Zajączki kicają, Święta się zbliżają, - Ireny z nju trampkami, na wiosnę czekają - 25

[KarolinaK]

Napisane przez yyahyoo

tak. Sama uszyję
bez maszyny też uszyjesz - żaden to problem! Przecież nie musisz wszywać suwaka - poprostu "na plecach" poszewski zszyjesz materiał na zakładkę i gotowe
cos jak tutaj https://www.youtube.com/watch?v=FIpLyzONSrk

w całej PL?

Mówisz... Moze powinnam tez sama zrobic. Ale jak to skroić? A czym wypychasz? Jakas gąbkę kupisz?

[magnolia79]

U nas gołe nogi?
słuchajcie, wczoraj było tak zimno, ze rano jak pojechałam do Tesco, to sporo ludziaszków widziałam w czapkach
U mnie jest bardzo zimno... nadal nosimy zimowe kurtki

[yyahyoo]

Napisane przez KarolinaK

Mówisz... Moze powinnam tez sama zrobic. Ale jak to skroić? A czym wypychasz? Jakas gąbkę kupisz?

kroisz tak jak na filnie - prostokąt. Taki, zeby po włożeniu poduszki materiał z tyłu zachodził na siebie. Zszywasz 2 boki i gotowe
mozna kupic wkłady do poduszek, albo jakies tanie brzydkie poduszki. Ja chce kupic grubą gąbkę tapicerską

[MissChievousTess]

Gosia, słuchałam właśnie radia i mówili, że w UK jest teraz epidemia szkarlatyny.
Objawy to ból gardła, wysoka gorączka i wysypka na plecach i nogach.
I to choroba bakteryjna.
Ja bym jednak próbowała się upewnić czy to nie to.
Ja szkarlatynę znam tylko z opowieści pradziadków (tam jedno dziecko na to zmarło) i z książki (w Ani z Zielonego Wzgórza na samym początku jest opis jak Ania ratuje dziecko, chyba dziewczynkę chorą na "krup" (polskie tłumaczenie) czyli na szkarlatynę bo lekarz nie może dotrzeć na czas.
Przy tym niebezpieczna jest noc i wczesny ranek bo wtedy dziecko może dostać bardzo silnych duszności. Kiedyś pamiętałam takie ratunkowe, ludowe sposoby, ale już nie pamiętam. Musiałabyś poczytać.
W każdym razie ja bym nie odpuszczała tego, że to pewnie wirus, a nie bakterie.
Bo bakterie tak same nie przejdą, a mogą Ci chorować wszystkie dzieci. I zarażać inne dzieciaki.
Nie wiem jak z tym objawem w formie wysypki, ale z tego co pradziadkowie opowiadali to gorączka wysoka, pod 40 stopni nawet i duszności/trudności z oddychaniem jak przy astmie.

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

Własnie dostałam info, ze jadą do mnie kolejne 2 palety i cała góra narzędzi W tym tygodniu jest plan, zeby zaczać prace meblarskie na tarasie

Ty to masz zapał do takich prac

[gosia261282]

Miss oni nie mają objawów szkarlatyny. No i raz już byłam z Erykiem u lekarza.

[gwiazdeczka26]

Napisane przez magnolia79

U nas gołe nogi?
słuchajcie, wczoraj było tak zimno, ze rano jak pojechałam do Tesco, to sporo ludziaszków widziałam w czapkach
U mnie jest bardzo zimno... nadal nosimy zimowe kurtki

Ja mam tylko nadzieje, ze bedzie prawdziwe lato Jak nie, to normalnie zaczne myslec nad wyprowadzka do innego kraju

Miss- szkarlatyny nie da sie pomyslic z inna choroba, objawy sa dosyc specyficzne, ta wysypka wlasnie, jest bardzo czerwona, zaogniona i bardzo wysoka goraczka.

[magnolia79]

Znalazłam takie babcine małe półmiski

[KarolinaK]

Napisane przez magnolia79

Znalazłam takie babcine małe półmiski

Bardzo ładne a gdzie znalazłaś???

[magnolia79]

Napisane przez KarolinaK

Bardzo ładne a gdzie znalazłaś???

W szafce tzn wiedziałam, ze one tam są, to jeszcze porcelana po mojej babci. Pełno u nas było takich półmisków.

[KarolinaK]

Napisane przez magnolia79

W szafce tzn wiedziałam, ze one tam są, to jeszcze porcelana po mojej babci. Pełno u nas było takich półmisków.

Super! Powinnaś z nich korzystać!

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Jasia to jest pomysłowy dobromir.
Patrze na pinterest'cie te meble z palet. Faktyczńie super wygladaja.

Musze pomyslec nad użyciem tej poduszki.

[gwiazdeczka26]

Napisane przez magnolia79

Znalazłam takie babcine małe półmiski

Moi rodzice takie maja 'od swieta'

Ja to nic nie mam u siebie Znaczy mam gdzies chyba na strychu w kartonach... w kuchni nie mam miejsca tego trzymac, no i gosci tez nie mam w sumie.

[magnolia79]

Napisane przez KarolinaK

Super! Powinnaś z nich korzystać!

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Jasia to jest pomysłowy dobromir.
Patrze na pinterest'cie te meble z palet. Faktyczńie super wygladaja.

Musze pomyslec nad użyciem tej poduszki.

Będę
juz ogarnęłam jedna szufladę, zrobiłam porządek

one sa fajne na jakies sledziki, jajka z sosem, wedlinę

[magnolia79]

Łazanki z niełazankowym makaronem

[magnolia79]

Napisane przez gwiazdeczka26

Moi rodzice takie maja 'od swieta'

Ja to nic nie mam u siebie Znaczy mam gdzies chyba na strychu w kartonach... w kuchni nie mam miejsca tego trzymac, no i gosci tez nie mam w sumie.

no to musisz to zmienić... zapraszaj psiapsióły na domowe salony, wyciągaj ze strychu półmiski

Ja lubię, zreszta te moje kumpelki wszystkie lubia gotować i lubia jeść, więc przy stole, winku... czujemy sie jak ryby w wodzie... tłuste ryby takie z dużą zawartościa omega...
ale tak poważnie... - to jest po prostu bezcenne!

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez gwiazdeczka26

No chyba mnie pobilas Gdzie w koncu poszliscie potanczyc?

.

Aaa w takim klubie dla staruchow , klimat i wystrój lat 70 ych, zespół grał, od czasu do czasu, ale sporo było współczesnej muzyki, chyba dlatego, ze duzo młodych ludzi było .

[yyahyoo]

Napisane przez MissChievousTess

Gosia, słuchałam właśnie radia i mówili, że w UK jest teraz epidemia szkarlatyny.
Objawy to ból gardła, wysoka gorączka i wysypka na plecach i nogach.
I to choroba bakteryjna.
Ja bym jednak próbowała się upewnić czy to nie to.
Ja szkarlatynę znam tylko z opowieści pradziadków (tam jedno dziecko na to zmarło) i z książki (w Ani z Zielonego Wzgórza na samym początku jest opis jak Ania ratuje dziecko, chyba dziewczynkę chorą na "krup" (polskie tłumaczenie) czyli na szkarlatynę bo lekarz nie może dotrzeć na czas.
Przy tym niebezpieczna jest noc i wczesny ranek bo wtedy dziecko może dostać bardzo silnych duszności. Kiedyś pamiętałam takie ratunkowe, ludowe sposoby, ale już nie pamiętam. Musiałabyś poczytać.
W każdym razie ja bym nie odpuszczała tego, że to pewnie wirus, a nie bakterie.
Bo bakterie tak same nie przejdą, a mogą Ci chorować wszystkie dzieci. I zarażać inne dzieciaki.
Nie wiem jak z tym objawem w formie wysypki, ale z tego co pradziadkowie opowiadali to gorączka wysoka, pod 40 stopni nawet i duszności/trudności z oddychaniem jak przy astmie.

Miss czy Ty nie za dużo czytasz lekarza-google??

Napisane przez magnolia79

Ty to masz zapał do takich prac

ogrodowe prace uwielbiam. A jak juz wszystko skonczone to jaka satysfakcja
a Wy cos mieliscie robic na tarasie. I co?? Jest juz plan?

Napisane przez gwiazdeczka26

Ja mam tylko nadzieje, ze bedzie prawdziwe lato Jak nie, to normalnie zaczne myslec nad wyprowadzka do innego kraju :rolleyes:

oj tak do mnie sie przeprowadź!! Nawet prace dostaniesz fajną

Napisane przez magnolia79

Znalazłam takie babcine małe półmiski

i czemu nie używasz?? do białej zastawy pasują jak ulał

Napisane przez KarolinaK

Jasia to jest pomysłowy dobromir.
Patrze na pinterest'cie te meble z palet. Faktyczńie super wygladaja.

Musze pomyslec nad użyciem tej poduszki.

taaaaa
poduszka do użycia pod tyłek, druga pod plecki i trzecia pod ksiażke. Pełny luksusik

Napisane przez magnolia79

Łazanki z niełazankowym makaronem

ale mi sie zachciało łazanek

[MissChievousTess]

Magu, piękne te półmiski. U mojej babci też takie były. Rodzice TŻ'ta trzymają takie do dziś. Magu może byś się zajęła organizacją przyjęć?
Podobno są takie firmy, a Ty nie dość, że świetnie gotujesz to jeszcze masz doświadczenie w urządzaniu imprezek przy pysznym jedzonku.
Co do mebli z palet- ja słyszałam ostatnio moje sąsiadki jak mówiły, że nigdy więcej mebli z palet bo strasznie się kurzą i nie sposób doczyścić. Ale fakt, nawet fajnie to wygląda. Patrzyłam jak je rok temu robiły i po malowaniu suszyły na balkonie.
Gosia, dobrze wiedzieć, bo już się zaniepokoiłam. Może być też podjęzykowe zapalenie krtani (widzę, że określenie krup się teraz tak stosuje. Za czasów moich pradziadków było nieco inaczej) i to już jest wirusowe. Życzę Wam wszystkim dużo zdrówka.

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

Miss czy Ty nie za dużo czytasz lekarza-google??


ogrodowe prace uwielbiam. A jak juz wszystko skonczone to jaka satysfakcja
a Wy cos mieliscie robic na tarasie. I co?? Jest juz plan?

oj tak do mnie sie przeprowadź!! Nawet prace dostaniesz fajną

i czemu nie używasz?? do białej zastawy pasują jak ulał

taaaaa
poduszka do użycia pod tyłek, druga pod plecki i trzecia pod ksiażke. Pełny luksusik

ale mi sie zachciało łazanek

łazanki dobra rzecz...

u mnie balkon zostanie zrobiony jak ktos bedzie miał zapał.... /i to nie jestem ja/ do tego koszmarnie szkoda mi kasy bo tam potrzebny jest remont generalny a ze to juz tak długo trwa i jest juz tak brzydko, to zaczynam to olewać...

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez MissChievousTess

Magu, piękne te półmiski. U mojej babci też takie były. Rodzice TŻ'ta trzymają takie do dziś. Magu może byś się zajęła organizacją przyjęć?
Podobno są takie firmy, a Ty nie dość, że świetnie gotujesz to jeszcze masz doświadczenie w urządzaniu imprezek przy pysznym jedzonku.
Co do mebli z palet- ja słyszałam ostatnio moje sąsiadki jak mówiły, że nigdy więcej mebli z palet bo strasznie się kurzą i nie sposób doczyścić. Ale fakt, nawet fajnie to wygląda. Patrzyłam jak je rok temu robiły i po malowaniu suszyły na balkonie.
Gosia, dobrze wiedzieć, bo już się zaniepokoiłam. Może być też podjęzykowe zapalenie krtani (widzę, że określenie krup się teraz tak stosuje. Za czasów moich pradziadków było nieco inaczej) i to już jest wirusowe. Życzę Wam wszystkim dużo zdrówka.

Miss, ja raczej nie założe firmy i nie zacznę organizować przyjeć...

[gwiazdeczka26]

Napisane przez magnolia79

no to musisz to zmienić... zapraszaj psiapsióły na domowe salony, wyciągaj ze strychu półmiski

Ja lubię, zreszta te moje kumpelki wszystkie lubia gotować i lubia jeść, więc przy stole, winku... czujemy sie jak ryby w wodzie... tłuste ryby takie z dużą zawartościa omega...
ale tak poważnie... - to jest po prostu bezcenne!

Psiapsioly wola babelki w locie i tance na miescie

A tak szczerze, to ja tez sie juz odzwyczailam od takiego polskiego goszczenia sie, czyli siedzenie przy zastawionym stole. Zwyczajnie nie potrafie tak zjesc duzo i konczy sie to z reguly wzdeciami i bolem zoladka.


[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;57705476]Aaa w takim klubie dla staruchow , klimat i wystrój lat 70 ych, zespół grał, od czasu do czasu, ale sporo było współczesnej muzyki, chyba dlatego, ze duzo młodych ludzi było .[/QUOTE]

aaa to fajnie

Napisane przez yyahyoo

oj tak do mnie sie przeprowadź!! Nawet prace dostaniesz fajną

taaa ale ja mysle o kraju gdzie jest wieczne lato/wiosna

[evela28]

Napisane przez Mustique

mówili w zetce że w lany poniedziałek ma być 18 stopni!

No u nas napewno nie, juz cos słyszałam o przelotnym deszczu.

Wyciągam z kartonu moje dekoracje wielkanocne i widze ze nie mam zadnych kurczaczkow.

[yyahyoo]

Napisane przez MissChievousTess

Może być też podjęzykowe zapalenie krtani (widzę, że określenie krup się teraz tak stosuje. Za czasów moich pradziadków było nieco inaczej) i to już jest wirusowe. Życzę Wam wszystkim dużo zdrówka.

moze tez byc milion innych chorób!. Daj spokój.... Wyłącz te google!


sorry, ale mi ręce opadają

[evela28]

Napisane przez magnolia79

łazanki dobra rzecz...

u mnie balkon zostanie zrobiony jak ktos bedzie miał zapał.... /i to nie jestem ja/ do tego koszmarnie szkoda mi kasy bo tam potrzebny jest remont generalny a ze to juz tak długo trwa i jest juz tak brzydko, to zaczynam to olewać...

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------



Miss, ja raczej nie założe firmy i nie zacznę organizować przyjeć...

A co chciałabys zrobic na tym balkonie. Nowe płytki ?nowa furteczke. Az tak złe to tam nie jest, było pieknie, zielono i pomidorki.

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez yyahyoo

moze tez byc milion innych chorób!. Daj spokój.... Wyłącz te google!





sorry, ale mi ręce opadają

Lekarz rodzinny bez rejstracji.

[yyahyoo]

Napisane przez gwiazdeczka26

Psiapsioly wola babelki w locie i tance na miescie

A tak szczerze, to ja tez sie juz odzwyczailam od takiego polskiego goszczenia sie, czyli siedzenie przy zastawionym stole. Zwyczajnie nie potrafie tak zjesc duzo i konczy sie to z reguly wzdeciami i bolem zoladka.


taaa ale ja mysle o kraju gdzie jest wieczne lato/wiosna

u mnie tez nie ma tradycyjnego goszczenia. Nawet nie wiem czy umiałabym takie zrobic. Są jakies przekąski, czasem sałatka i tyle. Do tego % i gotowe

Napisane przez evela28

No u nas napewno nie, juz cos słyszałam o przelotnym deszczu.

Wyciągam z kartonu moje dekoracje wielkanocne i widze ze nie mam zadnych kurczaczkow.

u Ciebie na pewno bedzie zimno, bo TY na biegunie jakimś mieszkasz
jak to nie masz kurczaczków? Musisz skoczyc do Biedry - moze jeszcze są?

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Napisane przez magnolia79

u mnie balkon zostanie zrobiony jak ktos bedzie miał zapał.... /i to nie jestem ja/ do tego koszmarnie szkoda mi kasy bo tam potrzebny jest remont generalny a ze to juz tak długo trwa i jest juz tak brzydko, to zaczynam to olewać...

eeejże! dlaczego olewasz?? nawet bardzo niewielkim nakładem środków mozna wyczarować prze;piękny, klimatyczny tarasik trzeba tylko chęci i troche pomysłów.

Co ci tam najbardziej przeszkadza?? moze cos Ci pomoge?

[MissChievousTess]

Napisane przez yyahyoo

moze tez byc milion innych chorób!. Daj spokój.... Wyłącz te google!


sorry, ale mi ręce opadają

W googlach sprawdziłam tylko "krup".
A o szkarlatynie usłyszałam w radiu.

[magnolia79]

Napisane przez evela28

A co chciałabys zrobic na tym balkonie. Nowe płytki ?nowa furteczke. Az tak złe to tam nie jest, było pieknie, zielono i pomidorki.

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------




Lekarz rodzinny bez rejstracji.

płytki juz wszystkie odpadają... chcielismy takie drewno, panele drewniane czy jak to sie tam nazywa... ale nie damy rady tego zrobić... ze tak powiem problem urbanistyczno - budowlany...
pozostaja nam chyba tylko nowe kafelki, słupki na balkonie tez są do kupazu, jeden sie rozkleił... ehhh.... mi sie najbardziej teraz podobałaby metalowa barierka, ale to są koszty, wiec odpada....

[MissChievousTess]

Ale Magu panele na balkon?
Na balkon musisz mieć coś co wytrzyma deszcze, mrozy. Chyba płytki jakieś lepsze. No chyba, że masz zabudowany ten balkon.

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

eeejże! dlaczego olewasz?? nawet bardzo niewielkim nakładem środków mozna wyczarować prze;piękny, klimatyczny tarasik trzeba tylko chęci i troche pomysłów.

Co ci tam najbardziej przeszkadza?? moze cos Ci pomoge?

bo to muszą byc R chęci, ja nie zrobie nic, kompletnie nic... jak jest remont, to najczęściej sa tylko kłótnie, bo R takich rzeczy nienawidzi robi, bo musi... dlatego zrobimy balkon jak w R wstąpi wena twórczo - budowlana i bedzie miał jakies przyzwoite, dłuższe wolne...

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

płytki juz wszystkie odpadają... chcielismy takie drewno, panele drewniane czy jak to sie tam nazywa... ale nie damy rady tego zrobić... ze tak powiem problem urbanistyczno - budowlany...
pozostaja nam chyba tylko nowe kafelki, słupki na balkonie tez są do kupazu, jeden sie rozkleił... ehhh.... mi sie najbardziej teraz podobałaby metalowa barierka, ale to są koszty, wiec odpada....

z drewnem na tarasie to tak aż kolorowo nie jest. Trzeba o nie dbać i niestety szybciej ulega uszkodzeniu niz płytki, wiec roboty z tym sporo.
Jeśli chcecie jednak cos a'la drewno to moze warto popatrzec na płytki takie jak mam ja czy Evelka. One sa mrozoodporne i łatwo je ciąć, bo to klinkier a nie gres. Zerknij sobie na Cerrad.
a jakby zamiast metalowej barierki dac jakąś ładną drewnianą kratkę? moze nawet na biało ją pomalowac?

[magnolia79]

Napisane przez MissChievousTess

Ale Magu panele na balkon?
Na balkon musisz mieć coś co wytrzyma deszcze, mrozy. Chyba płytki jakieś lepsze. No chyba, że masz zabudowany ten balkon.

coś takiego... to są drewniane panele, czy jak to sie tam nazywa.... takie są czesto na molo
http://majawogrodzie.tvn.pl/116,Nawi...as,porada.html