Wspólny cel mamy - o dziecko się staramy! Cz. II

[zUa_tysica]

Napisane przez jelonekhihi

Powodzenia! Będzie wszystko ok!

Ja nie mam już dylematu czy testować w urodziny, bo @ przyszła wczoraj niespodziewanie dzień wcześniej. Co raz krótsze mam te cykle.

Trzymam kciuki za kolejny cykl WOW juz grudniowe mamy super
U mnie po świętach leniwie, powoli wracam do pracy i do szarej rzeczywistości. Wczoraj fajny śmigus dyngus, sąsiedzi do nas przyszli i tak sie laliśmy wodą, nawet z sąsiadką w wannie wylądowałam

[maddd]

Hej dziewczyny. A ja dostałam dziś @ ... 28 dni cyklu, trzeci cykl juz bralam duphaston, niby wszystko mam jak w zegarku, a czemu nam nie wychodzi? W sumie powinnam była to przewidzieć, bo akurat w "te" dni mało bylo przytulanek..no ale jednak coś było, więc jakaś nadzieja zawsze jest...

Dziewczyny, ja już chyba nie mam sily;( 12 cykl starań....... dobrze że jestem teraz w pracy, prznajmniej jestem zmuszona trzymać fason i się nie rozklejać........

[justkonev]

gratulacje dla nowozaciążonych!

maddd tak mi przykro

[Lidka99]

Napisane przez maddd

Hej dziewczyny. A ja dostałam dziś @ ... 28 dni cyklu, trzeci cykl juz bralam duphaston, niby wszystko mam jak w zegarku, a czemu nam nie wychodzi? W sumie powinnam była to przewidzieć, bo akurat w "te" dni mało bylo przytulanek..no ale jednak coś było, więc jakaś nadzieja zawsze jest...

Dziewczyny, ja już chyba nie mam sily;( 12 cykl starań....... dobrze że jestem teraz w pracy, prznajmniej jestem zmuszona trzymać fason i się nie rozklejać........

Bardzo mi przykro może w końcu czas przebadać tż?

[Panna Izabela]

Witam się po Świętach!!!
Byłam pewna, że będę mieć chorobę lokomocyjną, ale się udało. Zero mdłości, jadłam normalnie, spróbowałam dziadkowej wędzonej szynki. Czułam się dobrze, tylko byłam mega śpiąca i zmęczona, ale chyba nie tylko ja, bo wiele osób się pokładało. Byłam na rezurekcji na 6 rano, tylko ja i tż i moja siostra cioteczna. Ogólnie dużo dzieciaków to hałas straszny, a moja mama i ciotka bardzo męczące i cieszę się, że to już po Świętach.

Napisane przez aska8999

Nie odzywalam sie, bo na tamtym tescie ktory zrobilam rano w ogole nie bylo widac jednak tej drugiej kreski po kilku godzinach jak chcialam zrob8c zdjecie i sie troche podlamalam, ze za wczesnie sie cieszylam. Ale dzisiaj zrobilam drugi przed chwileczka i od razu pokazala sie druga kreska, blada ale jest dzisiaj 12 dpo, kurcze jeszcze nie wierze!

Gratuluję!!!

Napisane przez PaniMigdalek

To mam podobnie, bo mam 25 dzień i test w szufladzie tak strasznie mnie korcił! Ja wiedziałam, że nie wytrzymam do 30, tym bardziej, że jutro i pojutrze gościna i nie wiedziałam czy mogę sobie pozwolić na kieliszek wina, a ta niepewność mnie dobijała... No i zrobiłam, co prawda nie z porannego moczu, tylko bardziej w południe, ale musiałam.
Teraz mam tylko strach czy utrzymam, czy nie skończy się jak poprzednia

Gratuluję!!!

Napisane przez PaniMigdalek

Dziewczyny...
Chyba jednak spełnia się to, co podejrzewałam...
Chyba jednak i tym razem stracę Złapałam mega doła
Poszłam pod prysznic i na wkładce były jakieś 2-3 cm żywej krwi. Żadne plamienie, żadne beże... Po prostu czerwona Cały dzień mam kłucia i ciągnięcia i podejrzewam, że jednak była biochemiczna i znów odejdzie razem z nieprzyjemną @
Chyba musiałby się zdarzyć cud, żeby mimo to się utrzymała

Chociaż słyszałam, że bywały kobitki, które miały krwawienia w czasie spodziewanej @ a mimo to były w ciąży... Myślicie, że jakie jest prawdopodobieństwo? Czy tez słyszałyście o takich przypadkach?

Nadzieja stracona, nie wiem co zrobiłam źle

Krwawienie nie musi od razu oznaczać utratę ciąży. Zobacz, czy będziesz dalej krwawić (pamiętaj, żadnego prysznicu czy kąpieli w gorącej wodzie!!!), idź na betę. Jeśli krwawienie się powtórzy, idź do lekarza, chyba że beta wyjdzie za niska to idź od razu. Trzymam mocno i nie panikuj!!!!

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[aska8999]

Odnosnie ilosci przytulanek to my w tym cyklu okolo tylko 4 razy w okolicach owulacji, tak poza tym nic bo przed owulacja obrazilam sie na tzta a po dostalam grzybicy i nie mogllismy. Bylam wtedy tuz po owu u gin i powiwdziala zebym nic nie brala jesli jest mozliwosc ze zaszlam. I ciesze sie ze nnie stpsowalam zadnych lekow, ale troche jeszcze trzyma mnie ta grzybica.

[Panna Izabela]

Ja infekcję mam cały czas. Gin powiedziała, że Pimafucin jest bezpieczny i mogę go stosować. Już mam jej dość, ale to pewnie nie moja ostatnia infekcja w ciąży...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[aska8999]

Ja nic n8e biore. Mam jedna masc, ale malo pomaga. Nie jem slodyczy i zauwaxylam ze czosnek mi pomaga i jem na wieczor dwa zabki przez co Tz cierpi

[Ewula88]

Ja to z kolei mam infekcje pęcherza, boli i piecze a tylko urosept mogę brać. Co chwile sikam, w nocy ze 3 razy.

[aska8999]

Musze isc do endo bo choruje na niedoczynnosc tarczycy i do gina a tu za 4 tyg slub i mam mase rzeczy na glowie

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Mi pomoglo na infekcjd pecherza feminella. Po stosunku jedna globulke wkladalam i bylo ok

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Sa dwa rodzaje globulek feminella, ja stosowalam te nawilzajace

[monika0185]

Napisane przez cavagirl

U mnie podobnie W niedzielę taaaaaki dół.

Idę dziś do gin na kontrolę. Trzymajcie pls kciuki, żeby nie było torbieli




Witam się rownież super, ze dobrze się czujesz

Daj znać jak po kontroli

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez maddd

Hej dziewczyny. A ja dostałam dziś @ ... 28 dni cyklu, trzeci cykl juz bralam duphaston, niby wszystko mam jak w zegarku, a czemu nam nie wychodzi? W sumie powinnam była to przewidzieć, bo akurat w "te" dni mało bylo przytulanek..no ale jednak coś było, więc jakaś nadzieja zawsze jest...

Dziewczyny, ja już chyba nie mam sily;( 12 cykl starań....... dobrze że jestem teraz w pracy, prznajmniej jestem zmuszona trzymać fason i się nie rozklejać........

Przykro mi Kochana
Pomimo zapewnień gina mam wątpliwości w dalszym ciągu co do brania duphastonu od 16 -25 dc, czy aby nie wstrzymyje owulacji jeżeli nie wystąpi do 16 dnia?

Ja mam kolejny cykl stracony przez torbiel. Czekam tylko na wywołany @. Dzisiaj 5 i ostatni dzien brania luteiny.

[Lidka99]

Napisane przez monika0185

Pomimo zapewnień gina mam wątpliwości w dalszym ciągu co do brania duphastonu od 16 -25 dc, czy aby nie wstrzymyje owulacji jeżeli nie wystąpi do 16 dnia?

Ja mam kolejny cykl stracony przez torbiel. Czekam tylko na wywołany @. Dzisiaj 5 i ostatni dzien brania luteiny.

Duphaston właśnie tym różni się od luteiny że nie blokuje owulacji w dawce nie przekraczającej 30mg na dobę, zapewne bierzesz jedną dziennie czyli 10mg to nie masz się czym martwić, na pewno owulacji nie zablokuje

[PaniMigdalek]

Napisane przez Qazsew

Musiałas poprostu wyrzucić z siebie te zle emocje a ze trafilo na tz to mial poprostu pechawazne ze Tobie pomoglo i widze ze dzis masz lepsze nastawienie

Tak, dzisiaj lepsze nastawienie

Napisane przez Fantasmagori

MOCNO mocno trzymam kciuki

Napisane przez Panna Izabela

Krwawienie nie musi od razu oznaczać utratę ciąży. Zobacz, czy będziesz dalej krwawić (pamiętaj, żadnego prysznicu czy kąpieli w gorącej wodzie!!!), idź na betę. Jeśli krwawienie się powtórzy, idź do lekarza, chyba że beta wyjdzie za niska to idź od razu. Trzymam mocno i nie panikuj!!!!

Krwawienia już nie miałam. Dzień po miałam brązowe plamienie i dzisiaj też.

Napisane przez aska8999

Ja nic n8e biore. Mam jedna masc, ale malo pomaga. Nie jem slodyczy i zauwaxylam ze czosnek mi pomaga i jem na wieczor dwa zabki przez co Tz cierpi

Biedaczek

Pierwsza beta wyszła 211. Teraz jak? Skoro robiona dziś, to kolejna pojutrze, tak?

[Fantasmagori]

Napisane przez PaniMigdalek

Pierwsza beta wyszła 211. Teraz jak? Skoro robiona dziś, to kolejna pojutrze, tak?

Pojutrze

[aska8999]

Oj jaka ladna beta ja jutro ide na bete, bo dzisiaj bylam zmeczona strasznie po pracy o korki duze byly.

[PaniMigdalek]

Napisane przez Fantasmagori

Pojutrze

Napisane przez aska8999

Oj jaka ladna beta ja jutro ide na bete, bo dzisiaj bylam zmeczona strasznie po pracy o korki duze byly.

Teraz tylko strach o te plamienie...
No i teraz stres o kolejny wynik. Powinno być chociaż 350.
Jutro rano zadzwonię do ginekologa i zapytam kiedy powinnam przyjść.

aska Jutro napisz jaki wynik Który to dzień?

[monika0185]

Napisane przez Lidka99

Duphaston właśnie tym różni się od luteiny że nie blokuje owulacji w dawce nie przekraczającej 30mg na dobę, zapewne bierzesz jedną dziennie czyli 10mg to nie masz się czym martwić, na pewno owulacji nie zablokuje

Dziękuję dobrze wiedzieć

[aska8999]

Ja dzisiaj 4tydzien 0dni( 15dpo) A Ty?

[Vrenth]

Napisane przez Ewula88

Ja to z kolei mam infekcje pęcherza, boli i piecze a tylko urosept mogę brać. Co chwile sikam, w nocy ze 3 razy.

Trochę pomaga picie dużych ilości wody (min. 2l dziennie) - przynajmniej trochę mniej piecze. A i większa szansa wypłukać bakterie. I wydaje mi się, że możesz jeszcze vit C brać - kiedyś na przeziębienie przy możliwej ciąży ją dostałam a lekarz był mega ostrożny. Ja dawno nic nie miałam (tylko nerki), ale mama ma cały czas, więc jeszcze bierze tabletki z żurawiną - ale tutaj to już by trzeba się dowiedzieć, czy można brać.

[cavagirl]

Napisane przez monika0185

Daj znać jak po kontroli [COLOR="Silver"]


Ja mam kolejny cykl stracony przez torbiel. Czekam tylko na wywołany @. Dzisiaj 5 i ostatni dzien brania luteiny.

A będziesz miała usuwana ta torbiel?

Ja juz po wizycie. Cos torbielatowego jest na jajniku, na którym jest tez rosnący pęcherzyk. Wyglada na to, ze ta torbiel nie przeszkadza w owulacji. Powinnam ja mieć w piątek. Z ciekawości testy owu jeszcze będę robić. No i po weekendzie mam przyjść sprawdzić czy pęcherzyk pękł. Także zobaczymy, przynajmniej sie dowiem czy z owu wszystko ok. A w przyszłym cyklu zrobię sono-hsg.

[maddd]

Napisane przez justkonev

gratulacje dla nowozaciążonych!

maddd tak mi przykro

Napisane przez Lidka99

Bardzo mi przykro może w końcu czas przebadać tż?

Napisane przez monika0185

Daj znać jak po kontroli

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------


Przykro mi Kochana
Pomimo zapewnień gina mam wątpliwości w dalszym ciągu co do brania duphastonu od 16 -25 dc, czy aby nie wstrzymyje owulacji jeżeli nie wystąpi do 16 dnia?

Ja mam kolejny cykl stracony przez torbiel. Czekam tylko na wywołany @. Dzisiaj 5 i ostatni dzien brania luteiny.

Dzięki za miłe słowa dziewczyny.. już mi troszkę lepiej, pobyłam dziś trochę z rodzinką, mąż mnie (jak zwykle) pocieszał, ale w pracy oczywiście nie wytrzymałam i zamknęłam się w kibelku niby na siusiu, ale się poryczałam Jestem coraz bardziej bezsilna...;( mm poprostu tego dość, w życiu bym nie pomyślała, że będę miała takie problemy żeby zajść w ciążę

Lidka, TŻ wie że trzeba się przebadać. Idę 11.04 do gin, podpytam ją o szczegóły, i trzeba będzie już coś zrobić w tym kierunku

Monika - szkoda z tą torbielą u Ciebie Trzymam kciuki, żeby ta paskuda @ szybko u Ciebie przyszła, i żebyś mogła zacząć nowy - owocny - cykl starań

Napisane przez Lidka99

Duphaston właśnie tym różni się od luteiny że nie blokuje owulacji w dawce nie przekraczającej 30mg na dobę, zapewne bierzesz jedną dziennie czyli 10mg to nie masz się czym martwić, na pewno owulacji nie zablokuje

Lidka, zmartwiłaś mnie trochę... mi gin kazała brać 2 tabletki dziennie, czy mogło mi to zablokować owu? (tak jak Monika, biorę od 16 do 25 dc), też zaczynam myśleć, czy przypadkiem niby wyregulowania cykli, sobie czegoś sama nie blokuję teraz

Napisane przez cavagirl

A będziesz miała usuwana ta torbiel?

Ja juz po wizycie. Cos torbielatowego jest na jajniku, na którym jest tez rosnący pęcherzyk. Wyglada na to, ze ta torbiel nie przeszkadza w owulacji. Powinnam ja mieć w piątek. Z ciekawości testy owu jeszcze będę robić. No i po weekendzie mam przyjść sprawdzić czy pęcherzyk pękł. Także zobaczymy, przynajmniej sie dowiem czy z owu wszystko ok. A w przyszłym cyklu zrobię sono-hsg.

oby ta torbiel nie przeszkadzała w owu faktycznie!daj znać, jak zrobisz testy.
A co to jest te sono-hsg?

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Aha, dziewczyny, kupiłam olej z wiesiołka (do picia). Zaczęłam dzisiaj, od 1 dc. Do którego dnia mogę go przyjmować, żeby nic nie pomieszać w organizmie?

Pijecie wiesiołek? Czy raczej w tabletkach?

[Krysilla]

Witam, czy można dołączyć?

W kwietniu będę miała 28 lat, to mój drugi cykl starań.

[BlueBow]

Madd wiesiołek bierze się od 1 dc do owulacji, potem przerwa i znowu od 1 dc do owu Ja biorę w tabletkach, powinno się 3x2 ale mi gin powiedziała, że wystarczy mi 2x2


Odebrałam wyniki, mój progesteron to 2,13 w 26 dc, wg moich obliczeń 7 dni przed @ Norma zaczyna się od 1,7 Dziewczyny co myślicie? Coś mi się wydaje, że to on jest winny temu, że co kilka m-cy moje 30-dniowe cykle wydłużają się nawet o tydzień

[Fantasmagori]

Napisane przez Krysilla

Witam, czy można dołączyć?

W kwietniu będę miała 28 lat, to mój drugi cykl starań.

Jasne, zapraszamy i powodzenia

[MajWija]

A ja zrobiłam dzisiaj badania, które zlecił gin i przy okazji z ciekawości bete
21.03 miałam 638 a dzisiaj 7895.
Nie wiem, jak obliczyć ten przyrost bo to minęło 8 dni.
Według kalkulatorów internetowych jest prawidłowy.

[Ewula88]

Napisane przez BlueBow

Madd wiesiołek bierze się od 1 dc do owulacji, potem przerwa i znowu od 1 dc do owu Ja biorę w tabletkach, powinno się 3x2 ale mi gin powiedziała, że wystarczy mi 2x2





Odebrałam wyniki, mój progesteron to 2,13 w 26 dc, wg moich obliczeń 7 dni przed @ Norma zaczyna się od 1,7 Dziewczyny co myślicie? Coś mi się wydaje, że to on jest winny temu, że co kilka m-cy moje 30-dniowe cykle wydłużają się nawet o tydzień

Najlepiej progesteron robić 7 dni po owu. Ile to było dni po owu?

[Fantasmagori]

Napisane przez MajWija

A ja zrobiłam dzisiaj badania, które zlecił gin i przy okazji z ciekawości bete
21.03 miałam 638 a dzisiaj 7895.
Nie wiem, jak obliczyć ten przyrost bo to minęło 8 dni.
Według kalkulatorów internetowych jest prawidłowy.

Też myślę że dobry

[BlueBow]

Napisane przez Ewula88

Najlepiej progesteron robić 7 dni po owu. Ile to było dni po owu?

Chyba 7, tydzień temu we wtorek robiłam test owu i były II kreski, w środę już kreska testowa była słaba.

[justkonev]

Napisane przez Krysilla

Witam, czy można dołączyć?

W kwietniu będę miała 28 lat, to mój drugi cykl starań.

Witaj!

[sreberko4]

Beta potwierdziła negatywny test <2 ten cykl nie będzie stymulowany bo nie zdążymy przed laparoskopią