Suche bukiety

[Queen_Mary]

Byłam dziś na spacerze "interesownym" : zbierałam rośliny na suche bukiety. Chcę niektóre ufarbować, tylko kompletnie nie wiem jak!

[Barbra18]

moja siostra farbowala barwniekiem do jajek ale pióra ,ale nie wiem czy by ci sie te kwiatuszki nie rozkruszyły po zafarbowaniu

[Queen_Mary]

Próbowałam barwnikiem do tkanin, ale nie chwyciło, ki diabeł?!
Ma ktoś jakieś doświadczenia ????

Nie kruszą się!!!

[gaga87]

hehe a moze tak jak to na reklamach robia... wsadzic do atramentu, zeby sobie popily?

[kklaudia]

Napisane przez gaga87

hehe a moze tak jak to na reklamach robia... wsadzic do atramentu, zeby sobie popily?

suche chyba nie "pociągnął"


suchych 'trawek' też nie mogłam zafarbować. ale za to przywiozłam sobie od dziadka kłosy zbóż i pomalowałam je zwykłymi plakatówkami. Wyglą
daja naprawdę cudnie

[gabrysia183]

hmm..... a gdyby tak spróbować farbą w spray'u ? .... ;p

widziałam jakiś czas temu tak zafarbowane ozdobne trawy na giełdzie kwiatowej .

pozdrawiam.

[imbirr]

a farba do tkanin?
njpierw ja gotujesz (wg przepisu na opakowaniu), czekasz, zeby troche ostyglo i w tym maczasz trawki.

[gaga87]

Napisane przez kklaudia

suche chyba nie "pociągnął"


suchych 'trawek' też nie mogłam zafarbować. ale za to przywiozłam sobie od dziadka kłosy zbóż i pomalowałam je zwykłymi plakatówkami. Wyglą
daja naprawdę cudnie

ale myslalam o jeszcze "zywych" (chociaz jak patrze to minely 2 dni, wiec pewnie juz padly )

[Queen_Mary]

Barwnik do tkanin nie łapie tego wcale: ani suchego, ani świeżego
Nie Próbowałam ich poić farbą, tych żywych znaczy się.
Widuję rośliny jakoś zabarwione, na ogół bardzo jaskrawe, a ja chciałam naturalne kolorki a tu NIC!!!

[onentka]

a barwnikami do jajek? (ktos to juz pisal, ale nie zauwazylam odpowiedzi)

ja niestety, suchych bukietow miec nie moge (posiadam kota, a wklasciwie dwa), i przez to tez nie mam wielkiego doświadczenia w tej materii, ale: bardzo ładnei w bukietach wygladaja kwiaty hortensji - o dziwo daja sie suszyc
o.

[Barbra18]

a tusz kreslarski ??? moze zafarbuje :/

[Kancia]

to zeby nie zakladac nowego topiku zapytam tutaj

Jak dobrze ususzyc bukiet z zywych kwiatkow (roze) ?

[Justin_14]

Napisane przez Kancia

to zeby nie zakladac nowego topiku zapytam tutaj

Jak dobrze ususzyc bukiet z zywych kwiatkow (roze) ?

Chyba najlepiej zwieszając go w ół na wsążce- wtedy główki schną do góry i nie opadają

[Beaux]

Po wysuszeniu warto prysnąć lakierem do włosów. Robiłam tak do momentu, gdy mi Babcia powiedziała, że trzymanie w domu ususzonych róż przynosi nieszczęście - taki zabobon, niby w to nie wierzę ale i tak wyrzuciłam

[Michasia222]

Napisane przez Kancia

to zeby nie zakladac nowego topiku zapytam tutaj

Jak dobrze ususzyc bukiet z zywych kwiatkow (roze) ?

albo wbic szpilke w glowke zeby stala prosto, wtedy mozna suszyc juz w wazonie

[Justin_14]

Napisane przez Michasia222

albo wbic szpilke w glowke zeby stala prosto, wtedy mozna suszyc juz w wazonie

tak? jakoś sobie tego nie wyobrażam Na czym ta metoda polega?

[Minoda]

Napisane przez Kancia

to zeby nie zakladac nowego topiku zapytam tutaj

Jak dobrze ususzyc bukiet z zywych kwiatkow (roze) ?

No to z tymi rózami to tak....
Ja susze róże w ciemnych pomieszczeniach.. (nie traca tak bardzo koloru)
wieszam róże dogóry nogami i czekam az lekko przyschnie (jakies 2 dni ) Nastepnie spryskuje lakierem do włosów i dmuchając w nia ukąłdam płatki w porzadany kształt... znów spryskuje róże lakierem ... jesli jest jeszcze wiotka (mało podsuszona) wieszam ja znów dogóry nogami na kolejny dzień, jesli róża zmienia kształt, poprawiam lakierem i gdy jest juz dość podsuszona wstawiam do wazonu..... wtedy jeszcze kilka dni i róże sa sliczne tym sposobem.... naprawde
Dołacze zdjęcie jak zrobie

[Justin_14]

Napisane przez Minoda

No to z tymi rózami to tak....
Ja susze róże w ciemnych pomieszczeniach.. (nie traca tak bardzo koloru)
wieszam róże dogóry nogami i czekam az lekko przyschnie (jakies 2 dni ) Nastepnie spryskuje lakierem do włosów i dmuchając w nia ukąłdam płatki w porzadany kształt... znów spryskuje róże lakierem ... jesli jest jeszcze wiotka (mało podsuszona) wieszam ja znów dogóry nogami na kolejny dzień, jesli róża zmienia kształt, poprawiam lakierem i gdy jest juz dość podsuszona wstawiam do wazonu..... wtedy jeszcze kilka dni i róże sa sliczne tym sposobem.... naprawde
Dołacze zdjęcie jak zrobie

[Kancia]

dziękuję za porady zaraz bedę kombinować
a co Wy na to zeby olekko nitka związać "kielichy" żeby sie nie rozeszły zbytnio

[krufka80]

lakierem w sprayu mozna bez problemu

[Minoda]

Napisane przez Kancia

dziękuję za porady zaraz bedę kombinować
a co Wy na to zeby olekko nitka związać "kielichy" żeby sie nie rozeszły zbytnio

Moim zdaniem nie zda to egzaminu, bo powieszone róże dogóty nogami, same sie lekko zamykaja także nitka mogłaby i tak spasć.... a jeśli nie, wygdaje mi się, że kwiat straciłby ładny kształt....

No i dodaje obiecana fotke
To jest jedna z rózyczek wysuszona moim sposobem Jak widać nie spłowiała za duzo, i wyglada prawie jak zywa:P

[Justin_14]

Napisane przez Minoda

Moim zdaniem nie zda to egzaminu, bo powieszone róże dogóty nogami, same sie lekko zamykaja także nitka mogłaby i tak spasć.... a jeśli nie, wygdaje mi się, że kwiat straciłby ładny kształt....

jak bedą wisiały do góry nogami, to kielichy się nie rozłożą za bardzo

[ave_girl]

a ja poprostu susze do gory nogami bez zadnych ceregieli i sa ladne I po drugie nie farbuje moich roslinek zasuszonych. Moj bukier sklala sie z letnich zasuszonych zbóż sa dwie takie kolczaste roslinki i zasuszone rozyczki wlozone pomiedzy Różyczek jest 14 - 9 za kazdy miesiac z moim chlopakiem (oczywiscie od niego rozyczki) 1 na urodzinki druga na dzien kobiet trzecia i czwarta bez powodu a piata dla mojej mamy od niego na dzien kobitek mam jeszcze w planie dodac takie pomaranczowe roslinki rosnace chyba jesienia takie puste w srodku nie wiem jak sie nazywaja ale slicznie wygladaja zasuszone. Niby suszenie roz powoduje zasuszenie milosci ale moim zdaniem to bzdura. To co bedzie dalej zalezy od nas a nie od kwiatkow pozdrawiam wszystkich!!

[dioda87]

Miałam kiedys faceta, który mi co drugi dzień róże przynosił....więc suszyłam kwiatki...ale po kilku latach zrobiły sie już brzydkie a moja genialna siostrzyczka rozłożyła je na czynniki pierwsze....wszystkie płatki porozdzielała. Wszystko powkładała do akwarium-kuli. Wygląda świetnie!

[gosia131]

odnosnie suszenia kwiatków to kupiłam ostatnio ksiązke ''Kompozycje z suchych kwiatów''i tam autorka poleca suszenie w mikrofali z kryształkami silikonu nie mam pojecia jak sie do tego zabrac pomimo instrukcji ale zdjecia kwiatków po takim zabiegu wygladaja imponująco.Nistety nie mam możliwosci zamieszczenia tych zdjęc ale może poszukaj w księgarni tej ksiązki bo jest naprawde fajna. Autorka to Valerie Shrader.

[basiab_f]

Napisane przez Kancia

to zeby nie zakladac nowego topiku zapytam tutaj

Jak dobrze ususzyc bukiet z zywych kwiatkow (roze) ?

Ja najczęściej suszę w zwykłej kaszy mannej ,wkartoniku robię dziurki, wkładam róże albo inne kwiaty i delikatnie wsypuję kasze aż całość będzie przykryta.Trzeba postawić w suchym iciepłym miejscu i czekać (około 2-3 tygodni) ,bardzo ładnie się suszą i nie tracą koloru.

[dioda87]

Wspaniały sposób. Chyba zastosuję.