Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

[rudziutka1987]

Witam się wreszcie z Niemiec. Kontroli na granicy na szczescie nie bylo, wiec dziecka mi nie zabrali
Dziś to ja już nie mam siły. Nie wiem co małego męczy.. Jak zaczął marudzić o 7 rano, tak do tej pory spał godzinę, niedawno zasnął i po 20 minutach się obudził z płaczem i tak do tej pory... Nie wiem co mam robić, wymiękam ...

[wykalacka]

Ale dzisiaj cisza
Nikt nie rodzi, wszystkie na 29 czekaja

[kaaasi]

Napisane przez Aninis

Ja mam 14 kg na plusie ale przed ciążą przytyło mi się jeszcze 5 kg... więc łącznie będę miała 19 do zrzucenia... jak w końcu urodzę echhh

A kiedy po porodzie można np. pas wyszczuplający założyć ?

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

A po co Ci pas ? Aninis Tobie brzuszek spadnie i nie chudnie więcej u mnie minęły 2 tyg i przy wyjściu był brzuch taki wiotki takie miałam wrażenie a dziś już ładnie napięty się zrobił delikatnie zaokrąglony no ale jeszcze ćwiczyć nie będę trochę za wcześnie sama zobaczysz że pas to zbędny wydatek
Figa stawiam ze u Ciebie 8-10 kg juz zeszło

[figa84]

Napisane przez kaaasi

A po co Ci pas ? Aninis Tobie brzuszek spadnie i nie chudnie więcej u mnie minęły 2 tyg i przy wyjściu był brzuch taki wiotki takie miałam wrażenie a dziś już ładnie napięty się zrobił delikatnie zaokrąglony no ale jeszcze ćwiczyć nie będę trochę za wcześnie sama zobaczysz że pas to zbędny wydatek
Figa stawiam ze u Ciebie 8-10 kg juz zeszło

Pewnie zeszło, ale widzę że przy drugim lobuzie macica mi się wolniej i bolesniej obkurcza, opuchlizna dopiero zeszła z nóg... No wolniej to idzie niz ostatnio a raptem 1kg więcej....

[Aninis]

Napisane przez wykalacka

Ale dzisiaj cisza
Nikt nie rodzi, wszystkie na 29 czekaja

Fajnie by było jakbyśmy się wszystkie rozpakowały jutro

U mnie cisza... mam nadzieję, że jutro w końcu ruszy.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[figa84]

Napisane przez rudziutka1987

Witam się wreszcie z Niemiec. Kontroli na granicy na szczescie nie bylo, wiec dziecka mi nie zabrali
Dziś to ja już nie mam siły. Nie wiem co małego męczy.. Jak zaczął marudzić o 7 rano, tak do tej pory spał godzinę, niedawno zasnął i po 20 minutach się obudził z płaczem i tak do tej pory... Nie wiem co mam robić, wymiękam ...

Rudziutka trzymajcie się !

[Aninis]

Napisane przez kaaasi

A po co Ci pas ? Aninis Tobie brzuszek spadnie i nie chudnie więcej u mnie minęły 2 tyg i przy wyjściu był brzuch taki wiotki takie miałam wrażenie a dziś już ładnie napięty się zrobił delikatnie zaokrąglony no ale jeszcze ćwiczyć nie będę trochę za wcześnie sama zobaczysz że pas to zbędny wydatek
Figa stawiam ze u Ciebie 8-10 kg juz zeszło

Hmmm... Ciekawe ile mi zejdzie po porodzie.

I tak jestem pełna podziwu, że na naszym wątku wszystkim tak ładnie waga poschodziła.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[ja :)]

Napisane przez rudziutka1987

Witam się wreszcie z Niemiec. Kontroli na granicy na szczescie nie bylo, wiec dziecka mi nie zabrali
Dziś to ja już nie mam siły. Nie wiem co małego męczy.. Jak zaczął marudzić o 7 rano, tak do tej pory spał godzinę, niedawno zasnął i po 20 minutach się obudził z płaczem i tak do tej pory... Nie wiem co mam robić, wymiękam ...

Wytrwalosciu rudziutka, oby malutki troszke dał odpocząć rodzicom i sam lepiej sie poczul

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez figa84

Pewnie zeszło, ale widzę że przy drugim lobuzie macica mi się wolniej i bolesniej obkurcza, opuchlizna dopiero zeszła z nóg... No wolniej to idzie niz ostatnio a raptem 1kg więcej....

Nom u mnie tez wolniej sie obkurcza czego dowodem jest ze jeszcze krwawie (minimalnie ale jednak). Przy Poli szybciej poszlo. Ale dokladnie to mowila moja polozna - z kazdym dzieckiem dluzej to wszystko trwa

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez Aninis

Fajnie by było jakbyśmy się wszystkie rozpakowały jutro

U mnie cisza... mam nadzieję, że jutro w końcu ruszy.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Na bank ruszy!


U nas wicorem histeria Nie Lilki bo ta jest mega spokojna, ale Pola byla bardzo zmeczona i problemy brzuszkowe ją dopadly i z tego zmeczenia i bolu juz sama nie wiedziala co robic i tak plakala Tak mi jej szkoda jak cierpi a ja nie moge nic zrobic zeby pomoc.. Okropne to jest jak nasze dzieci cierpia. Sama bym zabrala te wszystkie choroby i cierpienia moich dzieci na siebie, byle one byly zdrowe. Szkoda ze tak sie nie da..

Ide zaraz w kime bo nie wiem jak bedzie mloda spala przez ten brzuszek a jeszcze Lilke trzeba wybudzac na jedzenie bo spi jak suseł. Jutro polozna mi ją zwazy, mam nadzieje ze ladnie przybiera i w koncu bede mogla jej pozwolic na spokojny sen bez wybudzania

[siasia13]

Napisane przez Aninis

Fajnie by było jakbyśmy się wszystkie rozpakowały jutro

U mnie cisza... mam nadzieję, że jutro w końcu ruszy.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

No, no dobrze gadasz U mnie calkowita cisza. Mala sie strasznie rozpycha ale u niej to narmalne, cisnie mi w bozene jak szalona. Jutro ide do poloznej niech cos robi bo oszaleje

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Ja oby Poli sie szybciutko polepszylo Najgorszym przeklenstwem rodzica jest jam dzieci cierpia

[Aninis]

Napisane przez siasia13

No, no dobrze gadasz U mnie calkowita cisza. Mala sie strasznie rozpycha ale u niej to narmalne, cisnie mi w bozene jak szalona. Jutro ide do poloznej niech cos robi bo oszaleje

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Ja oby Poli sie szybciutko polepszylo Najgorszym przeklenstwem rodzica jest jam dzieci cierpia

niech Cię ta położna tak rozrusza, że przede mną zdążysz urodzić.

U mnie nadal cisza... noooo nic powolutku szykuję się do spanka. Dzisiaj wyjątkowo wcześnie jak na mnie się położę. Mam nadzieję, że jutro w końcu się rozkręci.
Dam Wam znać jak się coś zmieni.

Nie wiem jak zasnę, bo obżarłam się jak świnia hahaha

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Lola2828]

Aninis kciuki za 29 Ja oby Poli się polepszyło i spokojnej nocy ...

[esor]

Dwupaki trzymam za Was mocno kciuki

Ja buziaczki dla Poli, oby się pollepszylo jej

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

I wiem co czujesz z tym że wolalabys wszystko co złe wziąć na siebie

[ja :)]

Napisane przez siasia13

No, no dobrze gadasz U mnie calkowita cisza. Mala sie strasznie rozpycha ale u niej to narmalne, cisnie mi w bozene jak szalona. Jutro ide do poloznej niech cos robi bo oszaleje

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Ja oby Poli sie szybciutko polepszylo Najgorszym przeklenstwem rodzica jest jam dzieci cierpia

Dzieki
Chyba mieliśmy punkt kulminacyjny koło polnocy i juz wyglada ze kryYs beUszkowy zażegnany..



Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 01:41 ---------- Poprzedni post napisano o 01:39 ----------

Lola, esor


I pozdrawiam z mleczarni. Sama zaspalam po akcji z brzuszkiem i nie wybudzilam młodej i wybudziła mnie sama po 3.5h snu także ona bywa głodna! Mamy progres


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kaaasi]

Melduje pierwszy wieczór z bólem brzuszka dziecko mi się przejadlo ale termoforek z pestek wiśni poradził sobie poszły gazy : D i po problemie

[marciar7]

Kasia a jaki masz?

[mamusiaczek]

Rudziitka - wszystkiego dobrego!

Ja-zgadzam się z tym wolniejszym obkurczaniem. U mnie brzuszek s szybciej zszedł ale plamie już 4 tygodnie :/

Dużo zdrówka dla Poli!!

Kaaasi dobrze że zadziałało!



Ja dzisiaj do porannej kawki / herbatki stawiam torcik bo moja Martusia ma miesiąc!!!!! 🍰🎂

[wykalacka]

Napisane przez mamusiaczek

Rudziitka - wszystkiego dobrego!

Ja-zgadzam się z tym wolniejszym obkurczaniem. U mnie brzuszek s szybciej zszedł ale plamie już 4 tygodnie :/

Dużo zdrówka dla Poli!!

Kaaasi dobrze że zadziałało!



Ja dzisiaj do porannej kawki / herbatki stawiam torcik bo moja Martusia ma miesiąc!!!!! 🍰🎂

jak to zleciało

[mamusiaczek]

Napisane przez wykalacka

jak to zleciało

No właśnie też nie wiem kiedy

[Aagaciorek]

Mamusiaczek, a u nas miesiac bedzie jutro

Co do plamienia, to ja dalej mam, ale takie tyci tyci na wkladce, a to byl moj pierwszy porod.

Maly poszedl spac o 22.30. Pobudki o 2, 4, 6, 7.30 na cyca. Teraz znow zasnal. Ide na sniadanko, mam nadz, ze da matce zjesc spokojnie, bo lubi sie budzic akurat wtedy, jak konsumuje

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[kaaasi]

Napisane przez marciar7

Kasia a jaki masz?

Zwykły za 14 zł a allegro na tel nie wstawię linka ale jak wpiszesz to wyskoczy

Napisane przez mamusiaczek

Rudziitka - wszystkiego dobrego!

Ja-zgadzam się z tym wolniejszym obkurczaniem. U mnie brzuszek s szybciej zszedł ale plamie już 4 tygodnie :/

Dużo zdrówka dla Poli!!

Kaaasi dobrze że zadziałało!



Ja dzisiaj do porannej kawki / herbatki stawiam torcik bo moja Martusia ma miesiąc!!!!! 🍰🎂

Najlepszego dla Martusi

[marciar7]

Napisane przez mamusiaczek

Rudziitka - wszystkiego dobrego!

Ja-zgadzam się z tym wolniejszym obkurczaniem. U mnie brzuszek s szybciej zszedł ale plamie już 4 tygodnie :/

Dużo zdrówka dla Poli!!

Kaaasi dobrze że zadziałało!



Ja dzisiaj do porannej kawki / herbatki stawiam torcik bo moja Martusia ma miesiąc!!!!! 🍰🎂

Najlepszego dla Martusi

Ja dalej plamie i tl czasem sporo a to moja pierwsza ciaza byla..

Napisane przez kaaasi

Zwykły za 14 zł a allegro na tel nie wstawię linka ale jak wpiszesz to wyskoczy







Najlepszego dla Martusi

Ok dziękuje :-*

Za godzine ma wpasc tesciowa posiedzieć z mala a ja lece dalej zalatwiac w urzedach.. Kocham to

[ja :)]

Napisane przez mamusiaczek

Rudziitka - wszystkiego dobrego!

Ja-zgadzam się z tym wolniejszym obkurczaniem. U mnie brzuszek s szybciej zszedł ale plamie już 4 tygodnie :/

Dużo zdrówka dla Poli!!

Kaaasi dobrze że zadziałało!



Ja dzisiaj do porannej kawki / herbatki stawiam torcik bo moja Martusia ma miesiąc!!!!!

Juz miesiąc?! To Zdrowka dla Martusi z tej okazji!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kaaasi]

Napisane przez marciar7

Najlepszego dla Martusi

Ja dalej plamie i tl czasem sporo a to moja pierwsza ciaza byla..







Ok dziękuje :-*

Za godzine ma wpasc tesciowa posiedzieć z mala a ja lece dalej zalatwiac w urzedach.. Kocham to

Może szybko pójdzie załatwianie

[ja :)]

U nad pobudki co godzinę - na zmianę dziewczyny ale za to obie spały do 8 i o ile u Lilki to normalne to pola wstaje o 6. Ale co sie dziwić skoro tak sie umeczyla z brzuszkiem w nocy. No ale kryzysy mamy chyba zażegnane
Położna miała dzis przyjsc ale ma porod wiec jutro dopiero..


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Lola2828]

Kasia i Ja dobrze że kryzysy zażegnane no dzisiaj 29 zbierać się maluchy do porodów

[siasia13]

Melduje sie nadal w dwupaku W nocy mialam kilka skurczybykow ale ucichly jak tylko wstalam wiec niestety tylko straszaki Zobaczymy co polozna wymysli

Ja dobrze ze Pola lepiej, bidulka mala.

Kaasi i jak Mati po malym kryzysie, juz ok?

Aninis jak tam u ciebie?

[esor]

Mamusiaczek wszystkiego najlepszego dla Martusi

Siasia Aninis i Wykalacka

Witam się 29go my dzisiaj super nocka jak zawsze, po 5 h snu sami wybudzilismy Małą na karmienie, a potem dospalismy kolejne 3.5 h

Jutro ściągam szwy po cc i dobrze bo od wczoraj wyjątkowo mnie boli i piecze ta rana jakby się może coś wrastalo czy coś? Po bokach cięcia?

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez mamusiaczek

Rudziitka - wszystkiego dobrego!

Ja-zgadzam się z tym wolniejszym obkurczaniem. U mnie brzuszek s szybciej zszedł ale plamie już 4 tygodnie :/

Dużo zdrówka dla Poli!!

Kaaasi dobrze że zadziałało!



Ja dzisiaj do porannej kawki / herbatki stawiam torcik bo moja Martusia ma miesiąc!!!!! 🍰🎂

Kiedy to zle ciało
Wszystkiego najlepszego

[kaaasi]

Napisane przez siasia13

Melduje sie nadal w dwupaku W nocy mialam kilka skurczybykow ale ucichly jak tylko wstalam wiec niestety tylko straszaki Zobaczymy co polozna wymysli

Ja dobrze ze Pola lepiej, bidulka mala.

Kaasi i jak Mati po malym kryzysie, juz ok?

Aninis jak tam u ciebie?

Tak termoforek pomógł od razu lepiej noc spokojna od północy do 5 spał musze my dawkowac jedzenie bo jak się dopadnie to taki efekt

[figa84]

Napisane przez kaaasi

Tak termoforek pomógł od razu lepiej noc spokojna od północy do 5 spał musze my dawkowac jedzenie bo jak się dopadnie to taki efekt

moja jak jest mocno głodna, a czasem sama z siebie tak szybko wcina, że się nałyka powietrza... przyśnie przy tym i nici z odbicia, a jak się ją odłoży to zaczyna się akcja ulewanie natomiast jak przetrzymam, to potem brzuszek boli W nocy ją wziełam położyłam na sobie, a sama na wpół siedzącą, to jadła i odbijała kilka razy w międzyczasie, ale przynajmniej dało się odrazu spokojnie odłożyć, więc chyba na jakiś czas uskutecznimy tą pozycję.