Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

[kajaja]

Napisane przez tabaska25

GGI wytrzymaj jeszcze troche, niech sie maluszek nie pcha tak szybko na swiat!

Justyna ja to co sie dalo to pralam w pralce zgodnie z instrukcja na metce, reszte ręcznie, wszystko w dzieciowym proszku.

Mam juz obiad zrobiony i deser- Napoleonka takze ta drzemka mi dodala energii troszke, ale za sprzatanie to juz sie dzisiaj nie wezme,oj nie

Kejka w sobotę i w niedziele są targi w NAszym Lesznie "u Kubusia"

Napoleonka

[GGI]

Napisane przez salud

Kurde,chyba zakumałąm wielocytowanie,ale to ułątwia sprawę


Ja się zaokrągliłam na twarzy i zrobił mi się drugi podbródek niestety,ale ludzie z pracy mówią,że teraz lepiej na twarzy wyglądam. Ze co,że niby wychudzona byłam? Ale usta pełniejsze-bardzo się cieszę,bo mam małe,a teraz akurat


cudowne foto.


prałam w pralce normalnie. Właściwie to mój mąż to zrobił,bo wozek stał w garażu więc hmm,wymagał tego mimo,że był przykryty. A materacyk od gondoli wrzuciłam z pościelą,nic się nie popsuło.
Myślę tylko nad fotelikiem nowym,bo był zapakowany i zalakowany w kartonie i dla nas pan otworzył celem demonstracji koloru,ale chyba też wypiorę ,mimo,że nie okurzony.


Trzymajcie się dzielnie i zaciskaj nogi. Wypuszczą Was jeszcze,czy do końca będziesz leżeć?

nie wiem jeszcze lekarz wiele nie mowil zreszta co powie musze tu chwile polezec i musza poobserwowac co sie dzieje. Jak bedzie trzeba to zostane ale no ... mam nadzieje ze postawia mnie do pionu i bedzie git

[kajaja]

my zastanawiamy sie nad imieniem bo raczej nie bedzie Fabian

[Avlis]

podkłady
Biorę opakowanie - 5 sztuk, wystarczy

maszyna
Mam Silver Crest i jestem zadowolona.

Malos
Ale słodkie ujęcie

GGI
Kciuki za Was Będzie dobrze.

[Trisdom]

Czesc kochane, ja mam dzis zabiegany dzień, bo mąz miał kolejny etap rozmowy o prace i musiałam pojechac po zaswiadczenie do gina, bo zapomniałam wziac we wtorek. do tego okazało sie, ze kasa chorych sie rozleniwiła i musze załatwic troche papierów od pracodawcy, zeby mi zasiłek okołoporodowy wypłacili na czas.

TŻ bedzie pewnie miał nowa robotę na dzień mężczyzny a na obiad kupiliśmy sobie sushi - ja niestety z awokado i paluszkami rybnymi...

GGI- trzymaj sie w dwupaku jak najdłuzej i nie stresuj- teraz juz dzieciaczkowi nic nie bedzie, jak przyjdzie na świat.

Anni- dacie rade z trójkami. Zel i Nurofen nie dają rady, czy nie stosujecie?

Pokrowce z nosidła, wózek- prałam zawsze zgodnie z instrukcją.

Mam zupełnie inna energie- u nas przepiekne słońce, choc jeszcze troche chłodno. Człowiek od razu weselszy, problemy mniejsze i na wszystko patrzy sie zupełnie inaczej.

A co tu tak ucichło w ogóle? Pakujecie torby??

[patulinka94]

Napisane przez Smarrita

dokładnie o to mi chodzi, dlatego dziś tylko witam się z rana, życzę miłego dnia i daję się za sprzątanie drugiej łazienki i potem mycie okien

No no ktoś tu chce szybko urodzić :P

Napisane przez AsiaPo

Pffff... dzień mężczyzny! Wystarczy im dzień chłopaka, który jest bardziej popularny. Poza tym aż dwa prezenty o nie!

Dzień mężczyzny
Obchodzimy to, więc dnia chłopaka już nie ma :P
Kupiłam tż perfumy, bo mu już się kończą no i dobry obiadek robię

Napisane przez GGI

Przyjechałam na KTG bo małą się nie ruszała i co okazało się że musze zostać w szpitalu Lekrz stwierdził że brzuch twardy i badał mnie bardzo dokłądnie szyjka bardzo krótka 18 mm a to dopiero 34 i 1 dzień wiec podłamałam sie leże na cegłach mega dawki magnezu dożylnie i już dostałam pierwszą dawkę sterydów na płucka dziecka bo lekarz stwierdził że akcja porodowa może sie zacząć w każdej chwili strasznie się przeraziłam jeszcze za wcześnie żeby córa przyszła na świat
to tak w skrócie
badanie miałąm robione krew i mocz i CrP i wszystko oki także chociaż tyle....

O jej. Coś te nasze córki są niegrzeczne
Najważniejsze że badania wyszły dobrze.
GGI 34 tc to nie jest tak strasznie, wiesz u mnie wtedy był 31 tydzień jak młoda nam napędziła takiego stracha...
Teraz dzidziuś już ma prawie wszystko wykształcone i podają ci sterydy na płucka więc będzie dobrze. Ja tam wierzę że chociaż do końca marca pozostaniemy jeszcze w dwupaku
No głowa do góry kochana

Napisane przez MaLoS

Zobaczcie jaki widoczek udało mi sie złapać... Oj coś czuje, ze to będą przyjaciele na życie Załącznik 6267151

Cudowny widok

[jowitazz]

Napisane przez Linaewen

PYTANIE:
Dziewczyny, jak pierzecie/czyścicie foteliki i wózki? Normalnie to da się w pralce czy trzeba gdzieś oddać do jakiejś pralni?

tapicerkę z fotelika i to co się dało zdjąć z wózka prałam w pralce na ręcznym programie i nic się nie stało

tabaska Ty jesteś z Leszna? Jeju, jaki świat mały.. Kejka z mojego rodzinnego miasta, Ty z leszna :O

[patryska0804]

Agnessssa dzieki bardzo! A czemu mówisz aby na tych lekarzy nie trafić?
Kopycio Poli ost usg małego miałam w 32 tyg. . Chciałabym jednak wiedzieć jakiego klocka noszę w sobie. . Może być i 2d aby sprawdził czy wszystko jest w porządku
Annihilate ja też mam hustawke nastrojów. .
Kropcia mi mówią ze na twarzy troszkę spuchlam a po sobie widzę ze ręce mam napuchniete i juz sciagnelam obrączkę i pierścionki..
GGI lepiej dmuchać na zimne.. ale trzymam kciuki żeby Cię jeszcze wypuścili do domciu w dwupaku

[GGI]

Napisane przez patulinka94

No no ktoś tu chce szybko urodzić :P


Dzień mężczyzny
Obchodzimy to, więc dnia chłopaka już nie ma :P
Kupiłam tż perfumy, bo mu już się kończą no i dobry obiadek robię


O jej. Coś te nasze córki są niegrzeczne
Najważniejsze że badania wyszły dobrze.
GGI 34 tc to nie jest tak strasznie, wiesz u mnie wtedy był 31 tydzień jak młoda nam napędziła takiego stracha...
Teraz dzidziuś już ma prawie wszystko wykształcone i podają ci sterydy na płucka więc będzie dobrze. Ja tam wierzę że chociaż do końca marca pozostaniemy jeszcze w dwupaku
No głowa do góry kochana


Cudowny widok

Dziekkuje Wam wszystkiem dziewczynki za Wsparcie jestescie wielkie Staram sie nie panikowac i lezec wedle zalecen wiec no musi byc ok

[AsiaPo]

Napisane przez GGI

Musze się przyznać że miałam dużo nadrabiania. Postów naprodukowałyście co niemiara ale dziś jakaś wyjątkowa cisza wiec o przyzwoitej porze udało się mi Was przeczytać.


Miałam pisać wczoraj ale nie miałam siły troche wpadłam w DEPRESJE ryczeć mi sie chciało i w ogóle...
Jestem w szpitali wiem wiem już miały być tyklo pobyty porodowe no ale....
Przyjechałam na KTG bo małą się nie ruszała i co okazało się że musze zostać w szpitalu Lekrz stwierdził że brzuch twardy i badał mnie bardzo dokłądnie szyjka bardzo krótka 18 mm a to dopiero 34 i 1 dzień wiec podłamałam sie leże na cegłach mega dawki magnezu dożylnie i już dostałam pierwszą dawkę sterydów na płucka dziecka bo lekarz stwierdził że akcja porodowa może sie zacząć w każdej chwili strasznie się przeraziłam jeszcze za wcześnie żeby córa przyszła na świat
to tak w skrócie
badanie miałąm robione krew i mocz i CrP i wszystko oki także chociaż tyle....

Po prostu wizaż ma od wczoraj problemy i tylko dlatego jestes na bieżąco :P:
Mam nadzieję, ze jednak Maluszek posiedzi jeszcze w brzuszku! Kolana do siebie, pozytywne nastawienie i słuchać lekarzy

Napisane przez Linaewen

PYTANIE:
Dziewczyny, jak pierzecie/czyścicie foteliki i wózki? Normalnie to da się w pralce czy trzeba gdzieś oddać do jakiejś pralni?

Mam używkę Jedo Fyn i aż mnie zaskoczył fakt, jak łatwo się go rozkłada do pralki mądre te wózki robią
Początkowo trochę się bałam, ale wyprałam w 40st i puściłam na 800 obrotów, dzięki czemu szybko wyschło

Danika: Dzięki za patent - też skorzystam z takiego pakowania

MaLoS:

Nie ma jeszcze 15, a już wszyscy kurierzy dotarli (3 sztuki!)! Nawet od razu wrzuciłam pościel do prania i już mam gotową A bałam się, że będę uziemiona do końca dnia

[beth007]

hej hej, dawno mnie nie było ale dalej jestem w trójpaku!
miałam gorsze dni. Coś tam nadrobiłam...

wczoraj nawał emocji spowodował, ze wieczorem sobie sporo popłakałam i jakoś mi się lepiej zrobiło oby było już tylko lepiej
na uczelni egzaminy w większości napisane - zostały jeszcze 2. czekam na wyniki, bo poszło mi mega źle i liczę się z tym, że mnie wywalą

chodzić dalej nie mogę, czuje się jak słoń.
Z TŻ ciche dni więc mam trochę spokoju


GGI - trzymaj się cieplutko trzymam kciuki by dzidzia jeszcze nie wychodziła


Sun - Gratulacje !!!!!

[kropcia007]

Salud skąd ja to znam... Mi tez mówią ze teraz lepiej ze bardziej kobieco
Ja tam wole siebie szczuplutką... Ale usta i cycki fakt mogły zostać.

Przywiozłam dziś wózek od taty i będę prała materacyk ze środka a cały przelecę gąbeczka z płynem do prania i wodą.

Sen znów miałam zwariowany. Ze jechałam na porodówkę bo sie akcja zaczęła i dziecko sie przekręcalo gliwa w dół. Poród poszedł szybko tylko ... Urodziłam chłopca wkładałam mu cyca by karmić jak leżał skora do skory ale to wcale nie było łatwe...


GGI trzymaj sie

Trisdom zgadłas ja sprawdzałam torbę czy wszystko zapakowałam

[lulka19]

Napisane przez MaLoS

Groszek---- pochodzę z okolic Środy, ale nie mieszkam tam juz jakies 15 lat jednak zgodzę z Kejką na temat szpitala średzkiego... Nic ciekawego!

Kopycio---- moja siostra miała w ciąży drętwienie dłoni, przeszło wszystko po porodzie

PUCHNIĘCIE --- tez to zauważyłam, usta mam jak Siwiec i w ogóle jakoś skóra na twarzy mi sie zmieniła, przebarwienia mam jakies i zaczerwienienia


Zobaczcie jaki widoczek udało mi sie złapać... Oj coś czuje, ze to będą przyjaciele na życie Załącznik 6267151

Oh jak słodko


GGI trzymam kciuki żebyście zostały jak najdłużej w dwupaku


Mi tez hormony szaleją, płacze co chwilę, i to w sumie z byle powodu, masakra.


Cięzko dziś nadazyć bo co wejdę to wizaż się psuje

[gosiaczek071]

Hej
Ja mam tez ostatnio humor do dupy, pisać mi sie nie chce...

GGI biedna, wytrzymasz jakoś, bedzie dobrze. Ja mam wszystko twoje objawy+ jeszcze te poprzednie problemy ale nie kładł mnie do szpitala (wie, ze nie moge sobie pozwolić teraz na szpital) także nie łam sie. Wiele z nas ma podobne objawy i leży w domu, także moze twój jest nadgorliwy- ale to w sumie dobrze będziesz pod obserwacja

Ja nie piorę ani pokrowca na fotelik ani od wozka. Mam nowe, ale podchodzę do tego jak Justyna. Ale foteliki samochodowe piorę w razie konieczności (starszaków) i normalnie sie ściąga, w tych małych to w ogóle pikus to zdjąć. Trzeba tylko prac wg instrukcji, która jest gdzieś tam w środku na metce.

Kocyki z minky i rożek (ten ostatni- bawełna+ dresowka) prałam w pralce na 30* i wirowanie na 800. Nic sie nie stało.

SAMOPOCZUCIe mam do dupy. Dosłownie... Boli mnie kość ogonowa, pipa, rano sie budzę z bólem brzucha, bólem nóg. No masakra mowię wam....cały dzien praktycznie wszystko mnie boli... Ja mam juz tak dość... Jeszcze 10 dni... To jedyne pocieszenie. Jakbym miała łazić jeszcze 3 czy 4 tygodnie tak to bym zwariowała chyba widziecie, ze ja tylko narzekam ostatnio dlatego nie pisze nic... Ehhh

Aha mi gęba nie spuchła. Chociaż tyle

[patulinka94]

Gosiaczek jeszcze 10 dni.? Jak to zlecialo!
Dasz rade kochana

[gosiulka22]

Napisane przez GGI

A co dokładnie zbierasz na dzien porodu?
spodobaŁ mi się Twój pomyśł z tymi torbami i podmianka w aucie

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------



Jezusie takich wiadomości to sie nie spodziewałam kopara spadła mi do ziemi. Najważniejsze ze juz w domu jestescie czekam niezmiernie na wieści....
GRATULACJE CÓRKI jesteś NR 1 na wątku
a zakłady szlak tfaił


Payulinka yak czytam i czytam posty i mi przypomniałaś o 34


Cloche spóźnione ale szczere 100 lat!

Gratuluje udanych wizyt u duzych dzieciaków.

Musze się przyznać że miałam dużo nadrabiania. Postów naprodukowałyście co niemiara ale dziś jakaś wyjątkowa cisza wiec o przyzwoitej porze udało się mi Was przeczytać.


Miałam pisać wczoraj ale nie miałam siły troche wpadłam w DEPRESJE ryczeć mi sie chciało i w ogóle...
Jestem w szpitali wiem wiem już miały być tyklo pobyty porodowe no ale....
Przyjechałam na KTG bo małą się nie ruszała i co okazało się że musze zostać w szpitalu Lekrz stwierdził że brzuch twardy i badał mnie bardzo dokłądnie szyjka bardzo krótka 18 mm a to dopiero 34 i 1 dzień wiec podłamałam sie leże na cegłach mega dawki magnezu dożylnie i już dostałam pierwszą dawkę sterydów na płucka dziecka bo lekarz stwierdził że akcja porodowa może sie zacząć w każdej chwili strasznie się przeraziłam jeszcze za wcześnie żeby córa przyszła na świat
to tak w skrócie
badanie miałąm robione krew i mocz i CrP i wszystko oki także chociaż tyle....

oj biedna, trzymaj się tam dzielnie w szpitalu obyś szybko wyszła do domu

Napisane przez justyna_fli

No ale dziecko nie bedzie bezposrednio dotykac tej tapicerki, przynajmniej na poczatku bo wiadomo podloze przescieradelko czy pieluche... Idac tym tokiem myslenia to bym musiala wyprac lozeczko (bo mamy turystyczne) i materac tez :/ Wywietrzyl sie dobrze bo stoi wyjety z kartonu juz jakis czas to chyba wystarczy

ja jak miałam nowe to tez nie prałam ani wózka ani fotelika teraz po córce to wypada wyprać bo jest nieco ubrudzony pozatym i wózek i fotelik już długo stały nieużywane

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Ale cisza tu ostatnio, pewnie wszystkie się przygotowują przynajmniej ja piorę w końcu ubranka, pościele, kocyki, pieluchy i jestem na półmetku ale chyba druga połowa pójdzie w przyszłym tygodniu bo nie mam gdzie na raz suszyć tych ubranek a prasowanie tez trochę zajmuje. Przez to zaniedbałam codzienne pranie i mam łazienkę zawaloną :P

[MaLoS]

Głupi wizaż, co tu szwankuje?! Napisałam długiego posta i error

Zrobiłam ostatnie zamowienie z Gemini, termometr microlife, części zamienne do medeli, probiotyk, frida, witaminy dla TŻ i mnie, pieluszki i kilka jeszcze rzeczy i 3 stówki poszłyyyy ale to juz bedzie wszystko...
Muszę dokupić jeszcze staniki do karmienia i to juz w HM stacjonarnie kupie moze nawet jutro

Ostatnia pralka do wyprasowania, do torby muszę wrzucić kilka rzeczy i wszystko gotowe, tylko czekać na księcia ️

A fotkę faktycznie w dobrym momencie zrobiłam, nasza Dela tuliła sie do brzuszka, a Adaś aż sie wypinał do niej i cały sie podsuwał słodziaki

Humory---- tez mam spadek formy i wszystko mnie boli i wkurza, to chyba naturalne, ze przychodzi ogromne zmęczenie i frustracja tym stanem....

Beth--- dobrze, ze sie odezwałaś

[kejka90]

Napisane przez tabaska25

Kejka w sobotę i w niedziele są targi w NAszym Lesznie "u Kubusia"

Wiem, ale po pierwsze Kubuś ma ceny z kosmosu, a po drugie ja już wszystko mam, więc się nie wybieram Tłok będzie bo się ludzie rzucą na rabaty

GGI no nieładnie z tym szpitalem. No al trzymaj nóżki razem i nie wypuszczaj maleństwa

Smarrita nooo to 3mam kciuki za Twoje plany

Gosiaczek ja mam to samo...co do joty....i nogi też mnie bolą, nie wiem od czego! 10 dni...jak to brzmi...ja od dziś mam równy miesiąc do terminu, a to znaczy, że została mi połowa...

Co Wy macie z tym dniem mężczyzny Co my mieszkamy w Trynidadzie? No ale w sumie dla mnie i walentynki są wielką głupotą, tak samo ja Halloween więc spoko :P jak musicie to obchodźcie

A co do prania fotelików i wózków... Nie przyszło mi to do głowy nawet i szczerze mówiąc ... na pewno nie będę tego prać

[Smarrita]

Mi przy pierwszym dziecku nawet do glowy nie przyszlo prac wózekdopiero jak mloda spacerówke ubrudzila to wypralam i już nie zlozylsm jak powinnam

Wysłane z mojego GT-I8190N przy użyciu Tapatalka

[Kalpana]

Napisane przez kejka90

Kalpana zalezy jakie "torby" masz na mysli. Ja mam dwie, ale zdecydowanie rozmiar jak dla jednej osoby na wypad weekendowywiec gdzies podklady, pampersy, reczniki trzeba schowac

Fakt, zależy czy torby są duże czy małe

Napisane przez jowitazz

kalpana ja mam dwie osobne torby i niestety do mojego szpitala trzeba wszystko wziąć, łącznie z podkładami, pampersami, ciuszkami itp. Nawet laktator spakowałam na wszelki wypadek, bo pewnie położne nie pomogą przy karmieniu

No jeżeli się bierze jeszcze ubranka dla dziecka na pobyt w szpitalu, to trochę więcej miejsca potrzeba. Ja nie muszę brać, tyle co na wyjście i w sumie niewiele rzeczy mi potrzeba.

Napisane przez Polinezyjka

STRACH

Kurczę ktora ostatnio w nocy uspokajała malucha bo miała straszny sen? Nie moge sobie przypomnieć - Lin?



Ja dzis miałam taka sytuacje:

Siedzę w tramwaju, delektuje sie wariacami malej i staram ni krzyczeć jak sie odpycha i uciska szyjke. I gościu wsiadl i chcial dojść do jakiegoś miejsca. Ja siedzialam przy oknie przodem w takiej czwórce dwie osoby na przeciwko. I tramwaj akurat skrecal i ten pan zaczął lecieć wprost na mnie.

Tak mi adrenalina skoczyla ze Malo tam nie zeszlam! Wyciągnęłam tylko ręce by nie poleciał mi prosto na brzuch ale inni ludzie obok tez go lapali. No i jakos się w ostatniej chwili zlapal i usiadł na swoim miejscu.

Ale od tej chwili dziecko przestalo sie ruszać. Zero! Przed tym incydentem brzuch latal na prawo lewo a tu cisza. Tak z 5-10 min jechałam w ciszy. Potem tak lekko zaczela plumkac ale to tez tak leciutko czasem. Dopiero w domu jak usiadlam, pogadalam, wypilam herbatkę to sie ożywiła.

No niesamowite to jest - bardzo muszą czuc nasze uczucia.

Napisane przez kajaja

my zastanawiamy sie nad imieniem bo raczej nie bedzie Fabian

O kurcze. Dobrze że ten facet się na Ciebie nie przewrócił...

GGI kciuki żebyście jeszcze trochę wytrzymały w dwupaku

Beth no nareszcie jesteś

Dziewczyny które mają już dzieci. Polecicie coś na katar? Dzisiaj pół nocy miałam nieprzespane bo walczyliśmy z katarem Smarowałam maścią majerankową, ale ona nic nie daje. Po nasivinie też żadnej ulgi

[kopycio]

Az sie zaczelam oglądać w lustrze hmm chyba nie puchne, jeszcze

Dzis tez czekam na kuriera do mnie leci torba z dawandy

GGI
Kurczę, trzymaj sie tam niech maleństwo jeszcze nie wychodzi ale jak zdecyduje inaczej to na pewno wszystko bedzie dobrze głowa do gory!

Malos
Jak slodko oj to bedzie przyjazn️

Linaewen
Z wózka wszystko powyciągałam, jest na suwaki i wypralam, z fotelika tez sie ściąga, wiec sru do pralki

Lucy
Pracusiu! Dzieki Tobie ruszyłam sie i ogarnęłam łazienkę, lece dalej ze sprzataniem ja na razie nie sterylizuje, to 10 minut, jak bedzie potrzeba to maz to zrobi

Velika
Ty jeszcze pracujesz? jeeeeju.. Masz zdrowie

Dzis tez mi sie wiesza forum

Gosia tylko 10 dni??? Woow! Z takiej racji chciałabym miec cesarke wiedziałabym kiedy ide i juz, a tak to czekaj, czy to juz czy nie, czy ten ból to juz TO czy jeszcze nie to mnie najbardziej stresuje..

Obiad gotowy, pranie sie robi, dokupilam pieluch tetrowych, miałam trzy
Biorę sie za żyrafę

[NetaC]

Wizaż ma jakies problemy. Wywala mnie co chwilę nie da się czytać.

Zobaczcie jakie fajne obrazki ns temat mamus.

http://www.supermamy.pl/styl-zycia/6...ie-Jomard.html

[gosiaczek071]

Napisane przez Kalpana

Fakt, zależy czy torby są duże czy małe

No jeżeli się bierze jeszcze ubranka dla dziecka na pobyt w szpitalu, to trochę więcej miejsca potrzeba. Ja nie muszę brać, tyle co na wyjście i w sumie niewiele rzeczy mi potrzeba.



O kurcze. Dobrze że ten facet się na Ciebie nie przewrócił...

GGI kciuki żebyście jeszcze trochę wytrzymały w dwupaku

Beth no nareszcie jesteś

Dziewczyny które mają już dzieci. Polecicie coś na katar? Dzisiaj pół nocy miałam nieprzespane bo walczyliśmy z katarem Smarowałam maścią majerankową, ale ona nic nie daje. Po nasivinie też żadnej ulgi

Ja robie zawsze inhalacje. Jest taka nowa sól fizjologiczna z kwasem hialuronowym nebu-dose sie nazywa. I ja z niej robie. Tak to psikam tylko ze moje starsze i ja używam VICKS z tej firmy vic vapo rub. Mozna tez smarować tym vic klatkę i plecy (maścią) Jak dziecko mniejsze to maść Aromaactive, jest od 1 dnia.

Tak za 10 lub max 11 dni bedzie moja cc...ehhhh
Z jednej strony sie cieszę a z drugiej, ah szkoda gadac

[velika]

cisza, bo wizaż szwankuje
gosiaczek 10 dni, masakra aż trudno uwierzyć, że tak zleciało!
beth dobrze, że się odezwałaś to jeszcze z zaginionych została Ineso
do mnie jutro przyjeżdża szafa dla małej wstępnie co prawda wszystko zmieściłam w komodzie, ale tak na styk... więc jest niezbędna.
Mi do ogarnięcia zostało jeszcze parę rzeczy, w sumie to nawet sporawo. Musimy pokoik skończyć, jeszcze pranie jedno czy dwa, dopakować torbę do końca itd. Ale od soboty ruszam z tym wszystkim, bo będę miała nadmiar wolnego czasu ;] a w przyszłym tygodniu przeprowadzam się na 4 dni do rodziców, bo mąż jedzie do Poznania na egzaminy, obym nie urodziła nie mogę go dodatkowo stresować ;]

[gosiaczek071]

Mi sie wydaje, ze ineso tez urodziła. Ostatnio dość dużo soe odzywała i nagle cisza...tak było z Sunshine tez ...sprawdziłam jej ost wiad i jest z 2 marca na temat chusty, potem cisza

[NetaC]

GiGi trzymam kciuki byś jeszcze wytrzymała w dwupaku do 36 tygodnia albo dłużej

[patulinka94]

Napisane przez gosiaczek071

Mi sie wydaje, ze ineso tez urodziła. Ostatnio dość dużo soe odzywała i nagle cisza...tak było z Sunshine tez ...sprawdziłam jej ost wiad i jest z 2 marca na temat chusty, potem cisza

Ja próbowałam sprawdzić kiedy Ineso ostatni raz się logowala ale albo się nie da, albo ja nie umiem... :/
Mam nadzieję że u niej wszystko dobrze.

[lucy111]

Napisane przez patryska0804

Agnessssa dzieki bardzo! A czemu mówisz aby na tych lekarzy nie trafić?
Kopycio Poli ost usg małego miałam w 32 tyg. . Chciałabym jednak wiedzieć jakiego klocka noszę w sobie. . Może być i 2d aby sprawdził czy wszystko jest w porządku
Annihilate ja też mam hustawke nastrojów. .
Kropcia mi mówią ze na twarzy troszkę spuchlam a po sobie widzę ze ręce mam napuchniete i juz sciagnelam obrączkę i pierścionki..
GGI lepiej dmuchać na zimne.. ale trzymam kciuki żeby Cię jeszcze wypuścili do domciu w dwupaku

te nasze humorki to chyba norma na tym etapie, ostatnio czesto mam takie wieczory ze popłakałbym sobie bez powodu

palce puchną mi tylko jak jest za gorąco

Napisane przez AsiaPo

Po prostu wizaż ma od wczoraj problemy i tylko dlatego jestes na bieżąco :P:
Mam nadzieję, ze jednak Maluszek posiedzi jeszcze w brzuszku! Kolana do siebie, pozytywne nastawienie i słuchać lekarzy


Mam używkę Jedo Fyn i aż mnie zaskoczył fakt, jak łatwo się go rozkłada do pralki mądre te wózki robią
Początkowo trochę się bałam, ale wyprałam w 40st i puściłam na 800 obrotów, dzięki czemu szybko wyschło

Danika: Dzięki za patent - też skorzystam z takiego pakowania

MaLoS:

Nie ma jeszcze 15, a już wszyscy kurierzy dotarli (3 sztuki!)! Nawet od razu wrzuciłam pościel do prania i już mam gotową A bałam się, że będę uziemiona do końca dnia

nazamawiałaś tej pościeli to ta którą kropcia polecała?

Napisane przez beth007

hej hej, dawno mnie nie było ale dalej jestem w trójpaku!
miałam gorsze dni. Coś tam nadrobiłam...

wczoraj nawał emocji spowodował, ze wieczorem sobie sporo popłakałam i jakoś mi się lepiej zrobiło oby było już tylko lepiej
na uczelni egzaminy w większości napisane - zostały jeszcze 2. czekam na wyniki, bo poszło mi mega źle i liczę się z tym, że mnie wywalą

chodzić dalej nie mogę, czuje się jak słoń.
Z TŻ ciche dni więc mam trochę spokoju


GGI - trzymaj się cieplutko trzymam kciuki by dzidzia jeszcze nie wychodziła


Sun - Gratulacje !!!!!

dobrze ze sie odezwałaś, może wcale nie było tak źle z tymi egzaminami

Napisane przez gosiaczek071

Hej
Ja mam tez ostatnio humor do dupy, pisać mi sie nie chce...

GGI biedna, wytrzymasz jakoś, bedzie dobrze. Ja mam wszystko twoje objawy+ jeszcze te poprzednie problemy ale nie kładł mnie do szpitala (wie, ze nie moge sobie pozwolić teraz na szpital) także nie łam sie. Wiele z nas ma podobne objawy i leży w domu, także moze twój jest nadgorliwy- ale to w sumie dobrze będziesz pod obserwacja

Ja nie piorę ani pokrowca na fotelik ani od wozka. Mam nowe, ale podchodzę do tego jak Justyna. Ale foteliki samochodowe piorę w razie konieczności (starszaków) i normalnie sie ściąga, w tych małych to w ogóle pikus to zdjąć. Trzeba tylko prac wg instrukcji, która jest gdzieś tam w środku na metce.

Kocyki z minky i rożek (ten ostatni- bawełna+ dresowka) prałam w pralce na 30* i wirowanie na 800. Nic sie nie stało.

SAMOPOCZUCIe mam do dupy. Dosłownie... Boli mnie kość ogonowa, pipa, rano sie budzę z bólem brzucha, bólem nóg. No masakra mowię wam....cały dzien praktycznie wszystko mnie boli... Ja mam juz tak dość... Jeszcze 10 dni... To jedyne pocieszenie. Jakbym miała łazić jeszcze 3 czy 4 tygodnie tak to bym zwariowała chyba widziecie, ze ja tylko narzekam ostatnio dlatego nie pisze nic... Ehhh

Aha mi gęba nie spuchła. Chociaż tyle

10 dni ale zleciało
ciekawe czy w międzyczasie jeszcze któras się rozpakuje
bo coś czuję ze po 21 już się sypną porody

Napisane przez MaLoS

Głupi wizaż, co tu szwankuje?! Napisałam długiego posta i error

Zrobiłam ostatnie zamowienie z Gemini, termometr microlife, części zamienne do medeli, probiotyk, frida, witaminy dla TŻ i mnie, pieluszki i kilka jeszcze rzeczy i 3 stówki poszłyyyy ale to juz bedzie wszystko...
Muszę dokupić jeszcze staniki do karmienia i to juz w HM stacjonarnie kupie moze nawet jutro

Ostatnia pralka do wyprasowania, do torby muszę wrzucić kilka rzeczy i wszystko gotowe, tylko czekać na księcia

A fotkę faktycznie w dobrym momencie zrobiłam, nasza Dela tuliła sie do brzuszka, a Adaś aż sie wypinał do niej i cały sie podsuwał słodziaki

Humory---- tez mam spadek formy i wszystko mnie boli i wkurza, to chyba naturalne, ze przychodzi ogromne zmęczenie i frustracja tym stanem....

Beth--- dobrze, ze sie odezwałaś

Napisane przez kejka90

Wiem, ale po pierwsze Kubuś ma ceny z kosmosu, a po drugie ja już wszystko mam, więc się nie wybieram Tłok będzie bo się ludzie rzucą na rabaty

GGI no nieładnie z tym szpitalem. No al trzymaj nóżki razem i nie wypuszczaj maleństwa

Smarrita nooo to 3mam kciuki za Twoje plany

Gosiaczek ja mam to samo...co do joty....i nogi też mnie bolą, nie wiem od czego! 10 dni...jak to brzmi...ja od dziś mam równy miesiąc do terminu, a to znaczy, że została mi połowa...

Co Wy macie z tym dniem mężczyzny Co my mieszkamy w Trynidadzie? No ale w sumie dla mnie i walentynki są wielką głupotą, tak samo ja Halloween więc spoko :P jak musicie to obchodźcie

A co do prania fotelików i wózków... Nie przyszło mi to do głowy nawet i szczerze mówiąc ... na pewno nie będę tego prać

spoko, ja też nie mam jakiegoś parcia na obchodzenie tych wszystkich świąt
nawet dnia kobiet jakos szczególnie nie świętowaliśmy, a walentynek to juz w ogóle

Napisane przez kopycio

Az sie zaczelam oglądać w lustrze hmm chyba nie puchne, jeszcze

Dzis tez czekam na kuriera do mnie leci torba z dawandy

GGI
Kurczę, trzymaj sie tam niech maleństwo jeszcze nie wychodzi ale jak zdecyduje inaczej to na pewno wszystko bedzie dobrze głowa do gory!

Malos
Jak slodko oj to bedzie przyjazn

Linaewen
Z wózka wszystko powyciągałam, jest na suwaki i wypralam, z fotelika tez sie ściąga, wiec sru do pralki

Lucy
Pracusiu! Dzieki Tobie ruszyłam sie i ogarnęłam łazienkę, lece dalej ze sprzataniem ja na razie nie sterylizuje, to 10 minut, jak bedzie potrzeba to maz to zrobi

Velika
Ty jeszcze pracujesz? jeeeeju.. Masz zdrowie

Dzis tez mi sie wiesza forum

Gosia tylko 10 dni??? Woow! Z takiej racji chciałabym miec cesarke wiedziałabym kiedy ide i juz, a tak to czekaj, czy to juz czy nie, czy ten ból to juz TO czy jeszcze nie to mnie najbardziej stresuje..

Obiad gotowy, pranie sie robi, dokupilam pieluch tetrowych, miałam trzy
Biorę sie za żyrafę

pochwal się fotami torby

jaki tam ze mnie pracuś już dawno to wszystko powinnam zrobic ale jakoś się ogarnąć nie mogłam

[tabaska25]

Jowitazz mieszkam 10km od Leszna a nie wiedziałam, że Ty tez z okolic

[Polinezyjka]

No nie da się dziś tu pisać !
Pocytowałam i wywaliło mnie errorem i dupka

Napisane przez tabaska25

Moja koleżanka ostatnio pokazywala mi zdejcie z czasu gdy byla tuz przed porodem, taki miala nos spuchnięty i buzie ze wygladala jak Fiona. Masakra, ja póki co nie zauwazylam zmian na twarzy.

Musiałam dzisiaj odespać i oczywiście telefon dzwoni jak ja potrzebuje chwili spokoju, nie mam ochoty nic robic a zapal taki byl od rana, nawet mi sie za obiad nie chce wziac...

i jak? zrobiłaś obiadek w końcu czy olałaś ?

Napisane przez GGI

Miałam pisać wczoraj ale nie miałam siły troche wpadłam w DEPRESJE ryczeć mi sie chciało i w ogóle...
Jestem w szpitali wiem wiem już miały być tyklo pobyty porodowe no ale....
Przyjechałam na KTG bo małą się nie ruszała i co okazało się że musze zostać w szpitalu Lekrz stwierdził że brzuch twardy i badał mnie bardzo dokłądnie szyjka bardzo krótka 18 mm a to dopiero 34 i 1 dzień wiec podłamałam sie leże na cegłach mega dawki magnezu dożylnie i już dostałam pierwszą dawkę sterydów na płucka dziecka bo lekarz stwierdził że akcja porodowa może sie zacząć w każdej chwili strasznie się przeraziłam jeszcze za wcześnie żeby córa przyszła na świat
to tak w skrócie
badanie miałąm robione krew i mocz i CrP i wszystko oki także chociaż tyle....

Kochana!!!!
trzymam kciuki i wysyłam pozytywne myśli by córeczka jeszcze posiedziała w Twoim brzuszku

Napisane przez MaLoS;57121736
Zobaczcie jaki widoczek udało mi sie złapać... Oj coś czuje, ze to będą przyjaciele na życie [emoji7

Załącznik 6267151

chciałam otworzyć w nowym oknie większe ale no ... wizaż....
Na miniaturce i tak cudnie wygląda

Napisane przez Linaewen

PYTANIE:
Dziewczyny, jak pierzecie/czyścicie foteliki i wózki? Normalnie to da się w pralce czy trzeba gdzieś oddać do jakiejś pralni?

Napisałam do producenta z pytaniem czy można prać w pralce - odpisał, że ręcznie.
Ale my to w dupce mamy i w pralce wypierzemy stwierdziliśmy z mężem, że tak piszą by się zabezpieczyć w razie gdyby ktoś im odesłał reklamacje bo się w praniu zepsuło.

Napisane przez danika

GGI: może trochę dmuchaja na zimne ale pewnie to i lepiej. Przynajmniej cie przypilnują. Trzymaj się.

A mój pomysł z torba jest wynikiem doświadczenia do porodowej torby:
Ciemny recznik
Kosmetyczka która później sobie zostawię (mała bo make up-u nie planuje czyli żel pod prysznic, pasta, szczoteczka, mały żel do twarzy i krem do buzi i dezodorant)
Koszula do porodu
Szlafrok
Skarpetki
Klapki gumowe
Szminka nawilżająca
Chusteczki zwykle i mokre (mała paczka)
Woda
Coś słodkiego
No i dokumenty

Wszystkie te rzeczy mi się przydały przy porodzie

Podkłady, podpaski, szampon do włosów i inne rzeczy mam w drugiej torbie. Mąż obleci na parking w 5 minut

O dzięki za tą listę
ja zaraz muszę popakować co mam do torby
A i zapomniałam zrobić zdjęcie torby! To nic. Jutro zrobię bo tak w świetle żarówki to nie fajnie

Napisane przez gosiaczek071

SAMOPOCZUCIe mam do dupy. Dosłownie... Boli mnie kość ogonowa, pipa, rano sie budzę z bólem brzucha, bólem nóg. No masakra mowię wam....cały dzien praktycznie wszystko mnie boli... Ja mam juz tak dość... Jeszcze 10 dni... To jedyne pocieszenie. Jakbym miała łazić jeszcze 3 czy 4 tygodnie tak to bym zwariowała chyba widziecie, ze ja tylko narzekam ostatnio dlatego nie pisze nic... Ehhh

Aha mi gęba nie spuchła. Chociaż tyle

10 dni !!!!
Nie do wiary

och I Antek będzie już z wami

Napisane przez Kalpana

O kurcze. Dobrze że ten facet się na Ciebie nie przewrócił...

Noooo..... przerażające to było....