Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XXIII

[korinka3]

Napisane przez tomama

Korinko załatwiliście tą forsę z miasta ?
kiedy złot będzie i gdzie?
zamknięty czy do oglądania?

kasę jako kasę nie, ale gadżety i różne pokazy
Zlot jest 3.09 jak najbardziej otwarta impreza, zaczynamy w Czeladzi, pozniej Gliwice i zakończenie z potańcówką w Muzeum PRL w Rudzie Śląskiej
Jak macie ochotę to zapraszam- jest to zlot pojazdów zabytkowych

[Oktawiaaa]

Napisane przez nate

Zamawiaj, zamawiaj



Ano wiecie
Otwarcie jest baaardzo ziemiste. W zasadzie czuć tylko ziemię i odrobinę banana. Później zapach się wysładza i łagodnieje, ale ta ziemia zostaje Dochodzą do niej owoce, skóra, piżmo, robi się bardzo animalistycznie i tajemniczo. No jest moc, muszę przyznać

Nie umiem sobie wyobrazić A jakieś próbki tego są? Można zamówić?

[baletnica_natasza]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5666036 1]Dam znać później co z Wakelem (imię wymyślił mój mąż - Wackel Dackel to po niemiecku potakiwacz, ten pies, który kiwa głową w górę i w dół - w samochodach ludzie takie wożą; mąż jest Niemcem, to się wykazał
Wakel jest jamnikiem, ma 9 lat, był w dobrej kondycji, od trzech tygodni nie za bardzo chciał jeść (ale nic dramatycznego). Przedwczoraj nie mógł zrobić kupy, a jak się udało, to było peeeełno krwi
Zawieźliśmy go zaraz do kliniki, prostu ze spaceru, został tam na noc i dzisiaj właśnie dzwonił wet, że jest kiespsko.

Nikomu nic nie mówię (poza Wami), bo w moim otoczeniu ludzie mają podejście do zwierzaków raczej hmm...neutralne w kierunku obojętności. Jak mam słuchać pocieszenia w stylu: 'to tylko pies, najwyżej trzeba będzie go uśpić', to dziękuję bardzo.

Lecę, trzymajcie się [/QUOTE]

dla mnie pies to też jest członek rodziny. mam świadomość, że są ludzie którzy traktują zwierzęta na zasadzie "to tylko pies", ale kiedy mój Tż przez kilka miesięcy był na drugim końcu świata, to nasz pies dzień w dzień siedział w oknie i go wypatrywał. a kiedy już wrócił, to nie chciał go odstąpić na krok. zwierzęta domowe czy to psy czy koty przywiązują się do swoich właścicieli.

miesiąc temu pewien facet potrącił naszego szczeniaka. nigdy nie życzyłam ludziom źle, ale ten człowiek swoim bezwzględnym zachowaniem i tym z jaką prędkością jechał, sprawił, że życzę mu, aby mu zgnił od środka. nadal się nie nauczył, nadal szybko jeździ. oby nigdy nie trafił na człowieka.

[Oktawiaaa]

Napisane przez Paulincia1234

Mnie kusi zwłaszcza ten box macowy, ale trzeba się odwykować

Rety, jaki box macowy?

[AnoIi]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5666036 1]Dam znać później co z Wakelem (imię wymyślił mój mąż - Wackel Dackel to po niemiecku potakiwacz, ten pies, który kiwa głową w górę i w dół - w samochodach ludzie takie wożą; mąż jest Niemcem, to się wykazał
Wakel jest jamnikiem, ma 9 lat, był w dobrej kondycji, od trzech tygodni nie za bardzo chciał jeść (ale nic dramatycznego). Przedwczoraj nie mógł zrobić kupy, a jak się udało, to było peeeełno krwi
Zawieźliśmy go zaraz do kliniki, prostu ze spaceru, został tam na noc i dzisiaj właśnie dzwonił wet, że jest kiespsko.

Nikomu nic nie mówię (poza Wami), bo w moim otoczeniu ludzie mają podejście do zwierzaków raczej hmm...neutralne w kierunku obojętności. Jak mam słuchać pocieszenia w stylu: 'to tylko pies, najwyżej trzeba będzie go uśpić', to dziękuję bardzo.

Lecę, trzymajcie się [/QUOTE]


Zwierzak to część rodziny.
Boje się ludzi z takim podejściem jak napisałaś

[paulina aurora]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5665891 6]Dziękuję za kciuki i wsparcie.
Idę ryczeć.[/QUOTE]







[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5665913 1]Przepraszam, że Wam tu włażę i psuję atomsferę. Ale uważam Was za przyjazne dusze i musiałam się wyżalić. Nikomu nie mówię w tzw. realu, bo zaraz ryczę. Nie chcę wyjść na histeryczkę [/QUOTE]

[Rapsodia]

Hej

Amyz kumulacja to inne, lepsze określenie na serii plag egipskich i też sama walczę

Próbowałam sobie wmawiać że nic nie chcę w D, i się udało, wieczorem drugie kuszenie i też się oparłam więc dziś nadrobiać nie zamierzam,
Skoro głos rozsądku przemówił to nie da rady by go nie słuchać

Aniyam 34 godziny powiadasz


Macintosh i Baletnica Natasza przykre jak ukochane stwory nie domagają- moc posyłam by wszystko się dobrze skończyło
Marthusia, Korinka, Paulina i pozostałe laski odwykujące -przygarniecie jedną do kółka?

Amyz fajnie, że już wiem że lakierki superowe ale wczoraj policzyłam swoje tałatajstwo zachomikowane i na razie ogłaszam postój klikowy

Anoli ja też się boje takich ludzi i raczej omijam

[maarthusia]

Napisane przez Rapsodia

Hej

Amyz kumulacja to inne, lepsze określenie na serii plag egipskich i też sama walczę

Próbowałam sobie wmawiać że nic nie chcę w D, i się udało, wieczorem drugie kuszenie i też się oparłam więc dziś nadrobiać nie zamierzam,
Skoro głos rozsądku przemówił to nie da rady by go nie słuchać

Aniyam 34 godziny powiadasz


Macintosh i Baletnica Natasza przykre jak ukochane stwory nie domagają- moc posyłam by wszystko się dobrze skończyło
Marthusia, Korinka, Paulina i pozostałe laski odwykujące -przygarniecie jedną do kółka?

Amyz fajnie, że już wiem że lakierki superowe ale wczoraj policzyłam swoje tałatajstwo zachomikowane i na razie ogłaszam postój klikowy

Reszty co miałam napisać nie pamiętam

Pewnie im więcej odwykujących, tym większe szanse na powodzenie misji

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez baletnica_natasza

dla mnie pies to też jest członek rodziny. mam świadomość, że są ludzie którzy traktują zwierzęta na zasadzie "to tylko pies", ale kiedy mój Tż przez kilka miesięcy był na drugim końcu świata, to nasz pies dzień w dzień siedział w oknie i go wypatrywał. a kiedy już wrócił, to nie chciał go odstąpić na krok. zwierzęta domowe czy to psy czy koty przywiązują się do swoich właścicieli.

miesiąc temu pewien facet potrącił naszego szczeniaka. nigdy nie życzyłam ludziom źle, ale ten człowiek swoim bezwzględnym zachowaniem i tym z jaką prędkością jechał, sprawił, że życzę mu, aby mu zgnił od środka. nadal się nie nauczył, nadal szybko jeździ. oby nigdy nie trafił na człowieka.

ale potwór

[paulina aurora]

Napisane przez tomama

Paulina lierac to ten?

Ten

Napisane przez Nikkolaa

Tak biczowałaś wczoraj, ze chyba ze strachu nic nie kupiłam

Napisane przez korinka3

Hybrydy się łatwo robi- łatwiej niż malowanie paznokci zwykłym lakierem- polecam
Melissy musisz sobie kupić polecam szkoda że w Polsce są głównie mel, a to jednak nie to samo co melissa.. inna guma ..

meliski zwykle sa w Warszawie w kilku miejscach wiec to nie problem
A hybrydy to mi śmierdzą i mi szybko paznokcie rosną wiec i tak 3 dni i zmywam

Napisane przez tomama

Paulina Stróż Odwyku


Jak myślisz - jeśli będę próbowała wymienić coś z esklepu w s. stacjonarnej, to nabiją mi do nowego zakupu rabat z vipów?

Powinni a niby czemu nie?

[tomama]

Napisane przez maarthusia

Pewnie im więcej odwykujących, tym większe szanse na powodzenie misji

Optymizm pomaga w życiu
Do końca marca nie kupujemy?
Czy wymiana wchodzi w grę?

[paulina aurora]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5666036 1]Dam znać później co z Wakelem (imię wymyślił mój mąż - Wackel Dackel to po niemiecku potakiwacz, ten pies, który kiwa głową w górę i w dół - w samochodach ludzie takie wożą; mąż jest Niemcem, to się wykazał
Wakel jest jamnikiem, ma 9 lat, był w dobrej kondycji, od trzech tygodni nie za bardzo chciał jeść (ale nic dramatycznego). Przedwczoraj nie mógł zrobić kupy, a jak się udało, to było peeeełno krwi
Zawieźliśmy go zaraz do kliniki, prostu ze spaceru, został tam na noc i dzisiaj właśnie dzwonił wet, że jest kiespsko.

Nikomu nic nie mówię (poza Wami), bo w moim otoczeniu ludzie mają podejście do zwierzaków raczej hmm...neutralne w kierunku obojętności. Jak mam słuchać pocieszenia w stylu: 'to tylko pies, najwyżej trzeba będzie go uśpić', to dziękuję bardzo.

Lecę, trzymajcie się [/QUOTE]

Napisane przez korinka3

No baaaa, przyjmujemy Cię

Ale ja potrzebuje intensywnej terapii

[AnoIi]

Napisane przez maarthusia

Pewnie im więcej odwykujących, tym większe szanse na powodzenie misji

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------



ale potwór

Nie wyrzucicie mnie z kółka różańcowego?? bo ja nie odwykuje. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że nie mam mega zapasów

[maarthusia]

Napisane przez tomama

Optymizm pomaga w życiu
Do końca marca nie kupujemy?
Czy wymiana wchodzi w grę?

Ja odwykuję do sierpnia ale Dziewczyny chyba tylko w marcu

[Rapsodia]

Korinka gratulacje

za ogarnięcie zlotu

[Nikkolaa]

Napisane przez korinka3

oby mnie naszczescie mac nie kusi

Mnie trochę kusi Ale się trzymam

[maarthusia]

Napisane przez paulina aurora

Ale ja potrzebuje intensywnej terapii

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez AnoIi

Nie wyrzucicie mnie z kółka różańcowego?? bo ja nie odwykuje. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że nie mam mega zapasów

Nie ma mowy o żadnym wyrzucaniu

[korinka3]

Napisane przez tomama

Optymizm pomaga w życiu
Do końca marca nie kupujemy?
Czy wymiana wchodzi w grę?

wymiana to nie kupowanie

[AnoIi]

Kiepski miesiąc sobie na odwyk wybrałyście. Dzień kobiet, pierwszy dzień wiosny i święta.
Za to zakupy w prima aprilis możecie zacząć robić

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez maarthusia

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------



Nie ma mowy o żadnym wyrzucaniu

Od razu lżej na sercu

[korinka3]

Napisane przez Rapsodia

Korinka gratulacje

za ogarnięcie zlotu

To już 4 rok z rzędu, więc nie jest tak źle ale dziękuję za kciuki muszę wymyśleć coś nowego na zlot, tzn. coś dla kobiet- szukam jakieś firmy ze śląska która ma naturalne kosmetyki... znacie coś?

[Rapsodia]

Marthusia im więcej odwykujących, tym większa pokusa zmiany nazwy wątku

nie bijcie jeśli spytam, czy sa dziury w tym serze, albo dyspense a jeśli tak to ile tych dyspens?

[maarthusia]

Napisane przez korinka3

kasę jako kasę nie, ale gadżety i różne pokazy
Zlot jest 3.09 jak najbardziej otwarta impreza, zaczynamy w Czeladzi, pozniej Gliwice i zakończenie z potańcówką w Muzeum PRL w Rudzie Śląskiej
Jak macie ochotę to zapraszam- jest to zlot pojazdów zabytkowych

Szkoda, że mam tak daleko

---------- Dopisano o 10:53 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez AnoIi

Kiepski miesiąc sobie na odwyk wybrałyście. Dzień kobiet, pierwszy dzień wiosny i święta.
Za to zakupy w prima aprilis możecie zacząć robić

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------



Od razu lżej na sercu

Każdy miesiąc jest kiepski na odwyk

[Nikkolaa]

Napisane przez aniyam

Mnie też wczoraj kusił ten MAC, ale przespałam się z tym i dziś już lepiej. Także 34 godzina bez zakupów

Ja też odliczam godziny
Chociaż i tak będzie prezent od mężusia na DK ale to się nie liczy jako zakupy.

Zawsze, jak jestem uziemiona z chorym dzieckiem w domu, to klikam, żeby odreagować stres Starszy ma zapalenie oskrzeli niestety i znowu słuch mu się bardzo pogorszył

[AnoIi]

Napisane przez korinka3

kasę jako kasę nie, ale gadżety i różne pokazy
Zlot jest 3.09 jak najbardziej otwarta impreza, zaczynamy w Czeladzi, pozniej Gliwice i zakończenie z potańcówką w Muzeum PRL w Rudzie Śląskiej
Jak macie ochotę to zapraszam- jest to zlot pojazdów zabytkowych

Brzmi fajnie. Szkoda, że daleko

[maarthusia]

Napisane przez Rapsodia

Marthusia im więcej odwykujących, tym większa pokusa zmiany nazwy wątku

nie bijcie jeśli spytam, czy sa dziury w tym serze, albo dyspense a jeśli tak to ile tych dyspens?

chyba będzie równowaga, bo nie wszystkie się odwykują

[aniyam]

Napisane przez AnoIi

Kiepski miesiąc sobie na odwyk wybrałyście. Dzień kobiet, pierwszy dzień wiosny i święta.
Za to zakupy w prima aprilis możecie zacząć robić

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------




Od razu lżej na sercu

Boshee dziewczyny tego nie przewidziałyśmy, przecież święta w tym miesiącu i jak tu się odwykować

Napisane przez korinka3

To już 4 rok z rzędu, więc nie jest tak źle ale dziękuję za kciuki muszę wymyśleć coś nowego na zlot, tzn. coś dla kobiet- szukam jakieś firmy ze śląska która ma naturalne kosmetyki... znacie coś?

Jak z dolnego śląska to może Organique?

[maarthusia]

Napisane przez Nikkolaa

Ja też odliczam godziny
Chociaż i tak będzie prezent od mężusia na DK ale to się nie liczy jako zakupy.

Zawsze, jak jestem uziemiona z chorym dzieckiem w domu, to klikam, żeby odreagować stres Starszy ma zapalenie oskrzeli niestety i znowu słuch mu się bardzo pogorszył

[Nikkolaa]

Napisane przez maarthusia

Ja odwykuję do sierpnia ale Dziewczyny chyba tylko w marcu

Ja tylko w marcu (o ile wytrzymam)

[AnoIi]

Napisane przez Nikkolaa

Ja też odliczam godziny
Chociaż i tak będzie prezent od mężusia na DK ale to się nie liczy jako zakupy.

Zawsze, jak jestem uziemiona z chorym dzieckiem w domu, to klikam, żeby odreagować stres Starszy ma zapalenie oskrzeli niestety i znowu słuch mu się bardzo pogorszył

Zdrowia synkowi życzę! Już niedługo wiosna. Może skończą się choróbska
I rozumiem Cię. Mnie też choroby młodego uziemiają w domu. I też wtedy klikam

[paulina aurora]

Napisane przez Malinum

Hydrolat mam a już zamówiłam olejek Originsa, bo się pojawił na stronie. Z glinką białą? Polecasz jakąś konkretną?

Najlepsza dla mnie jest maseczka zielona z orientany

Napisane przez AnoIi

Nie wyrzucicie mnie z kółka różańcowego?? bo ja nie odwykuje. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że nie mam mega zapasów

Masz dobry powód my mamy za małe szafy na zapasy

[maarthusia]

Napisane przez aniyam

Boshee dziewczyny tego nie przewidziałyśmy, przecież święta w tym miesiącu i jak tu się odwykować


Jak z dolnego śląska to może Organique?

Ale tradycja prezentów zajączkowych jeszcze u nas słabo rozwinięta chyba

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez Nikkolaa

Ja tylko w marcu (o ile wytrzymam)