O Jeżu, Jeżu - mały, kolczasty zwierzu! Część XIX ;)

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Tak na serio to ja chyba nie mam koleżanek. Czasem spotykam się z jedną, ale to raz na kilka miesięcy. Kilku kolegów mam niby, ale to raczej trzymamy się razem ze względu na te studia. I chyba nawet nie mam potrzeby żeby szukać większej ilości znajomych.

[fanstyle]

My Cię namawiamy do przemyślenia tego, za Ciebie nikt decyzji nie podejmie. Musisz jednak przyznać, że coś jest na rzeczy skoro nie jedna z nas, a wszystkie mają taki pogląd na ten związek. Po prostu przemyśl i zastanów się czego chcesz od życia. Z jednej strony mówisz, że fajnie mieć drugą osobę, a z drugiej, że nie masz potrzeby szukania większej ilości znajomych, co moim zdaniem dobrze by Ci zrobiło. Każdy związek ma swoje wzloty i upadki, ale jeśli ma same upadki na początku to jest niedobrze. Nie mogłabym być z facetem, który wylicza mi jedzenie, wyśmiewa moją wagę/wygląd i czepia się dosłownie wszystkiego. Plus ogranicza wyjścia - pamiętam jakąś sytuację, że był bardzo zły, jak wyszłaś ze znajomymi. Po prostu zastanów się, czy ten związek ma więcej plusów czy minusów, bo jedyny plus jaki widzę to to, że masz znajomymi wiązek wiązek kim pogadać i po prostu jakiś facet jest, ale to nie o to w tym chodzi.
Tyle ode mnie, więcej nie będę komentować tego i idę chorować dalej

[20160901857]

Leczenie własnych kompleksów względem drugiej , rzekomo bliskiej osoby, to nawet nie jest związek.

[Malwina_89]

Dziewczyny, dajcie Kqq spokój już może. Musi sama się zastanowić, nie podejmiecie za nią decyzji, niezależnie od tego, ile postów na ten temat napiszecie. Już raz była taka sytuacja w naszej grupie na fb, radziłyśmy jedno, zainteresowana zrobiła drugie, bo taką podjęła decyzję, niezależnie od tego, czy nam się to podobało, czy nie. Należy to uszanować, każda z nas wyraziła wiele razy swoją opinię na ten temat, Kqq musi to przemyśleć i już.

Wysłane z telefonu.

[fanstyle]

Malwina masz rację pamiętam

[20160901857]

Racja, niech każdy żyje jak chce.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Sobie przemyśle wszystko jeszcze. Przepraszam za te ciągłe narzekanie i dzięki za rady

[fanstyle]

Kqq

[goszzi]

Ja się nie wypowiadam, bo pisałam na ten temat już chyba z 50 razy i po co jak ktoś lubi tkwić w byle czym, to jego prawo, ale szkoda będzie się obudzić za x lat z bucem u boku...

Cztery godziny korków zaliczone, teraz seminarium i znów dwie godziny korków. Ale fajna pogoda dziś

[Malwina_89]

Fajna pogoda? U mnie jest szaro buro i ponuro, jakieś drobne dziadostwo leci z nieba Oczy się kleją, chyba nie wysiedzę w pracy

Wysłane z telefonu.

[fanstyle]

U mnie piękne słoneczko i 14 stopni na termometrze chociaż przez okno pooglądam.

[goszzi]

U mnie słonko i 8 stopni nie jest mi jakos super cieplo, ale sloooonko

[7a1f522eb83de308935e9eb654607f24bf1b13c1_64013893eb394]

U mnie raz szaro i buro a raz slonce.

[fioleciasto]

U mnie ledwo 3 stopnie i pochmurno

[fanstyle]

Poprawka. U mnie 10 stopni. Te 14 jest na stacji pogodowej, ale końcówkę mierzącą temperaturę mam na balkonie, a tam cieplej zawsze

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

U mnie taka sobie ta pogoda a na planetę singli wybiorę sie z tż do kina

[dagaP]

[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;57073511]U mnie taka sobie ta pogoda a na planetę singli wybiorę sie z tż do kina [/QUOTE]

Daj prosze znać jak wrażenie po filmie, czy warto go obejrzeć

[fanstyle]

Wróciła mi gorączka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Fan Wygrzej się dobrze.

[fanstyle]

Boje się, że nie działa na mój problem ten antybiotyk i czeka mnie kolejny i kolejny tydzień w domu

Kqq leżę właśnie po sam nos pod kołdrą, tylko gały widać

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez dagaP

Daj prosze znać jak wrażenie po filmie, czy warto go obejrzeć

Po pierwsze to miło byłoby przywitać się, a po drugie to dziewczyny wyżej napisały swoje wrażenia po obejrzeniu tego filmu, więc możesz sobie poczytać
Poza tym ja nie jestem żadną wyrocznią w tej kwestii

Napisane przez fanstyle

Wróciła mi gorączka

Wróciłam z pracy, dokonałam praktycznie niemożliwego i jutro na zebraniu liczę na jakieś miłe słowo poza tym nie mówiłam Wam- jutro mam zebranie kierowników, na którym mam być obecna i mam wygłaszać przed kierownikami z całej Polski, ze wszystkich oddziałow, prezesem, zarządem co mi leży na wątrobie i mam stresa, bo prawdopodobnie będę jedyna kobieta tam

[fanstyle]

Patka who run the world? GIRLS! Dasz radę

[f88fd72a1baff1f55628bb9023d16cbac19cdced_65c025028a53e]

Napisane przez fanstyle

Patka who run the world? GIRLS! Dasz radę

:burn:

[goszzi]

Napisane przez dagaP

Daj prosze znać jak wrażenie po filmie, czy warto go obejrzeć

Ale po co? I tak nie przeczytasz, bo ilekroć się do Ciebie zwracamy, żebyś nie wchodziła jak do obory, i tak to ignorujesz. Nie rozumiem Twojego udzielania się na tym wątku.

Ja po ostatnich korkach dziś, jadę na zakupy w kerfie i ładuję się do łóżka

[annlynn_]

Właśnie wróciłam po 4 godzinach filozofii :mdleje;

[20160901857]

Idę na randkę

[fanstyle]

Zrobiło mi się dziś przykro. Na uczelni mam kilka koleżanek, najbardziej trzymam się z jedną, która teraz też choruje. Dziś na jednym przedmiocie prowadzący kazał podzielić się w 5osobowe zespoły. Żadna o mnie ani o tej drugiej chorej nie pomyślała. Jestem jak widać dobra i super tylko wtedy, gdy jak dziki osioł zasuwam po wpisy, a tak to można olać.
Dobrze, że mam dobrego kumpla w grupie to zaklepał mi miejsce u siebie w zespole...

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Nou baw się dobrze!

[Sziq]

Wróciłam z całodniowego pleneru. Jestem fotograficznie spełniona Teraz ostra selekcja
Tak btw, zrobiłam na piechotę co najmniej 20km, już mnie nogi bolą pod zakwasy :P

Napisane przez fanstyle

Zrobiło mi się dziś przykro. Na uczelni mam kilka koleżanek, najbardziej trzymam się z jedną, która teraz też choruje. Dziś na jednym przedmiocie prowadzący kazał podzielić się w 5osobowe zespoły. Żadna o mnie ani o tej drugiej chorej nie pomyślała. Jestem jak widać dobra i super tylko wtedy, gdy jak dziki osioł zasuwam po wpisy, a tak to można olać.
Dobrze, że mam dobrego kumpla w grupie to zaklepał mi miejsce u siebie w zespole...

Też by mi było przykro
Ja się chyba już przyzwyczaiłam, że mam totalnie niezgrany rok. No chyba że ktoś czegoś chce to co innego

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Napisane przez annlynn_

Właśnie wróciłam po 4 godzinach filozofii :mdleje;

O jaaa, 4h filozofii? A co studiujesz?

[Malwina_89]

Jestem nieprzytomna cały dzień... Ciotka mówi, że to był jej pierwszy objaw ciąży. No ja w ciąży raczej nie jestem, więc nie wiem, co mi jest. Może taki dzień.

Wysłane z telefonu.

[goszzi]

Malwina, chyba taki dzień dziś, też ledwo żyję dziś. Ciąży u siebie nie podejrzewam

Zakupy zrobione, kuchnia posprzątana, niech ktoś za mnie weźmie prysznic, bo nie ustoję chyba