Krakowskie Mamy

[Margosia__]

Cześć Krakowskie Mamy i przyszłe Mamusie

Może uda się uaktualnić troszkę ten wątek?

[201801022110]

no właśnie odzew dość marny

[jenna2202]

Witam się i ja czyli jest nas juz trzy. Mam syna prawie 9 miesiecy

[nancy822]

Cześć wszystkim! Mój synek ma 9,5 miesiąca. Mieszkamy na Olszy.

[jenna2202]

Witamy ja po drugiej stronie Wisły. Właśnie wrocilismy ze spaceru i troche nas zmrozilo.

[Margosia__]

Ja mam 3 latka, a Maleństwo urodzi się w lipcu Mieszkamy bieżanów-prokocim... Trochę nas rozwiało po tym Krakowie ale może się uzbiera grupka )

[xe'nedra]

Hej, ja melduję się z Czyżyn , mam 4 latka i 2 latkę

[Margosia__]

I co tam dziś robicie?

My na urlopie u Dziadków, a Starszak z ospą więc w domu siedzimy

A co robicie w taką nieciekawą pogodę?

Już nie mogę się doczekać wiosny... mam tyle planów

[Polly_]

hej hej, widze ze wątek odrobinę odżył.
Jestem mamą jednaj dużej dziewczynki i jednej małej

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez Margosia__

I co tam dziś robicie?

My na urlopie u Dziadków, a Starszak z ospą więc w domu siedzimy

A co robicie w taką nieciekawą pogodę?

Już nie mogę się doczekać wiosny... mam tyle planów

Ja wczoraj na popołudnowym spacerze byłam pewna ze dzis juz wiosna nadejdzie, bo było chyba ze 12 stopni...a dzis....no cóż.....


My nadajemy z Mistrzejowic więc Olsze i Czyzyny mamy blisko

[jenna2202]

My dziś prawie cały dzień w domu, za wyjątkiem krótkiego spaceru. Pogoda jakoś nie zachęcała.

[nancy822]

Mi dopiero co synek zasnął, strasznie mu dzisiaj to szło i czekam na tż bo jeszcze z pracy nie wrócił.

Polly a w jakim wieku córeczki?

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------

Napisane przez jenna2202

My dziś prawie cały dzień w domu, za wyjątkiem krótkiego spaceru. Pogoda jakoś nie zachęcała.

Pogoda paskudna. Byle do wiosny

[Polly_]

Napisane przez nancy822

Mi dopiero co synek zasnął, strasznie mu dzisiaj to szło i czekam na tż bo jeszcze z pracy nie wrócił.

Polly a w jakim wieku córeczki?

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:47 ----------



Pogoda paskudna. Byle do wiosny

14 lat i 19 miesiecy

[jenna2202]

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

[/COLOR]U nas też w piątek było cięzkie zasypianie, ale po godzinie się udało W weekend na szczęście mąż jest w domu, więc trochę mam odpoczynku

[nancy822]

Napisane przez Polly_

14 lat i 19 miesiecy

Fajna różnica wieku


Witam się po weekendzie

[Margosia__]

Napisane przez Polly_

14 lat i 19 miesiecy

Ciekawa różnica ))
Starsza zainteresowana Młodszą czy ma swój świat?


My też witamy po-weekendowo
Zaraz trzeba będzie zebrać się na spacer, bo cudne słonko

A wczoraj zimno i deszcz

[xe'nedra]

A my niestety uziemieni w domu, dopadła nas ta szalejąca w Krakowie grypa, jutro do lekarza idziemy,tzn na razie młode ale mnie też chyba rozłoży bo czuję się tak se a zawsze wszystko od nich łapie

[jenna2202]

Coś cicho tutaj Tydzień leci szybko, ani się obejrzałam, a już środa :O A może jakiś wspólny spacer, jak będzie trochę cieplej?

[Polly_]

Napisane przez nancy822

Fajna różnica wieku


Witam się po weekendzie

Napisane przez Margosia__

Ciekawa różnica ))
Starsza zainteresowana Młodszą czy ma swój świat?


My też witamy po-weekendowo
Zaraz trzeba będzie zebrać się na spacer, bo cudne słonko

A wczoraj zimno i deszcz

staram sie aby była zainteresowana, wiadomo ma tez duzo innych spraw na głowie,nauka przede wszystkim, ale staramy sie zawsze w tygodniu spedzic troche czasu razem

[Margosia__]

Napisane przez xe'nedra

A my niestety uziemieni w domu, dopadła nas ta szalejąca w Krakowie grypa, jutro do lekarza idziemy,tzn na razie młode ale mnie też chyba rozłoży bo czuję się tak se a zawsze wszystko od nich łapie

Zdrowiejcie szybciutko

Pogoda daje w kość- raz słońce raz śnieżyca

Napisane przez Polly_

staram sie aby była zainteresowana, wiadomo ma tez duzo innych spraw na głowie,nauka przede wszystkim, ale staramy sie zawsze w tygodniu spedzic troche czasu razem

Fajnie, że scalasz rodzinkę... to na pewno zaprocentuje w późniejszych relacjach dziewczynek




Dziewczyny mój Starszak marzy o hulajnodze, więc fajnie byłoby to marzenie spełnić... ale zastanawiam się czy 3latkowi warto jeszcze kupować taką na 3 kółkach czy już lepiej na dwóch?

Boje się, że tej dziecięcej szybko wyrośnie, ale jeżeli na dwóch kółkach jeszcze nie da rady to się tylko zniechęci i marzenie będzie do bani. Mam mętlik w głowie.

[xe'nedra]

Napisane przez Margosia__

Dziewczyny mój Starszak marzy o hulajnodze, więc fajnie byłoby to marzenie spełnić... ale zastanawiam się czy 3latkowi warto jeszcze kupować taką na 3 kółkach czy już lepiej na dwóch?

Boje się, że tej dziecięcej szybko wyrośnie, ale jeżeli na dwóch kółkach jeszcze nie da rady to się tylko zniechęci i marzenie będzie do bani. Mam mętlik w głowie.

Ja mojemu synkowi rok temu kupiłam trzykołową i jeździł bardzo chętnie, szybko załapał zasadę, nie przewracał się a miał trzy i pół roku, teraz na wiosnę dopiero jak będzie miał 4,5 roku kupię mu normalną dwukołową, bałam się właśnie zniechęcenia, bo młody jest taki że jak coś nowego zaczyna to musi od razu być super a każde niepowodzenie to dla niego tragedia,a na trzykołowej śmigał od razu jak złoto.
Także ja polecam na początek trzykołową, tylko koniecznie z dwoma kółkami z przodu, widziałam w parku jakieś dziwolągi z dwoma kółkami z tyłu a jednym z przodu i dziewczynka która próbowała na tym jeździć cały czas uderzała nóżką w te nieszczęsne tylne kółka.

[Margosia__]

No mój próbował u koleżanki na 3 kołowej i zasuwał jak mały motorek... Jakby jeździł na niej od urodzenia hehehe

[chudziaszek11]

Witam wszystkie krakowskie mamusie.
Ja w pełni dołączę do was dopiero w czerwcu 2016, bo wtedy powitamy na świecie naszego synka. Mamy pytanie, czy chodziłyście do szkoły rodzenia? Mam zamiar rodzić na Ujastku i tam też zapisać się do SR, ale jeśli to możliwe chciałabym poznać opinie o tej i innych SR. Z góry dziękuje za odpowiedzi.

[mistrzIma]

My chodziliśmy do Koali na ul. Zwierzynieckiej, bardzo fajna, w kamienicy, domowa atmosfera i sporo przydatnych informacji.

Też rodziłam dzieci na Ujastku

[jenna2202]

Ja z kolei na szkołe rodzenia przy ul. Dobrego Pasterza, ale nie umiem sobie w tym momencie przypomniec nazwy Generalnie w porządku, sporo dowiedzieliśmy się kwestii praktycznych, nowości, jakie są na rynku (typu wiaderko do kąpieli). Po porodzie pani prowadząca udzielała mi rad dotyczących karmienia (takie 'pogotowanie laktacyjne' ), równiez pani, która jako doradca laktacyjny prowadziła jedne zajęcia, była dostępna telefonicznie i pomogła mi rozwiązać problem. Można powiedzieć, że czułam się 'zaopiekowana', otrzymałam potrzebne wsparcie

edit - chyba "Groszki"

[Margosia__]

Ja nie mam doświadczeń z ujastkiem... ale na babyboom dość prężnie działają fora szpitalne

http://www.babyboom.pl/forum/temat/p...34457/page-263


Może Ci się przyda

Ja rodziłam w żeromskim i drugi raz też zamierzam
Ale jak 3 lata temu chciałam zapisać się do ich szkoły rodzenia a byłam w 12 tc to nie było już wolnych miejsc

Więc nie chodziłam

[xe'nedra]

Ja rodziłam w Rydygierze i chodziłam do tamtejszej szkoły rodzenia.Było to jakieś 5 lat temu i z tego co kojarzę byłam minimalnie rozczarowana zakresem materiału dotyczącym dziecka, mnie najbardziej interesowała opieka nad noworodkiem, higiena, pierwsze chwile w domu, karmienie, dieta, pierwsza pomoc, jak rozpoznać że coś jest nie tak itp. - to mnie najbardziej stresowało bo nigdy przedtem nie miałam styczności z małymi dziećmi i tego było nam z mężem jakoś za mało z tego co pamiętamy, ale było , może innym wystarczało, nie wiem.
Natomiast pozostałe kwestie czyli poród zarówno SN jak i cc omówione super ( znieczulenie aż za bardzo super jak dla mnie szczegóły wkłuwania igły między kręgi - aż mnie pośladki bolały jak tego słuchałam...)

Ale ogólnie szkoły do szkoły rodzenia ze szpitala w którym zamierza się rodzić warto iść , chociaż by po to żeby " oswoić" miejsce, poznać położne itp.

[chudziaszek11]

Dziękuje dziewczyny za wszystkie opinie i za linka
Może w końcu rozkręci się nam ten wątek

[mistrzIma]

Dziewczyny, gdzie najczęściej kupujecie stacjonarnie w Krakowie ubranka dla Waszych dzieci? Czy raczej zamawiacie internetowo?

[nancy822]

Ja nie chodziła do szkoły rodzenia. Miałam taki plan ale w końcu brakło mi czasu. Technik oddychania i tak bym nie użyła w praktyce bo nie poznałam co to prawdziwy poród. Mój syn wolał się nie męczyć i wybrał CC :p

[xe'nedra]

Napisane przez mistrzIma

Dziewczyny, gdzie najczęściej kupujecie stacjonarnie w Krakowie ubranka dla Waszych dzieci? Czy raczej zamawiacie internetowo?

Ja raczej stacjonarnie i zawsze na wyprzedażach - najczęściej H&M, tu korzystam z wyprzedaży i promocji różnych typu 3 za dwa na dresy albo 20 % na kolekcję dziecięcą, ale większość jednak na wyprzedażach, kupuję na wyrost np kurtki. Czasem Zara ale tam to tylko na wyprzedażach, moja mama najczęściej kupuje coś wnukom w Smyku. No i Lidl - tam rzeczy narciarskie, czasami bluzki, tshirty. W zasadzie nie mam żadnych ubranek kupionych za 100 % ceny, no może poza majtkami i skarpetkami, zawsze czekam na przeceny letnie i zimowe i odkładam kasę bo robię wtedy większe zakupy
Gorzej z butami, kupuje kiedy są potrzebne i raczej ciężko kupić na wyrost, przeważnie to Elefenteny w Deichmanie, ale to mniejsze rozmiary a niedawno odkryłam Lasoscki Kids w CCC, na zimowe zawsze poluję w Lidlu tzn mąż poluje rano przed pracą