Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

[Elena_22]

Dziewczyny, doradźcie, jak rozróżnić potówki od trądziku niemowlęcego?od paru dni Milan ma na buzi drobniusieńkie krostki, nawet troszkę pod włoskami. Jak śpi, albo jak jest chłodno praktycznie ich nie widać, ale jak leży przy cycu ( a u nas karmienie i ze 2 godz. trwa), to są bardziej czerwone i skóra i włoski w tym miejscu sa spocone. A moze to od mojej ręki, tzn. gięcia w łokciu, bo karmię na siedząco i też po takim czasie jestem zgrzana .
Nic z tym nie robię, tylko przemywam przegotowaną wodą .

Kurcze, my tylko kapiemy w oilatum baby, a ja niczym małego nie smaruję- jak łuszczyła mu się skórka na nóżkach i stopkach to tylko i teraz też doraźnie linomag zielony. I czy teraz jak ma te krostki to przy kąpieli omijac buzię, żeby nie była myta w oiltaum?

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez Aagaciorek

U nas dziś dzień spiocha. Teraz przy cycu spimy ale jak odloze to pewnie bedzie wrzask Wczoraj za to mały cały dzień aktywny był. Eh nigdy nie wiadomo czego się spodziewać

u nas codzień jest dzień śpiocha a potem pobudki w nocy po 3 razy na karmienie .
Ja tam moze dziwna jestem, ale lubię kp i to do tego stopnia, ze mi nawet nocne karmienie które trwa i godzinę wcale nie przeszkadza. Szkoda tylko, że czasem dla małego nie starcza mojego mleka i się drze.
Ale potanowiam odpuścić i na siłę i obsesyjnie nie skupiac się na kp, bo to chyba tylko odwrotny skutek przynosi. Położna mówi, ze zbyt się nastawiłam na kp i mogłam zablokowac się psychicznie, bo tak strasznie chciałabym karmić tylko i wyłącznie piersią.
Tak więc zobaczymy...

[justynka333]

Mam 10 stron do nadrobienia...
U nas od tygodnia kolki a ja się wczoraj kapnęłam jak aż sie zanosił i pognaliśmy na sor...
Od tygodnia kolo 16 płakusiał... Ale dawałam cycka, przewijałam, tuliłam, śpiewałam i jakoś się uspokajał... Jak by nam dziecia ktoś podmienił. A to kolki jak się okazało. Wczoraj kupiłam espunisan i jak ręką odjął. Waga Kluska to 5050g jak na 6 tygodniowego to sporo I wiecie co?? U nas oststnie karmienie o 24 i śpimy całą noc do 7-8. Pani doktor powiedziała żeby nie wybudzać bo nie ma potrzeby i cyckamy tak że niedługo może się uda bez dokarmiania mm

[Aninis]

Zważyliśmy naszą gadzinę równe 4kg a więc od ostatniego ważenia w piątek przybrała 100g. A od wyjscia ze szpitala, czyli przez.10 dni przybrała 500g. Przekroczyla wagę urodzeniową 3800

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Pytanko.do.cesarzowych mam. Jak długo goiła Wam się rana po cc?

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[nursii]

Napisane przez Lucy31

No niestety, taki los matki. Każda z nas ma COŚ. Co nam pozostaje? Nic, bo na bank się martwić nie przestaniemy. Głowa pracuje i będzie pracowała do 18stki, albo i jeszcze dalej
Zdrówka

A pupka chociaż wygojona już?

Pupka się wygoiła po czym po kilku dniach z ładną pupą znowu wróciło delikatne zaczerwienienie i krostki, ale nie takie mocne... na razie cały czas jadę z zestawem clotrimazol- sudocrem- nadmanganian...

[marciar7]

Justynka wspolczuje kolek. Co powuedzieki na sor?
Aninis u mnie teraz czerwona kreska czasem jak mocniej zahacze majtkami np to zaboli trochę. A tak to ok ;-)

[siasia13]

Napisane przez Elena_22

Dziewczyny, doradźcie, jak rozróżnić potówki od trądziku niemowlęcego?od paru dni Milan ma na buzi drobniusieńkie krostki, nawet troszkę pod włoskami. Jak śpi, albo jak jest chłodno praktycznie ich nie widać, ale jak leży przy cycu ( a u nas karmienie i ze 2 godz. trwa), to są bardziej czerwone i skóra i włoski w tym miejscu sa spocone. A moze to od mojej ręki, tzn. gięcia w łokciu, bo karmię na siedząco i też po takim czasie jestem zgrzana .
Nic z tym nie robię, tylko przemywam przegotowaną wodą .


Kurcze, my tylko kapiemy w oilatum baby, a ja niczym małego nie smaruję- jak łuszczyła mu się skórka na nóżkach i stopkach to tylko i teraz też doraźnie linomag zielony. I czy teraz jak ma te krostki to przy kąpieli omijac buzię, żeby nie była myta w oiltaum?

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------


u nas codzień jest dzień śpiocha a potem pobudki w nocy po 3 razy na karmienie .
Ja tam moze dziwna jestem, ale lubię kp i to do tego stopnia, ze mi nawet nocne karmienie które trwa i godzinę wcale nie przeszkadza. Szkoda tylko, że czasem dla małego nie starcza mojego mleka i się drze.
Ale potanowiam odpuścić i na siłę i obsesyjnie nie skupiac się na kp, bo to chyba tylko odwrotny skutek przynosi. Położna mówi, ze zbyt się nastawiłam na kp i mogłam zablokowac się psychicznie, bo tak strasznie chciałabym karmić tylko i wyłącznie piersią.
Tak więc zobaczymy...

A musisz w tym oilatum kapac? Normalnie takim maluszkom woda wystarcza. Jak robi sie gorzej pod wplywem temperatury to raczej tradzik. Nic z tym nie trzeba robic, samo przejdzie po kilku tygodniach. Wyglada to slabo ale pocieszenie jest takie, ze dziecku to wcale nie przeszkadza

Aninis wlasnie przeczytalam na jednej stronce o kp, ze do poki laktacja sie nie unormuje to nalezy wynudzac co 4h w nocy i co 2 w dzien. Podobno niektore dzieci to spiochy i spoko tylko, ze laktacja sie moze przez to pochrzanic. Z Lila na pewno ok, poprostu spioch, ciekawe po kim?

[Czarnooka_Paula]

Aninis

u mnie tez czerwona kreska . tak to nie boli ale jak ubralam bardzo obcisle rurki i widocznie cisnelo to mnie zaczela bolec.


No jak zaraz wyjde i przy****** tym robolom to im kaski odpadna ;(

od 12 polozylam mala to co chwila sie budzi i na nowo ja kolysze, tak oni halasuja dzisiaj

[Lola2828]

Dzięki za wszystkie rady ciekawe jak się skończy ten kryzys ale będę walczyć ) Justynka wspolczuje kolek... Aninis u mnie bardzo szybko się zagoilo od początku bardzo dobrze wyglądała jak strupki odpadły to uznalam że zagojone jakies dwa tygodnie ... Chciałam na spacer iść bo znów wiosna a mała śpi i śpi. i chyba pupa ze spaceru bo muszę potem czekać na kuriera

[Elena_22]

Napisane przez siasia13

A musisz w tym oilatum kapac? Normalnie takim maluszkom woda wystarcza. Jak robi sie gorzej pod wplywem temperatury to raczej tradzik. Nic z tym nie trzeba robic, samo przejdzie po kilku tygodniach. Wyglada to slabo ale pocieszenie jest takie, ze dziecku to wcale nie przeszkadza

Aninis wlasnie przeczytalam na jednej stronce o kp, ze do poki laktacja sie nie unormuje to nalezy wynudzac co 4h w nocy i co 2 w dzien. Podobno niektore dzieci to spiochy i spoko tylko, ze laktacja sie moze przez to pochrzanic. Z Lila na pewno ok, poprostu spioch, ciekawe po kim?

No właśnie nie wiem, czy musze kapać w oilatum , skórka na stopkach znowu zaczęła się troszkę łuszczyć i dlatego tak kapiemy.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez justynka333

Mam 10 stron do nadrobienia...
U nas od tygodnia kolki a ja się wczoraj kapnęłam jak aż sie zanosił i pognaliśmy na sor...
Od tygodnia kolo 16 płakusiał... Ale dawałam cycka, przewijałam, tuliłam, śpiewałam i jakoś się uspokajał... Jak by nam dziecia ktoś podmienił. A to kolki jak się okazało. Wczoraj kupiłam espunisan i jak ręką odjął. Waga Kluska to 5050g jak na 6 tygodniowego to sporo I wiecie co?? U nas oststnie karmienie o 24 i śpimy całą noc do 7-8. Pani doktor powiedziała żeby nie wybudzać bo nie ma potrzeby i cyckamy tak że niedługo może się uda bez dokarmiania mm

Justynka, współczuję kolek , u mojej koleżanki u 2miesięcznego dziecka dopiero wystąpiły, kiedy ona się ich kompletnie nie spodziewała w takim wieku. Za to masz pociechę z długiego nocnego snu - coś za coś

[Aninis]

Napisane przez siasia13

A musisz w tym oilatum kapac? Normalnie takim maluszkom woda wystarcza. Jak robi sie gorzej pod wplywem temperatury to raczej tradzik. Nic z tym nie trzeba robic, samo przejdzie po kilku tygodniach. Wyglada to slabo ale pocieszenie jest takie, ze dziecku to wcale nie przeszkadza

Aninis wlasnie przeczytalam na jednej stronce o kp, ze do poki laktacja sie nie unormuje to nalezy wynudzac co 4h w nocy i co 2 w dzien. Podobno niektore dzieci to spiochy i spoko tylko, ze laktacja sie moze przez to pochrzanic. Z Lila na pewno ok, poprostu spioch, ciekawe po kim?

Ooo matko co 2 w dzień to moja Lilka by w nerwicę wpadla haha.

Tak od 13-14 to ona sama chce cyca co 2h czasem co 1h. Ale do 14 ciężko.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

Aninis

u mnie tez czerwona kreska . tak to nie boli ale jak ubralam bardzo obcisle rurki i widocznie cisnelo to mnie zaczela bolec.


No jak zaraz wyjde i przy****** tym robolom to im kaski odpadna ;(

od 12 polozylam mala to co chwila sie budzi i na nowo ja kolysze, tak oni halasuja dzisiaj

A mojej żaden hałas nie przeszkadza. Jak zaśnie to kaplica... sąsiad wiercił a ta nic.
A z reguły w ciągu dnia włączamy muzykę i wręcz mam wrażenie, że jej się lepiej śpi jak coś gra.
A wieczorem zasypia przy archiwum x haha. Bo jak cycamy to ja sobie oglądam z tż.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez Lola2828

Dzięki za wszystkie rady ciekawe jak się skończy ten kryzys ale będę walczyć ) Justynka wspolczuje kolek... Aninis u mnie bardzo szybko się zagoilo od początku bardzo dobrze wyglądała jak strupki odpadły to uznalam że zagojone jakies dwa tygodnie ... Chciałam na spacer iść bo znów wiosna a mała śpi i śpi. i chyba pupa ze spaceru bo muszę potem czekać na kuriera

A mi się jeszcze przypomniało, że.podobno karmi dobre na laktacje

Wiecie, że ja dopiero dzisiaj zalożyłam normalne majty i leginsy. A tak to w piżamkach chodziłam z majtami siateczkowymi i podkladami, bo bałam się tą ranę uciskać.
Jutro będą 2 tyg. od cc.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

W ogóle.mam.dziwne dziecko, bo hałas jej nie przeszkadza ani kupa czy siki w pampku.
Ona płacze tylko czasami jak kupę ciśnie... ale.to też nie zawsze.
No i drze japę jak się ją przewija i przebiera. Nie drze się tylko jak wtedy śpi.
I zawsze się.drze jak poczuje trochę wody... nawet na waciku :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[marciar7]

Aninis ja pierwsze 2 tyg tez w siateczkowych chodzilan. Potem normalne zakkadalam ale malo uciskowe

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Aninis

Ooo matko co 2 w dzień to moja Lilka by w nerwicę wpadla haha.

Tak od 13-14 to ona sama chce cyca co 2h czasem co 1h. Ale do 14 ciężko.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------


A mojej żaden hałas nie przeszkadza. Jak zaśnie to kaplica... sąsiad wiercił a ta nic.
A z reguły w ciągu dnia włączamy muzykę i wręcz mam wrażenie, że jej się lepiej śpi jak coś gra.
A wieczorem zasypia przy archiwum x haha. Bo jak cycamy to ja sobie oglądam z tż.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------


A mi się jeszcze przypomniało, że.podobno karmi dobre na laktacje

Wiecie, że ja dopiero dzisiaj zalożyłam normalne majty i leginsy. A tak to w piżamkach chodziłam z majtami siateczkowymi i podkladami, bo bałam się tą ranę uciskać.
Jutro będą 2 tyg. od cc.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

W ogóle.mam.dziwne dziecko, bo hałas jej nie przeszkadza ani kupa czy siki w pampku.
Ona płacze tylko czasami jak kupę ciśnie... ale.to też nie zawsze.
No i drze japę jak się ją przewija i przebiera. Nie drze się tylko jak wtedy śpi.
I zawsze się.drze jak poczuje trochę wody... nawet na waciku :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

w dzien karmie tez zawsze przed tv
co by mnie trudne sprawy nie omineły - chociaz teraz mam swoje w domu

a w nocy po ciemku na lozku i wtedy zasypia jej sie lepiej, w ogole od tyg nawet cotonbalsy juz na noc sie nie pala, ylko zegarek - a on daje duzo swiatla i tak. Chcemy ja przyzwyczaic do ciemnicy ze ma byc w domu.


A widzisz u mnie odwrotnie , woda i przebieranie to jedyne co moze ja uspokoic jak zaczyna sie drzec :0 jak nie wiem co zrobic to ide ja przebrac moze to tez ma wplyw ze wtedy sciagam jej zbroje i moze fikac nozkami ? sama nie wiem.

Oj dzisiaj cos czuje ze mnie nerw łapie, kiepski dzien bedzie
niby noc ok a ja nie wiem co mi, moze to podswiadomosc ze juz czwartek zaraz i kontrol u ortopedy

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez marciar7

Aninis ja pierwsze 2 tyg tez w siateczkowych chodzilan. Potem normalne zakkadalam ale malo uciskowe

a ja juz w szpitalu normalne zakładalam po 3 dniu


a co do snu ;D

To teraz mieszkasz w wawie nie?
to tz siostra tam mieszka i snilo mi sie ze bylam u niej w wakacje i wtedy sie spotykalysmy na spacery

i nie wiem jakim cucem ale sie poklocilismy bo ty mi zabralam z wozka moje mlkeo lactoza frei

[marciar7]

Paula hahahahahahahahah!!!!!!
No ja tez teraz bez laktozy pije ale tobie bym nie zabrala. Haha:-D

[butterfly20]

Napisane przez Magdzinska85

Dziewczyny mam pytanie jak często chodizcie do pediatry z maluchami? BO jak czytam to wydaje mi się że zaniedbuję Zuzę pod tym względem... :/

Położna była u nas ostatni raz równy miesiąc temu - 15 lutego.
27 lutego była u nas w domu pediatra żeby ją zbadała bo wydawało mi się że pokaszluje i od tej pory nic. Ważona też była 15 lutego.

Czy należy z takim maluchem częściej chodzić do pediatry? Może głupie jest to pytanie...

W piątek mamy szczepienie czyli mała będzie przebadana, zważona itd. ale też co dzwoniłam do oś. zdrowia Pani mówiła mi żeby nie przychodzić bo teraz jest bardzo dużo chorych żeby dziecko nie złapało a tym bardziej że takie małe jest...

i bardzo dobrze,ze nie chodzisz, wiesz ile teraz chorobsk jest?Kolezanka poszla z przeziebionym dzieciem to dostal ostrego zapalenia oskrzeli...

Moja Zonia nadal ma katar i charczy, czasem zakaszlnie i tez sie boje przychodni, wiec kombinowalam z wizyta domowa...

Napisane przez Czarnooka_Paula

Dziewczyny oficjalnie oddelegowalam samare na inny wątek

Koniec z nią! !!!

Jak mi wstała po 6 parę minut to ja ululalam o 7 i wstała o 10

Matka się wyspala i jak wstałam to jak by ktoś mnie gumakiem w głowę walnął

Teraz zjadła pojawiła się ze mną swoją ulubioną przytulanka i zasnęła

Jupiiiiiiiii SS go away!

Napisane przez Aninis

Dziewczyny ja wiem, że marudzę ale już nie wiem co robić :-( mam doła i martwię się, że z moim dzieckiem jest coś nie tak. :-(

Wczoraj wieczorem postanowiłam dać Lilce pospać. Zjadła 22.30. O 23 zasnęła... i co ??? Spała 6 godzin i ani myślała się obudzić. Wystraszyłam się, że za długa przerwa i obudziłam o 5. Przewinęłam i dałam cyca. Cycała przez godzinę. Przez kolejną godzinę się gapiła... zrobiła mega kupę. Przewinęłam ją i o 7.00 znowu zasnęła... i co??? Spała znowu 5 godzin i nie myślała o pobutce, więc znowu ją obudziłam po 11 i teraz cycamy.

To chyba nie jest normalne żeby przez tyle godz. spać?
Chciałam ją zostawić aż się sama obudzi, ale wymiękam przy niej :-(

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Ja bym wybudzala do czasu wizyty u pediatry.

Napisane przez Aninis

Nie wygląda na dziecko z żółtaczką. Ma różowiutką cerę.
Wizytę patronażową mam dopiero 23.03.
A w piątek przychodzi położna.

Paula moja położna nie ma przenośnej wagi. Jak ostatnio ważyłam na swojej to wyszło 3900. Dzisiaj też sprobuję zważyć jak się obudzi... bo znowu zasnęła po cycu.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------


Ja też mam od 2 dni jakby mniej mleka i cyce miękkie. Ale póki co Lilka się najada więc myślę, że jest ok.

A pijesz dużo?

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Lola i też mi się wydawało, że nie mam mleka... a jak dzisiaj mała spała.6h to mi z cyców kapało.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

gdzie w koncu sie zapisalas do przychodni?

Napisane przez nursii

Jejku sorry dziewczyny że Wam tak smęcę ale mam mega doła Cały czas jestem zestresowana tymi Ali przypadłościami, tym refluksem a teraz serduchem no i tym jej niespaniem... ona ma mega problemy z zaśnięciem, strasznie ciężko jej zasnąć a jak zaśnie ma taki płytki sen że łatwo i szybko się wybudza. No a w nocy nie chce spać wcale... martwię się czy to jest normalne, boję się że coś jest mojemu dziecku

Nie dziwie sie, ale kazda z nas tak ma.Tak jak Lucy pisala- kazda ma cos i tak juz do konca bedzie Trzymam mocno kciuki,zeby refluks szybko minal, a z serduchem bylo wszystko ok.

[badzia987]

No jeestem.
Krzyś waży 4600 g. Przez tydzień przybył 250 g. Dodatkowo musieliśmy podjechać z nim do innej przychodni bo pani doktor się uparła i tam mu zmierzono żółtaczkę i cały czas jest.Za tydzień to samo...

Ja tam o swoim też mogę powiedzieć, że śpi....duuuuużo śpi. Ale też wiem, że ten stan nie będzie trwał wiecznie więc póki co jestem rześka i wyspana.

Co mi utkwiło:

nursii-szmerami w serduszku nie przejmuj się na zapas. To może nie być nic groźnego. Ja podobno za bobasa miałam i teraz jestem 100% zdrowa. U mojej bratanicy ( 17 mies.) też dopiero teraz wykryto jakieś szmery i jak byli na kontroli to też powiedzieli, że powinno zniknąć. Wiem, że Cię to niepokoi ale pomysl, że może u Was też będzie dobrze


Co do pupy- my też jakiś czas temu mieliśmy problem z krostkami w okolicach odbytu. Bepanthen Extra nie pomagał i przesiedliśmy się na Tormentiol. Już po 1 użyciu jest znaczna poprawa.


A jeśli chodzi o refluks. Coś mi się kojarzy, że leżałam z dziewczyną której dziecko miało stwierdzony refluks i ostro ulewało (byłam świadkiem) i lekarz zalecił jej karmienie z bobasem na stojąco. Ręce jej mdlały ale chciałą, żeby temu maluchowi jak najwięcej doszło jak najdalej zanim znów bełtnie.

justynka- współczuję kolek... i powtarzam: na zanoszenie się trzeba dziecku dmuchnąć w twarz

Lola- no kryzys laktacyjny 6 tygodnia chyba Cie dopadł. Przystawiaj jak najwięcej i dużo pij i za kilka dni powinno byc ok.

[butterfly20]

Napisane przez Elena_22

Dziewczyny, doradźcie, jak rozróżnić potówki od trądziku niemowlęcego?od paru dni Milan ma na buzi drobniusieńkie krostki, nawet troszkę pod włoskami. Jak śpi, albo jak jest chłodno praktycznie ich nie widać, ale jak leży przy cycu ( a u nas karmienie i ze 2 godz. trwa), to są bardziej czerwone i skóra i włoski w tym miejscu sa spocone. A moze to od mojej ręki, tzn. gięcia w łokciu, bo karmię na siedząco i też po takim czasie jestem zgrzana .
Nic z tym nie robię, tylko przemywam przegotowaną wodą .

Kurcze, my tylko kapiemy w oilatum baby, a ja niczym małego nie smaruję- jak łuszczyła mu się skórka na nóżkach i stopkach to tylko i teraz też doraźnie linomag zielony. I czy teraz jak ma te krostki to przy kąpieli omijac buzię, żeby nie była myta w oiltaum?

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------


u nas codzień jest dzień śpiocha a potem pobudki w nocy po 3 razy na karmienie .
Ja tam moze dziwna jestem, ale lubię kp i to do tego stopnia, ze mi nawet nocne karmienie które trwa i godzinę wcale nie przeszkadza. Szkoda tylko, że czasem dla małego nie starcza mojego mleka i się drze.
Ale potanowiam odpuścić i na siłę i obsesyjnie nie skupiac się na kp, bo to chyba tylko odwrotny skutek przynosi. Położna mówi, ze zbyt się nastawiłam na kp i mogłam zablokowac się psychicznie, bo tak strasznie chciałabym karmić tylko i wyłącznie piersią.
Tak więc zobaczymy...

jak tak opisujesz to dokladnie jak u Zosi. Myslalam,ze tradzik, od razu wykluczylam potowki bo jak to?W dzien mamy 21 stopni, w nocy 19, ubieram ja tak jak siebie itp. Ale potem doszlam do tego,ze w lozeczku jej to blednie, dopiero jak sie cycamy to sie robi bardziej czerwone. Wiec chyba jednak potowki. Od dwoch dni kapie w krochmalu i jest lepiej I niczym ejj nie smaruje coby nie zapychac jej tego.

Napisane przez Aninis

Zważyliśmy naszą gadzinę równe 4kg a więc od ostatniego ważenia w piątek przybrała 100g. A od wyjscia ze szpitala, czyli przez.10 dni przybrała 500g. Przekroczyla wagę urodzeniową 3800

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Pytanko.do.cesarzowych mam. Jak długo goiła Wam się rana po cc?

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

ciezkie pytanie jakos po 1,5-2 tygodnia nie bylo juz strupkow, normalne spodnie tez zaczelam nosic jakos wtedy. Nic mnie nie boli ani nie uciska. jedyne co jest kijowe to zgrubienie nad blizna:/ i to calkiem spore. Ale poprzdnio tez je mialam dosyc dlugo, pewnie to moj tluszcz

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Powiem Wam szczerze,ze ja sie boje nawet pisac cos dobrego odnosnie Zosi, bo z doswiadczenia wiem,ze jak cos pisalam to potem sie psulo haha

[Aagaciorek]

Napisane przez justynka333

Mam 10 stron do nadrobienia...
U nas od tygodnia kolki a ja się wczoraj kapnęłam jak aż sie zanosił i pognaliśmy na sor...
Od tygodnia kolo 16 płakusiał... Ale dawałam cycka, przewijałam, tuliłam, śpiewałam i jakoś się uspokajał... Jak by nam dziecia ktoś podmienił. A to kolki jak się okazało. Wczoraj kupiłam espunisan i jak ręką odjął. Waga Kluska to 5050g jak na 6 tygodniowego to sporo I wiecie co?? U nas oststnie karmienie o 24 i śpimy całą noc do 7-8. Pani doktor powiedziała żeby nie wybudzać bo nie ma potrzeby i cyckamy tak że niedługo może się uda bez dokarmiania mm

Wspolczuje bardzo malenstwu ale dobrze ze Espumisan dziala i juz sie biedaczek nie meczy Wow, pieknie przesypia noce i jasne, jak waga ladna to nie ma co wybudzac

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Aninis, gratki wagi

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez nursii

Pupka się wygoiła po czym po kilku dniach z ładną pupą znowu wróciło delikatne zaczerwienienie i krostki, ale nie takie mocne... na razie cały czas jadę z zestawem clotrimazol- sudocrem- nadmanganian...

Ja jak bym nie smarowala co przewijanie bepanthenem to tez bysmy mieli problem, bo mlody juz mial pupcie podrazniona, na szczescie jest ok

[nursii]

Napisane przez badzia987

No jeestem.
Krzyś waży 4600 g. Przez tydzień przybył 250 g. Dodatkowo musieliśmy podjechać z nim do innej przychodni bo pani doktor się uparła i tam mu zmierzono żółtaczkę i cały czas jest.Za tydzień to samo...

Ja tam o swoim też mogę powiedzieć, że śpi....duuuuużo śpi. Ale też wiem, że ten stan nie będzie trwał wiecznie więc póki co jestem rześka i wyspana.

Co mi utkwiło:

nursii-szmerami w serduszku nie przejmuj się na zapas. To może nie być nic groźnego. Ja podobno za bobasa miałam i teraz jestem 100% zdrowa. U mojej bratanicy ( 17 mies.) też dopiero teraz wykryto jakieś szmery i jak byli na kontroli to też powiedzieli, że powinno zniknąć. Wiem, że Cię to niepokoi ale pomysl, że może u Was też będzie dobrze


Co do pupy- my też jakiś czas temu mieliśmy problem z krostkami w okolicach odbytu. Bepanthen Extra nie pomagał i przesiedliśmy się na Tormentiol. Już po 1 użyciu jest znaczna poprawa.


A jeśli chodzi o refluks. Coś mi się kojarzy, że leżałam z dziewczyną której dziecko miało stwierdzony refluks i ostro ulewało (byłam świadkiem) i lekarz zalecił jej karmienie z bobasem na stojąco. Ręce jej mdlały ale chciałą, żeby temu maluchowi jak najwięcej doszło jak najdalej zanim znów bełtnie.

Karmienie na stojąco? o tym nie słyszałam w czwartek jak już będziemy po kardiologu idziemy z kompletem wyników do naszego pediatry, zobaczymy co powie na ten refluks... Staram się myśleć, że nic się złego nie dzieje w serduszku, no zobaczymy jak będzie.

Mam Tormentiol w domu ale boję się go uzyć, bo naczytałam się że jest jakiś mega szkodliwy toksyczny i w ogóle...

[justynka333]

Marta w szpitalu go zważyli, obejrzeli dokładnie, osłuchali a on się uśmiechał A że była już 21 to było po kolce i bólu... Łapało go od 16 i trzymało tak do 19-20 potem zasypiał zmęczony płaczem A ja głupia nie domyślilam się że to kolka..
Położna mi dopiero powiedziała wczoraj żeby jechać na sor bo on taki spokojny a tu sie zanosi. Opowiedziałam jej o objawach że codzienni o tej samej porze płacze i jest niespokojny powiedziała że to na 99% kolka ale niech go lekarz zobaczy.
Mamy też kupić Biogaję, probiotyk no i dawać po kilka kropelek espunisanu.

[NanaR]

Napisane przez Aninis

Ooo matko co 2 w dzień to moja Lilka by w nerwicę wpadla haha.

Tak od 13-14 to ona sama chce cyca co 2h czasem co 1h. Ale do 14 ciężko.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------


A mojej żaden hałas nie przeszkadza. Jak zaśnie to kaplica... sąsiad wiercił a ta nic.
A z reguły w ciągu dnia włączamy muzykę i wręcz mam wrażenie, że jej się lepiej śpi jak coś gra.
A wieczorem zasypia przy archiwum x haha. Bo jak cycamy to ja sobie oglądam z tż.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------


A mi się jeszcze przypomniało, że.podobno karmi dobre na laktacje

Wiecie, że ja dopiero dzisiaj zalożyłam normalne majty i leginsy. A tak to w piżamkach chodziłam z majtami siateczkowymi i podkladami, bo bałam się tą ranę uciskać.
Jutro będą 2 tyg. od cc.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

W ogóle.mam.dziwne dziecko, bo hałas jej nie przeszkadza ani kupa czy siki w pampku.
Ona płacze tylko czasami jak kupę ciśnie... ale.to też nie zawsze.
No i drze japę jak się ją przewija i przebiera. Nie drze się tylko jak wtedy śpi.
I zawsze się.drze jak poczuje trochę wody... nawet na waciku :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Mojemu też nic nie przeszkadza a najlepiej śpi jak są goście i rozmawiają wtedy śpi długo
Ja popijać karmi na laktacje to zwykle

[MamaKarolci28]

Napisane przez justynka333

Mam 10 stron do nadrobienia...
U nas od tygodnia kolki a ja się wczoraj kapnęłam jak aż sie zanosił i pognaliśmy na sor...
Od tygodnia kolo 16 płakusiał... Ale dawałam cycka, przewijałam, tuliłam, śpiewałam i jakoś się uspokajał... Jak by nam dziecia ktoś podmienił. A to kolki jak się okazało. Wczoraj kupiłam espunisan i jak ręką odjął. Waga Kluska to 5050g jak na 6 tygodniowego to sporo I wiecie co?? U nas oststnie karmienie o 24 i śpimy całą noc do 7-8. Pani doktor powiedziała żeby nie wybudzać bo nie ma potrzeby i cyckamy tak że niedługo może się uda bez dokarmiania mm

Współczuje Wam kolek wiem co przechodziliscie super ze juz Wami minęły

[badzia987]

Napisane przez siasia13

Mam Tormentiol w domu ale boję się go uzyć, bo naczytałam się że jest jakiś mega szkodliwy toksyczny i w ogóle...

Ja używam naprawdę sporadycznie. Może ze 2 razy (czyli 2 ilości takie jak ziarnko pieprzu) na cały tydzień (czyli naprawdę mało biorąc pod uwagę ilość kup i mokrych pierdów, które zdąży maluch wyprodukować przez 7 dni). Też czytałam, ze jest szkodliwy itp. ale nie stosuję go profilaktycznie co przewijanie tylko jak naprawdę już są czerwone krosty.

Ale to jest mój wybór.

[Aninis]

Napisane przez butterfly20

i bardzo dobrze,ze nie chodzisz, wiesz ile teraz chorobsk jest?Kolezanka poszla z przeziebionym dzieciem to dostal ostrego zapalenia oskrzeli...

Moja Zonia nadal ma katar i charczy, czasem zakaszlnie i tez sie boje przychodni, wiec kombinowalam z wizyta domowa...




Jupiiiiiiiii SS go away!



Ja bym wybudzala do czasu wizyty u pediatry.



gdzie w koncu sie zapisalas do przychodni?



Nie dziwie sie, ale kazda z nas tak ma.Tak jak Lucy pisala- kazda ma cos i tak juz do konca bedzie Trzymam mocno kciuki,zeby refluks szybko minal, a z serduchem bylo wszystko ok.

Pod Bukami - tam dr Ząbek przyjmuje i do niego idziemy 23.03. Chociaż zdeklarowana jest do dr Hajzlera, bo do Ząbka deklaracji nie przyjmują już. Ale pomimo tego udało mi się umówić do dr Z

[marciar7]

Zoska spi od rana ciagle. Masakra juz boje sie wieczora. A dot ego ide na 19.45 na te ustne zaliczenie. Jejuuu aby przeżyć zaliczyc i będzie spokoj

[NanaR]

Napisane przez marciar7

Zoska spi od rana ciagle. Masakra juz boje sie wieczora. A dot ego ide na 19.45 na te ustne zaliczenie. Jejuuu aby przeżyć zaliczyc i będzie spokoj

Powodzenia trzymam kciuki 👍👍

[siasia13]

Napisane przez Elena_22

No właśnie nie wiem, czy musze kapać w oilatum , skórka na stopkach znowu zaczęła się troszkę łuszczyć i dlatego tak kapiemy.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------



Justynka, współczuję kolek , u mojej koleżanki u 2miesięcznego dziecka dopiero wystąpiły, kiedy ona się ich kompletnie nie spodziewała w takim wieku. Za to masz pociechę z długiego nocnego snu - coś za coś

Jak nie masz takich zalecen to nie musisz. Mojej skora schodzi jak z jaszczurki ale ja ja tylko w wodzie kapie. Jak skora ma zejsc to zejdzie bez wzgledu na uzywane kosmetyki.

[marciar7]

Co do smarowania czymkolwiek to ja tylko po kapieli oliwka hipp a kapie 2 3 razy w tyg. A jak miala wysypke na buzi i szyi to latopic i to wszystko. Jak luszczyla się skora to bambino smarowalam w tych miejscach. I to tyle

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Chcialam tztowi sciagnac na wieczor mleko. No i po poprzednim karmieniu ktore nie bylo jakies dlugie sciagnelam bez problemu 60ml. Teraz z drugiej lewej piersi ktora wydaje sie pelna po tez niedługim karmieniu sciagbelam moze z 20.. Albo ten cyc jakis niepelnosprawny albo nie wiem :-P

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Pytanko.
Chce zrobicc te batony
http://weganon.blogspot.com/2016/03/...glane.html?m=1
Ale nie mam wiekszej blachy tutaj w wawce, tylko keksowke. Jak inaczej te batony zrobic żeby mialo to sens?na ten niskiej blasze jakos może?hmmm

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Co do smarowania czymkolwiek to ja tylko po kapieli oliwka hipp a kapie 2 3 razy w tyg. A jak miala wysypke na buzi i szyi to latopic i to wszystko. Jak luszczyla się skora to bambino smarowalam w tych miejscach. I to tyle

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Chcialam tztowi sciagnac na wieczor mleko. No i po poprzednim karmieniu ktore nie bylo jakies dlugie sciagnelam bez problemu 60ml. Teraz z drugiej lewej piersi ktora wydaje sie pelna po tez niedługim karmieniu sciagbelam moze z 20.. Albo ten cyc jakis niepelnosprawny albo nie wiem :-P

Haha niepełnosprawny

U mnie też tak jest x jednego sika a drugi mały. W ogóle ostatnio karmie mała i widzę ewidentnie ze za szybko leci i wyjelam sutka jej z buzi a tam szok
A tam leci x trzech strumieni

Ja lapie to w rękę bo oczywiście nie mam pod ręką teatrów ki
A mała buzię otwarta i lapie to mleko
Po oczach nosie polik ach wszędzie dostała

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Haha niepełnosprawny

U mnie też tak jest x jednego sika a drugi mały. W ogóle ostatnio karmie mała i widzę ewidentnie ze za szybko leci i wyjelam sutka jej z buzi a tam szok
A tam leci x trzech strumieni

Ja lapie to w rękę bo oczywiście nie mam pod ręką teatrów ki
A mała buzię otwarta i lapie to mleko
Po oczach nosie polik ach wszędzie dostała

Hahahha to niezle ci szczalo :-P pewnie w szoku byla czemu kazesz jej lapac mleko:-D

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Hahahha to niezle ci szczalo :-P pewnie w szoku byla czemu kazesz jej lapac mleko:-D

Jak tż opowiadałam to się poszczalam prawie

Ja bym zrobiła te batoniki w keksowce i po prostu wyższe a potem je pociąć na długość i grubość i juz tak jak blok czekoladowy robie w keksowce tak samo odkrajam plaster i potem go tnę na mniejsze