Sierpnióweczki 2016! Część II.

[pati0090]

witam,
ja po wizycie u gin.
Termin porodu wg usg przesunął mi się na 28 SIERPNIA więc w moje imieniny. Wcześniej miałam źle wyliczony.
Dzidziuś silny. Już czuje mocne ruchy, nawet mąż już je poczuł


A i dziewczynka została dziewczynką więc będziemy mieć córeczkę

[agnszp]

Napisane przez pati0090

witam,

ja po wizycie u gin.

Termin porodu wg usg przesunął mi się na 28 SIERPNIA więc w moje imieniny. Wcześniej miałam źle wyliczony.

Dzidziuś silny. Już czuje mocne ruchy, nawet mąż już je poczuł





A i dziewczynka została dziewczynką więc będziemy mieć córeczkę

Kurczę to ja mam na 25 sierpnia termin i jeszcze nie czuję ruchów
Super ze silna dziewczyna bedzie

[pati0090]

Napisane przez Piernik Torunski

niektórzy lubią szpitale.. pogadać można z innymi, dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, ponarzekać..

ja jak byłam młodsza lubiłam szpitale i zawsze chciałam tam leżeć bo wydawało mi się, że tam taki odpoczynek super jest i wszyscy o ciebie dbają

[Piernik Torunski]

Napisane przez pati0090

witam,
ja po wizycie u gin.
Termin porodu wg usg przesunął mi się na 28 SIERPNIA więc w moje imieniny. Wcześniej miałam źle wyliczony.
Dzidziuś silny. Już czuje mocne ruchy, nawet mąż już je poczuł


A i dziewczynka została dziewczynką więc będziemy mieć córeczkę

klask i:

Napisane przez agnszp

Kurczę to ja mam na 25 sierpnia termin i jeszcze nie czuję ruchów
Super ze silna dziewczyna bedzie

spokojnie..ja mam na 21ego i poza pęcherzykami..łaskotkami też nie czuję, a i to od dwóch-trzech dni

Napisane przez pati0090

ja jak byłam młodsza lubiłam szpitale i zawsze chciałam tam leżeć bo wydawało mi się, że tam taki odpoczynek super jest i wszyscy o ciebie dbają

o proszę..to na koniec sierpnia chwilę tam spędzisz..

[superhuman]

U mnie włosków nie ma ale jest kreska od dosyc dawna. Niestety z psem nie jest lepiej nawet powiedziałabym przeciwnie. Spędziłam z nim dzisiaj w klinice kilka godzin był pod kroplówka, ma do tego młodzieńcze zapalenie prostaty został z wenflonem i mamy rzygac jutro. Niestety nir ma odpowiedzi co mu jest została mu pobrana krew do badań i wyniki jutro... Strasznie sie martwię. Cały czas nie chce pic lezy trzęsie sie.

Odebrałam swoje wyniki i Pierniku juz nie mam chyba bakterii bo nie ma o tym żadnej wzmianki pH tez jest w normie wiec podejrzewam ze jest ok. Przypuszczam ze to od tego ze zaczęłam pic duzo wody bo przyznam sie po prawdzie ze nie lubię żurawiny i nie jadłam jej... Morfologia chyba w normie większość mam jedno czegoś za mało jedno za duzo ale skróty sa lekarskie wiec nie wiem co to? NEUT% i LYMPH% neutrocyty i limfocyty? To jednych mam za duzo drugich za mało. I strasznie spadło mi zelazo w przeciągu miesiąca wiec zacznę brać teraz ten omega med optima. W lutym miałam 144 a dzisiaj 64. A jutro wizyta... Jakos nie mam tej radości jak wczesniej bardzo martwię sie tym psem... Oczywiście nie moge sie doczekać juz ale np dzisiejsza noc była straszna no i co jakiś czas czuje pukanie w brzuszku... Piękne uczucie...

[navioe]

cześć, witam się z łóżka. leżę bo pobolewa mnie brzuch, nie wiem czy nie przesadziłam w trakcie przeprowadzki. ale w piątek do lekarza więc się okaże.

Napisane przez agnszp

Kurczę to ja mam na 25 sierpnia termin i jeszcze nie czuję ruchów
Super ze silna dziewczyna bedzie

ja też jeszcze nie czuje, a termin mam na 20 kilka razy czułam smyrniecie ale nie jest to reguralne. za to jak czytam na innych wątkach, że dziewczyny już w 12tc czują kopniaki to mi się śmiać chcę. mi też mocno jelita bomblowały ale do kopniaków tego nie zaliczałam

[pati0090]

Napisane przez agnszp

Kurczę to ja mam na 25 sierpnia termin i jeszcze nie czuję ruchów
Super ze silna dziewczyna bedzie

każda z nas jest inna i inaczej czuje. Większość motylki na początku czuły a ja już kopniaki delikatne. Ja pierwsze ruchy w 16 tc a wszystkie znajome później.

Ja jestem pewna że to ruchy dziecka bo mi się brzuch podnosi. Nawet dziś mnie kopnęła przy lekarzu jak miał robić USG i się śmiał, że dzidziuś się kręci bo nie lubi badań

[Lucynka20xd]

Napisane przez pati0090

witam,
ja po wizycie u gin.
Termin porodu wg usg przesunął mi się na 28 SIERPNIA więc w moje imieniny. Wcześniej miałam źle wyliczony.
Dzidziuś silny. Już czuje mocne ruchy, nawet mąż już je poczuł


A i dziewczynka została dziewczynką więc będziemy mieć córeczkę

Gratulacje

[pati0090]

Napisane przez navioe

ja też jeszcze nie czuje, a termin mam na 20 kilka razy czułam smyrniecie ale nie jest to reguralne. za to jak czytam na innych wątkach, że dziewczyny już w 12tc czują kopniaki to mi się śmiać chcę. mi też mocno jelita bomblowały ale do kopniaków tego nie zaliczałam

w 12 tc chyba płód jest jeszcze za mały by cokolwiek wyczuć

Napisane przez Lucynka20xd

Gratulacje

dzięki

Napisane przez Piernik Torunski

klask i:

o proszę..to na koniec sierpnia chwilę tam spędzisz..

ale teraz już nie lubię hehe

[agnszp]

Dzięki za pocieszenie dziewczyny to czekam dalej cierpliwie na ruchy

[Piernik Torunski]

Napisane przez superhuman

U mnie włosków nie ma ale jest kreska od dosyc dawna. Niestety z psem nie jest lepiej nawet powiedziałabym przeciwnie. Spędziłam z nim dzisiaj w klinice kilka godzin był pod kroplówka, ma do tego młodzieńcze zapalenie prostaty został z wenflonem i mamy rzygac jutro. Niestety nir ma odpowiedzi co mu jest została mu pobrana krew do badań i wyniki jutro... Strasznie sie martwię. Cały czas nie chce pic lezy trzęsie sie.

Odebrałam swoje wyniki i Pierniku juz nie mam chyba bakterii bo nie ma o tym żadnej wzmianki pH tez jest w normie wiec podejrzewam ze jest ok. Przypuszczam ze to od tego ze zaczęłam pic duzo wody bo przyznam sie po prawdzie ze nie lubię żurawiny i nie jadłam jej... Morfologia chyba w normie większość mam jedno czegoś za mało jedno za duzo ale skróty sa lekarskie wiec nie wiem co to? NEUT% i LYMPH% neutrocyty i limfocyty? To jednych mam za duzo drugich za mało. I strasznie spadło mi zelazo w przeciągu miesiąca wiec zacznę brać teraz ten omega med optima. W lutym miałam 144 a dzisiaj 64. A jutro wizyta... Jakos nie mam tej radości jak wczesniej bardzo martwię sie tym psem... Oczywiście nie moge sie doczekać juz ale np dzisiejsza noc była straszna no i co jakiś czas czuje pukanie w brzuszku... Piękne uczucie...

biedna psinka..no i szkoda, że Ty teraz musisz przeżywać stres z nią związany, ale jak piszesz,że jutro macie wyniki to może będzie coś więcej wiadomo.. u nas kiedyś sąsiadka - wariatka truła zwierzęta, rzucała im mięso z trutką, bo przeszkadzało jej , że za dużo chodzi zwierzaków i tym sposobem mój kot był w stanie agoni wiele dni, lekarz przyjeżdżał , kiwał głową, podała niby jakieś leki , ale nie dawał mu szans, nic nie jadł, nie pił, po jakimś tygodniu poczuł się lepiej a potem całkowicie ozdrowiał, żył jeszcze wiele lat..także głowa do góry, bo zwierzaki potrafią być silne i się wykaraskać z niejednego nieszczęścia

super, że mocz tak Ci się poprawił.. ja też piję dużo więcej, najczęsciej 2.5l dziennie, zapisuję wypite szklanki tak jak kasia_ruda kiedyś pisała i mogłabym pić jeszcze więcej, ale nie chce przegiąć.. krew musisz skonsultować z lekarzem.. na żelazo spróbuj też jakieś szejki warzywno - owocowe serwować - szpinak/burak / brokuł/ pietruszka zielona w połączeniu z cytrusem jakimś

Napisane przez navioe

cześć, witam się z łóżka. leżę bo pobolewa mnie brzuch, nie wiem czy nie przesadziłam w trakcie przeprowadzki. ale w piątek do lekarza więc się okaże.



ja też jeszcze nie czuje, a termin mam na 20 kilka razy czułam smyrniecie ale nie jest to reguralne. za to jak czytam na innych wątkach, że dziewczyny już w 12tc czują kopniaki to mi się śmiać chcę. mi też mocno jelita bomblowały ale do kopniaków tego nie zaliczałam

wiesz każda mamusia chce się cieszyć ciążą i chyba z tego to wynika..ja też przeżywam mega bąble/pukanie/stukanie/przesuwanie i gdybym była mniej rozsądna to też uznałabym to za dziecko..ale wiem jakie zmiany zachodzą w moim organizmie, jelita pracują inaczej niż do tej pory i stąd większość tych odczuć..ale rozumiem tą euforię innych nawet i przed 12 tyg. ciąży

[tija93]

Napisane przez Talantea

Zaczelam czytac o tym macierzynskim w uk i chyba bede mogla dostac bo przed ciaza pracowałam ponad rok
Musze tylko policzyc ile tygodni pracowalam od kwietnia 2015 roku, jak mi wyjdzie 26 to mam szanse musze tylko odliczyc 2 tygodnie wakacji jakie mielismy chyba w lipcu.
Nie mam jednak przy sobie potrzebnych dokumentów wiec dopiero zajme sie tym po powrocie.

Super by było jakbyś dostała macierzyński Trzymam

Napisane przez emenyx

hej dziewczyny,
znacie SZUMISIE ? http://whisbear.com/index/index widzialam na jednym kanale na youtube i sie zastanawiam, czy to jest dobre?
Czy taki szum nie psuje sluchu maluchowi?
I czy w ogole to dziala?
Cena tez spora...
Ma ktos z tym doswiadczenie?

Podobno działa i też o nim myślę O słuch maluszka bym się nie bała, bo takie coś mniej więcej maluch słyszy w brzuchu

Napisane przez Babygirl1990

Dziewczyny, muszę się pochwalić co dostałam właśnie od Mamy
Czy to nie urocze?

Śliczne!

Napisane przez Fantasmagori

Przeurocze My też mamy takie coś, "Album małej córeczki". To jest super pamiątka później, wiem bo moja mama jak mnie urodziła dostała taki kalendarz w szpitalu i mam wpisane pierwsze siedzenie na nocniku, pierwszy kroczek itd. Lubię go oglądąć

Super pamiątka! Też musimy o czymś takim pomyśleć

Napisane przez virginia

A poza tym od kilku dni wyczuwam już (wreszcie!) ruchy maluszka .

Napisane przez pati0090

witam,
ja po wizycie u gin.
Termin porodu wg usg przesunął mi się na 28 SIERPNIA więc w moje imieniny. Wcześniej miałam źle wyliczony.
Dzidziuś silny. Już czuje mocne ruchy, nawet mąż już je poczuł


A i dziewczynka została dziewczynką więc będziemy mieć córeczkę

My czekamy na kebaba, chodził za mną od kilku dni

[pati0090]

Napisane przez tija93

My czekamy na kebaba, chodził za mną od kilku dni

oooo jaa zjadłabym

[natalia_23]

Napisane przez Talantea

Zaczelam czytac o tym macierzynskim w uk i chyba bede mogla dostac bo przed ciaza pracowałam ponad rok
Musze tylko policzyc ile tygodni pracowalam od kwietnia 2015 roku, jak mi wyjdzie 26 to mam szanse musze tylko odliczyc 2 tygodnie wakacji jakie mielismy chyba w lipcu.
Nie mam jednak przy sobie potrzebnych dokumentów wiec dopiero zajme sie tym po powrocie.

świetnie, oby się udało

Napisane przez Lucynka20xd

A dlaczego CC?

Dzien dobry

Kciuki za wizyty i oczywiscie zdrowka dla przeziebiionyh . Odpoczywajcie i duzo sie wygrzewajcie pod kolderka w miarę możliwości .

U nas tez dzisiaj spadl snieg chociaz te pare dnk swiat niech bedzie cieplejszych

Tz przyjezdza w Wielki Piatek juz sie doczekac nie moge.

A ja dzisiaj umylam okna wprawdzie mam tylko 3 ale i tak coa hihi.
A jutro musze objechach z Adusiem do pediatry wyszla mu jakas wysypka ba racce kompletnie nie wiem z czego nic nowego nie jadl tak mi się wydaje nie swędzi go to wiec moze cos mi lekarka doradzi.

to jeszcze półtorej tygodnia . Ciekawe od czego ta wysypka

Napisane przez emenyx

hej dziewczyny,
znacie SZUMISIE ? http://whisbear.com/index/index widzialam na jednym kanale na youtube i sie zastanawiam, czy to jest dobre?
Czy taki szum nie psuje sluchu maluchowi?
I czy w ogole to dziala?
Cena tez spora...
Ma ktos z tym doswiadczenie?

Też zastanawiam się nad kupnem. Jak 1 raz wypróbowaliśmy dźwięk suszarki na Mikołaju, to mocne zdziwienie było.. młody zasnął w 1 sekundzie

Napisane przez Fantasmagori

Dzień dobry Mam dziś przyjemny dzień Za godzinę idę do kosmetyczki, a przed chwilą przyszła paczka ze Smyka Te rzeczy są takie słodkie

Co do szumisiów to ja najpierw wypróbuję dźwięk suszarki z Youtube - nie chciałam kiedyś wierzyć że to działa ale raz przyjaciółka nie mogła uspokoić córeczki, włączyłyśmy ten dźwięk z internetu i mała od razu usnęła Super to działa, ciekawe czy zadziała i u nas

działa

Napisane przez Babygirl1990

Dziewczyny, muszę się pochwalić co dostałam właśnie od Mamy
Czy to nie urocze?

urocze

Napisane przez agnieszkaruta1

Piernik Torunski, natalia_23, Lucynka20xd

Odnoscie CC to moj lekarz chyba jest z tych co mowia ze jesli mialo sie cesarke raz to i pewnie znow bedzie. Plus jeczy mi ze to niby krotki odstep miedzy porodami, mimo iz kiedys sam mowil ze 2lata sa ok.

Troche sie boje ze jednak nie wytrzymam bolu, moge dostac jedynie gaz. Ale w sumie powiedzial tez ze jak chce to moge sie pomeczyc z sn a jak juz nie dam rady to zrobi cesarke i chyba na ta opcje przystane szpital w ktorym bede rodzic nie robi z tym problemow na szczescie

A czyli masz wybór , fajna opcja, że możesz w trakcie jednak zdecydować, że CC

Napisane przez virginia

Hej
Nasze urodzinowe imprezki tak się udały, że w ten weekend kontynuujemy ale już z przyjaciółmi, nie z rodziną. A ponieważ w niedzielę wyjątkowo pogoda dopisała całe popołudnie spędziliśmy na świeżym powietrzu. Najpierw długi spacer w poszukiwaniu bazi na wsi u teściów, potem jeszcze wybraliśmy się nad zalew. TŻet kazał mi wypatrywać bocianów no i wydało się, że on już o kolejnym dziecku myśli . Już wcześniej coś tam przebąkiwał ale dzisiaj wzięłam go na spytki i wyszło szydło z worka.
A poza tym od kilku dni wyczuwam już (wreszcie!) ruchy maluszka .

Mnie rozkłada choroba , mam nadzieję, że szybko przejdzie

[Fantasmagori]

Lecę się upiększać

[TinkerrBell]

Napisane przez tija93

My czekamy na kebaba, chodził za mną od kilku dni

Jak piszecie o tych lodach, kebabach...jedzeniu to ja mam taki ślinotok, że wyglądam jak mój pies, który żebra o jedzenie

Jutro diabetyk...coś tam mi się poprawiło, ale nadal daleko do idealnie. Jestem ciekawa co na to powiedzą.

Dziś np. miałam dwie kanaapki z almette - chleb żytni plus pomidor i papryka. I pobiłam rekord cukru od kiedy mierzę.
Najgorzej jest u mnie z cukrem na czczo i do południa. Po południu jakoś rzadko mam problem.

[tija93]

Napisane przez TinkerrBell

Jak piszecie o tych lodach, kebabach...jedzeniu to ja mam taki ślinotok, że wyglądam jak mój pies, który żebra o jedzenie

Jutro diabetyk...coś tam mi się poprawiło, ale nadal daleko do idealnie. Jestem ciekawa co na to powiedzą.

Dziś np. miałam dwie kanaapki z almette - chleb żytni plus pomidor i papryka. I pobiłam rekord cukru od kiedy mierzę.
Najgorzej jest u mnie z cukrem na czczo i do południa. Po południu jakoś rzadko mam problem.

Wierzę Ci, że raczej niefajnie się czyta o pysznościach. Chociaż ten chlebek z almette chętnie bym zjadła Wczoraj mi gin powiedział, że na kolejnej wizycie da mi skierowanie na ogtt i mi się gorąco zrobiło Trzymam za dietetyka!


Zamawiamy dla Kubełka http://www.empik.com/skarbnica-bajek...6937,ksiazka-p

[Talantea]

Napisane przez TinkerrBell

Jak piszecie o tych lodach, kebabach...jedzeniu to ja mam taki ślinotok, że wyglądam jak mój pies, który żebra o jedzenie

Jutro diabetyk...coś tam mi się poprawiło, ale nadal daleko do idealnie. Jestem ciekawa co na to powiedzą.

Dziś np. miałam dwie kanaapki z almette - chleb żytni plus pomidor i papryka. I pobiłam rekord cukru od kiedy mierzę.
Najgorzej jest u mnie z cukrem na czczo i do południa. Po południu jakoś rzadko mam problem.

biedactwo, oby sie szybko polepszyło

[Kasmina]

Napisane przez LunaLov

Tak, tak ja pytałam dzięki wielkie i znowu podziw - z pigmentu to ja zawsze jakis horror wyczynialam! ale jesli to nie problem to poprosze o nazwe:P
a kciuki trzymam! i za połówkowe i szybką poprawe zdrówka

Pigment mix- zieleń G

[iweczka]

hej

Wczoraj byłam na wizycie i będzię chłopczyk

Córka zawiedziona.... chciała siotrzyczkę

[Talantea]

Napisane przez iweczka

hej

Wczoraj byłam na wizycie i będzię chłopczyk

Gratulacje

[tija93]

Napisane przez iweczka

hej

Wczoraj byłam na wizycie i będzię chłopczyk

Córka zawiedziona.... chciała siotrzyczkę

Gratulację!

[Babygirl1990]

Napisane przez Piernik Torunski

ja czuję pękające bąbelki pod skórą i delikatne łaskotanie..od paru dni..zupełnie inne odczucie.. także obstawiam , że to córcia..

Napisane przez Piernik Torunski

wiesz każda mamusia chce się cieszyć ciążą i chyba z tego to wynika..ja też przeżywam mega bąble/pukanie/stukanie/przesuwanie i gdybym była mniej rozsądna to też uznałabym to za dziecko..ale wiem jakie zmiany zachodzą w moim organizmie, jelita pracują inaczej niż do tej pory i stąd większość tych odczuć..ale rozumiem tą euforię innych nawet i przed 12 tyg. ciąży

DOKŁADNIE! Czekam z utęsknieniem na ruchy, coś tam czuję, ale wolę być powściągliwa i nie wyciągać pochopnych wniosków jeszcze będziemy marudzić pod koniec jak będą bolały nas żebra od fikołków

Napisane przez tija93

Śliczne!
Super pamiątka! Też musimy o czymś takim pomyśleć

My czekamy na kebaba, chodził za mną od kilku dni

Szczerze polecam są w środku np. małe kopertki na pierwsze włoski i inne cenne pamiątki.

Ja wczoraj nie mogłam odmówić sobie pizzy smacznego

Napisane przez natalia_23

urocze
Mnie rozkłada choroba , mam nadzieję, że szybko przejdzie

Żdróweczka

Napisane przez Fantasmagori

Lecę się upiększać

Pazurki? Brewki? Czy może jeszcze coś innego?

Dziewczyny, właśnie robiłam po raz pierwszy warkocz z ciasta francuskiego z kurczakiem i warzywami włoskimi na patelnię, ale mi posmakowało kurczę, jak to łatwo się robi!

Zauważyłam ostatnio, że dosłownie z dnia na dzień zmienił mi się pępek zmienił kształt i stał się bardziej odstający

[agnszp]

Napisane przez iweczka

hej



Wczoraj byłam na wizycie i będzię chłopczyk



Córka zawiedziona.... chciała siotrzyczkę

Gratulacje!

[iweczka]

Napisane przez tija93

Zamawiamy dla Kubełka http://www.empik.com/skarbnica-bajek...6937,ksiazka-p

Już szalejesz

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ----------

Napisane przez agnszp

Kurczę to ja mam na 25 sierpnia termin i jeszcze nie czuję ruchów
Super ze silna dziewczyna bedzie

Ja mam na 23 i tez nie czuję jeszcze

[virginia]

Napisane przez pati0090

witam,
ja po wizycie u gin.
Termin porodu wg usg przesunął mi się na 28 SIERPNIA więc w moje imieniny. Wcześniej miałam źle wyliczony.
Dzidziuś silny. Już czuje mocne ruchy, nawet mąż już je poczuł

A i dziewczynka została dziewczynką więc będziemy mieć córeczkę

gratuluję dziewczynki!

Napisane przez agnszp

Kurczę to ja mam na 25 sierpnia termin i jeszcze nie czuję ruchów

Ja mam na 14.08 i dopiero kilka dni temu poczułam ruchy, także spokojnie, nie masz czym się martwić.

Napisane przez kropla_deszczu

cześć
niestety mam znowu chorą Alicję, więc siedzimy w domu, młoda strasznie kaszle, z tego powodu noce mamy średnio fajne i chodzę niewyspana

zdrówka dla córeczki!!!

My właśnie wróciłyśmy ze spacerku, koleżanka ma obok pomieszczenie gospodarcze (?), pokazywała Natalce kury i króliki .
Tija proszę o aktualizację info na 1ej stronie - moja córa ma już 2 latka .

[Piernik Torunski]

Napisane przez iweczka

hej

Wczoraj byłam na wizycie i będzię chłopczyk

Córka zawiedziona.... chciała siotrzyczkę

córcia w końcu też sie odnajdzie jako siorka chłopaczka

Napisane przez Babygirl1990

Zauważyłam ostatnio, że dosłownie z dnia na dzień zmienił mi się pępek zmienił kształt i stał się bardziej odstający

mój też wygląda inaczej.. jest dużo mniej płytki niż do tej pory..wcześniej był głeboki wąski, a teraz okrągły i widzę jego "dno" hehe

[Lucynka20xd]

Napisane przez natalia_23

to jeszcze półtorej tygodnia . Ciekawe od czego ta wysypka

:

tez bym chciala wiedzieć bo wszystkie co czytałam na internecie jakie by nie byly swedza a ta nie

Napisane przez iweczka

hej

Wczoraj byłam na wizycie i będzię chłopczyk

Córka zawiedziona.... chciała siotrzyczkę

Gratulacje

[Lucynka20xd]

Napisane przez natalia_23

to jeszcze półtorej tygodnia . Ciekawe od czego ta wysypka

:

tez bym chciala wiedzieć bo wszystkie co czytałam na internecie jakie by nie byly swedza a ta nie
A i wapno nic nie pomogło myje i smaruje w emolientach jest ciut lepiej ale nie schodzi. .

Napisane przez iweczka

hej

Wczoraj byłam na wizycie i będzię chłopczyk

Córka zawiedziona.... chciała siotrzyczkę

Gratulacje

[TinkerrBell]

Napisane przez iweczka

hej

Wczoraj byłam na wizycie i będzię chłopczyk

Córka zawiedziona.... chciała siotrzyczkę

To tak jak u mnie Ale już się przyzwyczaiła, że to będzie Michaś
Mówi do niego Baby M.