Mamusie kwietniowe 2016 - część VI - Strona 37 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-03-09, 22:16   #1081
Kayira
Zakorzenienie
 
Avatar Kayira
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 216
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Nie.. kilka minut.. czasem nawet krocej..
Ale potem juz wariuje normalnie..
Tak jak ostatnio wyczul ze potrafi sie twardy brzuch zrobic jak sie mlody wypina to sie nadziwic nie mogl...

Jeju, ja nie mierzylam brzucha.. a moze sie maluch przekrecil albo inaczej ulozyl...

Uciekam spac Kochane do milego...
__________________
Razem jesteśmy od 18-08-2010

Nasz mały cud 22-04-2016
Kayira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-09, 22:20   #1082
kopycio
Rozeznanie
 
Avatar kopycio
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Kejka ja aparat zdjęłam 5 lat temu i tez mam silna szynę nadal. Orto mówiła ze mozna ta dolna juz zawsze miec a górny taki zdejmowany porzuciłam po dwóch miesiącach i nic sie nie dzieje

Niulka! Jaka piękna karuzela, dla dziewczynki sliczna

Madzia pilnuj ciśnienia, oby sie nie podnioslo

Poli maz na medal! Tyle dobrego na raz! a jak mocujesz swoją karuzele? Tzn ten stelaż skąd bierzesz??

Agata ja laktator i butelki mam z lovi

Torba do szpitala
U mnie dla malucha potrzeba tylko chusteczki, krem i pampersy. Ciuszki tylko na wyjście, rożka nie trzeba. Prawie cała torba moja

Nadrobiłam moge isc spokojnie spac
kopycio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-09, 22:43   #1083
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Lucy ja bez problemu umylam wannę cifem.

Idę spac bo rano mam nadzieje nie zaspać na badania. Dobranoc
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-09, 22:53   #1084
patryska0804
Zadomowienie
 
Avatar patryska0804
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 939
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez madzia2409 Pokaż wiadomość
My po wizycie... waga 2 600g!!! Mamy dziś 33tc 5dc i wydaje mi się, ze waga spora. Lozysko ok, wody tez, cisnienie na wizycie 145/85. Jak wzrosnie powyzej 150 idziemy do szpitala i nie bedziemy czekac na termin porodu na 100%. Gbs juz dzisiaj mi pobrała, dostalam tez skierowanie na proby watrobowe, billirubine i kwas moczowy w krwii. I zachecila mnie do zrobienia KTG w szpitalu i chyba skorzystam, kiedy mlody bedzie slabiej sie ruszal.
Ciesze sie z wagi mlodego, bo przybral 1kg w miesiac.
No to piekna waga! super ze wszystko ok

Cytat:
Napisane przez madziara889 Pokaż wiadomość
Madzia ładna waga młodego.

Patulinka też się zastanawiam, kiedy to zleciało. Niedawno wyczekiwałyśmy pierwszych badań, a tu już przyszedł czas na rozpakowanie się.

Dzisiaj jeszcze bardziej do mnie dotarło, ze zaraz Ewka będzie z nami. Nie wiem czy się bardziej boję czy bardziej nie mogę się doczekać.
ja tez tak mam... i sie boje i strasznie sie nie moge doczekac
Cytat:
Napisane przez Kayira Pokaż wiadomość
Co do rzeczy na wyjscie. Planuje je osobno spakowac i mi je maz przywiezie na wyjscie.
Nawet to mowila polozna na warsztatach i wg mnie praktycznie.

Butelki
Ja kupilam akurat 2 razy po 250... nie wiem czy sie w ogole przydadza.
Jak bedzie potrzeba to sie w ogole kupi. w szpitalu u mnie nie wymagaja...

Powiedzcie mi czy Wasze maluchy tez tak maja, ze wariuja w brzuchu a ktos przyklada reke i przestaja? Albo probuje nagrac i jak tylko wlacze nagrywanie to przestaja?
Tez tak mam.. jak ja mu przykladam reke to nie przeszkadza mu ale jak ktos inny to juz foch i zazwyczaj dupka sie wypina nagrac go tez nie moge bo jak wlaczam kamere to spokoj...

Butelki
ja mam z tommy jedna mniejsza druga wieksza z czujnikami ciepla

No to teraz o mojej wizycie.. szyjka mi sie znowu skrocila 26mm, zadnego rozwarcia i maly sie jeszcze nie szykuje do wyjscia... pobral mi ten GBS i za 3 dni wyniki.. i teraz tak ostatnio mowil ze sie umowimy na usg zeby malego sprawdzic a dzisiaj pytam a on ze nie bedzie mnie naciagal i ze ma miec w piatek nowe usg i moze mi sprawdzi na nastepnej wizycie za dwa tyg ALE... nie bedzie juz sprawdzal przeplywow wiec ja mu mowie ze chce wiedziec co i jak z malym i ile wazy a on ze zobaczymy bo nie wie co to za sprzet bedzie... pozniej pytam tej poloznej co z nim pracuje co to za usg bedzie doktor mial czy to bedzie z 3d a ona ze nie wie wiec pytam czy to bedzie przez brzuch ( bo caly czas mi robi dowcipnie) a ona ze przez brzuch doktor ma caly czas i ze to zalezy jakie te nasadki beda... wiec co? nie sprawdzi mi nawet ile maly wazy?! chcialabym to wiedziec jednak... i sie zastanawiam czy isc gdzies u mnie w miescie na 3d? ale jak mi jednak zrobi to wywale kase tylko... no i co mi doradzicie..? pytam jeszcze czy jest jakis sposob zeby maly troche szybciej wyszedl a on ze sperma.. pytalam o herbate z lisci malin to od nast tyg mi pozwolil..


Agnesssa mozesz mi powiedziec co do nas do szpitala trzeba wziasc dla dziecka??
__________________
Włosomaniaczka!


2007r- Dziewczyna
2013r- Narzeczona
2014r- Żona <3

5.08.2015 II kreseczki
25.08.2015 <3

Czekamy na Ciebie syneczku- Dominiś
patryska0804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 00:09   #1085
Agnessssa
Rozeznanie
 
Avatar Agnessssa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 901
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Patryska podczas ostatniego pobytu w szpitalu byłam na porodowce i mimo iż szpital wszystko zapewnia dla dziecka położone mówią że i tak rodzice przynoszą swoją rzeczy. Mi mówiła jedna ze lepiej jest mieć swoje bo te są już wybrahowane. I tak: 2-3 szt bodziakow, 2-3 spioszkow, 2-3 kaftaniki, 2 pałacyku i jeśli się chce to czapeczka. Rozek dadza. Dodatkowo trzeba mieć swoje pieluchy, chusteczki nawilżające i jakiś kremik do pupci typu sudocrem. Położne powiedziały że w razie co wszystko jest ale w ramach oszczędności rodzice swoje przywoza. Mleko i butelki szpital wszystko ma. Aha i nie brać nowych ubranek tylko takie gorsze bo podczas lrzebierania jak one bede lrzebierac mogą zaginac bo one nie patrzą czy to jest szpitalne czy swoje i rzucają do jednego kosza do pralni. Niby z pralni wszystko wraca i w razie co powinno być w szafce u nich z ubraniami ale wiadome jak to jest.

A tak w ogóle już się ruszać nie mogę wszystko mnie boli i ciągnie.
__________________
Żona od 4.10.2014r.
Adam 4.04.2016r.
Agnessssa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 00:20   #1086
patryska0804
Zadomowienie
 
Avatar patryska0804
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 939
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Agnessssa Dzięki a co dla nas to podkłady itp tez czy oni coś dają? A i czy jest porodowka jednoosobowa? I sale poporodowe są ilu osobowe? Jeżeli pytałam to przepraszam tym razem wszystko zapisuje no i czy te położne są mile czy nie bardzo?
__________________
Włosomaniaczka!


2007r- Dziewczyna
2013r- Narzeczona
2014r- Żona <3

5.08.2015 II kreseczki
25.08.2015 <3

Czekamy na Ciebie syneczku- Dominiś
patryska0804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 02:46   #1087
Agnessssa
Rozeznanie
 
Avatar Agnessssa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 901
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez patryska0804 Pokaż wiadomość
Agnessssa Dzięki a co dla nas to podkłady itp tez czy oni coś dają? A i czy jest porodowka jednoosobowa? I sale poporodowe są ilu osobowe? Jeżeli pytałam to przepraszam tym razem wszystko zapisuje no i czy te położne są mile czy nie bardzo?
Dla nas podkłady, duże podpaski i gatki z siateczki (ja mam 2 szt. Wielorazowych), 2 koszule jedną na porod i druga po porodzie, wiadome trzeba wkładki laktacyjne, klapki gumowe najlepsze bo po prysznic jak wchodzisz to grzybka nie zlapiesz....
porodowk jest odnowiona są sale 2-3osobowe. Porodowka składa się z 3 boksów, wszędzie są łóżka elektryczne (na całych 3 pietrach) jest wanna i możliwość porodu rodzinnego ogólnie ja byłam pozytywnie zaszkoczona zresztą można przynechac i zwiedzić porodowke. Położne na paatologi i porodowke ss super.Jedyne zastrzeżenia mam do położnictwa tam są 3 takie wredne babsztyle co nie chce dzieckiem się zajmować i mają w świeże mamy zarówno po cc jak i sn. Ale reszta jest całkiem ok. Co jeszcze nie daj Boże trafić na dwóch lekarzy na doktora Z i J.
__________________
Żona od 4.10.2014r.
Adam 4.04.2016r.
Agnessssa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 06:10   #1088
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez Kayira Pokaż wiadomość
Co do rzeczy na wyjscie. Planuje je osobno spakowac i mi je maz przywiezie na wyjscie.
Nawet to mowila polozna na warsztatach i wg mnie praktycznie.

Butelki
Ja kupilam akurat 2 razy po 250... nie wiem czy sie w ogole przydadza.
Jak bedzie potrzeba to sie w ogole kupi. w szpitalu u mnie nie wymagaja...

Powiedzcie mi czy Wasze maluchy tez tak maja, ze wariuja w brzuchu a ktos przyklada reke i przestaja? Albo probuje nagrac i jak tylko wlacze nagrywanie to przestaja?
Moj tez tak ma szaleje a jak nawet tatus położy reke to się uspokoaja i mąż musi czasem chwile poczekać zanim znowu zacznie brykac

Ja do szpitala biorę jedna torbe i to wcale nie taka duża dla dziecka tylko pampersy chusteczki i krem chociaż wątpię żeby odrazu byl potrzebny. W ogóle ja mam nadzieję wyjść po 3 dniach a jeśli się okaże że będę dłużej to mąż będzie dowozil podkłady na łóżko biorę 3. Poporodowe jedna paczkę bella i jedna baby ono.
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 06:38   #1089
NieIdealna82
Raczkowanie
 
Avatar NieIdealna82
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 191
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cześć dziewczynki.

Tak mi nawalił odcinek lędźwiowy i napieprza od 3 dni że nie potrafię funkcjonować a życie sie toczy i trzeba wszystko ogarniać a ja nie potrafię i szlak mnie trafia.
Przyjeżdża dzisiaj do mnie rehabilitant i ciekawa jestem co wymyśli...

KP
Też mam zamiar długo karmić ale krócej niż poprzednią dwójke i tego będę sie trzymać

SUN gratuluje.Zdrowia dla młodej i powrotu formy dla Ciebie



Miłego i spokojnego dnia dla Was.
__________________
1 Szczęście 2002
2 Szczęście 2008
3 Szczęście 07.04.2016
NieIdealna82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 06:41   #1090
Moniczki
Raczkowanie
 
Avatar Moniczki
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 67
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Ja Wy pędzicie z tymi postami to jest jakieś szaleństwo!!

Ogromne gratulacje dla Sun!!! Z niecierpliwością czekam na szczegóły <3

Ja wczoraj miałam kiepski dzień i myślałam, ze chyba już się zaczyna....
Strasznie, ale to mega strasznie bolały mnie plecy na dole, kość ogonowa i kość lewej naogi na całej długości plus jeszcze kości lewej ręki i ogólnie miałam dłonie popuchnięte. Mierzyłam ciśnienie i było całkiem spoko. Żadne skurcze jednak się nie pojawiły a ból z kręgosłupa był ciągły. Posiedziałam sobie ze 2 h na piłce, pokręciłam się i była ulga dla kręgosłupa ale kręcenie sprawiało, że jeszcze bardziej czułam główkę na pęcherzu i co chwila latałam siku. Mąż jak wrócił i mnie zobaczył, to oczywiście panika i mówi że jak mi zaraz nie przejdzie to jedziemy do szpitala. Na szczęście za jakiś czas przeszło i czułam się w miarę ok, jednak profilaktycznie poszłam się wcześniej wykąpać i przygotować na każdą ewentualność.
Zaaplikowałam sobie czopka glicerynowego po którym coś tam poszło , wlazłam pod prysznic, wyszorowałam się cała i wygoliłam. Ba! Nawet wybalsamowałam .

Nocka na szczęście minęła całkiem spokojnie, chociaż co prawda miałam chore sny, bo już którąś noc z kolei śnią mi się uchodźcy, którzy strzelają do mnie z shotgunów . Nie wiem co mi się z głową ostatnio stało, ale naprawdę to już któraś z kolei taka noc pod znakiem walki o życie

Brzuch mam już bardzo nisko, znajoma powiedziała że zmieniłam się już na twarzy i pewnie już niedługo urodzę. Słyszałam, że przy opuszczonym brzuchu to i łatwiej się oddycha i zgagi nie ma, ale że ja zawsze na opak, to u mnie wciąż obecne te przywileje

Ps. Dziś podobno dzień mężczyzn Szanowne Panie, planujecie coś szalonego dla swoich wybranków?

Edytowane przez Moniczki
Czas edycji: 2016-03-10 o 06:42
Moniczki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 06:43   #1091
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez lucy111 Pokaż wiadomość
w opakowaniach

a ile bierzecie tych podkładów na łóżko? mam seni pakowane po 5 szt., jedno wystarczy opakowanie czy od razu dwa wrzucić?

nie ogarniam tych podkładów i wszystkiego, mam absorgyna ale szwagierka dała mi tez bell bo za dużo nakupiła i jej się nie przydały, te bell są ogromne przy absorgynie i już sama nie wiem które brać
Ja biorę jedno opakowanie, jeśli nie masz 200km do szpitala to nie brałabym wiem więcej. Będzie trzeba to mąż ci doniesie. To samo z pampersy i podkładami tymi "podpaskowymi". W szpitalu zwykle nie ma zbyt dużo miejsca...

wysłane przez tapatalka
danika jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-10, 06:47   #1092
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Dzień dobry ☺
U mnie nic średnia. Młoda chyba mi na nerw uciskała bo noga mi dretwiała...
Przebudzilam się 2 razy bo mnie zaczął boleć brzuch tak jak na okres. Na szczęście na razie wszystko ok.

Cytat:
Napisane przez Martinixxx Pokaż wiadomość
Aaa i póki pamiętam, może komuś sie przyda. Jak już maluch będzie miałm ok miesiąca i nadal nieustabilizowanie pory karmienia to warto sobie zapisywać czas i długość karmienia. Czasami trzeba dziecku dopomóc ustaliś swoją własną rutynę. Umnie się sprawdziło i w końcu mogłam sobie coś zaplanować czy chociaż spokojnie odpocząć. To tyle Na razie
Dobry pomysł z tym zapisywaniem. Dzięki


Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Mialam Wam pisac. W poniedzialek mierzylam brzuch i bylo moje standardowe 94 cm. Cala noc z pon na wt i wczoraj caly dzien bolal mnie brzuch jak na okres. Patrze przed chwila w lazience ze cos on taki dziwny jest...wzielam centymetr i co...99 !!! 5 cm w obwodzie od poniedzialku rana!
To faktycznie szybko podrosl brzusio. Teraz dzieciaczki najwięcej przybierają na masie to i brzuchy rosną ☺
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 06:48   #1093
groszekpat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 280
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Witam sie z rana. Zaraz zrobie sobie kawke Jednak mania słodyczowa wygrywa. Obym karmiła piersią to bede miała wieksza motywacje aby zdrowo jeść. Jeszcze kilka dni do wizyty a nie moge sie już doczekać. Namówiłam meża na zmiane koloru dwóch ścian w pokoju oby do porodu zdążył pomalować Torbe do szpitala mam już w wiekszości spakowana i tylko musze wcisnąć reczniki, szczoteczke, paste i pewnie jeszcze kilka drobiazgów. Tym razem bede rodzić w Środzie Wielkopolskiej bo do Wrześni już na pewno nie pojade. Byłam młoda i potraktowali mnie jak towar w hurtowni.
groszekpat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 06:50   #1094
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
Moj tez tak ma szaleje a jak nawet tatus położy reke to się uspokoaja i mąż musi czasem chwile poczekać zanim znowu zacznie brykac

Ja do szpitala biorę jedna torbe i to wcale nie taka duża dla dziecka tylko pampersy chusteczki i krem chociaż wątpię żeby odrazu byl potrzebny. W ogóle ja mam nadzieję wyjść po 3 dniach a jeśli się okaże że będę dłużej to mąż będzie dowozil podkłady na łóżko biorę 3. Poporodowe jedna paczkę bella i jedna baby ono.
Mój syn też ma respekt do taty i się uspokaja

Ja mam nadzieję wyjść po 2 domach tak jak ostatnio urodziłam we wtorek o 11.45 a w czwartek o 13 już byłam w domu

wysłane przez tapatalka
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 06:57   #1095
MaLoS
Rozeznanie
 
Avatar MaLoS
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 848
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez groszekpat Pokaż wiadomość
Witam sie z rana. Zaraz zrobie sobie kawke Jednak mania słodyczowa wygrywa. Obym karmiła piersią to bede miała wieksza motywacje aby zdrowo jeść. Jeszcze kilka dni do wizyty a nie moge sie już doczekać. Namówiłam meża na zmiane koloru dwóch ścian w pokoju oby do porodu zdążył pomalować Torbe do szpitala mam już w wiekszości spakowana i tylko musze wcisnąć reczniki, szczoteczke, paste i pewnie jeszcze kilka drobiazgów. Tym razem bede rodzić w Środzie Wielkopolskiej bo do Wrześni już na pewno nie pojade. Byłam młoda i potraktowali mnie jak towar w hurtowni.

Oj Groszek nie wiem czy ta Środa nie gorsza, tam tez rzeźnia podobno, słyszałam wiele niefajnych opinii... Ale to pewnie od personelu zależy na kogo sie trafi

Idę jeszcze dospać, TŻ wyprawiony do roboty, ma dzien facetów dostał ode mnie golarkę wilkinson i zrobiłam mu mega śniadanie

Juz jest czwartek? Przecież wczoraj był poniedziałek??? Ale leci ten czas, jestem przerażona szybkością!
__________________
DECYZJA --> KONSEKWENCJE

Zmiany? Zawsze na lepsze
MaLoS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 07:06   #1096
patulinka94
Zadomowienie
 
Avatar patulinka94
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 919
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez MaLoS Pokaż wiadomość
Juz jest czwartek? Przecież wczoraj był poniedziałek??? Ale leci ten czas, jestem przerażona szybkością!
Ja z kolei bylam pewna że dziś już piątek :P
patulinka94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 07:15   #1097
groszekpat
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 280
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez MaLoS Pokaż wiadomość
Oj Groszek nie wiem czy ta Środa nie gorsza, tam tez rzeźnia podobno, słyszałam wiele niefajnych opinii... Ale to pewnie od personelu zależy na kogo sie trafi

Idę jeszcze dospać, TŻ wyprawiony do roboty, ma dzien facetów dostał ode mnie golarkę wilkinson i zrobiłam mu mega śniadanie

Juz jest czwartek? Przecież wczoraj był poniedziałek??? Ale leci ten czas, jestem przerażona szybkością!
Jeden wredny lekarz ze środy właśnie odchodzi w tym miesiącu i poza tym mam z tamtąd położną która przychodzi do mnie do domu wiec jestem spokojniejsza A ty gdzie mieszkasz, że znasz te rejony?
groszekpat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 07:20   #1098
kopycio
Rozeznanie
 
Avatar kopycio
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez MaLoS Pokaż wiadomość

Juz jest czwartek? Przecież wczoraj był poniedziałek??? Ale leci ten czas, jestem przerażona szybkością!

Mam tak samo! Dopiero co był weekend a juz następny za rogiem

Cytat:
Napisane przez Moniczki Pokaż wiadomość

Ja wczoraj miałam kiepski dzień i myślałam, ze chyba już się zaczyna....
Strasznie, ale to mega strasznie bolały mnie plecy na dole, kość ogonowa i kość lewej naogi na całej długości plus jeszcze kości lewej ręki i ogólnie miałam dłonie popuchnięte. Mierzyłam ciśnienie i było całkiem spoko. Żadne skurcze jednak się nie pojawiły a ból z kręgosłupa był ciągły. Posiedziałam sobie ze 2 h na piłce, pokręciłam się i była ulga dla kręgosłupa ale kręcenie sprawiało, że jeszcze bardziej czułam główkę na pęcherzu i co chwila latałam siku. Mąż jak wrócił i mnie zobaczył, to oczywiście panika i mówi że jak mi zaraz nie przejdzie to jedziemy do szpitala. Na szczęście za jakiś czas przeszło i czułam się w miarę ok, jednak profilaktycznie poszłam się wcześniej wykąpać i przygotować na każdą ewentualność.
Zaaplikowałam sobie czopka glicerynowego po którym coś tam poszło , wlazłam pod prysznic, wyszorowałam się cała i wygoliłam. Ba! Nawet wybalsamowałam .

Nocka na szczęście minęła całkiem spokojnie, chociaż co prawda miałam chore sny, bo już którąś noc z kolei śnią mi się uchodźcy, którzy strzelają do mnie z shotgunów . Nie wiem co mi się z głową ostatnio stało, ale naprawdę to już któraś z kolei taka noc pod znakiem walki o życie

Brzuch mam już bardzo nisko, znajoma powiedziała że zmieniłam się już na twarzy i pewnie już niedługo urodzę. Słyszałam, że przy opuszczonym brzuchu to i łatwiej się oddycha i zgagi nie ma, ale że ja zawsze na opak, to u mnie wciąż obecne te przywileje

Ps. Dziś podobno dzień mężczyzn Szanowne Panie, planujecie coś szalonego dla swoich wybranków?

Ale straszak! Chyba coraz cześciej bedą nam sie takie sytuacje zdarzaly No nic trzeba byc w pogotowiu
Dzieki za info o dniu chłopa! Musze cos wymyślec...🤔

Cytat:
Napisane przez NieIdealna82 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczynki.

Tak mi nawalił odcinek lędźwiowy i napieprza od 3 dni że nie potrafię funkcjonować a życie sie toczy i trzeba wszystko ogarniać a ja nie potrafię i szlak mnie trafia.
Przyjeżdża dzisiaj do mnie rehabilitant i ciekawa jestem co wymyśli...

Mam nadzieje, ze cos zaradzi

Cytat:
Napisane przez patryska0804 Pokaż wiadomość
No to teraz o mojej wizycie.. szyjka mi sie znowu skrocila 26mm, zadnego rozwarcia i maly sie jeszcze nie szykuje do wyjscia... pobral mi ten GBS i za 3 dni wyniki.. i teraz tak ostatnio mowil ze sie umowimy na usg zeby malego sprawdzic a dzisiaj pytam a on ze nie bedzie mnie naciagal i ze ma miec w piatek nowe usg i moze mi sprawdzi na nastepnej wizycie za dwa tyg ALE... nie bedzie juz sprawdzal przeplywow wiec ja mu mowie ze chce wiedziec co i jak z malym i ile wazy a on ze zobaczymy bo nie wie co to za sprzet bedzie... pozniej pytam tej poloznej co z nim pracuje co to za usg bedzie doktor mial czy to bedzie z 3d a ona ze nie wie wiec pytam czy to bedzie przez brzuch ( bo caly czas mi robi dowcipnie) a ona ze przez brzuch doktor ma caly czas i ze to zalezy jakie te nasadki beda... wiec co? nie sprawdzi mi nawet ile maly wazy?! chcialabym to wiedziec jednak... i sie zastanawiam czy isc gdzies u mnie w miescie na 3d? ale jak mi jednak zrobi to wywale kase tylko... no i co mi doradzicie..? pytam jeszcze czy jest jakis sposob zeby maly troche szybciej wyszedl a on ze sperma.. pytalam o herbate z lisci malin to od nast tyg mi pozwolil..

A to chodzi o te usg III trymestru? Jak on nie wie, czy Ci zrobi czy nie to ja dla własnego spokoju bym poszła. Moze idz na NFZ do jakiegos to bedziesz miała za free a jesli nie znajdziesz to Twoj spokoj o zdrowie malucha jest bezcenny a czemu chcesz 3d? Ja wszystkie pomiary mam na 2d robione a na 3d tylko podglądamy

Witam sie z rana ani razu sie nie obudzilam zauwazylam ze rano bola mnie palce u rak, tak jak zginam. Dopiero jak pare razy je pozginam i poprostuje to jest ok. Macie tak?

Dobrego dnia
kopycio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 07:28   #1099
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Kopycio, teść mi zamontuje hak, i to nie bedzie taka obrotowa wiec bez stelaza. Zobaczycie na dniach mam nadzieje rezultat.



Patryska na 3 D oni nic nie sprawdzają to tylko bajerek jest. Za to musza miec lepszy sprzęt by polowkowe czy genetyczne zrobic niż takie zwykle.

Wiec szkoda ze w ogóle zwykłego Ci nie zrobili. Ja mam na dzieje ze w sobotę mi pomiędzy małą i dowiem sie ile według niej moze jeszcze do porodu urosnąć no i czy dalej jest główką w dol tak jak mi się wydaje.



O a ja dzis noc nie przespana, często sie budzilam i ułożyć nie mogłam. Teraz mnie plecki bola brrrr.

Ale dzis tylko obiad musze zrobić i kulki filcowac i caly dzien leniwy :-*
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-10, 07:34   #1100
madziara889
Zakorzenienie
 
Avatar madziara889
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Dzień dobry.

Jak mi się dzisiaj dobrze spało. Zasnęłam przed północą i tylko raz się przebudziłam jak mąż wstawał do pracy.

Wczoraj cały dzień chodziłam poddenerwowana, przestraszyła mnie trochę informacja, że to już niedługo.
madziara889 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 07:49   #1101
tabaska25
Zadomowienie
 
Avatar tabaska25
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 1 708
GG do tabaska25
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Witam sie z rana, nocka w miare ok, labo tez juz zaliczony, okaże sie czy żelazo daje jakiekolwiek efekty.

Ja dzisiaj upiekę napoleonka na Dzien Mężczyzny i zrobie dobry obiad, to powinno wystarczyć ten w brzuchu tez będzie zadowolony. Kurde mam ochote dzis zrobic konkretne porzadki, szorowanie fug w łazience, umycie podlog w domu, ale nie wiem sama czy to nie za duzo, jeszcze z brudu nikt nie umarł
__________________
Spełniona mama, zakochana żona, szczęśliwa kobieta.
tabaska25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 07:55   #1102
Agnessssa
Rozeznanie
 
Avatar Agnessssa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 901
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Ja nic miałam do Nie mogłam miejsca sobie znaleźć i krecilam się w to i z powrotem. Kręgosłup mnie nawala, pachwina boli. Jak leżę na plecach brzuch zaczyna się spinac. A maly na lewym boku mówi zdecydowanie nie. Ja zwariuje jeszcze te parę tygodni. Wczoraj tak się cieszyłam że moje gazy gdzieś poszły i cały dzień było cudownie. Taaa w nocy myślałam że pekne jakie odgłosy odchodzily z moich jelit to szok. Gazy miałam takie ze szok. Dopiero jak ze mnie wyszło to wszystko ulzylo mi się. Przynajmniej zaparc nie mam ale uczucie ze pekam oj tak. W ogóle ciągnie mnie przez brzuch w dół i chodzę gorzej niż Stara babcia.
__________________
Żona od 4.10.2014r.
Adam 4.04.2016r.
Agnessssa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 07:56   #1103
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez groszekpat Pokaż wiadomość
Tym razem bede rodzić w Środzie Wielkopolskiej bo do Wrześni już na pewno nie pojade. Byłam młoda i potraktowali mnie jak towar w hurtowni.

Powiem Ci, ze znajac aktualna sytuacje Srody i Wrzesni to bym w Srodzie na pewno nie rodzila. Poza tym Wrzesnia ma teraz ginekologie i poloznictwo w nowym budynku szpitala, sale sa dwu osobowe z lazienkami, ogolnie wypas jakich malo (radio, tv, internet ) ! Jak na zachodzie jest jedna ☠☠☠n. lekarka a tak to wg mnie jest okej. Tesciowa tez tak twierdzi, a pracuje w tym szpitalu wiec wie

Mialam rodzic we Wrzesni, ale jednak 120 km to za daleko mimo planowanego CC. W te kilka dni po porodzie nie bede obolala wracac tyle kilometrow samochodem z noworodkiem

Wlasnie...dziewczyny po CC...
Jak dlugo lezalyscie w szpitalu?
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 07:58   #1104
Linaewen
Zakorzenienie
 
Avatar Linaewen
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

W ramach dnia mężczyzny to mi się dzisiaj śniło, że zdradziłam męża z jakimś naszym wspólnym wrogiem, w naszym łóżku i samochodzie i do tego niemal na oczach mojej siostry. A potem ten koleś to wygadał przy jakiejś rodzinnej okazji (nie wiem co tam robił, ale z tym mniejsza)... I jeszcze próbowałam się bronić, że to męża wina, bo cały czas pracuje i zaniedbuje moje potrzeby... Co za pokręcony sen, mam wyrzuty sumienia

Poli, tak, moja się przestraszyła mojego koszmaru i strasznie brykała... Czują miśki nasze te emocje, oj czują...

Co do delikatniejszych ruchów to ja wczoraj miałam chyba przemeblowanie w brzuchu. Albo jakąś niezłą dyskotekę. Pół godziny się kręciła i wypinała, już mnie skóra bolała. Wystawiała tyłek na kilka cm parę razy, tuliła się do ręki i mojej i męża, machała łapkami jak rzadko, waliła w pęcherz tak, że ja już nie miałam czym nawet kropelkować a pęcherz bolał. Szaleństwo totalne.
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
Linaewen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 08:09   #1105
lucy111
Zadomowienie
 
Avatar lucy111
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 702
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Witam z rana ☺ mam dziś ambitny plan dokończenia prasowania i pakowania torby do szpitala. Niby na nic się nie zanosi jeszcze ale kto wie... wole być gotowa żeby później w panice nie biegać.

Z podkładami zrobię tak jak radzicie. Wezmę 5 tych na łóżko, paczkę belli i absorgyn. Resztę spakuje mężowi żeby w razie czego wiedzial gdzie szukać ☺

Musze jeszcze dziś uprac kocyk i podusie minky i naszykować mężowi ciuchy na wyjście dla mnie i dla młodego, choć nadal nie wiem w co go ubrać bo mam ze 3 kombinezony różnej grubości i wielkości. Ten najgrubszy na bank będzie za duży wiec chyba musi być cienszy i kocyk. Ma nadzieję że będzie juz ciepło.

Co do dnia mężczyzny może zrobię jakiś dobry obiadek, choć kompletnie nie mam pomysłu. ..
lucy111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 08:09   #1106
kopycio
Rozeznanie
 
Avatar kopycio
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 642
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Kopycio, teść mi zamontuje hak, i to nie bedzie taka obrotowa wiec bez stelaza. Zobaczycie na dniach mam nadzieje rezultat.

Ale dzis tylko obiad musze zrobić i kulki filcowac i caly dzien leniwy :-*

Pochwal sie koniecznie! Ja tez chciałam zrobic ale na takim stelażu jak z muzpony, drewnianym, tylko nie wiem gdzie kupic takie cos a tż cos kreci nosem i chyba mi nie zrobi

Cytat:
Napisane przez tabaska25 Pokaż wiadomość
Witam sie z rana, nocka w miare ok, labo tez juz zaliczony, okaże sie czy żelazo daje jakiekolwiek efekty.

Ja dzisiaj upiekę napoleonka na Dzien Mężczyzny i zrobie dobry obiad, to powinno wystarczyć ten w brzuchu tez będzie zadowolony. Kurde mam ochote dzis zrobic konkretne porzadki, szorowanie fug w łazience, umycie podlog w domu, ale nie wiem sama czy to nie za duzo, jeszcze z brudu nikt nie umarł

Ooo to ja tez zrobie ciasto jakies fajne z obiadem nie bede szalała, bo juz mi zapowiedział ze wroci grubo po 20..

Ma moze któraś z Was wykrój na żyrafę do uszycia? wkręciłam sie
kopycio jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 08:12   #1107
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez lucy111 Pokaż wiadomość
a Ty już rodzić chcesz ze tyle roboty odwaliłaś?



dokładnie o to mi chodzi, dlatego dziś tylko witam się z rana, życzę miłego dnia i daję się za sprzątanie drugiej łazienki i potem mycie okien
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 08:19   #1108
Linaewen
Zakorzenienie
 
Avatar Linaewen
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
dokładnie o to mi chodzi, dlatego dziś tylko witam się z rana, życzę miłego dnia i daję się za sprzątanie drugiej łazienki i potem mycie okien
Cóż za chytry plan!
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
Linaewen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 08:21   #1109
salud
Zadomowienie
 
Avatar salud
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 040
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

witam się z rana w ten pochmurny dzień. Nocki odpukać ostatnio dobre,tzn budzę się wcześnie rano 6-7 ale wyspana,bez nocnego łazikowania. Może dlatego,że poszłam wczoraj szybciej spać,bo mi wizaż szwankował.
Pisałyście o butelkach i laktatorach. Ja mam po synku laktator elektryczny z Medeli i chyba kompatybilne z nim butle są tylko z tej firmy,chociaż innych podłączać nie próbowałam. Butelek (awaryjnie)używałam Lovi ze smocziem aktywne ssanie,żeby nie zaburzać laktacji,wiec jak trzeba było nakarmic z butki to po prostu przelewalam mleko. Właściwie po odciągnięciu przelewałam do takich pojemników do przechowywania mleka chyba z baby ono,albo woreczków z Aventa i wkładałam do lodówki/zamrażarki więc nawet nie zastanawiałam się nad tym by mi pasowała butelka do laktatora. Teraz tez w razie "W" kupiłam małą Lovi,żeby się nie stresować,że mam mało mleka i młoda głodna. Taki chwyt psychologiczny. Tylko bliżej porodu /albo po porodzie mąż kupi mleczko i tyle. Ja się nastawiam na KP i musi wyjść,nie ma innej opcji.
Czekam dziś na kuriera z zamówieniem z Kerstin i wrzucę ostatnie rzeczy do prania,aż mi się gęba śmieje
Poli,jestem bardzo ciekawa twojej karuzelki,wrzucaj foto jak już będzie gotowa.
salud jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-03-10, 08:35   #1110
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

Dzień dobry.


Jestem zła na mojego TŻ. Wie, że mam wysokie ciśnienie i jeszcze mnie specjalnie w nocy wkurza, a doskonale wie, że ja się łatwo denerwuję. W efekcie już o 9 rano ciśnienie 138/98. Swietny początek dnia. Zamiast mnie uspokajać, to on mnie nakręca.
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-30 10:55:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.