Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.10

[kasia86bgo]

Dlatego wlasnie rozwarzam betde rozmawiala z tata jak polecimy i bede wiedziala co i jakie kroki poczynic

[moni_ka.g]

Kasia - trzymam kciuki, bardzo trudne decyzje przed Tobą.. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji :-(

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[pani22ka]

Kasia, trzymam kciuki za decyzje. bardzo trudne

Napisane przez BYou

dlatego kupiłam na alie na urodziny. Tutaj zapłaciłabym fortunę za to.

kiedy wyprawiasz? duże???


ale mam leniwą niedzielę. jest t., więc miałam wychodne. teraz ona się nimi zajmuje, a ja labuję. nie powiem, fajne uczucie
byłam w kinie, połaziłam po galerii, sikam bez obstawy ...
mothercare zwija się z Polski i są potężne przeceny.
np. buty - cena jednych, drugie za grosz. a że przecenione to wychodzi 50 zł za dwie pary
moje dzieci nic nie potrzebują i w sumie pierdółki kupiłam (skarpeciory, jakieś gadżety, majty).

[anika_s]

Dziewczyny jutro jadę podpisać umowę z prywatnym przedszkolem. O co powinnam spytać na co zwrócić uwagę ??

[despa]

Napisane przez anika_s

Dziewczyny jutro jadę podpisać umowę z prywatnym przedszkolem. O co powinnam spytać na co zwrócić uwagę ??

Anika:
- czesne
-dofinansofanie, czy jest, a jesli nie ma to ile wynosi oplata w miesiacach bez dofinansowania
- posilki, stawka zywieniowa
- oplaty stale, np. za materialy
- zajecia dodatkowe czy obowiazkowe jesli tak to cena

[moni_ka.g]

Napisane przez anika_s

Dziewczyny jutro jadę podpisać umowę z prywatnym przedszkolem. O co powinnam spytać na co zwrócić uwagę ??

Opłaty: czesne, wyżywienie, składki na materiały plastyczne (u nas co semestr), imprezy (u nas bal karnawałowy, jakieś wyjścia czy zapraszanie do przedszkola już w czesnym, ale mikołaj dodatkowo płatny
Jak wygląda dzień, czy dzieci cały czas są z tymi samymi paniami (u nas rano i po południu są łączone grupy, mniej nauczycielek)
Jak często wychodzą na spacery, czy ubierają dzieci adekwatnie do pogody czy jak leci wszystko co rodzic zostawi mimo że będzie dużo ciepłej niż rano
Lezakowanie, czy dziecko ma możliwość nie spać
Liczebność grup, ilość pań na grupę
Menu
Co dziecko musi mieć swojego (poduszka, koc, kapcie, itp)


Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[klementyna1]

Napisane przez anika_s

Dziewczyny jutro jadę podpisać umowę z prywatnym przedszkolem. O co powinnam spytać na co zwrócić uwagę ??

Chyba najważniejsze dziewczyny napisały. Możesz jeszcze spytać, czy przedszkole czynne w weekendy majowe (np 2 maja). sylwester, czy piątek po Bożym Ciele- dla pracujących rodziców w przyszłości to możne być problem. I generalnie, to co dla Ciebie najważniejsze, niektóre matki pytają czy Panie "dokarmiają" czy dzieci mogą przynosić swoje zabawki, czy są "zmuszane" do jedzenia, jaka jest "wyprawka", zajęcia dodatkowe, rozkład dnia, spacery, czy łącza sie ze starszymi grupami maluchy, czy zmieniają sale, np po południu (dla wielu maluchów ich sala, to ich azyl!I w większości przedszkoli to starszaki po południu schodzą sie do maluchów, bo małe dzieciaki czasami oponują i wyją jak mają wyjść ze swojej sali;p) czy sa stosowane kary, system motywacyjny- jeśli tak to jaki, czy uczą samodzielności...Mi u K. się nie podoba np, że Panie woźne sprzątają jak dziecko nabrudzi....I Jak K. Chciał cos pozamiatać, to Pani Dyrektor, ze dzieci nie sa od sprzątania...U nas zawsze było, ze nachlapał w łazience to stał mały mopik i wycierał (oczywiście poprawiac trzeba było potem;p) zaciapał pastą lustro- wycierał, rozlał wodę, ręcznik papierowy i jedziesz...Oczywiście byli rodzice, którzy komentowali, ze ich dziecko ma byc "obsłużone", bo oni za to płaca i dla czego ma wycierac podłogę (nawet jak z premedytacją chlapało na kolegów). K. ze złobka wyniósł duzo fajnych nawyków: odnoszenie talerzy po sobie, stawianie równiutko bucików, czasem nawet z pomocą Pani pozwalano im nakładać cos na talerz- tutaj wszystko ma nałożone, podstawione pod nos, posprzątane itp. No ale u nas nie było Pani woźnej, a tu jest

Ktoś wie, czy ten mothrtcare jest w Lublinie? Nie moge znaleźć...

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Pani tak ma taka fotę 6 miechów chyba miał i sie jarał że jak ruszał reką automatycznie ciagnie za sznurek, to sie balon rusza Od tamtej pory nie miał balonów (wariują z tymi cenami-szkoda mi było kasy) a wczoraj zachwyt powrócił

A ja dzis byłam na bieganiu;p 3km w 21 minut- taki ze mnie sprinter;p

[Sorceresss]

ANika, miłej rozmowy jutro w przedszkolu

Pani, a gdzie galeriowałaś? w bonarze jest... może podejdę jutro dla relaksu

Urodzinki odprawione. Najpierw torta dmuchał Filip i dzieciaki. Potem tort niespodzianka dla tż bo ma we wtorek trzydziechę. Umęczyłam się. Obsługiwanie gości, zabawianie Zofii i pilnowanie, żeby dzieci nie niszczyły zabawek mnie wykończyło.
Zofia ewidentnie nie lubi takich imprez... uryczała się noszona, potem, jak już goście poszli, dopiero za trzecim cycem usnęła.
Ryczeć mi się chcę jak widzę jak kuzynostwo Fi wyciąga jego zabawki i rozrzuca, rozwla, depta - nie szanuje. Nienawidzę, NIENAWIDZĘ rozczłonkowanych gier, zabawek a oni wszystko otwierają i robią rozpierduchę. A mojemu Fifiem w to graj. Jak zobaczyłam rozpieprzone pod łóżkiem warcaby... a potem geomagi nowe... a potem usłyszałam, żeby ni eodkurzać pod kanapą bo są tam dwie głowy chłopków z lego... W☠☠☠☠ia mnie nie szanowanie przedmiotów, swoich, cudzych. Wiem, że to dzieci, ale na Boga! A już opieprzyłam (bo zwracałam uwagę do tej pory) jak zaczęli mi papierki rzucać po gumach na podłogę - dla kuzyna Fi to był naturalny odruch. Owszem, Fi nie zawsze idzie prosto do kosza, ale np odłoży papierek na miseczkę czy talerzyk, a tamto ryp - od razu na ziemię. Opisywać nie będę jak tygrysek z torta z masy cukrowej robił za ciastolinę i znalazł się na pożyczonym krześle...

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

A, szwagierka fizjoterapeutka wyoglądała mi Pchłę, porobiła jakieś tam testy, posprawdzała - rozwija się pięknie Wpadłam w panikę bo na brzuchu cofa jedną rączką, a druga jej idzie wtedy na bok - kazała tylko korygować i zabawiać grzechotkami i zmuszać do poprawnej pozycji.

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

A2, Klementyna -jutro biegamy razem

[kasia86bgo]

Sorce gratki za impreze ze dalas rade
Tez mnie wnerwia to ze inne dzieci nie szanuja. Jakies 2miechy temu mialam przyjemnosc opiekowania sie 2 dzieci (juz bylej przyjaciolki) o ile byly grzeczne i ladnie sie z Milusiem bawily. To ciagle mam w pamieci sytuacje jak nas kiedys odwiedzili w wakacje bawili sie na tarasie basen byl nadmuchamy z woda - wiadomo dzieci jak dzieci, ale w ktoryms momencie w basenie wyladowal samochod Milusia co dostal od mojego wujka zdelnie stersowany nie musze mowi ze auto juz nie dziala. A Nadmi to zrobil z premedytacja bo Milus nie chcial mu sie dac nim bawic :-( ogolnie to jej dzieci jakies dziwne mowililam tysiac razy zeby nie jezdzily na aucie (waga do 20kg - ! A one juz ponad jak nie wiecej 30 maja ) raz drugi dziesiaty az w koncu urwaly/naderwaly kolo zadnego przepraszam ani z ich strony ani od strony Lidii nie bylo ( a pofdobno takie madre sa 😂 )

Ide spac jakos bo z rana do przedszkola trzeba zaprowadzic mlodwgo ale sie wyspalam w dzien to na noc mi sie nie chce. Jeszcze 48h i bd w Sosnowcu

[kwiatuszekkk21]

Hej

Kasia trzymam za Was kciuki. A jest opcja, że tata nie zgodzi się na Wasz przyjazd?
Byou kiedy robicie impreze?

Moderna ja tylko napiszę, że warto utrzymywać kontakt z dziadkami. Widzę po Karolu, ile oni dla niego znaczą.
Nie pamiętam kto ale ktoś dobrze napisał i ja mam podobne zdanie, że do pewnego momentu to przede wszystkim rodzice dbają o kontakt z dziećmi itd ale później paleczka idzie w drugą stronę i jednak dzieci powinny się postarać o dobre relacje, zaopiekowac się rodzicami, dopytywac co u nich, utrzymywać kontakt.


I my po imprezie.

Sorce mam podobne odczucia do Ciebie. Karol rozwala rzeczy ale ich nie niszczył nigdy. Do tej pory może 1 albo 2 zabawki wyrzucilam, bo coś tam się polamalo. A wczoraj np. puzzle piankowe, które Karol dostał jak miał 3 miesiące i tyle lat przetrwały, zostały porwane. Ogólnie dużo ryku było o zabawki i tak sobie oceniam ta impreze. Lolek dostał ogromną kopare i juz nic więcej go nie interesowało
A najgorsze, że zaczął dzień od rzygania. Myśleliśmy, że może wymiotowal, bo położył się na krzesło na brzuchu ale później raz powiedział, że go brzuch boli.
Jak przyszli goście, zachowywał się normalnie ale jak trzeci raz próbowałam zacząć jeść zupę to zwymiotowal za moimi plecami na podłogę później znowu było ok a ok 22 przebudzil się i znowu. Nic nie jadł cały dzień oprócz porcji mleka i kinder jajka lub jajek (dostał od gości przed obiadem 4-pak, ja w kuchni a reszta chyba nawet nie pomyślała, że to nienajlepszy pomysł )
Był cały jeden dzień w przedszkolu i już coś zniósł. A miałam jakieś dziwne przeczucie, żeby go nie puszczac.

Zuzia przygwiazdorzyla Założyłam jej tutu i opaskę z aliexpress (szybko przyszła-2,5 tyg z czego 5 dni przelezala w Warszawie). Wynoszona ale za głośno chyba dla niej było, bo czasem pokrzykiwala. Z drugiej strony, nie przeszkadzało jej walenie w cymbalki jak spala.

[kasia86bgo]

Kwiatku moj tata rok temu mi powiedzial ze jak bedzie "tobie dziecko tam zle to pamietaj ze zawsze mozecie wrocic" wiec mysle ze nie ma opcji by sie nie zgodzil - musi tylko zgodzic sie by mlody tam sam u nich zostal na te kilka miesiescy a ja potem dojechala.

Nie wiem.kiedy usnelam Milus przyszedl do mnie do lozka o 4 i zesmy do 6.45 spali teraz po malu szykujemy sie do przedszkola.

[pani22ka]

Filipku, wyściski wielkie! Rośnij zdrów Mądraliński!

Napisane przez klementyna1

Oczywiście byli rodzice, którzy komentowali, ze ich dziecko ma byc "obsłużone", bo oni za to płaca i dla czego ma wycierac podłogę

nie wiem jak można kręcić na siebie bicz?!

Napisane przez Sorceresss

Pani, a gdzie galeriowałaś? w bonarze jest... może podejdę jutro dla relaksu .

Krakowska. buty już ogromnie przebrane.
napisz jak oceniasz asortyment i czy mam po co jechać taki szmat miasta

Napisane przez Sorceresss

Najpierw torta dmuchał Filip i dzieciaki. Potem tort niespodzianka dla tż bo ma we wtorek trzydziechę. .

a TY?????????

Napisane przez Sorceresss

Ryczeć mi się chcę jak widzę jak kuzynostwo Fi wyciąga jego zabawki i rozrzuca, rozwla, depta - nie szanuje.

a w jakim wieku dzieci?!
a ich rodzice jakoś reagowali? bez przesady (to pewnie te dzieci, które były w przedszkolu "obsługiwane" )

Napisane przez kasia86bgo

w ktoryms momencie w basenie wyladowal samochod Milusia co dostal od mojego wujka zdelnie stersowany nie musze mowi ze auto juz nie dziala. A Nadmi to zrobil z premedytacja bo Milus nie chcial mu sie dac nim bawic :-(

jakoś się rodzic poczuł do zrekompensowania szkody?

Napisane przez kwiatuszekkk21

Zuzia przygwiazdorzyla .

pokaaaaa
Karol już lepiej?

Napisane przez kasia86bgo

Kwiatku moj tata rok temu mi powiedzial ze jak bedzie "tobie dziecko tam zle to pamietaj ze zawsze mozecie wrocic"

heh a jakie macie warunki mieszkaniowe? coś mi się wydaje że w zaistniałej sytuacji, to dziadek go nigdzie nie puści



Olka dziś w nocy przyszałała, najgorsza noc ever. jeszcze nigdy żadne moje dziecko nie wrzeszczało w nocy. w najgorszym przypadku budzą się i łazikują po łóżku 2 godziny. a dziś... od 23 do 3 ej darcie. pierwszy raz ever mój chłop przejął dziecko :/ i o 3ej wziął ją na kanapę. ciekawe jak dziś w pracy da radę. już nie wiem czy przebodźcowanie czy te nieszczęsne zęby czy chora... heh
najlepsze, że Michał nawet oka nie otworzył.

[kasia86bgo]

Panika - mamusia nawet nie przeprosila ani nie zwrocila mu uwagi ze zle zrobil bo np jest starszy (8lat wtedy bo to w zeszylm roku bylo) nic a nic :-O

Co do warunkow mamy 3 pokoje , 2sypialnie - 1zajmuje moja siostra 2ga jest dla Gosci - rodzice spia w salonie (bo tylko tam jest telewizor hahaha)

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

I dla Fifiego najlepszego
I spozione wczorajsze dla Kini

[BYou]

Kiniusiu dużo zdrowia i uśmiechu Slicznotko

i powiedz Mamie żeby wracała do nas

Fifi samych słonecznych, bezsmogowych dni, wielu okazji do odkrywania świata

[kwiatuszekkk21]

Jejku jak mogłam

Filipku! Wszystkiego najlepszego maluchu!

Pani współczuję nocki. Może to zeby. Kolezanka miała właśnie taką nocke dzień przed przebiciem sie ząbków. Corki ząbków oczywiście.

Karol na razie niby ok ale wczoraj też było ok dopóki nie wymiotowal więc obserwuje. Zaraz spakujeny się i pojedziemy do dziadków, może trochę pospi w samochodzie

Dziewczyny jak ja nie cierpię kupować dzieciom butów (oprócz sandalow bo tam widać gdzie paluch)

Kupiłam Karolowi buty na wiosnę w lidlu. Wzięłam rozmiar 26 i 27. Zrobiłam patyczek o długości od wielkiego palucha do piety. Miara z odrysowanej stopy. No i tak w 26 od patyczka jest ok 0,5 cm, moze odrobine więcej a w 27 z 1,5cm i które byście zostawily?

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Kasia no to dobrze. Tez mysle, ze dziadek nie wypusci juz Milusia

Byou znalazłam Cię na instagramie i Demter, Moderne, Jole i innych też ale nie ogarniam jeszcze tego ustrojstwa. Chyba się starzeje

[Moderna]

Kinia, Fifi kochane maluchy! wszystkiego najlepszego w dniu trzecich urodzin!

Villga napisz co u Ciebie

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez kwiatuszekkk21

ę i jednak dzieci powinny się postarać o dobre relacje, zaopiekowac się rodzicami, dopytywac co u nich, utrzymywać kontakt.

ale ja nigdzie nie napisalam, ze nie utrzymuje kontaktu i nie dopytuje

___________

Wczoraj bylismy u t., w jeden dzien tam i z powrotem 400km jednak to za duzo (nastepnym razm znowu pewnie pojedziemy z noclegiem)

[BYou]

Kwiatuszku, a to Ty
Mniejsze bym zostawiła. 1,5 cm to dużo i mogą klapac.
Imprezkę robimy w I dzień świąt. Na szczęście mam przyjaciółkę, która upiecze mi tort na sobotę

Pani to mieliście nockę

Sorce też tego nienawidzę. Zoś nie niszczy zabawek, książek, a jak przyjdzie ktoś to chce zrobić burdello. Na szczęście już nauczeni że nie ma wyciągania pierdyliarda rzeczy nim inne nie sprzatniete.
Foty!!!!Obie dawajcie

[pani22ka]

Napisane przez kwiatuszekkk21

Pani współczuję nocki. Może to zeby. Kolezanka miała właśnie taką nocke dzień przed przebiciem sie ząbków.

oby, oby, oby....
jeszcze śpi. ona, która wstaje najpóźniej (i z rzadka) o 7:30

Napisane przez kwiatuszekkk21

na instagramie (...) ale nie ogarniam jeszcze tego ustrojstwa. Chyba się starzeje

doszłam właśnie do tych samych wniosków wczoraj w nocy założyłam konto i bardzo się zdziwiłam, że nie mogę z kompa zdjęć ładować
będę miała do podglądania, bo za trudne dla mnie

Napisane przez Moderna

Wczoraj bylismy u t.

i jak było?

[moni_ka.g]

U nas nie latają zabawki, do nas nikt nie przychodzi :-( w ogóle od kiedy Jakub w przedszkolu to ani siostra z córką nie przychodzi ani my do nich nie chodzimy bo ciągle J. albo zakatarzony, kaszlacy, ciągle coś. Rzadko ale zdarza się że z D. jestem u nich i biedna boi się tam, nie zna tego mieszkania..

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[BYou]

Moderna ny w tamtym tygodniu też zrobiliśmy tyle km pojechaliśmy się spotkać z moimi- spontan akcja, wyjazd o 9, powrót po 20. Tylko tyle dobrze, że autostradą. Najgorsze były postoje na sisi bo nie zawsze było gdzie i na już stanąć. Ale przeżycie bezcenne widzieć Zoś tulaca się domowych. Wszyscy splakani.

[Moderna]

Napisane przez pani22ka

doszłam właśnie do tych samych wniosków wczoraj w nocy założyłam konto i bardzo się zdziwiłam, że nie mogę z kompa zdjęć ładować
będę miała do podglądania, bo za trudne dla mnie

i jak było?

ilez ja sie natrudzilam, by znalezc funkcje ladowania zdjec z kompa - na appce tez mialam problem, ale znalazlam po ilus tam set probach

dobrze, M. bardzo lubi babcie - to on nalegal na wyjazd, babcia babcia babcia

(z mezem mialam na koniec spiecie, bo to maz niereformowalny )

i jestem domowo wypalona - praca w domu to najbardziej niewdzieczna praca swiata - caly dzien zapieprzu bez "wyplaty" (nawet baba raz na rok kwiatka czy dziekuje nie dostanie, nie mowiac juz o raz na jakis czas o pozbieranie czegos z podlogi czy umycie garow po kolacji - chce mi sie juz tylko ryczec).

Dzisiaj nie robie nic - wlasnie sie ubieramy i jedziemy do miasta na nicnierobienie.

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez BYou

Moderna ny w tamtym tygodniu też zrobiliśmy tyle km pojechaliśmy się spotkać z moimi- spontan akcja, wyjazd o 9, powrót po 20. Tylko tyle dobrze, że autostradą. Najgorsze były postoje na sisi bo nie zawsze było gdzie i na już stanąć. Ale przeżycie bezcenne widzieć Zoś tulaca się domowych. Wszyscy splakani.

to tak jak my - Marcel chcial do babci na juz

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez kwiatuszekkk21

Kupiłam Karolowi buty na wiosnę w lidlu. Wzięłam rozmiar 26 i 27. Zrobiłam patyczek o długości od wielkiego palucha do piety. Miara z odrysowanej stopy. No i tak w 26 od patyczka jest ok 0,5 cm, moze odrobine więcej a w 27 z 1,5cm i które byście zostawily?

mniejsze zdecydowanie, w koncu to buty na wiosne, na juz

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez pani22ka

Olka dziś w nocy przyszałała, najgorsza noc ever. jeszcze nigdy żadne moje dziecko nie wrzeszczało w nocy. w najgorszym przypadku budzą się i łazikują po łóżku 2 godziny. a dziś... od 23 do 3 ej darcie. pierwszy raz ever mój chłop przejął dziecko :/ i o 3ej wziął ją na kanapę. ciekawe jak dziś w pracy da radę. już nie wiem czy przebodźcowanie czy te nieszczęsne zęby czy chora... heh
najlepsze, że Michał nawet oka nie otworzył.

ojej alez noc
cos musialo byc, ze tak dlugo plakala
daj znac, co z Ola

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Sorce w jakim wieku kuzynostwo?
a rodzice nic, zero reakcji?

[anika_s]

Dziękuję Kochane zapisuje pytania na karteczkę i po pracy jade

[Demeter]

Krakowianki, kolezanka mi pisze, że w Bonarce sklep Mothercare był do konca lutego.

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

ilez ja sie natrudzilam, by znalezc funkcje ladowania zdjec z kompa - na appce tez mialam problem, ale znalazlam po ilus tam set probach

uf ufffff uffffffff kochana jesteś

Napisane przez Moderna

to on nalegal na wyjazd, babcia babcia babcia

a babcia jak z nim spędza czas?

Napisane przez Moderna

i jestem domowo wypalona - praca w domu to najbardziej niewdzieczna praca swiata - caly dzien zapieprzu bez "wyplaty" (nawet baba raz na rok kwiatka czy dziekuje nie dostanie, nie mowiac juz o raz na jakis czas o pozbieranie czegos z podlogi czy umycie garow po kolacji - chce mi sie juz tylko ryczec).

true story

Napisane przez Moderna

Dzisiaj nie robie nic - wlasnie sie ubieramy i jedziemy do miasta na nicnierobienie

klask i: obyś wytrzymała w nicnierobieniu. mocno zaciskam pięści!!!!!!!!

Napisane przez Demeter

Krakowianki, kolezanka mi pisze, że w Bonarce sklep Mothercare był do konca lutego.

uuu, to wprowadziłam w błąd. w krakowskiej mi powiedziały, że mothercare w Polsce jest do 23 marca (i w Galerii Krakowskiej jest do 23 marca; tylko nie wiem czy włącznie?!). i wtedy się całkowicie zwijają.

[Demeter]

Kwiatku, to tak jak u nas zawsze Z gwiazdorzy na rodzinnych spotkaniach

Sorce, Kwiatku czekamy na foty urodzinowe

Moderna to długa podroz..

---------
K kaszle od weekendu, wiec został w domu. Chciałam na spacer sie wybrac bo słonko jest, ale zimno i wiatr. Czekam z utęsknieniem na wiosnę!

Kto to pisał, że nie lubi kupowac butów? Ja jestem na etapie rozglądania się za butkami dla Z na wiosne. Ogladałam w CCC i Deichmannie, nic mi nie pasowało
I nie wiem czy trzewiki, czy trampki a moze balerinki zapinane u gory

A poza tym wszystkiego najpiekniejszego dla dzisiejszych Solenizantów

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez pani22ka

uuu, to wprowadziłam w błąd. w krakowskiej mi powiedziały, że mothercare w Polsce jest do 23 marca (i w Galerii Krakowskiej jest do 23 marca; tylko nie wiem czy włącznie?!). i wtedy się całkowicie zwijają.

Kurcze nie wiem czy to co mowi kolezanka jest na 100%
Wiecie, ja niedawno szukałam New Yorkera w nowej galerii (na stronie była informacja, że jest), natomiast na miejscu okazało sie, że 'w budowie'

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Aaa co do Instagrama to dlatego w nocy zostałam zasypana powiadomieniami
Nagle kilka z Was dołączyło

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Napisane przez Moderna

i jestem domowo wypalona - praca w domu to najbardziej niewdzieczna praca swiata - caly dzien zapieprzu bez "wyplaty" (nawet baba raz na rok kwiatka czy dziekuje nie dostanie, nie mowiac juz o raz na jakis czas o pozbieranie czegos z podlogi czy umycie garow po kolacji - chce mi sie juz tylko ryczec).

Dzisiaj nie robie nic - wlasnie sie ubieramy i jedziemy do miasta na nicnierobienie.[COLOR="Silver"]

Dołączam się.
U nas dwójka małych dzieci, 2 koty i dom. Naprawde nie mam sił -dzień w dzień jest sajgon. Codziennie pranie, zmywarka, czasem 2 razy na dzień. Góra prasowania czeka, wczoraj poszli wczesnie spac to prasowałam.
Duzo sprzatam a mam wrażenie, że w każdym pokoju, kuchni, lazience bajzel Jeden dzien odkurzalismy (1h odkurzania wszystkiego ), na drugi jedli rano bułke i nakruszone już. Dzieci roznoszą wszystko, do tego koty czasem nabrudzą
Aa i jeszcze czeka nas malowanie bo K pomalował ściany

[Moderna]

W domu zostawiłam taki rozpierdzielnik, ze aż strach wracać do domu
Na podłodze leży wszystko, jak rzuciłam brudne skarpetki i piżamę dziecka, tak lezą, podarte papiery, zabawki, kosz z praniem, kubek po kawie, plamy na podłodze z nakapanego przez dziecko mleka, niepościelone łóżka, itd.

[BYou]

Demeter wg mnie ccc do rozmiaru 23-24 ma świetne buciki z serii lasocki kids żałuję, że Zoś już ma większą stopkę.

Moderna mam ochotę huknac męża Twego....
Mój docenią jaki ma skarb po tym jak się naslucha w pracy, że obiadu nie mieli bo szczepienie, bo dziecko miało słabszy dzień itp- największa męka by była dla Niego

Demeter u mnie pies generuje takie ilości sierści teraz, że odkurzacz chodzi dwa razy. B mi zmywa podłogi jak przejmuję Zoś w usypianiu. prasowanie w nocy jak coś oglądamy.A Ty masz dwa koty, dwoje dzieci

[Sorceresss]

W imieniu Filipcia dziękuję za życzenia. Trzy lata, dokładnie o tej porze pojawił się przy nas

Napisane przez kwiatuszekkk21

I my po imprezie.



Zuzia przygwiazdorzyla .

Jak Karol? Uwielbiam "pilnowanie"dziecka z łakociami! UWIELBIAM!

Foty Zuzanny!

Napisane przez pani22ka

[B]
Krakowska. buty już ogromnie przebrane.
napisz jak oceniasz asortyment i czy mam po co jechać taki szmat miasta

ołki dołki. chyba, że coś potrzebujesz konkretnego potrzebujesz.

Napisane przez pani22ka

[
a TY?????????

Ja już urodzin nie obchodzę

Napisane przez pani22ka

[
a w jakim wieku dzieci?!

a ich rodzice jakoś reagowali? bez przesady (to pewnie te dzieci, które były w przedszkolu "obsługiwane" )

4,5 i 3 - rówieśnicy. Raczej nie te z grupy OBSŁUGIWANYCH, po prostu (heh PO PROSTU) nie nauczone szacunku do przedmiotów.

Współczuję nocki...

Napisane przez kwiatuszekkk21

Wzięłam rozmiar 26 i 27.

ależ masz dużego syna! Fifi nosi 24, w porywach 25.

Napisane przez BYou

Najgorsze były postoje na sisi bo nie zawsze było gdzie i na już stanąć.

może słoiczek?

Napisane przez Moderna

a rodzice nic, zero reakcji?

zero! totalne zero! oni jakby przyjmowali że to dzieci i one niszczą zabawki.

Mam prawopierśną nadprodukcję mleka.

[BYou]

Sorce, rozwiń myśl o sloiczku? mi chodzi o to, że jak się Jej zachce w trakcie jazdy, trzeba się zatrzymać, a na autostradzie nie zawsze jest odpowiednie miejsce. Tzn na odcinku płatnym A4 spoko ale za Wrocławiem już kiepsko jest.
E tam Ja ile starsza i obchodze

[Moderna]

Napisane przez BYou

Tzn na odcinku płatnym A4 spoko ale za Wrocławiem już kiepsko jest.

Autostrada A4 jest platna? Na jakich odcinkach, jaki jest cennik?