Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3

[marciar7]

Napisane przez Lola2828

Ja tam wolę swoje metody i się sprawdzaja ) Kasia może to nie pleśniawki ? U nas też dobra nocka od 22 do 10 trzy karmienia ja wstałam a mała do 11 jeszcze pospala . Piękna pogoda u nas też spacer murowany Marcia mam nadzieję że po spacerze samopoczucie lepsze Ja dobrze że choc trochę lepiej a u Lilki nie gorzej

Lepsze dzieki :-*
Aninis tule mocno:-*

[Aninis]

Dziewczyny tak w ogóle to dla mojego dziecka to ja jestem po prostu wielki chodzący cycek i tyle.
Wczoraj jak się darła to nie mogłam jej uspokoić. A tż jak wziął na ręce to od razu cisza. Do mnie wróciła tylko na cycka a tak to miała gdzieś moje przytulanie i bujanie.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Lola2828]

Aninis ja może nie jestem wielkim chodzącym cycem bo jak już to małym ale moja mała też woli ręce taty może dzieci naprawdę wyczuwają nasz niepokój.... Kąpiele też z tata bo ze mną ryk... Miejmy nadzieję że to minie ... Z tym że u ciebie gorzej bo te darcie... Ja też jestem nie odporna na jej płacz buźka w końcu musi być lepiej

[NanaR]

Napisane przez butterfly20

Nana też Chrzcicie w lany poniedziałek? Oby był tak ładny jak zapowiadają





A my już po poradni preluksacyjnej, wszystko ok i kontrola za 7 tygodni.mamy jej zakładać szersze spodenki i kłaść dużo na brzuchu.

Tak w lany poniedziałek
Super ze wizyta w porządku

[figa84]

Napisane przez nursii

Dziewczyny czy któraś z Was stosuje metody Tracy Hogg??? Przeczytałam ta jej książkę" Język niemowląt"... czy któras stosuje się do tego" łatwego planu"? jedzenie - aktywność- sen? Bo ona w tej książce pisze jakby to było lekarstwo na całe zło, ale kurde jakoś nie wydaje mi się:p w ogóle jak to czytałam to miałam niezłą polewkę, bo ona tam opisuje różne pary z dziećmi, że ona do nich jechała do domu i od razu dziecko stawało się aniołkiem ... no spoko, niech przyjedzie też do nas:p

Pani Hogg Sprzedałam jej 2 książki - Język Niemowląt i rozwinięcie tej metody Zaklinaczka Dzieci. Kupiłam przy łobuzie jak spora większość ówczesnego wątku. Może z 2 dzieci dała się w ten sposób prowadzić - do dziś dnia mi się wydaje, że to po prostu były bezproblemowe egzemplarze... ba patrząc na Lusie to ona sobie sama taki rytm zrobiła A przy Łobuzie o mało w depresję przez tą książke nie wpadłam... wytrzymałam kilka dni i to w dodatku nie w 100%, bo odkładania do łóżeczka nie stosowałam (darcie było takie, że potem godzine nie szło uspokoić)....
Uwierzę, że są dzieci, którym rytuały potrzebne, ale że każde je potrzebuje, czy że u każdego da się ten schemat zastosować nie wierzę.

[marciar7]

Napisane przez figa84

Pani Hogg Sprzedałam jej 2 książki - Język Niemowląt i rozwinięcie tej metody Zaklinaczka Dzieci. Kupiłam przy łobuzie jak spora większość ówczesnego wątku. Może z 2 dzieci dała się w ten sposób prowadzić - do dziś dnia mi się wydaje, że to po prostu były bezproblemowe egzemplarze... ba patrząc na Lusie to ona sobie sama taki rytm zrobiła A przy Łobuzie o mało w depresję przez tą książke nie wpadłam... wytrzymałam kilka dni i to w dodatku nie w 100%, bo odkładania do łóżeczka nie stosowałam (darcie było takie, że potem godzine nie szło uspokoić)....
Uwierzę, że są dzieci, którym rytuały potrzebne, ale że każde je potrzebuje, czy że u każdego da się ten schemat zastosować nie wierzę.

Ja wypozyczylam ta ksiazke ale przejrzalam i oddalam bo wszystko co tam opisane bylo dla mnie wprost niemozliwe..

Patrzcie co mi przyniosla moja 10letnia siostra cioteczna ktora nianczylam za dzieciaka sama zrobila dla Zosi. A jaka dumna byla i szczęśliwa jak Zosia skupiala wzrok na tym misiu

[figa84]

Napisane przez marciar7

Ja wypozyczylam ta ksiazke ale przejrzalam i oddalam bo wszystko co tam opisane bylo dla mnie wprost niemozliwe..

Patrzcie co mi przyniosla moja 10letnia siostra cioteczna ktora nianczylam za dzieciaka sama zrobila dla Zosi. A jaka dumna byla i szczęśliwa jak Zosia skupiala wzrok na tym misiu

ale czad Świetny ten misiek
Jak się czyta tą książke to się wydaje dość proste, a potem dostaje się egzemplarz, który ma wszystko gdzieś to się okazuje, że tak prosto nie jest

[nursii]

Napisane przez figa84

Pani Hogg Sprzedałam jej 2 książki - Język Niemowląt i rozwinięcie tej metody Zaklinaczka Dzieci. Kupiłam przy łobuzie jak spora większość ówczesnego wątku. Może z 2 dzieci dała się w ten sposób prowadzić - do dziś dnia mi się wydaje, że to po prostu były bezproblemowe egzemplarze... ba patrząc na Lusie to ona sobie sama taki rytm zrobiła A przy Łobuzie o mało w depresję przez tą książke nie wpadłam... wytrzymałam kilka dni i to w dodatku nie w 100%, bo odkładania do łóżeczka nie stosowałam (darcie było takie, że potem godzine nie szło uspokoić)....
Uwierzę, że są dzieci, którym rytuały potrzebne, ale że każde je potrzebuje, czy że u każdego da się ten schemat zastosować nie wierzę.

Ja czytając to głupia się napaliłam, że zastosuję i będzie fajnie... taaa Moja Ala lubi chyba mieć mniej więcej ten sam rytm dnia, ale taka typowa rutyna jedzenie-aktywność- sen u niej się nie udaje, bo przed snem po prostu musi sobie wszamać i koniec Rzadko kiedy udaje mi się ją uśpić bez jedzenia. Nawet nie chodzi o to, że typowo przy cycu zasypia, bo jak ją odkładam do łóżeczka od cycka to nie śpi, ale musi byc najedzona...
Dziewczyny a jakie aktywności organizujecie swoim dzieciaczkom??? Moja ma 7 tygodni i szczerze mówiąc ciężko mi jest wymyślać dla niej jakieś zajęcia, mało co ją interesuje

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Napisane przez marciar7

Ja wypozyczylam ta ksiazke ale przejrzalam i oddalam bo wszystko co tam opisane bylo dla mnie wprost niemozliwe..

Patrzcie co mi przyniosla moja 10letnia siostra cioteczna ktora nianczylam za dzieciaka sama zrobila dla Zosi. A jaka dumna byla i szczęśliwa jak Zosia skupiala wzrok na tym misiu

Misiek elegancki!

[badzia987]

Napisane przez NanaR

Taki mamy strój dla Dominika za równo tydzień będzie ochrzczony

Fajny
Dużo dałaś za niego? Ja zajrzałam na allegro i załamałam się cenami.
Jak chrzciliśmy Małą to chyba całość coś koło 22o zł kosztowała. Też nie jestem za drogimi ubraniami ale w sumie przy wszystkich sakramentach strój sporo kosztuje

Napisane przez Aninis

Dziewczyny tak w ogóle to dla mojego dziecka to ja jestem po prostu wielki chodzący cycek i tyle.
Wczoraj jak się darła to nie mogłam jej uspokoić. A tż jak wziął na ręce to od razu cisza. Do mnie wróciła tylko na cycka a tak to miała gdzieś moje przytulanie i bujanie.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Ale pomyśl, że własnie Ty masz tego cycka, którego TŻ nie ma i w tym masz przewagę

Napisane przez figa84

Pani Hogg Sprzedałam jej 2 książki - Język Niemowląt i rozwinięcie tej metody Zaklinaczka Dzieci. Kupiłam przy łobuzie jak spora większość ówczesnego wątku. Może z 2 dzieci dała się w ten sposób prowadzić - do dziś dnia mi się wydaje, że to po prostu były bezproblemowe egzemplarze... ba patrząc na Lusie to ona sobie sama taki rytm zrobiła A przy Łobuzie o mało w depresję przez tą książke nie wpadłam... wytrzymałam kilka dni i to w dodatku nie w 100%, bo odkładania do łóżeczka nie stosowałam (darcie było takie, że potem godzine nie szło uspokoić)....
Uwierzę, że są dzieci, którym rytuały potrzebne, ale że każde je potrzebuje, czy że u każdego da się ten schemat zastosować nie wierzę.

Figa- jak ja czytam Twoje posty to my mamy pierwsze i drugie dziecko takie samo z zachowaniem U mnie też dużo spokojniej tym razem i mniej histerii.

Napisane przez marciar7

Ja wypozyczylam ta ksiazke ale przejrzalam i oddalam bo wszystko co tam opisane bylo dla mnie wprost niemozliwe..

Patrzcie co mi przyniosla moja 10letnia siostra cioteczna ktora nianczylam za dzieciaka sama zrobila dla Zosi. A jaka dumna byla i szczęśliwa jak Zosia skupiala wzrok na tym misiu

Świetny !!! Fajna ta siostra cioteczna

Kurcze, ja żebym wiedziała, że ten mój Mały taki grzeczny będzie to tez bym chciała teraz chrzcić. Ale mamy problem kogo wybrać na chrzestnych bo najbliższe nasz rodzeństwo jest u Małgosi. Po rodzinie ostatnio jakoś kontakt się urwał (przykre), po znajomych- nie wiadomo jak będzie w przyszłości- czy też o jakąś pierdołę człowiek się nie pokłóci...

[marciar7]

Napisane przez nursii

Ja czytając to głupia się napaliłam, że zastosuję i będzie fajnie... taaa Moja Ala lubi chyba mieć mniej więcej ten sam rytm dnia, ale taka typowa rutyna jedzenie-aktywność- sen u niej się nie udaje, bo przed snem po prostu musi sobie wszamać i koniec Rzadko kiedy udaje mi się ją uśpić bez jedzenia. Nawet nie chodzi o to, że typowo przy cycu zasypia, bo jak ją odkładam do łóżeczka od cycka to nie śpi, ale musi byc najedzona...
Dziewczyny a jakie aktywności organizujecie swoim dzieciaczkom??? Moja ma 7 tygodni i szczerze mówiąc ciężko mi jest wymyślać dla niej jakieś zajęcia, mało co ją interesuje

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------


Misiek elegancki!

Ja dostalam od chrzestnej zosi motylka z lamaze ktory ma czarnobiale szeleszaczce skrzydelka. Zosia podczas aktywnosci bez jeczenia lezy sobie w lezaczu a ja jej pokazuje te skrzydelka i szeleszcze. Raz z pol h mu sie przygladala do tego czarno biale ksiazeczki, czytam tuwima, spiewam gadam, pokazuje zabawki grzechotki itd itp.. Dzis chce sprobowac maty interaktywnej. No ale u mas altywnosc rzadko sie zdarza , Zoska musi mieć naprawde dobry humor :-P
Ale tego motylka z lamaze Zosia uwielbia bo naprawde potrafi sie na nim dlugo skupić..

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

To ten jak cos ;-)
http://m.ceneo.pl/12918244

[Lola2828]

Marta ja nie widzę misia ale jak będę na kompie to zobacze nie wiem czy widzicie ale ja taką sukienkę kupiłam na chrzest za 8 funtów w primark

[butterfly20]

Napisane przez badzia987

Fajny
Dużo dałaś za niego? Ja zajrzałam na allegro i załamałam się cenami.
Jak chrzciliśmy Małą to chyba całość coś koło 22o zł kosztowała. Też nie jestem za drogimi ubraniami ale w sumie przy wszystkich sakramentach strój sporo kosztuje





Ale pomyśl, że własnie Ty masz tego cycka, którego TŻ nie ma i w tym masz przewagę



Figa- jak ja czytam Twoje posty to my mamy pierwsze i drugie dziecko takie samo z zachowaniem U mnie też dużo spokojniej tym razem i mniej histerii.




Świetny !!! Fajna ta siostra cioteczna

Kurcze, ja żebym wiedziała, że ten mój Mały taki grzeczny będzie to tez bym chciała teraz chrzcić. Ale mamy problem kogo wybrać na chrzestnych bo najbliższe nasz rodzeństwo jest u Małgosi. Po rodzinie ostatnio jakoś kontakt się urwał (przykre), po znajomych- nie wiadomo jak będzie w przyszłości- czy też o jakąś pierdołę człowiek się nie pokłóci...

I dlatego my bierzemy ten sam zestaw- sprawdzony - co u Tusi. Mój brat i siostra męża. Kuzynostwo moje porozjeżdżane po swiecie, a ja chcę,żeby Zosia miała chrzestnych na miejscu
Mój brat też ma tych samych chrzestnych dla obojga dzieciaków

[marciar7]

Lola ja tez twoja kieckr na konpie musze zobaczyc. Glupia apka :-P

[butterfly20]

Napisane przez Lola2828

Marta ja nie widzę misia ale jak będę na kompie to zobacze nie wiem czy widzicie ale ja taką sukienkę kupiłam na chrzest za 8 funtów w primark

aaa piękna ja uwielbiam koronki

[Lola2828]

Bez sens dodać mogę a nie widzę zdjęć ...

[nursii]

Napisane przez marciar7

Ja dostalam od chrzestnej zosi motylka z lamaze ktory ma czarnobiale szeleszaczce skrzydelka. Zosia podczas aktywnosci bez jeczenia lezy sobie w lezaczu a ja jej pokazuje te skrzydelka i szeleszcze. Raz z pol h mu sie przygladala do tego czarno biale ksiazeczki, czytam tuwima, spiewam gadam, pokazuje zabawki grzechotki itd itp.. Dzis chce sprobowac maty interaktywnej. No ale u mas altywnosc rzadko sie zdarza , Zoska musi mieć naprawde dobry humor :-P
Ale tego motylka z lamaze Zosia uwielbia bo naprawde potrafi sie na nim dlugo skupić..

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

To ten jak cos ;-)
http://m.ceneo.pl/12918244

Moja Ala też mam wrażenie że nie ma chęci na aktywności... tzn czasami się trafi dzień, że się zainteresuje jak jej pokazuje zabaweczki, ale rzadko. Czytam jej bajeczki ale to raczej przy usypianiu. Podczas aktywności raz jej Lokomotywę Tuwima czytałam :p w bujaczku też Ala za długo nie posiedzi nawet jak jej coś pokazuję gadam itp, szybko się zaczyna denerwować i ją wyciągam z bujaczka...

[marciar7]

Napisane przez nursii

Moja Ala też mam wrażenie że nie ma chęci na aktywności... tzn czasami się trafi dzień, że się zainteresuje jak jej pokazuje zabaweczki, ale rzadko. Czytam jej bajeczki ale to raczej przy usypianiu. Podczas aktywności raz jej Lokomotywę Tuwima czytałam :p w bujaczku też Ala za długo nie posiedzi nawet jak jej coś pokazuję gadam itp, szybko się zaczyna denerwować i ją wyciągam z bujaczka...

U nas niby tez ale jak nie placze a jeczy to biorę ja na przetrzymanie ibprobuje czyms zainteresować. Raz sie udaje raz nie.
Jeszcze jedna fotka na dzis 😀

[kaaasi]

Napisane przez marciar7

My zaliczylysny godzinby spacer. Zoska pieknie spala pogoda cudna. Ja sie dotlenilam.
Kaasi współczuję plesniawki:-( ale Mati malutki!ja dostalam z usa duzo ubran na 50 ale nie ma szans na nie. U nas tak 56/62 zalezy jakie ubranka

Malutki niby 4 kg ale drobinka
to chyba nie pleśniawka teraz nic nie widzę

Napisane przez butterfly20

Nursii ty się od teorii pani hogg trzymaj z daleka,bo ona proponuje trenowanie dzieci:p

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Kaaasi serio 50 nosiliscie? Tusia się urodziła jeszcze chudsza a 56 nosiła, jedynie kłopot był,że szerokie miała

serio teraz w pajace r.50 są prawie na styk na długość a w szerokości się topi jeszcze jak wróciłam ze szpitala to wszystko na nim wisiało

Napisane przez marciar7

Ja wypozyczylam ta ksiazke ale przejrzalam i oddalam bo wszystko co tam opisane bylo dla mnie wprost niemozliwe..

Patrzcie co mi przyniosla moja 10letnia siostra cioteczna ktora nianczylam za dzieciaka sama zrobila dla Zosi. A jaka dumna byla i szczęśliwa jak Zosia skupiala wzrok na tym misiu

Ale fajne

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Zła matka ze mnie nie wiedziałam że po jedzeniu trzeba dziecku buzie czyścić w środku

[marciar7]

Kaaasi whaaaat? Kolejna złota mysl?

[kaaasi]

Napisane przez marciar7

Kaaasi whaaaat? Kolejna złota mysl?

Moja myśl : D bo czytałam o pleśniawkach i na to wyszło żeby się nie robiły no nie wiedziałam tego....u nas chyba fałszywy alarm a już się zestresowalam

[marciar7]

Napisane przez kaaasi

Moja myśl : D bo czytałam o pleśniawkach i na to wyszło żeby się nie robiły no nie wiedziałam tego....u nas chyba fałszywy alarm a już się zestresowalam

Ja pierwsze slysze.. Juz myslalam ze tesciowa obsypala cie dobrymi radami :-D

[agaczilla21]

Bylam w szmateksie 😊 kupiłam 3 bluzki w tym jedną z metka za 12 zl 😊 spodnie dla P i Mikołaja i sukienkę na lato dla Lilki 😊

[marciar7]

Napisane przez agaczilla21

Bylam w szmateksie 😊 kupiłam 3 bluzki w tym jedną z metka za 12 zl 😊 spodnie dla P i Mikołaja i sukienkę na lato dla Lilki 😊

O ja cie kiedy mialas czas isc do szmateksu😮

[agaczilla21]

Napisane przez marciar7

O ja cie kiedy mialas czas isc do szmateksu😮

Obiad miałam z wczoraj. Patryś zasnął przed 12. 12.02 miałam mks i wyskoczyłam do miasta do biedronki i na 20 minut na szmatki. Wstał dopiero przed 15 i znów spi przy cycu 😃

[ja :)]

Napisane przez Aninis

Dziewczyny tak w ogóle to dla mojego dziecka to ja jestem po prostu wielki chodzący cycek i tyle.
Wczoraj jak się darła to nie mogłam jej uspokoić. A tż jak wziął na ręce to od razu cisza. Do mnie wróciła tylko na cycka a tak to miała gdzieś moje przytulanie i bujanie.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Jesteś juz pewnie kłębkiem nerwow - dzieci to czuja i to dlatego. Normalne. Moja mama umie czasem uspokoić moje dzieci znacznie szybciej niz ja


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Mialam nadrobic wiecej bo młoda spi juz 3h ale pola mnoe zaś wola malowanie pani wiosny za nami, deser gruszki z czekolada za nami, bierzemy sie za czytanie


Sent from my iPhone using Tapatalk

[marciar7]

Aninis - ja ma rację. jesteś już mocno sfrustrowana i zdenerwowana. Lilka to czuje na pewno..może zostaw tż z małą i wyrwij się na pol h chociaż? nawet do glupiego rosmana i kup sobie coś.. mi pomogło..

Lola ale super kiecka!!!!

[Elena_22]

Marcia, misio chwyta za serce , kochana ta Twoja siostrzenica . A jakiego masz fajnego pieska- niańka jak się patrzy .

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Napisane przez Lola2828

Marta ja nie widzę misia ale jak będę na kompie to zobacze nie wiem czy widzicie ale ja taką sukienkę kupiłam na chrzest za 8 funtów w primark

Lola, sukienka przepiekna,te koronki, ach .

Ja całkiem zgłupiałam przy wyborze stroju na chrzest dla synka, wszystko jest tak drogie a mój wewnętrzny żyd mówi no no na cenę nawet 150 zł na jeden raz, bo żadnych imprez ani wyjść nie mamy w najblizszym czasie, a mały szybko wyrosnie. Żeby udalo mi się coś kupić max do 80 zł, super by było.

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Napisane przez ja :)

Jesteś juz pewnie kłębkiem nerwow - dzieci to czuja i to dlatego. Normalne. Moja mama umie czasem uspokoić moje dzieci znacznie szybciej niz ja


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Mialam nadrobic wiecej bo młoda spi juz 3h ale pola mnoe zaś wola malowanie pani wiosny za nami, deser gruszki z czekolada za nami, bierzemy sie za czytanie


Sent from my iPhone using Tapatalk

Mam nadzieję, ze czujecie sie juz lepiej a Lilce sie nie pogarsza

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez agaczilla21

Obiad miałam z wczoraj. Patryś zasnął przed 12. 12.02 miałam mks i wyskoczyłam do miasta do biedronki i na 20 minut na szmatki. Wstał dopiero przed 15 i znów spi przy cycu 😃

Aga, obrotna babka z Ciebie

[marciar7]

Dziewczyny a moze macie jakies komisy w swoim miescie?u mnie jest komis z rzeczami dla dzieci i kobiet w ciazy. I sa takie swietne ubranka na chrzest. Mozna juz od 50 zl kupic ale naprawde super a nie badziewie..

[Elena_22]

Napisane przez nursii

Moja Ala też mam wrażenie że nie ma chęci na aktywności... tzn czasami się trafi dzień, że się zainteresuje jak jej pokazuje zabaweczki, ale rzadko. Czytam jej bajeczki ale to raczej przy usypianiu. Podczas aktywności raz jej Lokomotywę Tuwima czytałam :p w bujaczku też Ala za długo nie posiedzi nawet jak jej coś pokazuję gadam itp, szybko się zaczyna denerwować i ją wyciągam z bujaczka...

U nas juz 5 tydzień leci, a ten mój Wladimirek tylko by spał, srał i jadł , zeto aktywności- najwyzej poprzyglada sie nam trochę i poogląda mieszkanie i zaraz oczka mu sie zamykaja albo wydziera się o szamkę .

[marciar7]

Napisane przez Elena_22

U nas juz 5 tydzień leci, a ten mój Wladimirek tylko by spał, srał i jadł , zeto aktywności- najwyzej poprzyglada sie nam trochę i poogląda mieszkanie i zaraz oczka mu sie zamykaja albo wydziera się o szamkę .