Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 13

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez mori_lee

Dzisiejsza pogoda to jakaś masakra...

Mnie o 6.30 obudził mąż z wyspanym synem... ja juz 3 noc z rzędu spalam na kanapie.. nie wiem czy to jakieś przesilenie wiosenne czy co. . Siedzę i bach mnie nie ma i nie można mnie dobudzic! Czyli znowu polamana.. jeszcze się wkurzyłam bo jak on wstał i juz nie spał to po co mnie budzi??! Suma summarum zasnela na drugiej kanapie a ja miałam już pospane :/ na 11 mamy kontrol Malego u lekarza a później jadę na paznokcie.. a tak mi się chce.... ze ojeju

Taki wstretny ten przednowek wiosny... Zazdroszcze Ci Mori lee takiego mocnego snu. Mnie jak obudzą jęki Hanki (już tak nie ryczy mocno,tylko poplakuje tak lżej,jak inne niemowlaki) to jak trwają dłużej niż 5 minut to potem zasnąć nie mogę długo i tylko na zegarek zerkam co chwile,aż ostatnio doczekuje kolejnej serii poplakiwan. I zauważyłam ostatnio czy KP czy nie, to na jedno wychodzi,swoje wyjeczec musi. Od 5 dni próbuje ją na wodę albo przytulanie zamiast kp przestawić i nic to nie działa oczywiście,kolejna nietrafione teoria "książkowa",że dzieci w nocy głodne nie są. Mimo,że wodę nawet pije.
Byłam w mojej wkrótce byłej pracy załatwić formalności i mnie sekretarka wkurzyla 😒 mniejsza,że po zapytaniu sie o Hanke,jak sie chowa nie słuchała co odpowiadam,tylko o swoich wnukach i jakichs podopiecznych siostry nawijala, to jeszcze jak sie juz ubralysmy z Hania w kurtki do wyjścia to mnie za ramię zatrzymywała,że " musi" mi pokazać zdjęcie jakiegoś nieznanego mi dziecka, wnuczki siostry, mowie,że się ugotujemy zaraz, to nie, trzyma mnie.

Kciuki za pozytywne wyniki kontroli Piotrusia i oby się nam tak zachciało,jak się nie chce! 😉

[madzixx88]

Napisane przez Hanka20

A ja po obejrzeniu wczorajszego odcinka master chefa junior stwierdziłam ze jednak zrobię sama tort urodzinowy Filipkowi, takie dzieci potrafią to ja nie dam rady?
Myślę o jednym biszkopcie kakaowym, drugim orzechowym lub kokosowa warstwa ( białka, cukier, kokos) do tego masa smietanowa z owocami i konfitura. Tylko jakieś ozdoby musze pokombinować

też oglądałam ten odcinek jednak nie zmobilizował mnie do samodzielnej roboty
nigdy nie robiłam tortu i boje się spierdzielić na taką okazję jak pierwsze urodziny córki

Napisane przez cashmere

Ale młody biedny płacze okropnie tak dostał o 19 nurofen, a i tak co chwilę płacz. Teraz nie możemy go uspokoic daliśmy czopek z paracetamolu jeszcze. Ciężka noc przed nami

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

BLACK oby Wam się szybko poukladalo! Domyślam się jaka to stresująca sytuacja dla Was

bidulek

Napisane przez blackberry89

Madzixx moze tz na tej budowie tak sie zaziebia? Zla na niego to srednio mozesz byc bo raczej on na zlosc nie choruje pomyslcie co mozna by zrobic.

Dziewczyny, prosze was o mega mega kciuki dzis. Aby ta robota juz sie skonczyla. I zeby wyplacili wszystko bo srednio chce mi sie po sadach latac a juz zaczynam o tym myslec.

myślę, że na budowie też ale do wakacji był pare razy też chory a wtedy na budowie nie był
opowiadał, że jak były te zawirowania pogodowe to co chwilę jakiś majster był chory
ale zła jestem jak widzę, że wychodzi z domu bez szalika, porozpinany, często z auta gdzieś na chwilę wyskoczy bez kurtki..
choć zal mi go było jak tym razem się przeziebił, bo widac, że taki przejęty i rozczarowany, że przecież brał leki i dbał o siebie
kciuki dla Was! oby się wszystko dobrze skonczyło !

Napisane przez Pavlinecka_21

Omg dobrze, ze zauważyłaś! Ja nie sprawdzam zwykle paragonów, ale 40 zł!

nooo ja raczej tez nie ale jak widać trzeba :/

Napisane przez mori_lee

Dzisiejsza pogoda to jakaś masakra...

Mnie o 6.30 obudził mąż z wyspanym synem... ja juz 3 noc z rzędu spalam na kanapie.. nie wiem czy to jakieś przesilenie wiosenne czy co. . Siedzę i bach mnie nie ma i nie można mnie dobudzic! Czyli znowu polamana.. jeszcze się wkurzyłam bo jak on wstał i juz nie spał to po co mnie budzi??! Suma summarum zasnela na drugiej kanapie a ja miałam już pospane :/ na 11 mamy kontrol Malego u lekarza a później jadę na paznokcie.. a tak mi się chce.... ze ojeju

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------



Dzisiejsza pogoda to jakaś masakra...

Mnie o 6.30 obudził mąż z wyspanym synem... ja juz 3 noc z rzędu spalam na kanapie.. nie wiem czy to jakieś przesilenie wiosenne czy co. . Siedzę i bach mnie nie ma i nie można mnie dobudzic! Czyli znowu polamana.. jeszcze się wkurzyłam bo jak on wstał i juz nie spał to po co mnie budzi??! Suma summarum zasneli na drugiej kanapie a ja miałam już pospane :/ na 11 mamy kontrol Malego u lekarza a później jadę na paznokcie.. a tak mi się chce.... ze ojeju

ja też tak czasem mam z zasypianiem na kanapie

Napisane przez blackberry89

Mi juz 2 razy nie zgadzalo sie na sloiczkach, ale drobne kwoty i odpuscilam :/ no 40zl to ladnie jq bym jeszcze jakies zadoscuczynienie wyludzila od nich za strate czasu.

oo muszę o tym pomyśleć

Napisane przez katt

Hej!

Goczek - ach ta Hanka. A moze jej za ciepło / za zimno/ niewygodnie? Głupio pytam, na pewno już milion razy to analizowalas... A za chwilę do pracy trzeba będzie chodzić po takich nockach

Majka, Madzixx - oby maluchom nic się nie rozwinęło!

Madzixx - ja paragony z rossa spr zawsze, bo b. często mi się zdarza, że wchodzi inna cena niż powinna, ale takiej akcji jak Ty nie miałam. To juz chamstwo!

Black - kciuki!

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------



Ja jestem wredna i nigdy nie odpuszczam :P

dzięki! no chamstwo jak nic, idę tam wieczorem i robię dym haha
mam sąsiada ochroniarza to ma mi to dobrze załatwić a co

Napisane przez cashmere

Kciuki za wizyty!








To Ty też mialas ciekawa nocke :/

Szymek po czopku się uspokoił, chyba dopiero mu ból złagodził. Jeszcze nie było takich krzyków po nurofenie eh.

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

No i dziś się obudził z katarem jest przezroczysty, przypomnicie jaki to? Jakoś nie mogę zapamiętać co który znaczy. A ściąganie gili to taka walka, wyrywa się, krzyczy, odwraca głowę, odpycha ręce... We dwoje ledwo radę dajemy, nie wiem jak teraz w dzień będę to sama robić. Macie jakieś patenty??

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

BLACK mega kciuki!!!

MADZIXX myślę że mimo wszystko w Rossie nie zrobili tego specjalnie.

przezroczysty no niby alergiczny ale ja np przez całe przeziębienie teraz taki miałam
też myślę, że specjalnie mi tego nie wbili no ale taka sytuacja nie powinna mieć miejsca

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez Majka232

Gosiak - żebyś tylko z tym latem nie zapeszyla. Tyle ciuszkow masz. Oby było piękne i gorące!


My juz po dwoch wizytach. Na jedną Tz zawiózł synka. Druga moja. Potem ja jadę znów ze starszym.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Zapomniałam kupić mleko. Kawa bez ech drugi dzień

zrób sobie z mm ja raz piłam haha

Napisane przez mori_lee

Melduje tylko ze my zdrowi juupi zalążki zębów widać więc się nie martwić. Wyjdą wszystkie naraz ... postawa przy chodzeniu super, ładnie nóżki ustawia i pani doktor pochwaliła pierwsze butki :P (danielki mial) także czekają nas nieprzespane noce, a właściwie maraton i wszystkie zęby będą
Lecę na paznokcie. Później się odezwę.
Viola jak tam Adka po lekarzu?

jupi super wieści
co robisz na pazurkach?

Napisane przez kana158

Haha, u nas to samo. Zawsze mąż zaraze do domu przynosi. I Zosia też trzy razy się od niego (nas) zaraziła. Jeśli kaszle to warto Małą osłuchać, ale czy w przychodni to nie wiem. Tam jeszcze gorzej może się doprawić.

nie kaszle i póki co na szczęście się nic nie dzieje także jestem dobrej myśli

[cashmere]

Szymek zagilowany mam nadzieję że to od zębów.
Pamiętam mowilyscue kiedyś o jakimś olejku, co ułatwia oddychanie? Zakrapla się go na pizamke? Dobrze kojarze? Jak on się nazywa??

[blackberry89]

Napisane przez Majka232

Gosiak - żebyś tylko z tym latem nie zapeszyla. Tyle ciuszkow masz. Oby było piękne i gorące!


My juz po dwoch wizytach. Na jedną Tz zawiózł synka. Druga moja. Potem ja jadę znów ze starszym.

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Zapomniałam kupić mleko. Kawa bez ech drugi dzień

A jakie to wizyty?
Ja jak nie mam mleka to ide do tesciowej i odkupuje bo zwykle ma zapas. Ostatnio sie lepiej dogadujemy

Napisane przez boleczka93

Ja noe wypije bez mleka blee :P

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Mam stracha bo sa zamachy z Brukseli a moj tata tam mieszka. Teraz chyba jest juz w Pl na swieta ale to nie zmienia faktu ze po swietach tam wraca

Przykro mi, rozumiem twoje obawy. Ja sie martwie ze dozyjemy niestety 3 wojny swiatowej

Napisane przez kana158

Ja juz dostałam zwrot! 😁😁

Ja juz miesiac czekam i nie ma. mialam na wesela odlozyc a musze zrobic zeby i tesciowej oddac
Ciekawe ile u dentysty zostawie. Jeden mam kanalowo 400zl i 2szt wymiane wypelnienia.

[boleczka93]

Napisane przez cashmere

Szymek zagilowany mam nadzieję że to od zębów.
Pamiętam mowilyscue kiedyś o jakimś olejku, co ułatwia oddychanie? Zakrapla się go na pizamke? Dobrze kojarze? Jak on się nazywa??

Ja mam aromavtiv zel, smaruje sie klatke piersiowa, on jest od 1 dnia zycia.

Napisane przez blackberry89

A jakie to wizyty?
Ja jak nie mam mleka to ide do tesciowej i odkupuje bo zwykle ma zapas. Ostatnio sie lepiej dogadujemy






Przykro mi, rozumiem twoje obawy. Ja sie martwie ze dozyjemy niestety 3 wojny swiatowej







Ja juz miesiac czekam i nie ma. mialam na wesela odlozyc a musze zrobic zeby i tesciowej oddac
Ciekawe ile u dentysty zostawie. Jeden mam kanalowo 400zl i 2szt wymiane wypelnienia.

Tez sie tego boje i ze fala ciapakow zaleje nas tak ze beda wszedzie i beda wszystkim rzadzic. A nawet jak ja tego nie doczekam yo boje sie ze Nikola doczeka

[cashmere]

Napisane przez boleczka93

Ja mam aromavtiv zel, smaruje sie klatke piersiowa, on jest od 1 dnia zycia.







Tez sie tego boje i ze fala ciapakow zaleje nas tak ze beda wszedzie i beda wszystkim rzadzic. A nawet jak ja tego nie doczekam yo boje sie ze Nikola doczeka

Dzięki!

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

MAJKA fajny zwrot dostaniesz
GOSIAK Ty chyba jeszcze fajniejszy
Ja jeszcze się nie rozliczylam :P

[blackberry89]

Napisane przez boleczka93

Ja mam aromavtiv zel, smaruje sie klatke piersiowa, on jest od 1 dnia zycia.







Tez sie tego boje i ze fala ciapakow zaleje nas tak ze beda wszedzie i beda wszystkim rzadzic. A nawet jak ja tego nie doczekam yo boje sie ze Nikola doczeka

U nas ciapaki nie poszaleja bo zaraz dostana wp.ierdol.

[Majka232]

Napisane przez kana158

No ja juz wczoraj wydałam na pierwszą dawkę tych szczepień... Eh.

Ech. Zycie

Napisane przez boleczka93

Haha nie daje rade jeszcze wszystkich powtorzen ale widze ze z dnia na dzien jest lepiej. Dzisiaj robilam 9 dzien








No wlasnie.. Masakra, strach z domu wychodzic gdzielolwiek sie jest. Mam obawy ze Londyn tez bedzie zaatakowany swojego czasu..






Mialam takiego stracha, probowalam wyczytac czy wsrod ofiar sa polacy bo mam tam tate, wujka, kuzynow ale sie juz dowiedzialam wszyscy sa cali i zdrowi. Uff

Dobrze że wszyscy cali.
Tyle biedy i problemów na świecie i jeszcze jeden człowiek robi coś takiego drugiemu. Nie potrafię tego zrozumieć

Napisane przez madzixx88

U nas nie zapeszajac jest dobrze, Ala kichnęła od rana moze dwa razy i od tamtego jednego kaszlnięcia nie było juz powtórki moze zdusimy dziada w środku i sie nie rozwinie wczoraj to duzo wiecej razy kichala.
Teraz spi po obiadku, darowałam jej spacer, niech sie wygrzeje w domku, zreszta słaba pogoda

To fajnie. Oby nic nie było.
U nas wczoraj nieźle a dziś gorzej :/

Napisane przez gosiak0512

Co roku kupuje w zime ubrania na lato. I do tej pory na lato nie narzekalam tak wiec mozesz byc spokojna
Nasz pit jakos tydzien temu ksiegowa puscila online wiec pewnie niedlugo przelew dojdzie. Z tego co maz wspominal to piekny zwrot mamy bo cos tam z firmy jeszcze mamy..

Bo Ty generalnie mało narzekasz




[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;57765241]Taki wstretny ten przednowek wiosny... Zazdroszcze Ci Mori lee takiego mocnego snu. Mnie jak obudzą jęki Hanki (już tak nie ryczy mocno,tylko poplakuje tak lżej,jak inne niemowlaki) to jak trwają dłużej niż 5 minut to potem zasnąć nie mogę długo i tylko na zegarek zerkam co chwile,aż ostatnio doczekuje kolejnej serii poplakiwan. I zauważyłam ostatnio czy KP czy nie, to na jedno wychodzi,swoje wyjeczec musi. Od 5 dni próbuje ją na wodę albo przytulanie zamiast kp przestawić i nic to nie działa oczywiście,kolejna nietrafione teoria "książkowa",że dzieci w nocy głodne nie są. Mimo,że wodę nawet pije.
Byłam w mojej wkrótce byłej pracy załatwić formalności i mnie sekretarka wkurzyla 😒 mniejsza,że po zapytaniu sie o Hanke,jak sie chowa nie słuchała co odpowiadam,tylko o swoich wnukach i jakichs podopiecznych siostry nawijala, to jeszcze jak sie juz ubralysmy z Hania w kurtki do wyjścia to mnie za ramię zatrzymywała,że " musi" mi pokazać zdjęcie jakiegoś nieznanego mi dziecka, wnuczki siostry, mowie,że się ugotujemy zaraz, to nie, trzyma mnie.

Kciuki za pozytywne wyniki kontroli Piotrusia i oby się nam tak zachciało,jak się nie chce! 😉[/QUOTE]


Teoria może trafiona bo wychodzi na to że Hania niekoniecznie płacze z głodu.

Napisane przez madzixx88

też oglądałam ten odcinek jednak nie zmobilizował mnie do samodzielnej roboty
nigdy nie robiłam tortu i boje się spierdzielić na taką okazję jak pierwsze urodziny córki


bidulek



myślę, że na budowie też ale do wakacji był pare razy też chory a wtedy na budowie nie był
opowiadał, że jak były te zawirowania pogodowe to co chwilę jakiś majster był chory
ale zła jestem jak widzę, że wychodzi z domu bez szalika, porozpinany, często z auta gdzieś na chwilę wyskoczy bez kurtki..
choć zal mi go było jak tym razem się przeziebił, bo widac, że taki przejęty i rozczarowany, że przecież brał leki i dbał o siebie
kciuki dla Was! oby się wszystko dobrze skonczyło !

nooo ja raczej tez nie ale jak widać trzeba :/


ja też tak czasem mam z zasypianiem na kanapie



oo muszę o tym pomyśleć


dzięki! no chamstwo jak nic, idę tam wieczorem i robię dym haha
mam sąsiada ochroniarza to ma mi to dobrze załatwić a co



przezroczysty no niby alergiczny ale ja np przez całe przeziębienie teraz taki miałam
też myślę, że specjalnie mi tego nie wbili no ale taka sytuacja nie powinna mieć miejsca

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------



zrób sobie z mm ja raz piłam haha



jupi super wieści
co robisz na pazurkach?


nie kaszle i póki co na szczęście się nic nie dzieje także jestem dobrej myśli

Poważnie z mm? Haha. Matka-wariatka

Napisane przez cashmere

Szymek zagilowany mam nadzieję że to od zębów.
Pamiętam mowilyscue kiedyś o jakimś olejku, co ułatwia oddychanie? Zakrapla się go na pizamke? Dobrze kojarze? Jak on się nazywa??

olejkow nie znam tzn. Olbas albi o amolu gosia pisaka ale to nie nq pościel a gdzieś obok kilka jropelek np.na recznik mokry

Napisane przez blackberry89

A jakie to wizyty?
Ja jak nie mam mleka to ide do tesciowej i odkupuje bo zwykle ma zapas. Ostatnio sie lepiej dogadujemy






Przykro mi, rozumiem twoje obawy. Ja sie martwie ze dozyjemy niestety 3 wojny swiatowej







Ja juz miesiac czekam i nie ma. mialam na wesela odlozyc a musze zrobic zeby i tesciowej oddac
Ciekawe ile u dentysty zostawie. Jeden mam kanalowo 400zl i 2szt wymiane wypelnienia.

Kontrolne u specjalistow

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez katt

Hej!

Goczek - ach ta Hanka. A moze jej za ciepło / za zimno/ niewygodnie? Głupio pytam, na pewno już milion razy to analizowalas... A za chwilę do pracy trzeba będzie chodzić po takich nockach

Majka, Madzixx - oby maluchom nic się nie rozwinęło!

Madzixx - ja paragony z rossa spr zawsze, bo b. często mi się zdarza, że wchodzi inna cena niż powinna, ale takiej akcji jak Ty nie miałam. To juz chamstwo!

Black - kciuki!

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------



Ja jestem wredna i nigdy nie odpuszczam :P

dobrze,że dbasz o swoje prawa,żadna to wredota. Też myślałam,że może młodej za cieplo, odkrywalam kolderke, pokój wietrzymy porządne przed snem. W dzień w tych samym miejscu na drzemkach jakoś jej wygodnie, a w nocy juz w trzech różnych miejscach spala, w zasadzie w czterech i wszędzie podobnie płacze, kij ją wie, o co jej biega,kiedyś jej mam nadzieje przejdzie

Napisane przez cashmere

Kciuki za wizyty!



To Ty też mialas ciekawa nocke :/

Szymek po czopku się uspokoił, chyba dopiero mu ból złagodził. Jeszcze nie było takich krzyków po nurofenie eh.

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

No i dziś się obudził z katarem jest przezroczysty, przypomnicie jaki to? Jakoś nie mogę zapamiętać co który znaczy. A ściąganie gili to taka walka, wyrywa się, krzyczy, odwraca głowę, odpycha ręce... We dwoje ledwo radę dajemy, nie wiem jak teraz w dzień będę to sama robić. Macie jakieś patenty??[COLOR="Silver"]

o jeju,współczuje tego osiągania kataru, ją patentu nie znalazłam na takie krzyki i wyrywanie się, przycisnac i jak najszybciej odciagac. Inhalacje i wit c, w zasadzie to moja wit c dostaje od poczatku lutego codziennie,jak tak wirusowo się zrobiło wkoło. Ja takie nocki to mam w zasadzie co noc,no,nieraz ciut mniej pobudek bo 5-6.

VIOLKA, Majka, powodzenia na wizytach, nich dzieciaki już zdrowieja.

Hance to chyba jednak jakieś zęby idą,bo smoczka molestuje - tzn. gryzie.

[Majka232]

Cash - przezroczysty katar - alergiczny
Bialy - wirusowy
Zielony żółty - bakteryjny.
U nas zqzwyczaj sa wszystkie lub dwa rodzaje. Zaczyna sie woda przezroczysta. Potem gesty ciągnący czasem z kolorem i znów jak białko jaja kurzego

[boleczka93]

Napisane przez cashmere

Dzięki!

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

MAJKA fajny zwrot dostaniesz
GOSIAK Ty chyba jeszcze fajniejszy
Ja jeszcze się nie rozliczylam :P

Napisane przez blackberry89

U nas ciapaki nie poszaleja bo zaraz dostana wp.ierdol.

Haha

Napisane przez Majka232

Ech. Zycie








Dobrze że wszyscy cali.
Tyle biedy i problemów na świecie i jeszcze jeden człowiek robi coś takiego drugiemu. Nie potrafię tego zrozumieć







To fajnie. Oby nic nie było.
U nas wczoraj nieźle a dziś gorzej :/







Bo Ty generalnie mało narzekasz







Teoria może trafiona bo wychodzi na to że Hania niekoniecznie płacze z głodu.







Poważnie z mm? Haha. Matka-wariatka







olejkow nie znam tzn. Olbas albi o amolu gosia pisaka ale to nie nq pościel a gdzieś obok kilka jropelek np.na recznik mokry






Kontrolne u specjalistow

Ja tez tego nie rozumiem ale zawsze tak bylo i bedzie i podejrzewam ze coraz gorzej

[cashmere]

MAJKA dzięki!

GOSIAK podpowiesz jak to zrobić z amolem? Bo akurat mam.

[madzixx88]

Majka-tak, była kawa z 2 miarkami mm
dzięki! oby i u Was było lepiej !

[gosiak0512]

Napisane przez cashmere

Dzięki!

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

MAJKA fajny zwrot dostaniesz
GOSIAK Ty chyba jeszcze fajniejszy
Ja jeszcze się nie rozliczylam :P

fajny ale i fajne wieksze wydatki

Napisane przez Majka232

Ech. Zycie








Dobrze że wszyscy cali.
Tyle biedy i problemów na świecie i jeszcze jeden człowiek robi coś takiego drugiemu. Nie potrafię tego zrozumieć







To fajnie. Oby nic nie było.
U nas wczoraj nieźle a dziś gorzej :/







Bo Ty generalnie mało narzekasz







Teoria może trafiona bo wychodzi na to że Hania niekoniecznie płacze z głodu.







Poważnie z mm? Haha. Matka-wariatka







olejkow nie znam tzn. Olbas albi o amolu gosia pisaka ale to nie nq pościel a gdzieś obok kilka jropelek np.na recznik mokry






Kontrolne u specjalistow

Zycie jest za krotke aby narzekac ciesze sie z tego co mam i wylapuje pozytywy mam jakies tam swoje smutki, zmartwienia czy chwile wku.rwie.nia ale staram sie to rozwiazywac szybko i w miare bezbolesnie nie lubie ludzi ktorzy w kolo narzekaja bo mam wrazenie ze nic innego nie potrafia a na pewno nic nie staraja sie z tym robic aby ich zycie bylo pogodniejsze.

Napisane przez cashmere

MAJKA dzięki!

GOSIAK podpowiesz jak to zrobić z amolem? Bo akurat mam.

Pieluche tetrowa zmocz pod kranem, wykrec tak aby nie kapalo. Skrop amolem i na grzejnik cieply.
Ubranko tez mozna ale to kropla doslownie bo mocne.

[kana158]

Napisane przez madzixx88

Majka-tak, była kawa z 2 miarkami mm
dzięki! oby i u Was było lepiej !

Haha nie wpadlabym na to! 😜
Dobrze, że z Alą juz lepiej!

Słyszalyście, że podobno na Wielkanoc ma być 18stopni? Oj cudnie!

Zosia twardo ćwiczy na urodziny 😜 pytana "Ile masz latek?" pokazuje paluszkiem jeden. Próbuje od rana to nagrać, ale mi nie idzie, bo jak tylko zobaczy tel to biegnie do mnie z nadzieja, że włączę jej piosenki 😉 z Tż współnie jakoś z przyczajki musimy to nagrać 😉

[cashmere]

Napisane przez gosiak0512

fajny ale i fajne wieksze wydatki







Zycie jest za krotke aby narzekac ciesze sie z tego co mam i wylapuje pozytywy mam jakies tam swoje smutki, zmartwienia czy chwile wku.rwie.nia ale staram sie to rozwiazywac szybko i w miare bezbolesnie nie lubie ludzi ktorzy w kolo narzekaja bo mam wrazenie ze nic innego nie potrafia a na pewno nic nie staraja sie z tym robic aby ich zycie bylo pogodniejsze.






Pieluche tetrowa zmocz pod kranem, wykrec tak aby nie kapalo. Skrop amolem i na grzejnik cieply.
Ubranko tez mozna ale to kropla doslownie bo mocne.

Dzieki wielkie!!

Napisane przez kana158

Haha nie wpadlabym na to! 😜
Dobrze, że z Alą juz lepiej!

Słyszalyście, że podobno na Wielkanoc ma być 18stopni? Oj cudnie!

Zosia twardo ćwiczy na urodziny 😜 pytana "Ile masz latek?" pokazuje paluszkiem jeden. Próbuje od rana to nagrać, ale mi nie idzie, bo jak tylko zobaczy tel to biegnie do mnie z nadzieja, że włączę jej piosenki 😉 z Tż współnie jakoś z przyczajki musimy to nagrać 😉

U mnie niby 10, ale dobre i to jeśli się sprawdzi!

[madzixx88]

Napisane przez kana158

Haha nie wpadlabym na to! 😜
Dobrze, że z Alą juz lepiej!

Słyszalyście, że podobno na Wielkanoc ma być 18stopni? Oj cudnie!

Zosia twardo ćwiczy na urodziny 😜 pytana "Ile masz latek?" pokazuje paluszkiem jeden. Próbuje od rana to nagrać, ale mi nie idzie, bo jak tylko zobaczy tel to biegnie do mnie z nadzieja, że włączę jej piosenki 😉 z Tż współnie jakoś z przyczajki musimy to nagrać 😉

potrzeba matką wynalazków
wczoraj mąż chciał kawę a mleka nie było to mu zaproponowałam z Bebilonem ale nie chciał haha

oo super pomysł z tym pokazywaniem paluszka, muszę też nauczyć
wczoraj jej pokazałam, że się rozkłada rączki jak pytam gdzie jest tata a go nie ma i dziś już sama rozkłada ale jak pytam "gdzie jest mama" to też rozkłada haha, muszę wymyślić przeciwstawny gest

[kana158]

Napisane przez madzixx88

potrzeba matką wynalazków
wczoraj mąż chciał kawę a mleka nie było to mu zaproponowałam z Bebilonem ale nie chciał haha

oo super pomysł z tym pokazywaniem paluszka, muszę też nauczyć
wczoraj jej pokazałam, że się rozkłada rączki jak pytam gdzie jest tata a go nie ma i dziś już sama rozkłada ale jak pytam "gdzie jest mama" to też rozkłada haha, muszę wymyślić przeciwstawny gest

Hehe, "ni ma" to jedno z pierwszych słówek jakie się Zosia nauczyła 😜 używa go razem z "bam", zrzuca coś ze stołu i mówi "ni ma", pytam się "a gdzie jest" odp "bam", hehe 😉 to pogadalysmy 😉
Ale chyba ciężko będzie z wymowa "k", zamiast "ko ko" mówi "o o" w rytm gdakania kury.

[violka848]

Sylwia u Was skończył się ten skok ? Ada piszczy od trzech dni niemozliwie i tylko ręce i noszenie i umilanie czasu, a jak wychodzę to się kładzie na podłogę i łzy jak grochy. Myslalam ze wcześniej ten lęk separacyjny był, ale to co jest teraz to dżizos! Wydaje mi się że to nie od choroby.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

GOSIAK, dzięki za opis sukienek w pepco, to rozumiem,że nie mam co tam leciec... No i mam nadzieję,że lato dobre wywrozysz
Boleczka, rany straszne z tymi zamachami,właśnie dopiero posluchalam w radio, uff,że Twoi bliscy cali. Straszne to jest,że ludzie sobie nawzajem robią takie rzeczy
Majka,teoria nietrafiona, bo Hanka po wypiciu wody budzi się po pół godzinie, muszę ją nakarmić i wtedy te 2 h pospi...
Z tymi katarami to chyba u większości na początek przeziębienia to wlasnie sie taka "woda" leje?

O! Mam nadzieję że te zapowiedzi pogodowe Kany się sprawdza z tym nagrywaniem tel wyczynów dzieci to ciężka sprawą bywa,teściu chciał nagrać jak Hanka tańczy to ta się do obiektywu zaczęła uśmiechać i pozowac zauważyłam że na naszego kota mowi "mruu" i na kotka na ubranku tez

[siempre]

Napisane przez blackberry89

Mi juz 2 razy nie zgadzalo sie na sloiczkach, ale drobne kwoty i odpuscilam :/ no 40zl to ladnie jq bym jeszcze jakies zadoscuczynienie wyludzila od nich za strate czasu.

Ja tam zawsze sprawdzam niby małe kwoty ale to moje pieniądze więc jak mam zniżkę to dlaczego nie korzystać.

Napisane przez violka848

Ahh to powodzenia na wszystkich!




Oj biedna Mój też często kaszel albo kocha, ale to tak po kilka dni, nigdy podządnie, ale też mnie wkurza jego bieganie z rozpiętą kurtkà. Szalik czapka rękawiczki to abstrakcja dla niego i jeszcze wychodzi na balkon zapalić bez kurtki. I jak jest zdziwiony że chory to mnie krew zalewa.




Powodzenia na wizycie! My na 10.45 ehh ciekawe jak długo ten antybiotyk...

Wogole oprocz naszych jeszcze jakies dzieciaczki brały antybiotyki ?

Bartek brał jak miał pół roku.

Napisane przez boleczka93

Nikola tez ostatnio dwa razy a juz bylo tak pieknie przez chwile sie nie budzila ani razu..

U nas w nocy krzyki były, nie szło uspokoić ale za to pospal do 8.45

Napisane przez boleczka93

Tak dzisiaj o 8 rano, na jednyn z lotnisk i doch stacjach metra

O kurcze, koleżanka właśnie teraz tam pojechała.

Napisane przez kana158

A w lipcu w Krakowie Dni Młodzieży. Nie wspominając, że totalny paraliż miasta nas czeka (rekomendacja ruchu pieszego!), to dla terrorystów wszyscy ludzie podani jak ba tacy.

Współczuję w tym czasie przebywać w Krakowie.

[madzixx88]

Napisane przez kana158

Hehe, "ni ma" to jedno z pierwszych słówek jakie się Zosia nauczyła 😜 używa go razem z "bam", zrzuca coś ze stołu i mówi "ni ma", pytam się "a gdzie jest" odp "bam", hehe 😉 to pogadalysmy 😉
Ale chyba ciężko będzie z wymowa "k", zamiast "ko ko" mówi "o o" w rytm gdakania kury.

hehe faktycznie rozmowa jest! fajnie!
u nas właśnie "k" jakoś łatwo przyszło-'ko-ko' 'kwa-kwa' i 'kap kap' mówi ko-ko to jedno z pierwszych i stąd mamy dla córci przezwisko Kokos, Kokosek

[gosiak0512]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;57770111]GOSIAK, dzięki za opis sukienek w pepco, to rozumiem,że nie mam co tam leciec... No i mam nadzieję,że lato dobre wywrozysz
Boleczka, rany straszne z tymi zamachami,właśnie dopiero posluchalam w radio, uff,że Twoi bliscy cali. Straszne to jest,że ludzie sobie nawzajem robią takie rzeczy
Majka,teoria nietrafiona, bo Hanka po wypiciu wody budzi się po pół godzinie, muszę ją nakarmić i wtedy te 2 h pospi...
Z tymi katarami to chyba u większości na początek przeziębienia to wlasnie sie taka "woda" leje?

O! Mam nadzieję że te zapowiedzi pogodowe Kany się sprawdza z tym nagrywaniem tel wyczynów dzieci to ciężka sprawą bywa,teściu chciał nagrać jak Hanka tańczy to ta się do obiektywu zaczęła uśmiechać i pozowac zauważyłam że na naszego kota mowi "mruu" i na kotka na ubranku tez[/QUOTE]

Jak bedziesz to idz i zajrzyj. Te 2 mi sie nawet podobaly ale material odpada. W zimie ladne 2 tam kupilam.

[blackberry89]

Napisane przez kana158

Haha nie wpadlabym na to! 😜
Dobrze, że z Alą juz lepiej!

Słyszalyście, że podobno na Wielkanoc ma być 18stopni? Oj cudnie!

Zosia twardo ćwiczy na urodziny 😜 pytana "Ile masz latek?" pokazuje paluszkiem jeden. Próbuje od rana to nagrać, ale mi nie idzie, bo jak tylko zobaczy tel to biegnie do mnie z nadzieja, że włączę jej piosenki 😉 z Tż współnie jakoś z przyczajki musimy to nagrać 😉

Moze u was i bedzie. Na mazurach czy podlasiu to jak bedzie 10 to sie bedziemy cieszyc, prawda podlasianki?

Bylismy w miescie polazic a teraz na spacerku kolo domu.
Tz skonczyl. W jednym miejscu cos sie tam inwestorce nie podobalo ale nie da rady juz tego poprawic. Mieli sie rozliczyc ale jej maz zarzadza finansami i niestety dzis go nie ma. Wiec czekamy do jutra.

[Majka232]

Napisane przez gosiak0512

fajny ale i fajne wieksze wydatki







Zycie jest za krotke aby narzekac ciesze sie z tego co mam i wylapuje pozytywy mam jakies tam swoje smutki, zmartwienia czy chwile wku.rwie.nia ale staram sie to rozwiazywac szybko i w miare bezbolesnie nie lubie ludzi ktorzy w kolo narzekaja bo mam wrazenie ze nic innego nie potrafia a na pewno nic nie staraja sie z tym robic aby ich zycie bylo pogodniejsze.






Pieluche tetrowa zmocz pod kranem, wykrec tak aby nie kapalo. Skrop amolem i na grzejnik cieply.
Ubranko tez mozna ale to kropla doslownie bo mocne.

Ja też akurat z tych nienarzekajacych

Napisane przez violka848

Sylwia u Was skończył się ten skok ? Ada piszczy od trzech dni niemozliwie i tylko ręce i noszenie i umilanie czasu, a jak wychodzę to się kładzie na podłogę i łzy jak grochy. Myslalam ze wcześniej ten lęk separacyjny był, ale to co jest teraz to dżizos! Wydaje mi się że to nie od choroby.

Może Adke boli jak siusia? I tak marudzi dlatego

Napisane przez blackberry89

Moze u was i bedzie. Na mazurach czy podlasiu to jak bedzie 10 to sie bedziemy cieszyc, prawda podlasianki?

Bylismy w miescie polazic a teraz na spacerku kolo domu.
Tz skonczyl. W jednym miejscu cos sie tam inwestorce nie podobalo ale nie da rady juz tego poprawic. Mieli sie rozliczyc ale jej maz zarzadza finansami i niestety dzis go nie ma. Wiec czekamy do jutra.

Prawda
Nawet 12 stopni zapowiadają hehe szał ciał

Juz po lekarzach. U dwóch pięknie wszystko. U jednego nieźle więc spoko

[violka848]

Napisane przez Majka232

Ja też akurat z tych nienarzekajacych








Może Adke boli jak siusia? I tak marudzi dlatego






Prawda
Nawet 12 stopni zapowiadają hehe szał ciał

Juz po lekarzach. U dwóch pięknie wszystko. U jednego nieźle więc spoko

Chyba nie, bo do nocnika nasikała i bez płaczu. Może dolna dwojka hmm albo górne czwórki ma takie nabite.
Wczoraj zamówiłam nocnik, dziś już przyszedł i Roman ją obudził! Szybko rozpakowałam, wyszorowałam i posadziłam i udało się zrobić
Potem nadrobię resztę.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez violka848

Sylwia u Was skończył się ten skok ? Ada piszczy od trzech dni niemozliwie i tylko ręce i noszenie i umilanie czasu, a jak wychodzę to się kładzie na podłogę i łzy jak grochy. Myslalam ze wcześniej ten lęk separacyjny był, ale to co jest teraz to dżizos! Wydaje mi się że to nie od choroby.

Oj jbiedna Ty,może jednak jej przejdzie rychło ✊
Hanka na mnie zasnęła po obudzeniu się z drzemki, unieruchomiona jestem.czuje się jak cofnięta w czasie kilka miesięcy przed 😉 ale taka fajna cieplutka jest

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez violka848

Sylwia u Was skończył się ten skok ? Ada piszczy od trzech dni niemozliwie i tylko ręce i noszenie i umilanie czasu, a jak wychodzę to się kładzie na podłogę i łzy jak grochy. Myslalam ze wcześniej ten lęk separacyjny był, ale to co jest teraz to dżizos! Wydaje mi się że to nie od choroby.

Ta my już następny kończymy ostatni roczkowy

[Majka232]

Poprosiłam lekarke żeby dicortineff wypisala bo Jula katar mi się nie podoba. To lekarka starszego ale wypisala i jeszcze wesołych świąt życzyła. Ona b.lubi Sz. Zawsze się nim zachwyca hehe. Szymek na pyt.co słychać powiedział - Julek wciąż wchodzi na schody haha Co prawda to prawda :P poprzednio chwalił się że ma brata

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Ta my już następny kończymy ostatni roczkowy

To był jeszcze jakiś ?

[gosiak0512]

Martyna raczkuje 😂 no nie wierze 😂