Problem z dziewczyną

[marek1992]

Witam wszystkich
Mam taki problem z dziewczyną i chciałem poradzić się co mam robić, bo dostaję sprzeczne sygnały od niej. Zacznę od początku jestem z moją dziewczyną od 6 miesięcy, na początku sielanka wszystko pięknie. Ogólnie dziewczyna leczy się z depresji, miała próbę samobójczą co tydzień chodzi do psychologa. Ostatnimi czasy pogorszyło jej się zaczęła być bez uczuć taka nijaka choć nadal mi mówiła, że kocha. Zrobiła sie też strasznie jak to określa sama sukowata, dla wszystkich jest niemiła, czasem też warknie na mnie, ale ogólnie mówi, że się powstrzymuje tylko dla mnie. Mówi mi czasem, że ma ochotę zerwać z jej winy, ale powstrzymuje się bo działa w danej chwili emocjami i wie, że bd żałować.
Ogólnie ja jestem typem miłego kolesia, który czasem kupi jej kwiaty, czasem coś innego kiedy się smuci, przyprowadzam i odprowadzam od psychologa, bo wtedy zawsze wychodzi od niego zaryczana. Jestem dla niej zawsze i wszędzie kiedy potrzebuje.
Ogólnie też ma takiego znajomego Pawła, który jest typem złego chłopaka zabawia się i porzuca. Ona uważa go za ideał z wyglądu charakteru ze wszystkiego. Mówi, że ma taki od lat i go znalazła. Rzadko się widują, ale wyznała mi ostatnio że była w nim zakochana.
Wkurza mnie to, bo ubóstwia innego faceta i to też boli. Kiedy się spytałam czy jest ze mną bo ie może być z nim, to się wkurzyła za to. Napisała mi też kiedyś jak się kłóciliśmy, że nie jestem zbyt dobry dla niej to odp mi, że jestem wspaniały na swój sposób... marne pocieszenie.
Co mam robić zerwać czy olać to, bo w końcu kocha mnie i jest ze mną?
Dzięki za rady

[account01]

Zostałeś jej pieskiem, jesteś na każde zawołanie. Sam się postawiles w tej sytuacji i sam musisz z niej wyjść.
Są dwa wyjscia. Pierwsze to zacząć zachowywać się jak facet - trzeba mieć jaja. Proponuję też znaleźć lepsze miejsce do uzyskania jakichkolwiek porad
Zerwać - to polecam. Pchanie się w związek z kims kto ma problemy psychiczne nie jest rozsądne.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[201803111829]

Jak dla mnie to laska jest z tobą, żeby nie była sama. Jeśli bierze tabletki antydepresyjne, to wątpię, że odczuwa pociąg seksualny, więc jak to jest u was z seksem?
Myślę i myślę, i dochodzę do wniosku, że jesteś dla niej takim jakby pocieszycielem, zapchajdziurą, który przyjdzie, pocieszy, pomoże, można się trochę wyżyć.
Zostawiłabym ją

[EvaIo]

Niestety nie powinieneś brać sobie dziewczyny z problemami, to proszenie się o katastrofę. Dziewczyna jest jeszcze niedojrzała, egocentryczna i niewychowana.
Powinieneś po prostu radykalnie zerwać. Ona wykończy siebie i ciebie.

[marek1992]

Nie uprawiamy seksu, nie było okazji ma pociąg do mnie chce zebym był jej pierwszym. Kiedyś mi powiedziała, że jak zerwiemy to sobie coś zrobi

[account01]

To marnuj sobie zycie dalej skoro wierzysz w gadanie takiej osoby, przecież to chamski szantaż
Brak seksu w twoim wieku przez pół roku swiadczy tylko o tym jak nieogarniety jestes
Szczesliwego życia z tą Panią życzę, nie rokujesz

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[EvaIo]

To nie ma znaczenia, czy ona sobie coś zrobi. Nie możesz brać tego pod uwagę bo jeszcze bardziej dajesz sobą manipulować.
W sumie jej się nie dziwię, że nie chce cię stracić. Gdzie znajdzie drugiego takiego frajera, którego może dowolnie poniżać, a on jej włazi w tyłek i czas umila?

[201803111829]

Napisane przez marek1992

Nie uprawiamy seksu, nie było okazji ma pociąg do mnie chce zebym był jej pierwszym. Kiedyś mi powiedziała, że jak zerwiemy to sobie coś zrobi

przez pół roku nie było okazji, żeby uprawiać seks?
Zapewniam cię, że to wymówka. Ona po prostu nie chce z tobą ani uprawiać seksu, ani cię nie kocha.

[I am Rock]

Ale czemu mieliby uprawiać seks? Wydaje mi się, że w ich przypadku jeszcze nie czas.
Po pierwsze - dziewczyna jeszcze tego nie robiła.
Po drugie - ze sposobu pisania autora wnioskuję, że jest... młody. I bardziej mu przeszkadza jej postępowanie niż brak seksu.
Autorze, ta dziewczyna to katastrofa.

[EvaIo]

Jest rocznik 92. To prawda, że czekając tak długo na seks i dając się zwodzić, zachowuje się karykaturalnie. W gimnazjum byłoby to zrozumiałe, ale nie u dorosłych ludzi.

[szynka_w_toscie]

Mi też to za fajnie nie wygląda. Moim zdaniem chyba jesteś dla niej za dobry i ona to wykorzystuje. Jak człowiek jest zakochany to świata nie widzi poza tą drugą osobą. I wtedy wszystkie dawne "ideały" w postaci innych facetów znikają.
Ja też kiedyś przez długi czas podkochiwałam się w jednym koledze, ale jak poznałam mojego TŻ to tatmen facet przestał cokolwiek dla mnie znaczyć i to TŻ był dla mnie ideałem w związku z tym, zgadzam się z innymi, że ona prawdopodobnie jest z Tobą bo nie ma nikogo lepszego.