Mamusie Grudniowe 2015 cz. 1

[Dotka90]

Andruszka tkane nie sa bardzo drogie za ok 120 juz kupisz.
Probowalas tanczyc i spiewac przy wkladaniu do chusty? Ja zawsze to robie bo maly tez sie buntuje nieraz. Przerywam dociaganie, pospiewam i kontynuuje.

Ostatnio wyl strasznie a ledwo dociagnelam do konca, a on glowke przylozyl i spi na amen

U nas o 6 tradycyjnie w weekendy wieeelkie usmiechy do taty i gadanie i zaciesz, uwielbiam to

[cienwiatru]

Cześć dziewczyny młody po raz pierwszy od dawna źle spał...ma chyba jakiś mini katar, je mało -po 70 ml dziobie, wczoraj znowu prawie cały dzień przemarudzil i przeryczal dzisiaj też zaczynał ale padł bo w nocy się wybudzal pierdylion razy...martwię się tym jedzeniem czy poza witaminą C i odciaganiem mini smarkow (prawie nic tam nie ma) coś mogę zrobić?

[Dotka90]

Co do formy to ja tylko te marsze po 4-6km cisne i chyba to jednak teoche jest bo czuuuje miesnie. Musze kijki zaczac brac ze soba.

A tak dumalam ostatnio, myslicie ze mozna by robic Skalpel Chodakowskiej?

Na silownie ide od nie powiem kiedy. Jak sie juz zebralam to stanik za maly. Jak kypilam to albo lekarz albo tz mial wyjazd i ciagle cos. W tym tygodniu moge isc tylko jutro lub we wtorek bo w srode mam usg tarczycy a potem tz ma wyjazd sluzbowy.

Ale mam gacie na silownie opiete na du.pie i hymm chyba wstyd tak isc

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Cien mozesz lozeczko pod skosem dac zeby mu sie latwoej oddychalo. Mozesz psikac sola morska do noska. Mozesz zakropic sola dizjologiczna - nawilzy. Dobrze jest wietrzyc pokoj i isc na spacer przy katarze. Mozesz tez aromactivem posmarowac klatke piersiowa. Mozesz w kominku zapachowym jak masz, zapalic mieszanke - olejek cytrynowy, lawendowy i z drzewka herbacianego.

U nas mlody mial spoey katar ale odciagalam plus wczoraj z 1,5h w wozku przed domem spal bo ja odkurzalam w aucie, zapalilam w tym kominku (bez lawendowego bo mi sie skonczyl) i dzisiaj praktycznie kataru brak.

[carnevale]

Napisane przez syylwuska

I w elastyku jeszcze nosisz? Ile Tosiek waży?

Oby szybko przeszło, też u nas podejrzewam skok...



Super, że po mleku poprawa, oby tak już zostało

My dalej z ulewaniem się meczymy, a jak je brzydko to tak się powietrza nalyka, że połowa tego co zje jej potem wylatuje ;/

U nas też ciemieniucha i to sporą, na całej głowie z gory, też myje ziajka i czesze ale skóra robi się zaraz czerwoną a ona płacze i boje się, że ją to boli;/



Jakie książeczki jej pokazujesz?

Wow 4 z przodu? To mało wazysz

Moja to zazwyczaj tylko jedną drzemke na w ciągu dnia, niestety. Nie umiem jej ululac, albo ona po prostu nie chce, no ale to za małe dziecko żeby tak mało spalo.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Oglądamy książeczki kontrastowa te biało-czarne od 3miesiaca, opowiadam jej o wszystkich zwierzatkach i uważnie słucha, ale wytrzymuje tylko jedna książeczkę , czyli 5 stron zawsze to 15minut edukacji ImageUploadedByWizaz Forum1457261507.336576.jpgImageUploadedByWizaz Forum1457261516.919290.jpg

[37ana]

Napisane przez rudaska

Ana udanej zabawy Igi dzisiaj zasnął sam w łóżeczku Już drugi raz mi się to udało

No i gratulacje tylko trzymaj tak dalej a dacie radę

[mujer]

Napisane przez Dotka90

Andruszka tkane nie sa bardzo drogie za ok 120 juz kupisz.
Probowalas tanczyc i spiewac przy wkladaniu do chusty? Ja zawsze to robie bo maly tez sie buntuje nieraz. Przerywam dociaganie, pospiewam i kontynuuje.

Ostatnio wyl strasznie a ledwo dociagnelam do konca, a on glowke przylozyl i spi na amen

U nas o 6 tradycyjnie w weekendy wieeelkie usmiechy do taty i gadanie i zaciesz, uwielbiam to

No ja cuda czynię przy dociąganiu. Najgorsze, że on się kręci, bo wycie przeżyję. Kręci się i mi rozpieprza chustę :/

Napisane przez Dotka90

Co do formy to ja tylko te marsze po 4-6km cisne i chyba to jednak teoche jest bo czuuuje miesnie. Musze kijki zaczac brac ze soba.

A tak dumalam ostatnio, myslicie ze mozna by robic Skalpel Chodakowskiej?

Na silownie ide od nie powiem kiedy. Jak sie juz zebralam to stanik za maly. Jak kypilam to albo lekarz albo tz mial wyjazd i ciagle cos. W tym tygodniu moge isc tylko jutro lub we wtorek bo w srode mam usg tarczycy a potem tz ma wyjazd sluzbowy.

Ale mam gacie na silownie opiete na du.pie i hymm chyba wstyd tak isc

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Cien mozesz lozeczko pod skosem dac zeby mu sie latwoej oddychalo. Mozesz psikac sola morska do noska. Mozesz zakropic sola dizjologiczna - nawilzy. Dobrze jest wietrzyc pokoj i isc na spacer przy katarze. Mozesz tez aromactivem posmarowac klatke piersiowa. Mozesz w kominku zapachowym jak masz, zapalic mieszanke - olejek cytrynowy, lawendowy i z drzewka herbacianego.

U nas mlody mial spoey katar ale odciagalam plus wczoraj z 1,5h w wozku przed domem spal bo ja odkurzalam w aucie, zapalilam w tym kominku (bez lawendowego bo mi sie skonczyl) i dzisiaj praktycznie kataru brak.

Ja bym nie robiła brzuszków ze skalpela, chyba, że masz zlazłe mięśnie brzucha.

[37ana]

Na imprezce było fajnie niestety nic wam ciekawego nie powiem na temat tanczacego fotka bo nic nie widziałam i nie chciało mi się przecisnąć między tłumem babek.
Ba wołam się prawie do 3 rano. Mogłam jeszcze siedzieć bo syn nie dzwonił bo młody spał ale nie miałam już siły bolały mnie nogi a nawet bardziej kręgosłup. A jak słyszę że puszczają ponownie ta sama muzę to znaczy że pora się zbierać bo repertuar się kończy.
Dobrze że wzięłam buty na płaskim bo w szpilkach to bym po godzinie wykorkowala. Powiem wam że tyle było babek ze aż dziwnie tak na dyskotece a z drugiej strony przynajmniej nikt cię nie obserwuję i h... J wie co sobie myśli.
A ja poszłam głównie się pobawić i trochę pogadać chociaż tak było głośno że kiepsko się rozmawiało.
Jak wróciłam do domu to tak mi Huczalo w głowie że jeszcze dzisiaj mi huczy
Ale było super no dzisiaj mnie super bo każde chamy TZ musiał mi focha pokazać tak zawsze robi niby nic nie ma do tego że gdzieś chce wyjść a w dzień wyjścia ma focha tak jakby do końca myślał że powiem że zostaje w domu. Rzisiaj też był focha nie chciał gadać niby nie powiedział tego otwarcie tylko że on nie ma czasu gadać bo coś robi.
No cóż jego sprawa w końcu mu przejdzie a mnie na pewno nie zamknie w domu.

A co do młodego to w nocy jak wróciłam to się obudził syna wygoniła do jego pokoju wyjmuję małego a on cały mokry mokra pieluszki tetrowa z którą śpi mokry pajac koszulka i cała poduszka. Okazało się że Ignas obudził się o 23 i mój syn dał mu wody do picia tylko dał mu w takiej butelce w której nie daje się pić i źle ja zmontować i lala się z niej woda a on nie widział bo dawał mu po ciemku pic
Najważniejsze że nic się nie stało a Ignasia jak wzięłam to mimo że był mokry to był cieplutki czyli był dobrze przykryty i było mu ciepło.

W każdym bądź razie starszy syn się sprawił a najmłodszy pozwolił mamie się pobawić.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

M z lodem tez katarzymy i ja młodego imhaluje solą później nawilża nosa jeszcze odciągam i zapraszam takimi kropelkami które ułatwiają splywanie glutka

[rudaska]

ANA fajnie że wypad się udał. U nas jak jeszcze nie było Igora to tż też miał focha jak wychodziłam tzn. On wiedział że jego foch jest bez sensu, bo on też jak chce to się sam bawi, ale tak miał i już. A potem przepraszał. Kiedyś się tym przejmowałam potem olewałam. A teraz jak jest Igor to się nie odzywa jak wychodzę no bo jednak siedzę w tym domu ciągle więc jakbym nie wychodziła to bym oszalała. I w piątek idę z dziewczynami na małe piwko a teściowa zostaje z Igim

[syylwuska]

Napisane przez ijaa

My tez dalej walczymy z ciemieniuchą. Myjemy ziajką, a w szpitalu polecili nam cerkogel30 i.. schodzi płatami. Myślę, że jeszcze pare dni i będzie po temacie.

A kiedy tym zelem smarujesz?

Napisane przez mujer

Staram się przechodzić na tkaną, ale często jednak w elastyku. Tosiek nie wiem, ostatnio jak próbowałam na mojej domowej wadze, to wyszło, ze 5700, ale nie wydaje mi się

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------



Staram się myć, ale myję zwykłym mydłem. Uwazam, że antybakteryjne więcej szkodzą niż pomagają, przynajmniej w codziennym użyciu. A na pewno nie polecam specyfików bez spłukiwania. Zostaje to jednak na rękach i niekoniecznie jest spoko dla skóry dziecka, a przecież się potem tym dotyka. Ja osobiście po wielu żelach bez spłukiwania miałam jakies badziewia na rekach, stąd nie znoszę.

Czaje, ją jakoś będę próbować, ale ciężko bo jak ona nie spi to marudzi a potem nie wiem czy płacze bo chcebspac czy że ją tarmosze czy może coś ją zaboli.

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;56885306]Sylwuska spróbuj jeszcze przed kąpielą nasmarować głowę oliwką, wyczesać trochę i zostawić na min. 15 minut. I później ziajką i też wyczesać. U nas się zaczynała robić ciemieniucha, miał pojedyncze łuski na głowie, ale zrobiłam tak 2-3 razy i po kłopocie. Niemniej dalej tak robię, bo skórę głowy trzeba nawilżać, żeby nie było problemu z ciemieniuchą.

Wczoraj byłam z przyjaciółką na kolacji 1.5 godziny, ale tak fajnie się było wyrwać bez moich chłopaków, że szok. Chociaż cały czas o nich myślałam. zostawiłam tż butlę z 90ml mleka jakby co i w nocy mąż wstał i młodego nakarmił (te 90ml to zdecydowanie za mało dla mojego dziecka, więc i tak musiałam wstać i dać cyca, ale chociaż spokojnie się wybudziłam). Aleks ma dzisiaj już drugą drzemkę, ja się ogarnęłam i jak wstanie to po karmieniu idziemy na spacerek [/QUOTE]

Właśnie dzięki, za pomysł, a oliwka może być ta babydream dla mam bo nie mam dla bobikow zadnej?

A Wy jak czeszecie to skóra głowy też czerwoną się robi? Nie marudzi Wan wtedy?

Fajnie, że wieczór się udał ją to z TŻ chciałabym gdzieś wyskoczyć, do kina czy na kolację, ale nie dam rady odciągnąć mleka i nie zostawie tak Małej ;/

Napisane przez carnevale

Oglądamy książeczki kontrastowa te biało-czarne od 3miesiaca, opowiadam jej o wszystkich zwierzatkach i uważnie słucha, ale wytrzymuje tylko jedna książeczkę , czyli 5 stron zawsze to 15minut edukacji Załącznik 6255131Załącznik 6255136

Zawsze to coś, będzie co raz dluzej wytrzymywala z biegiem czasu.
Na telefonie nie widzę zdjęcia, więc nie wiem co wyslalas.

Napisane przez 37ana

Na imprezce było fajnie niestety nic wam ciekawego nie powiem na temat tanczacego fotka bo nic nie widziałam i nie chciało mi się przecisnąć między tłumem babek.
Ba wołam się prawie do 3 rano. Mogłam jeszcze siedzieć bo syn nie dzwonił bo młody spał ale nie miałam już siły bolały mnie nogi a nawet bardziej kręgosłup. A jak słyszę że puszczają ponownie ta sama muzę to znaczy że pora się zbierać bo repertuar się kończy.
Dobrze że wzięłam buty na płaskim bo w szpilkach to bym po godzinie wykorkowala. Powiem wam że tyle było babek ze aż dziwnie tak na dyskotece a z drugiej strony przynajmniej nikt cię nie obserwuję i h... J wie co sobie myśli.
A ja poszłam głównie się pobawić i trochę pogadać chociaż tak było głośno że kiepsko się rozmawiało.
Jak wróciłam do domu to tak mi Huczalo w głowie że jeszcze dzisiaj mi huczy
Ale było super no dzisiaj mnie super bo każde chamy TZ musiał mi focha pokazać tak zawsze robi niby nic nie ma do tego że gdzieś chce wyjść a w dzień wyjścia ma focha tak jakby do końca myślał że powiem że zostaje w domu. Rzisiaj też był focha nie chciał gadać niby nie powiedział tego otwarcie tylko że on nie ma czasu gadać bo coś robi.
No cóż jego sprawa w końcu mu przejdzie a mnie na pewno nie zamknie w domu.

A co do młodego to w nocy jak wróciłam to się obudził syna wygoniła do jego pokoju wyjmuję małego a on cały mokry mokra pieluszki tetrowa z którą śpi mokry pajac koszulka i cała poduszka. Okazało się że Ignas obudził się o 23 i mój syn dał mu wody do picia tylko dał mu w takiej butelce w której nie daje się pić i źle ja zmontować i lala się z niej woda a on nie widział bo dawał mu po ciemku pic
Najważniejsze że nic się nie stało a Ignasia jak wzięłam to mimo że był mokry to był cieplutki czyli był dobrze przykryty i było mu ciepło.

W każdym bądź razie starszy syn się sprawił a najmłodszy pozwolił mamie się pobawić.

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

M z lodem tez katarzymy i ja młodego imhaluje solą później nawilża nosa jeszcze odciągam i zapraszam takimi kropelkami które ułatwiają splywanie glutka

Super, że wieczór udany zawsze to oderwałas od codzienności

A TŻ się nie przejmuje, niepoważne to jego zachowanie, chciałby żebyś siedziała w domu jak w więzieniu? I tak większość czasu musisz być z Małym.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[ijaa]

Napisane przez syylwuska

A kiedy tym zelem smarujesz?

30-40 minut przed kąpielą.
Wtedy wyczesuję trochę - nie za mocno, bo żel zasycha, a nie chcę go oskalpować. I zmywam wszystko w kąpieli.

[syylwuska]

Napisane przez ijaa

30-40 minut przed kąpielą.
Wtedy wyczesuję trochę - nie za mocno, bo żel zasycha, a nie chcę go oskalpować. I zmywam wszystko w kąpieli.

I jak zmywasz w kąpieli to z łuskami się zmywa?? Czy czeszesz potem jeszcze?

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[_karmazynova_]

Dzięki za info odnośnie mycia rąk. Ja po każdej zmianie myje i jak odkładam Adasia to wtedy się mega wścieka. Niby zajmuje mi to chwilke ale w nocy się rozbudza i wkurza... Dziś jak tż mi go przewijał w nocy to szybciej zasypiał po karmieniu, bo nie był odkładany tylko od razu lądował w moich ramionach..

Ijaa dobrze ze jestescie juz w domku.

Ana super ze dobrze sie bawilas i starszy syn sie sprawdzil

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Sylwuska wydaje mi się, że może być jakakolwiek oliwka. Ja mam akurat z hippa, ale kupowałam jeszcze w ciąży do mycia żel z hippa i wzięłam też oliwkę. Może być też olej kokosowy czy ze słodkich migdałów. Nie poleca się tylko oliwy z oliwek, ale nie pamiętam czemu

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Ja przewijam po karmieniu, więc nie mam tego problemu Aleks już nie wymiotuje, tzn. sporadycznie się zdarza (w tym tygodniu 4 razy, z czego raz w chuście i raz za szybko go położyłam na przewijak) - jak porządnie mu się odbije to spokojnie może być przewijany po jedzeniu

[ijaa]

Napisane przez syylwuska

I jak zmywasz w kąpieli to z łuskami się zmywa?? Czy czeszesz potem jeszcze?

Nie, od razu łuski się nie zmywają. Odpadają później w ciągu dnia same i przy czesaniu.

[ogolnie]

Oliwa z oliwek na ciemieniuche niet bo nigdy nie wiadomo czy nie powoduje jej np jakiś grzyb a oliwa z oliwek zaostrzy objawy.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Ja używam oliwke z hippa. Młody nie cierpi jak mu się coś na głowie czyni więc przy smarowaniu i wyczesywaniu jest marudzenie.
Zresztą od paru dni jest w ogóle do kitu bo marudzi, płacze, zawodzi, jęczy.

[37ana]

To będę się zbierać do spania.
Małego wyleczyłam dzisiaj z miśkiem inhalacje nawilżanie w ściąganie i zakraplanie nosa przez cały dzień ale wydaje mi się że jest lekka poprawa zobaczymy jutro. Ja za to ciągle bez zmian dobrze że nie zatyka mi kosa i mogę oddychać.
Co do ciemieniuchy to mój Ignas w ogóle nie miał i jak na razie jest czysto. Ma za to cały czas czerwone z tyłu głowy tak jakby dużo leżał a przecież większość leży na boku.
Muszę spytać lekarki jak będę na szczepieniu kolejnym.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Co do mojego TZ to czekałaś poważna rozmowa i mam nadzieję że sobie wszystko wyjaśnimy

[syylwuska]

A przy czesaniu te, robi się u Was czerwoną skóra? Bo ona jest taka delikatną raczej lekko czesze, poza tym trochę musze nacisnąć żeby to coś dało.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

[rudaska]

Napisane przez syylwuska

A przy czesaniu te, robi się u Was czerwoną skóra? Bo ona jest taka delikatną raczej lekko czesze, poza tym trochę musze nacisnąć żeby to coś dało.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

U mnie lekko zaróżowiona, ale bez bólu, tak jakby się krążenie poprawiło. I czeszę w różnym kierunku. Właściwie to u nas Igi nie reaguje na takie czesanie, no ale jest tego bardzo mało. Jak było sporo po urodzeniu to nawet szczotką robiłam takie okrężne ruchy, nie za mocno. Codziennie część schodziła

[Fionka_31]

Napisane przez syylwuska

A przy czesaniu te, robi się u Was czerwoną skóra? Bo ona jest taka delikatną raczej lekko czesze, poza tym trochę musze nacisnąć żeby to coś dało.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Ja to mam tak miekka szczotke ze włosie muszę pod lekkim katem układać żeby ruszylo luski
Przy pierwszym wyczesywaniu byla bardzo czerwona, w jednym miejscu to nawet ranka się zrobila. Teraz już mam mniej do wyczesywania to i skora nie jest tak podrażniona

A i żeby Toska się nie wiercila to nachylam sie nad nią. Daje jej mój palec z lewej ręki w okolicach buzi, ona jest wtedy zajeta namiętnym obgryzaniem a ja spokojnie sobie działam

---------- Dopisano o 03:34 ---------- Poprzedni post napisano o 03:27 ----------

Napisane przez dolinka881

Pije namiętnie świeżo wyciskany sok i zajadam jablkiem...

A Tosia je w nocy? Bo może sobie tylko marudzi żeby possac jak się budzi i stad sucha pielucha?


Spoko-dolinka to byłam przed ciążą, teraz jestem dolina :p

Je. Nie wiem. Co to bylo z ta sucha pielucha. Mam nadzieje że to pojedynczy epizod.

[evciap0]

Siemanko Pamiętacie mnie jeszcze? Nie pisałam nic, bo Oliwka jest strasznie absorbująca, a dużo szybciej i wygodniej pisze mi się na fb. Ale, żeby nie było to czytam Was namiętnie
Postaram się teraz trochę częściej się odzywać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dotka90]

Czy wasze dzieci tez jedza tylko jedna reke czy preferuja obie? bo u nas zdecydowanie prawa lapka wygrywa. Wxzoraj juz tak ja wepchal ze az kaszlnal

Jakies rady zeby kupe wywolac? Na kp do 10 dni jest ok ale u nas dzis czwarty dzien bedzie i w nocy mialam wrazenie ze maly sie juz meczy. Pierdy ida.

[rudaska]

hej evcia, pisz co u ciebie

Napisane przez Dotka90

Czy wasze dzieci tez jedza tylko jedna reke czy preferuja obie? bo u nas zdecydowanie prawa lapka wygrywa. Wxzoraj juz tak ja wepchal ze az kaszlnal

Jakies rady zeby kupe wywolac? Na kp do 10 dni jest ok ale u nas dzis czwarty dzien bedzie i w nocy mialam wrazenie ze maly sie juz meczy. Pierdy ida.

Mój też woli prawą.
Śniło mi się dziś że jestem w ciąży Już mnie zaczyna martwić ten brak @
My wczoraj mieliśmy dzień pełen wrażeń. Wizyta u teściowej, spacer, wizyta u ciotki tż, przejażdżka autem. Na szczęście wieczór był nie najgorszy. Czy któraś z was bawi się w ciuszki na dzień i ciuszki na noc? ja w rozm. 68 mam trochę ciuchów które nie nadają się do spania, a że ogólnie mam ich w tym rozmiarze mało to mam rano i wieczorem przebieranie

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Rudaska ja mam pełno ciuszków, ale bawię się w przebieranie na dzień i na noc w dzień zazwyczaj body+półśpiochy/soodenki, na noc pajac/kaftanik+śpiochy. O 6.40 mały nam zwymiotował przez sen :/ ale w większości to była ślina, nie mleko, nie wiem skąd to moje dziecko tyle jej ma i zaczęła się zabawa w mamo podaj smoka. W końcu wzięłam go do nas do łóżka, tż z nim trochę pogadał i wstał, bo zapomniał kupić listwy do tynkowania sufitów, a nam się zasnęło i dopiero wstaliśmy

[benita84]

Napisane przez Dotka90

Czy wasze dzieci tez jedza tylko jedna reke czy preferuja obie? bo u nas zdecydowanie prawa lapka wygrywa. Wxzoraj juz tak ja wepchal ze az kaszlnal

Jakies rady zeby kupe wywolac? Na kp do 10 dni jest ok ale u nas dzis czwarty dzien bedzie i w nocy mialam wrazenie ze maly sie juz meczy. Pierdy ida.

Mój też preferuje prawą łapkę i wpycha zawzięcie nawet jak jest tuż po jedzeniu. Mam nadzieję że to jeszcze nie na zęby

Nam kiedyś przy takich przestojach z kupą lekarka polecała dać synkowi trochę letniej wody do picia na czczo. I efekt był bardzo szybko

[Fionka_31]

Napisane przez Dotka90

Czy wasze dzieci tez jedza tylko jedna reke czy preferuja obie? bo u nas zdecydowanie prawa lapka wygrywa. Wxzoraj juz tak ja wepchal ze az kaszlnal

Jakies rady zeby kupe wywolac? Na kp do 10 dni jest ok ale u nas dzis czwarty dzien bedzie i w nocy mialam wrazenie ze maly sie juz meczy. Pierdy ida.

U nas na poczatku tylko prawa ręka byla smaczna aż sie martwilam ale zaczela lewa pchac, czasem nawet obydwie heheh

Mimo wszystko wygrywa prawa. Tosia ląduje sobie wszystkie palce na raz albo wskazującego tak głęboko, ze się krztusi i czasem ulewa



Co do kupek niby te rurki polecają ale ja zawsze czekałam. Pomagalam masując/ dociskajac plecy i tylek gdy Tosia na brzuszku leżała. Generalnie dużo na brzuszek wykladalam. Podkurczalam kolanka do brzucha, albo w pionie opieralam tak żeby brzuch byl na cycku i dociskałam

[benita84]

Napisane przez rudaska

Czy któraś z was bawi się w ciuszki na dzień i ciuszki na noc? ja w rozm. 68 mam trochę ciuchów które nie nadają się do spania, a że ogólnie mam ich w tym rozmiarze mało to mam rano i wieczorem przebieranie

Mój nadal dużo ulewa to przebieram go parę razy dziennie i wtedy w dzień zakładam mu takie rzeczy nie do spania a na noc pajacyk. Ale rano przebieram go dopiero jak muszę, może jak by tyle nie ulewał to chciałoby mi się go stroić a tak to tracę motywacje.

[Fionka_31]

Napisane przez rudaska

hej evcia, pisz co u ciebie





Mój też woli prawą.


Śniło mi się dziś że jestem w ciąży Już mnie zaczyna martwić ten brak @


My wczoraj mieliśmy dzień pełen wrażeń. Wizyta u teściowej, spacer, wizyta u ciotki tż, przejażdżka autem. Na szczęście wieczór był nie najgorszy. Czy któraś z was bawi się w ciuszki na dzień i ciuszki na noc? ja w rozm. 68 mam trochę ciuchów które nie nadają się do spania, a że ogólnie mam ich w tym rozmiarze mało to mam rano i wieczorem przebieranie

Ja się śmiałam ostatnio ze testowaliśmy pigulki i za miesiąc sie okaże czy bedzie nowy członek rodziny jeszcze w tym roku. Tfu tfu



Nie bawię sie w rozdzielanie ubranek. Jak Tosia nie uleje ani nie zagra to spi w tym samym co byla w ciagu dnia.



No chyba ze zechce mi sie ubrac ja w jakas sukieneczkę czy bluzeczke

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

W ogole wkurza mnie taka różnorodność rozmiarowki. Mam 3 pajace 3-6 które jak się okazało są akurat, pozostale sa strasznie duże. Tak samo body. Niektóre fajne a niektóre takie szerokie, ze wygląda jak w worku

[37ana]

Ja jem śniadanko
Czesc dziewczyny.
Nie miałam jak napisać wcześniej bo musiałam dzisiaj się zebrać z małym i zawieść córkę do przedszkola. Koleżanki dzieci są chore a zawsze ona mi brała moja córkę.
Tak będę musiał Ala daj końca tygodnia

Ja mam ubrań tak na 2 tygodnie i też przebieram małego na dzień ale tylko dlatego że to zawsze, e trochę czasu schodzi.

No słyszę że niektóre dziewczyny szalały i czyżby znów dzieci grudniowe się szykowaly

Jeśli chodzi o ssanie rączki to Ignas zaczął interesować się najpierw lewa ręka i do tej pory głównie to ona ląduje w buzi ale ostatnio zorientował się też ze ma prawa rączkę.
Wczoraj pierwszy raz zauważyłam że chciał złapać zabawkę - grzechotke która mu machała nad głową ale to pierwszy raz pewnie niedługo zacznie się więcej.

Niestety katarek nam nie przeszedł mały też ciągle ma ale dzisiaj też będę to samo robić przynajmniej w nocy go tak nie męczy.
W nocy wstał o 4 rano a później o 7:20 także super odespałam sobie sobotni wieczór

[cienwiatru]

Napisane przez rudaska

hej evcia, pisz co u ciebie

Mój też woli prawą.
Śniło mi się dziś że jestem w ciąży Już mnie zaczyna martwić ten brak @
My wczoraj mieliśmy dzień pełen wrażeń. Wizyta u teściowej, spacer, wizyta u ciotki tż, przejażdżka autem. Na szczęście wieczór był nie najgorszy. Czy któraś z was bawi się w ciuszki na dzień i ciuszki na noc? ja w rozm. 68 mam trochę ciuchów które nie nadają się do spania, a że ogólnie mam ich w tym rozmiarze mało to mam rano i wieczorem przebieranie

Ja przebieram do spania w śpiochy, a jak wstanie to dresiki I bodziaki żeby bardziej elegancki był

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez Dotka90

Czy wasze dzieci tez jedza tylko jedna reke czy preferuja obie? bo u nas zdecydowanie prawa lapka wygrywa. Wxzoraj juz tak ja wepchal ze az kaszlnal

Jakies rady zeby kupe wywolac? Na kp do 10 dni jest ok ale u nas dzis czwarty dzien bedzie i w nocy mialam wrazenie ze maly sie juz meczy. Pierdy ida.

Nogi do brzuszka delikatnie i rowerek na zmianę robić plus leżenie na brzuchu, może jeszcze herbatka z kopru włoskiego? A czego probowalas?

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

GRYZIU, biedny Aleks. Nie zakrztusil się?

[evciap0]

Napisane przez rudaska

hej evcia, pisz co u ciebie



Mój też woli prawą.

Śniło mi się dziś że jestem w ciąży Już mnie zaczyna martwić ten brak @

My wczoraj mieliśmy dzień pełen wrażeń. Wizyta u teściowej, spacer, wizyta u ciotki tż, przejażdżka autem. Na szczęście wieczór był nie najgorszy. Czy któraś z was bawi się w ciuszki na dzień i ciuszki na noc? ja w rozm. 68 mam trochę ciuchów które nie nadają się do spania, a że ogólnie mam ich w tym rozmiarze mało to mam rano i wieczorem przebieranie

Ogólnie jest ok Mała jest zdrowa i to najważniejsze, wszystko inne się przetrwa. Najciężej jest z usypianiem, bo nigdy sama nie zaśnie, tylko przy cycku albo na rękach, może gdyby chciała smoczka byłoby prościej. Oprócz tego nie potrafi płakać tylko od razu się drze, ale już coraz mniej na szczęście

Co do ubierania, czasem ją na dzień przebieram, ale nie zawsze, bo ubierać się nie lubi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk