Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XXII

[korinka3]

Napisane przez Nikkolaa

Do 6 marca

Dziękuję, zamówiłam sobie olejek:
http://www.sephora.pl/Cialo-i-Kapiel...zujacy/P438024
Bardzo go lubię na lato będzie w sam raz z rabatem i ich kuponami, zapłaciłam 10zł (1zł za olejek i przesyłka)

[Miskaa78]

Napisane przez amyz

dziękuję. jak nie gorączka to mdłości. Jak żyć

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------



na pewno odłożyli

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[korinka3]

Napisane przez Aabelia

czarnuszką też 20 zł.



Wspólczuję

To mnie w konia zrobili niech dają jeszcze 20zł

[aniyam]

Napisane przez korinka3

Dziękuję, zamówiłam sobie olejek:
http://www.sephora.pl/Cialo-i-Kapiel...zujacy/P438024
Bardzo go lubię na lato będzie w sam raz z rabatem i ich kuponami, zapłaciłam 10zł (1zł za olejek i przesyłka)

uwielbiam ten olejek, używam od daaawna, świetny jest

[amyz]

Napisane przez Rapsodia

Amyz mdlosci nie bierz leków oprocz kwasu foliowego

taaaaa na pewno

[Rapsodia]

Oktawiaaa - nie smutaj sie probowałaś i tyle.
to dopiero przedsmak co one mogą wyprawić i wzajemnie się nakręcać no i dobrze niech się ubiera jak chce. jak jej za drogo może się i w sh odziać
Moja teściowa miała kiedyś przyjaciółkę która ją też tak szczuła wiecznie i może nie z ciuchami ale też miałam stresiora. na szczęście moja zmądrzała i jest ok

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Oktawiaaa

Nie chcę już tego ślubu i w ogóle

No coś Ty, a co Twój narzeczony winny, że już nie chcesz z nim ślubu ?
Miej je wiesz gdzie. Serio - jestem doświadczona w bojach ze świrniętą teściową - kiedyś się spalałam przez jej wszystkie jazdy, kłótnie, cyrki jakie odstawiała - przeżywałam to wszystko jak mrówka wojnę. Źle się to też odbiło na moim związku, nie chciałam wchodzić do takiej rodziny. Ale wiesz co ? Doszłam do wniosku, że to ona ma problem, bo swoimi zachowaniem zniechęca do siebie własnego syna, że to ona kręci bat swój tyłek. I skoro jej to wisi, to ja się tym bardziej nie będę przejmować relacjami z nią. Olałam. Olałam sikiem prostym. Teraz w jej towarzystwie jestem milczącym mistrzem Zen Mi to lotto.
Jestem szczęśliwsza. Uwierz mi - nie warto się gryźć takimi ludźmi. Nie zrozumiesz ich, dobrych relacji nie zbudujesz. Pozostaje się z tym pogodzić i jak najrzadziej widywać z nimi. Skoro nie potrafią decnić Twojego i ich brata wysiłku - to niech sobie radzą same
Podejdź do tego w ten sposób i nie denerwuj się

[Rapsodia]

Napisane przez amyz

taaaaa na pewno

słuchaj ciotki rapsodii i sie walnij poodpoczywaj

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5653128 3]No coś Ty, a co Twój narzeczony winny, że już nie chcesz z nim ślubu ?
Miej je wiesz gdzie. Serio - jestem doświadczona w bojach ze świrniętą teściową - kiedyś się spalałam przez jej wszystkie jazdy, kłótnie, cyrki jakie odstawiała - przeżywałam to wszystko jak mrówka wojnę. Źle się to też odbiło na moim związku, nie chciałam wchodzić do takiej rodziny. Ale wiesz co ? Doszłam do wniosku, że to ona ma problem, bo swoimi zachowaniem zniechęca do siebie własnego syna, że to ona kręci bat swój tyłek. I skoro jej to wisi, to ja się tym bardziej nie będę przejmować relacjami z nią. Olałam. Olałam sikiem prostym. Teraz w jej towarzystwie jestem milczącym mistrzem Zen Mi to lotto.
Jestem szczęśliwsza. Uwierz mi - nie warto się gryźć takimi ludźmi. Nie zrozumiesz ich, dobrych relacji nie zbudujesz. Pozostaje się z tym pogodzić i jak najrzadziej widywać z nimi. Skoro nie potrafią decnić Twojego i ich brata wysiłku - to niech sobie radzą same
Podejdź do tego w ten sposób i nie denerwuj się [/QUOTE]

dokładnie

[amyz]

Napisane przez Rapsodia

słuchaj ciotki rapsodii i sie walnij poodpoczywaj

walnęła to ja bym drinka najchętniej

[pingwintastas]

Hahaha Jolazwawy - nie mieszkasz już w Piasecznie?

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Znowu jakiegoś boxa wypychają na rynek. Myślałam, że już jest dostatecznie dużo tego tałatajstwa.

Najlepszy jest boxik z Sephory, nic go nie pobije Szkoda, że tak rzadko się pokazuje, ale jak wyczekany, to bardziej kochany

[Rapsodia]

Napisane przez amyz

walnęła to ja bym drinka najchętniej

jeden to nie zaszkodzi

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5653194 8]Znowu jakiegoś boxa wypychają na rynek. Myślałam, że już jest dostatecznie dużo tego tałatajstwa.

Najlepszy jest boxik z Sephory, nic go nie pobije Szkoda, że tak rzadko się pokazuje, ale jak wyczekany, to bardziej kochany [/QUOTE]

ee tam, a powietrze w gratisie jako niespodzianka to też niezła zabawa

[paulina aurora]

Napisane przez Rotkohl

Wiem ze pisałaś na którą infolinię dzwoniłaś ale nie pamiętam a zadzwonię sobie jutro

801
Albo taki stacjonarny numer ze strony sephorapolska

[Rapsodia]

Jolazwawy na wizazu reklama jest płatna

[michalina_86]

Napisane przez amyz

witam się z rana pobieżnie nadrobiłam
siedze w pracy i kiepsko się czuję niedobrze mi od rana.....

Hej... U mnie to samo. Aż mnie skręca

[AnoIi]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5653128 3]No coś Ty, a co Twój narzeczony winny, że już nie chcesz z nim ślubu ?
Miej je wiesz gdzie. Serio - jestem doświadczona w bojach ze świrniętą teściową - kiedyś się spalałam przez jej wszystkie jazdy, kłótnie, cyrki jakie odstawiała - przeżywałam to wszystko jak mrówka wojnę. Źle się to też odbiło na moim związku, nie chciałam wchodzić do takiej rodziny. Ale wiesz co ? Doszłam do wniosku, że to ona ma problem, bo swoimi zachowaniem zniechęca do siebie własnego syna, że to ona kręci bat swój tyłek. I skoro jej to wisi, to ja się tym bardziej nie będę przejmować relacjami z nią. Olałam. Olałam sikiem prostym. Teraz w jej towarzystwie jestem milczącym mistrzem Zen Mi to lotto.
Jestem szczęśliwsza. Uwierz mi - nie warto się gryźć takimi ludźmi. Nie zrozumiesz ich, dobrych relacji nie zbudujesz. Pozostaje się z tym pogodzić i jak najrzadziej widywać z nimi. Skoro nie potrafią decnić Twojego i ich brata wysiłku - to niech sobie radzą same
Podejdź do tego w ten sposób i nie denerwuj się [/QUOTE]


Zgadzam się! Doszłam do podobnych wniosków.
Ale zanim do tego doszłyśmy to co nerwów straciłyśmy to już nasze. Prawda?

[Oktawiaaa]

Napisane przez Nikkolaa

Przykro mi, są ludzie, dla których zatruwanie życia innym to przyjemność

Odkąd poznałam TŻ, to one uważają za swój obowiązek mi dogryzać i robić awantury, obgadywać za plecami i stroić fochy. Są zazdrosne, że jestem jedynaczką i rodzice dają mi kasę I o to zawsze chodziło. I jeszcze o to, że jak TŻ nie miał dziewczyny i był młodszy, to kupował siostrom prezenty, a jak poznał mnie to się skończyło. Jaką osobą trzeba być, żeby przez 8 lat robić drugiej osobie na złość, bo teraz to ja dostaję prezenty,a nie one....

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez AnoIi

Oktawia nie przejmuj się! Na niektórych trzeba się znieczulić. Wiem, że trudno tak, zwłaszcza jak się ma dobre intencje. Ja długo do tego dochodziłam. Przez ponad 10 lat starałam się dla teściowej. Od kilku mam to w nosie. I jest mi lepiej!! Nie odbieram telefonów, nie angażuję się w jej sprawy. Wiem, że cokolwiek zrobię, będzie miała wobec mnie złe intencje. Szkoda zachodu!

A poza tym to Ci co są zawistni mają problem!

Ja już mam je gdzieś, nie staram się kompletnie, bo to i tak ja jestem najgorsza, ale tak ich nie znoszę Myślałam, że chociaż odciążą TŻ w takiej głupiej sprawie, jak wybór sukienki matce.
A one jeszcze obie liczą, że będą moimi druhnami.......... Jaką trzeba być idiotką, żeby komuś tak uprzykrzać życie, a później liczyć, że będzie się druhną?

[AnoIi]

Napisane przez pingwintastas

Hahaha Jolazwawy - nie mieszkasz już w Piasecznie?

Napisane przez michalina_86

Hej... U mnie to samo. Aż mnie skręca

Zdrówka!

[michalina_86]

Napisane przez amyz

witaj piję miętę

A ja rumianek

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez AnoIi

Zgadzam się! Doszłam do podobnych wniosków.
Ale zanim do tego doszłyśmy to co nerwów straciłyśmy to już nasze. Prawda?

Prawda, qrwa, prawda

Napisane przez Oktawiaaa

Odkąd poznałam TŻ, to one uważają za swój obowiązek mi dogryzać i robić awantury, obgadywać za plecami i stroić fochy. Są zazdrosne, że jestem jedynaczką i rodzice dają mi kasę I o to zawsze chodziło. I jeszcze o to, że jak TŻ nie miał dziewczyny i był młodszy, to kupował siostrom prezenty, a jak poznał mnie to się skończyło. Jaką osobą trzeba być, żeby przez 8 lat robić drugiej osobie na złość, bo teraz to ja dostaję prezenty,a nie one....

Nie trać czasu na analizowanie tych zaburzonych osób, mówię Ci - olewaj to towarzystwo. Następnym razem nie zaproponujesz pomocy i już. Gadać i tak będą, bez względu na to co zrobisz, albo czego nie zrobisz.
Główne zadanie jest dla Twojego faceta - on musi je ustawić do pionu, ułożyć z nimi jakoś relacje. Ty nic nie załatwisz i w sumie - nie powinnaś. To jego rodzina.

[michalina_86]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5652287 8]Doskonała rekomendacja produktu
[/QUOTE]

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[Oktawiaaa]

Napisane przez Malinum

Nie martw się Najważniejsi jesteście Wy, to ma być Wasz dzień a nie spełnianie zachcianek ciotek klotek bo i tak nie docenią

Komuś kod na -25% na całą ofertę w Publio, ważny do końca marca?

Ostatnio ciotka TŻ powiedziała, że chyba zwariował, że wziął fotografa za 2500zł... Że trzeba było wynająć amatora, albo telefonem robić zdjęcia.................. ......................... ......................... ..
No i kazała odmówić fotografa

I w lokalu, gdzie mamy wesele, jedzenie ze stołu nie jest wydawane (bo leżało to tyle godzin na stole, ktoś mógł nakichać, coś wylać do sałatki, opluć i w ogóle jest to już takie suche i nieapetyczne), wydawane jest tylko jedzenie z kuchni, które zostało.
No i ta ciotka się tym oburzyła, że jak to?! Nie obchodzi ją to, że nikt z nas tego by nie zjadł, tylko czemu nam nie wydadzą!
No i najlepiej zrezygnować z ciast, bo to za dużo i za drogo.....
A garnitur TŻ ma kupić sobie za 300 zł, bo gdzieś w jakimś sklepie widziała na przecenie.

[amyz]

Napisane przez pingwintastas

Hahaha Jolazwawy - nie mieszkasz już w Piasecznie?

[AnoIi]

Napisane przez Oktawiaaa

Odkąd poznałam TŻ, to one uważają za swój obowiązek mi dogryzać i robić awantury, obgadywać za plecami i stroić fochy. Są zazdrosne, że jestem jedynaczką i rodzice dają mi kasę I o to zawsze chodziło. I jeszcze o to, że jak TŻ nie miał dziewczyny i był młodszy, to kupował siostrom prezenty, a jak poznał mnie to się skończyło. Jaką osobą trzeba być, żeby przez 8 lat robić drugiej osobie na złość, bo teraz to ja dostaję prezenty,a nie one....

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------





Ja już mam je gdzieś, nie staram się kompletnie, bo to i tak ja jestem najgorsza, ale tak ich nie znoszę Myślałam, że chociaż odciążą TŻ w takiej głupiej sprawie, jak wybór sukienki matce.

A one jeszcze obie liczą, że będą moimi druhnami.......... Jaką trzeba być idiotką, żeby komuś tak uprzykrzać życie, a później liczyć, że będzie się druhną?

Nie martw się już jak się denerwujesz i martwisz to tak jakby ich gierki działały taka olewka z Twojej strony będzie dla nich najgorsza.

[amyz]

Napisane przez Oktawiaaa

Ostatnio ciotka TŻ powiedziała, że chyba zwariował, że wziął fotografa za 2500zł... Że trzeba było wynająć amatora, albo telefonem robić zdjęcia.................. ......................... ......................... ..
No i kazała odmówić fotografa

I w lokalu, gdzie mamy wesele, jedzenie ze stołu nie jest wydawane (bo leżało to tyle godzin na stole, ktoś mógł nakichać, coś wylać do sałatki, opluć i w ogóle jest to już takie suche i nieapetyczne), wydawane jest tylko jedzenie z kuchni, które zostało.
No i ta ciotka się tym oburzyła, że jak to?! Nie obchodzi ją to, że nikt z nas tego by nie zjadł, tylko czemu nam nie wydadzą!
No i najlepiej zrezygnować z ciast, bo to za dużo i za drogo.....
A garnitur TŻ ma kupić sobie za 300 zł, bo gdzieś w jakimś sklepie widziała na przecenie.

w ogóle nie rozumiem pomyslu rozmawiania na takie tematy z jakimiś ciotkami. A co to jedną z drugą obchodzi? spławiaj je zawczasu zanim się nakręcą jak sie mnie zaczynały wypytywać to mówiłam że jeszcze nie wiem i spokój

[michalina_86]

Napisane przez maarthusia

O matko! uciążliwi sąsiedzi to chyba najgorsza zmora

Podpisuję się obiema rękami i nogami!!!

[Miskaa78]

Napisane przez Oktawiaaa

Ostatnio ciotka TŻ powiedziała, że chyba zwariował, że wziął fotografa za 2500zł... Że trzeba było wynająć amatora, albo telefonem robić zdjęcia.................. ......................... ......................... ..
No i kazała odmówić fotografa

I w lokalu, gdzie mamy wesele, jedzenie ze stołu nie jest wydawane (bo leżało to tyle godzin na stole, ktoś mógł nakichać, coś wylać do sałatki, opluć i w ogóle jest to już takie suche i nieapetyczne), wydawane jest tylko jedzenie z kuchni, które zostało.
No i ta ciotka się tym oburzyła, że jak to?! Nie obchodzi ją to, że nikt z nas tego by nie zjadł, tylko czemu nam nie wydadzą!
No i najlepiej zrezygnować z ciast, bo to za dużo i za drogo.....
A garnitur TŻ ma kupić sobie za 300 zł, bo gdzieś w jakimś sklepie widziała na przecenie.

oesu nie ogarniam po co wtrącają się do Waszego ślubu, do Waszego wesela płaci ciotka za fotografa? to powiedz jej, ze znajdziesz tańszego skoro to narusza zbyt poważnie JEJ budżet
wcale sie nie dziwie, że masz powoli dość

[tenebra]

Napisane przez amyz

w ogóle nie rozumiem pomyslu rozmawiania na takie tematy z jakimiś ciotkami. A co to jedną z drugą obchodzi? spławiaj je zawczasu zanim się nakręcą jak sie mnie zaczynały wypytywać to mówiłam że jeszcze nie wiem i spokój

Dokładnie. Jedyne informacje jakie szły gdzieś tam dla szerszej widowni to było to co ja chciałam przekazać, czyli prawie nic a już nigdy bym nie mówiła ile za co zapłaciłam. Wiadomo wesele rzecz nie tania, więc po co te pytania ciotek/babć/kuzynek to ja nie wiem