Ślub we wrześniu 2007

[jaskier]

Oooooooooooo widzę,że wszystkich ogarnęła papierkowa robota. Ja dopiero wróciłam z rodzinnego domciu - jedyne co z tych spraw załatwiłam to wymiana dowodu - odbiór za 2 m-ce... Jestem wykończona tym wyjazdem. Poodwiedzaliśmy chyba pół rodzinyi i w każdym miejscu oglądaliśmy film z wesela. Już znam go na pamięć A jeszcze tyle chętnych do oglądania odwiedzi nas tu w Toruniu więc sama nie będę go oglądać - choć myślałam że będę to robić 2 razy dziennie
Dziś odbieram suknie po praniu naprawie - mam nadzieję, że im się udało ją pozszywać bo chcę ją wystawić na allegro.

[boogii]

ja dzisiaj w koncu jade sie zameldowac u meza i zlożyc papiery na nowy dowod, jeszcze musze do zusu, urzedu skarbowego, do banku... oj bedzie jeszcze tego latania troche... u nas w kepnie pada wlasnie snieg Pozdrawiam

[Meg9]

A ja w tym tygodniu idę odebrać mój nowy dowód
Czekałam miesiąc na wyrobienie, później do Urzędu Skarbowego muszę iść
A tak to jestem na etapie szukania pracy Siedzę przed kompem i szukam ofert pracy, wysyłam swoje CV ale jak na razie nic mi z tego nie wychodzi Mam nadzieję, że uda mi się w końcu znaleźć jakąś prackę, bo siedzenie w domu zaczyna mnie powoli dobijać

[aaneczka]

Napisane przez Meg9

A tak to jestem na etapie szukania pracy Siedzę przed kompem i szukam ofert pracy, wysyłam swoje CV ale jak na razie nic mi z tego nie wychodzi Mam nadzieję, że uda mi się w końcu znaleźć jakąś prackę, bo siedzenie w domu zaczyna mnie powoli dobijać

Tak, siedzenie w domu bez pracy potrafi dobić . Jak skończyłam studia, to nie mogłam nigdzie znaleźć pracy, pamiętam jak się wtedy czułam (i jakie miałam myśli), mam nadzieję, że nigdy już tego nie doświadczę .
Trzymam kciuki, żebyś znalazła swoje miejsce jak najszybciej i na pocieszenie powiem, że o ile na początku nie było zupełnie nic (no coś tam było- ale albo nielegalne, albo siedziba ponoć dużej firmy mieściła się w mieszkaniu prywatnym, więc jak się kapnęłam nawet tam nie weszłam tylko uciekłam itp.), ale jak już posypały się oferty, to dużo na raz i było w czym wybierać . Tak więc głowa do góry- będzie dobrze

[mollya]

oj ja własnie rozpoczełam staż i nie mam czasu tu z wami pogadać ale w wolnych chwilach bede zagladać.

[aaneczka]

Napisane przez mollya

oj ja własnie rozpoczełam staż i nie mam czasu tu z wami pogadać ale w wolnych chwilach bede zagladać.

Zaglądaj koniecznie

[bagusia]

a ja wreszcie mam akt małżeństwa hihi szybka jestem... Moge teraz iść do tax offica i będę mniejszy podatek płacić A już niebawem będę miała projekt mojego filmu mmmm.... już się nie mogę doczekać

[zmarzenka]

Ten mniejszy podatek to chyba dopiero przy rozliczaniu 2007 r.

[anciaahk]

Napisane przez zmarzenka

Ten mniejszy podatek to chyba dopiero przy rozliczaniu 2007 r.

A nawet 2008, bo za 2007 się niestety nie należy . Ale Bagusia pisze chyba z innego kraju ...

[mgar]

Napisane przez malin30

Dziewczyny, które już pracują - pamiętajcie, że o zmianie stanu cywilnego,nazwiska i dowodu należy powiadomić fundusz emerytalny.

Właśnie zrobiłam podsumowanie tego co nie czeka z papierkowa robota....przed zmiana dowodu muszę odwiedzić 4 urzędy a po zmianienie 23! instytuje powiadomić!!! Sęk w tym ,że sama jestem swoim pracodawcą i muszę pozmieniać wszystkie sprawy bankowo-ubezpieczeniowo-firmowe.


Ile to kombinacji....dobrze ze zrezygnowałam ze zmiany miejsca rejestracji firmy bo jeszcze musiałabym zrobić dodatkowy tur za siebie i swoich pracowników...

A co z 2 i 3 filarem wiecie? Firmy maja kalendarzowy sezon rozliczeń a ja tu widzę ze nowy dowód dostane coś kolo marca:/

[boogii]

ja dzisiaj zlozylam wniosek o nowy dowod, jutro musze zlozyc wniosek o zmiane prawo jazdy, isc do urzedu skarbowego, do banku, zarejestrowac sie jako bezrobotna, bo narazie nie moge nigdzie u nas znalezc pracy, troche mam tez tego latania... a dowod mam do odebrania ok 20 grudnia...
u nas jest taka brzydka pogoda, caly dzien leje... buuu czekam tylko jak mezulek wroci z pracy

[aaneczka]

Napisane przez mgar

Właśnie zrobiłam podsumowanie tego co nie czeka z papierkowa robota....przed zmiana dowodu muszę odwiedzić 4 urzędy a po zmianienie 23! instytuje powiadomić!!! Sęk w tym ,że sama jestem swoim pracodawcą i muszę pozmieniać wszystkie sprawy bankowo-ubezpieczeniowo-firmowe.

aż 23

Napisane przez boogii

u nas jest taka brzydka pogoda, caly dzien leje... buuu czekam tylko jak mezulek wroci z pracy

Pogoda wręcz paskudna, ja nienawidzę, jak jest zimno

[mollya]

Ja przez ten staż wychode z domu robi sie dopiero jasno - wracam to prawie ciemno...brrr a to dopiero początek

[bagusia]

Napisane przez anciaahk

A nawet 2008, bo za 2007 się niestety nie należy . Ale Bagusia pisze chyba z innego kraju ...

Tak dokładnie, pisze z innego kraju... Jutro właśnie idę do biura i nie będę już płacić 21% podatku tylko mniej.... podobno dużo mniej... musze się dowiedzieć. Co prawda będzie to działało dopiero od stycznia, ale wiem, że będzie sporawa różnica przy odbieraniu wypłaty- tym bardziej, że mam ją co tydzień

[zmarzenka]

Ja też mam sporą różnicę w wypłacie.
Mój mąż: Żyjemy za twoje, moją pensję oszczędzamy.

[boogii]

a ja zalapalam dola...
juz ponad miesiac siedze sama w domu u meza, bo wszyscy chodza do pracy a ja nie moge ej nigdzie znalezc, bo gdzie sie nie spytam to w kazdym salonie kosmetycznym maja stazystki... Czekam tylko do 19 jak moj maz wroci z pracy, ale co z tego, jak chwile ze mna posiedzi, zje cos, idzie sie myc i spac bo jest zmeczony, mam nadzieje ze w krotce sie to zmieni bo nie wytrzymam tak dluzej, mam wrazenie ze jak bylismy nazeczenstwem o wiecej czasu spedzalismy razem niz teraz, ale na szczescie juz za tydzien bedzie zmienial pracei mam nadzieje, ze bedzie mial wiecej czasu dla mnie...
no dobra pouzalalam sie na meza, ale tak naprawde On jest Bardzo Bardzo Kochany i wciaz czekamy na kasete i zdjecia ad fotografa, moze za tydzien juz cos bedziemny mieli...

[Meg9]

Ja tez mam już dość siedzenia samotnego w domu, ja na szczęście siedze sama tylko do 15:00, później mąż już siedzi ze mną i niekiedy gdzieś razem wyskoczymy, a to na zakupy, a to w odwiedziny do rodzinki albo do baru na piwko ze znajomymi, no i tak mija dzień za dniem...ach, kiedy ja znajdę jakąś prace??
No cóż nie ppoddajemy się, trzeba szukać dalej

Dzisiaj odebrałam swój nowy dowód osobisty I załatwiłam zmiane nazwiska i numeru dowodu w Urzędzie Skarbowym

[Melliana]

heh, nie użalajcie się tak Przynajmniej macie kiedy zadbać o dom: u mnie sterta prania i prasowania, brudne okna, kurzu tyle, że palcem mozna pisać. Jest chyba jeszcze gorzej - widzimy się jakieś 3 h na dobę + noc, ktorej nie liczę, bo śpimy. Oboje pracujemy, po pracy każde ma swoje zajęcia, w weekedny ja piszę mgr, mąż sprząta., albo ciągle na walizkach, bo nasi rodzice mieszkają w innym mieście, niż my... Mieszkanie wygląda jako tako mniej więcej do środy, potem popada w ruinę
I co? Która się zamieni?

[aaneczka]

Dziewczyny taki miałam dziś zły dzień, że aż szkoda gadać, a tu nagle o 18:00 dzwoni... nasza kamerzystka- płyty gotowe Nie mogę się już doczekać soboty, kiedy je odbiorę i będę oglądać

[jaskier]

No to miłego oglądania Ja na razie przystopowałam (mąż już nerwowo nie wytrzymuje) ale jutro mamy gości i sobie nadrobię zaległości A może nawet zaraz sobie włączę

[Melliana]

Napisane przez jaskier

No to miłego oglądania Ja na razie przystopowałam (mąż już nerwowo nie wytrzymuje) ale jutro mamy gości i sobie nadrobię zaległości A może nawet zaraz sobie włączę

Podziwiam, mnie się nie udało jeszcze obejrzeć żadnego filmu z wesela - po pięciu minutach ziewam z nudów... no i wątpię, czy chciałabym takim dziełem kinematografii katować gości - gdybym to ja była na miejscu gości, raczej bym nie chciała tego oglądać

[jaskier]

Napisane przez Melliana

Podziwiam, mnie się nie udało jeszcze obejrzeć żadnego filmu z wesela - po pięciu minutach ziewam z nudów... no i wątpię, czy chciałabym takim dziełem kinematografii katować gości - gdybym to ja była na miejscu gości, raczej bym nie chciała tego oglądać

No to ja współczuje - musiały to być wyjątkowo nudne wesela. Moje takie nie było i z radością do niego wracam. Na początku głównie dlatego, żeby zobaczyć co się w ogóle działo - bo z tych nerwów mało co pamiętałam Teraz oglądam tak dla przyjemności. Gościom współczuć nie należy - bo byli na weselu i przychodzą właśnie po to, by zobaczyć film. Myślę więc, że sobie jakoś poradzą i nie usną

[Melliana]

Wszystkie są nudne. Do oglądania Swojego też bym nie chciała oglądać - wolę mieć wszystko we wspomnieniach, film zmienia wyobrażenia.
Ale jak ktoś lubi, to czemu nie

[mollya]

Ja płytke będe miała w niedziele już nie mogę sie doczekać. Oj dziewczyny ja wracam ze stażu po 16 mąż albo ok 18 albo poźniej. Juz powoli myśle jak tu zorganizować sobie czas bez niego albi basen lub aerobik z koleżankami, bo trzeba sie poruszać jak sie siedzi 8 godzin w biurze. Świeżo upieczone mężatki a już narzekają a tu całe zycie przed nami...

[zmarzenka]

Ja też nie chciałam filmu. Mieliśmy mieć tylko zdjęcia. Ale koło kwietnia (ślub we 08.09) jak zobaczyłam że jestem kłębkiem nerów i tak to przeżywam to zaczęłam szukać kamerzysty. Jak do jednego zadzwoniłam to mi powiedział że obudziłam się z ręką w nocniku. Ale jakoś się udało znaleźć innego wolnego i teraz jestem zachwycona filmikiem.

[aaneczka]

No cóż... jak ktoś nie lubi oglądać filmów z wesel, to nie ma co go do tego zmuszać. My uwielbiamy i od wczoraj, jak odebraliśmy naszą płytkę, obejrzeliśmy ją już kilka razy . Nam to sprawia dużą frajdę . Jeżeli goście od 1,5 miesiąca ciągle mnie wypytują, kiedy będę mogli obejrzeć nasz film, to wydaje mi się, że sami tego chcą i ich tym nie katuję.

A dziś, w końcu wzięłam sie za wklejanie zdjęć do albumów

[Melliana]

Napisane przez aaneczka

A dziś, w końcu wzięłam sie za wklejanie zdjęć do albumów

Ja się chyba nigdy za to nie zabiorę, a przecież mam kilka dosłownie zdjęć ze ślubu... i wstyd przyznać, ale ciągle nie dałam ich do ponownego wywołania, więc rodzinka nadal nie ma reportażu zostały na dysku i tyle...

Już pomijam, że sesji nie zrobiliśmy do tej pory

[Karola_82]

baaardzo dawno mnie tu nie bylo, no same wiecie, praca, dom, praca wklejam za to kilka zdjec z pleneru w Budapeszcie (wkleilam juz w galerii, ale co tam )

jakosc srednia bo to znaki wodne

[Karola_82]

cd

[Karola_82]

ja tez sie przyznem ze przez ta dzisiejdza technike wszystkie zdjecia mam, ale na plytkach musze sie w koncu zabrac za wywolywanie i wklejanie:P dzis zrobilam pierwszy krok bo zamowilam albumy na allegro:P

http://www.allegro.pl/item263471033_...nowy_wzor.html

http://www.allegro.pl/item263760638_...ch_stron_.html