|  2007-11-13, 21:19 | #1 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-09 
					Wiadomości: 11
				 | Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
			
			Mam problem ponieważ co dziennie myje włosy w szamponie ELSEVE ( czy jakoś tak ) lub w płynie pod prysznic nivea ten do ciała i włosów...ale dzis sie przerazilem bo usłyszałem że jak sie co dziennie myje włosy to sie osłabia włosy , przetłuszczają się , dostaje się łupieżu itp...
		
		 | 
|     |   | 
|  2007-11-13, 21:28 | #2 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 
					Wiadomości: 7 490
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			to mit.włosy sie myje gdy tego potrzebują.nawet raz czy dwa dziennie jak musisz
		
		 
				__________________ | 
|     |   | 
|  2007-11-13, 21:31 | #3 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-05 
					Wiadomości: 22
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Fakt faktem też mam ten problem czy jest wiosna jesien zima lato zawsze znajdą się jakieś wady.Aktualnie na drugi dzień po umyciu włosów zaczynają mi się strasznie elektryzować (odrazu dostaje alergi jak to widzę ;D)
		
		 
				__________________ "You know you ain't going nowhere  You're stuck inside while mind is flying  You said you'd help me in the morning  Twisting on pins into my eyes..." | 
|     |   | 
|  2007-11-13, 21:35 | #4 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-01 
					Wiadomości: 828
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			To raczej niemycie włosów może doprowadzić do problemów ze skórą. Nadmiar sebum osłabia włosy oraz skórę głowym, co może przyczynić się do powstawania łupieżu.
		
		 | 
|     |   | 
|  2007-11-13, 21:50 | #5 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-09 
					Wiadomości: 11
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Co do pierwszej wypowiedzi to nie wiem o co chodzi z tym myciem włosów gdy tego potrzebują ja poprostu zawsze gdy biore prysznic to myje włosy czyli raz dziennie no a w lato nieraz po 2 razy...
		
		 | 
|     |   | 
|  2007-11-13, 22:04 | #6 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Codziennie mycie włosów to ostatnio i mój problem. Chciałabym je ograniczyć do mycia co 2 dni. Nasuwają mi się pytania: -czy zaczynając myć włosy codziennie nie prowokujemy je do zwiększonego wydzielania sebum? -czy codzienne mycie włosów nie męczy ich i nie strzępi? Nie sprawia że włosy wypadają intensywniej? -czy warto się poświęcić dla ograniczenia mycia? Mi po 2 dniach włosy wyłażą garściami, są oleiste i boli mnie skóra głowy. Wyglądam i czuję się brudno. Być może cieńkie i delikatne włosy po prostu muszą być myte codziennie? Byłabym wdzięczna za opinie. | 
|     |   | 
|  2007-11-14, 10:30 | #7 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Warszawa 
					Wiadomości: 5 870
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 Cytat: 
   | |
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2007-11-14, 10:36 | #8 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: abc 
					Wiadomości: 4 293
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 Cytat: 
 hm... ale z drugiej strony..nadmierne usuwanie łoju powoduje jego wzmozona produkcje..i tak w kolko.. jesli chodzi o łój na twarzy jest doklanie ta sama historia... tak na marginesie powloczka łoju jest tak jakby skladnikiem odzywiajacym wlosy (nie mowie ze wlosy maja byc tluste, ale nie powinnny byc tez przesadnie myte jesli tego nie wymagaja. 
				__________________ (..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) | |
|     |   | 
|  2007-11-14, 14:45 | #9 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-10 
					Wiadomości: 548
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Ja też myślę,że nie ma co przesadzać z nadmiernym myciem włosów. Ale jak myje sie włosy codziennie to napewno nic sie nie stanie  . Bynajmniej ja tak mam. Myję je codziennie od kilku lat i nie zauważyłam nic niepokojącego z włosami, lub ze skórą głowy.A nawet , jeśli czasami zdaży się,że nie mogę, lub mi się nie chce myć włosów, to wcale nie są one jakoś straszliwie przetłuszczone. Problem się zaczyna, kiedy ktoś myje włosy 2, 3 razy dziennie i robi to z nawyku, lub gdy zmusza go do tego stan włosów. | 
|     |   | 
|  2007-11-14, 15:04 | #10 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Włosy należy myć tyle razy, ile tego potzrebują, ALE szamponami o małej zawartosi SlSów i przeznaczonymi do codziennej pielęgnacji. Takie są łagodne i czeste ich stosowanie nie podrażnia skóry głowy. A wszystkie specyfiki odtłuszczające itd. zbyt często stotowane, będą zwyczajnie przesuszać, a co za tym idzie pobudzać skórę do natłuszczania,czyli wydzielania sebum.
		
		 | 
|     |   | 
|  2007-11-14, 15:10 | #11 | 
| BAN stały Zarejestrowany: 2006-06 
					Wiadomości: 862
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Ja też musze myć włosy codziennie bo na drugi dzień są nie do zniesienia   Może jakieś płukanki, cokolwiek co mogłoby trochę pomóc   ? | 
|     |   | 
|  2007-11-14, 15:11 | #12 | 
| Zakorzenienie | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Powinieneś umieć ocenić, czy codzienne mycie włosów jest Ci potrzebne, czy nie. Wiesz chyba, przez ile dni Twoje włosy zachowują świeżość. Jeśli nie masz problemów z przetłuszczaniem się albo masz suche włosy, to nie ma obowiązku myć codziennie, można co 2-3 dni. Ale przy codziennym myciu głowy warto wybrać łagodny szampon, niezbyt agresywny.
		
		 
				__________________ Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 | 
|     |   | 
|  2007-11-14, 21:05 | #13 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: tam gdzie spadają anioły.. 
					Wiadomości: 5 025
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 Cytat: 
   
				__________________ (...)ten nigdy nie poczuje co to wiatr we włosach." Szkoła  | |
|     |   | 
|  2007-11-15, 12:29 | #14 | 
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Lokalizacja: To tu, to tam ;) 
					Wiadomości: 28 697
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Mam takie pytanie, być może zostanie ono uznane za głupie, jak powinno się prawidłowo myć włosy?? Ja od zawsze, odkąd tylko sięgam pamięcią, myję włosy z głową pochyloną w dół. A ostatnio gdzieś przeczytałam, że włosy powinno się myć stojąc pod prysznicem, z głową odchyloną do tyłu, w kierunku od nasady do końcówek, ponieważ tylko w ten sposób nie uszkadzamy łusek a później możemy je domknąć spłukując włosy chłodną wodą. No dobrze, nawet jeśli to prawidłowy sposób, a co jeśli ktoś nie ma prysznica?? Ja akurat jestem jego szczęśliwą posiadaczką  (chociaż wolałabym wannę) i spróbowałam umyć włosy w ten sposób ale kompletnie mi to nie wyszło, tzn nie potrafiłam ich dobrze spłukać, kiedy je później wycierałam widziałam we włosach drobinki niespłukanego szamponu we włosach, co wygląda tak jakbym miała łupież i swędzi mnie skóra  Jeśli ktoś może powiedzieć coś więcej na ten temat będę wdzięczna   | 
|     |   | 
|  2007-11-15, 13:49 | #15 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			myję włosy codziennie od roku (wczesniej co dwa dni) i jakos nie widze ze sa słabsze albo cos w tym stylu tylko farba sie szybciej zmywa:/
		
		 
				__________________ tak jak wróżka powiedziała  | 
|     |   | 
|  2007-11-15, 22:59 | #16 | |
| Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: Pleasant Hill 
					Wiadomości: 7 852
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 Cytat: 
  Nie słyszałam o tym... Ja tam jestem szczęśliwą posiadaczką wanny i myję włosy tak jak według Ciebie powinno się je myć, ale czasami zdarzy mi się myć je ze spuszczoną głową... Widzę, że chyba będę musiała z tym skończyć... | |
|     |   | 
|  2007-11-16, 16:10 | #17 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-06 
					Wiadomości: 108
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			ja myje wlosy co drugi dzien, tylko dlatego, ze szkoda mi ich codziennie meczyc suszarka.  na przetluszczajace wlosy dobry jest balsam seboradin <pomaranczowy> wiem bo sama uzywam :P kolo 13 zl w aptece kosztuje | 
|     |   | 
|  2007-11-18, 10:57 | #18 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-10 
					Wiadomości: 910
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Osobiście też myję włosy codziennie od dobrych paru lat i na szczęście nic złego się nie dzieje. Po dwóch dniach niemycia moje włosy są oklapnięte i bez wyrazu, nie podobają mi się. Staram się ich nie męczyć tak bardzo suszeniem, dlatego myję je wieczorem i ewentualnie dosuszam, jeśli nie zdążą wyschnąć zanim się położę, a na końcówki nakładam natłuszczający olejek, bo mają tendencję do wysuszania się (a nasada włosów odwrotnie - przetłuszcza się:/) i fryzjerka mi go poleciła - sprawdza się    
				__________________ | 
|     |   | 
|  2007-11-18, 11:03 | #19 | |
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-11 
					Wiadomości: 139
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 Cytat: 
 Ja prawie codziennie myje włosy i to właśnie w taki sposób  Czy to naprawdę jest szkodliwe...   
				__________________              "My nie tyle potrzebujemy pomocy przyjaciół co wiary, że taką pomoc                                                        możemy uzyskać."  | |
|     |   | 
|  2007-11-18, 11:56 | #20 | 
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-03 
					Wiadomości: 797
				 |  Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ? 
			
			NIE!!! To nie jest szkodliwe.Ja też codziennie rano myję włosy ze względu na ich długość,są bardzo krótkie i każdy włos sterczy w inną stronę.Należy pamiętać o sposobie mycia włosów,tak,tak.Należy delikatnie masować włosy i głowę,woda powinna być letnia a wycieranie ręcznikiem delikatne.Jeżeli tego się przestrzega można myć włosy bez problemu codziennie a nawet częściej    | 
|     |   | 
|  2007-11-18, 12:01 | #21 | |
| Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-02 Lokalizacja: Szczecin 
					Wiadomości: 671
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 Cytat: 
  Eee.. wydaje mi się, że to nie ma znaczenia.. ale mogę się mylić. Myje włosy w "nieprawidłowy" sposób od wielu lat, codziennie i są w dobrej formie..   | |
|     |   | 
|  2007-11-18, 12:22 | #22 | |
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 Cytat: 
  Moglabym myc nawet co 4 ale juz nie chce przesadzac....A duzo nakladam specyfikow na moje wlosy ale to trzeba wiedziec co i jak nakladac to sie nie przetluszczaja  i jeszcze wazny jest gatunek wlosa.... -Czy wypadaja intensywnie to moze i nie bo gdy wmasowujesz szampon we wlosy to tym samym poprawiasz krazenie krwi przez co komorki sa bardziej dostlenione i do cebulek dociera wiecej skladnikow odzywczych i mozne sie tez ludzic ze mogą za tym zybciej rosnac.....Jednak codzienne mycie napewno nieco wysusza wlosy-wiem bo sama niegdys dzien w dzien mylam....Eksperci radza ze raz na jakis czas warto nieco przetluscic wlosy, gdy sie nie wychodzi z domu, warto sie pomeczyc, gdyz sebum nablyszcza wlosy i nawilza, ale oczywiscie mam na mysli nie wielka ilosc sebum nie mylic z lojotokiem!!! -warto sie posiwiecic........spojrz na to z tejk strony....W ciagu roku myjesz wlosy 364 razy (dla porownania ja myje w ciagu roku ok 121 razy).... Nie bez powodu na nie ktotych stronach znanych firm typu pantene sa testy ktore wskazuja na stopien zniszczenia wlosa , a kazdy tego typu test zawiera pytania "jak czesto myjesz wlosy"....Rowniez to ma wplyw na ich zniszczenie....Wiadomo... wlosy katanowane sa CODZIENNIE nie dosc ze szamponem to przede wszystkim woda, ktora wlosy nie dokonca lubia.......(ja np. myje w mineralnej)..... Najlepsze bylo by mycie co dwa dni....Sproboj najpierw przejsc do tego stopniowo....np raz wytrzymasz dzien bez mycia, pozniej umyjesz 2 dni pod rzad codzien, i potem znow dzien bez mycia, a potem znow 2 dni dzien w dzien.... I przede wszystkim odpowiedni szampon...Chcesz to jakis sprobuje Ci polecic.... Mam nadzieje ze chociaz troszke pomoglam   | |
|     |   | 
|  2007-11-18, 12:39 | #23 | 
| Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-02 
					Wiadomości: 1 488
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			ja tez musze myc włosy codziennie ale zauwazylam ze jak ukladam wlosy na pianke a robie to bardzo rzadko to wlosy sie tak nie przetluszczaja    
				__________________ Z czasem słowa stygną, więc odświeżaj je.... | 
|     |   | 
|  2007-11-18, 14:04 | #24 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: wawa 
					Wiadomości: 150
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			A ja przez tydzien ni emylam wlosow...normalnie myje codziennie. Hmmm....staly sie o dziwo bardziej puszyste, ale juz nie moga\lam wytrzymac i w piatek wieczorkiem je umylam... ...hmmm.. teraz staram sie myc co dwa dni. 
				__________________ Odchudzam sie!!!  09.11.07 - 62kg 09.12.07 - ......? 09.01.08 - .....? 09.02.08 - .....? 62kg 61kg 60kg 59kg 58kg 57kg 56kg 55kg 54kg 53kg 52 kg | 
|     |   | 
|  2007-11-18, 16:38 | #25 | 
| Raczkowanie | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			A czy przy tak tłustych włosach nie wypadło Ci podczas mycia cała ich garść? Jak ogólnie wyglądały wtedy twoje włosy??
		
		 | 
|     |   | 
|  2007-11-18, 16:53 | #26 | 
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			tluste wlosy nie maja nic do wypadania-musi byc inna tego przyczyna....z reguly jak komus bardzo intensywnie wypadaja wlosy to wlasnie stara sie je myc rzadziej bo przy myciu wypada ich najwiecej gdyz sa obciazone woda.
		
		 | 
|     |   | 
|  2007-11-18, 19:29 | #27 | 
| Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-03 Lokalizacja: wawa 
					Wiadomości: 150
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Nie, nie wypadaly   Dlaczego mialy wypadac?  Codziennie je szczotkowalam i przemywalam woda (co niewiele dawalo :P) 
				__________________ Odchudzam sie!!!  09.11.07 - 62kg 09.12.07 - ......? 09.01.08 - .....? 09.02.08 - .....? 62kg 61kg 60kg 59kg 58kg 57kg 56kg 55kg 54kg 53kg 52 kg | 
|     |   | 
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|  2007-11-18, 21:00 | #28 | 
| Zadomowienie | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Też myję włosy codziennie (ku "oburzeniu" współdomowników  ), ale nie wyobrażam sobie chodzenia z oklapniętymi strąkami na głowie, a moje proste, ciężkie włosy tak by właśnie wyglądały. Tymbardziej po wytarzaniu ich w poduszkę w nocy. Staram się mieć zawsze dwa szampony, jeden do przetłuszczających się włosów, drugi bardziej regenerujący, i myję na zmianę. Codziennie używam też odżywek a mam ich kilka. Efekt - nieraz słyszę pochwały, że mam świeże włoski, że ładnie błyszczą. Nie pamiętam kiedy miałam ostatnio łupież. Co prawda 2-3 miesiące temu nasiliło mi się wypadanie włosów, ale kupiłam Dove Hair Control, witaminki, tonik Radical i teraz jest już lepiej. Zresztą sama fryzjerka powiedziała, że włosy mam bardzo zdrowe a to wypadanie musiało być wynikiem jakiś braków w organizmie. Tak więc nie demonizowałabym tego codziennego mycia głowy, choć zgadzam się, że może się ono przyczyniać do szybszego przetłuszczania. | 
|     |   | 
|  2007-11-18, 21:12 | #29 | 
| Rozeznanie | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			zawiesiłam oko na temacie - choć ja sama osobiście nie myję włosów codziennie - zazwyczaj co 2 dni. Ale mam taki OT trochę związany z myciem włosów - mam włosy przetłuszczające się niestety i wiecie co zauważyłam? Ze im bardziej je natłuszczę (od kilku tygodniu nakładam przed myciem masło shea na włosy, albo shea wymieszane z olejem musztardowym) tym rzadziej musze myć . Olej i msało oczywiście zmywam szamponem, ale po takiej "tłustej" kuracji zaczynam dobijać do 4 dni bez potrzeby mycia włosów. Tak jakby włos dostawał info "ok tyle tłustego to aż nadto" i produkcja sebum się zmniejsza... Może się komuś ta informacja przyda. A odnośnie samego tamtu - slyszałam że włosy powinno się myć tak często jak to jest potrzebne, a jeśli stosuyje się środki do stylizacji włosów - to codziennie. 
				__________________ The water's dark and deep inside this ancient heart You'll always be a part of me... | 
|     |   | 
|  2007-11-18, 21:20 | #30 | 
| Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-08 
					Wiadomości: 9
				 | 
				
				
				Dot.: Co dzienne mycie włosów = Blee... ?
				
			 
			
			Co do mycia włosów ja myję włosy raz na 2-3 dni bo często mi się przetłuszczają. Może odrobina prawdy jest w tym, że jeżeli myjesz włosy codzień to się bedą bardziej przetłuszczać i niszczyć. Jeżeli chcesz pozbyć się łojotoku to udaj się do lekarza   
				__________________ Mam własne zdanie i szereg racji. Niezmienna niezależnie od miejsca, czasu i akcji. | 
|     |   | 
|  | 
|  Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów | 
|  | 
 
 
 
	| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
| 
 | 
 | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:19.
 
                







 
 
 
 



















