Sztuki walki- która najlepsza???

[hair]

Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3

(...)
Co do karate - kolega ostatnio namawia mnie na oyamę.
Duuuży kolega , nie wiem czy się skuszę.
Z jego podejściem do sprawy, z każdego treningu wyjdę poobijana, więc pewnie skończy się tylko na wspólnym bieganiu.

Chyba nie musisz się obawiać , faceci mają głęboko zakodowane, że kobieta jest czymś wiotkim, bezbronnym i delikatnym :P. Na oyama chodziłam troche rekraacyjnie i towarzysko, co jak mnie "bili" chłopcy nadawało się bardziej na ostrzejszą grę wstępną.. co innego dziewczyny, one nie miały litości .... ale ogólnie bardziej się poobijałam na aikido, wkońcu nie każdy pad mi wyszedł ...

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez hair

Chyba nie musisz się obawiać , faceci mają głęboko zakodowane, że kobieta jest czymś wiotkim, bezbronnym i delikatnym :P.

Więc się mam czego obawiać.
Pomyśli, że gra wstępna i kłopot gotowy.

Napisane przez hair

Na oyama chodziłam troche rekraacyjnie i towarzysko, co jak mnie "bili" chłopcy nadawało się bardziej na ostrzejszą grę wstępną.. co innego dziewczyny, one nie miały litości .....

Bardzo trafna uwaga.

[hair]

Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3

Więc się mam czego obawiać.
Pomyśli, że gra wstępna i kłopot gotowy.

No to już zależy od kolegi .... biorąc pod uwagę ilość par w moim ex-klubie ryzyko jest wysokie...

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez hair

No to już zależy od kolegi .... biorąc pod uwagę ilość par w moim ex-klubie ryzyko jest wysokie...

Nie ma to jak się zakochać walcząc ze sobą...

[ksylwia]

Smiechem żartem... ja mojego TŻ poznałam na treningach Juz 7 lat razem, a znamy się od 11 lat. Czyli dziewczyny nie obawiać się - jedynie miłość Was może spotkać. Jeśli macie troszkę wyobraźni i kiedykolwiek miałyście doczynienia ze sportem to śmiało polecam. Trzeba jednak cały czas uważać, żeby nie zrobić komuś lub sobie krzywdy.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez ksylwia

Smiechem żartem... ja mojego TŻ poznałam na treningach Juz 7 lat razem, a znamy się od 11 lat. Czyli dziewczyny nie obawiać się - jedynie miłość Was może spotkać. Jeśli macie troszkę wyobraźni i kiedykolwiek miałyście doczynienia ze sportem to śmiało polecam. Trzeba jednak cały czas uważać, żeby nie zrobić komuś lub sobie krzywdy.

Kondycja, psychika, sylwetka, wyrobienie pewnej systematyczności plus miłość.
Same korzyści!
Ja również szczerze zachęcam!

[ksylwia]

Nie wiem jak na innych sztukach, ale na tradycyjnym spotkałam samych wartościowych ludzi na których do dzisiaj mogę liczyć mimo, że przestałam trenować. Oczywiście zdarzyło się kilka wyjątków, ale po upływie ok. miesiąca zostali wyeliminowani. A jak panowie opiekują się koleżankami ze swopjego klubu to już tylko ktoś kto na zawody czy zgrupowanie pojedzie wie

[Sweet :)]

hehe tak zachęcacie, że musze się w końcu na coś zdecydować

[bea-01]

Ja kiedyś trenowałam kick-boxing (ok 7 lat temu), łącznie może 1,5 roku tego wyszło. Miło wspominam ten okres, troche ruchu, można się było legalnie wyładować na worku jak się miało zły humor, no i w moim klubie prócz mnie były 2 koleżanki i 20 facetów No i zawsze jakieś umiejętności w głowie zostają

Pozdrawiam

[kasiuuunia_ol]

Trenowalam taekwondo, muay-thai, a teraz trenuje boks. Fakt i tu i tu jest wiecej mezczyzn, ale to sztuki walki, we wszytskich tak bedzie. Osobiscie namawialabym Cie na mt lub na boks, wedlug mnei najlepsze

capoeira- dla mnei za malo walki, jaka to 'sztuka walki' skoro nic sie nie dzieje? Mozesz rownie dobrze isc na tance.

brazylijskie ju-juitsu- ktoras z Was napisala o krepujacych pozycjach, zgadzam sie.Podejrzewam rowniez, ze ciekzo bedzie Ci znalezc pare a z chlopakiem to jzu w ogole maskara sie w to bawic ;d

karate- zupelnie sie nie znam na tym, ale nigdy mnei jakos nie ciagnelo


zapasy- nuda nuda nuda nudaaaaaaa!!!!!!


mma- zdecydowanie za malo dziewczyn, jak w brazylijskim jj. Watpie, ze Ci sie spodoba. Parter i duszenie przede wsyztskim.

taekwondo- dla mnei za lajtowe, nudne troche. Ale rozciagnieta to bylammm o bez kitu


vale tudo- ooo to tez fajne zastanawialam sie nad tym, ale nie lubie parteru, a tam on tez jest.


Jak cos jeszcze bedziesz chciala wiedziec- pytaj ;*

[Annie1441]

Napisane przez ksylwia

Nie wiem jak na innych sztukach, ale na tradycyjnym spotkałam samych wartościowych ludzi na których do dzisiaj mogę liczyć mimo, że przestałam trenować. Oczywiście zdarzyło się kilka wyjątków, ale po upływie ok. miesiąca zostali wyeliminowani. A jak panowie opiekują się koleżankami ze swopjego klubu to już tylko ktoś kto na zawody czy zgrupowanie pojedzie wie

Hie, hie, oj dokładnie
Najlepsi przyjaciele, bronią mnie zawsze, i w ogóle... bez szczegółów

[telbuh]

a wiecie może, który z łódzkich klubów aikido jest najlepszy? który polecacie i dlaczego?

[shedir]

Całym sercem polecam

[suzana]

boks
myślę, że gdy już ułożę sobie życie, to powrócę do jego trenowania
dlaczego?
bo zmienia sposób myślenia i patrzenia na świat
chociaż chciałabym spróbować również innych 'sztuk'

[kasiuuunia_ol]

Napisane przez suzana

boks
myślę, że gdy już ułożę sobie życie, to powrócę do jego trenowania
dlaczego?
bo zmienia sposób myślenia i patrzenia na świat
chociaż chciałabym spróbować również innych 'sztuk'

P O P I E R A M

[Fifty50]

Z własnego doświadczenia powiem tak:

Karate Shotokan:
Nie jestem zwolennikiem walki z cieniem, darcia przysłowiowej gęby po zakończonym kata i godzin spędzonych z lekko zboczonym trenerem podszczypującym starsze panie na treningach. 4 lata mi wystarczyły i podziękowałem. Generalnie skuteczność na ulicy mierna, a ja trenuję tylko i wyłącznie, by umieć się obronić.

Tae-Kwon-Do ITF:
Bardzo ciekawa sztuka walki, która bardzo szybko nauczy Cię robić szpagat męski i damski (jeśli nie potrafisz) Mankamenty są takie same jak przy Karate, czyli bezsensowne klepanie układów. Ale poza tym bardzo ciekawe techniki. Pomijając standardowe uderzenia dobry trener nauczy Cię bardzo szybko połamać rączki napastnikowi. Podsumowałbym to tak: ładnie wyglądający balet kompletnie na ulicy nieskuteczny.

Krav Maga:
Nie jest sztuką walki, to system walki oparty na naturalnych odruchach człowieka, bardzo skuteczny i łatwy w nauce. Masz tam między innymi ataki na oczy, krocze i inne newralgiczne punkty ciała, niejednokrotnie przy wykorzystaniu dobrodziejstw ulicznego inwentarza (jak kamienie, butelki). Co ważne-uczą obrony przed nożem, gnatem oraz walki np. w autobusie i innych niesprzyjających warunkach. Z czystym sercem polecam, ale najlepiej w połączeniu z jakąś sztuką walki z krwi i kości.

BJJ:
Typowy przykład chwytanej ST. Nie ma co dużo opowiadać-jeśli połączysz to z uderzaną sztuką walki-zrobi się z Ciebie maszynka do zabijania

Muay Thai:
Tajski Boks, bardzo wymagający, bardzo skuteczny, bardzo groźny.

Kickboksing K1:
Baaardzo skuteczne na ulice, bardzo ciężkie treningi ale efekty przychodzą tak samo szybko jak pewność siebie w starciu z napastnikiem na ulicy.

Oczywiście wszystko zależy od sekcji, od trenera i od tego czego oczekujesz.

Ja w tej chwili mieszam KB, MT i sporadycznie KM (seminaria). I jestem zadowolony, choć w tej chwili zaczynam po dłuższej przerwie...

Pozdrawiam

[kasiuuunia_ol]

Z tego cowiemdo Krav Magi trzeba miec podstawy innej sztuki walki. Najlepiej Muay Thai. Ja osobiscie odradzam Brazylijskie Ju Jitsu, moze i maszynka do zabijania, ale co sie nadenerwujesz na tych treningach to Twoje krepujace pozycje i brak pary to jedne z najmniejszych problemów, które Cie tam spotkaja. Reasumujac rady wszystkich wyzej wymienionych proponujemy:
-boks lub
-muay thai lub
-kick boxing,
a z czasem moze krav mage. I sie poruszasz, i podreperujesz kondycje i poradziszsobie w razie ataku na ulicy. Pozdrawiam.

[Sabbath]

Napisane przez kasiuuunia_ol

Z tego cowiemdo Krav Magi trzeba miec podstawy innej sztuki walki. Najlepiej Muay Thai. Ja osobiscie odradzam Brazylijskie Ju Jitsu, moze i maszynka do zabijania, ale co sie nadenerwujesz na tych treningach to Twoje krepujace pozycje i brak pary to jedne z najmniejszych problemów, które Cie tam spotkaja.

Nie potwierdzam. Kogo obchodzą "pozycje" na treningu? A brak pary to już abstrakt kompletny.

Jakie są owe większe problemy (poza tym, że dyscyplina dość trudna, ale która tu trudna nie jest)?

[kasiuuunia_ol]

A wyobraz sobie,ze jestes bez pary i musisz razem z 80 czy 120 kilowym chlopem przewalajac sie po matach krzyzowac nogi, zakladac dzwignie, etc. etc. Ja srednio lubie jak obcy ludzie mnie dotykaja.

[Sabbath]

Napisane przez kasiuuunia_ol

A wyobraz sobie,ze jestes bez pary i musisz razem z 80 czy 120 kilowym chlopem przewalajac sie po matach krzyzowac nogi, zakladac dzwignie, etc. etc. Ja srednio lubie jak obcy ludzie mnie dotykaja.

Nie muszę sobie wyobrażać. Przez dwanaście lat tak się "przewalałam".
Nie postrzegam tego w kategorii "dotykania". To trening. Walka. Często rywalizacja.

[kasiuuunia_ol]

To ja Cie podziwiam, ze wytrzymalas to 12lat. Jednak niektorzy ludzie chca potrenowac bardziej dla zabawy. Nie maja takiego zaciecia. U mnie na treningach tez nie raz naruszano moja granice dotykania, ale rozumiem to- trening. Jednak w BBJ dla mnie jest z tym za ostro.

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

heh a ja dzisiaj byłam na pierwszym treningu aikido ... i musze powiedzieć że mi sie podobało ... dużo ruchu było , troche zawrotów głowy od przewrotów itd ale ogólnie pozytywnie no i przede wszystkim chyba dosyć skuteczne to w obronie

[_Ana]

hej - trenowałam Tae-Kwon-Do i Aikido - generalnie bardziej mi si podoba taekwondo jako sztuka walki (i te kopnięcia) natomaist aikido wydaje mi sie bardziej odpowiednie dla osób które chcą sie po prostu wszechstronnie 'poruszac' jest super na kręgosłup.. ale brakuje własnie nóg..

[olinciaa]

Witam mam pytanie czy któraś orientuje sie jakie sa ceny za treningi judo?

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

pewnie zalezy od miasta ja za aikido 2 razy w tyg po 1,5h płace 60 zł , we wrocku np wiem że kosztuje ok 90zł wiec pewnie gdzieś w tym przedziale sie zmieścisz

[olinciaa]

heh dzieki ja akurat we wwrocku mieszkam

[martinka_m]

super watek, sama nad tym mysle, by zaczac trenowac... tyle ze troche sie obawiam, ze sobie nie poradze bo nigdy nie mialam talentu do spotru, ruchu...
jutro nadrobie i przeczytam caly watek, ale szukam czegos co bedzie polaczeniem sztuki, filozofii, sportu i samoobrony

[Lanessa]

Hmm, mam duży talent do piłki ręcznej i kocham ją ze względu na gwałtowność. Lubię też siatkę za siłę uderzenia na ataku. Ale i tego i tego nie trenuję. Byłam bardzo dobra w lekkoatletyce- skoki wzwyż i w dal. Biorąc pod uwage takie moje "ukierunkowania" jaką sztukę walki mi poleciłybyście?

Jestem dość drobna- 167 i 50 kg.

[201704051255]

wiem, że gimnastycy świetnie sobie radzili w zapasach, ale chyba musisz zobaczyc co ci sie spodoba

[Lanessa]

up, moze jest jeszcze ktos kto trenowal