Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

[figa84]

Napisane przez siasia13

Esor spoko mam to samo Najpierw schodzi "opuchlizna" po wiekszym ukrwieniu w ciazy a potem dopiero sie to wszystko "zbiega" To normalne choc wyglada srednio jeszcze poczekaj i cwicz miesnie kegla jak juz Agaciorek mowila

Moja wlasnie skonczyla szalec, chyba brzuszek bolal

Zrobilam sobie mus czekoladowy z kaszy jaglanej, dobre to musze zaczac wiecej takich deserkow sobie robic bo mi slodycze to chyba nigdy nie zbrzydna

Przepis Zrób sobie te rafaello z kaszy jaglanej, bo fajne wychodzą

[marciar7]

Wykrakalam bo 20 min po odlozebiu do lozeczka ryk :-D i cyc.. Ja nie wiem juz masakra

[Elena_22]

Agaciorek- u mnie tak samo i tez wieczorami i nie czaję zupełnie, o co małemu chodzi . Raczej nie o to, ze byt mocno leci, bo aż tyle mleka nie mam , raczej o traktowanie cyca jako smoczka, bo butlę z mm też tylko ciumka a nie ssie, więc wylałam wczoraj i dziś mm. I nie kolki, bo spokój jak dostanie smoczek .
No własnie- Milan chyba wreszcie przestał traktować smoczek jako wroga nr 1 , nawet z nim zasypia, ale potem wypluwa na szczęście.

Aga- wreszcie dałaś znak życia , same dobre wieści ogłaszasz .

Marcia, wspólczuję, oby Zosia szycbciutko zasnęła i dała Ci odpocząć.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Aha- u nas dziś dwa swięta- po pierwsze Milanek skończył 4 tyg. i oficjalnie awansował na niemowlaka , po drugie- pierwszy raz od mca wypiłam kawę- wprawdzie małą ale zawsze , wykorzystałam moment, ze mały spał 3 godz. więc kawa zdążyła sie ulotnić z mojego organizmu przed następnym karmieniem .

I przymierzyłam dzis nową spódnicę i sukienkę, kupione w ciąży , ale rozmiar nie ciążowy , bo to S i są dobre, nawet luźne ale za to sukienka obcisła w biuście- szok jak dla mnie . W staniki z ciąży też się nie mieszczę, wszystko do wymiany.
aha, nie chwaląc się, ale dżinsy sprzed ciaży załozyłam tydzień po porodzie , choc nadal moje ciało mi sie nie podoba, bo nie jest jeszcze do końca przed ciążowe, ale z dnia na dzień widac, jak wraca do siebie, ufff...Nadal czuję się kaszalotowato, ale po ubraniach tego nie widać .
Aga, podziwiam, ze masz jeszcze siły i ochotę na cwiczenia . Twarda sztuka z Ciebie!

[marciar7]

Elena dobrze ze chociaz ze smokiem zasypia u mnie nie ma szans smoczek ja rozwscoecza. A moze to kwestia smoczka, moze wiecie cos otym? Mam lovi day&night .

A i elena super z tymi ubraniami

[Lola2828]

Marcia czasem dziecku trzeba dobrać kształt tak pisaly dziewczyny już kiedyś moja ma dwa rodzaje ale jeden woli bardziej

[marciar7]

Pewnie tak ale mam 2 jeden nuk i lovi . nuk tako klasyczny ksztalt a lovi jak sutek. I zadnwgo nie chce :-D

[esor]

Napisane przez marciar7

Elena dobrze ze chociaz ze smokiem zasypia u mnie nie ma szans smoczek ja rozwscoecza. A moze to kwestia smoczka, moze wiecie cos otym? Mam lovi day&night .

A i elena super z tymi ubraniami

Możliwe. Ja mam dwa różne z canpola chyba albo babyono (dwa różne kształty oba kupione za mniej niż 10 zł na allegro) i jeden mała bardzo lubi, a drugi jej nie podchodzi.


Dziękuję dziewczyny ogromnie za odpowiedzi co do Bożeny bardzo mnie uspokoilyscie

[Aninis]

Napisane przez esor

Brak szyjki raczej. No normalnie!!!

uwaga dokładny opis - może kogoś obrzydzic lub urazić

Jak wcześniej patrzyłam tam to widziałam po prostu skrzydełka że tak powiem "zamknięte" zamykające ujście pochwy, lekko schowana lechtaczke i tyle. A nawet jeśli jakoś tam skrzydełka rozchylalam przy depilacji jak chciałam jakoś ekstremalnie dokładnie się wydepilowac to właściwie nie widzialam nic tylko różowa dziurkę, a teraz one same są rozchylone i pokazują wnętrze i to tak konkretnie. Do tego jakby lechtaczka zniknęła i to wnętrze to też nie taka dziurka mała tylko konkret i widać jakby to opisać "koniec" pochwy i widać że jest on bardzo blisko wejścia, czyli nawet jakbym chciała się kochać to bym nie mogła bo pewnie by penis wszedł tylko do połowy Mam nadzieję że to wróci do siebie z wyglądu i w ogóle... Dziwi mnie ze takie zmiany i aż tak długo to trwa skoro w końcu nie rodzilam sn.... Jestem serio zszokowana, smiejcie się ze mnie, ale serio nie podejrzewalam nic że względu na cc a tu taki mega szok

Oooo to ja aż boję się zajrzeć co tam u mnie się dzieje a doszłam do 8cm rozwarcia.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Napisane przez agaczilla21

No nie wiem czy nawet samo spanie w jednym łóżku z M jest w moim przypadku bezpieczne 😝

Hahaha

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[kaaasi]

Napisane przez Aagaciorek

Eh, zazdroszcze dziewczynom, które karmią co 3 albo dwie godziny. Ja to powinnam z cycami na wierzchu chodzić, czasem nawet nie oplaca mi się ubierać, bo za chwilę i tak muszę ubrania sciagac\ rozpinac i od nową karmienie

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Lola, ja też często zabieram, jest chwilą spokoju, ale za pięć minut znowu się domaga i scenariusz się powtarza. I od nową nerwy.

potwierdza się to co dziewczyny pisały ze każde dziecko inne u nas karmienie o 22 i śpi póki co...wiem ze u mnie taka sytuacja nie będzie wieczna ze da pospać ale jakoś damy rade...póki co po kąpieli czytam mu bajkę wieczorami i powoli zasypia wiem ze mały jeszcze ale jakoś tak chce go nauczyć ze będziemy czytać

Napisane przez Elena_22

Agaciorek- u mnie tak samo i tez wieczorami i nie czaję zupełnie, o co małemu chodzi . Raczej nie o to, ze byt mocno leci, bo aż tyle mleka nie mam , raczej o traktowanie cyca jako smoczka, bo butlę z mm też tylko ciumka a nie ssie, więc wylałam wczoraj i dziś mm. I nie kolki, bo spokój jak dostanie smoczek .
No własnie- Milan chyba wreszcie przestał traktować smoczek jako wroga nr 1 , nawet z nim zasypia, ale potem wypluwa na szczęście.

Aga- wreszcie dałaś znak życia , same dobre wieści ogłaszasz .

Marcia, wspólczuję, oby Zosia szycbciutko zasnęła i dała Ci odpocząć.

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Aha- u nas dziś dwa swięta- po pierwsze Milanek skończył 4 tyg. i oficjalnie awansował na niemowlaka , po drugie- pierwszy raz od mca wypiłam kawę- wprawdzie małą ale zawsze , wykorzystałam moment, ze mały spał 3 godz. więc kawa zdążyła sie ulotnić z mojego organizmu przed następnym karmieniem .

I przymierzyłam dzis nową spódnicę i sukienkę, kupione w ciąży , ale rozmiar nie ciążowy , bo to S i są dobre, nawet luźne ale za to sukienka obcisła w biuście- szok jak dla mnie . W staniki z ciąży też się nie mieszczę, wszystko do wymiany.
aha, nie chwaląc się, ale dżinsy sprzed ciaży załozyłam tydzień po porodzie , choc nadal moje ciało mi sie nie podoba, bo nie jest jeszcze do końca przed ciążowe, ale z dnia na dzień widac, jak wraca do siebie, ufff...Nadal czuję się kaszalotowato, ale po ubraniach tego nie widać .
Aga, podziwiam, ze masz jeszcze siły i ochotę na cwiczenia . Twarda sztuka z Ciebie!

witamy w gronie niemowlaków no to ładnie jak weszła w ubrania u mnie też waga niby sprzed ciąży ale wygląd ciała to inna bajka od kwietnia ruszam z ćwiczeniami pomału bo juz czas coś zacząć robić do lata blisko tez bym się kawy napila od porodu mi się marzy ale przy kp jakoś omijam ją

Napisane przez marciar7

Elena dobrze ze chociaz ze smokiem zasypia u mnie nie ma szans smoczek ja rozwscoecza. A moze to kwestia smoczka, moze wiecie cos otym? Mam lovi day&night .

A i elena super z tymi ubraniami

Mój tylko lovi dynamiczny lubi tzn Canpol i Avent tez weźmie ale jednak tamten jest ulubiony także ewidentnie nie każdy pasuje każdemu dziecku jak kiedyś mamusie pisały

[Aninis]

Dziewczyny jak rozpoznać, czy dziecko ma kolkę?
U mnie dzisiaj powtórka z rozrywki... to już 3ci dzień z rzędu jak Lilka nie może zasnąć i non stop darcia... pewnie zaśnie koło 3 tak jak wczoraj.
Nie wiem, czy coś się jej przestawiło, czy może coś ją boli?
Co chwilę muszę ją przekładać na inną pozycję i bujać. Do tego co jakis czas cyc i mokre bąki :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[NanaR]

My po kolejnym karmieniu. Mały pospal po kapieli 4h ciekawe jak będzie teraz.
Marcia mój babel tez lubi dynamiczny z lovi odrazu go polubił

[wykalacka]

My cycamy. Mały spał 3h 20min wykapalismy go dzisiaj w oleju lnianym, mam nadzieję, że pomoże na tą suchą skorke

[Aagaciorek]

Hejka! Witamy znad cyca! To nasza druga pobudka juz Jak dobrze, ze Artus spokojnie je w nocy

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[marciar7]

Aninis kolki niby u kazdego inaczej.. Najczesciej chyba właśnie podkurczarnie nozek i płacz w godzinach popołudniowych i wieczornych..

My tez cyckamy po 4h snu ;-)
Ej Paula jak tam?

[agaczilla21]

U nas tez byly 4 godz przerwy, potem przed 1 cyc i teraz znów.

[wykalacka]

Moje dziecko po ciężkim Nieprzespanym praktycznie dniu robi mamusi prezent w postaci przespanej nocki własnie mamy drugą pobudkę

[Lola2828]

A my pierwszą jupiii ale pospalismy 5 h Paula !! Nie cyckacie ? Czy robole przecieli kabel od neta ?

[figa84]

Napisane przez Aninis

Dziewczyny jak rozpoznać, czy dziecko ma kolkę?
U mnie dzisiaj powtórka z rozrywki... to już 3ci dzień z rzędu jak Lilka nie może zasnąć i non stop darcia... pewnie zaśnie koło 3 tak jak wczoraj.
Nie wiem, czy coś się jej przestawiło, czy może coś ją boli?
Co chwilę muszę ją przekładać na inną pozycję i bujać. Do tego co jakis czas cyc i mokre bąki :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Teoria "3h dziennie 3x na tydzień przez 3 tygodnie płaczu bez powodu" - to bez powodu to ja rozumiem, że jakby to nie były baki to jest kolka, a jak są baki to jest powód.

[Aagaciorek]

Napisane przez wykalacka

Moje dziecko po ciężkim Nieprzespanym praktycznie dniu robi mamusi prezent w postaci przespanej nocki własnie mamy drugą pobudkę

Super A u nas czwarta pobudka.

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 06:46 ---------- Poprzedni post napisano o 06:45 ----------

Napisane przez Lola2828

A my pierwszą jupiii ale pospalismy 5 h Paula !! Nie cyckacie ? Czy robole przecieli kabel od neta ?

No to ladnie pospaliscie

---------- Dopisano o 06:50 ---------- Poprzedni post napisano o 06:46 ----------

Aninis, dzieci czesto poprzez wieczorny placz rozladowuja napiecie po calym dniu, uklad nerwowy nie radzi sobie z nadmiarem badzcow. A moze to skok rozwojowy?

Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Hejooo

Nie wiem czy to zasługa jednego jjedynieFemaltikera wypitego wieczorem, ale mleko znowu mnie zalewa

Napisane przez kaaasi

potwierdza się to co dziewczyny pisały ze każde dziecko inne u nas karmienie o 22 i śpi póki co...wiem ze u mnie taka sytuacja nie będzie wieczna ze da pospać ale jakoś damy rade...póki co po kąpieli czytam mu bajkę wieczorami i powoli zasypia wiem ze mały jeszcze ale jakoś tak chce go nauczyć ze będziemy czytać







witamy w gronie niemowlaków no to ładnie jak weszła w ubrania u mnie też waga niby sprzed ciąży ale wygląd ciała to inna bajka od kwietnia ruszam z ćwiczeniami pomału bo juz czas coś zacząć robić do lata blisko tez bym się kawy napila od porodu mi się marzy ale przy kp jakoś omijam ją





Mój tylko lovi dynamiczny lubi tzn Canpol i Avent tez weźmie ale jednak tamten jest ulubiony także ewidentnie nie każdy pasuje każdemu dziecku jak kiedyś mamusie pisały

właśnie dzisiaj rano myślałam,że muszę CIę poprosić o porady odnośnie diety i ćwiczeń trzeba by zrobić odrębny wątek o tym

Napisane przez Aninis

Dziewczyny jak rozpoznać, czy dziecko ma kolkę?
U mnie dzisiaj powtórka z rozrywki... to już 3ci dzień z rzędu jak Lilka nie może zasnąć i non stop darcia... pewnie zaśnie koło 3 tak jak wczoraj.
Nie wiem, czy coś się jej przestawiło, czy może coś ją boli?
Co chwilę muszę ją przekładać na inną pozycję i bujać. Do tego co jakis czas cyc i mokre bąki :/

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Nie mam pojęcia jak z kolkami, ale to i tak dobrze,że bączki puszcza, problem jakby nie szły

[badzia987]

Napisane przez agaczilla21

P w ciągu dnia jest na cycu plus dokarmiany mm, w nocy sam cyc. W nocy budzi sie 2-4 razy. Od wczoraj chodzimy na spacery i od spaceru jak zaśnie to spi ok 3 godz. Starsze mi dają do wiwatu ale jakos musze wytrzymać. Od wtorku wyciaglam steper i ćwiczę po 15 minut. I fajnie nie sapać na każdym kroku 😉 śmieci wywieźć bez zadyszki 😉

A i pozytywna wiadomość ze u M podwyzka byla ze za 2 tyg pracy dostal niecale 200 euro mniej niż dostawal za 3 😊

Super, że się odezwałaś !!!

Ja też się za siebie wzięłam i ćwiczę brzuszki w takzwanym MIĘDZYCZASIE

Napisane przez esor

Brak szyjki raczej. No normalnie!!!

uwaga dokładny opis - może kogoś obrzydzic lub urazić

Jak wcześniej patrzyłam tam to widziałam po prostu skrzydełka że tak powiem "zamknięte" zamykające ujście pochwy, lekko schowana lechtaczke i tyle. A nawet jeśli jakoś tam skrzydełka rozchylalam przy depilacji jak chciałam jakoś ekstremalnie dokładnie się wydepilowac to właściwie nie widzialam nic tylko różowa dziurkę, a teraz one same są rozchylone i pokazują wnętrze i to tak konkretnie. Do tego jakby lechtaczka zniknęła i to wnętrze to też nie taka dziurka mała tylko konkret i widać jakby to opisać "koniec" pochwy i widać że jest on bardzo blisko wejścia, czyli nawet jakbym chciała się kochać to bym nie mogła bo pewnie by penis wszedł tylko do połowy Mam nadzieję że to wróci do siebie z wyglądu i w ogóle... Dziwi mnie ze takie zmiany i aż tak długo to trwa skoro w końcu nie rodzilam sn.... Jestem serio zszokowana, smiejcie się ze mnie, ale serio nie podejrzewalam nic że względu na cc a tu taki mega szok

Hehe... ten post brzmi identycznie jak moje odczucia po pierwszej ciąży. Chyba własnie po miesiącu zajrzałam jak to wygląda a tam... dziura po bombie I dlatego teraz nie zaglądam bo może jeszcze gorzej jest

Dojdzie wszystko do siebie

Napisane przez Elena_22

Agaciorek- u mnie tak samo i tez wieczorami i nie czaję zupełnie, o co małemu chodzi . Raczej nie o to, ze byt mocno leci, bo aż tyle mleka nie mam , raczej o traktowanie cyca jako smoczka, bo butlę z mm też tylko ciumka a nie ssie, więc wylałam wczoraj i dziś mm. I nie kolki, bo spokój jak dostanie smoczek .
No własnie- Milan chyba wreszcie przestał traktować smoczek jako wroga nr 1 , nawet z nim zasypia, ale potem wypluwa na szczęście.

Aga- wreszcie dałaś znak życia , same dobre wieści ogłaszasz .

Marcia, wspólczuję, oby Zosia szycbciutko zasnęła i dała Ci odpocząć.




---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Aha- u nas dziś dwa swięta- po pierwsze Milanek skończył 4 tyg. i oficjalnie awansował na niemowlaka , po drugie- pierwszy raz od mca wypiłam kawę- wprawdzie małą ale zawsze , wykorzystałam moment, ze mały spał 3 godz. więc kawa zdążyła sie ulotnić z mojego organizmu przed następnym karmieniem .

I przymierzyłam dzis nową spódnicę i sukienkę, kupione w ciąży , ale rozmiar nie ciążowy , bo to S i są dobre, nawet luźne ale za to sukienka obcisła w biuście- szok jak dla mnie . W staniki z ciąży też się nie mieszczę, wszystko do wymiany.
aha, nie chwaląc się, ale dżinsy sprzed ciaży załozyłam tydzień po porodzie , choc nadal moje ciało mi sie nie podoba, bo nie jest jeszcze do końca przed ciążowe, ale z dnia na dzień widac, jak wraca do siebie, ufff...Nadal czuję się kaszalotowato, ale po ubraniach tego nie widać .
Aga, podziwiam, ze masz jeszcze siły i ochotę na cwiczenia . Twarda sztuka z Ciebie!

Brawo !!! Ja też mamy wieczory kiepskie z walką przy cycu. Ale u nas ze zmęczenia to jest. Wczoraj chciałam się przekonać czy jest rzeczywiście głodny i zgięłam palec i te zgięcie dałam Małemu do possania. Ssał, sał iii...poszedł spać więc nie wiem czy nie jest to jakieś zielone światło dla smoczka


PS> Ja też jakoś nie akceptuję swojego ciała po tej ciąży. Nie jest źle. Tłumaczę sobie, że jestem matką ale... coś mi się na mózgu zrobiło. No najgorsze te fioletowe rozstępy na brzuchu.

[Aagaciorek]

Też myślę o ćwiczeniach, ale zabieram się jak pies do jeża. Niby waze mniej niz przed ciaza, ale wtedy troche miesnia mialam. Chodzilam na silke i sporo cwiczylam z Zuzka Light, nie wiem czy znacie. Na mnie bardzo dobrze działają różne planki i pompki. Pewnie też od kwietnia zaczne, ale tak mi się chce, że...

[lamia12344]

Ech u mnie dalej 6 kg na plusie i brzuch jak 4 miesiąc :-o a ćwiczeń nie zaczne bez zielonego światła od lekarza, a wizyta dopiero 13.04. Moje hula hop kurzy się na szafie zostały nam długie spacery na razie...

Nocka średnia. Niby 2 pobudki, tyle ze jedna 2,5 h. Skończyłam opakowanie Delicolu i niestety bez wyraźnej poprawy Steka, pręży się i bulgocze jej w brzuszku, wiec zostaje nam Biogaia i Espumisany...



Powiedzcie mi jakim cudem na diecie lekkostrawnej, po pochłanianiu jabłek, co prawda gotowanych lub pieczonych, ale na kilogramy i wypijaniu hektolitrów wody i rumianku na dokładkę, można mieć zaparcie :-o No jak? W ciąży nie mialam takich problemów jak teraz i może to się przekłada na brzuszkowe rewelacje malutkiej...

[figa84]

Napisane przez lamia12344

Ech u mnie dalej 6 kg na plusie i brzuch jak 4 miesiąc :-o a ćwiczeń nie zaczne bez zielonego światła od lekarza, a wizyta dopiero 13.04. Moje hula hop kurzy się na szafie zostały nam długie spacery na razie...

Nocka średnia. Niby 2 pobudki, tyle ze jedna 2,5 h. Skończyłam opakowanie Delicolu i niestety bez wyraźnej poprawy Steka, pręży się i bulgocze jej w brzuszku, wiec zostaje nam Biogaia i Espumisany...



Powiedzcie mi jakim cudem na diecie lekkostrawnej, po pochłanianiu jabłek, co prawda gotowanych lub pieczonych, ale na kilogramy i wypijaniu hektolitrów wody i rumianku na dokładkę, można mieć zaparcie :-o No jak? W ciąży nie mialam takich problemów jak teraz i może to się przekłada na brzuszkowe rewelacje malutkiej...

Ja tak samo, czekam na potwierdzenie od lekarza, że wszystko wróciło na swoje miejsce
A co do drugiego, to chyba kwestia tego, ze jelita mają teraz więcej miejsca po ciąży i są bardziej leniwe? Ja też z tym walcze, piję łyzkę oleju lnianego dziennie i chyba ciut lepiej.

[Aagaciorek]

Co do zaparć to nie pomoge, przeze mnie wszystko przelatuje z prędkością światła

Sloneczka nie ma, ale mimo to niedługo wybywamy na spacer Dziś idziemy z małym do znajomych po południu, ale nie wiem czy to dobry pomysł z takim wisicycem? Najwyżej wrócę po polgodzinie.

[zonameza90]

Dziewczyny a Paula się odzywała? Ciekawe jak po wczorajszej wizycie...

Co do problemów trawiennych to na mnie działają jedynie suszone śliwki zalane wrzątkiem... Moze tego spróbujcie

[marciar7]

Lamia mam teb sam problem.
A w jaki sposob dawkujesz delikol i espumisan?ja sie dygam ze może za duzo w nia faszeruje..

[badzia987]

Napisane przez Aagaciorek

Co do zaparć to nie pomoge, przeze mnie wszystko przelatuje z prędkością światła

Sloneczka nie ma, ale mimo to niedługo wybywamy na spacer Dziś idziemy z małym do znajomych po południu, ale nie wiem czy to dobry pomysł z takim wisicycem? Najwyżej wrócę po polgodzinie.

Może własnie Maluch bedzie grzecznie spał u znajomych. U mnie czesto było/jest tak, że coś pomarudzę na dzieci a jak wychodzimy gdzieś do znajomych czy oni przychodzą do nas to dzieci są tak grzeczne, że pytają o co mi chodzi

Napisane przez zonameza90

Dziewczyny a Paula się odzywała? Ciekawe jak po wczorajszej wizycie...

Co do problemów trawiennych to na mnie działają jedynie suszone śliwki zalane wrzątkiem... Moze tego spróbujcie

No właśnie...

Dobra, to teraz ja mam pytanie- czy tylko mi na wątku jest mega zimno i przy 24'C muszę jeszcze polar zakładać? Wieczorem to się trzęsę a jak TŻ uchyla okno to jakby tam z -10'C było i zmykam z tego pomieszczenia.

[marciar7]

Badzia mi znow goraco jak nie wien a poce sie masakrycznie. Ech te hormony.
Ja tez chce zaczac cwiczyc. Ale co tu cwiczyc po cc?dalej nie wiem :-( narazie jak pamietam to wzmacniam miesnie przykrwgoslupowe i to tyle..

[Aagaciorek]

Napisane przez badzia987

Może własnie Maluch bedzie grzecznie spał u znajomych. U mnie czesto było/jest tak, że coś pomarudzę na dzieci a jak wychodzimy gdzieś do znajomych czy oni przychodzą do nas to dzieci są tak grzeczne, że pytają o co mi chodzi


No właśnie...

Dobra, to teraz ja mam pytanie- czy tylko mi na wątku jest mega zimno i przy 24'C muszę jeszcze polar zakładać? Wieczorem to się trzęsę a jak TŻ uchyla okno to jakby tam z -10'C było i zmykam z tego pomieszczenia.

Hihi, się okaże, może będzie grzeczny

Mnie z kolei jest cieplutko. Teraz siedze w topie na ramiaczkach przy 20 stopniach Hmmmm a może za mało jesz? Organizm tak często reaguje na deficyt kaloryczny.