|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3391 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 616
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
można w jakikolwiek sposób pomóc takiemu maluszkowi?
|
|
|
|
|
#3392 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk. |
|
|
|
|
#3393 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 699
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
__________________
07.02.2016 |
|
|
|
|
#3394 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
![]() Mama dała rade sama ? ![]() Cytat:
A jak karmie kp to kiedy mi przyjdzie okres ? Chyba to potrwa trochę bo wcale bym się nie obraziła jakby długo go nie było : D
__________________
|
||
|
|
|
#3395 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
Mamakarolci wspolczuje kolek. Ja we wtorek sie wybieram do dr bo czesto te kupy jak woda. No chyba ze przejdzie. 1 dzien swiat Zaliczony. Bylisny w gosciach ale blisko domu gdzies z 4 min. Zoska byla super grzeczna i zacliczyla 2 spacery. Bylo z 15 stopni Teraz spi. Jutro so nas sie zwalaja.
__________________
Zosia |
|
|
|
|
#3396 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
U nas leje że masakra ... Marcia nie mam dostępu do gina chyba że w Londynie polski ale to za daleko... Mam jednak nadzieję że to tylko jakieś plamienie
Kasia dałam radę dzielna matka Wspolczuje kolek biedne te maluchy ale już nie długo magiczne 3 miesiące oby minęło
__________________
Nasz aniołek 02.2015 25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka ![]() ![]() |
|
|
|
#3397 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
|
|
|
|
|
#3398 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
Cytat:
ale doświadczenie ciekawe nie mieć jakiś dłuższy czas ![]() ---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ---------- Cytat:
będziesz spokojniejsza
__________________
|
|||
|
|
|
#3399 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
MamaKarolci, oby te kolki sie juz skonczyly! Biedny maluszek...
Marciar, super, ze Zosia byla grzeczna! Te nasze dzieci zgrywaja przy gosciach aniolki, hehe! My po pierwszym cycaniu. Alez sie mlody rzucil, jakby wieki nie jadl A przerwa raptem 4h. W sumie jak na niego to baaardzo dlugo.Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka
__________________
|
|
|
|
#3400 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
A u mnie zapowiada sie ciekawa noc... a miałam nadzieje, że zaśnie o północy bo po staremu to przecież godzina później :/
Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk. |
|
|
|
#3401 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 616
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
U mnie przerwa tylko 2h a rzucił się jakby wieki nie jadł. Ssał całe 2 min i odleciał. Nie wiem czy odkładać do łóżeczka czy nie
![]() Edit: jednak kontynuujemy
Edytowane przez wykalacka Czas edycji: 2016-03-28 o 01:18 |
|
|
|
#3402 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
U nas pierwsza pobudka nieźle
mała pocycała chwilunie i odleciala a matka cyce jak skały ale tata właśnie wrócił może trochę rozbudzi zmiana pampka
__________________
Nasz aniołek 02.2015 25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka ![]() ![]() |
|
|
|
#3403 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
Ale byliśmy u siostry. Sprzedałam samare na ręce dla siostry i szwagra na prawie cały dzień. Nawet jej dzieci ja zabawialy ![]() Tak to można żyć ![]() Jak wróciliśmy to mała padła bez mycia i spala 6 godzin. Właśnie zjadła i może zasnie znowu ![]() Dzisiaj mamy w planach odwiedzić dwie koleżanki
__________________
Mia i Tosia <3 |
|
|
|
|
#3404 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Dzień dobry!
witam się świątecznie ![]() wczoraj zajrzałam do Was na chwilę, ale jakos na pisanie weny nie było Wczoraj mieliśmy gości, bo zaprosiłam teściów i babcię męża, mieli też przyjechac moi rodzice i siostry, ale są chorzy, więc spędzilismy święta w siódemkę. Fajnie było, naszykowałam mnóstwo jedzenia, ale największe wzięcie miały ciacha- nasłuchałam się achów i ochów .Mój Wladimirek, jak na cudowne dziecko przystało na dwa dni przed świetami, kiedy byłam najbardziej zajęta cały czas spał w dzień, w nocy po 2 pobudki tylko, więc mogłam na spokojnie wszystko ogarnąć , wczoraj przy gościach troszkę popłakiwał, więc jest wyjatkiem, jeśli chodzi o udawanie super grzecznego przy kimś .Babcia ponosiła, dziadek pozaczepiał i wszyscy zadowoleni .Dziś z rana po cieżkiej nocy, bo 3 pobudki i popłakiwanie nad ranem dostałam serię usmiechów od swojego niunia ![]() ---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ---------- Dziewczyny- skoro ja wczoraj jadłam wszystko, co było na stole swiatecznym, bez ograniczeń a małego nie wysypało i nie było więcej płączu ani innych kup niż zwykle, to znaczy, ze mam zielone swiatło jeśli chodzi o dietę?czy na efekty trzeba poczekać dłuzej? Karmiłam cycem i wczoraj i w nocy+ dokarmianie w ciagu dnia mm 2 razy...Aha, chyba powoli łapie mnie ten kryzys laktacyjny, bo wprawdzie w nocy mleka mojego wystarczyło, to nad ranem wyssał z obu cyców, potem przystawiałm na zmianę do jednego i drugiego, chioc nic nie leciało i był płacz, nerwy i w końcu mały nawet nie chciał łapac , tylko się denerwował... Piję herbatki laktacyjne+femaltiker, duzo wody, ale z przystawianiem będzie gorzej, bo jak nie leci, to Milanek nie chce ssać .
|
|
|
|
#3405 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;lt;3
Paula, no i super ze rodzinka Mijke pobawila
My jedziemy do Polski na urlop w maju i fajnie bedzie czasem babci podrzucic malego, tak sobie mysle hehe.Elena, no faktycznie aniolek z Twojego Milanka, ze tak pozwolil mamie poogarniac przed Swietami Co do diety, jesli synkowi nic sie nie dzieje to spokojnie jedz wszystko. Ja sie nie ograniczam, palaszuje nabial, czekolade, kawe raz dziennie, nawet straczkowe i jest ok ![]() Dzis Artus slicznie spal. Zasnal o 20.30. W nocy 3 krotkie pobudki i wstalismy o 7 ![]() Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka
__________________
|
|
|
|
#3406 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
![]() Moja zasnęła w lezaczku właśnie ![]() Jak wstanie to jedziemy do znajomych
__________________
Mia i Tosia <3 |
|
|
|
|
#3407 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;lt;3
Cytat:
, tylko dla mnie 3 pobudki to troszkę za dużo , ostatnio były 2 po 15 min max na jedzenie .Ja juz ostatnio zaczęłam podjadac wiecej, bo nie ukrywajmy- głód był silniejszy , a ja ostatnimi czasy jakaś ciagle nienażarta chodzę, ale co dziwne- ubrania ciagle luźniejsze, moze na produkcję mleka tyle szło energii, bo w tym tygodniu przedświatecznym dosłownie się ze nie lało . Ja sie bałam ze względu na mozliwość wystąpienia skazy u Milana (Karina miała), ale skoro nic się nie dzieje, tak myślę, to po co sie dreczyć. Wprawdzie ostatnio zaczął robic mniej kup i były wprawdzie żółte ale jakieś rzadkie, wodniste i sluzowate, ale widzę, ze się powolutku normuje. Na buzi nic go nie sypie. A z czego były takie kupy, to nie mam pojęcia .---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ---------- Cytat:
, wcześniej bez pobudzania tak sie lało, ze ślady na podłodze zostawiałam. Oby ten kryzys przetrwać i wyjść z niego z cycami pełnymi mleka .Jak Mia dzisiaj? Bedzie miał kto dzisiaj bawić małą księżniczkę My pewnie wyjdziemy na spacerek, bo pogoda jak w maju- ciepło i słonecznie a gości dzis nie mamy. Wprawdzie nasz wózek ciagle stoi u teściów , ale na rękach mały książę bedzie noszony. Na dworze zasypia od razu, najgorzej go ubrać, bo się strasznie bulwersuje w kombinezonie .
|
||
|
|
|
#3408 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;lt;3
Witam się i ja świątecznie. Pytanie za 100 punktów... pod czym śpią wasze dzieci? Mam na myśli kocyki, pościel normalna , czy co?... Moja Mała od początku śpi pod kocykiem, ostatnio czasami w otulaczu, który jest zrobiony z takiego materiału jak kocyk... ale ostatnio się zastanawiam, czy jej nie jest za zimno pod tym kocykiem??? Niby się mówi że dla takiego malucha nie daje się kołderki ale sama już nie wiem... Termometr pokazuje, że w pokoju 22 stopnie ale mi się wydaje, że jest chłodno i nie wiem czy mu wierzyć. Małą w nocy jak dotknę/ jak się obudzi ma lodowate dłonie i główkę i buzię... już zgłupiałam, nie wiem jak ją ubierać, czym przykrywać. Raz z kolei w tym otulaczu to aż cały kark mokry miała spocony... a mam kołderkę tylko się boję jej dać, że się tym nakryje i udusi
Poduszki też nie używam choć jak tak patrzę jak leży na gołym materacu to mam ochotę jej dać podusię:p---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ---------- Cytat:
Odstawiłam po dwóch dniach bo to była jakaś makabra...
__________________
Alicja----> 2.02.2016 |
|
|
|
|
#3409 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;lt;3
Cytat:
mam 22 stopnie tak jak Ty
__________________
|
|
|
|
|
#3410 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 741
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;lt;3
Cytat:
,a to frotte z prześcieradełka wydaje mi sie jakieś szorstkie, bo to jeszcze prześcieradełka po córce, tylko nic nie zniszczone.Aha, wiesz Nursii, ze u mojego same z siebie skończyły sie ulewania .A dzis ściagnęłam 140 ml mleka celem pobudzenia laktacji, a oczywiscie jak mały się obudził, to akurat wtedy, jak juz skończyłam i cyce były puste, wiec wydoił całą butlę mojego, i podczas odbicia poszła wielka k..pa .
|
|
|
|
|
#3411 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;lt;3
Nursi moja w nocy pod lekkim kocykiem, czasem rozkryta (około 21-23 stopnie i sam bawełniany pajac), a w dzień różnie, raz rozkryta, raz przykryta. Zależy czy się wierci czy nie
Przy czym ja jestem zdania, że to trzeba patrzeć na dziecko. Łobuz przy takim przykryciu byłby cały mokry (a w dzień spał tylko w body na krótki rękaw), Lusia jeszcze ani razu mi się mokra nie zrobiła, a w dzień jest w bodziaku na długi rękaw + półśpiochy.---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#3412 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;lt;3
Nursi ja w nocy pod lekkim kocem i kolderka do polowy. A dzien sam koc
__________________
Zosia |
|
|
|
#3413 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Nursii moja w nocy pod kocykiem w pajacyku. A w ciągu dnia różnie... zależy, czy mam okno uchylone, czy nie. Czasem ją przykrywam kocykiem, a czasem śpi w samym ubranku (pajacyk, albo body z dł.rękawem + półśpiochy albo śpiochy).
Tylko ona w dzień mało co śpi, a najchętniej na mnie, więc wtedy jej nie przykrywam, bo grzeje się od mojego ciała. A ja mam pytanko, w co ubieracie do samochodu, a w co na spacer do wózka jak jest taka pogoda jak dzisiaj??? Ja swoją wczoraj do samochodu ubrałam w pajacyka, na to sukienka z długim rękawem, czapeczka + kombinezon (w środku polar, z zewnątrz takie futerko). W samochodzie rozpięłam jej trochę ten kombinezon po szyją. Ale po przejażdżce 40 minut, jak ją wyjęłam, to była cała gorąca i lekko spocona. W samochodzie nie grzaliśmy, wręcz przeciwnie zimny nawiew był. Ja miałam żakiet i na to płaszczyk wiosenny i było mi w sam raz. ---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ---------- U nas wczoraj znowu masakra była... jęki, stęki do 3 w nocy :-( A już tak dobrze było po delicolu, a teraz jakiś regres. Nie wiem czemu Jak Wy podajecie delicol (ile kropli, ile razy dziennie)? Lekarz kazał mi podawać do każdego karmienia i zacząć od 5 kropli, a każdego następnego dnia zwiększać o 1 kroplę, aż dojdę do 15. Ale to mi się wydaje strasznie dużo i zatrzymałam się na tych 5 kroplach (nie zwiększałam dawki). Było już naprawdę dobrze, nie było prężenia się i stękania. A wczoraj wszystko wróciło :-( I teraz nie wiem, czy to przez to, że nie zwiększyłam dawki, czy może coś zjadłam nie tak? Jakie są objawy u dziecka, jeżeli zaszkodziłoby mu coś co ja zjadłam? Czy może mieć po prostu kolki, bez innych objawów? Czy zawsze jest wysypka + jakaś dziwna kupa? Moją wysypało na twarzy (takie małe krostki czerwone), ale tak sobie myślę, że jak tylko na twarzy, to może od jakiegoś mojego kosmetyku... jak ją podnoszę do odbicia, to przytulam ją do policzka. |
|
|
|
#3414 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;lt;3
Moja też pod kocykiem w pajacyku tylko i chyba jej ok a temperatura od 21 do 23 ogrzewanie jest na automacie włącza się co 2 godziny na godzinke i tak w koło . Elena ja jem wszystko jak leci i jest ok nie zauważyłam żadnych problemów ani z brzuszkiem ani ze skórą
dzisiaj smaze schabowe mam nadzieję że będzie ok nie podaje żadnych kropelek tylko na noc przed ostatnim karmieniem coś ala espumisan -infacol tak profilaktycznie coby dobre pierdki w nocy szły i nie męczyły małej Aninis ja nie pomoge z kropelkami Pauluś super że Mija dała odespac troszkę mam nadzieję że się trochę zregenerowałaś tosz to rarytas 6h nawet moje marzenia tak daleko nie sięgają haha )
__________________
Nasz aniołek 02.2015 25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka ![]() ![]() |
|
|
|
#3415 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 144
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
Odkąd daję te kropelki z brzuchem jest raczej spokój, sporadycznie się tylko coś dzieje i też nie wiem dlaczego, czy od mojego jedzenia czy tak po prostu... np. wczoraj w dzień było ok, ok. 22 Ala się obudziła i zaczęła prężyć się, stękać i popłakiwać... ale przedtem jak nie dawałam kropelek to było wycie, a teraz po prostu popłakiwanie i spać nie chciała. Śpiewałam jej, czytałam bajkę, głaskałam, aż w końcu ok. 24 walnęła kupę, wypierdziała się i po tym już zasnęła bez problemów- czyli ewidentnie coś ją w brzuchu gniotło. Może coś zjadłam bo dużo różnych rzeczy jadłam. Kilka dni temu była podobna akcja , tyle że wtedy zeżarłam ciastka maślane a mam być na diecie bezmlecznej... Aninis jak będziesz dawała kropelki będzie na pewno lepiej, ale nie ma gwarancji że dolegliwości znikną całkowicie- mogą być mniej dotkliwe. Tak jak u mojej małej- wcześniej było wycie całą noc, teraz trochę popłacze, popręży się, wypróżni i jest ok. Nie zawsze musi wyjść wysypka- moja robiła kupy wodniste sluzowate, miała problemy z brzuchem, ale skórę miała ładną, dopiero teraz jej wyszły małe krostki ale zmieniłam proszek do prania z Loveli na Bobini i podejrzewam, że to przez to... a od Twojego kosmetyku też bardzo możliwe, że coś Małej wyszło... ---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ---------- Cytat:
Z tym ubieraniem i przykrywaniem to ja naprawdę zgłupłam. Nie wiem czy ze mną jest coś nie tak czy z termometrem- on pokazuje 22 stopnie a mi jest chłodno i to pod kołdrą!!! Aluśkę ubieram na noc zawsze w body z krótkim rekawem+ pajacyk cienki bawełniany. Dzisiejszej nocy jej założyłam jeszcze bluzę polarkową bo wydawało mi się, że jej zimno, i była kocykiem przykryta tak do pasa gdzieś. W dzień to różnie, ale przeważnie body z krótkim+ pajacyk lub body z krótkim+ bluzeczka z długim rekawem+ półśpiochy lub spodenki. No i zazwyczaj skarpetki na girki- na stópki gołe albo na ten ciuch co ma na sobie...
__________________
Alicja----> 2.02.2016 |
||
|
|
|
#3416 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;lt;3
Marta mam pytanie bo ty chyba pozwoliłas sobie na piwko
mam dużo mleka odciagnietego i chciałam sobie wypić jedno tylko ile muszę odczekać od karmienia do karmienia ??
__________________
Nasz aniołek 02.2015 25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka ![]() ![]() |
|
|
|
#3417 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 11 m2
Wiadomości: 2 870
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
Cytat:
Bardzo Ci współczuję. Ale jeszcze kilka tygodni i będzie lepiej... Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
.
__________________
Krzyś 19.02.2016 r.Małgosia 06.10.2013 r.
|
|||||
|
|
|
#3418 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 412
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;lt;3
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ---------- Ja jutro ide do dr.. Lupy ciagle zielone i sluzowate. Zglupialam juz. Oby nie kazala mi piersi odstawiac bo bardzo nie chce :-(
__________________
Zosia |
|
|
|
|
#3419 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII &amp;amp;lt;3
Tak właśnie wyczytałam dzięki
Ps to chyba jednak nie okres tylko jakieś straszydło ufff ale skąd nagle ?
__________________
Nasz aniołek 02.2015 25.01.2016 nasze słoneczko jest już z nami Ninka ![]() ![]() |
|
|
|
#3420 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 519
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:29.




można w jakikolwiek sposób pomóc takiemu maluszkowi?








A przerwa raptem 4h. W sumie jak na niego to baaardzo dlugo.



.
Karmiłam cycem i wczoraj i w nocy+ dokarmianie w ciagu dnia mm 2 razy...
.
, ale na rękach mały książę bedzie noszony. Na dworze zasypia od razu, najgorzej go ubrać, bo się strasznie bulwersuje w kombinezonie
.


mam nadzieję że będzie ok nie podaje żadnych kropelek tylko na noc przed ostatnim karmieniem coś ala espumisan -infacol tak profilaktycznie coby dobre pierdki w nocy szły
Ps to chyba jednak nie okres tylko jakieś straszydło ufff ale skąd nagle ? 
