoty.Szlo normalnie sie pochlastac (a to tylko pracownica z ktora sie wymieniam na weekendy).Dajcie spokoj, w ogole to sa 2 babki tam, siostry i juz teraz odkrylam,ze to byl caly spisek przeciwko mnie, tak samo jak kablowanie szefowi o glupoty .Jestem juz przegrana, i wiem,ze trace ta prace Wyszlam z tamtad i cala sobote przeryczalam.Ale dobra i tak mam za duzo zajec to mi bedzie na reke,ze nie bede musiala sie jeszcze praca martwic, czasem jak to zorganizowac, tylko mi szkoda,bo sie tam przyzwyczailam, praca mi sie podoba, no i pieniadze nie male. A sytuacja bez wyjscia kompletnie, jedynie co to wiem,ze do konca stycznia jeszcze tam bede bo nie zdaza nikogo wyszkolic. Tylko teraz dopiero beda mnie czekac upokorzenia....

A niedziela juz bylo ok i dzisiaj nawet fajny dzien. Musze sie troche pouczyc,bo juz kola zapowiadaja

[virka]

Napisane przez *Niki*

towarzystwo też dużo daje
ale tak jak pisałam, tam ta czekolada jest nieco inna, po pierwsze dają taki wrzątek, że sparzyłam sobie język , po drugie dużo gęściejsza, ledwo to "idzie" przez rurkę (tak coś jak shake z MC aDonalds`a)

Hmmm. trzeba przetestować

Aneth jeśli ta praca i tak była Ci nie na rękę z powodu studiów, to nie ma czego żałować, pieniądze to nie wszystko...A już tym bardziej, że atmosfera z tego co piszesz była nie ciekawa, nie żałuj, nie masz czego

[byliczka]

Anteh virka ma racje. Skoro takie masz "koleżanki życzliwe" to gra nie warta jest świeczki. Bo co to za praca, skoro nie sprawia satysfakcji? Poza tym co jak co ale pracę mimo że się lubi to ważne jest w jakim gronie się pracuje,a wtedy i praca jest bardziej wydajna

[lady marmolade]

ekhmmmm a ja jestem tu nowa i bardzo chetni dolacze do grona chudzielcow. Wiec przedstawie sie :p mieszkam w warszawie mam 17 lat wzrostu 163cm i uwaga uWAGA waga :p 41 kg i teraz jak sobie o tym pomysle przestaje mi sie chcec smiac. Ogolnie to jestem drobniutka osoba ale licze chociaz na 4 kg a przede wszytskim w nogach bo moje nozki wygladaja tragicznie. Mam chudzitkie uda i wszystkie spodnie na mnie wisza pytanie dziewczynki gdzie w w takim razie kupujecie spodnie ?
pozdro

[anitka12345]

lady marmolada
witamy ja nie mam problemu ze znalezieniem spodni na mnie,z rozmiaram u mnie jest różnie nosze czsami 26,27
Aneth
znajdziesz napewno inną prace,w której będziesz też dużo zarabiać,nie przejmuj się,nie ma co żałować
Kasiunia
jaki masz nick na fotce?

[byliczka]

O własnie Kasiu bo zaponiałam zapytać )

Lady Marmolade WITAMYY ) a co do pytania któraś wspominała kiedyś o dziale dziecięcym w H&M :P z ciekawości poszłam ale wszystko małe. Co do rozmiaru to mam XS ew. S rozm. 34/36... ale 32 jest za mały

[Aneth:)]

byli-wlasnie o to chodzi ze ta praca daje mi satysfakcje, taka ze jak juz tam jstem (wtedy nie ma tych "kolezanek") to jest fajnie, pracuje z ludzmi,mozna sobie pogadac itd, generalnie jest przyjemnie. No ale trudno. Jedyne co negatywne w tej pracy to wlasnie atmosfera wsrod pracownikow..
A co do spodnie to mialam wlasnie sobie rurki kupic w dzieciecym h&m bo lezaly dobrze,byly dobre, ale wybralam inne bo byly bardziej obcisle (jak rajtuzy) .Podobaja mi sie ciuszki z dzieciecego, takie fajne koszulki byly dlugasne z blyszczacym snoopim:P ale stwierdzilam,ze moze juz z racji wieku mi nie wypada .qrcze jak chodzilam do liceum wszystko ubieralam ,a teraz stara jestem

Lady marmolade- jakos to bywa ze spodniami, ja zawsze biore najmniejszy rozmiar, a przewaznie takowy jest dobry, chyba ze sa to wyjatki. Niekiedy trzeba jeszcze takie spodnie skracac.

[Michasia222]

ze spodniami też nie mam problemów, 26 jest obcisły ale gorzej z górą, jakaś niewymiarowa jestem, 34 albo s (niekiedy za małe), a m za duże. Ile się naszukałam jakieś kiecki na wesele to głowa mała, ale jakoś poszło.

[biiibiii]

Napisane przez byliczka

Aguś ojjjj dostaniesz ode mnie teraz kazanie !

Dlaczego to robisz? Czemu podeszłaś do niego i po co w ogóle prosiłaś o łyk piwa od niego? On przez to coraz bardziej zaczyna Cię unikać i nie chce kontaktu z Tobą. Nie chodzi nawet o to tlyko zobacz jaka przez takie zachowanie stajesz się w jego oczach. On widzi zdesperowaną dziewczynę która za wszelką cenę chce mu coś udowodnić albo go odzyskać. Przynajmniej ja to tak widzę z popisu sytuacji. Tyle razy już Ci pisałyśmy pokaż mu że masz się świetnie ale nie chodzi np. o pisanie czy mowienie do niego: u mnie za***iście, żałuj ze tak poistąpiłeś itp. Bądź miła, pogodna, bo wtedy on dopiero zobaczy co stracił,a sądząc po tej clubowej akcji wątpię zeby tak uważał, a tylko pogrążyłaś się w jego oczach i po takiej akcji utwierdzasdz go w przekonaniu że dobrze zrobił zostawiając Cię.. Uszy do góry, pierś do przodu i pokaż że masz klase jakiej niejedna mogła by Ci pozazdrościć! Bo to facetów denerwuję: OPANOWANIE I TO ŻE POTRAFIMY ZACHOWAĆ SIĘ Z KLASĄ< a proszenie o o piwo bądź ciągnięcie do tańca bynajmniej takie nie jest a traktują to raczej jako formę narzucania się.

No to się opisałam. Mam nadzieję że się nie obrazisz bo działam w dobrej inencji Kochana

dokładnie! wiem to z autopsji, igonorancja najlepsza forma zemsty

ja nadal 46 mam nadziejeze uda mi sie dobic do 47...potem 48... i tak w gore


a tymczasem uciekam bo jutro koło a ja jeszcze w polu

[virka]

lady marmolade witamy
Możesz wkleić swoje zdjęcia ? Starą tradycją, szanowne gremium oceni Cię obiektywnie

Aha, zapomniałam się pochwalić:
1 kg w górę
Małe, a cieszy Czyli teraz jest 53 kg (minimum 56 kg...daleka droga i pod górkę, ale trzeba iść )

[anitka12345]

oo viruś robisz postępy,co ty jesz że przytyłaś 1 kg? ja się nie dawno ważyłam 50 kg cały czas waga ani drgnie...ciągle tyle samo waże

[*Niki*]

Napisane przez lady marmolade

ekhmmmm a ja jestem tu nowa i bardzo chetni dolacze do grona chudzielcow. Wiec przedstawie sie :p mieszkam w warszawie mam 17 lat wzrostu 163cm i uwaga uWAGA waga :p 41 kg i teraz jak sobie o tym pomysle przestaje mi sie chcec smiac. Ogolnie to jestem drobniutka osoba ale licze chociaz na 4 kg a przede wszytskim w nogach bo moje nozki wygladaja tragicznie. Mam chudzitkie uda i wszystkie spodnie na mnie wisza pytanie dziewczynki gdzie w w takim razie kupujecie spodnie ?
pozdro

Witaj wśród chudzinek

Co do spodni, to ja też nie mam problemu z kupnem, a nawet wiele spodni jest na mnie małych i muszę brać rozmiar większy.
Pokaż nam swoje fotki

[AguŚ87]

kasiunia bo to pustak dlatego ci napisala cos tam ;D

Byliczka Bibi no niestety to wina tego iz bylam wstawiona


a dzis.... super dzien ! bylam u chlopaka ktorego poznalam jakis czas temu moj kolega.. bylo super tak sobie mysle ze moglabym z nim cos sprobowac, dosc siedzenia w domu co to ma byc jakis zakon ! ja poprsotu chce byc zczesliwa

on mi poiwedzial, trzeba bylo miesiac temu do niego nie wracac to juz bysmy byli razem.. a teraz on sie wacha

czy to nie za szybko na kogos nowego laski? ale jak inaczej mam zapomniec o tamty, tak bede tylko siedziec i pisac do niego i myslec i wogole aaa

[Michasia222]

Napisane przez AguŚ87

a dzis.... super dzien ! bylam u chlopaka ktorego poznalam jakis czas temu moj kolega.. bylo super tak sobie mysle ze moglabym z nim cos sprobowac, dosc siedzenia w domu co to ma byc jakis zakon ! ja poprsotu chce byc zczesliwa

on mi poiwedzial, trzeba bylo miesiac temu do niego nie wracac to juz bysmy byli razem.. a teraz on sie wacha

czy to nie za szybko na kogos nowego laski? ale jak inaczej mam zapomniec o tamty, tak bede tylko siedziec i pisac do niego i myslec i wogole aaa

i bardzo dobrze nigdy nie wiesz kiedy przyjdzie prawdziwa miłość i wogóle przecież spotykać się chyba możecie?
pozdrawiam

[virka]

Napisane przez anitka12345

oo viruś robisz postępy,co ty jesz że przytyłaś 1 kg? ja się nie dawno ważyłam 50 kg cały czas waga ani drgnie...ciągle tyle samo waże

Jem częściej, bo różnie bywało z tym jedzeniem... ważna jest ilość posiłków (optymalnie minimum 5) ja jestem na etapie 4, ale pomału I popijam sporo soków zagęszczonych, typu Kubuś, zawsze lepsze to, niż wodniste picie
A ile masz wzrostu anitko?

Oglądałyście Szymona Majowskiego dziś, z Chylińską?
Ale się uśmiałam Jej teksty są rozwalające

[*Niki*]

Napisane przez AguŚ87

kasiunia bo to pustak dlatego ci napisala cos tam ;D

Byliczka Bibi no niestety to wina tego iz bylam wstawiona


a dzis.... super dzien ! bylam u chlopaka ktorego poznalam jakis czas temu moj kolega.. bylo super tak sobie mysle ze moglabym z nim cos sprobowac, dosc siedzenia w domu co to ma byc jakis zakon ! ja poprsotu chce byc zczesliwa

on mi poiwedzial, trzeba bylo miesiac temu do niego nie wracac to juz bysmy byli razem.. a teraz on sie wacha

czy to nie za szybko na kogos nowego laski? ale jak inaczej mam zapomniec o tamty, tak bede tylko siedziec i pisac do niego i myslec i wogole aaa

Aguś i super, że wreszcie przejrzałaś na oczka

pytasz czy nie za wcześnie na nowego chłopaka, a co to Twój były zmarł czy co?? Przecież nie zostałaś wdową po nim, żeby miało być za szybko . Na zranioną miłość najlepszym lekarstwem jest nowa miłość .
Ja bym spróbowała na Twoim miejscu, niech Twoj tż widzi, że kogoś masz


virka gratuluję 1 kg teraz juz poleci z górki

[*Niki*]

acha, viruś kupilam produkty i jutro robię Twoją zupkę
mam nadzieję, że wyjdzie i mnei nie wyśmieją w domu

[virka]

Napisane przez *Niki*

virka gratuluję 1 kg teraz juz poleci z górki

Z górki czyli w dół
Bo przytyć ten kilogram zajęło spory kawałek czasu, a polecieć w dół to żaden problem, ale staram się nie spadać w dół...a co mi z tego wyjdzie to zobaczymy

Napisane przez *Niki*

acha, viruś kupilam produkty i jutro robię Twoją zupkę
mam nadzieję, że wyjdzie i mnei nie wyśmieją w domu

Jak Cię wyśmieją to zwal na mnie
A tak na poważnie, to nie może się nie udać
Daj znać jak efekty

Znowu się melduję pierwsza
Witam śpiochy

[AguŚ87]

taa spiochy ja juz dawno nie spie musze posprzatac bo dzis moze kolega przyjdzie oby:r olleyes:

i jeszcze w sprawie roboty ide praca na weekendy w sklepie za 400zł ;P wiecej mi nie trzeba bo nie mam zadnych rachunó do płacenia i dzieci na u3maniu ;P tylko na swoje *******y musze miec

[nati360]

Aguśka jak sie strasznie cieszę, że Ci się zaczyna układać!
a z nowym pamietaj - nic na siłę powolutku i będzie dobrze na pewno

a ja spadam grabac liście bo dopiero wstałam

[22kasiunia]

Aguś no to gratuluję ja miałam tak samo, z poprzednim facetem sie rozstałam ( z tym co tu kiedys pisałam) a po paru dnaich poznałam nowego no i zostal moim męzem hehe a te tapeciara mi pisała bo myslała ze to ty zmieniłas nick i ja podgladasz i napisała pare niemiłych słów to ja jej pościłam taka wiązanke ze mnie wrzuciła do czarnej listy hehehe ale fajnie ze juz powoli zapominasz o swoim bylym.....jeszcze zrób tak aby on cie zobaczyl z nim to juz wogole padnie z zazdrości i ze zlosci ze tak szybko o nim zapomniałas.

[AguŚ87]

Napisane przez 22kasiunia

Aguś no to gratuluję ja miałam tak samo, z poprzednim facetem sie rozstałam ( z tym co tu kiedys pisałam) a po paru dnaich poznałam nowego no i zostal moim męzem hehe a te tapeciara mi pisała bo myslała ze to ty zmieniłas nick i ja podgladasz i napisała pare niemiłych słów to ja jej pościłam taka wiązanke ze mnie wrzuciła do czarnej listy hehehe ale fajnie ze juz powoli zapominasz o swoim bylym.....jeszcze zrób tak aby on cie zobaczyl z nim to juz wogole padnie z zazdrości i ze zlosci ze tak szybko o nim zapomniałas.

no ona jakas nienormalna jest ;/ jakie mniemanie wogole ma o sobie, ale napisalas jej cos ze sieznamy czy cokolwiek;>

[22kasiunia]

Bo ona napisała co mnie tak ogladasz ja wole chłopaków, a ja jej napisałam ze tak patrze na ciebie i mysle jak mozna tyle plastiku na siebie nakładać itd..... a ona napisała a to pewnie ty jestes zmieniłas nick i napisała: Facet cie rzucil i nie mozesz sie z tym pogodzic rozpieszczona jedynaczka bez godnosci i honoru oj ale mi przykro :lol2:


:lol2:

[anitka12345]

virka
mam 1.68 wzrostu a ty?
ja też wczoraj ogladałam Szymonka heh aż się popłakałam ze śmiechu

kurcze coś mi się z komputerem dzieje,co jakiś czas sam mi się resetuje chyba coś się w nim zepsuło :P

[nati360]

kasiunia mogłaś jej jeszvcze napisać, że jak ktos sie pcha w czyjś związek to dopuiero musi miec godnosc i honor

jakas glupia faktycznie

[22kasiunia]

Oj nati chciałam ale mnie dodało do czarnej listy hehe po prostu nie mogła zniesc prawdy jaką o niej pisze a poza tym Aguś przeciez ona jest z drugiej strony polski i jak twój ex ma sie z nia spotykac???

[nati360]

Napisane przez 22kasiunia

Oj nati chciałam ale mnie dodało do czarnej listy hehe po prostu nie mogła zniesc prawdy jaką o niej pisze a poza tym Aguś przeciez ona jest z drugiej strony polski i jak twój ex ma sie z nia spotykac???

chyba faktycznie dziewczyna jest mało odporna na krytykę

[virka]

Napisane przez anitka12345

virka
mam 1.68 wzrostu a ty?
ja też wczoraj ogladałam Szymonka heh aż się popłakałam ze śmiechu

Ja mam 170 cm...za dużo, wolałabym, mniej, tak 167-168

A na: "Nie, bo mi się wara rozmyje" się popłakałam
Podobnie jak u Wojewódzkiego była i walnęła tą "rozklapiochą" to padłam