Zupa pomidorowa, jak zacząć????????????

[scorpionec]

A ja robię tak(przepis na średni garnek) :

1. Gotuję ok 40 min kawałek drobiowego mięska z liściem laurowym i kilkoma ziarenkami ziela angielskiego. np skrzydło z indyka bądź udko. (jak mi sie nie chce to dwie kostki warzywne rozpuszczam we wrzątku)

2. W tym samym czasie na oliwie duszę cebulkę posiekaną w kostkę (jedną średnią lub dwie małe)

3. Do cebuli dorzucam dwie puszki pomidorów lub z 6 takich świeżych (sparzonych i obranych - czasem mam takie mrożone). Duszę ok 10 min.

4. Miksuję zawartość patelni i dodaję dwie łyżki masła.

5. Zawartość patelni wlewam do wywaru z mięsa (mięso oddaje kotu), dorzucam zawartość mrożonki pt. Włoszczyzna. Gotuję ok 15 minut.

6.Doprawiam Vegetą, pieprzem, papryką,

Na koniec czasem wszystko miksuję - zupa krem, albo nie wtedy dodaję drobnego makaroniku (ew ryżu)

Sypię dużo bazylii, pietruszki i ziół prowansalskich najlepiej jak zielenina jest świeża ale suszonki do zup nie są złe.

Pychotaaaaa!!! i jaka prosta Polecam!

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez CinnaMoon

Ale co jest trudnego w zupie pomidorowej na mięsku?

Ja na duży gar używam:
- porządne skrzydło z indyka (a tak prawie kilo )
- włoszczyzna
- ze trzy listki laurowe
- kilka kulek ziela angielskiego
- 2 puszeczki koncentratu

Skrzydło wrzucasz do zlewu i porządnie szorujesz pod zimną wodą, hop do gara, zalewasz wodą i na gaz. Włoszczyzne skrobiesz, myjesz, wrzucasz do gara. Dorzucasz liście laurowe i ziele angielskie, zagotowujesz. Zmniejszasz gaz do minimum, przykrywasz zupkę pokrywką i zajmujesz się czymkolwiek przez jakieś trzy godziny
Po trzech godzinach wracasz do kuchni, odławiasz pora (taki zdechły się robi), wrzucasz jedną kostkę rosołową (to na wszelki wypadek), solisz do smaku jak rosół, dosypujesz troszkę vegety (też do smaku).
Mięcho możesz odłowić i warzywa takoż.
Ciepiesz ok 2 puszeczek mikro koncentratu, mieszasz i próbujesz. Zaprawiasz śmietaną 18% albo jaka Ci się podoba. Najlepiej włożyć śmietanę do kubeczka, dodać szczyptę soli i później jedną łyżkę gorącej zupki. Wymieszać w kubeczku, dodać jeszcze zupki, wymieszać, dodać zupki... A potem, jak już będziesz miała śmietanowy rozczyn - wlać do garnka i zamieszać. Z tą śmietaną taki pic, żeby się nie zważyła.
Oddzielnie gotujesz makaron bądź ryż.

Co z mięskiem? Można je potajemnie zeżreć z marchewką a można pokroić i wrzucić z powrotem do zupki Preferuję pierwszą metodę
Ja robię tej zupy cały duży garnek, starcza dla 3 osób na dwa dni.
Innej pomidorowej, przyznam, nie trawię, a już ugotowana w jednym garnku z ryżem jest dla mnie czymś z natury swojej niejadalnym...

Właśnie zrobiłam zupę pomidorową według Twojego przepisu.
Pychota!

[larcia]

Pomidorowa trzeba robic na oko i wedlug wlasnego gustu i smaku Nie ma nic prostszego niz pomidorowa.Sa 2 wersje-szybka i dluzsza i juz zostaly tu opisane.
Szybka-
Do litra wody wrzucic 2 kostki rosolowe i 1 kostke warzywna i zagotowac.Dodac przecier pomidorowy,sol i pieprz.Osobno ugotowac makaron lub ryz.Gotowe.
Dluzsza-
Jakiekolwiek czesci z kurczaka zalac woda(zeby przykrylo miesko),zagotowac.Wylac wode(zawsze tak robe) i wlac czysta i znow zagotowac(tym razem jej juz nie wylewac),dodac marchewke,cebule,por,czos nek,lisc laurowy,kulki pieprzu,troszke selera.Zagotowac.Wyjac kurczaka i wszystko inne,rosol przelac przez sito.
I do powstalego rosolku dac koncentrant pomidorowy z roztartym czosnkiem i przyprawami.Podawac z ryzem lub makaronikiem.


Ja zawsze tak robie

[owieczkashaun88]

Mój przepis na pomidorową (wegetariańską):

-około 1 -1,5 litra wody
-vegeta wg smaku (około 2 łyzki, ale róznie wychodzi)
-1 puszka pomidorów
-2 srednie ziemniaki
-koncentrat 30%
-łyżka masła lub oleju
-łyżka cukru
-pieprz, suszone zioła(oregano, prowansalskie - co jest pod ręką)

Do wody sypię vegete, masło (olej), puszkę pomidorów, pokrojone drobno ziemniaki, cukier, zioła, dodaję koncentrat - około pół słoiczka. Gotuję 20 minut, potem miksuję blenderem - zupa wychodzi taka lekko zagęszczona. Doprawiam i tyle. Pyszna jest lekko zabielona smietanką i z makaronem, ale to jak kto lubi.
Można do niej dodać i zmiksować też marchewkę albo seler, podkreślają smak.

[Ewi]

prosta ,szybka moja pomidorowa ,którą wszyscy uwielbiają
do garnka wkładasz margarynę ok.10 dkg ,topisz ,dorzucasz pokrojoną w drobną kosteczkę cebulkę podsmażasz przez chwilkę,teraz dodajesz przecier pomidorowy 4-5 kopiastych łyżeczek podsmażasz teraz dodajesz 1-2 łyzeczki mąki pszennej dalej chwilkę podsmażasz cały czas mięszasz (będzie taka klucha ,ale jest ok.)teraz dolewasz wody zimnej !! tyle ile potrzeda dla rodzinki zagotowujesz całość ,dodajesz pieprz,sól,wegetę,troszkę cukru (dużą szczyptę) wszystkiego do smaku
wychodzi pyszna czysta pomidorowa ,jeżeli nie lubisz latającej cebuli w zupie ta zmiksuj całość w garnku (ja tak robię ze względu na córkę ,która nie lubi cebuli )

zupę podaję z ryżem,makaronem a najbardziej moi domownicy lubią ją z usmażonym i pokrojonym jak makaron naleśnikiem pyyyychota
pozdrawiam,zyczę powodzenia w gotowaniu i smacznego

[bigbeat]

Drogie Panie, chyba polubie ten dzial jesli chodzi o jakakolwiek zupe, pomijajac wazywne i wegetarianskie lub inne tego typu - to podstawa jest kosc/wedzony boczek/drob jesli chodzi o pomidorowa najlepszym bedzie pare udek z kurczaka i skrzydelek oraz korpus zeby zapobiec obfitemu buszowaniu mieso/kosc wrzucamy do wrzątku. Ziele angielskie i lisc laurowy dodac nalezy pod koniec gotowania jakies 5 min, wtedy zupa nabierze nalezytego aromatu kazda zupe zabielam smietana i na koniec natka pietruszki lub koper, kto co woli do pomidorowej pietruszka

[pacierp]

znam przepis na najprostrzą i wyjątkową zupkę pomidorową
1. Zagotuj wodę w garnku tyle ile chcesz zupy
2. Na wrzątek wrzuć kostki rosołowe - spróbuj czy jest dobrze słona
3. dodaj koncentrat lub pomidory z puszki tak aby czuć było ich smak i kwaśność
4. teraz złam smak łyżeczką cukru tak tak cukru i sprawdz smak
5. wciśnij od 1 do 3,4 ząbków czosnku tyle ile lubisz
6.pogotuj 5 min i gotowe! posyp pietruszką świeżą lub suszoną
Jest pyyyyszna szczególnie z kluskami kładzionymi

[kropka75]

Napisane przez CinnaMoon

Ale co jest trudnego w zupie pomidorowej na mięsku?

Ja na duży gar używam:
- porządne skrzydło z indyka (a tak prawie kilo )
- włoszczyzna
- ze trzy listki laurowe
- kilka kulek ziela angielskiego
- 2 puszeczki koncentratu

Skrzydło wrzucasz do zlewu i porządnie szorujesz pod zimną wodą, hop do gara, zalewasz wodą i na gaz. Włoszczyzne skrobiesz, myjesz, wrzucasz do gara. Dorzucasz liście laurowe i ziele angielskie, zagotowujesz. Zmniejszasz gaz do minimum, przykrywasz zupkę pokrywką i zajmujesz się czymkolwiek przez jakieś trzy godziny ...

Gotujesz warzywa trzy godziny? Toć w takiej zupie nawet jednej witaminy nie ma.

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez larcia

Pomidorowa trzeba robic na oko i wedlug wlasnego gustu i smaku Nie ma nic prostszego niz pomidorowa.

To prawda.
Przepisów na pomidorową jest milion i u każdej gospodyni (z fantazją) każdego dnia powstają nowe.

Ja robię pomidorową jak mi się umyśli: na bulionie, na skrzydełkach, z ryżem, z makaronem (różne rodzaje), z przecieru, z pomidorów z puszki lub z przecieru + pomidory żywe. Raz z koperkiem, innym razem z majerankiem, jeszcze innym z bazylią.

Ostatnio mnie fantazja poniosła i do przecieru dodałam pomidory nie przecierane przez sito, tylko po prostu świeże, bez skórki i na desce posiekane... Uzyskałam kwaśność jakiej nie da ani przecier ani pomidor puszkowy, a do tego coś się trafiało czasem na łyżce - zupa wyszła I klasa.

Aha - moja ostatnia ciekawostka do pomidorowej - seler naciowy. Aromat magia.

[Ekspert]

Napisane przez kropka75

Ostatnio mnie fantazja poniosła i do przecieru dodałam pomidory nie przecierane przez sito, tylko po prostu świeże, bez skórki i na desce posiekane... Uzyskałam kwaśność jakiej nie da ani przecier ani pomidor puszkowy, a do tego coś się trafiało czasem na łyżce - zupa wyszła I klasa.

Potwierdzam, też tak czasem robię i zupa wychodzi pyszna A najbardziej lubię te kawalki pomidorów w zupie.

[kropka75]

Napisane przez Ekspert

Potwierdzam, też tak czasem robię i zupa wychodzi pyszna A najbardziej lubię te kawalki pomidorów w zupie.

Mnie też się spodobały.

[MalaLejdi]

A ja ide na łatwizne że tak powiem
Poprostu wlewam sok pomidorowy do garnuszka, dodaje troszke wody i masę ziół- pietruszka, bazylia i chilli(uwielbiam taką ostrą) i poprostu doprowadzam do wrzenia i mam szybką zupe pomidorową

[naonao]

Faktycznie wersji zupy pomidorowej jest mnóstwo. Bezmięsne, na miesku, na wędzonce. Moja ulubiona jest wegetariańska. Używam do niej własnoręcznie zrobionego przecieru. Akurat teraz w sierpniu jest na niego sezon.Pomidorki są tanie i pyszne, pełne zapachu i słońca.
Zupa(porcja dla 2ch osób)
1/5 litra wody,1 łyżka masła, butelka swojskiego przecieru, kostka bulionowa ze sklepu ze zdrową zywnością lub suszone warzywka z tego samego sklepu, 1/2 woreczka brązowego ryżu, bazylia(świeża lub suszona)
Do wody wrzucamy rosołek, masło, ryż. gotujemy ok 15 minut(brązowy ryż trzeba gotować nieco dłużej) Dodajemy butelkę(szklankę) swojskiego przecieru, można dodać troszkę pasty pomidorowej.. Gotujemy jeszcze kilka minut.Wsypujemy bazylię. Dosmaczamy odrobiną cukru, soli. Można ozdobić na talerzu kleksem jogurtu., ale to zupełnie niepotrzebne, bo właśnie ten esencjonalny smak domowych pomidorów jest w niej najwspanialszy.
Przecier domowej roboty. Jest rzadszy od kupowanych w sklepie.
Pokrojone pomidory(najlepsze z gatunku Lima) wrzucamy do garnka i gotujemy. Kiedy zgęstnieją i rozpadną się przecieramy je przez sitko. Ja przecedzam na durszlaku, bo lubię te malutkie pesteczki w zupie. Dprawiamy cukrem, solą i pieprzem, względnie ostrą papryką. Gorące rozlewamy do butelek po soczkach. Odstawiamy do góry dnem. Pasteryzować nie trzeba, ale, jak ktoś lubi to może, ale krótko.

[Agatka999]

Jak komus tak jak mi znudzila sie juz zwyczajna pomidorowka, to polecam pomidorowa ze szpinakiem, czosnkiem i imbirem

[Black_Rose]

tradycyjna jest z cieleciny (szalejemy), a najpopularniejsza na drobiu, na marchwi. Albo z przecieranych pomidorow (tylko latem w Polsce), albo z koncentratu - im wiecej tym lepiej. Zakwaszamy sokiem z cytryny lub odrobina octu i koniecznie cukier.

[Kucharka2013]

Tak naparwdę każdy gotuje zupy inaczej, ja lubię 4 litry wody mały przecier pomidorowy lub własny zrobiony z pomidorów, kostka rosołowa warzywna i wołowa, do tego pietruszka, magi, pieprz , wegeta, ogółem doprawić do smaku, marchewka, nać z pietruszki no i dodatek, makaron lub ryż, albo lane kluski.

[Black_Rose]

Napisane przez Black_Rose

tradycyjna jest z cieleciny (szalejemy), a najpopularniejsza na drobiu, na marchwi. Albo z przecieranych pomidorow (tylko latem w Polsce), albo z koncentratu - im wiecej tym lepiej. Zakwaszamy sokiem z cytryny lub odrobina octu i koniecznie cukier.

ostatnio non stop gotuje pomidorowa i wyprobowalam wiele wersji, dużo eksperymentowałam, to moja ulubiona zupa. Najlepsza moim zdaniem wersja to ta na dobrym rosole, z kawałkami kurczaka. Poza tym pomidory lub przecier koniecznie trzeba podsmazyc na lyzeczce masla, to bardzo podbija smak. No i zrezygnowałam z dodawania cukru w zamian za cynamon - naprawdę sluzy pomidorowej. Osobiscie zawsze jem z makaronem, najlepiej jajecznymi wstążkami.

[KarolinaK]

Nigdy nie dodaje żadnych kostek rosołowych , wcale tego nie uzywam. Zastępuje sosem sojowym, ziołami i sokiem z cytryny.
A poza tym to pomidorówkę robie jedynei na warzywach podsmażonych na oliwie z oliwek. Zawsze trę seler, marchewke, pietruszkę i kabaczka na tarce. Na desce kroje w małe kawałki jedna szalotke, ząbek czosnku, seler naciowy i malutki kawałek pora. Kiedy warzywa stają sie lekko transparentne dodaje wodę, przyprawy (ziele angielskie, liść laurowy)i dopiero na końcu pomidory z puszki (zima bo swieze nie maja zupełnie smaku) latem swieze i zawsze zbledowane. I dodaje makaron bo nie lubię z ryżem. Podaje z bazylia i łyżka śmietany albo bez...
To jest moja pomidorówka . Bez miesa a jest super smaczna.

[Pantherapardus]

Nie rozumiem jak zupę można gotować na jakiś kostkach rosołowych ???
Toż to rozbój w biały dzień - Tak na obiad chemią się szpikować...

[smartskills]

Fakt, kostki to jakaś masakra.
Zrobienie podkładu na zupę jest naprawdę proste, nie ma co szprycować się tą chemią.
Do garnka wlej wodę tak na 2/3 pojemności, dorzuć jakieś mięsko. Mogą to być żeberka, jakieś mięsne kości, może być nawet kawałek kurczaka. Następnie dorzuć włoszczyznę (korzeń pietruszki, seler, por, marchew), ziele angielskie, liść laurowy, trochę pieprzu, soli i gotowe. Po zagotowaniu masz najprostszy bulion bez użycia kostki

[Pantherapardus]

Napisane przez smartskills

Fakt, kostki to jakaś masakra.
Zrobienie podkładu na zupę jest naprawdę proste, nie ma co szprycować się tą chemią.
Do garnka wlej wodę tak na 2/3 pojemności, dorzuć jakieś mięsko. Mogą to być żeberka, jakieś mięsne kości, może być nawet kawałek kurczaka. Następnie dorzuć włoszczyznę (korzeń pietruszki, seler, por, marchew), ziele angielskie, liść laurowy, trochę pieprzu, soli i gotowe. Po zagotowaniu masz najprostszy bulion bez użycia kostki

Jasne. Według mnie świetnie nadają się skrzydełka kurze albo szyjka indycza, lub po prostu korpus. Wcale nie musi to być jakieś "wypasione" mięso.