![]() |
#151 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Dokładnie, Paulincia. O tym samym wczoraj myślałam, ale już mi się nie chciało pisać
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#152 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
Bawi mnie takie zakładanie , że jak ktoś ma wymagania to pewnie sam jest ofiarą losu. Ja wymagania mam, ponieważ w wieku 16 lat wyprowadziłam się z domu (nie, nikt mnie nie wyrzucał, miałam pasję za którą pojechałam), utrzymywałam się z renty po tacie, w wieku 19 lat zaczęłam pracę na stanowisku najniższego szczebla (weekendy+jeden dzień w tygodniu), po 5 latach kończyłam jako menedżer najwyższego stopnia. Potem otworzyłam działalność. Da się? Da. Oczywiście skończyłam studia-jedne dzienne, drugie zaoczne. Oczywiście mogłam żyć za rentę (całkiem niezłą, zresztą) plus brać kasę od mamy (nie brałam, bo nie musiałam-w wieku 16 lat zarabiałam już na swoim hobby) albo wrócić do rodzinnego domu po śmierci taty i rentę odkładać "na lepsze czasy". Miałabym odłożone kilkadziesiąt tysięcy. Niemniej to, czego się nauczyłam (zaradności, odpowiedzialności) oraz jakie doświadczenie życiowe i zawodowe zdobyłam sprawiło, że dziś moje CV i list motywacyjny są na tyle atrakcyjne, że mogę sobie wybierać oferty pracy. Kiedy moje koleżanki robiły różne głupoty, bo zostały spuszczone z rodzicielskiego łańcucha, ja miałam już co innego w głowie (bo pracowałam i musiałam być w pracy trzeźwa, nie brałam pieniędzy od rodziców na studenckie balangi i zapijanie robaka, które odsypiałam do 15:00 kolejnego dnia). To był tylko mój wybór, ale jestem z niego cholernie dumna. Czy uważasz, że w mojej sytuacji jest dla mnie atrakcyjny mężczyzna, który mieszka z rodzicami i dostaje od nich pieniążki na to, aby odłożyć na "wkład własny"? No niezbyt, ponieważ dobrze wiem, że można się samemu ogarnąć i to dość szybko-skoro ja potrafiłam, to chcę faceta, który też jest zaradny i liczy na siebie. Dziś takiego mam i bardzo się cieszę, że nie muszę być nikomu za nic wdzięczna, ponieważ wszystko czego się dorabiamy jest dzięki naszemu wysiłkowi i pracy. Z rodzicami mamy obydwoje świetne, partnerskie relacje. Czasem oni nam coś sprezentują, czasem my im. Mam 26 lat, jak coś. PS Mojej kuzynce ojciec kupił samochód, postawił chałupę. Klamki wybierała mama. W remontach do dziś uczestniczy ojciec, a oni-mimo, że niby u siebie-to nie do końca u siebie+to, że muszą być wdzięczni i głupio rodzicom cokolwiek powiedzieć, bo przecież tyle im pomogli. Ja za takie coś dziękuję, wybieram niezależność. Edytowane przez zdradzo Czas edycji: 2016-02-28 o 13:24 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#153 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Co do pytania w temacie - jak najszybciej
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Zresztą zgadzam się z Doli, po co na przykład takiemu 23 latkowi, singlowi, który jeszcze nie wie gdzie w życiu wyląduje na siłę kupować mieszkanie i nie daj boże, ładować się w kredyt ![]() Na własne mieszkanie przyjdzie czas jak się już człowiek dorobi, coś przeżyje, zacznie myśleć o rodzinie etc ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#154 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
#typowywizaż ![]()
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#155 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
Nie wiem, czy każda. Napisałam o sobie. Mam Ci wysłać swoje papiery na potwierdzenie wiarygodności? Zaiste, jak ciężko jest ludziom uwierzyć, że istnieją ludzie młodzi i obrotni. Ja to pikuś-mam kolegę, który w wieku 25 lat sprzedał patent oprogramowania do Turcji i zarobił krocie. Ale nie siedzi na wizażu, to być może wg Ciebie jest to bardziej prawdopodobne ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#156 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 158
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#157 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Które?
Bardzo mnie bawią posty w stylu: " ja się wyprowadziłam w wieku 15 lat. Nikt mi nie pomagał. Nikt! No miałam rentę po kimś/spadek/mieszkanie po babci, ale tak to nikt, zupełnie, NIC! ![]() Albo "wyprowadziłam się i zamieszkałam z facetem, on dobrze zarabiał". Proszę o przykłady wczesnej wyprowadzki kiedy NAPRAWDĘ nie było ani grosza wsparcia z niczyjej strony. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#158 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 286
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Tylko co to ma na celu? Lubisz takie czarno-białe bajki? Albo całkowita zależność od rodziców forever, albo brak niczyjego wsparcia i wygnanie </3
Nuda
__________________
Ignorowanie Onnej przynosi szczęście. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Ciekawe czy bez renty również byłoby tak samo.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#160 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
- życie normalne czyli jedzenie, chemia, etc. = 1000 zł albo lepiej - komunikacja miejska = co najmniej 100 zł - telefon = zależy jak u kogo, pewnie koło 50-70 zł - wydatki nieprzewidziane 100 zł na miesiąc, a masz jeszcze prezenty = 2200-2500 zł minimum Dałoby się pewnie taniej, ale wtedy to już będzie malutki pokój i mocne przycinanie na jedzeniu i wszystkim innym -> nie można wówczas mówić o "normalnym" życiu ![]() Ilu młodych ludzi zarabia tyle na start? A Ty mówisz jeszcze o odkładaniu w momencie, gdy może to być walka o przetrwanie od pierwszego do pierwszego ![]() Co do drugiego racja, młody póki co lepiej niech nie ładuje się w kredyt. @zdradzo Wyglądasz na bardzo ambitną i pracowitą osobę ![]() Btw, jeśli ta renta jak piszesz była niezła - strzelam ok. 1500 zł skoro szłoby się za to utrzymać - no to Twoja teza o byciu samodzielną mocno podupada. Edytowane przez topdong Czas edycji: 2016-02-28 o 19:43 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
odpowiadając na pytanie w tytule - uważam, że po maturze / pierwszy rok studiów to najlepszy na to moment.
tu nawet nie chodzi o to, czy ta osoba od razu będzie zarabiać na siebie, czy dostanie część finansów od rodziców. chodzi o życie na swoim, co jest zupełnie inną bajką, niż bycie u rodziców. stopniowe wprowadzanie coraz większej liczby obowiązków, ograniczanie pomocy rodziców - i zarówno taka laska, jak i facet, mają spore szanse być zaradnymi w życiu. osobiście wyprowadziłam się z domu rodzinnego mając 19 lat, czyli od ponad 6 lat mieszkam 'na swoim'. mam wielu znajomych, którzy do dziś mieszkają z rodzicami lub dopiero w przeciągu ostatniego roku się wyprowadzili, i prawda jest taka, że żyjemy w dwóch różnych światach, bardzo od siebie odległych. mieszkając też w Anglii zauważyłam, że życie u rodziców nie jest standardem, tu osoba, która chce iść na studia, wyprowadza się od rodziców i zaczyna swoje, samodzielne życie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#162 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 444
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
![]() Znam kogos z nazwiskiem bedacym jednoczesnie nazwa marki polskich kosmetykow. Ta rodzina obraca takimi pieniedzmi, ktorych ja pewnie nigdy nie zobacze. Syn pana ma 21 lat i...zostal wyslany przez ojca do pracy w McDonaldsie. Wg Gregoriusa ojciec pewnie go nie kocha ![]() Ja uwazam, ze podawanie wszystkiego dziecku na tacy nie jest dobre. Moim zdaniem pomoc rodzicow powinna konczyc sie na zapewnieniu wyksztalcenia i tyle. Rodzice tez maja prawo do swojego zycia i swoich przyjemnosci. Loza do, powiedzmy, 24 roku zycia-moze wstarczy? Liceum i studia to wystarczajaco duzo czasu, aby zdobyc takie wyksztalcenie, ktore pozwoli samodzielnie sie utrzymac. I jak rozumiem, ze ktos robi ciezki kierunek i dlatego jest na utrzymaniu rodzicow podczas nauki, tak nie rozumiem przewalania kasy rodzicow na studenckie przyjemnosci (a takie przypadki tez znam) lub zarabianie i nie dokladanie sie zlotowka. Mnie byloby wstyd. ---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ---------- Och, na pewno nie! Bez renty mialabym wsparcie i milosc ojca, a tego nie da sie przeliczyc na pieniazki-wpadlas na to? Moja siostra robila ciezki kierunek i na studiach utrzymywali ja rodzice. Zaraz po zakonczeniu nauki znalazla prace i poszla na swoje-tato jeszcze zyl, RENTY NIE MIAŁA ![]() ---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ---------- Cytat:
![]() Nie sądziłam, że to jest taki ewenement ![]() Mogłabym żyć z facetem, który mieszka z rodzicami np. w domku jednorodzinnym (a nie w dwupokojowym mieszkaniu...) pod warunkiem, że dokładałby się do życia w równej części co rodzice. No i pod warunkiem, że zechciałby się wyprowadzić, bo ja wolałabym mieszkać w ciasnym, ale własnym (nawet wynajmowanym) kącie niż z teściami/moimi rodzicami nad głową. Fajnie powiedziała pewna znajoma: "gdy mieszkałam z rodzicami, to na górze byłam żoną, a na dole musiałam być córką-to patologia". Myślę, że to esencja tego, o co chodzi w mieszkaniu osobno. Bardzo cenię ludzi, którzy osiągnęli sukces, bo byli pracowici i nie narzekali, nie liczyli też, że coś im spadnie za darmo/dostaną. Nie gardzę tymi, którzy mają mieszkania dzięki pomocy rodziców, ale też nie imponuje mi to w żaden sposób (szczególnie, jeśli zarabiają 2 klocki na rękę i nie robią nic, żeby to zmienić, rozwinąć się, osiągnąć cokolwiek samodzielnie). Oczywiście samo mieszkanie nie jest wyznacznikiem ambicji-jeśli człowiek dostanie mieszkanie w spadku po babci, to spoko, trzeba brać ;-) Ale jeśli dzieje się to, co w nawiasie wyżej oznacza to, że bez spadku w życiu żadnego mieszkania by nie miał ani widoku na nie. To taka subtelna różnica, ale jednak różnica. Edytowane przez zdradzo Czas edycji: 2016-02-28 o 20:28 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#163 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 158
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
Ja wyprowadziłam się w wieku 19 lat i nikt mi nie pomagał. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#164 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 10
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Prawda jest taka, że jeśli ktoś mieszka w tym samym mieście, gdzie znajduje się dobra uczelnia i chce studiować dobry, ciężki kierunek dziennie w stylu medycyna/fizyka, a nie studia w stylu pszczelarstwo, specjalność bzykanie to nie ma sensu wydawać pieniędzy rodziców i wydawania pieniędzy zdobytych w pracy o marnych zarobkach (bo ciężko bez wykształcenia, mając dodatkowo ciężkie dzienne studia pogodzić jeszcze dobrą pracę) w imię wyimaginowanej samodzielności i zyskania w oczach księżniczek ( jeśli ktoś skreśla człowieka na podstawie tego, że nie wyprowadził się podczas studiów od rodziców to dla mnie jest to księżniczkowatość - jak dla mnie ludzie i przypadki są na tyle różne, że ciężko określić jedyny słuszny schemat).
Naprawdę osoba, która nie posiada magicznej umiejętności w stylu obsłużenie pralki, albo gotowania (w dobie poradników w internecie i wag kuchennych gdzie wszystko można do grama wyliczyć, a na opakowaniach są napisane instrukcje krok po kroku), kupowania w takiej ilości aby nic się nie popsuło, albo aby nic nie brakowało w mieszkaniu (jak ktoś jest uparty to może sobie zapisywać w arkuszu/na kartce czego brakuje i nigdy niczego nie zapomni, a później schemat i tak się utrwali) to jest w jakimś stopniu upośledzona i jej wyprowadzka w wieku 19 lat nawet nie pomoże. Tak naprawdę ta samodzielność sprowadza się do kwestii chęci (nie wymaga to jakiś specjalnych zasobów intelektualnych w dobie ułatwionej organizacji w naszych czasach) i wątpię by osoba, która skończyła ciężkie studia i pracowała podczas studiów ale wolała mieszkać z rodzicami ze względów logistycznych nie potrafiła przeskoczyć tak skomplikowanych wyzwań w życiu jakimi są kupowanie, sprzątanie, pranie, prasowanie i generalne ogarnianie życia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#165 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 156
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Ja zaś w tym wątku wciąż widzę fetysz słowa "samodzielny" i ignorowanie słowa "rozsądny".
Jaki jest sens wyprowadzać się z domu dla samej wyprowadzki? Ja mam takie zdanie, że o ile nie następuje sytuacja specjalna to człowiek powinien mieszkać z rodzicami tak długo, aż będzie w stanie kupić sobie własny dom. Tak jak pisałem - wyprowadzka tuż po studiach do wynajmowanego mieszkania z reguły oznacza, że 10 lat później nadal się wynajmuje, bo jakim cudem odłożyć na zakup swojego? Jeżeli ktoś nie ma żony/partnerki albo nie zarabia naprawdę sporych pieniędzy rzędu 5000 na rękę (ceny wrocławskie) to wyprowadzka z domu do wynajmowanego mieszkania jest błędem. Po prostu taki ktoś nigdy nie odłoży tyle, by zamieszkać na swoim. Pisałem tu już o moim znajomku. Było kilku takich, którzy wynajmowali kawalerki i śmiali się, że maminsynek, bo ma 30 i mieszka u rodziców. Tylko teraz oni nadal siedzą w cudzych kawalerkach a maminsynek ma swoje własne 3 pokoje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#167 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 286
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
Tak, tak, mamy pojęcie, że zdarza się, iż 19 latkowie studiują akurat wymarzony kierunek, na wymarzonym uniwersytecie, w swoim mieście (no taki zbieg okoliczności zdarza się rzadziej niż pozostałe, ale macie fetysz powtarzania tego w kółko do porzygu, więc warto wspomnieć). To oczywiste, że zdarzają się różne sytuacje, to cholernie oczywiste. Blebleble. Wynajem to zwyczajna rzecz. No w Polsce przewodzą fantazje kupowania jak najszybciej domków, choćby miało się mieszkać z rodzicami do 30 i biedować, z tego, dziesięć lat, ale nie zmienia to faktu, że na świecie miliony wynajmują. Wiecie, taka forma mieszkania, dość powszechna. Tutaj zauważamy ubytki w rozsądku. Nie branie pod uwagę co znajduję się w płatnościach za wynajem, na ten przykład. W opowieściach ludzi żelaznej logiki wynajem sprowadza się do wyparowania pieniędzy. Inteligentne osoby, lub chociażby takie, które miały coś wspólnego z wynajmem, wiedzą jak daleki od rzeczywistości jest wasz obraz. Zużycie i inne koszty, te sprawy. Dziewczyny mieszkają same i pragną facetów na tym samym etapie życia co one. Nie przyrównasz mieszkania z rodzicami do mieszkania samemu. Inny styl życia. Ktoś taki jest dla nich nieatrakcyjny i się temu nie dziwię. Poza wyjątkami, większość sensownych ludzi, w pewnym wieku (okołostudyjnym), czuje potrzebę niezależności conajmniej mieszkaniowej, w miarę możliwości i pieniężnej (choćby po części). Potrzeba niezagluszana przez ciułanie na szybko wkładu na kredyt, na który nie stać. (no sensowni ludzie wiedzą też , jak wyżej, że wynajem to nie jest zło wcielone) W tym wypadku to kupione mieszkanie nie robi jakiegoś wielkiego wrażenia.
__________________
Ignorowanie Onnej przynosi szczęście. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#168 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Za granicą wynajem jest dużo bardziej rozpowszechniony niż u Nas i jakoś tam nie narzekają,że nabijają komuś kasę.
Teraz rynek pracy wymaga elastyczności więc po co pchać się w kredyt mieszkaniowy. Dzisiaj pracuję w Warszawie a za miesiąc mogę się przenieść do Krakowa i co wtedy z tym mieszkaniem zrobię? Wynajmując nie uzależniam się od danego miejsca i spokojnie mogę krążyć za pracą w RP lub poza nią.
__________________
Utrzymuję w domu bałagan aby w razie włamania złodziej potknął się o coś i umarł ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#169 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#170 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
W sumie bardzo fajnie, że rozmawiacie o jasnej stronie życia, kiedy wyprowadzke lub zostanie w domu sprowadza się do chciejstwa lub wygodnictwa.
Czekam na jakiegoś posta o tym, że dorosły facet/kobieta musi zostać w domu, bo się rodzicami OPIEKUJE (trudne słowo ).Z powodu choroby, małych zarobków rodziców itp. Za każdymi drzwiami jest historia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#171 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ---------- Myślisz, że nie ma rodziców, ceniących sobie obecność dzieci pod tym samym dachem?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#172 | |||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
Mam tylko nadzieję, że nie masz na myśli zbudowania DOMU, najlepiej "docelowego", więc sporego, i na dodatek bez kredytu ![]() Jest to sensowna opcja JEŚLI czas potrzebny na to kupienie czegoś swojego jest w miarę niedługi. Bo jeśli rozciąga się to na dłuuugie lata po skończeniu studiów, to opcja beznadziejna. Mam 29 lat i gdybym miała czekać aż uskładam/uskładamy z TŻtem na własny dom, to tylko i wyłącznie zmarnowałabym młodość na kiszenie się z rodzicami, po to, by się wyprowadzić koło 40-stki pewnie ![]() Ta wizja nie jest szczególnie kusząca. Cytat:
Nie wiem co by zmienił post o tym, że ktoś MUSI (nie chce, nie uważa, że tak lepiej, tylko musi) zostać w domu, bo np. chory rodzic? ---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ---------- Cytat:
Ale jestem też pewna, że nie wszyscy ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#173 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
Tak się zastanawiam tylko, czy naprawdę to ułatwianie sobie życia przez mieszkanie z rodzicami jest faktycznie tak bardzo godne potępienia. Przyznam że mnie temat bezpośrednio dotyczy, dlatego czytam wątek z dużym zainteresowaniem.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#174 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#175 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Cytat:
Rozumiem, że taka osoba może mieć problem ze znalezieniem sobie kogoś, ja sama nie zwiazalabym się z facetem obciazonym takim obowiązkiem, ale czemu miałoby to o nim źle świadczyć? Mnie temat też bezpośrednio dotyczy, tak mieszkania z rodzicami, jak opieka nad samotnymi i schorowanymi rodzicami. I w sumie jak rozumiem , że maminsynek to niezbyt ciekawa opcja na partnerstwo, tak historii jest tyle ilu ludzi. A już w kraju gdzie m2 mieszkania kosztuje spokojnie 3 średnie pensje, brak jest jakiekolwiek opieki nad starszymi itp. dyskusja kiedy się wyprowadzić traci trochę sens. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#176 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Właśnie źle w kontekście budowania z takim człowiekiem relacji. Nie da się ukryć, że człowiek z takim obciążeniem to dla niektórych kwestia nie do przejścia.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#177 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: z raju na ziemi
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Zastanawia mnie jedno...
Wszyscy tak pięknie piszą, że jak się chłop (dobra, dziewczyny też), powyprowadzają na studiach na wynajem/akademik/gdziebądź, to się usamodzielnią, bo nauczą się robić zakupy, prać, cokolwiek. A jak życie pokazuje, bo przeżyłam i akademik i wynajem mieszkań, to... przecież i tutaj przynajmniej z połowa ludzi ma syf w pokoju, zagotować to może umie wodę na zupkę chińską, a i słoiki to nie tylko w Warszawie można spotkać. Znam ludzi, którzy ciuchy wozili po 200km do rodzinnego domu, żeby wyprać - chociaż pralka była dostępna w akademiku. Gloryfikacja takich rzeczy, bo ktoś się wyprowadził z domu i na pewno potrafi to zrobić jest grubą przesadą. Tak samo jak to, że jak ktoś się nie wyprowadził to nic nie umie zrobić.
__________________
Lubię czytać |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#178 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Takie wątki zawsze będą ostro generalizujące, tego nie przeskoczymy.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#179 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 549
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Bo generalnie tytuł nie powinien brzmieć kiedy wyprowadzka z domu tylko kiedy i jak usamodzielnienie się. Bo to dwie odrębne sprawy. I spokojnie można być samodzielnym mieszkając z rodzicami, ze wspolokatorami czy tam z kimś tam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#180 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Kiedy facet powinien wyprowadzić się od rodziców?
Mnie się wydaje, że to chodzi bardziej o kwestie podejścia do życia i osobistych priorytetów, które się przekładają na mieszkanie w jakiś sposób. Jak dziewczyna sama ma wizję raczej mieszkania z rodzicami, domu wielopokoleniowego itp, to raczej będzie się rozglądać za facetem z podobnym podejściem, a niekoniecznie za takim, który się wyprowadził z domu jak najszybciej i w życiu by nie chciał mieszkać z rodzicami.
A jak ona się wyprowadziła szybko, jest samodzielna finansowo, przywykła do osobnego lokum - to mało ją kręci facet mieszkający u rodziców, bo trudniej o intymność, bo ją krępuje obecność kogoś w domu i tak dalej. A jak jeszcze ta dziewczyna się napatrzy na mało ogarniętych życiowo znajomych facetów, którym mama gotuje i pierze, albo poczytają na forum o takich przypadkach, to tylko dodatkowo ją zniechęci, bo rośnie ryzyko, że gość może być taki właśnie, mało ogarnięty. Ja wiem, że tak być nie musi, ale widziałam na tyle dużo takich przypadków, że na pewno bym się uważnie przyglądała jak ten facet się zachowuje w domu. Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2016-02-29 o 10:01 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:26.