Mamy marzec 2016 - cz. 11

[marta1986222]

Napisane przez eeyesblue

Bonku
jak marzę już o tym żeby jesc mniej i zdrowiej! póki co wciągam wszystko co nie zdrowe no i pozbyć się zgagi..

ja też a na razie wciagam jak głupia

[Darkanddark]

Napisane przez Bonku

Dark dokladnie!! Ja się dużo lepiej czuje z niemowlakiem niz w ciąży dużo lżej jem zdrowo i to chyba tez robi robotę póki co -8kg no i bez zgagi!! Miałam do samego konca nawet na łóżku porodowym maz mi podawał hehe

Haha dzięki za dobicie :-D


Wam też się dziewczynki zmienił śluz? Ja cały czas (po luteine) miałam taki biały, niezbyt gesty, bardziej jak grudki i nieprzezroczysty, brudzący wszystko na biało (majtki, wkładka)
Teraz mam dużo, klejącego bialo- przezroczystego, jak kisiel :-P sory za opis ale to chyba po odstawieniu luteiny (tydzień temu odstawiłam)

[trzydziescidwa]

Napisane przez lala_la

Witam po nieprzespanej nocy caly czas boli mnie dol brzucha jak na okres raczej delikatnie ale irytujaco. Miałyście tak?

miewam tak...

Napisane przez nieznajoma0

Dzien dobry, nocka u nas spokojna (padlam jak mucha), zq to wczesniej wymeczylo mnie wzdluz i wszerz .
Troche mnie cykor oblecial ze wzgledu na to szkolenie tz... Ze nie bedzie mial tel pod reka jak bedzie na basenie
Kurde, jak juz sie w koncu nastawil(am) ze bedzie ze mna, tak teraz mlodej sie nie spieszy i pewnie akcja zacznie sie w sr, jak on na szkolenie pojedzie

Napisane przez Darkanddark

32, nieznajoma, Polly - przytulam i pocieszam.
Mnie się już nawet pisać nie chce i narzekać, czuje się jak słoń, nie wysypiam się bo każdy ruch boli.. A szkoda gadać, zresztą macie to samo

szkoda gadać... ja chcę już na drugą stronę mocy...

Napisane przez malinka9191

u mnie skoczylo sie takie wstawanie porodem

tak mi mów!

Napisane przez Darkanddark

A ja myślałam że jak się dzieciaki urodza to na wątku będzie smutno, bo u styczniowek tak było ze był masowy baby blues i dziewczyny miały problemy z bobasami, z brzuszkami, kupka, swoim samopoczuciem.. A tu odwrotnie, kobietki z dziećmi takie dzielne, że jest ok, że da się wytrzymać i ogarnąć a my takie stękające i mające dość..
Czyli jednak z dzieckiem jest łatwiej niż w 9 (10 haha) miesiącu

wlasnie! też to widzę i już nie mogę się doczekać..

Napisane przez NADIA29

Siedze sobie w poczekalni, juz po KTG,czekam na ginekolog. Pielegniarki mówiły że super się zapisało Ale co to oznacza to ja nie wiem? Jest ogłoszenie o tygodniu godnego porodu,pewnie pójdę na to spotkanie po jutrze.Jeśli chodzi o poród to zaczęłam potrzebować męża przy nim.A ostatnio jesteśmy w nie zbyt dobrych relacjach ,czuję sie samotnie w tej ciąży. .chyba to hormony bo wszystko mnie wnerwia i o wszystko mam pretensje, zołza nieznośna ze mnie. Synek znów rano miał kryzys związany z przedszkolem, wymusił mnie o zmiany godzin przebywania zamiast do 16 będzie do 13.30.Cóż ..

ech widzę Nadia że i u Ciebie nie najlepiej dzisiaj z humorem może porozmawiaj z mężem i powiedz mu wprost że go bardziej potrzebujesz?

Napisane przez moonunit

Humor mam bardziej niż do d... bo wczoraj się pokłócilismy i jeszcze ciągle nie doszliśmy do normy Wkurzyl mnie na maksa i nie mogłam zasnąć W końcu padlam ale budzilam się kilka razy i jestem niewyspana :-(

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

ech ci nasi TŻ i te nasze hormony



a mi się jakoś słabo zrobiło po kąpieli i zaległam na kanapie...

[Darkanddark]

Napisane przez eeyesblue

Bonku
jak marzę już o tym żeby jesc mniej i zdrowiej! póki co wciągam wszystko co nie zdrowe no i pozbyć się zgagi..

Witaj w klubie. Zjem wszystko w zasięgu wzroku.

[_polly_]

Ja zjadłam na śniadanie dwie buły i zastanawiam się co teraz wciągnąć.

[trzydziescidwa]

Napisane przez Darkanddark

Wam też się dziewczynki zmienił śluz? Ja cały czas (po luteine) miałam taki biały, niezbyt gesty, bardziej jak grudki i nieprzezroczysty, brudzący wszystko na biało (majtki, wkładka)
Teraz mam dużo, klejącego bialo- przezroczystego, jak kisiel :-P sory za opis ale to chyba po odstawieniu luteiny (tydzień temu odstawiłam)

po luteinie to jej kawałeczki po prostu ciekły jeszcze dlatego białe kawałki - też tak miałam, a teraz mam też taki śluz kiślowaty i raczej przezroczysty. Jest bardziej gęsty lub mniej...

[Darkanddark]

Napisane przez trzydziescidwa

po luteinie to jej kawałeczki po prostu ciekły jeszcze dlatego białe kawałki - też tak miałam, a teraz mam też taki śluz kiślowaty i raczej przezroczysty. Jest bardziej gęsty lub mniej...

O to to, czyli chyba normalne :-D
U mnie jest bardzo gęste, raczej nie wodnite ;-)

[moooniaaaa]

Napisane przez _emma

Mój tata marzy żebym urodziła w jego urodziny-15.03. dziś zadzwoniłam do niego bo go szukałam, a on "myślałem już, że jedziemy do szpitala" bardzo przeżywa tak jak i pierwszy poród.

To co, 15tego trzymać kciuki?

Napisane przez Lewek

Weekend wariacki. Dziś miałam pierwsze odwiedziny i chyba kolejnych prędko nie zrobię. Urobilam się jak dziki osioł. Była moja rodzinka w sumie nas: 10 starych 6 młodych. Masakra. Mam nadzieję że wszyscy zadowoleni bo nie miałam nawet kiedy pogadać.
Stasio wczoraj miał dzień maruda a dziś aniołek.

Podziwiam, ja bez dziecka ledwo ogarniałam imprezy na tyle osób, a co dopiero z dziećmi!

Napisane przez Bonku

Dziewczynki ile czekalyscie z kapaniem? U nas 2 tyg każą czekac ale my chyba tak tydzień do jutra poczekamy

Zaraz po wyjściu ze szpitala, czyli w 7 dobie. Nie mogłam się doczekać, żeby ją umyć!

Napisane przez _polly_

Ja mam w czwartek ktg. i pewnie znowu nic z tego. Ostatnio to połowę ktg sobie spała. Tętno 120, a "skurcze" nawet do 10 nie dobijały.

A przestaniecie Wy? przypomnieć jak u mnie było? ktg i wizyty o kant tyłka można potłuc jak dzieć zechce wyjść to wyjdzie i bez znaków dymnych wcześniej

Napisane przez NADIA29

Siedze sobie w poczekalni, juz po KTG,czekam na ginekolog. Pielegniarki mówiły że super się zapisało Ale co to oznacza to ja nie wiem? Jest ogłoszenie o tygodniu godnego porodu,pewnie pójdę na to spotkanie po jutrze.Jeśli chodzi o poród to zaczęłam potrzebować męża przy nim.A ostatnio jesteśmy w nie zbyt dobrych relacjach ,czuję sie samotnie w tej ciąży. .chyba to hormony bo wszystko mnie wnerwia i o wszystko mam pretensje, zołza nieznośna ze mnie. Synek znów rano miał kryzys związany z przedszkolem, wymusił mnie o zmiany godzin przebywania zamiast do 16 będzie do 13.30.Cóż ..

A planowałaś rodzić wczesniej bez męża? pogadaj z nim, na pewno zrozumie, że go potrzebujesz



Była dzisiaj położna, w tydzień Tośka podrosła o ponad pół kilo klopsik mój wagowo chyba kota dogoniła

A ja dzisiaj robię próbę jedzeniową, testujemy banana. Mam nadzieję, że nie uczuli. Bo najbardziej z tych zaostrzeń brakuje mi bananów, cytrusów


Ej kiedy ostatnio Milenujdka się odzywała? chyba dawno co

[faithworkswonders]

Oj dziewczyny chyba zaczyna się u nad coś dziać. Cała ciąże ani razu nie miałam boleści jak na @ a tu dzisiaj co jakiś czas łapie się ze boli ,dodatkowo od dwóch dni brzuch twardnieje jak głupi no nic zobaczymy co z tego wyniknie

[_polly_]

Napisane przez moooniaaaa

A przestaniecie Wy? przypomnieć jak u mnie było? ktg i wizyty o kant tyłka można potłuc jak dzieć zechce wyjść to wyjdzie i bez znaków dymnych wcześniej

Oj tam, daj trochę pomarudzić. Tyle nam z życia zostało.

[moooniaaaa]

Napisane przez _polly_

Oj tam, daj trochę pomarudzić. Tyle nam z życia zostało.

Chcę w Was tchnąć po prostu odrobinę optymizmu

myjcie się dziewczyny nie znacie dnia ani godziny ...

[_polly_]

Napisane przez moooniaaaa

Chcę w Was tchnąć po prostu odrobinę optymizmu

myjcie się dziewczyny nie znacie dnia ani godziny ...

Będzie optymizm gdy odejdą mi wody.

Teraz Bożenka musi być cały czas gładka i pachnąca.

[misia880]

Ja wrocilam wlasnie z hurtowni dzieciecej. Dokupilam pieluch tetrowych, plynu do mycia do butelek, kupilam kocyk body i pajaca
Mały został z tata

Powiem Wam ze ciesze sie macierzynstwem. Patrze na tego malego kurczaczka i milosc jest niewyobrazalna.
Jest taki piekny

[moooniaaaa]

Napisane przez misia880

Ja wrocilam wlasnie z hurtowni dzieciecej. Dokupilam pieluch tetrowych, plynu do mycia do butelek, kupilam kocyk body i pajaca
Mały został z tata

Powiem Wam ze ciesze sie macierzynstwem. Patrze na tego malego kurczaczka i milosc jest niewyobrazalna.
Jest taki piekny

A po co Ci butelki przy kp?
Ja przyznam, że miałam jedną bo dostałam w pracy, w szpitalu i od położnej dostałam jeszcze dwie, a i tak używam sporadycznie tej od laktatora jak odciągam bo muszę wyjść i zostawić mleko dla tż reszta leży na dnie szuflady. Jak mi ktoś jeszcze butelke przyniesie to chyba będę przekazywać dalej

Ale tetry to fakt, ja mam 10szt. i cały czas w użyciu

Napisane przez _polly_

Będzie optymizm gdy odejdą mi wody.

Teraz Bożenka musi być cały czas gładka i pachnąca.

Wtedy to będzie blady strach


Mógłby ktoś dzisiaj urodzić bo posucha ostatnio :P

[Abii84]

Napisane przez misia880

Ja wrocilam wlasnie z hurtowni dzieciecej. Dokupilam pieluch tetrowych, plynu do mycia do butelek, kupilam kocyk body i pajaca
Mały został z tata

zazdroszczę że masz z kim zostawić dziecko. Ja cały dzień jestem sama a przy tej paskudnej pogodzie nawet nie wyjdę z wózkiem bo to bez sensu i tak się kisze w domu jak ogórek nie żeby mi było strasznie źle ale chciałabym na godzinkę wyskoczyć choćby właśnie do sklepu. Ostatnio mi się udało na 20 minut ale to całkiem wieczorem jak już TŻ był w domu więc było ciemno ponuro i padało... dupy nie urwało...

czekam na wiosnę jak na zbawienie

[Darkanddark]

Napisane przez moooniaaaa

Mógłby ktoś dzisiaj urodzić bo posucha ostatnio :P

Dzisiaj albo jutro.. Faktycznie ostatnio cicho ;-)

[moooniaaaa]

Napisane przez Abii84

zazdroszczę że masz z kim zostawić dziecko. Ja cały dzień jestem sama a przy tej paskudnej pogodzie nawet nie wyjdę z wózkiem bo to bez sensu i tak się kisze w domu jak ogórek nie żeby mi było strasznie źle ale chciałabym na godzinkę wyskoczyć choćby właśnie do sklepu. Ostatnio mi się udało na 20 minut ale to całkiem wieczorem jak już TŻ był w domu więc było ciemno ponuro i padało... dupy nie urwało...

czekam na wiosnę jak na zbawienie

Abii, a np.:babcie?
Chociaż moja mama w życiu by nie została jeszcze z Tosią, bałaby się :P
Trzymam kciuki za poprawę pogody!



Ej, 5 lasek już u nas przeterminowanych!

eeyesblue
Caro można już wpisać na listę rozpakowanych

[lala_la]

Napisane przez faithworkswonders

Oj dziewczyny chyba zaczyna się u nad coś dziać. Cała ciąże ani razu nie miałam boleści jak na @ a tu dzisiaj co jakiś czas łapie się ze boli ,dodatkowo od dwóch dni brzuch twardnieje jak głupi no nic zobaczymy co z tego wyniknie

U mnie cala noc bol brzucha troche odpuscil po prysznicu i znow łapie. A brzuch jak skała od rana czesciej twardy niz miekki. Chcialabym normalne skurcze zeby wiedziec zw cos sie dziwjw a tak niepokoje sie czy to normalne. Naszczescie synek sie rusza i krwawien nie ma staram sie odespac noc.

[Kiwi18]

Dzień dobry
Pospalam dziś do 10 na śniadanie musli z jogurtem teraz leżę i odpoczywam
Diablica

[Darkanddark]

Mnie brzuch jak na okres bolał ostatnio non stop przez 4 dni wiec przestałam się tym przejmować.. Skoro nie ma skurczy to olewam temat :-P

[misia880]

Monia wlasnie po to :p mam butelke z aventu i jak wychodze to czyms musza malego nakarmic hehe pozatym tym plynem myje tez czesci z laktatora i smoczek

No u mnie TZ zostke bez problemu no i moja mama

[moonunit]

Napisane przez _polly_

Ja zjadłam na śniadanie dwie buły i zastanawiam się co teraz wciągnąć.

Ja miałam owsianke z malinami ale juz jestem po dwóch kawałkach babki i kilku hitach i waflu ryzowym Ot moja lekkostrawna dieta Jak by sie cos napatoczylo to tez bym pewnie wciągnęła

Napisane przez _polly_

Oj tam, daj trochę pomarudzić. Tyle nam z życia zostało.

No właśnie Nic nam już nie zostało ;-) cierpliwie czekać i trochę pomarudzic Jak się wam wygadam to zawsze mi lżej także nie broncie mi proszę

Lewek to mialas sporo gości jak na raz Podziwiam Ja bym pewnie nie dala rady ;-)

Nowy wątek już czeka takze nie lenic sie i wykanczac mi tu stary

[Abii84]

Napisane przez moooniaaaa

Abii, a np.:babcie?
Chociaż moja mama w życiu by nie została jeszcze z Tosią, bałaby się :P
Trzymam kciuki za poprawę pogody!

niestety luksus zwany babcią mieszka 320km od nas jesteśmy sami więc jak TŻ jest w pracy to jestem zdana na siebie i młodego jak akurat nie jest w szkole. Tyle dobrego, że już jest duży i pomaga bardziej niż przeszkadzać :P ale pamiętam, że z nim jeździłam światami. Pakowałam go do wózka rano i wracałam po południu. I zakupy można było zrobić i pozałatwiać co trzeba, tylko do tego jest pogoda potrzebna no i jakąś strategię muszę obrać jeśli chodzi o karmienie bo nie chciałabym za często dawać jej butli, nawet jeśli to mój pokarm. Opracuję trasę tak, żeby można się było gdzieś zatrzymać i nakarmić spokojnie i będziemy jeździć pół dnia

[eeyesblue]

jutro rodzi diablica to pasuje dzisiaj ktoras jeszcze myślę, że chętnych nie brakuje

o widzisz, dzięki mooonia, zapomniałam dopisać

ja jeszcze pomarudze, że coś mi w kręgosłup wlazlo z jednej strony, już całkiem chodzę jak pokraka, ehh

[moooniaaaa]

Napisane przez Abii84

niestety luksus zwany babcią mieszka 320km od nas jesteśmy sami więc jak TŻ jest w pracy to jestem zdana na siebie i młodego jak akurat nie jest w szkole. Tyle dobrego, że już jest duży i pomaga bardziej niż przeszkadzać :P ale pamiętam, że z nim jeździłam światami. Pakowałam go do wózka rano i wracałam po południu. I zakupy można było zrobić i pozałatwiać co trzeba, tylko do tego jest pogoda potrzebna no i jakąś strategię muszę obrać jeśli chodzi o karmienie bo nie chciałabym za często dawać jej butli, nawet jeśli to mój pokarm. Opracuję trasę tak, żeby można się było gdzieś zatrzymać i nakarmić spokojnie i będziemy jeździć pół dnia

tylko gorzej przewinac gdzies po drodze

[eeyesblue]

[_polly_]

[malinka9191]

Napisane przez Abii84

zazdroszczę że masz z kim zostawić dziecko. Ja cały dzień jestem sama a przy tej paskudnej pogodzie nawet nie wyjdę z wózkiem bo to bez sensu i tak się kisze w domu jak ogórek nie żeby mi było strasznie źle ale chciałabym na godzinkę wyskoczyć choćby właśnie do sklepu. Ostatnio mi się udało na 20 minut ale to całkiem wieczorem jak już TŻ był w domu więc było ciemno ponuro i padało... dupy nie urwało...

czekam na wiosnę jak na zbawienie

u nas tez pogoda paskudna wiec siedzimy na tylku. Dopiero w srode na wazenie idziemy

[eweokr]

PASKUDNA pogoda. Chciałam iść na spacer a tu leje i leje :'(

[moooniaaaa]

Pisałyście o wychodzeniu do ludzi z dzieckiem. My na razie tylko spacery po zielonych terenach. Nie weszłabym z noworodkiem do sklepu itp. albo jechać w gości do kogoś. Chciałabym jak najdłużej omijać duże skupiska ludzi. O galeriach i marketach nawet nie myślę przed 3 m-cem. Chyba w tym temacie mam zdanie jak Fasolka