2014-07-28, 18:55 | #2611 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Ja muszę sprzedać swoją w końcu
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
2014-09-05, 23:01 | #2612 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Hej dziewczyny, zaglądacie tu jeszcze?
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
2014-09-06, 17:36 | #2613 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Ja zaglądam bo myślałam że reszta Pań coś napisze a tu nic
__________________
1.08.2015 |
2014-10-01, 14:52 | #2614 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: mój świat :)
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
dzien dobry
jest tu jeszcze ktos??????
__________________
|
2014-10-02, 09:53 | #2615 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
ja jestem
mam dużo czasu na internet w pracy
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
2014-10-02, 17:58 | #2616 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Copy czyżby Twoja praca nie była taka zajmująca?
Ja walcze z przeziębieniem właśnie Poza tym zbieramy papierki baaardzo powoli do kredytu na remont tego domku obok teściów
__________________
1.08.2015 |
2014-11-10, 20:05 | #2617 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Melduję się, przywołana do porządku przez Asiaczka
Co słychać, drogie panie? U mnie wszystko dobrze. Milka rośnie zdrowo i zrobił się z niej już kawał babeczki. Wydaje mi się, że trafiło mi się dość bezproblemowe dziecko. Jest bardzo pogodna, często się śmieje, jest bardzo towarzyska. Do tej pory tylko zęby dały nam trochę w palnik, ale też do przeżycia. Jesteśmy w niej z mężem zakochani po uszy i nie wyobrażamy sobie bez niej życia. Mogłabym o niej mówić godzinami- taka się ze mnie zrobiła Matka Polka- ale Wam tego oszczędzę Poza tym powoli ("powoli" jest tu kluczowym słowem ) ogarniamy z Jarkiem nasze cztery kąty i mam nadzieję, że uda nam się to zrobić bez kredytu, ale zaczynam w to powątpiewać... Mam straszne ciśnienie, żeby wyprowadzić się na swoje, chociaż muszę przyznać, że dziadkowie pod ręką to jednak dobra rzecz Co jeszcze...? Muszę się pochwalić, że w tym roku pierwszy raz robię pierniczki na zamówienie. Właścicielka firmy, która widziała u mojej siostry zdjęcia moich pierniczków, zamówiła u mnie 100 sztuk, które mają oczywiście być prezentem świątecznym dla jej kontrahentów. Nie ukrywam, że jestem z tego powodu dumna i blada Generalnie jeszcze nigdy w życiu nie byłam taka szczęśliwa A co u Was? Asiaczku- zaczęliście działać z tym kredytem? Jak przygotowania do ślubu? Copy- co słychać? Jak w pracy? Black Secret- jak Twoje pociechy?
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
2014-11-12, 10:50 | #2618 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Cytat:
Czyli mieszkanie obok rodziców to jednak nie taka frajda? Proszę nie strasz Ogarnięcie kątów w sensie jednak uciekacie czy chcecie coś tam remontować? My jeszcze nie zaczęliśmy ponieważ najpierw urząd miał 2 miesiące na akceptację podziału działki teścia (żeby stworzyć osobną księgę wieczystą pod odrębną własność jak i pod kredyt). Teraz ma znowu 2 miesiące na akceptację mapek Naszego geodety - więc sądzę, iż dopiero w nowym roku, w okolicach stycznia, lutego (zależy od temperatury) zaczniemy Decyzję zgodnie z procedurą wydadzą jakoś w grudniu. Gościu robiący audyt energetyczny pod premie termoizolacyjną też tak szacuje swoją pracę więc generalnie chodzę zła jak osa, ale już się pogodziłam z tym że przed ślubem razem raczej nie zamieszkamy A powiem Wam że już tak mnie ciśnie by mieszkać z narzeczonym że to aż nieporozumienie że muszę wracać po wspólnie spędzonym weekendzie do rodziców... Co do ślubu poza suknią nic więcej się nie posunęliśmy naprzód. Teście pomogli nam ostatnio rozwiać wątpliwości co do robienia poprawin. Jednak ich nie robimy bo ich rodzinka padnie według nich po 2 Ale planujmy noclegi dla chętnych i śniadanka Lim a nic nie wspomniałaś o pracy. Wróciłaś czy masz jeszcze urlop? Halo resztę Pań też przywołuję
__________________
1.08.2015 Edytowane przez asiaczek87 Czas edycji: 2014-11-12 o 10:52 |
|
2014-11-17, 11:58 | #2619 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Asiaczku- tak to jest z załatwianiem wszelkich spraw urzędowych. Jeśli mają na coś dwa miesiące, to wystawią dokument ostatniego dnia drugiego miesiąca, grrrr!
Przykro mi, że raczej nie uda Wam się zamieszkać razem przed ślubem, ale później będziecie mieli na to całe życie. Zobaczysz, jeszcze będziesz miała dość tych porozrzucanych skarpetek Mieszkanie z rodzicami ma- jak wszystko- plusy i minusy. Ja jestem taką Zosią-samosią, więc nie mogę się doczekać, gdy wszystko będzie po mojemu Jestem jeszcze na urlopie macierzyńskim. Wzięłam roczny urlop, wykorzystam też urlop wypoczynkowy z tego roku, więc realnie wrócę do pracy w okolicach maja.
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
2014-11-17, 12:23 | #2620 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
U mnie wszystko po staremu. W pracy nudno ale stabilnie, szkołę już prawie kończę (zostały mi 2 zjazdy + egzaminy), w domu też wszystko ok. No nic się u mnie nie dzieje generalnie
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
2014-11-17, 18:55 | #2621 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Cytat:
__________________
1.08.2015 |
|
2014-11-17, 19:09 | #2622 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Asiaczku- mieszkamy razem z rodzicami. Zajmujemy całe piętro, mamy oddzielną kuchnię, łazienkę i wejście do domu, ale to jednak takie wspólne mieszkanie.
Copy- powodzenia na egzaminach! Planujesz szukać pracy w zawodzie? A jak Ci idzie biznes paznokciowy?
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
2014-11-17, 19:29 | #2623 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Cytat:
My mieszkanie obok szacujemy na 10-15 lat ale wyjdzie w praniu
__________________
1.08.2015 |
|
2014-11-18, 11:37 | #2624 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Cytat:
Odkąd mam znów stałą pracę to nie mam za dużo klientek, ale zawsze coś tam się dorobi no i przynajmniej nie wyjdę z wprawy
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
|
2014-11-28, 20:09 | #2625 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Co słychać, miłe panie?
Copy- ja się chyba do Ciebie zgłoszę przed świętami, żebyś doprowadziła moje paznokcie do ludzkiego stanu Jak jestem w domu to cały czas: sprzątanie, zmywanie i w efekcie moim dłoniom daleko do doskonałości. Mam nadzieję, że po starej znajomości nie zedrzesz ze mnie za bardzo A Wy o dziecku myślicie konkretnie czy w bliżej nieokreślonej przyszłości? Jak nie chcesz to nie mów, bo to nie moja sprawa i ewidentnie wpycham nos w nie swoje sprawy U nas wszystko dobrze. Zaczynam myśleć o świętach i kompletować prezenty, żeby nie kląć później: "Niech to jasna cholera! Nie mam jeszcze siedmiu prezentów i kasy, a jutro Wigilia" A Wy? Milka jest coraz bardziej mobilna i zaczyna psocić, ale jest jeszcze do opanowania. Jest jak Dr Jeckyl i Mr Hide: w dzień aniołek,a w nocy wyłazi z niej ciemna strona mocy Niech już wyjdą te zęby i wszystko wróci do normalności!
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... Edytowane przez Limonka1987 Czas edycji: 2014-11-28 o 20:11 |
2014-11-30, 20:49 | #2626 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Dobry wieczór
Ja zaczęłam niedawno studia podyplomowe i już mam pierwszą pracę do napisania bo przedmiot się skończył Do 29.12 mamy oddać ale coś czuję będzie ciężka przperawa bo jeszcze po drodze mam kolejny zjazd 13-14.12. Poza tym prezentów jeszcze kupować nie zaczęłam, a może powinnam Wczoraj byłam przypadkiem w centrum handlowym a tam już kolędy puszczają Chcę na dniach upiec pierniczki, zobaczymy jak to wyjdzie bo ostatnio mam wrażenie że doba ma za mało godzin Lim : pozwolę sobie i Ja odpowiedzieć na pytanie dot. bobasa - ja bym już teraz mogla mieć tylko wpłynęłoby to na ślub Po ślubie to już definitywnie chcemy się starać bo stuknie 28 a nie mogę tak zwlekać z pierwszym dzieckiem, bo gdzie drugie i trzecie
__________________
1.08.2015 Edytowane przez asiaczek87 Czas edycji: 2014-11-30 o 20:50 |
2014-11-30, 21:06 | #2627 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Cytat:
Eee, to żadna tajemnica, ale prawda jest taka, że póki co najzwyczajniej w świecie nie wiemy z jednej strony moglibyśmy już w przyszłym roku zacząć o tym myśleć, ale trochę mi głupio bo dopiero co zaczęłam nową pracę, no i poza tym jakoś specjalnie nam się nie spieszy do bycia rodzicami no ale z drugiej strony czas leci... więc wydaje mi się że zdamy się na przypadek Ja jeszcze nawet nie myślałam o prezentach
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
|
2015-02-15, 14:11 | #2628 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Odkopuję wątek
Co słychać, miłe panie? U mnie wszystko dobrze. Emilka rośnie, coraz bardziej psoci, a ja dorobiłam się matczynego zespołu tureta i nie potrafię zliczyć ile razy dziennie krzyczę "Zostaw!" "Nie jedz tego!" itp. Jest cudownym, uśmiechniętym słoneczkiem, a ja już zaczynam się martwić co to będzie, gdy przyjdzie mi pójść do pracy i zostawić ją na cały dzień. A co u Was???
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
2015-02-16, 13:26 | #2629 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Witam się i Ja
Zaczęłam studia więc z każdego przedmiotu na koniec mam do pisania albo pracę albo zaliczenie w weekendy. Poza tym w kwestii remontu nadal nie zaczęliśmy gdyż Starostwo powiatowe ma 3 tygodnie na wydanie odpisu papierów, a to nam blokuje pójście do notariusza i załatwienie księgi wieczystej potrzebnej do kredytu Mamy gdzie pomieszkać po ślubie, jednakże temat tego docelowego domku staje się u mnie już drażliwy gdyż za długo to wszystko trwa biurokracja W kwestii ślubu - ostatnio załatwiłam Panią, która uczesze i umaluje u mnie w domu rodzinnym Miałam kolędę w styczniu to proboszcz mojej parafii zaprosił Nas w maju z kompletem dokumentów. Wcześniej nie widzi powodu Tym sposobem zaproszenia wybrać możemy, ale nie można ich aż do maja drukować ale czasu chyba Nam wystarczy Pozostają nam detale właściwie jak tort, garnitur, cała papeteria, obrączki, dodatki do sukni... no i godzina Tż ma teraz sesję więc dopiero od marca można załatwić np. obrączki i ustalić listę gości, gdyż z jego strony panuje niezdecydowanie
__________________
1.08.2015 Edytowane przez asiaczek87 Czas edycji: 2015-02-16 o 13:28 |
2016-03-02, 17:45 | #2630 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Hejjjja hooo)) czyżby wątek umarł już prawie od roku???))) ktoś żyje?? ale dawno mnie tu nie nie było czy wizaż jeszcze żyje???
|
2016-03-03, 11:43 | #2631 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Rzeczywiście nic się tu od dawna nie działo ja to przeważnie tylko na paznokciowym siedzę.
Co słychać?
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
2016-03-03, 17:53 | #2632 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
A ja na dzieciowym
U mnie wszystko dobrze. Mam fantastyczną córeczkę, a w lipcu urodzi się nam kolejne maleństwo Chwalcie się co u Was.
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
2016-03-05, 14:23 | #2633 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Witajcie
My po slubie juz przeszlo pol roku. Mieszkamy przejsciowo w domku 40 m2, ale myslimy co dalej. Mieszkanie kolo tesciow raczej upada aktualnie. Remont tego co tam stoi sie nie kalkuluje, bo budynek sie sypie. Mozna jedynie postawic nowy, ale musi byc identyczny z zewnatrz... Koszt jakies 350 tys. Za duzo, mamy troche gorsza sytuacje teraz. Stajie chyba na jakims szeregowcu albo blizniaku, za maks. 250 tys. Jestem w ciazy, w 4 miesiacu. Mam termin na wrzesien. Lim gratulacje drugiej pociechy wiadomo co juz tam mieszka?
__________________
1.08.2015 |
2016-03-05, 16:35 | #2634 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
asiaczek, gratulacje!
(Lim zdążylam już pogratulować osobiście jakiś czas temu ) U mnie niewiele się zmieniło, pracuję od prawie 2 lat w tej samej firmie. Awansowałam, co polegało na tym, że mam więcej obowiązków za niewiele większe pieniądze ale ogólnie jestem zadowolona z pracy. Z mężem się układa, dzieci nie mamy, ale chyba zaczniemy coś działać w tym roku, człowiek nie młodnieje
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
2016-03-05, 19:17 | #2635 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
A mnie tutaj tak dawno nie było, że już mało pamiętam już każdy po ślubie, dzieci...oj leci ten czas.
Copykat po ślubie i bez dzieci jesteście. A ile już po ślubie?? i mysliscie o dzieciaczku? jak był etap bum pisania tutaj to na pewno gdzie indziej pracowałaś czy przypadkiem nie w Inglocie lub jakieś drogerii? Limonka1987 A u ciebie już drugi dzieciaczek w drodze?? a po ślubie ile? A jak praca z tego co pamiętam coś z księgowością miałaś do czynienia? na pewno coś z papierami? asiaczek87 Ty chyba troszkę później dołączyłaś tutaj bo mniej Cię pamiętam z pisania jak ja pisałam;p hehe ale i Ty w ciąży? ale nasz rocznik '87 to już później te ciąże są) To malutki ten domek 40m2, i jeszcze z dzici to za ciasno troszkę. Serdeczne gratulację A mieszkania nie chcecie kupić? A co u mnie?? ja również po ślubie już od 2012 roku, z tym samym Tz co byłam kiedyś dzieci nie mamy i jakoś trudno nam się zdecydować na ten krok... a wiem dobrze, że nie młodnieje się tylko starzeje... nie czuje się z tym dobrze. Z jednej strony wiem, że pora najwyższa a z drugiej strony jakaś obawa jest przed przyszłością. Pracę mam, ale nie jestem z niej do końca zadowolona za małe wynagrodzenie i bez szans na jakiekolwiek zmiany. Setki osób na miejsce i maja w nosie podwyżki |
2016-03-06, 07:21 | #2636 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Dziękuję
Tajlaa a ja Cie pamiętam tylko nie jestem pewna co do avka. Chcemy kupić szeregowca lub bliźniaka tak do 250 tys. rozglądamy się.
__________________
1.08.2015 |
2016-03-06, 10:37 | #2637 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
asiaczek87 serio mnie pamiętasz jeśli chodzi o mojego avatara to taki miałam od początku
Chcecie kupić bliźniaka to tej fajny pomysł bo postawienie zupełie nowego domu to koszt duuuużo wyższy;/ a jak stan błogosławiony? |
2016-03-06, 12:01 | #2638 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Asiaczku- serdecznie gratuluję! Jak się czujesz?
Myślę, że taki szeregowiec to fajne rozwiązanie. Spodziewam się drugiej dziewczynki Mój mąż się śmieje, że biorąc pod uwagę jakim żywym srebrem jest Emilka, we dwie w ogóle rozwalą system Tajlaa- ale masz pamięć, rzeczywiście pracuję w księgowości. Niestety pracę ostatnio zmieniam regularnie. W poprzedniej firmie nie chcieli mnie przyjąć po macierzyńskim. Znalazłam pracę, z której byłam mega zadowolona, ale też już mnie poinformowali, że nie mam po co tu wracać po macierzyńskim, mimo umowy na czas nieokreślony A ty czym się zajmujesz zawodowo? Przypomnisz? Ślub brałam w sierpniu 2013 r. My od początku mieliśmy szybkie tempo
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
2016-03-06, 12:03 | #2639 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Cytat:
Jesteśmy 2,5 roku po slubie. O dziecku myślimy, mam identycznie jak Ty - nie możemy się zdecydować, niby chcemy ale nie ma jakiegoś parcia, no ale czas leci a Ty czym się zajmujesz?
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
|
2016-03-06, 20:08 | #2640 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Rocznik 87 Zgłoś Się!!! :) cz. IV
Limonka1987 wow to moja pamięć jest niezła, a z ręką na sercu nie sprawdzałam starych notek o to naprawdę nie fajnie Cię potraktowali poprzednio i teraz znowu??? ale masz umowę na czas nieokreślony i tak z grubej rury, że Cię nie przyjmą? dadzą Ci wypowiedzenie bo urodziłaś dzieciątko??? to jest coś strasznego.
Copykat to u Ciebie również dobrze pamiętałam z Inglotem i to było aż 6 lat temu ale czas leci nieubłagalnie. I też macie dylemat z dzieciątkiem co robić?czyli tak jak Limonka1987 w 2013 był u Ciebie ślub Ja w 2009 roku zaczełam pracę na zlecenie w ubezpieczeniach, potem to się przerodziło w umowe i to mnie zatrzymało i tak zostało do dziś;/ u nas przynajmniej po macieżyńskim wracaja i czeka na nich miejce. Cały czas ktoś jest w ciąży, albo nawet po 4 dziewczyny bo w większoci młode osobe pracuja. Moja praca moze nie jest jakaś cieżka ale 8h non stop przy kompie, jedno i to samo klikanie ze człowiek się wyłacza i myśli o wakacjach, co bedzie w domu robił, o książce Była jeszcze tutaj taka wizazanka Freddy256 cos takiego maja już dzieciaczka chyba wtedy,ale jej tu nie ma jakoś. Wiecie cos, pamiętacie |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:14.