Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

[NanaR]

Napisane przez figa84

W to mi się wierzyć nie chce, prędzej w smectę lub ewentualnie alergię, ale jeśli nie będzie tak non stop tylko jednorazowo to bym się nie przejmowała.

Moja dziś odstawia akcje "jestem słodka przy tatusiu"... Cały dzień chrząkania, stękania, problemów z odbiciem... przyszedł tatuś a ona się w niego patrzy jak w obrazek, zero stękania, chrząkania, czegokolwiek, tylko się rozgląda normalnie anioł nie dziecko, aż się mnie tż pyta co ja to opowiadam, że jaka ona niby niespokojna dzisiaj Normalnie super dzidziuś

Będą go obserwować mama nadzieje ze następna kupka będzie juz żółta

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

Napisane przez Lola2828

Aninis nie ciekawa historia z tą koleżanką oby dobrze się skończyło ... I kciuki za wyjście jutro, oby się już nie powtórzyło kolejna córeczka tatusia Martuś wspolczuje oby szybko przeszło . jesteś dobra mama nie mów tak każdemu by puszczały nerwy ... Też się czasem tak wkurzam i złoszcze na nią jak ona nic nie winna i tak jest kochane dziecko .

Marta nie mów tak ja dziś tez się na malego denerwował am bi po 4.5h snu po spacerze nie chciał jeść tzn zapomniał jak się ssie pierś :p i miałam takie newsy a on nic niewinny kochany mon maluszek. Napewno jutro będzie juz lepiej nie łam się

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Aninis kciuki za Wasze jutrzejsze wyjście. To Ci się śpiąca królewna trafiła

[siasia13]

Napisane przez marciar7

U nas tez kolki :-( :-( :-( :-( :-( od 17 do teraz masakra. Krzyk :-( :-( :-( :-( :-( :-( a najgorsze ze ja w kryzysowych momentach jestem zla na nia :-( zco ze mnie za matka :-(

Czasem tak sie z bezsilnosci czlowiek zlosci, jestes dobra matka

Napisane przez Aninis

Podobno czasem tak się dzieje. Niby są jakieś symptomy wcześniej... ale u niej nic nie było.
I tak szczèście takie, że ten caly zespol HELP uaktywnił się po CC. Mąż tej dziewczyny nam mówił, że gdyby to było przed CC to mógłby stracić całą trójkę. Teraz dzieci są bezpieczne. Dzisiaj już wyszły z inkubatorów, ale z żoną kazali mu być gotowym na wszystko :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Co za masakra

[NanaR]

My właśnie cycalismy I mały w łóżeczku przysypia mam nadzieje ze zaśnie. Normalnie jak z zegarkiem w ręku przed 2 się obudził juz czwarta noc. Kupki jeszcze nie było ale mały pierdek juz żółty nie zielony.
Jeszcze mój tż źle się dziś czuje oddawał dziś krew i słabo mu więc kazała mu iść spać odpoczywać a mama czuwa. O wybudzal się idę ululac. Dobranoc tzn do spisana za 3.5h około

[kaaasi]

Napisane przez Lola2828

Muszę poczytac o tym skoku ale nas puki co to nie dotyczy tfu tfu . Motyl Lamia gratki dla maluszkow za super wagę Figa znam ten ból moja mała zawsze udaje aniołka jak tatuś wraca Co do bujaczkow moja mała też bardzo lubi także u nas się sprawdza Aninis szybkiego powrotu do domku wracaj szybko do zdrowia

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Martus mam nadzieję że Zocha nie dopala tylko śpi już ładnie . Moja mała dzisiaj przeszla sama siebie od 15 po spacerze spala godzinę i to na trzy razy a jest 21:40 ale była grzeczna nie że plakała ) także mam nadzieję że w nocy pospi ładnie

O jest sukces : D

Napisane przez marciar7

U nas tez kolki :-( :-( :-( :-( :-( od 17 do teraz masakra. Krzyk :-( :-( :-( :-( :-( :-( a najgorsze ze ja w kryzysowych momentach jestem zla na nia :-( zco ze mnie za matka :-(

nie mów bzdur masz prawo być zmęczona Twoja Zosia bardzo absorbują ca jest

Napisane przez Aninis

Towarzystwo mam super. Jakbysmy się znały od lat

Ja miałam tachykardię (tętno skoczyło do 160) na wieczornym obchodzie dowiedzialam się, że jak jutro będzie ok. i się nie powtórzy to jest szansa, że mnie wypuszczą.
Poza tym czuję się po CC bardzo dobrze. Nie mialam problemu z sikaniem czy z 2ką. Dreptam sobie całkiem nieźle. Tylko wstawanie z pozycji leżącej to jest niezła gimnastyka.

A Twoja synowa jak się wydrze to szyby w oknach drżą
I córeczka tatusia... tatuś ją tak ululał do spania o 13tej, że nie mogłam jej dobudzic do karmienia ... a próbowałam 4 i 5 godzin później

O 22 też nie chciała jeść i znowu śpi. O 24 próbuję znowu

Jak się wydrze to kaplica. A jak zaśnie to śpi cały czas i ma w pompie wszystko wokół.
Ciekawe po kim ma to spanie hahaha

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Jak tam Wykalacka? Oby się nie męczyła tak jak ja :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

miejmy nadzieje ze wyjdziesz jakj towarzystwo

---------- Dopisano o 02:17 ---------- Poprzedni post napisano o 02:16 ----------

U nas jedzonko nocne jakoś dziś wyjątkowo o tej porze

[Aninis]

Wiecie co ja tu na zawał zejde.
O północy przywieźli nam nową lokatorkę po nagłej CC - odklejające się łożysko w 34 tc. I słyszymy jak jej mówią, że dziecko ledwo co dostalo 1 punkt w skali apgar i że trzeba być przygotowanym na wszystko. Aż nas zatkało.
Dopiero koło 2giej przyszła neonatolog z informacją, że będzie dobrze z dzieckiem że udało im się je wyprowadzić.
Ufff

A moja królewna po północy wycyckała mi 15 minut prawego cyca z ktorego nic nie leci. Później zjadła 20 ml mm.
O 1 pomarudzila i dostała lewego cyca na uspokojenie. Doiła go 10 minit i zasnela... z cyca nic nie leci. A ta jak zasnęła to śpi cały czas. A ja się obudziłam i nie mogę spać

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[siasia13]

Aninis mi też nic nie leciało. Ale koło 11 wieczorem poczułam ze mleko napływa. Mam teraz niezle balony i cycamy. Mała polyka i beka czyli coś leci . Tobie też zacznie 😊

Sent from my HTC Desire 510 using Tapatalk

[marciar7]

Napisane przez Aninis

Wiecie co ja tu na zawał zejde.
O północy przywieźli nam nową lokatorkę po nagłej CC - odklejające się łożysko w 34 tc. I słyszymy jak jej mówią, że dziecko ledwo co dostalo 1 punkt w skali apgar i że trzeba być przygotowanym na wszystko. Aż nas zatkało.
Dopiero koło 2giej przyszła neonatolog z informacją, że będzie dobrze z dzieckiem że udało im się je wyprowadzić.
Ufff

A moja królewna po północy wycyckała mi 15 minut prawego cyca z ktorego nic nie leci. Później zjadła 20 ml mm.
O 1 pomarudzila i dostała lewego cyca na uspokojenie. Doiła go 10 minit i zasnela... z cyca nic nie leci. A ta jak zasnęła to śpi cały czas. A ja się obudziłam i nie mogę spać

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Zacznie leciec.
Ale historie tam masz.. Daj spokoj.

Tak wiem dziewczyny ze mam.prawo mieć dosc itd ale te kolkintonjakies gowno. Csly tydzień zastanawialam ske co jest. Zaczyba sie 16 17 u do 23. Pasi. Ehh juz tez wymasowana na wszystkie strony byla, na noc kilka lykow koperku dalam i co. I tylko kupa zielona jak trawnik na wiosne.
I znow taka wymeczona ze po 6h sie obudziła :-\

---------- Dopisano o 05:25 ---------- Poprzedni post napisano o 05:25 ----------

A jak tam wykalacka?

[Aninis]

No właśnie jak tam Wykalacka?

Ja moją gwiazdę obudziłam przed 5tą. Przewinęłam i nakarmiłam mm... zasnęła przy butli i nie ma opcji jej dobudzić.

A nowa lasia w pokoju chrapie gorzej niż mój mąż i weź tu śpij człowieku.
Chyba zaraz pójdę pod prysznic, bo i tak nie zasnę przy tym niedźwiedziu hahaha

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Lola2828]

Maskra z tym chrapaniem mojej laski z sali nawet dziecko nie budziło im głośniej płakało tym ona głośniej chrapała :P Marta a może zainwestuj w te czopki przy takich akcjach długich żeby jej nie męczyć już nie wiem to chyba Badzia pisała o nich

[marciar7]

Ja to chyba mam.dziury w mozgu bo nie pamietam nawet o co chodzilo z tymi czopkami :-\ ale wyguglam .
Z chrapaniem maskra wiem cos o tym haha

[figa84]

Aninis dostawiasz pannę przed mm? A co do nowej lokatorki to nie rozumiem jak mozna dziewczynę po takich przejściach położyć na sali z matkami z dziecmi... widzę, że nic się tam od x lat nie zmieniło...

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

U nas tez kolki :-( :-( :-( :-( :-( od 17 do teraz masakra. Krzyk :-( :-( :-( :-( :-( :-( a najgorsze ze ja w kryzysowych momentach jestem zla na nia :-( zco ze mnie za matka :-(

A myślisz ze ja nie ?
Ja wczoraj powiedziałam do mojej ze Ja wrzucę przez okno

To normalne że się denerwujeny. ...


Ej dziewczyny dzisiejsza noc trzeba zapisać do kalendarza !!!!
Jak mówiłam spałam w salonie. Tż sam był z mala cała noc. I przyszedł do mnie tylko o 1 I po 5 na cyca i tyle. Resztę spałam matko pierwszy raz od porodu spałam z 6-7 godzin !!!!!

I wciąż nie mogę w to uwierzyć że mała śpi w nocy i śpi do tej pory !!!!
Przecież ona spala zawsze do 1 i potem już do rana nie spala. A dzisiaj śpi !!!

Co to się dzieje ? Co tż jej dał tam jak ja nie widziałam ?

Ja teraz wstałam oszolomiona ze tyle spałam - chyba głową mnie boli
Szykuje się na niemiecki a oni dalej śpią bo ich nie słyszę !!! No na zawal zajde zaraz
Jak za 20 min nie wstanie to tż będzie musiał dać jej butle bo ja musze wyjść

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Napisane przez Aninis

Wiecie co ja tu na zawał zejde.
O północy przywieźli nam nową lokatorkę po nagłej CC - odklejające się łożysko w 34 tc. I słyszymy jak jej mówią, że dziecko ledwo co dostalo 1 punkt w skali apgar i że trzeba być przygotowanym na wszystko. Aż nas zatkało.
Dopiero koło 2giej przyszła neonatolog z informacją, że będzie dobrze z dzieckiem że udało im się je wyprowadzić.
Ufff

A moja królewna po północy wycyckała mi 15 minut prawego cyca z ktorego nic nie leci. Później zjadła 20 ml mm.
O 1 pomarudzila i dostała lewego cyca na uspokojenie. Doiła go 10 minit i zasnela... z cyca nic nie leci. A ta jak zasnęła to śpi cały czas. A ja się obudziłam i nie mogę spać

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Ja pierdziele biedna ona

A bawiła sie laktatorem?
Moze on by przyspieszył laktacje? Ka cały szpital prawie nic nie miałam a nawał był w 5 dobie dopiero


Właśnie ściągam laktatorem mleko żeby tż miał dla malej bo nie chce mieszac póki co x mm. Żeby jej znowu w brzuszku rewolucji nie robić

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Napisane przez marciar7

Zacznie leciec.
Ale historie tam masz.. Daj spokoj.

Tak wiem dziewczyny ze mam.prawo mieć dosc itd ale te kolkintonjakies gowno. Csly tydzień zastanawialam ske co jest. Zaczyba sie 16 17 u do 23. Pasi. Ehh juz tez wymasowana na wszystkie strony byla, na noc kilka lykow koperku dalam i co. I tylko kupa zielona jak trawnik na wiosne.
I znow taka wymeczona ze po 6h sie obudziła :-\

---------- Dopisano o 05:25 ---------- Poprzedni post napisano o 05:25 ----------

A jak tam wykalacka?

U mnie ten espumisan pomaga - nie krzyczy tak strasznie jak jej podam

[ja :)]

Napisane przez figa84

Aninis dostawiasz pannę przed mm? A co do nowej lokatorki to nie rozumiem jak mozna dziewczynę po takich przejściach położyć na sali z matkami z dziecmi... widzę, że nic się tam od x lat nie zmieniło...

Tez tego nie ogarniam.. Nie pierwszy raz takie rzeczy słyszę a nawet gorsze..


Marcia te czopki to chyba vibrucol. Mozesz badzi dopytać bo ona o nich pisała.


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Paula to super! Od razu lepszy dzien


Sent from my iPhone using Tapatalk

[wykalacka]

Paula super, że w koncu zaznałaś troche snu - pewnie humor od razu lepszy

Ja pozdrawiam znad kroploowki od niecałych 2h. Nie wiem czy po tż juz dzwonic czy nie, w sumie jeszcze nic się nie dzieje wiec chyba nie ma po co tylko glodna jestem, a nic nie mogę jeść

[ja :)]

Ja w diagnostyce bo pobrać krew musze moim dziewczynom. Kartka jak byk zeby przepuścić z dziećmi ale oczywiscie nikt nie przepuści.. A kolejka na 7 osob


Sent from my iPhone using Tapatalk

[figa84]

Napisane przez wykalacka

Paula super, że w koncu zaznałaś troche snu - pewnie humor od razu lepszy

Ja pozdrawiam znad kroploowki od niecałych 2h. Nie wiem czy po tż juz dzwonic czy nie, w sumie jeszcze nic się nie dzieje wiec chyba nie ma po co tylko glodna jestem, a nic nie mogę jeść

Ja na co pobierasz krew?

[Aninis]

Napisane przez figa84

Aninis dostawiasz pannę przed mm? A co do nowej lokatorki to nie rozumiem jak mozna dziewczynę po takich przejściach położyć na sali z matkami z dziecmi... widzę, że nic się tam od x lat nie zmieniło...

Tak dostawiam ją. Czasem jak się przyssie to 15 minut cyca pomimo tego że nic jej nie leci 😊

Wiecie co jesteśmy w szoku synek tej dziewczyny co dostał 1 punkt pozbierał się sam oddycha, serducho bije, zrobił się żywotny. I ma dobre rokowania. Dziewczyna aż odżyła na te nowiny.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

A te zabawy z laktatorem 7-5-3 to ile razy w ciągu dnia ?????

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez wykalacka

Paula super, że w koncu zaznałaś troche snu - pewnie humor od razu lepszy

Ja pozdrawiam znad kroploowki od niecałych 2h. Nie wiem czy po tż juz dzwonic czy nie, w sumie jeszcze nic się nie dzieje wiec chyba nie ma po co tylko glodna jestem, a nic nie mogę jeść

Trzymam kciuki kochana


Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[ja :)]

Napisane przez figa84

Ja na co pobierasz krew?

Morfologia i crp dla lilki i morfologia dla Poli. Tsh dla mnie


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Wykalacka kciuki zeby sie rozwinęło szybciutko!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[lamia12344]

Melduje się okropnie niewyspana Zuza wczoraj po kąpieli o 20 najpierw nie mogła zasnąć, później jak zasnęła to po odłożeniu do łóżeczka wrzask i znowu na ręce. Pręży się, stęka i robi strzelające kupy Tak bujałyśmy się do 1 w nocy. O 1 padła, spała do 3 i później pobudka co godzinę Teraz zjadła przed 9 i TŻ ją ululał na brzuszku i śpi jak zabita.
Ewidentnie ma problemy z brzuszkiem, a jak zwróciłam na to uwagę pediatrze to stwierdziła ze to normalne i przejdzie... Super- a do czasu jak przejdzie ja się wykończę...

Aninis co do tej metody to ja musiałam ściągać co 3 h jak mała na lampach się świeciła, nie wiem do końca jak to robić z jednoczesnym dostawianiem dziecka :/

Wykalacka czekamy na rozwój akcji i na wieści

[NanaR]

Napisane przez lamia12344

Melduje się okropnie niewyspana Zuza wczoraj po kąpieli o 20 najpierw nie mogła zasnąć, później jak zasnęła to po odłożeniu do łóżeczka wrzask i znowu na ręce. Pręży się, stęka i robi strzelające kupy Tak bujałyśmy się do 1 w nocy. O 1 padła, spała do 3 i później pobudka co godzinę Teraz zjadła przed 9 i TŻ ją ululał na brzuszku i śpi jak zabita.
Ewidentnie ma problemy z brzuszkiem, a jak zwróciłam na to uwagę pediatrze to stwierdziła ze to normalne i przejdzie... Super- a do czasu jak przejdzie ja się wykończę...

Aninis co do tej metody to ja musiałam ściągać co 3 h jak mała na lampach się świeciła, nie wiem do końca jak to robić z jednoczesnym dostawianiem dziecka :/

Wykalacka czekamy na rozwój akcji i na wieści

Może spróbuj espumisan i probiotyk. Nam pomogło.
Teraz znów ma trochę problem przez to ze smecte bierze ale nie jest źle.

[marciar7]

Wykalacka kciuki:-*

Ja powodzenia. Ludzie to chamy.

Dziewczyny jak uzywacie espumisanu ile razy dziennie itd?

[NanaR]

Napisane przez marciar7

Wykalacka kciuki:-*

Ja powodzenia. Ludzie to chamy.

Dziewczyny jak uzywacie espumisanu ile razy dziennie itd?

Ja mam zalecenie 4krople co 2 karmienie wiec w sumie jak karmię z lulaniem, usypianiem i spaniem wychodzi 4-5 razy na dobe

[zonameza90]

Ja chyba skapituluje i tez kupie jakies kropelki... Bo to jak mały się pręży i steka to doprowadza mnie do rozpaczy... Nie spał dziś od 2 do 4. I cały czas wyginal się.. W nocy juz nie roni kupek dopiero w dzien i to jedna albo dwie .. Widzę jak mu ciężko... Teraz tez dopiero zasnął od 7.00

Wykalacka kciuki za szybki rozwój akcji..

[esor]

Napisane przez marciar7

Mam dosc :-( znow od 17 koncert juz jestem cala.mokra. co 10 min wyciagam cycka.. Chce mi sie wyc..

Skok pewnie. Eh wszystkich nas to czeka. Bądź dzielna

Napisane przez Aninis

Pytał czy jestem nerwus hahaha
A tak na poważnie to zlecił dodatkowe badania. Mialam pobrana krew, ale nie wiem co tam wyszlo. I mialam ekg ktore potwierdzilo to wysokie tętno.
Trochę się tu strachu najadłyśmy, bo 03.03. miala CC trzecia dziewczyna z mojego pokoju (blizniaki) i po CC miała hardcore. Zabrali ją na kardiologie i szukali przyczyny. Podobno to jakiś zespol HELP. Wczoraj jej stan byl stabilny. A dzisiaj wyladowala na ojomie :/ ma wycieki z wątroby. I tak się martwię o nią z drugą dziewczyną z pokoju :-( A tak się fajnie zgrałyśmy w pokoju w trójkę i tak wesoło było :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

O rany.... Ja pierdziele. Po prostu brak słów trzymam kciuki za tą biedaczke

Napisane przez Czarnooka_Paula

Ja upieklam babeczki i pozre zaraz wszystkie

Ty dobra jesteś

Napisane przez marciar7

Jeszcze mam.taka.ochote na piwo. Moze to glupue ale taka silna zachcianka.

Ja wczoraj po karmieniu odciagnelam z drugiej piersi mleko i wypiłam piwo potem nakarmilam odciagnietym. Następne karmienie po 6 h od tego pierwszego karmienia to nie było opcji by jeszcze trzymał alkohol. Gorzej jak Twoja chce cycka często.

[ja :)]

Napisane przez NanaR

Może spróbuj espumisan i probiotyk. Nam pomogło.
Teraz znów ma trochę problem przez to ze smecte bierze ale nie jest źle.

U nas espumisan tez pomógł i to po jednym dniu!


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez NanaR

Ja mam zalecenie 4krople co 2 karmienie wiec w sumie jak karmię z lulaniem, usypianiem i spaniem wychodzi 4-5 razy na dobe

A ja odgapilam i tez tak robie


Sent from my iPhone using Tapatalk

[esor]

Napisane przez Aninis

Wiecie co ja tu na zawał zejde.
O północy przywieźli nam nową lokatorkę po nagłej CC - odklejające się łożysko w 34 tc. I słyszymy jak jej mówią, że dziecko ledwo co dostalo 1 punkt w skali apgar i że trzeba być przygotowanym na wszystko. Aż nas zatkało.
Dopiero koło 2giej przyszła neonatolog z informacją, że będzie dobrze z dzieckiem że udało im się je wyprowadzić.
Ufff

A moja królewna po północy wycyckała mi 15 minut prawego cyca z ktorego nic nie leci. Później zjadła 20 ml mm.
O 1 pomarudzila i dostała lewego cyca na uspokojenie. Doiła go 10 minit i zasnela... z cyca nic nie leci. A ta jak zasnęła to śpi cały czas. A ja się obudziłam i nie mogę spać

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Aninis a robisz laktatorem 7-5-3? Po odstawieniu i nakarmieniu mm?

Boże co za historie straszne straszne. W takich momentach mam w nosie ciężki poród, ważne że się dobrze skończył. A jak blizna? Boli bardzo?

[NanaR]

Napisane przez esor

Skok pewnie. Eh wszystkich nas to czeka. Bądź dzielna








O rany.... Ja pierdziele. Po prostu brak słów trzymam kciuki za tą biedaczke







Ty dobra jesteś






Ja wczoraj po karmieniu odciagnelam z drugiej piersi mleko i wypiłam piwo potem nakarmilam odciagnietym. Następne karmienie po 6 h od tego pierwszego karmienia to nie było opcji by jeszcze trzymał alkohol. Gorzej jak Twoja chce cycka często.

J chciałam karmi wypić dziś po karmieniu myślę że skoro to tylko 0,2% ma to do następnego karmienia będzie juz ok. Tylko tż mi kupił granat - pomarańcza i moja mama stwierdziła że skoro smak pomarańczy to uczyli małego.

[esor]

Napisane przez Aninis

Tak dostawiam ją. Czasem jak się przyssie to 15 minut cyca pomimo tego że nic jej nie leci 😊

Wiecie co jesteśmy w szoku synek tej dziewczyny co dostał 1 punkt pozbierał się sam oddycha, serducho bije, zrobił się żywotny. I ma dobre rokowania. Dziewczyna aż odżyła na te nowiny.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

A te zabawy z laktatorem 7-5-3 to ile razy w ciągu dnia ?????

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------


Trzymam kciuki kochana


Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Dobrze że maleństwo takie dzielne

Aninis ja przez całą dobę (3 po cc) łącznie z nocą robiłam to po każdym odstawieniu. Wiesz najpierw dostawałam do jednej piersi, potem do drugiej potem położne brały na dokarmianie mm, a ja laktator. Było to bardzo upierdliwe, w nocy to robiłam bardziej 4-3-2 ale na następny dzień laktacja zaczęła startować

Napisane przez zonameza90

Ja chyba skapituluje i tez kupie jakies kropelki... Bo to jak mały się pręży i steka to doprowadza mnie do rozpaczy... Nie spał dziś od 2 do 4. I cały czas wyginal się.. W nocy juz nie roni kupek dopiero w dzien i to jedna albo dwie .. Widzę jak mu ciężko... Teraz tez dopiero zasnął od 7.00

Wykalacka kciuki za szybki rozwój akcji..

Pewnie ze daj kropelki i się nie przejmuj.

[rudziutka1987]

Ja espumisanu dawałam 5-6 kropelek dawałam raz dziennie, jak widziałam że zaczyna się prężyć i marudzić. Ale odkąd zmieniłam mu mleko nie potrzebujemy kropelek

[esor]

Wykalacka

I tanczymy

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

U nas mała wczoraj jak na siebie niegrzeczna bo od 16 do 23 nie spała nic prawie, to albo ja albo mąż musieliśmy ja głaskać, bujac, przytulać bo inaczej był krzyk.

Za to jak padła o 23 to obudziła się dopiero przed 6

Teraz tż grzebie w aucie, a ja maluję paznokcie

Dziś trzecia doba kropelkowania oczek i są już prawie zdrowe, ropieją na poziomie normalnego ropienia, nam dorosłym też zawsze coś w oku zostaje po nocy przecież.

Oho księżniczka się budzi, lecę ja przebierać