Black Cashmere Donna Karan

[Sabbath]

Napisane przez homyk

I różnie pachnie w zależności od pory roku.
Kadzidlaki, w tym BC ja zdecydowanie wolę latem

Powodzenia

Homyczku - ja wszystko wolę latem.



Ropuszko - I co? I co? I co?

[lady-dark]

Napisane przez abramis

. Reakcja - "fuj, paskudne!!! to nie są PERFUMY!!! to śmierdzi jak gotowany rosół!"

akurat tak to mi się aż nie kojarzy Przez mysl mi by to nie przeszło by porównywać BC do rosołu

[SpanishMyszka]

Napisane przez lady-dark

Przez mysl mi by to nie przeszło by porównywać BC do rosołu

Mi też nie

[homyk]

Napisane przez Sabbath

Homyczku - ja wszystko wolę latem.

I nie ma takiego CZEGOŚ, co wolisz zimą Jeździć na nartach, na przykład

Napisane przez joasiak1

BC - ja też, ale Avignon latem to morderstwo dokonane stęchłą szmatą

Avignon ma mordercze zapędy niezależnie od pory roku
Sugerujesz, że to taki knebel ze stęchłej szmaty?

Napisane przez abramis

Przyznam, że BC to żelazna pozycja na mojej zapachowej półce od lat - wiem, że zapach jest hmmm... kontrowersyjny (dla mnie po prostu piekny), ale pierwszy raz spotkałam się z porównaniem do gotującego się rosołu

[Sabbath]

Napisane przez homyk

I nie ma takiego CZEGOŚ, co wolisz zimą Jeździć na nartach, na przykład

Nie.

Zważywszy na to, że ostatnimi laty jeździłam tylko na wodnych - nadal wolę robić to latem.

Zimę najchętniej by, przesypiała. Choć, oczywiście, staram się sobie ją możliwie znośnie zorganizować...


A Avignon latem jest piękny. Zimą też.
Killer? Owszem, takie właśnie lubię.

[homyk]

Napisane przez Sabbath

Nie.

Zważywszy na to, że ostatnimi laty jeździłam tylko na wodnych - nadal wolę robić to latem.

Ja wolę narty zimą, kiedy powietrze jest takie rześkie, przejrzyste, chłodne, kryształowe

Nie lubię za to kąpać się w zbiornikach wodnych, z jednym wyjątkiem - mojej własnej wanny Nie ma szans Narty wodne tu nie zadziałają

[ropuszka]

Bylam w Douglasie w GKr i psikenlam. Zapach trzyma sie na mnie dlugo, bo juz jakies 6godzin, ale raczej przy skorze. Na poczatku bylam zadowolona, ladnie mi to pachnialo i twierdze nadal, ze to bardzo ciekawy zapach, no ale jakos nie moge sie skusic na zakup Po prostu to ejst kadzidlo, gozdziki, inne korzonki itd. i nie umiem tego traktowac jak perfumy No szkoda, ale jeszcze nie pora na BC.

[melkmeisje]

Widziała któraś z Was BC gdziekolwiek w Trójmieście?

[lady-dark]

Napisane przez ropuszka

Bylam w Douglasie w GKr i psikenlam. Zapach trzyma sie na mnie dlugo, bo juz jakies 6godzin, ale raczej przy skorze. Na poczatku bylam zadowolona, ladnie mi to pachnialo i twierdze nadal, ze to bardzo ciekawy zapach, no ale jakos nie moge sie skusic na zakup Po prostu to ejst kadzidlo, gozdziki, inne korzonki itd. i nie umiem tego traktowac jak perfumy No szkoda, ale jeszcze nie pora na BC.

Dokładnie mam takie samo zdanie Chociaz lubię np kadzidełka i wszelkie kadzidła ale jak już pisałam - jako zapach do pokoju.

Ja swój kamień jeszcze mam - czasem lubię powąchac i na tym sie już niestety kończy. Trochę szkoda...

[ropuszka]

Napisane przez lady-dark

Dokładnie mam takie samo zdanie Chociaz lubię np kadzidełka i wszelkie kadzidła ale jak już pisałam - jako zapach do pokoju.

Ja swój kamień jeszcze mam - czasem lubię powąchac i na tym sie już niestety kończy. Trochę szkoda...

Mysle, ze moze nie byloby zle posiadac Czarnego Koszmaru ale uzywac tylko na specjalne okazje. Ubolewam, ze nie ma 30-tek, tylko 50-ki i 100-ki W kazdym razie ja NIGDY nie widziaam 30-ki. Wydac tyle kasy,a nie nosic (jesczez sie zepsuje) to troche sazkoda. Ale czasem sa takie dnni, ze chetnie bym wdziala BC na siebie i straszyla ludzi, czasem lubie byc taka czarownica

[marli]

oczywiście że są 30-tki. A przynajmniej były jakis czas temu bo ja miałam. no ale teraz mam 100ml bo kocham tan zapach

[ropuszka]

Ojej, u mnie w perfumerii niestety nie ma. No ale chyba dobra i 50-ka Od biedy mozna tez czyhac na allegro Na razie dojrzewam do BC Gdyby nie to, ze wszyscy maja juz dosc moich flakonikow, to kupilabym kilka nowych, w tym BC

[lady Vader]

Mam pytanie-czy gdzieś w Poznaniu jest może perfumeria,gdzie można przetestować Black Cashmere?Widziałam te perfumy w Douglasie w Starym Browarze-ale bez testera-ekspedientki tłumaczą raz,że nie dostały testera,a raz,ze właśnie się skończył:/

Po Waszych recenzjach mam na niego taką ochotę,ze kupiłabym w ciemno-ale 280 zł piechotą nie chodzi i trochę ciężko wydawać je w ciemn-tym bardziej,że zapach jest z gatunku kontrowersyjnych.

[Aggie125]

Lady Vader, ą może wpisz się do wątku "Rozpaczliwie poszukuję, chętnie sie podzielę"? Może któraś z dziewczyn podesłałaby Ci próbkę?

[Ptaszysko]

Napisane przez ropuszka

Bylam w Douglasie w GKr i psikenlam. Zapach trzyma sie na mnie dlugo, bo juz jakies 6godzin, ale raczej przy skorze. Na poczatku bylam zadowolona, ladnie mi to pachnialo i twierdze nadal, ze to bardzo ciekawy zapach, no ale jakos nie moge sie skusic na zakup Po prostu to ejst kadzidlo, gozdziki, inne korzonki itd. i nie umiem tego traktowac jak perfumy No szkoda, ale jeszcze nie pora na BC.

Ja kupilam ten zapach w ciemno od razu jak sie pojawil i nie zaluje, ale tak jak mowisz trudno nazwac to perfumami, zwlaszca gdy wszyscy wokol mowia 'ooo ktos pali drewno' albo 'co pachnie tak choinkami'

Mam jeszce resztki we flakonie, ale ostatni raz uzywalam ich jakies 1,5 roku temu....

[lady Vader]

No i stało się-przypomniało mi się,że w Browarze jest sklep firmowy Estee Lauder i mają tam też Donnę Karan.

Po pracy od razu tam pojechałam i już z holu widziałam ten piękny,czarny kamień stojący jako tester.Psiknęłam na blotter-dokładnie tak wyobrażałam sobie ten zapach-długo nie trwało jak wyszłam z z 50 ml pod pachą,z bardzo uszczuplonym portfelem.Ale co tam

W perfumach wyczuwam kadzidło,ale przede wszystkim trochę spalonej gumy,pastę do podłogi i swąd spalenizny.Dziwaczne ,ale zarazem cudowne

Dziewczyny w pracy chyba mnie zabiją jak przyjdę w Kaszmirze

[kolorowa99]

BC są piękne, cudowne. Właśnie je sobie testuje pod wpływem tego wątku. Jeszcze ich nie mam, ale coś czuję, że niedługo stanę się ich posiadaczką. W moim miescie jeszcze są w Douglasie, cena niestety nie jest zachęcająca.

[tymena]

Dziewczyny i chłopaki, czy mieliście do czynienia z pudrem BC?

Strasznie mnie kusi ale nie wiem czy nie wywale kasy w błoto. Może ktoś z Was wąchał i napisze czy to to pachnie intensywnie i jaki jest efekt pudrowania ciałka

[ropuszka]

Puder BC... Marzenie
Dziewczyny, prosze mnie uswiadomic: co jest z tym Koszmarkiem? On zostal wycofany z produkcji, czy tlyko z naszego pieknego kraju? Na oficjalnej stronie Donny Karan wciaz jest, natomiast kiedy patrze na strony zagraniczne, np. strefy bezclowe, Sephore brytyjska, to nie ma BC. O co chodzi? Moze nalezy go kupic, poki jeszcze jest, a nie plakac za nim jakz a Tygrysem Kenzo...

[vesenka]

Napisane przez ropuszka

Puder BC... Marzenie
Dziewczyny, prosze mnie uswiadomic: co jest z tym Koszmarkiem? On zostal wycofany z produkcji, czy tlyko z naszego pieknego kraju? Na oficjalnej stronie Donny Karan wciaz jest, natomiast kiedy patrze na strony zagraniczne, np. strefy bezclowe, Sephore brytyjska, to nie ma BC. O co chodzi? Moze nalezy go kupic, poki jeszcze jest, a nie plakac za nim jakz a Tygrysem Kenzo...

Gdy w zeszłym miesiącu pytałam konsultantkę w perfumerii In Style w Starym Browarze, to stwierdziła,że nic jej o wycofywaniu nie wiadomo, a oni wciąż otrzymują nowe dostawy...

[ropuszka]

Napisane przez vesenka

Gdy w zeszłym miesiącu pytałam konsultantkę w perfumerii In Style w Starym Browarze, to stwierdziła,że nic jej o wycofywaniu nie wiadomo, a oni wciąż otrzymują nowe dostawy...

Good news Tylko powiedz mi, Vesenko, czy Ty pytala w Douglasie? Czy moze w tym firmowym sklepie Estee Lauder? Bo jesli to drugie to pewnie beda miec... Jak dzwonilam kiedys do Douglasa to pani mi powiedziala, ze to juz koncoweczka i wiecej nie bedzie. Jak w Polsce nie bedzie to pol biedy, zawsze pozostaje zaopatrzyc sie gdziues za granica, ale jesli wycofaja na dobre, to ja chyba lece po BC...

[Contax]

Napisane przez ropuszka

Puder BC... Marzenie
Dziewczyny, prosze mnie uswiadomic: co jest z tym Koszmarkiem? On zostal wycofany z produkcji, czy tlyko z naszego pieknego kraju? Na oficjalnej stronie Donny Karan wciaz jest, natomiast kiedy patrze na strony zagraniczne, np. strefy bezclowe, Sephore brytyjska, to nie ma BC. O co chodzi? Moze nalezy go kupic, poki jeszcze jest, a nie plakac za nim jakz a Tygrysem Kenzo...

Z tego co wiem to BC znika tylko z naszego kraju

[kasiahan]

Ja nie Vesenka, ale In Style to firmowy Estee Lauder i Clinique i maja tam wlasnie wszystkie zapachy Donny Karan. Tez kiedys pytalam i pani powiedziala, ze oni caly czas maja i poki co miec beda, bo nic nie wiedza o wycofywaniu.

[ropuszka]

W krakowskim Douglasie w GKr tester BC jest calkowicie pusty - to taka informacja dla Krakowianek, ktore chca poznac ten zapach - szkoda fatygi Osobiscie dzis tam poszlam, potrzasalam testerem, psikalam i NIC
Chyba kupie sobie balsam - namiastka zapachu, a przyda sie na pewno

[Santorio]

Oj mam z tym zapachem prawdziwa karuzele, znając go dopiero wiem c oto znaczy zapach kochać miłością bezgraniczną i jednocześnie szczerze nienawidzić. To jest dopiero sztuka kreacji perfum ,aby pozwolić kompozycji wywoływać całą gamę i to do tego sprzecznych, ewidentnie skrajnych, po krańce spolaryzowanych odczuć i emocji. Znamy się już od ponad roku, ale do dziś nie wiem czy się lubimy.

Odkąd poruszam się bardziej wnikliwe po świecie perfum ten osobnik jest pierwszym, który budzi we mnie takie emocje. Naprawdę łatwiej było mi oswoić np. Angel, całą gamę przeróżnych kadzidlaków ( w tym przeprawę przez szałwiowe Ouarzazate, ostatecznie na nie) czy bardziej kontrowersyjną niszę.
Ten jest jakiś nieoswajalny, coś w nim nie pasuje, tak jakby przepiękna, wzorcowa, iście kanoniczna piękność posiadała jakąś bruzdę, skazę na sobie.
Nie wiem jak to sprecyzować dokładniej, ale wiem, że muszę jeszcze powalczyć z oswojeniem czarnej i koszmarnej bestii...

[kriss_de_valnor]

Napisane przez Santorio

Oj mam z tym zapachem prawdziwa karuzele, znając go dopiero wiem c oto znaczy zapach kochać miłością bezgraniczną i jednocześnie szczerze nienawidzić.

Ten jest jakiś nieoswajalny, coś w nim nie pasuje, tak jakby przepiękna, wzorcowa, iście kanoniczna piękność posiadała jakąś bruzdę, skazę na sobie.
Nie wiem jak to sprecyzować dokładniej, ale wiem, że muszę jeszcze powalczyć z oswojeniem czarnej i koszmarnej bestii...

ależ nie jesteś osamotniony w swych odczuciach do BC - mam dokładnie to samo, już wiem na przykład, że nie mogę uraczyć się nim rano, bo ból głowy murowany a wieczorem bywa różnie - to układa się bez pazura i czuję się w nim bezpiecznie to znów coś ewidentnie mnie w nim drażni i "ciśnie" jak niewygodny but też jestem w fazie oswajania a do kupna flakonu przymierzam się już dobre 4 m-ce...

[maja79]

Ktos wyżej poszukiwał 30-stek. Tu znalazłam w dobrej cenie :
http://us.strawberrynet.com/productD...33028&goChar=D

[olcia7]

No tak. A ja myślałam, ze to tylko ja mam takie chimeryczne nastroje w związku z BC. Był to dla mnie szczyt marzeń, bardzo chciałam go mieć. JAk już posiadłam to mam mieszane odczucia. Zresztą przedtem też miałam. Głównie mam "problem" z tym, że bardziej lubię go wąchać i delektować się tym zapachem niż na sobie nosić.
Wszystko zależy od dnia, ale generalnie wiem, że zwyczajnie ten zapach do mnie nie pasuje, do mojej aury. Trzeba się z tym pogodzić. A z drugiej strony czasem czuję się "black cashmere"..... Generalnie pomimo iż kocham i cenię ten zapach to używam bardzo rzadko, na naprawdę specjalne okazje (i zresztą myślę, że tak się powinno go używać) Nawet ostatnio zaczęła mi po głowie chodzić myśl, czy go nie wymienić.......
Ale myślę, że jednak nie. To taka perełka w moich zbiorach, myślę, że nieprędko bym sobie na taki zapach pozwoliła. Zresztą nigdy nie wiem co mi do głowy strzeli.
Jakoś od jakiegoś czasu szukam "prostszych" i niezobowiązujących lekkich woni. To chyba wiosna daje znać o sobie, więc na razie BC zostanie ze mną.

[catty_s]

Strrasznie chciałabym poznać zapach! Mam wielką prosbę: Czy któras z Was zrobiłaby mi próbeczkę? Bo nie mam jak u mnie w mieście przetestować a normalnie mam ochotę kupić w ciemno. Błagam! Zapłace!

[pinky11]

catty_s a co mialabys w zamian za probke BC ?

A w temacie..BC zawładnał mna w całosci..teraz wciaz nim pachne dzien w dzien codziennie odkrywam nowe oblicza Koszmary raz jest słodka jak miód i mila a raz gryzie mnie w gardło przyprawami po nosie i po otoczeniu uwielbiam takie niepokorne perfumy
Ale nie wiem czemu od kilku dni nie czuje Koszmary po kilku godzinach juz na sobie nic zero chmurki jak byla kiedys ..musze sie dopsikiwac...moze moj nos sie zmeczył , przyzwyczail ?