Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

[patryska0804]

Witam się ale się w nocy strachu najadlam. . Położyłam się i oglądałam jakiś film nagle mnie scielo nie mogłam się ruszyć tak mnie zaczął boleć brzuch tz się przestraszył odwrocilam się na drugi bok a tu jeszcze gorzej brzuch cały twardy a boli na dole małego przestałam czuć nagle czuje a mały jakby chciał wyjść wstałam a ja wyprostować się nie mogę brzuch ciągnie na pół zgieta poszłam do WC i sikam i sikam ok niby wszystko wysikalam a tu od nowa i co dziwne to tak chlusnelo wogole nie miałam wpływu na ten mocz tak sobie leciał no nic położyłam się z powrotem do łóżka jeszcze z 5 min pobolalo puscilo. . Za jakieś 10 min znowu ten ból brzucha i tak jeszcze dwa razy.. Wzięłam nospe i udało mi się jakoś zasnąć. . Powiedzcie mi czy to mogły być skurcze?

Kopycio mam maść. Została mi z ost razu. . A co do tatuażu to tez chce na dłoni tak jak Ty ale ja już jeden mam na plecach wiec chyba mi wystarczy :p
Poli tez nie mam kapci
Gosiaczek witaj w klubie hemoroidów. ..
Kopycio co do psa to ja mam labladorke i ona tez jako pierwsza wiedziała że jestem w ciąży. . Tak jak u Ciebie przychodziła kladla się na moim brzuchu a teraz chodzi za mną krok w krok nawet w nocy ze mną wstaje i idzie prosto do kibelka no i ona śpi z nami niestety tak nauczyliśmy i śpi teraz kolo mnie nawet trochę mojej poduszki jej uzyczam no jak dziecko

[gosiaczek071]

Ja sobie nie wyobrażam brać zwierzęcia do łóżka
Strasznie mnie to brzydzi. Przecież taki pies chodzi po dworze ma brudne lapy...a moj na dodatek wacha kotu dupe i zdarza mu sie nawet wiecej niz wąchanie...i jakoś tak jak pomyśle, ze miałby spac z nami w łożku to aż mnie trzęsie. U nas zwierzęta nie maja prawa wchodzić na łóżko i kanapę. Nie ma takiej opcji...nie brzydzi was spanie z nimi?

Kejka dzieki, zapytam mamę jaki ma rozmiar i moze nie bede musiała kupować

Patryska no ładnie, ciekawe co to było. Mnie wczoraj tez złapało ale w boku. Głupie uczucie

A co do kłaków psa. Mieliśmy poprzednio wielkiego psa mieszankę staforda z labradorem (chyba) i ona strasznie gubiła sierść. Ka mam odkurzacz dyson i do tego odkurzacza sa ssawki do wyczesywania psów. Fajne moze do waszych odkurzaczy tez sa? Fela sie nie bała odkilurzacza. A kłaków było dużo mniej

[kejka90]

Patryska ale jazde mialas. To zdecydowanie mogly byc skurcze...

Gosiaczek obys nie musiala kupowac

[tabaska25]

Kopycio jak nie masz cierpliwosci to lepiej wybrac sie do gabinetu, ale tak jak dziewczyny piszą nie na ipl, tylko laser light sheer, duzo swego czasu o tym czytałam i wiele osob poleca

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Widzę ze coraz wiecej u nas dziwnych akcji ze skurczami, niedlugo worki popękają i będzie trzeba je rozpakować

[madziara889]

Patryska jak dla mnie to były skurcze.

Nasz pies też pierwszy wyczuł ciążę, nagle przestał na mnie skakać tylko lizał brzuch i się przytulał. Cały czas nie daje mi pobiegnąć kawałek- zastawia mi drogę swoim cielskiem

[Smarrita]

Patryska też mi się wydaje, że mogły to byc skurcze.

depilcja
ja miałam laserem diodowym robioną ale tylko 3 razy zdążyłam przed ciążą i na dzień dzisiejszy efektu żadnego

Nie jadę na urodziny teściowej, tż sam z córką pojedzie.

[MiniMonix]

Napisane przez patryska0804

Witam się ale się w nocy strachu najadlam. . Położyłam się i oglądałam jakiś film nagle mnie scielo nie mogłam się ruszyć tak mnie zaczął boleć brzuch tz się przestraszył odwrocilam się na drugi bok a tu jeszcze gorzej brzuch cały twardy a boli na dole małego przestałam czuć nagle czuje a mały jakby chciał wyjść wstałam a ja wyprostować się nie mogę brzuch ciągnie na pół zgieta poszłam do WC i sikam i sikam ok niby wszystko wysikalam a tu od nowa i co dziwne to tak chlusnelo wogole nie miałam wpływu na ten mocz tak sobie leciał no nic położyłam się z powrotem do łóżka jeszcze z 5 min pobolalo puscilo. . Za jakieś 10 min znowu ten ból brzucha i tak jeszcze dwa razy.. Wzięłam nospe i udało mi się jakoś zasnąć. . Powiedzcie mi czy to mogły być skurcze?

Na pewno skurcze W tym miesiącu już dużo może się zdarzyć i przynajmniej mnie nic nie zdziwi

[Martinixxx]

Ja wczoraj z kościoła musiałam wyjsc, tak mnie brzuch rozbolał. Twardy jak kamień, miałam problem, zeby do auta dojść. W domu nospa i leżenie. Jakoś przeszło,ale cały wieczór czułam mocne napięcie i may też się słabo ruszał.

[MaLoS]

Napisane przez patryska0804

Witam się ale się w nocy strachu najadlam. . Położyłam się i oglądałam jakiś film nagle mnie scielo nie mogłam się ruszyć tak mnie zaczął boleć brzuch tz się przestraszył odwrocilam się na drugi bok a tu jeszcze gorzej brzuch cały twardy a boli na dole małego przestałam czuć nagle czuje a mały jakby chciał wyjść wstałam a ja wyprostować się nie mogę brzuch ciągnie na pół zgieta poszłam do WC i sikam i sikam ok niby wszystko wysikalam a tu od nowa i co dziwne to tak chlusnelo wogole nie miałam wpływu na ten mocz tak sobie leciał no nic położyłam się z powrotem do łóżka jeszcze z 5 min pobolalo puscilo. . Za jakieś 10 min znowu ten ból brzucha i tak jeszcze dwa razy.. Wzięłam nospe i udało mi się jakoś zasnąć. . Powiedzcie mi czy to mogły być skurcze?

Kopycio mam maść. Została mi z ost razu. . A co do tatuażu to tez chce na dłoni tak jak Ty ale ja już jeden mam na plecach wiec chyba mi wystarczy :p
Poli tez nie mam kapci
Gosiaczek witaj w klubie hemoroidów. ..
Kopycio co do psa to ja mam labladorke i ona tez jako pierwsza wiedziała że jestem w ciąży. . Tak jak u Ciebie przychodziła kladla się na moim brzuchu a teraz chodzi za mną krok w krok nawet w nocy ze mną wstaje i idzie prosto do kibelka no i ona śpi z nami niestety tak nauczyliśmy i śpi teraz kolo mnie nawet trochę mojej poduszki jej uzyczam no jak dziecko

Patryska miałam bardzo podobny objaw, obudziłam sie z bólem brzucha jakby mnie rozrywali myśle, ze pomału u nas sie zaczyna rozkręcać

Napisane przez kopycio

Dzieki Tabaska cos mysle, ze te urządzenia by u mnie nie zdały egzaminu, pójdę do gabinetu, a najwyzej na poprawki kupie taki domowy, jeszcze nie wiem..

Neta, ja woskuje od poczatku ciazy, to jest naturalne wiec chyba nie szkodzi dziecku, nie zastanawiałam sie ale poza bólem to nic groźnego mi sie nie dzieje ale ja robie sobie sama.. Troche gimnastyki przy tym jest

Robiłam chyba 6 zabiegów i miałam po roku przyjść na zabieg "przypominający", ale juz nie zdążyłam

Zwierzaki---- my mamy dwuletniego kota Brytyjczyka, który jest niekłopotliwy, śpi u nas w nogach w łożku i piesa 4 miesięcznego, jeszcze Dzidzia jest z niej, ale strasznie kochana... Kusi nas żeby ją brac do wyrka, ale nieee, stanowczo nie moze, ma legowisko obok łóżka i tak śpimy w czwórkę w jednej sypialni za chwile dojdzie jeszcze jedno Stworzonko do tulenia i kochana ️

[kejka90]

Ineso cos sie nie odzywa ostatnio, a raczej aktywna byla. Mam nadzieje ze nic sie u niej nie stalotfu tfu...

Ja wlasnie leze w swoim panienskim lozku u rodzicow z wielgachnym misiem od mego meza. Tak sie nazarlam ze szok!! Mikolajowi chyba pasuje na 17 ide do cioci na imieniny i znow sie najem.. w miedzyczasie obiad jeszcze pekne chyba ale ostatnio nie mam umiaru

[annihilate]

Patryska tak jak dziewczyny myślę, że to skurcze. Mnie każdej nocy już łapią, aż mnie to wybudza i potem ciężko mi zasnąć

Powiedzcie mi słyszałyście o zabiegu body after baby? Warto zrobić taką serię zabiegów, bo trochę kosztują

[velika]

kajaja gratuluję 9 miesiąca u mnie jeszcze kilka dni
ja od jakiegoś czasu myślę nad laserem pach. I bożene też bym chętnie zgoliła. Na nogach mi kłaki nie przeszkadzają tak bardzo, a teraz w ciąży to w ogóle golę raz na tydzień
patryska mi się też wydaje, że to skurcze
też miałam skurcz dzisiaj rano, ale jelit, bo się wczoraj za dużo pizzy obżarłam
ja od rana na pełnych obrotach, byłam w pracy, na zakupach, trochę w chacie ogarnęliśmy z moim, jeszcze podłogi pozmywam i wstawię drugie pranie rzeczy dla małej

[Polinezyjka]

Napisane przez Smarrita

Nie jadę na urodziny teściowej, tż sam z córką pojedzie.

I bardzo dobrze!!
ja też za tydzień na urodziny tesciowej nie jadę mąż i szwagier sami sobie pojadą
wystarczy, że ten cholerny prezent robię i nie mogę skończyć hehhe

Napisane przez MaLoS

Zwierzaki---- my mamy dwuletniego kota Brytyjczyka, który jest niekłopotliwy, śpi u nas w nogach w łożku i piesa 4 miesięcznego, jeszcze Dzidzia jest z niej, ale strasznie kochana... Kusi nas żeby ją brac do wyrka, ale nieee, stanowczo nie moze, ma legowisko obok łóżka i tak śpimy w czwórkę w jednej sypialni za chwile dojdzie jeszcze jedno Stworzonko do tulenia i kochana ️

Ale macie przytulaśnie w domu!!!!! zazdraszczam !!!

Napisane przez kejka90

Ineso cos sie nie odzywa ostatnio, a raczej aktywna byla. Mam nadzieje ze nic sie u niej nie stalotfu tfu...

Ja wlasnie leze w swoim panienskim lozku u rodzicow z wielgachnym misiem od mego meza. Tak sie nazarlam ze szok!! Mikolajowi chyba pasuje na 17 ide do cioci na imieniny i znow sie najem.. w miedzyczasie obiad jeszcze pekne chyba ale ostatnio nie mam umiaru

A Misio to za czasów panieńskich czy jak mąż już męzęm był?

Ineso i Beth obie są nieobecne i może ma któraś z was z nimi kontakt? pisałyście na PW do nich?
Ineso ma termin koło mnie to niech się jeszcze jej synek do szpitala nie wybiera niech poczeka na moją Sarę hehhe

Napisane przez annihilate

Powiedzcie mi słyszałyście o zabiegu body after baby? Warto zrobić taką serię zabiegów, bo trochę kosztują

Nie słyszałam. Co to jest ? ujędrniające czy co?


Patryska i jak tam się czujesz? Tylko w nocy miałaś te skrucze?

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

RZECZY DO SZPITALA
1. rozmawiałam z koleżanką ostatnio i opowiedziała mi jak przy pierwszym dziecku wzięła do szpitala tylko to co szpital zalecał - okazało się, że albo jej synek był za mały na pampersy 1, albo ona nie umiała dobrze ich zakładać bo przekupkywał i przesikiwał bokami tak, że te 3 komplety, które wzięła na cały pobyt w szpitalu zeszły jej w 1 dzień.
Mąż dowoził kolejne i kolejne.
Ona też musiała zostać dłużej bo ze względów zdrowotnych przetrzymali ich jeszcze 3 dni więc jeszcze więcej rzeczy dowoził mąż.

2. w moim szpitalu wymagają jeszcze: ręczniki papierowe grube1 szt.

[kejka90]

Velika no to na spidzie masz sobote widze

Poli mis za czasow Panienskich️zaraz Ci fote walne ja nie pisalam do zadnej z Nich...mam jedynie nadzieje ze wszystko okej

Annihilate nie slyszalam o tyn zabiegu ale raczej nie bede potrzebowac

[Polinezyjka]

Ach i ostatnie edytowanie i uciekam
od rana mnie choroba bierze najpierw mnie zaczęły boleć dolne zęby (to u nas rodzinne jak zaczynamy być chorzy), potem gorączka lekka, potem zimno mi bardzo, głowa rozbolała i padłam spać.

Wiec no... chyba wracam pod kocyk.

[kejka90]

ImageUploadedByWizaz Forum1457180098.517931.jpg
Poli oto Criss i Karim
Oboje od meza jak byl jeszcze chlopakiem dojezdnym i....nikt o Nim nie wiedzial

[madziara889]

Spakowałam prawie torbę do szpitala, brakuje mi jeszcze jednej koszuli, podkładów, wkładek laktacyjnych i bepanthenu.

Dziewczyny, z gemini szybciej zamówienie idzie jak zapłaci się z góry czy za pobraniem?

[kopycio]

Patryska wydaje mi sie, ze to skurcze. Coraz cześciej bedą sie u nas pojawiały.. Ja tez wczoraj miałam wieczore ale bezbolesne tylko takie zaciskanie i Mały sie nie ruszał, po chwili przechodziło, brałam magnez.
Labradory sa podobne z charakteru ale moja nie spi na lozku, jak była malutka to spała, taka była malutka kuleczka ale teraz za duzo sierści gubi i nosi niewiadomo co na niej, wiec nie wchodzi, spi na podłodze przy lozku.

Gosiaczek moja panicznie boi sie odkurzacza na czas odkurzania wychodzi

Tabaska wlasnie widziałam reklamę tego lasera, przeznaczenie

[patryska0804]

Napisane przez gosiaczek071

Ja sobie nie wyobrażam brać zwierzęcia do łóżka
Strasznie mnie to brzydzi. Przecież taki pies chodzi po dworze ma brudne lapy...a moj na dodatek wacha kotu dupe i zdarza mu sie nawet wiecej niz wąchanie...i jakoś tak jak pomyśle, ze miałby spac z nami w łożku to aż mnie trzęsie. U nas zwierzęta nie maja prawa wchodzić na łóżko i kanapę. Nie ma takiej opcji...nie brzydzi was spanie z nimi?

Patryska no ładnie, ciekawe co to było. Mnie wczoraj tez złapało ale w boku. Głupie uczucie

A co do kłaków psa. Mieliśmy poprzednio wielkiego psa mieszankę staforda z labradorem (chyba) i ona strasznie gubiła sierść. Ka mam odkurzacz dyson i do tego odkurzacza sa ssawki do wyczesywania psów. Fajne moze do waszych odkurzaczy tez sa? Fela sie nie bała odkilurzacza. A kłaków było dużo mniej

nasza Bunia jest z nami w domu (mieszkamy w bloku) jakbym miala domek to tez bym psa nie brala do lozka wychodzimy z nia wiec wiem ze jest czysta niestety nie mam takich ssawek..

Napisane przez MaLoS

Patryska miałam bardzo podobny objaw, obudziłam sie z bólem brzucha jakby mnie rozrywali myśle, ze pomału u nas sie zaczyna rozkręcać

Zwierzaki---- my mamy dwuletniego kota Brytyjczyka, który jest niekłopotliwy, śpi u nas w nogach w łożku i piesa 4 miesięcznego, jeszcze Dzidzia jest z niej, ale strasznie kochana... Kusi nas żeby ją brac do wyrka, ale nieee, stanowczo nie moze, ma legowisko obok łóżka i tak śpimy w czwórkę w jednej sypialni za chwile dojdzie jeszcze jedno Stworzonko do tulenia i kochana ️

czyli co? powoli sie szykujemy?
u nas na poczatku Bunia tez spalakolo lozka ale pozniej jak kupilismy mieszkanie to na 2 miesiace przeprowadzilismy sie do tz rodzicow a oni nie toleruja psa w domu i nasza suczka byla na podworku... nie nauczona strasznie piszczala zrobila sie zamknieta w sobie i wogole.. jeszcze miala taka wielka zabawke psa na ktorej spala a tesciow pies jej popsul ja.. no i pozniej jak juz poszlismy do siebie to chcielismy jej to jakos wynagrodzic i pozwolilismy jej wskoczyc na lozko i spala z nami i sie tak juz nauczyla... spala w nogach ale od kad jestem w ciazy spi przy moim brzuchu a ze nie jest to maly pies to uzycza sobie rano troche mojej poduszki

Napisane przez annihilate

Patryska tak jak dziewczyny myślę, że to skurcze. Mnie każdej nocy już łapią, aż mnie to wybudza i potem ciężko mi zasnąć

mnie tez raz w nocy lapie ale to co wczoraj to jeszcze tak nie mialam...

Napisane przez Polinezyjka

Patryska i jak tam się czujesz? Tylko w nocy miałaś te skrucze?

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

RZECZY DO SZPITALA
1. rozmawiałam z koleżanką ostatnio i opowiedziała mi jak przy pierwszym dziecku wzięła do szpitala tylko to co szpital zalecał - okazało się, że albo jej synek był za mały na pampersy 1, albo ona nie umiała dobrze ich zakładać bo przekupkywał i przesikiwał bokami tak, że te 3 komplety, które wzięła na cały pobyt w szpitalu zeszły jej w 1 dzień.
Mąż dowoził kolejne i kolejne.
Ona też musiała zostać dłużej bo ze względów zdrowotnych przetrzymali ich jeszcze 3 dni więc jeszcze więcej rzeczy dowoził mąż.

2. w moim szpitalu wymagają jeszcze: ręczniki papierowe grube1 szt.

Poli niby juz ok... mam nadzieje ze jeszcze przez 1,5 tyg nie urodze ;p
w moim tez jest napisane ze reczniki papierowe wziasc...

[madziara889]

Cholery wstrętne zaraziłyście mnie opryszczką ala: Właśnie wylazła ma w nosie i na górnej wardze

[annihilate]

Poli takie info znalazłam na necie "Body After Baby to unikalna procedura realizowana urządzeniem VelaShape dedykowana dla Mam. Pozwala w krótkim czasie (wystarczą 4 zabiegi) zredukować nagromadzoną podczas ciąży tkankę tłuszczową oraz uelastycznić skórę w wybranych obszarach ciała (m.in. brzuch, uda, biodra)". Więc chyba takie ujędrniające to jest Ja trochę się obawiam po dwóch ciążach w krótkim odstępie czasu obwisłej skóry na brzuchu jak już schudnę. I by to może jakoś to zniwelowało. Nigdy nie robiłam sobie żadnego takiego zabiegu to nie wiem czy takim maszyną można ufać...

[lulka19]

Ale macie jazdę z tymi skurczami, wspolczuję. Najesc się tyle strachu...


Ja bardzo kocham zwierzęta, ale nie wyobrażam sobie z nimi spać Za to u TŻ to jest normą, dobrze że nie w naszym łóżku.


-Rozstepy-
Ja mam dziś od rana depresję, nerwicę i nie wiem co jeszcze. Odkryłam liczne rozstępy uwaga na połowie brzucha, tam gdzie lezy mój synek. Druga połowa jest jeszcze nie objęta rozstępami,i wygląda to dziwnie. Mam dość Smarowałam brzuch 2 razy dziennie

[gosiaczek071]

Haha a mi w końcu nie wyszła! Zaatakowlam ja pasta do
Zebow i octaniseptem i nic nie mam za to kopa w tyłek, tej która to podpowiedziała zmywanie mejkapu olejem koko. Matko jakie mam dzis oczy czerwone. Wczoraj postanowiłam zmyć bo po tym konturowaniu miałam spora tapetę. I to był mega mega błąd. Miałam potem zamazane spojrzenie, najpierw myslalam, ze mam pingle brudne ale to ten olej mi soe do oczu dostał ! Nie piekło mnie ale takie durnowate uczucie...
Hanka wczoraj po kapieli w oleju miała tluste klaki po myciu. I dzis wyglada tragicznie, jakby miała smalec na włosach dobrze, ze jutro na basen idzie ale chyba za dużo go dałam jednak...

A to na stronie każdego szpitala jest napisane co trzeba miec?

[madziara889]

Na stronie mojego nic nie ma :niee: ale znajoma tam rodziła więc mam kogo pytać, mogę też gina zapytać, bo pracuje w tym szpitalu.

[Smarrita]

Napisane przez madziara889

Dziewczyny, z gemini szybciej zamówienie idzie jak zapłaci się z góry czy za pobraniem?

ja płaciłam przelewem i na paczkę prawie tydzień czekałam. Zresztą dużo zamawiam na gemini płacąc od razu i przeważnie do tygodnia przychodzi. Mogliby szybciej wysyłac wg mnie. Nie wiem jak za pobraniem.

[gosiulka22]

Napisane przez lulka19

-Rozstepy-
Ja mam dziś od rana depresję, nerwicę i nie wiem co jeszcze. Odkryłam liczne rozstępy uwaga na połowie brzucha, tam gdzie lezy mój synek. Druga połowa jest jeszcze nie objęta rozstępami,i wygląda to dziwnie. Mam dość Smarowałam brzuch 2 razy dziennie

Kochana wiem co czujesz, spokojnie ja mam cały brzuch w pasy z pierwszej ciąży. Tak samo smarowałam się cały czas czym się tylko dało a na sam koniec i tak wylazły i to jakie. Niestety ale to nie jest zależne od nas tylko od genów. Teraz mam to w dupce i smaruje się sporadycznie, na razie nowego żadnego nie mam

[lucy111]

Napisane przez Martinixxx

Ja wczoraj z kościoła musiałam wyjsc, tak mnie brzuch rozbolał. Twardy jak kamień, miałam problem, zeby do auta dojść. W domu nospa i leżenie. Jakoś przeszło,ale cały wieczór czułam mocne napięcie i may też się słabo ruszał.

Napisane przez kejka90

Ineso cos sie nie odzywa ostatnio, a raczej aktywna byla. Mam nadzieje ze nic sie u niej nie stalotfu tfu...

Ja wlasnie leze w swoim panienskim lozku u rodzicow z wielgachnym misiem od mego meza. Tak sie nazarlam ze szok!! Mikolajowi chyba pasuje na 17 ide do cioci na imieniny i znow sie najem.. w miedzyczasie obiad jeszcze pekne chyba ale ostatnio nie mam umiaru

Ineso jakies 2-3 dni już nie ma, miejmy nadzieję ze zajęła się przygotowaniami i zakupami stąd mniej czasu.

Jedz, jedz
z chęcią bym poszła na jakąś rodzinna imprezkę poobżerac się ciastami i sałatkami ale na nic się nie zanosi wiec sama musze sałatkę zrobić

Napisane przez Polinezyjka

[/COLOR]RZECZY DO SZPITALA
1. rozmawiałam z koleżanką ostatnio i opowiedziała mi jak przy pierwszym dziecku wzięła do szpitala tylko to co szpital zalecał - okazało się, że albo jej synek był za mały na pampersy 1, albo ona nie umiała dobrze ich zakładać bo przekupkywał i przesikiwał bokami tak, że te 3 komplety, które wzięła na cały pobyt w szpitalu zeszły jej w 1 dzień.
Mąż dowoził kolejne i kolejne.
Ona też musiała zostać dłużej bo ze względów zdrowotnych przetrzymali ich jeszcze 3 dni więc jeszcze więcej rzeczy dowoził mąż.

2. w moim szpitalu wymagają jeszcze: ręczniki papierowe grube1 szt.

spakujmy się wszystkie jak nasz velika
musze wreszcie tą swoją torbe ogarnąć, bo niby wszystko już prawie kupione ale wypadłoby to wreszcie w torbie ułożyć bo jakby przyszło co do czego to bym biegała i szukała rzeczy po całym mieszkaniu

Napisane przez Agnessssa

Ja mam noc z głowy.
Mój mąż wybrał się na ekstremalną drogę krzyżową 46km po błocie. Ja od zmysłów odchodzę. W nocy spałam całe 2h. Mały tak się ułożył glowka ze mi swidruje w pachwinach ja normalnie płacze. Ból jest okropny nie mogę się przekręcić nic ledwo z łóżka wstałam siku. Nigdy takiego bólu nie miałam. Coś czuję że mój mały na świat się za szybko będzie pchać.

mam nadzieję ze w dzień uda Ci się odespać

jak tam mąż po EDK? Dotarł do końca? Bardzo trudno było? Mam nadzieję ze pogoda w miare się trafiła. Kilku moich znajomych tez sie w ten weekend wybrało.

Ja byłam w tamtym roku na trasie Tomaszów-Zamość, niesamowite doświadczenie, choc momentami było bardzo cięzko i miałam dość. Po przespałam jakieś 18 godzin z jedna przerwą na jedzenie
Za rok mam nadzieję podrzucić Leona babci i wybrać się razem z mężem.

Napisane przez Polinezyjka

NOC
o może ona była po prostu jakaś nie teges?
ja pobiłam moje rekordy w lataniu siusiu + na noc mi sie zgaga zrobiła + mąż dziś serenady w chrapaniu dawał.

I mówię do niego, że sie nie wyspałam bo mnie wybudzał (wtedy go szturchałam by się obrócił) a on do mnie: no właśnie, zasnąć mi nie dawałaś w nocy


A to bardzo bardzo miłe


Moja dobra to wyglądała nienormalnie jak dostałam multisporta i oszalałam
do pracy szłam wcześniej by potem biec po pracy na rurkę, po rurce na jogę i do domu koło 21, do sklepu po zakupy, zrobić szybko obiad na kolejny dzień i spać.
I tak pn-pt. Czasem była tylko joga lub tylko rurka lub nic. Ale wtedy szłam na siłownie lub saune.
Nooooo po paru miesiącach mój organizm zastrajkował i zrezygnowałam z ćwiczeń by odsapnąć
Aa jeszcze wtedy prowadziłam stronę więc w miedzy czasie pisałam posty i ją ogarniałam.
i odpisywałam moim czytelnikom na maile hehehhehe

u mnie to samo w nocy, nie mogłam zasnąc a maż oczywiście chrapał wiec musiałam go kopać szturchać ewentualnie zabierac kołdrę
ehhh, nie lubię jak pierwszy zasypia

podziwiam za te ćwiczenia, ja bym się po tygodniu wykończyła przy takim trybie


Mam dziś dość aktywny dzień jak na mnie, zazwyczaj w weekend gniję w domu, a dziś byłam już w labie zrobić badanie moczu, na zakupach w biedrze i ross. Później mąż zabrał mnie na gofry, a teraz zaraz pogonię go żeby wziął się za obiadek a jak trochę poprasuję i pranie wstawię.

[ania_mala]

Witam się popołudniowo.

Współczuję Wam tych skurczy i nieprzespanych nocy. U mnie nie było dziś źle, tylko jedno siku i wczesna pobudka, bo dziś zabiegany dzień. Byłam już w przychodni na badaniach- chyba źle wyglądam, bo mnie kobitka przepuściła w kolejce, a pielęgniarka wyśmiała mój wielki brzuch:P W ogóle tak głupio mi było, bo ta laska co mnie przepuściła była z małym dzieckiem, ale zauważyłam to dopiero pozniej, bo młody gdzieś z tatą biegał. Nie wpychałabym się przed nią gdybym widziała. Ale to miłe było.
Póżniej zakupy w tesco (tu już nikt nie był tak uprzejmy w kolejce), pranie, obiad i jeszcze zostało ogarnięcie chałupy, bo wieczorem przychodzą znajomi..

Poli dużo zdrówka!

[tabaska25]

pójde dzis z torbami, małżon w pracy a ja zrobilam zamowienie na 130 zł samych pierdół do makijażu skoro ciuchów nie kupuje, to musiałam w to miejsce coś sobie wymyslić

[annihilate]

U mnie na stronie szpitala pisze co trzeba wziąć

Lulka ja też Cię rozumiem bo mam masę rozstępów, no ale niestety tutaj geny największa rolę odgrywają i nie mamy na to wpływu