Mamusie czerwcowe 2015! cz.9 :)

[201710041131]

Mały mi spadł na główkę, ma dwa guzy

[sylwka321]

Napisane przez siacha_ck

Irmusia teraz zauważyłam jak Marei zacytowala, że też się pytalas skąd mam płytę i książki. W szkole nam dali w cenie kursu. Jak chcesz to mogę Ci podać bezpłatne stronki, które nam podał instruktor.

Wysłane z mojego Tab2A7-10F przy użyciu Tapatalka

Z tego co pamiętam nam też dawali płyty i książkę na kursie

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Wczoraj u nas było 7 stopni i piękne słoneczko a dziś mam śnieg

[Marei]

Napisane przez sylwka321

Z tego co pamiętam nam też dawali płyty i książkę na kursie

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Wczoraj u nas było 7 stopni i piękne słoneczko a dziś mam śnieg

U nas też, ale przy nowych testach pula pytań była długo niedostepna. Teraz odtajnili i dodają ciągle nowe. Jest ich już chyba z 1900. Dlatego miałam ten program, on ściągał pytania jak tylko pojawiły się nowe.

[sylwka321]

Napisane przez Marei

U nas też, ale przy nowych testach pula pytań była długo niedostepna. Teraz odtajnili i dodają ciągle nowe. Jest ich już chyba z 1900. Dlatego miałam ten program, on ściągał pytania jak tylko pojawiły się nowe.

Aaaa faktycznie! Przecież teraz te pytania to kosmos. My znaliśmy wszystkie i można było je wykuc na blachę :P

[kejtiCe]

Napisane przez szuuu

Mały mi spadł na główkę, ma dwa guzy

Powtarzaj jak mantre: dzieci są z gumy, dzieci są z gumy

[201710041131]

Napisane przez kejtiCe

Powtarzaj jak mantre: dzieci są z gumy, dzieci są z gumy

Ale łupnęło :/ masakra, na chwile tylko sie odwróciłam po skarpetkę

Jak ja zdawałam egzamin na prawko to tych pytań było mało i wykułem sie ich na pamięć

A na egzamin praktyczny wystroiłam sie w biała koszule i spodnie w kant jak na jakaś rozmowę kwalifikacyjna i egzaminator to pochwalił

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

AAA nie doszło do niczego wczoraj po winie brzuch mnie rozbolał

[kejtiCe]

Napisane przez szuuu

Ale łupnęło :/ masakra, na chwile tylko sie odwróciłam po skarpetkę

Jak ja zdawałam egzamin na prawko to tych pytań było mało i wykułem sie ich na pamięć

A na egzamin praktyczny wystroiłam sie w biała koszule i spodnie w kant jak na jakaś rozmowę kwalifikacyjna i egzaminator to pochwalił

Mi też już nie raz spadł nawet raz on był na łóżku a ja przed nim i nie wiem jakim cudem ale i tak spadł

[sylwka321]

Napisane przez szuuu

Mały mi spadł na główkę, ma dwa guzy

Zapewne nie pierwszy guz i nie ostatni

[201710041131]

Napisane przez sylwka321

Zapewne nie pierwszy guz i nie ostatni

No pierwszy nie, juz nieraz spadł na baniak jak siedział na podłodze, ale jeszcze nigdy nie SKOCZYŁ na główkę z kanapy

W ogóle wczoraj pierwszy raz stanął na nóżki, miał motywacje - wiszący kabel z lampkami ale wolałam tz i zanim ten wyszedł z kibla to juz było po wszystkim

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Napisane przez kejtiCe

Mi też już nie raz spadł nawet raz on był na łóżku a ja przed nim i nie wiem jakim cudem ale i tak spadł

No Twój jest perszing, szybki jak błyskawica

[sylwka321]

Napisane przez szuuu

No pierwszy nie, juz nieraz spadł na baniak jak siedział na podłodze, ale jeszcze nigdy nie SKOCZYŁ na główkę z kanapy

W ogóle wczoraj pierwszy raz stanął na nóżki, miał motywacje - wiszący kabel z lampkami ale wolałam tz i zanim ten wyszedł z kibla to juz było po wszystkim

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------




No Twój jest perszing, szybki jak błyskawica

moja od kilku dni się pociąga na nogi, opiera się o mnie i sru stoi. jestem w szoku bo przecież niedawno taka mała kluska była
Ale nadal nie raczkuje, pelza tylko

[groszkolino]

Napisane przez sylwka321

Aaaa faktycznie! Przecież teraz te pytania to kosmos. My znaliśmy wszystkie i można było je wykuc na blachę :P

No u mnie było chyba ze 20 testów i cześć . Podziwiam was ze teraz to zdajecie szacun

Marei miałam na myśli czy aby będę miała chęci i wenę do pisania

[Domincia_1987]

Hejoo
U nas katar wciaż w natarciu, matko jakie to upierdliwe jest odciaganie to tragedia a inhalacja za pierwszym razem byla super a potem już się poznała na tym i tylko nerw.

Dziewczyny czytam was na biezaco, ale ciezko mi sie wbic bo Misia zaczela raczkowac, stawac przy meblach, otwierac wszystko i caly dzien oczy dookoła głowy

[masija]

Napisane przez k a j a

Mama mówiła że to jakieś nowe 'rozporządzenia' ze dużo dzieci ma.nieprawidłowy rozwój itd i ze 9 mies to czas kiedy dużo dzieci zaczyna wstawać, siadać i żeby wyłapać nieprawidłowosci to teraz jest bilans 9 mies :p

Dokładnie

Napisane przez kejtiCe

Mam dzisiaj w domu taka marude, że już mam dość...

I nas to samo. Szlag mnie zaraz trafi

Napisane przez szuuu

Mały mi spadł na główkę, ma dwa guzy

O rany:/ bardzo płakał?

[Marei]

Napisane przez sylwka321

Aaaa faktycznie! Przecież teraz te pytania to kosmos. My znaliśmy wszystkie i można było je wykuc na blachę

Noo właśnie robiłam to samo wcześniej
A ten program ma za darmo jakieś 400 pytań to i tak zawsze coś, można sprawdzić czy jego idea pasuje. Poza tym dycha za zdany egz to nie tak wiele. Chociaż, jeżeli znasz kodeks drogowy, orientujesz się w kontrolkach deski rozdzielczej i temacie pierwszej pomicy to zdasz
teraz nie bawiłam się programem, tylko nauczyłam się kodeksu i dopiero rozwiazywalam testy w tym programie, polecam tą drogę

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez szuuu

Ale łupnęło :/ masakra, na chwile tylko sie odwróciłam po skarpetkę

Jak ja zdawałam egzamin na prawko to tych pytań było mało i wykułem sie ich na pamięć

A na egzamin praktyczny wystroiłam sie w biała koszule i spodnie w kant jak na jakaś rozmowę kwalifikacyjna i egzaminator to pochwalił

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

AAA nie doszło do niczego wczoraj po winie brzuch mnie rozbolał

Też tak się ubrałam.na pierwszy egzamin i egzaminator zapytal czy do jazdy samochodem zawsze bede ubierac sie na galowo... to byl mega dupek.

[siacha_ck]

Napisane przez szuuu

Mały mi spadł na główkę, ma dwa guzy

Biedny

Napisane przez Domincia_1987

Hejoo
U nas katar wciaż w natarciu, matko jakie to upierdliwe jest odciaganie to tragedia a inhalacja za pierwszym razem byla super a potem już się poznała na tym i tylko nerw.

Dziewczyny czytam was na biezaco, ale ciezko mi sie wbic bo Misia zaczela raczkowac, stawac przy meblach, otwierac wszystko i caly dzien oczy dookoła głowy

Ja już nie mam siły żeby odciągać. Jest kilka dni spokoju i znowu powraca.

Wysłane z mojego Tab2A7-10F przy użyciu Tapatalka

[201710041131]

Masija strasznie, ale gorszy był ten dźwięk uderzającej czaszki o podłogę :/

Cały czas go obserwuje ale bawi sie ładnie

Marei ale dupek :/ Mnie pochwalił, ze na poważnie egzamin biorę i ze to wyraz szacunku dla jego pracy..

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Siacha a nawilżasz powietrze?

[kejtiCe]

Napisane przez Marei

Też tak się ubrałam.na pierwszy egzamin i egzaminator zapytal czy do jazdy samochodem zawsze bede ubierac sie na galowo... to byl mega dupek.

Ogólnie powiem szczerze, że dużo egzaminatorów to dupki. Czasami robią tak, żeby kursant nie zdał.
Koleżanka moja miała taką sytuację, że egzaminator wysiadając z samochodu nie domknął drzwi. Nie zostawił ich otwartych. Tak jakby je zamknął, ale nie były domknięte... Koleżanka tego nie zauważyła i chciała ruszyć. Od razu oblany egzamin.

Nas uczyli na kursie, żeby przed ruszeniem tym samochodem wcisnąć guzik od centralnego, który gdzieś tam w samochodzie się znajduje. My zdawaliśmy na Clio.

[Marei]

Napisane przez Domincia_1987

Hejoo
U nas katar wciaż w natarciu, matko jakie to upierdliwe jest odciaganie to tragedia a inhalacja za pierwszym razem byla super a potem już się poznała na tym i tylko nerw.

Dziewczyny czytam was na biezaco, ale ciezko mi sie wbic bo Misia zaczela raczkowac, stawac przy meblach, otwierac wszystko i caly dzien oczy dookoła głowy

Markus też w końcu raczkuje a ze staniem, to stojąc trzyma się jedną ręką a drugą łapie zabawki, kable itd. potrafi zrobić tak kilka kroków, jeden po drugim, nie naraz. Nauczył się też zamiast wywracac, to klapie na dupke i siada.
W samolocie prawie godzinę stał mi na nogach i gadał, zaczepial ludzi. przy samym lądowaniu usiadł i zasnął. Podrywanie Stewardess jest oczywiście na porządku dziennym. W rzędzie obok siedział chłopak, kilka lat młodszy ode mnie, wyglądał jak model, ale taki w moim typie. Matko nie mogłam się napatrzeć, a Markus go jeszcze zaczepiał
Niestety w domu już taki wesoły nie jest.

[mehja]

Napisane przez szuuu

Mały mi spadł na główkę, ma dwa guzy

Biedny

Lilka ma katar i kilka razy zakaszlala, boje sie ze mlody ja zarazil temp nie ma ale wkroczylam z inhalacjami

[k a j a]

Napisane przez kejtiCe

Ogólnie powiem szczerze, że dużo egzaminatorów to dupki. Czasami robią tak, żeby kursant nie zdał.
Koleżanka moja miała taką sytuację, że egzaminator wysiadając z samochodu nie domknął drzwi. Nie zostawił ich otwartych. Tak jakby je zamknął, ale nie były domknięte... Koleżanka tego nie zauważyła i chciała ruszyć. Od razu oblany egzamin.

Nas uczyli na kursie, żeby przed ruszeniem tym samochodem wcisnąć guzik od centralnego, który gdzieś tam w samochodzie się znajduje. My zdawaliśmy na Clio.

Omg :/

Ciekawe czy oni za każdym razem sprawdzają drzwi przed ruszaniem.

Ogólnie dla mnie te egzaminy na prawko to chuj strzelił i nie mają nic wspólnego z normalną jazdą w większości o.O

[sylwusiach]

Napisane przez Aika213

My mamy bilans 16 marca

Sylwusiach Wam przyszedł list?

List? Jaki list?

[mehja]

Napisane przez Marei

Markus też w końcu raczkuje a ze staniem, to stojąc trzyma się jedną ręką a drugą łapie zabawki, kable itd. potrafi zrobić tak kilka kroków, jeden po drugim, nie naraz. Nauczył się też zamiast wywracac, to klapie na dupke i siada.
W samolocie prawie godzinę stał mi na nogach i gadał, zaczepial ludzi. przy samym lądowaniu usiadł i zasnął. Podrywanie Stewardess jest oczywiście na porządku dziennym. W rzędzie obok siedział chłopak, kilka lat młodszy ode mnie, wyglądał jak model, ale taki w moim typie. Matko nie mogłam się napatrzeć, a Markus go jeszcze zaczepiał
Niestety w domu już taki wesoły nie jest.

Bo w domu nie ma tylu nowych rzeczy i ludzi
Brawo za nowe umiejetnosci!

[Domincia_1987]

Napisane przez siacha_ck

Biedny

Ja już nie mam siły żeby odciągać. Jest kilka dni spokoju i znowu powraca.

Wysłane z mojego Tab2A7-10F przy użyciu Tapatalka

Jak jaCie dobrze rozumiem, ja tez malo co odciagam, ale staram sie inhalowac i wlasnie caly czas nawilzacz mam wlaczony.

Napisane przez Marei

Markus też w końcu raczkuje a ze staniem, to stojąc trzyma się jedną ręką a drugą łapie zabawki, kable itd. potrafi zrobić tak kilka kroków, jeden po drugim, nie naraz. Nauczył się też zamiast wywracac, to klapie na dupke i siada.
W samolocie prawie godzinę stał mi na nogach i gadał, zaczepial ludzi. przy samym lądowaniu usiadł i zasnął. Podrywanie Stewardess jest oczywiście na porządku dziennym. W rzędzie obok siedział chłopak, kilka lat młodszy ode mnie, wyglądał jak model, ale taki w moim typie. Matko nie mogłam się napatrzeć, a Markus go jeszcze zaczepiał
Niestety w domu już taki wesoły nie jest.

U nas pierwszych krokow jeszcze nie widzialam. Brawa dla Markuska no Michalina np gdzies to taka spokojna i grzeczna a w domu to caly czas szaleeje i potrzebuje 100% uwagi jak nie spi.

[Marei]

Napisane przez szuuu

Masija strasznie, ale gorszy był ten dźwięk uderzającej czaszki o podłogę :/

Cały czas go obserwuje ale bawi sie ładnie

Marei ale dupek :/ Mnie pochwalił, ze na poważnie egzamin biorę i ze to wyraz szacunku dla jego pracy..

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Siacha a nawilżasz powietrze?

Biedny K.

Tak mi poradził instruktor ze szkoły jazdy. No ale on szukał wszystkiego żeby się przyczepić. Kazał mi załączyć kierunkowskaz lewy i pokazać. później drogowe. Włączyłam drogowe i wyłączyłam od razu kierunkowskazy a on pięć minut krzyczał, że jestem głupia, bo nie kazał mi ich wyłączać. Odpowiedziałam mu, że jeżeli sobie zyczy, zalacze je z powrotem, to krzyczał, że jestem bezczelna i pyskuję. Oblalam, bo tak mi się noga na sprzegle z nerwow trzesla, że mi trzy razy samochód zgasł. Całe szczęście, bo na mieście na bank bym oblala, wtedy samym egz byłam niesamowicie zestresowana.

[Domincia_1987]

Napisane przez mehja

Biedny

Lilka ma katar i kilka razy zakaszlala, boje sie ze mlody ja zarazil temp nie ma ale wkroczylam z inhalacjami

Czym się inhalujecie - sola fizjologiczna ??

[Marei]

Napisane przez mehja

Bo w domu nie ma tylu nowych rzeczy i ludzi
Brawo za nowe umiejetnosci!

Dziękuję. Już myślałam, że pominie raczkowanie, bo oprócz kilku epizodów dawno temu, nie kwapil się do tego.

[mehja]

Napisane przez Domincia_1987

Hejoo
U nas katar wciaż w natarciu, matko jakie to upierdliwe jest odciaganie to tragedia a inhalacja za pierwszym razem byla super a potem już się poznała na tym i tylko nerw.

Dziewczyny czytam was na biezaco, ale ciezko mi sie wbic bo Misia zaczela raczkowac, stawac przy meblach, otwierac wszystko i caly dzien oczy dookoła głowy

Brawo dla Misi!

Napisane przez szuuu

No pierwszy nie, juz nieraz spadł na baniak jak siedział na podłodze, ale jeszcze nigdy nie SKOCZYŁ na główkę z kanapy

W ogóle wczoraj pierwszy raz stanął na nóżki, miał motywacje - wiszący kabel z lampkami ale wolałam tz i zanim ten wyszedł z kibla to juz było po wszystkim

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------




No Twój jest perszing, szybki jak błyskawica

Zdolniacha z K. Moja dzien mlodsza ale jeszcze nie staje.ale za to zaczyna raczkowac. Zrobila dzis jedna reka krok

[kejtiCe]

W końcu usiadłam do kompa i mogę trochę ponadrabiać, bo na telefonie nie chciało mi się pisać tyle.

Napisane przez siacha_ck

U mnie teraz 48 dzień. Zanim urodziłam W.to miałam nawet co 60 dni.

Ja miałam okres 19 października i się tak spóźniał, że dostałam dopiero 9 grudnia. I od tamtego czasu tydzień temu miałam jakieś plamienie. Chciałam iść do gina dzisiaj, ale nie mogłam się w piątek dodzwonić, a zresztą o 14.30 idziemy na kontrolę do pediatry, to nawet nie miałabym czasu.. Ja taka właśnie jestem, że do lekarza to pójdę w ostateczności.

Napisane przez k a j a

Ja też tak mam.. Cykle jak sobie chcą.. Niby tuż przed ciążą mi się wyregulowały i były co 30/35 dni ale Lena jest z cyklu ponad 60dniowego :p

Raz tylko wspomnialam ginowi o tym to powiedział ze to cykl bezowulacyjny itd. Gin od ciąży nic nie mówiłam, a ten ostatnio ci byłam mówił na usg że moje jajniki trochę wyglądają na policystyczne, ale nie drazyl tematu.


Hej, u nas ładna noc.

Mi też mówil, że mam policystyczne. Ba, nawet, że wyglądają jak szwajcarski ser i nie mam szans na ciążę.

Napisane przez industria

☠☠☠☠a u nas znow pada. Zygam tą pogodą. Od dwoch tygodni moje dziecko bylo na spacerze raz...nie licze galerii i marketow....

U nas tak samo chujowa pogoda. Wczoraj było pięknie, a dzisiaj znowu brzydko.

Napisane przez sylwka321

Aaaa faktycznie! Przecież teraz te pytania to kosmos. My znaliśmy wszystkie i można było je wykuc na blachę :P

Ja też się nauczyłam na pamięć

Napisane przez szuuu

AAA nie doszło do niczego wczoraj po winie brzuch mnie rozbolał

My mieliśmy w sobotę rocznicę, ale też nic nie było, bo byliśmy na tej imprezie. Tż chcial w niedzielę rano, ale ja już myślami byłam przy Wojtku, więc nie wieczorem oglądaliśmy razem film, ale Zjawa za ciężka dla mnie i zasnęłam szybko

Napisane przez szuuu

No Twój jest perszing, szybki jak błyskawica

No teraz uczę go schodzić z łóżka i kanapy

Napisane przez sylwka321

moja od kilku dni się pociąga na nogi, opiera się o mnie i sru stoi. jestem w szoku bo przecież niedawno taka mała kluska była
Ale nadal nie raczkuje, pelza tylko

Dzięki tym zdjęciom, które robisz co miesiąc bardzo widać upływający czas. Na początku taki bąk mały leżał sobie, a teraz już 8 miesięcy i siedzi

Napisane przez Domincia_1987

Hejoo
U nas katar wciaż w natarciu, matko jakie to upierdliwe jest odciaganie to tragedia a inhalacja za pierwszym razem byla super a potem już się poznała na tym i tylko nerw.

Zdrówka

Napisane przez Marei

Markus też w końcu raczkuje a ze staniem, to stojąc trzyma się jedną ręką a drugą łapie zabawki, kable itd. potrafi zrobić tak kilka kroków, jeden po drugim, nie naraz. Nauczył się też zamiast wywracac, to klapie na dupke i siada.
W samolocie prawie godzinę stał mi na nogach i gadał, zaczepial ludzi. przy samym lądowaniu usiadł i zasnął. Podrywanie Stewardess jest oczywiście na porządku dziennym. W rzędzie obok siedział chłopak, kilka lat młodszy ode mnie, wyglądał jak model, ale taki w moim typie. Matko nie mogłam się napatrzeć, a Markus go jeszcze zaczepiał
Niestety w domu już taki wesoły nie jest.

To jest agent!

Napisane przez k a j a

Omg :/

Ciekawe czy oni za każdym razem sprawdzają drzwi przed ruszaniem.

Ogólnie dla mnie te egzaminy na prawko to chuj strzelił i nie mają nic wspólnego z normalną jazdą w większości o.O

To było już 3 lata temu, ale moi instruktorzy uczyli nas, jak zdać egzamin, więc widocznie niedomykanie drzwi było już wcześniej praktykowane

[siacha_ck]

Napisane przez szuuu

Masija strasznie, ale gorszy był ten dźwięk uderzającej czaszki o podłogę :/

Cały czas go obserwuje ale bawi sie ładnie

Marei ale dupek :/ Mnie pochwalił, ze na poważnie egzamin biorę i ze to wyraz szacunku dla jego pracy..

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Siacha a nawilżasz powietrze?

Tak, tylko u nas znowu jest infekcyjny, bo zielony glut

Wysłane z mojego Tab2A7-10F przy użyciu Tapatalka

[mehja]

Napisane przez Domincia_1987

Czym się inhalujecie - sola fizjologiczna ??

Tak, sola na razie ale chyba wlacze mucosolwan bo przy poprzednich katarach pediatra to nam kazala stosowac i przechodzilo wtedy migiem