Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XLVII

[smerffie]

Napisane przez L e n a a

A w jakiej postaci jecie tłuszcze i ile? Nie przywiązuje do tego uwagi, ale analizując teraz swoją dietę dochodzę do wniosku, że nie ma w niej za wiele tłuszczów. Np. przez zimę nie kupuję w ogóle olejów typu olej lniany czy oliwy bo nie robię sałatek, awokado jem max raz na 2tygodnie, ziemniaki jeszcze rzadziej...

Różne orzechy ( namoczone wcześniej ) do śniadania ( owsianka /jaglanka /komosa), jaja, ryby, twaróg poltlusty, awokado, czasem masło i ser żółty, olej sezamowy, rzepakowy kokosowy, od czasu do czasu tlustsze mięso. Tłuszcz mam w każdym posiłku, 65-70g dziennie

[natuso]

Napisane przez L e n a a

A w jakiej postaci jecie tłuszcze i ile? Nie przywiązuje do tego uwagi, ale analizując teraz swoją dietę dochodzę do wniosku, że nie ma w niej za wiele tłuszczów. Np. przez zimę nie kupuję w ogóle olejów typu olej lniany czy oliwy bo nie robię sałatek, awokado jem max raz na 2tygodnie, ziemniaki jeszcze rzadziej...

Ja jem bardzo dużo ryb (codziennie), poza tym awokado, nabiał, jajka.

[Yoooko]

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...Pani_Domu.html

na wyluzowanie

[Ms_E]

Napisane przez elunka01

Dziewczyny, czy polecacie szczególnie jakis fluid do cery mieszanej? Jestem po 30, dotąd moim ulubionym był ten Astor z fioletową zakrętka, jednak przestaliśmy sie lubić

Tak przy okazji, ma któraś z was problem z nadpotliwoscią? Czy znalazłyscie coś skutecznego?

Jesli chodzi o moje 10/10 to zdecydowanie Sebastian Karpiel-Bułecka w spódnicy

dla mnie najlepszy jest medispirant, najmniej pieczenia, bo z tym miałam duży problem a i efekt póki co najlepszy.

[iamdanifromcalifornia]

Napisane przez L e n a a

A w jakiej postaci jecie tłuszcze i ile? Nie przywiązuje do tego uwagi, ale analizując teraz swoją dietę dochodzę do wniosku, że nie ma w niej za wiele tłuszczów. Np. przez zimę nie kupuję w ogóle olejów typu olej lniany czy oliwy bo nie robię sałatek, awokado jem max raz na 2tygodnie, ziemniaki jeszcze rzadziej...

Piję 2 łyżki oleju lnianego dziennie, dodaje do koktajli i nie czuję w ogóle jego smaku a jest dość specyficzny. Jadam 2-3 razy w tygodniu awokado i mieszankę orzechów sobie skubię często (włoskie, nerkowce, brazylijskie, migdały). Wszystko smażę na kokosowym, do sałatek oliwa a dodań azjatyckich olej sezamowy.

Napisane przez bubus900

Polecam podkłady mineralne z lili lolo i azjatyckie kremy bb - te prawdziwe. Działają cuda.

Dziewczyny serio te azjatyckie kremy BB działają takie cuda? Jestem zielona w tym temacie a przymierzam się do zakupu. Myślę nad skin79 albo Misshą, polecacie coś szczególnie? Zawsze wiosna-lato używam kremów bb/cc ale takich drogeryjnych i w sumie pomyślałam, że to bez sensu ładować krem z filtrem a potem bb skoro mogę nałożyć jeden kosmetyk

[Ms_E]

Napisane przez smerffie

Różne orzechy ( namoczone wcześniej ) do śniadania ( owsianka /jaglanka /komosa), jaja, ryby, twaróg poltlusty, awokado, czasem masło i ser żółty, olej sezamowy, rzepakowy kokosowy, od czasu do czasu tlustsze mięso. Tłuszcz mam w każdym posiłku, 65-70g dziennie

a orientujesz się może czy przy redukcji z większej wagi też mniej więcej takie ilości? Bo mam założenie 50-70g przy 1800kcal, a na wieeeelu stronach czytałam, że to zdecydowanie za dużo

[elunka01]

Napisane przez Ms_E

dla mnie najlepszy jest medispirant, najmniej pieczenia, bo z tym miałam duży problem a i efekt póki co najlepszy.

Dziewczyny, bardzo Wam dziękuje za odpowiedź. Chyba zaryzykuje i spróbuję Mishe ( nie wiem czy tak to się pisze) skoro tyle osób poleca.

Z nadpotliwoscia u mnie jest tak, że koszulki po kilku razach noszenia idą w kosz. Żaden zwykły antyperspirant nie działa. Strasznie mnie to krępuje. Ostatnio zaczęłam nawet podkradać dezodorant mężowi w nadziei, ze będzie bardziej skuteczny.

Ziaja bloker, etiaxil, antidral stosowałam. Niestety wywołuje u mnie tak ogromne pieczenie mimo przeróżnych sposobów ( np suszyłam pachy suszarką przed zastosowaniem) , że potrafiłam sie obudzic w nocy z powodu okropnego swędzenia i np o 2-3 w nocy brać prysznic. Już myślałam o tabletkach, żeby działać od środka, ale czytałam, że nie sa skuteczne. Niestety widze, ze moje starsze dziecko chyba bedzie miało ten problem co ja. Ale u faceta to mimo wszystko inaczej wyglada

[Ms_E]

Napisane przez elunka01

Dziewczyny, bardzo Wam dziękuje za odpowiedź. Chyba zaryzykuje i spróbuję Mishe ( nie wiem czy tak to się pisze) skoro tyle osób poleca.

Z nadpotliwoscia u mnie jest tak, że koszulki po kilku razach noszenia idą w kosz. Żaden zwykły antyperspirant nie działa. Strasznie mnie to krępuje. Ostatnio zaczęłam nawet podkradać dezodorant mężowi w nadziei, ze będzie bardziej skuteczny.

Ziaja bloker, etiaxil, antidral stosowałam. Niestety wywołuje u mnie tak ogromne pieczenie mimo przeróżnych sposobów ( np suszyłam pachy suszarką przed zastosowaniem) , że potrafiłam sie obudzic w nocy z powodu okropnego swędzenia i np o 2-3 w nocy brać prysznic. Już myślałam o tabletkach, żeby działać od środka, ale czytałam, że nie sa skuteczne. Niestety widze, ze moje starsze dziecko chyba bedzie miało ten problem co ja. Ale u faceta to mimo wszystko inaczej wyglada

Też stosowałam te 3 i miałam podobny problem z pieczeniem ogromnym. Z medispirantem tak nie mam, może i u Ciebie by się sprawdził, no nie wiem? Tylko wiadomo zawsze lepiej conajmniej 24h (a najlepiej 48h) po goleniu/depilacji, ale to napewno wiesz

[elunka01]

Napisane przez Ms_E

Też stosowałam te 3 i miałam podobny problem z pieczeniem ogromnym. Z medispirantem tak nie mam, może i u Ciebie by się sprawdził, no nie wiem? Tylko wiadomo zawsze lepiej conajmniej 24h (a najlepiej 48h) po goleniu/depilacji, ale to napewno wiesz

Tak, wiem. Podczas stosowania poprzednich antyperspirantów chodziłam zarosnieta jak dzik, żeby tylko nie piekło Spróbuję tego, o którym mówisz.

[201607111050]

Napisane przez elunka01

Dziewczyny, bardzo Wam dziękuje za odpowiedź. Chyba zaryzykuje i spróbuję Mishe ( nie wiem czy tak to się pisze) skoro tyle osób poleca.

Z nadpotliwoscia u mnie jest tak, że koszulki po kilku razach noszenia idą w kosz. Żaden zwykły antyperspirant nie działa. Strasznie mnie to krępuje. Ostatnio zaczęłam nawet podkradać dezodorant mężowi w nadziei, ze będzie bardziej skuteczny.

Ziaja bloker, etiaxil, antidral stosowałam. Niestety wywołuje u mnie tak ogromne pieczenie mimo przeróżnych sposobów ( np suszyłam pachy suszarką przed zastosowaniem) , że potrafiłam sie obudzic w nocy z powodu okropnego swędzenia i np o 2-3 w nocy brać prysznic. Już myślałam o tabletkach, żeby działać od środka, ale czytałam, że nie sa skuteczne. Niestety widze, ze moje starsze dziecko chyba bedzie miało ten problem co ja. Ale u faceta to mimo wszystko inaczej wyglada

Z nadpotliwością nic nie zrobią ale jeśli chodzi o codzienny komfort i antyperspiranty polecam OldSpice w sztyfcie Te serie zwierzakowe pachną owocowo więc żaden problem, że męskie a są skuteczniejsze niż wszystkie garniery i rexony. No i są diabelnie wydajne bo jeden zużywałam ponad pół roku

[Ms_E]

Napisane przez elunka01

Tak, wiem. Podczas stosowania poprzednich antyperspirantów chodziłam zarosnieta jak dzik, żeby tylko nie piekło Spróbuję tego, o którym mówisz.

Mam nadzieję, że pomoże Z tej firmy mają też tabletki, ale ja próbowałam tylko kulkę

[Agnieszka Gie]

Napisane przez Ms_E

Też stosowałam te 3 i miałam podobny problem z pieczeniem ogromnym. Z medispirantem tak nie mam, może i u Ciebie by się sprawdził, no nie wiem? Tylko wiadomo zawsze lepiej conajmniej 24h (a najlepiej 48h) po goleniu/depilacji, ale to napewno wiesz

Napisane przez elunka01

Tak, wiem. Podczas stosowania poprzednich antyperspirantów chodziłam zarosnieta jak dzik, żeby tylko nie piekło Spróbuję tego, o którym mówisz.

Dziewczyny, a próbowałyście moim sposobem? Przy regularnym stosowaniu wystarczy naprawdę niewielka ilość i nie ma wtedy pieczenia. Ja kiedyś tak się poparzyłam, że przez kilka dni musiałam smarować pachy maściami, teraz bardzo na to uważam.

[Ms_E]

Napisane przez Agnieszka Gie

Dziewczyny, a próbowałyście moim sposobem? Przy regularnym stosowaniu wystarczy naprawdę niewielka ilość i nie ma wtedy pieczenia. Ja kiedyś tak się poparzyłam, że przez kilka dni musiałam smarować pachy maściami, teraz bardzo na to uważam.

mnie podrażniała już niewielka ilość, wiec myślę, że to chodzi o jakiś składnik, który ma w tych blokerach wysokie stężenie i akurat na mnie silnie działa, ale jakoś specjalnie nie zagłębiałam się w składy

[Agnieszka Gie]

Napisane przez Ms_E

mnie podrażniała już niewielka ilość, wiec myślę, że to chodzi o jakiś składnik, który ma w tych blokerach wysokie stężenie i akurat na mnie silnie działa, ale jakoś specjalnie nie zagłębiałam się w składy

Rozumiem.

[paniaw]

Munka, pytałaś o tryptyk, jest w odcinkach tu: http://player.pl/seriale-online/krym...04E41,185.html + jeśli masz adblocka to to https://www.youtube.com/watch?v=Q24rqrNCe9g pozwala ominąć reklamy

[olenkasz]

Napisane przez LineVekke

Dziewczyny, Wy wiecie wszystko, więc pytam - skąd polecacie zamówić większą ilość próbek perfum?

odlewki perfum . pl
zaufana strona

[Hermiona111]

Napisane przez iamdanifromcalifornia

[COLOR="Silver"]

Dziewczyny serio te azjatyckie kremy BB działają takie cuda? Jestem zielona w tym temacie a przymierzam się do zakupu. Myślę nad skin79 albo Misshą, polecacie coś szczególnie? Zawsze wiosna-lato używam kremów bb/cc ale takich drogeryjnych i w sumie pomyślałam, że to bez sensu ładować krem z filtrem a potem bb skoro mogę nałożyć jeden kosmetyk

Tak, na prawdę te kremy są super Lepiej wypełniają wgłębienia w skórze, zmarszczki, pory, lepiej stapiają się ze skórą, są na niej mneij widoczne niż tradycyjne podkłady. Te nasze zachodnie BB to bardziej kremy tonujące.

Ja miałam masę kremów BB swego czasu. Missha była fajna, lekkie krycie. Ze skin79 przetestowałam pomarańczowy, zielony, fioletowy oraz różowy, ten ostatni przypominał mi trochę Misshę, ale był bardziej nawilżający. Pomarańczowy ma zdecydowanie najlepsze krycie.

Jednak jeśli myślisz, że sam krem BB zawierający filtr wystarczy i nie trzeba ładować pod to osobnego kremu z filtrem no to bardzo się mylisz No chyba, że jesteś w stanie naładować na twarz ok 1 ml kremu BB. Jeśli zależy Ci na porządej ochronei UVB/UVA to niestety żaden kolorowy kosmetyk nie zapewni Ci jej w tak dobrym stopniu jak krem z filtrem.

[pazza_polacca]

Napisane przez Agnieszka Gie

Rozumiem.

mnie też etaxil strasznie piekł i dlatego przerzuciłam się na ten fioletowy (do skóry wrażliwej) i tylko przy pierwszym stosowaniu trochę piekł (w porównaniu z tym czerwonym to i tak było lekkie łaskotanie...).
Z fioletowego jestem bardzo zadowolona i używam go max. 1 w tygodniu (a czasami i rzadziej), czego wcześniej nie mogłam sobie wyobrazić.

Do tego z zwykłych antyperspirantów przerzuciłam się na te kulki z Nivea, bo mam wrażenie, że lepiej działa z etiaxilem.

[iwi_83]

Napisane przez olenkasz

odlewki perfum . pl
zaufana strona

hej,
zamawiałaś coś z tej strony? nigdy o niej nie słyszałam wcześniej, ale ta możliwość kupowania na ml jest mega ułatwieniem

[olenkasz]

Napisane przez iwi_83

hej,
zamawiałaś coś z tej strony? nigdy o niej nie słyszałam wcześniej, ale ta możliwość kupowania na ml jest mega ułatwieniem

tak, zamawiam stamtąd dekanty, bo nie zawsze stać mnie na flachona, albo po prostu nie ma go już w sprzedaży, a oni go mają i rozbierają na mililitry.
fajna strona, nie ma obawy, że leją podróby w beczek.
iperfumy ostatnio u mnie odeszły w zapomnienie. jest masa tańszych perfumerii z lepszą opcją dostawy, a nie tylko kurier i to za 16 ziko :/

[iwi_83]

Napisane przez olenkasz

tak, zamawiam stamtąd dekanty, bo nie zawsze stać mnie na flachona, albo po prostu nie ma go już w sprzedaży, a oni go mają i rozbierają na mililitry.
fajna strona, nie ma obawy, że leją podróby w beczek.
iperfumy ostatnio u mnie odeszły w zapomnienie. jest masa tańszych perfumerii z lepszą opcją dostawy, a nie tylko kurier i to za 16 ziko :/

dzięki za odpowiedź, będę coś na próbę zamawiać. lecą już do mnie 2 inne flaszki, nie wiem kiedy to zużyję. jak mi się ta stronka sprawdzi to boję się o mój portfel.

[iamdanifromcalifornia]

Napisane przez Hermiona111

Tak, na prawdę te kremy są super Lepiej wypełniają wgłębienia w skórze, zmarszczki, pory, lepiej stapiają się ze skórą, są na niej mneij widoczne niż tradycyjne podkłady. Te nasze zachodnie BB to bardziej kremy tonujące.

Ja miałam masę kremów BB swego czasu. Missha była fajna, lekkie krycie. Ze skin79 przetestowałam pomarańczowy, zielony, fioletowy oraz różowy, ten ostatni przypominał mi trochę Misshę, ale był bardziej nawilżający. Pomarańczowy ma zdecydowanie najlepsze krycie.

Jednak jeśli myślisz, że sam krem BB zawierający filtr wystarczy i nie trzeba ładować pod to osobnego kremu z filtrem no to bardzo się mylisz No chyba, że jesteś w stanie naładować na twarz ok 1 ml kremu BB. Jeśli zależy Ci na porządej ochronei UVB/UVA to niestety żaden kolorowy kosmetyk nie zapewni Ci jej w tak dobrym stopniu jak krem z filtrem.

Ad 1. właśnie nad pomarańczowym zastanawiam się bardzo intensywnie, zwłaszcza że mój Pigment ma w ofercie kilka kremów skin79 i mogę poprosić o próbki i przetestować, chociaż missha też mnie mocno kusi bo naczytałam się o niej wiele dobrego.

Ad 2. Właśnie miałam zapytać o radę czy sam krem BB da radę bo wszystkie mają zawyczaj wysokie filtry no ale cóż, w takim razie krem z filtrem będę kupować nadal

[olenkasz]

Napisane przez iwi_83

dzięki za odpowiedź, będę coś na próbę zamawiać. lecą już do mnie 2 inne flaszki, nie wiem kiedy to zużyję. jak mi się ta stronka sprawdzi to boję się o mój portfel.

a co sobie kupiłas?

[N4TI]

nie wiedzialam ze Weronika ma chlopaka w USA

[Agnieszka Gie]

Napisane przez pazza_polacca

mnie też etaxil strasznie piekł i dlatego przerzuciłam się na ten fioletowy (do skóry wrażliwej) i tylko przy pierwszym stosowaniu trochę piekł (w porównaniu z tym czerwonym to i tak było lekkie łaskotanie...).
Z fioletowego jestem bardzo zadowolona i używam go max. 1 w tygodniu (a czasami i rzadziej), czego wcześniej nie mogłam sobie wyobrazić.

Do tego z zwykłych antyperspirantów przerzuciłam się na te kulki z Nivea, bo mam wrażenie, że lepiej działa z etiaxilem.

U mnie fioletowy nie działał, próbowałam też Ziaję i zawsze po takich eksperymentach z podkulonym ogonem wracam do czerwonego Etiaxilu.

[201604250957]

Napisane przez N4TI

nie wiedzialam ze Weronika ma chlopaka w USA

oni się chyba poznali w Londynie i polecieli do LA razem

[szatanica1989]

Jak miałam problem z poceniem się na początku nt to pomagały tabletki z szałwii, można też jakieś kąpiele robić chyba, ale nie próbowałam. Aktualnie niezawodny jest bloker Ziaja ale tylko stosowany zgodnie z instrukcją.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[iwi_83]

Napisane przez olenkasz

a co sobie kupiłas?

Givenchy-Ange ou Demon-chyba mój zapach życia, Lacoste Touch Of Pink-miałam z 10 lat temu i go lubiłam-ciekawe czy teraz też się zaprzyjaźnimy (wg KWC zapach dla nastolatek)
kusi mnie Givenchy Very Irresistible i Daisy Eau So Fresh Jacobsa-na lato idealnie

[olenkasz]

Napisane przez iwi_83

Givenchy-Ange ou Demon-chyba mój zapach życia, Lacoste Touch Of Pink-miałam z 10 lat temu i go lubiłam-ciekawe czy teraz też się zaprzyjaźnimy (wg KWC zapach dla nastolatek)
kusimy mnie Givenchy Very Irresistible i Daisy Eau So Fresh Jacobsa-na lato idealnie

piękności wąchałam, wąchałam i pachną cudownie. podoba mi się też wersja secret, ta słodsza (lubię słodziaki )
ja na lato pewnie kupię ogródek na nilu i jeszcze myślałam o Florabotanice, ale słyszałam, że nietrwała albo może Cesarzowa...

[Parasito]

Napisane przez elunka01

Dziewczyny, bardzo Wam dziękuje za odpowiedź. Chyba zaryzykuje i spróbuję Mishe ( nie wiem czy tak to się pisze) skoro tyle osób poleca.

Z nadpotliwoscia u mnie jest tak, że koszulki po kilku razach noszenia idą w kosz. Żaden zwykły antyperspirant nie działa. Strasznie mnie to krępuje. Ostatnio zaczęłam nawet podkradać dezodorant mężowi w nadziei, ze będzie bardziej skuteczny.

Ziaja bloker, etiaxil, antidral stosowałam. Niestety wywołuje u mnie tak ogromne pieczenie mimo przeróżnych sposobów ( np suszyłam pachy suszarką przed zastosowaniem) , że potrafiłam sie obudzic w nocy z powodu okropnego swędzenia i np o 2-3 w nocy brać prysznic. Już myślałam o tabletkach, żeby działać od środka, ale czytałam, że nie sa skuteczne. Niestety widze, ze moje starsze dziecko chyba bedzie miało ten problem co ja. Ale u faceta to mimo wszystko inaczej wyglada

A ile czekasz z aplikacją po prysznicu? Ja biorę prysznic o 19, a Etiaxil nakładam ok. 22. Może to chodzi o to, że całkiem nie masz pach wysuszonych. Rano znów biorę prysznic i pryskam bezzapachowym antyperspirantem w sprayu. Bardzo nie lubię, jak zapach potu zmieszanego z antyperspirantem zostaje na bluzkach.