Jestem nowy - NL

[Niko Laos]

Napisane przez benito_mruffkolini

Po pierwsze nigdy nie twierdziłem, że tak jest... A po drugie uwaga na temat douczania była nie trafiona...

porównaj choćby podstawowe rzeczy jak cele, środki i target group - jeśli nie jesteś w stanie to Ci machnę zaraz jakąś tabelkę
w praktyce (doświadczenie jednak fajna rzecz...) różnice są jeszcze bardziej widoczne - wie to każdy kto kiedykolwiek przygotowywał jakąkolwiek kampanię PRową i reklamową - a ja miałam przyjemność bawić się i w jedno i drugie

Skoro tak - to zastanawia mnie fakt, że nie potrafisz dostrzec większych podobieństw między tymi dwoma dziedzinami. Dziwne... Może dlatego, że dla Ciebie to jest tylko zabawa

jak widać portfolio i prominentne licealne stanowiska (o sorry - byłe stanowiska) nie gwarantują zrozumienia pewnych treści

Zastanawiam się czy Ty w czasach liceum nie grałaś przypadkiem w ping ponga - bo odnoszę wrażenie, że to Twój ulubiony sport, wiesz?...

[benito_mruffkolini]

Napisane przez Niko Laos

Skoro tak - to zastanawia mnie fakt, że nie potrafisz dostrzec większych podobieństw między tymi dwoma dziedzinami. Dziwne... Może dlatego, że dla Ciebie to jest tylko zabawa

to może wymień mi jakieś podobieństwa
ja Ci podałam 3 podstawowe różnice - skoro jesteś tak pewny swoich racji to może by tak jakieś rzeczowe argumenty a nie jak zwykle wodolejstwo

Napisane przez Niko Laos

Zastanawiam się czy Ty w czasach liceum nie grałaś przypadkiem w ping ponga - bo odnoszę wrażenie, że to Twój ulubiony sport, wiesz?...

czyżby subtelna nutka ironii?? no proszę proszę, nie spodziewałam się

ja za to odnoszę wrażenie, że czeka Cię świetlana kariera, niestety nie w modelingu czy PRze a w pisaniu poradników "Jak w maksymalnej ilości znaków zawrzeć minimum treści" (w wersji dla facetów: "Szmery bajery i inne takie - może znajdzie się ktoś głupi i się na to złapie")

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

A kiedy następna sonda?

[kate6o]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;5785514]A kiedy następna sonda?

[/quote]
Oj, zarobisz kiedyś

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez kate6o

Oj, zarobisz kiedyś

W sensie, że się wzbogacę?
Suuuperrrrr!!!!

Money, money, money must be funny..... in the rich man's world....
(czy jak tam to szło....)

[bess]

nie najpierw musza byc wyniki sondy instrumentalnej i musze sie dowiedziec cos o osobach ,ktore wybraly opcje inny

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez bess

nie najpierw musza byc wyniki sondy instrumentalnej i musze sie dowiedziec cos o osobach ,ktore wybraly opcje inny

No to ja Ci powiem uwaga, uwaga...... (dobra improwizuję)

Jeżeli wybrałaś opcję inny- Jesteś wyjątkowo inteligentna, nieprzewidywalna, trudno Cię zadowolić, oraz......... jesteś nieprzychylnie nastawiona do mężczyzn na wizażu!

No!

[Niko Laos]

Napisane przez bess

nie najpierw musza byc wyniki sondy instrumentalnej i musze sie dowiedziec cos o osobach ,ktore wybraly opcje inny

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;5785730]No to ja Ci powiem uwaga, uwaga...... (dobra improwizuję)

Jeżeli wybrałaś opcję inny- Jesteś wyjątkowo inteligentna, nieprzewidywalna, trudno Cię zadowolić, oraz......... jesteś nieprzychylnie nastawiona do mężczyzn na wizażu!

No! [/quote]

Oj boziu

Dobrze - jutro umieszczę wyniki. A co do opcji inny...
Ja bym ocenił to prościej - respondentka nie odnalazła satysfakcjonujacej jej odpowiedzi...

Napisane przez benito_mruffkolini

to może wymień mi jakieś podobieństwa
ja Ci podałam 3 podstawowe różnice - skoro jesteś tak pewny swoich racji to może by tak jakieś rzeczowe argumenty a nie jak zwykle wodolejstwo

A umiesz powiedzieć na temat PRu coś więcej niż to - co Ci podali w tabelkach na zajęciach?...

Bo widzisz - pytasz mnie o podobieństwa PRu i reklamy. Równie dobrze mógłbym Cię zapytać o podobieństwa między Tobą a Twoją matką.

Bo mniej więcej taka jest zależność miedzy PR a marketingiem - ojcem zaś jest dziennikarstwo. I jeżeli uważasz, że to wymaga komentarza to nie zazdroszczę...

Swoją drogą słowa:

porównaj choćby podstawowe rzeczy jak cele, środki i target group

też nie należą do szczególnie precyzyjnych...

czyżby subtelna nutka ironii?? no proszę proszę, nie spodziewałam się

Na razie ironi...

ja za to odnoszę wrażenie, że czeka Cię świetlana kariera, niestety nie w modelingu czy PRze a w pisaniu poradników "Jak w maksymalnej ilości znaków zawrzeć minimum treści" (w wersji dla facetów: "Szmery bajery i inne takie - może znajdzie się ktoś głupi i się na to złapie")

Szkoda tylko, że Ty byłabyś zapewne w stanie co najwyżej przeczytać poradnik kota Garfielda: "Jak zniechęcić do siebie innych ludzi"... (w wersji dla Benito: "Jak negować boguducha winnych ludzi, którzy są winni - bo nie są mną...").

Się nie podoba to nie zagladaj...

[kate6o]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;5785665]W sensie, że się wzbogacę?
Suuuperrrrr!!!!

Money, money, money must be funny..... in the rich man's world....
(czy jak tam to szło....) [/quote]
Powiedzmy, że w tym sensie

Napisane przez Niko Laos

Się nie podoba to nie zagladaj...

Z tym to jest problem widzisz mi się nie podoba a zaglądam

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez Niko Laos

Oj boziu

Dobrze - jutro umieszczę wyniki. A co do opcji inny...
Ja bym ocenił to prościej - respondentka nie odnalazła satysfakcjonujacej jej odpowiedzi...

A mi się wydaje, że Bess oczekuje bardziej rozbudowanej odpowiedzi...

Napisane przez kate6o

Powiedzmy, że w tym sensie

Nie chcesz abym się wzbogaciła?

Zobaczysz, jeszcze będziesz chiała się wymieniać postami z niewyobrażalnie bogatą Maro!

[kate6o]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;5790438]


Nie chcesz abym się wzbogaciła?

Zobaczysz, jeszcze będziesz chiała się wymieniać postami z niewyobrażalnie bogatą Maro! [/quote]
uwaga kobieta mnie bije
Jak mi zapłacisz to będę chciała

[benito_mruffkolini]

Napisane przez Niko Laos

A umiesz powiedzieć na temat PRu coś więcej niż to - co Ci podali w tabelkach na zajęciach?...

Bo widzisz - pytasz mnie o podobieństwa PRu i reklamy. Równie dobrze mógłbym Cię zapytać o podobieństwa między Tobą a Twoją matką.

Bo mniej więcej taka jest zależność miedzy PR a marketingiem - ojcem zaś jest dziennikarstwo. I jeżeli uważasz, że to wymaga komentarza to nie zazdroszczę...

a Ty w ogóle jesteś w stanie powiedzieć cokolwiek na temat PRu?? oprócz tego że jest taki kierunek we Wrocławiu? (a sorry - katedra PRu jest tylko jedna w Polsce i tak się składa że to moja Wy macie jakąś komunikologię czy coś w ten deseń...)
i druga rzecz: od kiedy na dziennikarstwie uczą marketingu? przyrównujesz PR do reklamy a tak naprawdę nie masz pojęcia czym ta reklama jest...

co do zarzutu mojego rzekomego utabelkowienia: przygotowywałam niejedną kampanię PRową, przytrafiło mi się też kilka reklamowych
wierz mi: robi inne rzeczy, inne są grupy odbiorców (otoczenie a konsument to nie to samo, musisz przyznać...), inne środki, że już o celach nie wspomnę (wizerunek a sprzedaż - w dużym uproszczeniu)

owszem, istnieją obszary zbieżne między reklamą a PRem (PR produktu, marketing polityczny) ale to są TYLKO zbieżności, bo PR to jednak PR - prawdopodobnie na razie tego nie rozumiesz, bo z "czystym" PRem nie masz do czynienia (no chyba że przytrafiły Ci sie wykłady z panią Wojcik ale jakoś w to wątpię )

jak dla mnie to koniec sporu, myślę, że masz za bardzo dziennikarskie spojrzenie na PR, a jakby nie patrzeć to są dwie strony barykady

Napisane przez Niko Laos

Szkoda tylko, że Ty byłabyś zapewne w stanie co najwyżej przeczytać poradnik kota Garfielda: "Jak zniechęcić do siebie innych ludzi"... (w wersji dla Benito: "Jak negować boguducha winnych ludzi, którzy są winni - bo nie są mną...").

może raczej: jak uświadomić niektórym ludziom, że nie są tacy fajni jak im się wydaje
(spokojnie, nie muszę czytać, mogę sama napisać, mam wieloletnie doświadczenie)

ps. w moim tytule były rymy, też byś może z siebie coś wykrzesał...

Napisane przez Niko Laos

Się nie podoba to nie zagladaj...

ależ mi się podoba i to bardzo
i na pewno będę wpadać, z tej prostej przyczyny, że zachwyca powolne odkrywanie mniej lukrowanych elementów Twojej osobowości (a że Tobie nie podoba się bycie królikiem doświadczalnym? ja tylko lepiej chcę poznać mężczyzn, miłości ma, życie me... czy jak to tam szło )

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez kate6o

uwaga kobieta mnie bije
Jak mi zapłacisz to będę chciała

Teraz Ci nie płacę, a chcesz ze mną gadać....

[kate6o]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;5791436]Teraz Ci nie płacę, a chcesz ze mną gadać.... [/quote]
Bo nie jesteś jeszcze bogata (chyba)

[Niko Laos]

Napisane przez benito_mruffkolini

Wy macie jakąś komunikologię czy coś w ten deseń...

Dziennikarstwo i komunikację społeczną... Jak już chcesz szydzić - to rób to dobrze...

i druga rzecz: od kiedy na dziennikarstwie uczą marketingu? przyrównujesz PR do reklamy a tak naprawdę nie masz pojęcia czym ta reklama jest...

Jesteś tego pewna?

co do zarzutu mojego rzekomego utabelkowienia: przygotowywałam niejedną kampanię PRową, przytrafiło mi się też kilka reklamowych
wierz mi: robi inne rzeczy, inne są grupy odbiorców (otoczenie a konsument to nie to samo, musisz przyznać...), inne środki, że już o celach nie wspomnę (wizerunek a sprzedaż - w dużym uproszczeniu)

Pomijajac ogólnikowość Twoich stwierdzeń - odpowiem Ci tak.

robi inne rzeczy, inne są grupy odbiorców (otoczenie a konsument to nie to samo

1) Tak, ale otoczenie to potencjalny konsument naszej kampani...

inne środki, że już o celach nie wspomnę (wizerunek a sprzedaż - w dużym uproszczeniu)

2) I znowu ale... Ale wizerunek jest po to, żeby go - mówiąć może nieco kolokwialnie - "sprzedać".

3) Prosiłaś mnie ostatnio o konkrety - ale ja jakoś nie widzę ich z Twojej strony...

jak dla mnie to koniec sporu, myślę, że masz za bardzo dziennikarskie spojrzenie na PR, a jakby nie patrzeć to są dwie strony barykady

Proponujesz remis tak?...

ps. w moim tytule były rymy, też byś może z siebie coś wykrzesał...

Aż tak mi na polemice z Tobą nie zależy...

ależ mi się podoba i to bardzo
i na pewno będę wpadać, z tej prostej przyczyny, że zachwyca powolne odkrywanie mniej lukrowanych elementów Twojej osobowości

"Mniej lukrowanych"? Każdy ma prawo się zirytować - zwłaszcza jeżeli jakiś pomarańczowy futrzak najeżdża na niego - odkąd tylko się pojawił. Zaczełaś w pierwszym swoim poście na tym wątku - i z jednym małym tylko wyjątkiem kontynuujesz tą linię aż do teraz...

Kobieto - już siedemsetny post stuknął w tym wątku - a Ty jak zdarta płyta...

A tak odnośnie wątków jeszcze - to od tych profesjonalizmów wytworzyły się dwa oddzielne - więc chyba lepiej odpuścić sobie tą batalię...

Koło 20 pojawią się wyniki sondy instrumentalnej...

[Niko Laos]

Dobra miało być - to jest...

1) [3] Inny: Respondent nie odnalazł satysfakcjonującej go odpowiedzi tudzież (tu wersja Maro) "Jesteś wyjątkowo inteligentna, nieprzewidywalna, trudno Cię zadowolić, oraz......... jesteś nieprzychylnie nastawiona do mężczyzn na wizażu!"
1) [3] Gitara: Osoba pełna fantazji. Lubiąca przebywać w towarzystwie osób wesołych i młodszych od siebie. Miewa problemy z przyzwyczajeniem się do nowego środowiska. Nieraz ukrywa swoje uczucia. Flirtowi nadaje charakter zabawy.
3) [2] Perkusja: Osoba pełna inicjatywy w pracy. Ukochaną osobę otacza dużym szacunkiem, stara się jednak nad nią panować. Osoba buntownicza wyłamująca się z norm obyczajowych. Bywa milcząca i złośliwa. Niekiedy się z tego otrząsa i staje się wówczas ośrodkiem uwagi otoczenia.
4) [1] Fortepian: Osoba inteligentna, olśniewająca kulturą. Bywa jednak zmienna w nastrojach. Nie wybacza kłamstwa i zdrad w miłości.
4) [1] Trąbka: Ceni sobie swobodę i niezależność. Potrafi szybko podejmować decyzje. Podoba się płci przeciwnej, chociaż nie ukrywa swojej skłonności do zdrad. Sprawy sercowe uważa za pewną krępującą słabość.
4) [1] Skrzypce: Osoba romantyczna. Dobrze czuje się w małym, kameralnym gronie przyjaciół. Unika ryzyka, ale ceni korzyści materialne. W miłości nie szuka przewagi - ale też broni swojej wolności i niezależności.

Ja osobiście najbardziej lubię fortepian i gitarę, aczkolwiek opis odnośnie trąbki pasowałby do mnie równie dobrze...

To co - jakąś kolejną sondę?

[benito_mruffkolini]

oj dobra bo to się rzeczywiście już nudne i śmieszne robi (ale nie ciesz się, i tak tu będę zaglądać )

Napisane przez Niko Laos

Dziennikarstwo i komunikację społeczną... Jak już chcesz szydzić - to rób to dobrze...

musisz przyznać, że dziennikarstwo i komunikacja społeczna /= PR
i że 1 rok studiów /= ogrom wiedzy i doświadczenia w danej dziedzinie...

Napisane przez Niko Laos

Pomijajac ogólnikowość Twoich stwierdzeń - odpowiem Ci tak.

1) Tak, ale otoczenie to potencjalny konsument naszej kampani...
2) I znowu ale... Ale wizerunek jest po to, żeby go - mówiąć może nieco kolokwialnie - "sprzedać".
3) Prosiłaś mnie ostatnio o konkrety - ale ja jakoś nie widzę ich z Twojej strony...

1) otoczenie o dużo szersze pojęcie niż konsument, poza tym nie wiem czy liznąłeś mikroekonomii ale relacje konsument - producent są oparte o wymianę dóbr i usług, a reklama ma na celu zwiększenie "puli" tej wymiany (więcej sprzedamy - więcej zarobimy, więcej zarobimy - więcej zainwestujemy, więcej zainwestujemy - więcej wyprodukujemy, więcej wyprodukujemy - więcej sprzedamy itd. + dochodzą rosnące efekty skali)
natomiast relacja firma - otoczenie (a tym zajmuje się PR) nie da się w ten sposób zakwalifikować - zaczynając od tego, że trudno wyliczyć wymierną wartość czegoś takiego jak "zaufanie do marki" (bo stara dobra zasada: wartość rynkowa - wartość księgowa to duże uproszczenie) a kończąc na tym, że działania PR są chyba tylko w teorii wzajemne i obustronne, w większości przekładają się na oddziaływanie firmy na otoczenie, niekoniecznie ze współmierną reakcją tego otoczenia

2) a jaka cena że niby tego wizerunku? właśnie stąd wiem, że z marketingiem to niewiele miałeś wspólnego bowiem wbrew powszechnej opinii opiera on się głównie na licznych i szczegółowych analizach (wzorki, wzorki, wzorki) a nie radosnej burzy mózgów copywriterów

3) wystarczająco konkretnie?

Napisane przez Niko Laos

"Mniej lukrowanych"? Każdy ma prawo się zirytować - zwłaszcza jeżeli jakiś pomarańczowy futrzak najeżdża na niego - odkąd tylko się pojawił. Zaczełaś w pierwszym swoim poście na tym wątku - i z jednym małym tylko wyjątkiem kontynuujesz tą linię aż do teraz...

Kobieto - już siedemsetny post stuknął w tym wątku - a Ty jak zdarta płyta...

A tak odnośnie wątków jeszcze - to od tych profesjonalizmów wytworzyły się dwa oddzielne - więc chyba lepiej odpuścić sobie tą batalię...

chyba sobie trochę pochlebiasz z tymi 700 postami - nie zapominaj, że Rambo była łaskawa połączyć Twoje wątki

z jakim jednym wyjątkiem? bo nie zauważyłam a że jestem konsekwentna to pozwolę sobie uznać za komplement

i teraz
uwaga, uwaga
przyznam Ci rację
bo tez uważam, że czas skończyć tę dyskusję

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez benito_mruffkolini

chyba sobie trochę pochlebiasz z tymi 700 postami - nie zapominaj, że Rambo była łaskawa połączyć Twoje wątki

A mi się wydaje, żeeeeeeeeeeeee, żeeeeeeeeeee, żeeeeeeeeeee, że... no dobra nie powiem, bo jeszcze kogoś przewrażliwionego urażę...

[benito_mruffkolini]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;5797568] A mi się wydaje, żeeeeeeeeeeeee, żeeeeeeeeeee, żeeeeeeeeeee, że... no dobra nie powiem, bo jeszcze kogoś przewrażliwego urażę... [/quote]


śmiało, śmiało...
i tak na większą wredotę niż ja to nie wyjdziesz

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez benito_mruffkolini

śmiało, śmiało...
i tak na większą wredotę niż ja to nie wyjdziesz

Nie, no wieszzzzzzz nie śmiem nawet marzyć o prześcignięciu Ciebie...
Za wysokie progi jak na moje nogi....
Chociaż tak serio to ja nie uważam, abyś była wredna... Ale chyba w tym wypadku punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, a że ja siedzę sobie z boku to widzę to obiektywnie... Choć i tak się pewnie Niko mnie przyczepi, że Ciebie bronię, przez to że jesteś kobietą, a ja tak w ogólę to jestem źle nastawiona do mężczyzn na wizażu....
A co do tego bujnego uczestnicwa kobiet w tym wątku, to ja myślę, że Ty Benito uważasz to samo co ja... i nie muszę tego głośno mówić, a jak Niko nie wie, to niech się trochę zastanowi i może się wtedy dowie...

[Niko Laos]

Napisane przez benito_mruffkolini

musisz przyznać, że dziennikarstwo i komunikacja społeczna /= PR
i że 1 rok studiów /= ogrom wiedzy i doświadczenia w danej dziedzinie...

Tak się składa, że jestem na spejalności PR a to = PR i nie 1 rok... Pewnymi rzeczami zajmowałem się na długo przed tym jak zacząłem swoje studia...

1) a kończąc na tym, że działania PR są chyba tylko w teorii wzajemne i obustronne, w większości przekładają się na oddziaływanie firmy na otoczenie, niekoniecznie ze współmierną reakcją tego otoczenia

Co Ci po wpływie na otoczenie - skoro nie ma sprzężenia zwrotnego? Reakcja otoczenia jest dla PRowca bardzo ważna - a przynajmniej powinna być, żeby mieć świadomość - czy jego kampania idzie w dobrą stronę.

2) a jaka cena że niby tego wizerunku?

Tomasz Lis (znana marka) - ok. 100 tys. miesięcznie. Przykład ceny jaką płacił swojego czasu jego pracodawca za wykorzystanie wizerunku Tomka

3) wystarczająco konkretnie?

I tak i nie - ale cytując Lindę: "Nie chce mi się z Tobą gadać..."

chyba sobie trochę pochlebiasz z tymi 700 postami - nie zapominaj, że Rambo była łaskawa połączyć Twoje wątki

I wiedziała co robi...

a że jestem konsekwentna to pozwolę sobie uznać za komplement

Skoro tak chcesz na to patrzeć...

i teraz
uwaga, uwaga
przyznam Ci rację
bo tez uważam, że czas skończyć tę dyskusję

Noo!

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;5797728]
A co do tego bujnego uczestnicwa kobiet w tym wątku, to ja myślę, że Ty Benito uważasz to samo co ja... i nie muszę tego głośno mówić, a jak Niko nie wie, to niech się trochę zastanowi i może się wtedy dowie... [/quote]

Niko głupi nie jest i pewne rzeczy zdążył już zrobić wcześniej i nie musi się na niczyje życzenie zastanawiać...

[syntagma]

Napisane przez Niko Laos

Niko głupi nie jest i pewne rzeczy zdążył już zrobić wcześniej i nie musi się na niczyje życzenie zastanawiać...

ten watek dobrze ci zrobil uwazam. Z "kocham wszystkie kobiety ach och ", zaczales pisac jak normalny czlowiek, ktory ma tez cos do powiedzenia. Miejscami sarkazm, a nie tylko slodzenie az sie niedobrze robi.

potraktuj to jako komplement

[ja to mam dobry dzien dzisiaj heh]

[benito_mruffkolini]

Napisane przez syntagma

ten watek dobrze ci zrobil uwazam. Z "kocham wszystkie kobiety ach och ", zaczales pisac jak normalny czlowiek, ktory ma tez cos do powiedzenia. Miejscami sarkazm, a nie tylko slodzenie az sie niedobrze robi.

potraktuj to jako komplement

[ja to mam dobry dzien dzisiaj heh]

i to wszystko dzięki mnie

[Niko Laos]

Napisane przez syntagma

ten watek dobrze ci zrobil uwazam.

W zasadzie się zgodzę

Z "kocham wszystkie kobiety ach och ", zaczales pisac jak normalny czlowiek, ktory ma tez cos do powiedzenia.

Nadal je kocham - tyle, że stwierdziłem - iż czasem mnie w****iają...

Miejscami sarkazm, a nie tylko slodzenie az sie niedobrze robi.

potraktuj to jako komplement

Prawde mówiąc smuci mnie, ze zostałem do tego zmuszony

[ja to mam dobry dzien dzisiaj heh]

Oby ich było jak najwięcej

Napisane przez benito_mruffkolini

i to wszystko dzięki mnie

Tylko nie odleć...

Dla mnie nadal jesteś irytującym pomarańczowym futrzakiem

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez syntagma

ten watek dobrze ci zrobil uwazam. Z "kocham wszystkie kobiety ach och ", zaczales pisac jak normalny czlowiek, ktory ma tez cos do powiedzenia. Miejscami sarkazm, a nie tylko slodzenie az sie niedobrze robi.

Dokładnie I o to w tym wszystkim chodziło....

Napisane przez Niko Laos

Nadal je kocham - tyle, że stwierdziłem - iż czasem mnie w****iają...

To jest samo życie, drogi kolego.....

Napisane przez benito_mruffkolini

i to wszystko dzięki mnie

[benito_mruffkolini]

Napisane przez Niko Laos

Tylko nie odleć...

Dla mnie nadal jesteś irytującym pomarańczowym futrzakiem

słonko, nie jesteś w stanie doprowadzić mnie do odlotów

za to ludzkość będzie mi wdzięczna

a że mam dzień dobroci dla zwierząt to nie napiszę czym Ty dla mnie jesteś

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez benito_mruffkolini

słonko, nie jesteś w stanie doprowadzić mnie do odlotów

za to ludzkość będzie mi wdzięczna

a że mam dzień dobroci dla zwierząt to nie napiszę czym Ty dla mnie jesteś

Benito, ale Garfild z chipsami jest boski!
Garfild rządzi! i wymiata.... chipsy z paczki...

[benito_mruffkolini]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;5806739]Benito, ale Garfild z chipsami jest boski!
Garfild rządzi! i wymiata.... chipsy z paczki... [/quote]

a dziękować, dziękować
bo ja w ogóle to jestem boska, więc avatar też muszę taki mieć

[syntagma]

"nie jestes w stanie doprowadzic mnie do odlotu" uuuuuuuu... Benito

[benito_mruffkolini]

Napisane przez syntagma

"nie jestes w stanie doprowadzic mnie do odlotu" uuuuuuuu... Benito

no co

(mina skrzywdzonego niewiniątka)