Plotkowy dla dietetyczek :) III

[gujana]

Napisane przez asiek14

zjadłam 2 pączki i 2 rożki - cudownie

i na zdrówko czasem nie zaszkodzi

a co do reszty to przytulam, na pewno minie

[_Ana]

Witam
jucz za 4 dni znowu weekend
jakoś mnie dziś dobry humor nie opuszcza tak że asiek zarażam cię nim trochę
Ather jaki to piesek? (bo piesek? tak?..)

[Ewusia_marchew]

Napisane przez LoLcIa123

Jestem i już opowiadam
A więc jak przyszliśmy od razu kilka pytań,ale były takie hm ni z tąd ni z owąd,że nawet nie wiedziałam co na nie odpowiedzieć ale jakoś się wybroniłam i ogólnie nie było chyba,aż tak źle,chociaż nie wiem jeszcze nic,bo Tż-et jeszcze nie dojechał do domu,większość czasu spędziliśmy u niego w pokoju,sami później jak się zbieraliśmy jego mama coś na temat dyskotek mówiła,szczerze mówiąc byłam tak przejęta,że nawet jej nie słuchałam,w każdym razie na pożegnanie powiedziała,żebym wpadła znowu,więc może...

Nie przejmuj się tak strasznie Kochana wiem że łatwo mówić bo ja sama się przejmowałam jak głupia chociaż nie miałam czym ale nawet jeśli teraz rodzice TŻ-a nie wychwalają Cię pod niebiosa to na pewno z czasem ich do siebie przekonasz

Napisane przez _Ana

butków nie pokaże bo mi sie coś zepsuło i nie mogę ściągnąć fotki z telefonu

szkoda .. ale najważniejsze że kupiłaś

Napisane przez nefre

Połozyłam się spac koło godziny 22, 22:15. Właczyłam sobie radio, aby grało przez 45 minut i połozyłam sie spać. Słucham sobie tej muzyki, dostałam lawinę smsów od roznych osob, poodpisywałam i połozyłam się w kimonko. I... otwieram oczy i myślę :" juz szosta!". Ide do łazenki , myje włosy, kremuje twarz, chce juz ścielić łozko, gdy.. coś mi nie spasowało... Patrze.. godzina 00:00 . BYłam na siebie wściekła, z mokrymi włosami poszłam spac , byłam tez wystarszona [w końcu obudzilam się w godzinę 'duchów" ]. I Wiecie co zauwazylam? Że takie niespokojne noce mam od tego czasu okąd przestałam brać tabletki ;(

mam nadzieję że Ci się unormuje po tych tabletach...
a tak w ogóle to chyba każdemu sie takie coś zdarza.. dosłownie 2 dni temu położyliśmy się z TŻ-em "na chwileczkę" ok 20 i tak zasnęliśmy zę dopiero obudził nas telefon, TŻ się zerwał, odebrał i był przekonany że już jest rano i że dzwonią do niego z pracy bo się spóźnił a okazało się że to tylko jego brat pyta czy wróci na noc do domu bo dopiero ok północy było

Napisane przez Ather

Tak w ogóle to como vai Piękności
Ja od rana na nogach, zaraz jadę z Laylą do weterynarza, ostatnie szczepienie.
Już mam dla niej pomysł na prezent pod choinkę Widziałam taką śliczną obrożę z diamencikami i do tego będzie serduszko z kryształkami z wygrawerowanym jej imieniem (takie coś się kupuje i robi w sklepach zoologicznych, świetny bajer grawerują na miejscu).

A później zrobić kolczyka i do galerii, widziałam cudną spódniczkę w House'ie

ale się ma dobrze z Tobą ta Twoja psina

czekam na fotki

Napisane przez agatka-a

ja od 7 na nogach, smigam w tą i z powrotem, właśnie wrociłam od ginekologa, zaraz na uczelnie, potem do galerii (musze cienie do paletki inglota kupić) i do domciu czekać na gościa

paletki z Inglota są super sama bym sobie sprawiła, le mam już dwie z Oriflame i chyba nigdy ich nie zużyję

Napisane przez asiek14

z pozytywniejszych rzeczy: idziemy jutro z klasa do kina - ustalone dzisiaj - na "nie mów nikomu" - w końcu nie bajka
zjadłam 2 pączki i 2 rożki - cudownie

byłam na tym w kinie, fajne

a co do pączków i rożków to super nie waż się mieć wyrzutów sumienia, raz na czas można



Wczoraj tak zasypało ze ledwo dojechałam do TŻ-a, autobus się ślizgał i zakopywał w śniegu padało całą noc, w dzień się trochę rozpuściło, ale teraz znów sypie dobrze ze mam już buty
dziś byłam z siostrą i TZ-em kupić siostrze płaszcz (biedny TZ ) i na szczęście kupiłyśmy, piękny w Zarze nareszcie mamy ten trudny zakup z głowy ale nie cieszę się zawczasu bo pamietam co było z torbą siostry

[agatka-a]

Napisane przez Ewusia_marchew

paletki z Inglota są super sama bym sobie sprawiła, le mam już dwie z Oriflame i chyba nigdy ich nie zużyję
a ja żałuję ze ją kupilam, 50zł wydałam a w sumie tylko dwa cienie uzywam no i jeszcze jej wielkosc, za duza do mojej torebki


a co do pączków i rożków to super nie waż się mieć wyrzutów sumienia, raz na czas można
to samo pisałam Asi


Wczoraj tak zasypało ze ledwo dojechałam do TŻ-a, autobus się ślizgał i zakopywał w śniegu padało całą noc, w dzień się trochę rozpuściło, ale teraz znów sypie dobrze ze mam już buty
u ans też cały dzien padało, wrrrr nie znoszę takiej pogody

a ja mam doła, miałam spędzić cudowny wieczór i wszystko szlag trafił, egh w co ja sie znowu wkopałam...

[gujana]

Ewusia, ależ zazdroszczę... ja właśnie mam ciągle przed sobą zakup płaszcza. A nie jest to takie proste... spodnie i buty to pikuś w porównaniu do mojej wybredności jesli chodzi o plaszcze

[gujana]

Napisane przez agatka-a

a ja mam doła, miałam spędzić cudowny wieczór i wszystko szlag trafił, egh w co ja sie znowu wkopałam...

co się stało?

[asiek14]

Napisane przez gujana

i na zdrówko czasem nie zaszkodzi

a co do reszty to przytulam, na pewno minie

minęlo dziękuję

Napisane przez Ewusia_marchew

byłam na tym w kinie, fajne

a co do pączków i rożków to super nie waż się mieć wyrzutów sumienia, raz na czas można

ok, nie będę bo sie boję

ana

za moje skromne 7,30 które po wyskrobaniu jedno- i dwugroszówek urosło do 8,30 wykombinowałam mleko, płyn do naczyń, chleb i jajka kolacja uratowana
a co do tych pączków to chyba byly mi dzisiaj potrzebne
przydaloby się przytyć ze 3-4kg

[nefre]

Świętujemy





No co...

3000 mi pyknęło

[diamentowa]

Ahh Asiu miałam Ci napisać i jakoś przeoczyłam każdemu się przyda poprawa nastroju w taką okropną jesienną zimnicę brr, a Tobie to już na pewno mimo, że samymi słodyczami tuczyć się nie warto jestem pewna, że tylko na zdrowie Ci wyjdą

[asiek14]

a mi 1800

edit:
diamentowa - pewnie ze nie samymi slodyczami ale po tylu miesiącach wyrzeczeń nadrobiłam chyba z nawiązką
teraz raz na tydzień wystarczy i to jeden pączek a nie dwa

[diamentowa]

Napisane przez nefre

Świętujemy





No co...

3000 mi pyknęło

Napisane przez asiek14

a mi 1800

dziewuchy idziecie jak burza

[Ewusia_marchew]

Napisane przez agatka-a

a ja mam doła, miałam spędzić cudowny wieczór i wszystko szlag trafił, egh w co ja sie znowu wkopałam...

Napisane przez gujana

Ewusia, ależ zazdroszczę... ja właśnie mam ciągle przed sobą zakup płaszcza. A nie jest to takie proste... spodnie i buty to pikuś w porównaniu do mojej wybredności jesli chodzi o plaszcze

no bo płaszcz to prawdziwa inwestycja mój już jest w mizernym stanie ale jakoś przeczekam jeszcze tą zimę, może rozejrzę się w okolicach stycznia-lutego jak już będą przeceny

Napisane przez nefre

Świętujemy





No co...

3000 mi pyknęło

Napisane przez asiek14

a mi 1800

nic mi się nie chceeeee, jestem leniem parszywym

[asiek14]

ewusiu ja też lenia mam

[Milka19]

Witam

Nefre, Asiek gratuluje sporej ilości postów

Pączki dla mnie mogłby by nie istnieć, ale obwarzanki z awiteksu albo rogaliki kokosowe z kleparza Niech by tylko ktoś sprobował zrezygnować z ich produkcji (a raczej wypieku)



Agatko

Nie mam siły czytać coście tu nabazgrały Więc się ograniczyłam do kilku ostatnich postów

Ja nadal czuje się okropnie Coś ten mój organizm jakiś oporny na te antybiotyki

[asiek14]

Napisane przez Milka19

Witam

Nefre, Asiek gratuluje sporej ilości postów

Pączki dla mnie mogłby by nie istnieć, ale obwarzanki z awiteksu albo rogaliki kokosowe z kleparza Niech by tylko ktoś sprobował zrezygnować z ich produkcji (a raczej wypieku)



Agatko

Nie mam siły czytać coście tu nabazgrały Więc się ograniczyłam do kilku ostatnich postów

Ja nadal czuje się okropnie Coś ten mój organizm jakiś oporny na te antybiotyki

kupilam sobie kiedyś w awiteksie świeżutkiego obwarzanka z makiem z samego rana w sobotę. był jeszcze cieplutki przekroiłam na pół (wzdłuż) i posmarowałam cieniutko margaryną - poemat

[gujana]

Napisane przez asiek14

przydaloby się przytyć ze 3-4kg

dobrze prawisz

Napisane przez nefre

Świętujemy





No co...

3000 mi pyknęło

brawo!

Napisane przez Ewusia_marchew

no bo płaszcz to prawdziwa inwestycja mój już jest w mizernym stanie ale jakoś przeczekam jeszcze tą zimę, może rozejrzę się w okolicach stycznia-lutego jak już będą przeceny

właśnie! pewnie dlatego tak ciężko się zdecydować, czy klasyczny, czarny, etc., czy jakiś "szalony" na jeden sezon... Kiedys mialam sliczny plaszczyk, taki prosciutki troszke nizej niz kolana sięgał. no sliczny byl, ale niestety kiedys jego zywot musial sie skonczyc. chcialabym kupic sobie taki sam moze cos podobnego znajde


głowa mnie cos boli, chyba sie znowu przeziebilam nieladnie....

[LoLcIa123]

Właśnie przycisłam Tż-eta i już wszystko wiem jego rodzice stwierdzili,że drobna jestem i że będziemy mieli niskie dzieci,bo jestem niska nie no błagam Was

[diamentowa]

Napisane przez LoLcIa123

Właśnie przycisłam Tż-eta i już wszystko wiem jego rodzice stwierdzili,że drobna jestem i że będziemy mieli niskie dzieci,bo jestem niska nie no błagam Was

zawsze możecie postawić na ilość

[LoLcIa123]

Śmiejesz się Kochana,ale to dla niej naprawdę wielki problem,że jestem taka niska!.
Błagam Was ja już nie chce tam nigdy jechać

[asiek14]

Lolciu
no to za wasze niziutkie aczkolwiek liczne przyszle potomstwo

edit: nie miała sie juz do czego przyczepic to pewnie to wymysliła

[gujana]

Napisane przez LoLcIa123

Właśnie przycisłam Tż-eta i już wszystko wiem jego rodzice stwierdzili,że drobna jestem i że będziemy mieli niskie dzieci,bo jestem niska nie no błagam Was

Lolcia, jesli takie maja "problemy" co do Ciebie, to raczej naprawde nie masz sie czym przejmowac I bardzo dobrze

[Ather]

Napisane przez agatka-a

do gina po tabletki poszłam i po jakis lek, bo zakazenie mi sie zrobiło po okresie (chyba od tamponów, cos OB mi nie służa)

mam nadzieję, że po tym leku wszystko się wyklaruje, bo to nie żarty

Napisane przez nefre

Jak skonczylam przyjmowac tabletki..

może pogadaj ze swoim lekarzem na ten temat ?

Napisane przez asiek14

z pozytywniejszych rzeczy: idziemy jutro z klasa do kina - ustalone dzisiaj - na "nie mów nikomu" - w końcu nie bajka
zjadłam 2 pączki i 2 rożki - cudownie

ksiązka była niesamowita, ale film... no cóż

Napisane przez _Ana

Ather jaki to piesek? (bo piesek? tak?..)

husky, jeszcze szczeniak, 4 miesiące

Napisane przez agatka-a

a ja mam doła, miałam spędzić cudowny wieczór i wszystko szlag trafił, egh w co ja sie znowu wkopałam...

co się stało ?

Napisane przez nefre

Świętujemy





No co...

3000 mi pyknęło

Napisane przez LoLcIa123

Właśnie przycisłam Tż-eta i już wszystko wiem jego rodzice stwierdzili,że drobna jestem i że będziemy mieli niskie dzieci,bo jestem niska nie no błagam Was

Jej... od 11 - 18 poza domem... umarłam
Ile się dziaiaj najezdziłam z matulą, masakra. Gdyby nie samochód to nie wiem co bym zrobiła
I tak jak zaplanowałam, kupiłam sobie spódniczkę w House'ie, ale... no właśnie, ale. Wpadł jeszcze pasek (nie mogłam odpuścić ) i bluzka, też tam.
Trochę kosmetyków... i ten kolczyk (a także nowy do nosa).

Byłam z psiną na szczepieniu, trochę połaziłam z mamą po sklepach (kupiła sobie trochę kosmetyków i perfumy), i jakoś tak dzień zleciał Ale było miło, tam gdzie zrobiłam dziś kolczyka (mama mia, jaki facet ! rozpłynęłam się jak go zobaczyłam... ) robię oczywiście tatuaż na urodziny. I ten sam koleś będzie mi robił... och, ach ^^

Jestem cholernie zadowolona... żeby takie dni zdarzały się codziennie

[Mangolina]

Lolciu
Trochę dziwne ma poglądy ta jego mama ... Ale to, że jesteś drobna wcale nie znaczy, że dzieci niskie będą Znam takie przypadki, że rodzice niscy, a dzieci wielkie jak mamuty Także trzeba jakoś teściowej wytłumaczyć ^^... Boże, ale się uśmiałam

[diamentowa]

Napisane przez LoLcIa123

Śmiejesz się Kochana,ale to dla niej naprawdę wielki problem,że jestem taka niska!.
Błagam Was ja już nie chce tam nigdy jechać

Asiek ma rację nie miała się do czego przyczepić
Ja też jestem niska i jak kiedyś się jakiś babsztyl z tego powodu do mnie przywali to też będę się z tego śmiać A jak zacznie coś gadać to uspokój ją, że najwięcej się ponoć dziedziczy co drugie pokolenie

Ather a gdzie ten tatuaż ? no i będę się prosić o fotkę kolczyka

Mango niech jej powie "Spokojnie, jeszcze mogą być mamuty, moja kumpela zna mnóstwo takich przypadków" sikammm...

[Ather]

Napisane przez diamentowa

Ather a gdzie ten tatuaż ? no i będę się prosić o fotkę kolczyka

jeden na pewno na lędźwiach (od kilku lat mi się marzy) a drugi (trochę później) z przodu, pod kością miednicy tu będzie maleńki pionowy orientalny napis prawdopodobnie lub coś po japońsku. No chyba że zobaczę jakiś szczególny motyw który mi się spodoba.
a na ledzwia chce coś takiego (mniej wiecej, chodzi o taki motyw - ew. coś z roślinami związane... chciałabym aby był wyjątkowy, więc sporo się jeszcze pozmienia):

[Mangolina]

Ups. -> internet "zamulił", kliknęłam po raz drugi i są dwa posty

[diamentowa]

Napisane przez Ather

jeden na pewno na lędźwiach (od kilku lat mi się marzy) a drugi (trochę później) z przodu, pod kością miednicy tu będzie maleńki pionowy orientalny napis prawdopodobnie lub coś po japońsku. No chyba że zobaczę jakiś szczególny motyw który mi się spodoba.
a na ledzwia chce coś takiego (mniej wiecej, chodzi o taki motyw - ew. coś z roślinami związane... chciałabym aby był wyjątkowy, więc sporo się jeszcze pozmienia):

Boże piękny
ja też planuję tatuaż, a mianowicie japoński napis wzdłóż kręgosłupa, ale jeszcze nie wiem kiedy może w te wakacje

[Mangolina]

Napisane przez diamentowa

Mango niech jej powie "Spokojnie, jeszcze mogą być mamuty, moja kumpela zna mnóstwo takich przypadków" sikammm...

Ale tak na prawdę to "ten typ tak ma". Jak wszystko jest OK, nie miała racji co do Lolci, to wymyśla jakieś bzdury, żeby korona z głowy nie spadła. Dlatego właśnie, bo takie osoby zawsze MUSZĄ mieć rację.

[LoLcIa123]

Napisane przez asiek14

edit: nie miała sie juz do czego przyczepic to pewnie to wymysliła

No pewnie tak wiedziałam,że jest coś nie tak,bo cały dzień unikał tematu

Napisane przez gujana

Lolcia, jesli takie maja "problemy" co do Ciebie, to raczej naprawde nie masz sie czym przejmowac I bardzo dobrze

Najgorsze jest to,że mój Tż-et zamiast powiedzieć mi,że go to nie obchodzi,to mówi mi 'nie martw się,jeszcze urośniesz'

Napisane przez Mangolina

Lolciu
Trochę dziwne ma poglądy ta jego mama ... Ale to, że jesteś drobna wcale nie znaczy, że dzieci niskie będą Znam takie przypadki, że rodzice niscy, a dzieci wielkie jak mamuty Także trzeba jakoś teściowej wytłumaczyć ^^... Boże, ale się uśmiałam

Mamuty

Napisane przez diamentowa

Asiek ma rację nie miała się do czego przyczepić
Ja też jestem niska i jak kiedyś się jakiś babsztyl z tego powodu do mnie przywali to też będę się z tego śmiać A jak zacznie coś gadać to uspokój ją, że najwięcej się ponoć dziedziczy co drugie pokolenie

No,bo ja jestem naprawdę niska,ale to po rodzicach i niestety nic na to nie poradzę,nie urosnę już dużo,bo moja mama ma 160 a ja mam 157cm już.Moja mama się tak śmieje,że prawie się posikała

[diamentowa]

Napisane przez LoLcIa123

No,bo ja jestem naprawdę niska,ale to po rodzicach i niestety nic na to nie poradzę,nie urosnę już dużo,bo moja mama ma 160 a ja mam 157cm już.Moja mama się tak śmieje,że prawie się posikała

no ja mam tyle co Twoja mama