Mamusie listopadowe 2015

[novakia]

Napisane przez peachella

hehehe tak właśnie myślałam wiecie co, tak jak pisałam wcześniej, w obecnych czasach myślę, że te niby bio, eko są takie same jak w dobrym warzywniaku to raczej tylko nabijanie kasy i moda.

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Dziewczyny których dzieci skończyły 4 miesiące mam pytanie. Czy Wasze dzieci podnoszą już tą główkę w pozycji leżącej przy podciąganiu za rączki? Moja dalej nie, mimo, ze staram sie ja klasc jak najczesciej ma brzuch by cwiczyla. Caly czas mi siedzi w glowie ta rehabilitacja w razie jak nie bedzie poprawy :-/

Tak moj jakos od tygodnia podnosi, w piatek skończył 4miesiace. No ale za to nadal nie przewraca sie zbyt czesto na plecy z brzucha

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Rehabilitacja to nic złego. Ja mam skierowanie ze wzgledu na asymetryczne ułożenie, termin-6 kwietnia, a rejestrowalam w polowie lutego. I szczerze mowiac juz nie ma potrzeby iść bo lezy juz prosto. No ale wizyta umówiona i szkoda nie isc na pewno przy okazji sprawdza mi ogólny rozwoj fizyczny bo u nas fajna przychodnia rehabilitacyjna jest. Zawsze dla swietego spokoju lepiej isc moim zdaniem

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Sluchajcie a moj ciagle kladzie glowe na prawo, juz wszystkiego próbowałam. Boje sie ze bedzie mial krzywa glowe i juz mam schizy ze z jednej strony jest bardziej plaska. Czy to naprawde mozliwe? Podobno jak dzieci juz staja sie ruchliwe, siadaja, raczkuja, chodza to sie i tak wyrówna/dobrze uksztaltuje. Macie jakies doświadczenia?

[peachella]

Napisane przez novakia

Tak moj jakos od tygodnia podnosi, w piatek skończył 4miesiace. No ale za to nadal nie przewraca sie zbyt czesto na plecy z brzucha

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Rehabilitacja to nic złego. Ja mam skierowanie ze wzgledu na asymetryczne ułożenie, termin-6 kwietnia, a rejestrowalam w polowie lutego. I szczerze mowiac juz nie ma potrzeby iść bo lezy juz prosto. No ale wizyta umówiona i szkoda nie isc na pewno przy okazji sprawdza mi ogólny rozwoj fizyczny bo u nas fajna przychodnia rehabilitacyjna jest. Zawsze dla swietego spokoju lepiej isc moim zdaniem

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Sluchajcie a moj ciagle kladzie glowe na prawo, juz wszystkiego próbowałam. Boje sie ze bedzie mial krzywa glowe i juz mam schizy ze z jednej strony jest bardziej plaska. Czy to naprawde mozliwe? Podobno jak dzieci juz staja sie ruchliwe, siadaja, raczkuja, chodza to sie i tak wyrówna/dobrze uksztaltuje. Macie jakies doświadczenia?

Hah, ja mam wizyte dopiero 31 marca to jak nam przyjdzie isc na rehabilitacje to na maj pewnie termin. Podejrzewam, ze do tej pory juz bedzie podnosic. Oby.

Co do plaskiej glowy sie nie wypowiem, doswiadczenia nie mam

---------- Dopisano o 20:16 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Znajoma mi mowila, ze moze moja ze wzgledu na gabaryty ma utrudnione przekrecanie sie podnoszenie glowy.

[novakia]

Ja wiem czy to chodzi o gabaryty, chyba o sile mięśni. Moj chudy jak patyk, zebra na wierzchu, waga stoi a coraz silniejszy, az dziwne.

[peachella]

Napisane przez novakia

Ja wiem czy to chodzi o gabaryty, chyba o sile mięśni. Moj chudy jak patyk, zebra na wierzchu, waga stoi a coraz silniejszy, az dziwne.

No nie wiem kurcze. A robilas cos specjalnie zebu to glowke podnosil? Czesto na brzuchu lezal? Ja sie moja staram dawac jak najczesciej, ale to jest 2 minuty i pojzniej lezenie twarza do lozka z łapą w buzi i slinieniem heh

[novakia]

Napisane przez peachella

No nie wiem kurcze. A robilas cos specjalnie zebu to glowke podnosil? Czesto na brzuchu lezal? Ja sie moja staram dawac jak najczesciej, ale to jest 2 minuty i pojzniej lezenie twarza do lozka z łapą w buzi i slinieniem heh

Czesto go kladlam ze wzgledu na ta asymetrie, to pomaga. I on w ogole od urodzenia mial silne karczycho. Dosyc pozno go zaczelam kłaść na brzuchu z niewiedzy ale po doslownie 3 razach juz unosil. Oczywiscie nie zawsze tez ma ochote na brzuchu tez dlugo nie lubi wiec klade czesto ale na krótko. Poza tym nie klade go na lozku tylko najlepsze sa takie piankowe puzzle. Podkladam je pod mate edukacyjna lub na te puzzle go klade, bo musi miec twardo ale tez delikatnie miekko zeby prawodlowo pracowal

[suzie35]

[QUOTE=peachella;57199286]Jestem chyba pierwsza? Dostalam dzis okresu, czyli 4 miesiace po porodzie miesiac po zaprzestaniu karmienia....



chyba ja cię przebiłam prawie cztery miesiące po porodzie bez 4 dni dostałam okres ale ja od początku karmiłam mieszanie i piersią i mm.

a do tego to dokładnie rok po wykonaniu pierwszego testu ciążowego

[czekooczekolada]

Napisane przez novakia

Tak moj jakos od tygodnia podnosi, w piatek skończył 4miesiace. No ale za to nadal nie przewraca sie zbyt czesto na plecy z brzucha

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Rehabilitacja to nic złego. Ja mam skierowanie ze wzgledu na asymetryczne ułożenie, termin-6 kwietnia, a rejestrowalam w polowie lutego. I szczerze mowiac juz nie ma potrzeby iść bo lezy juz prosto. No ale wizyta umówiona i szkoda nie isc na pewno przy okazji sprawdza mi ogólny rozwoj fizyczny bo u nas fajna przychodnia rehabilitacyjna jest. Zawsze dla swietego spokoju lepiej isc moim zdaniem

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

Sluchajcie a moj ciagle kladzie glowe na prawo, juz wszystkiego próbowałam. Boje sie ze bedzie mial krzywa glowe i juz mam schizy ze z jednej strony jest bardziej plaska. Czy to naprawde mozliwe? Podobno jak dzieci juz staja sie ruchliwe, siadaja, raczkuja, chodza to sie i tak wyrówna/dobrze uksztaltuje. Macie jakies doświadczenia?

Tzn może dostać kręczu szyji, będzie miał przykruczone mięśnie no i masaż zalecony. Dlatego dobrze, żeby te nawyki u niego zniwelować. Ja naaszej prostuję główkę za każdym razem jak widze że krzywi, bo się własnie o to boję. Moja sąsiadka ma tak głowę pochyloną w bok odkąd pamietam..

[suzie35]

[QUOTE=karoseria;57242936]A ja starszej dawalam i mlodszej tez tak zrobie. Nie widze powodu dla ktorego mialabym robic inaczej 😉

Wysłane z mojego SM-T230 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------


A tak z ciekawosci, dlaczego? Jakie masz uzasadnienie?



Białko jest alergizujące , nie wiem jak jest w tych nowych zaleceniach bo jeszcze nie doszłam do tego tematu na razie jestem przy warzywach , ale 6 lat temu było najpierw tylko żółtko dopiero dużo później całe jajko.

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez peachella

tak mówisz? i ile musi mieć dziecko? o co chodzi z tym białkiem?

Moim zdaniem w ogóle troche przesadzają z tymi schematami żywieniowymi. Jak dla mnie to trzeba próbować, jak dziecko nie reaguje źle na coś to czemu mam czegoś nie podawać.
Mojej siostry dzieci wcinały kabanosy mając niecały rok i zyją. Miały bardzo wcześnie bardzo urozmaiconą dietę i teraz jedzą wszystko.

tak naprawdę chyba nie ma się co trzymać tych schematów żywieniowych skoro co jakiś czas się to zmienia

no właśnie co chwilę się zmieniają te schematy , 6 lat temu były inne teraz inne i właściwie to nie wiem które zastosować

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez karoseria

Wiesz, generalnie sa to pewne wskazowki opracowane przez osoby ktore sie na tym znaja wiec mysle ze warto taki schemat przeczytac i wziac pod uwage. Tym bardziej ze wszystko masz zazwyczaj opisane, dlaczego tak a nie inaczej Nie wiem czy wiesz ale takie male dziecko nie powinno np jesc wogole soli czy tez cukru. Mozesz tez tutaj powiedziec ze ok kiedys i tak bedzie jadlo solone czy slodzone. Tylko wiesz, badania dowiodly ze cukier i dol w pewnych ilosciach szkodza wiec w tym wypadku im pozniej tym lepiej. I niektorych rzeczy nie warto dawac za szybko. Inny przyklad to np miod ktorego nie wolno daeac dzieciom przed uplywem roku. Albo grzyby. Skad mielibysmy o tym wiedziec jesli nie ze schematow ktore nam mowia od kiedy mozemy to dawac? Moze od cioc i babc? Jeszcze nie dawno mowiono ze "cukier krzepi, dawaj dzieciom cukierki i zelki" wiec wiesz...
Ja nie trzymam sie sztywno svhematu, zreszta tu w uk wyglada on inaczej niz w pl i bardziej tego z uk sie trzymam. Ale zapoznalam sie z najnowszymi zaleceniami WHO i akurat nie rozumiem dlaczego mialabym dawac oddzielnie zoltko tak jak to kiedys sie robilo

Wysłane z mojego SM-T230 przy użyciu Tapatalka

Tak od babć to na pewno wiele ciekawych rzeczy byś się dowiedziała, ja właśnie usłyszałam że dawniej to takiemu małemu dziecku dawało się po trochu tego co dorosły miał na talerzu - np kapustę z ziemniakami

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez olilina

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że co pediatra to inna wizja i człowiek się już w tym wszystkim gubi. Musimy jakoś kierować się rozsądkiem i intuicją.
Z tego co widzę to my i tak dosyć szybko rozszerzamy dietę. Niektóre sierpniowki dopiero zaczynają.
Dziewczyny gotujecie same czy dajecie narazie słoiki?

t

My słoiczki , czekamy na nowe jarzynki dopiero wtedy będę gotować.

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Napisane przez olilina

ja też bym już chętnie sama gotowała. Szkoda, że taka pora roku nam się trafiła przy rozszerzaniu diety. Boję się, że mala się przyzwyczai do smaku słoików i nie będzie chciała normalnego jedzenia.

Moja córka (starsza ) jak spróbowała normalnego jedzenia to już potem za nic jej nie wcisnęłam ze słoiczków ani prośbą ani groźbą

[peachella]

Napisane przez novakia

Czesto go kladlam ze wzgledu na ta asymetrie, to pomaga. I on w ogole od urodzenia mial silne karczycho. Dosyc pozno go zaczelam kłaść na brzuchu z niewiedzy ale po doslownie 3 razach juz unosil. Oczywiscie nie zawsze tez ma ochote na brzuchu tez dlugo nie lubi wiec klade czesto ale na krótko. Poza tym nie klade go na lozku tylko najlepsze sa takie piankowe puzzle. Podkladam je pod mate edukacyjna lub na te puzzle go klade, bo musi miec twardo ale tez delikatnie miekko zeby prawodlowo pracowal

mam jesne puzzle piankowe od paru dni. Wyprobuje.




[QUOTE=suzie35;57294001]

Napisane przez peachella

Jestem chyba pierwsza? Dostalam dzis okresu, czyli 4 miesiace po porodzie miesiac po zaprzestaniu karmienia....

Napisane przez peachella

chyba ja cię przebiłam prawie cztery miesiące po porodzie bez 4 dni dostałam okres ale ja od początku karmiłam mieszanie i piersią i mm.

a do tego to dokładnie rok po wykonaniu pierwszego testu ciążowego

U mnie tez od poczatku bylo mieszane. Dopiero 2 dni okresu a jiz mam dosc bleee.....

[suzie35]

Napisane przez peachella

[/COLOR]Dziewczyny których dzieci skończyły 4 miesiące mam pytanie. Czy Wasze dzieci podnoszą już tą główkę w pozycji leżącej przy podciąganiu za rączki? Moja dalej nie, mimo, ze staram sie ja klasc jak najczesciej ma brzuch by cwiczyla. Caly czas mi siedzi w glowie ta rehabilitacja w razie jak nie bedzie poprawy :-/

Mój długo nie podnosił główki dopiero jakoś w tygodniu po skończeniu 4 miesięcy zaczął podnosić ... się od razu do siadu.

[karoseria]

Peachella daje jej taki zwykly kubek TT z dwoma raczkami, nie niekapek tylko taki pierwszy kubek 4+ I kubek doidy Ale rozejrze sie tez za jakims prostym niekapkiem. Slyszalyscie o aferze z kubkami nuekapkami w ktorych zbiera sie plesn i grzyb? Trzeba szukac takich ktore latwo mozna rozkrecic umyc i wysuszyc. Dawno.nie patrzylam co tam maja

Moja jeszcze 4 mcy nie ma. Ale trzyma glowke od praktycznie rowno 3 mca przy podnoszeniu za raczki. Jakos latwo jej to przyszlo mimo ze nie jest wyrywna ruchowo

[poznanianka1990]

Napisane przez peachella

hehehe tak właśnie myślałam wiecie co, tak jak pisałam wcześniej, w obecnych czasach myślę, że te niby bio, eko są takie same jak w dobrym warzywniaku to raczej tylko nabijanie kasy i moda.

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Dziewczyny których dzieci skończyły 4 miesiące mam pytanie. Czy Wasze dzieci podnoszą już tą główkę w pozycji leżącej przy podciąganiu za rączki? Moja dalej nie, mimo, ze staram sie ja klasc jak najczesciej ma brzuch by cwiczyla. Caly czas mi siedzi w glowie ta rehabilitacja w razie jak nie bedzie poprawy :-/

Moja skończyła w zeszłym tygodniu 4 miesiące, ale już dawno trzyma główkę przy podnoszeniu za rączki.

[peachella]

Napisane przez suzie35

Mój długo nie podnosił główki dopiero jakoś w tygodniu po skończeniu 4 miesięcy zaczął podnosić ... się od razu do siadu.

Moja tez soe rywa do siadania ale to jak jest u mnie na kolanach na pollezaco no i w bujaczku chwyta sie palaka i proboje podnosic. Tym bardziej jest dla mnie dziwne, ze z ta glowa takie problemy. W takich pozycjach ladnie ciagnie glowe do brody a na lezaco juz nie :-/

Napisane przez karoseria

Peachella daje jej taki zwykly kubek TT z dwoma raczkami, nie niekapek tylko taki pierwszy kubek 4+ I kubek doidy Ale rozejrze sie tez za jakims prostym niekapkiem. Slyszalyscie o aferze z kubkami nuekapkami w ktorych zbiera sie plesn i grzyb? Trzeba szukac takich ktore latwo mozna rozkrecic umyc i wysuszyc. Dawno.nie patrzylam co tam maja

Moja jeszcze 4 mcy nie ma. Ale trzyma glowke od praktycznie rowno 3 mca przy podnoszeniu za raczki. Jakos latwo jej to przyszlo mimo ze nie jest wyrywna ruchowo

nie slyszalam o kubkach, ja mam takie z zestawu niekapki, z talerzykami, lyzeczkami i ociekaczem.

Napisane przez poznanianka1990

Moja skończyła w zeszłym tygodniu 4 miesiące, ale już dawno trzyma główkę przy podnoszeniu za rączki.

Ech...zazdroszcze :-(

Nie wiem no troche mnie to martwi....

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Chociaz zdaje sobie sprawe, ze kazde dziecko w swoim tempie sie rozwija. Oba raz podniosla glowke 3 razy pod rzad ze 2 tygodnie temu od tamtej pory nic. Moze na lozku kest jest za miekko, od jutra na puzlach bedzie lezec.

[wonderka]

Peachella moja ma cztery miesiące w sobotę i tez trzyma główkę juz od dawna no ale...każde dziecko inne po prostu.

Czekooczekolada o ja też wracam xo pracy po pół roku. Jaki masz plan na powrót? Będziesz dalej kp? Od kiedy dokładniej wracasz, ja od czerwca i w maju chce rozszerzać a póki co od soboty dawać do spróbowania.

[cynamon_]

Napisane przez peachella

hehehe tak właśnie myślałam wiecie co, tak jak pisałam wcześniej, w obecnych czasach myślę, że te niby bio, eko są takie same jak w dobrym warzywniaku to raczej tylko nabijanie kasy i moda.

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Dziewczyny których dzieci skończyły 4 miesiące mam pytanie. Czy Wasze dzieci podnoszą już tą główkę w pozycji leżącej przy podciąganiu za rączki? Moja dalej nie, mimo, ze staram sie ja klasc jak najczesciej ma brzuch by cwiczyla. Caly czas mi siedzi w glowie ta rehabilitacja w razie jak nie bedzie poprawy :-/

Moja córa juz dawno podnosi, jak zapytalam lekarza na ostatnim bilansie czy mozemy tak z nią w ogóle robić to mnie opieprzyl ze jej kręgosłup zmarnujemy, żeby nie pozwalać jej jeszcze się tak dźwigać.

[peachella]

Napisane przez cynamon_

Moja córa juz dawno podnosi, jak zapytalam lekarza na ostatnim bilansie czy mozemy tak z nią w ogóle robić to mnie opieprzyl ze jej kręgosłup zmarnujemy, żeby nie pozwalać jej jeszcze się tak dźwigać.

Ciagnac za raczki tak?

[cynamon_]

Tak, moze nie tyle ciągnąć co dawać swoje palce i ona wtedy sama się podciąga, żeby tak nie robić

[Aasikk]

Peachella nasza tez juz ma skonczone 4 miesiace i glowke tak srednio trzyma. W pozycji pionowej czy lezac na brzuszku to ladnie dzwiga ale podciagajac za raczki srednio to wychodzi. My chyba umowimy sie na rehabilitacje prywatnie bo w poradni to zapisuja teraz na 25 kwietnia dopiero. Tez nam pediatra mowila zeby samemu nie podciagac za raczki bo to zle dla kregoslupa.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[novakia]

A moj tak chce zeby go podciagac ze troche mu pomagam, musze przystopowac choc to taka fajna sztuczka do pokazywania dziadkom
Bylismy na kontroli uszka i niby wszystko ok ale przed szczepieniem trzeba znowu skontrolowac... Czyli za tydzien buuu uwielbiam tułaczki

[wonderka]

Kurde a ja myślałam, że nie wolno podciągac a jak sama się podciąga to ok. A moja tak lubi do siadu się siłowac.

[cynamon_]

Napisane przez wonderka

Kurde a ja myślałam, że nie wolno podciągac a jak sama się podciąga to ok. A moja tak lubi do siadu się siłowac.

Moja tak samo, ale zaprzestalam tego. Teraz jak kładę ją na swoich kolanach na pół lezaco, ona się pochyla do przodu sama to jej pozwalam na chwilę ale asekuruje żeby na boki nie poleciała

[wonderka]

Moja na plecach i pół leżące nie chce leżeć. Podnosi głowę i to bardzo wysoko. I ryk jak usiąść nie może. Trudno nie będę tak robić.

[peachella]

Napisane przez Aasikk

Peachella nasza tez juz ma skonczone 4 miesiace i glowke tak srednio trzyma. W pozycji pionowej czy lezac na brzuszku to ladnie dzwiga ale podciagajac za raczki srednio to wychodzi. My chyba umowimy sie na rehabilitacje prywatnie bo w poradni to zapisuja teraz na 25 kwietnia dopiero. Tez nam pediatra mowila zeby samemu nie podciagac za raczki bo to zle dla kregoslupa.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

no to moja to samo. Wiem, ze długie terminy są. No nic, zobaczymy. Myślę, że ćwicząc na brzuchu więcej szybciej będzie podnosić głowę niż się doczekamy na tą wizytę rehabilitacyjną

Napisane przez cynamon_

Moja tak samo, ale zaprzestalam tego. Teraz jak kładę ją na swoich kolanach na pół lezaco, ona się pochyla do przodu sama to jej pozwalam na chwilę ale asekuruje żeby na boki nie poleciała

u nas to samo. Też leżąc u mnie na brzuchu sama się podnosi.

[novakia]

Napisane przez wonderka

Moja na plecach i pół leżące nie chce leżeć. Podnosi głowę i to bardzo wysoko. I ryk jak usiąść nie może. Trudno nie będę tak robić.

Moj tak samo, klade na mate i ryk, najchętniej do bujaczka albo na kolana na pol leżąco.

[karoseria]

Ja wlasnie tez tak slyszalam ze nie powinno sie pozwalac podciagac za raczki. Tylko lekarz to powinien robic zeby sprawdzic czy dziecko tak potrafi. Ale niektorzy twierdza ze to jest dobre cwiczenie wiec w sumie nie wiadomo jak jest. Moze chodzi o to zeby jak zwykle nie ptzesadzac i robic to ostroznie i umiejetnie Cholera wie.

Wysłane z mojego SM-T230 przy użyciu Tapatalka

[czekooczekolada]

Napisane przez karoseria

Ja wlasnie tez tak slyszalam ze nie powinno sie pozwalac podciagac za raczki. Tylko lekarz to powinien robic zeby sprawdzic czy dziecko tak potrafi. Ale niektorzy twierdza ze to jest dobre cwiczenie wiec w sumie nie wiadomo jak jest. Moze chodzi o to zeby jak zwykle nie ptzesadzac i robic to ostroznie i umiejetnie Cholera wie.

Wysłane z mojego SM-T230 przy użyciu Tapatalka

Jak byliśmy na ostatnim szczepieniu to pediatra oglądał małą i właśnie ją tak podniósł za rączki mówiąc przy tym " o jak ładnie ", a Tż " można ją tak ćwiczyć? " a lekarz " nie, tylko lekarze, Wy ją kładźcie na brzuszku i niech ćwiczy podnoszenie główki " . Więc chyba coś w tym jest, ja się boję ją tak podnosić.

[wonderka]

Czekooczekolada od kiedy Wracasz do pracy?

[czekooczekolada]

Napisane przez wonderka

Czekooczekolada od kiedy Wracasz do pracy?

macierzyński kończy mi się konkretnie 27.05 ;-) więc 30.05 już będę w pracy.

[olilina]

Ale tu cisza. Wszystkie na fb siedzą?

My dziś kończymy 5 miesięcy, z tej okazji mala dostała krzesełko do karmienia
Aktualnie wcinamy dynię z ziemniakiem, a za chwilę zaczynamy z marchewką

NOVAKIA sprawdziłam te daty i bebiko były ważne do 25.02 a bebilon 07.03.
Szkoda, że wcześniej sobie o nich nie przypomniałam :/

[Iclosemyeyes]

olilina jakie macie krzesełko?

Moje dziecko pobiło dziś rekord świata i spała do 11 po czym obudziła się, przebrałam ją, nakarmiłam i poszła spać jeszcze na godzinkę